Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt II C 207/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 3 marca 2015 r.

Sąd Okręgowy w Łodzi II Wydział Cywilny

Przewodnicząca: S.S.O. Barbara Kubasik

Protokolant: Sylwia Nowakowska

po rozpoznaniu w dniu 17 lutego 2015 roku w Łodzi

na rozprawie

sprawę z powództwa I. K. (1), G. B. (1), M.

K.

przeciwko Wojewódzkiej (...) w Ł. i (...) S.A. w W.

o zapłatę

1.  zasądza od pozwanych Wojewódzkiej (...) w Ł. i (...) S.A. w W. in solidum na rzecz powodów:

a)  I. K. (1) tytułem zadośćuczynienia kwotę 100. 000 zł (sto tysięcy złotych) z ustawowymi odsetkami od dnia 31 stycznia 2014 r. do dnia zapłaty;

b)  G. B. (1) tytułem zadośćuczynienia kwotę 80. 000 zł (osiemdziesiąt tysięcy złotych) z ustawowymi odsetkami od dnia 31 stycznia 2014 r. do dnia zapłaty;

c)  M. K. (1) tytułem zadośćuczynienia kwotę 80. 000 zł (osiemdziesiąt tysięcy złotych) z ustawowymi odsetkami od dnia 31 stycznia 2014 r. do dnia zapłaty, z tym zastrzeżeniem, że spełnienie świadczenia przez jednego z pozwanych zwalnia drugiego z obowiązku zapłaty do wysokości uiszczonej sumy;

2.  zasądza od pozwanych Wojewódzkiej (...) w Ł. i (...) S.A. w W. solidarnie tytułem zwrotu kosztów procesu na rzecz powodów:

a)  I. K. (1) kwotę 6.217 zł (sześć tysięcy dwieście siedemnaście złotych);

b)  G. B. (1) kwotę 5.217 zł (pięć tysięcy dwieście siedemnaście złotych);

c)  M. K. (1) kwotę 5.217 zł (pięć tysięcy dwieście siedemnaście złotych);

3.  nakazuje pobrać od pozwanych Wojewódzkiej (...) w Ł. i (...) S.A. w W. solidarnie na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Łodzi kwotę 1.868,92 zł (tysiąc osiemset sześćdziesiąt osiem złotych dziewięćdziesiąt dwa grosze) tytułem zwrotu wydatków.

Sygnatura akt II C 207/14

UZASADNIENIE

W pozwie, który wpłynął do Sądu Okręgowego w Łodzi w dniu 7 lutego 2014 r. powodowie wnieśli o zasądzenie od pozwanych: Wojewódzkiej (...) w Ł. i (...) S.A. w W. in solidum z tym zastrzeżeniem, że spełnienie świadczenia przez jednego z pozwanych zwalnia drugiego do wysokości dokonanej wypłaty na rzecz powodów:

- I. K. (1) – zadośćuczynienia w kwocie 100.000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 31 stycznia 2014 r. do dnia zapłaty – za doznaną przez powódkę krzywdę w związku ze śmiercią matki D. B. (1);

- G. B. (1) - zadośćuczynienia w kwocie 80.000zł z ustawowymi odsetkami od dnia 31 stycznia 2014 r. do dnia zapłaty – za doznaną przez powoda krzywdę w związku ze śmiercią matki D. B. (1);

- M. K. (1) - zadośćuczynienia w kwocie 80.000zł z ustawowymi odsetkami od dnia 31 stycznia 2014 r. do dnia zapłaty – za doznaną przez powoda krzywdę w związku ze śmiercią babci D. B. (1).

Powodowie wnieśli również o zasądzenie na rzecz każdego z nich kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych (pozew k. 2-11).

W odpowiedzi na pozew z dnia 6 czerwca 2014 r., pozwany (...) S.A. wniósł o oddalenie powództwa oraz zasądzenie od powodów na rzecz pozwanego kosztów procesu według norm przepisanych .

Pozwany podniósł, iż brak jest podstaw do zasądzenia zadośćuczynienia zarówno w oparciu o art. 446 § 4 k.c., jak i 448 k.c., ponieważ zdarzenie miało miejsce przed dniem 3 sierpnia 2008 roku, tj. przed wejściem w życie przepisu art. 446 § 4 k.c. Ustawa wprowadzająca ten przepis nie zawiera żadnych przepisów międzyczasowych, stąd – na podstawie art. 3 k.c. – należy przyjąć, że nie działa wstecz. Materialnoprawną podstawą roszczenia nie może być także art. 448 k.c. , bowiem uzasadnieniem wprowadzenia art. 446 § 4 k.c. było istnienie luki w prawie, polegającej na niemożności zasądzenie zadośćuczynienia w przypadkach podobnych jak powodów, której to luki nie można było wypełnić poprzez zastosowanie art. 448 k.c.

Niezależnie od powyższego, pozwany ubezpieczyciel zwrócił uwagę, że śmierć D. B. (1) miała miejsce w 2000 roku, a zatem tak znaczny upływ czasu nie jest bez znaczenia. Niewątpliwie, po upływie tylu lat, powodowie byli w stanie przystosować się do zmienionej sytuacji. Z treści pozwu nie wynika, aby po zgonie D. B. (1) powodowie korzystali z leczenia psychiatrycznego lub konsultacji psychologicznych. Nie negując zatem traumatycznych przeżyć zwianych z nagłym zgonem osoby bliskiej, należy przyjąć, że te ujemne następstwa zostały przezwyciężone. Pozwany ubezpieczyciel wskazał także, że na rzecz powodów wyrokiem Sądu Okręgowego w Łodzi z dnia 22 października 2010r. w sprawie II C 1145/05 zostało zasądzone odszkodowanie z tytułu pogorszenia sytuacji życiowej po śmierci D. B. w kwotach: 50.000 zł (na rzecz I. K. (1)), 30.000 zł (na rzecz M. K. (2)) i 30.000 zł (na rzecz G. B. (1)). Zgodnie z dominującym wówczas poglądem, odszkodowanie z art. 446 § 3 k.c. obejmowało w pewnym stopniu także elementy szkody niemajątkowej, a zatem wypłacone wówczas kwoty powinny być wzięte pod uwagę przy ocenie wysokości roszczeń powodów w niniejszym procesie (odpowiedź na pozew (...) S.A. k. 131-132).

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

D. B. (1), matka I. K. (1) i G. B. (1) oraz babcia M. K. (1), zmarła w dniu 14 marca 2000 r. w Ł. w wieku 65 lat.

(odpis skrócony aktu zgonu k. 83, odpisy skrócone aktów urodzenia k. 84-86)

W dniu 14 marca 2000 r. D. B. (1) zgłosiła się do Poradni Lekarzy Rodzinnych przy ul. (...) skarżąc się duszności. B. S., lekarz rodzinny D. B. (1), zbadała pacjentkę i wykonała badanie EKG. Pacjentka miała niskie ciśnienie, podano jej hydrocortizon, nitroglicerynę pod język oraz aminofilinę. Zdiagnozowano u niej napadowy częstoskurcz komorowy, duszności i tachykardię nadkomorową, bez śladów świeżego zawału. O g. 9.03 wezwano do pacjentki karetkę pogotowia ratunkowego i zalecono przewiezienie jej w pozycji siedzącej do szpitala im. B. w Ł., a następnie, z powodu braku miejsc, do szpitala im. K.. Zlecenie wyjazdu karetki opatrzono numerem (...). Zespół karetki stanowili, zatrudnieni w Wojewódzkiej (...) w Ł., sanitariusz A. N., lekarz J. K. (1) i kierowca M. J.. Karetka przyjechała na miejsce wezwania o g. 9.14. D. B. (1) o własnych siłach weszła do karetki, była przytomna i w pełnym kontakcie, bez potrzeby wentylacji. D. B. (1) była transportowana do szpitala karetką W-1. Karetka wyjechała z miejsca wezwania o g. 9.47.

W trakcie przewożenia D. B. (1) do szpitala sanitariusz A. N. podał jej dożylnie lek Pavulon, bez uzasadnienia terapeutycznego. Po upływie około 30-45 sekund pacjentka zaczęła być niespokojna, próbowała krzyczeć i zdzierać z twarzy maskę z tlenem. Lekarz J. K. (1) znajdował się wówczas obok kierowcy i nie miał możliwości obserwowania i nadzorowania czynności podejmowanych przez sanitariusza. Następnie A. N., przez okienko w ściance działowej sanitarki zasygnalizował, że pacjentka „zatrzymała się”. Po zatrzymaniu karetki załoga pogotowia podjęła wobec pacjentki czynności reanimacyjne. Podano jej 1,5 grama hydrocortisonu, 2 ampułki adrenaliny oraz tlen. Pacjentka była trzykrotnie defibrylowana. Czynności reanimacyjne nie przyniosły rezultatu i na polecenie lekarza odstąpiono od dalszej reanimacji. W karcie zlecenia wyjazdu wpisano g. 10.00, jako czas stwierdzenia zgonu pacjentki.

(okoliczności bezsporne , uzasadnienie wyroku w sprawie II C 1145/05 k. 47-58, zeznania I. K. (1) – protokół rozprawy 17.02.2015 r.- 00:03:14, k.230 odw. )

Wyrokiem z dnia 19 stycznia 2007 r. Sąd Okręgowy w Łodzi, IV Wydział Karny w sprawie o sygn. akt IV K 193/04 :

a)  uznał oskarżonego A. N. za winnego popełnienia m.in. przestępstwa polegającego na tym, że w dniu 14 marca 2000r. w Ł., będąc zatrudnionym jako sanitariusz Wojewódzkiej (...) w Ł., działając z motywacji zasługującej na szczególne potępienie, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej w postaci pieniężnego wynagrodzenia za informację o zgonie przekazanej właścicielom zakładu pogrzebowego, z zamiarem bezpośrednim pozbawienia życia podał drogą dożylną pacjentce D. B. (1) substancję o nazwie P.- środek medyczny zwiotczający mięśnie poprzecznie prążkowane, bez uzasadnienia terapeutycznego, co w konsekwencji spowodowało śmierć gwałtowną tej pacjentki przez uduszenie, tj. czynu z art. 148 § 2 pkt 3 k.k.;

b)  uznał oskarżonego J. K. (1) za winnego popełnienia m.in. przestępstwa polegającego na tym, że w dniu 14 marca 2000r. w Ł., jako lekarz Wojewódzkiej (...) w Ł., wezwany do udzielenia pomocy i mając z tego tytułu obowiązek udzielenia właściwej pomocy medycznej, wobec pacjentki D. B. (1), zaniechał bezpośredniego nadzoru nad transportowaną pacjentką, godząc się w ten sposób na to, że naraża tę pacjentkę na bezpośrednie niebezpieczeństwo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej życiu- zatrzymania krążenia i oddychania, tj. czynu z art. 160 § 2 k.k.

( kopia wyroku k. 12-42)

Wyrokiem z dnia 9 czerwca 2008 r. Sąd Apelacyjny w Łodzi w sprawie o sygn. akt II AKa 24/08 utrzymał w mocy powyższy wyrok Sądu Okręgowego w Łodzi z dnia 19 stycznia 2007 r. (kopia wyroku k. 43-44).

Postanowieniem z dnia 27 października 2009 r. wydanym w sprawie II KK 45/09 Sąd Najwyższy oddalił kasacje obrońców skazanych od wyroku Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 9 czerwca 2008 r. (okoliczność bezsporna)

W wyroku wydanym w dniu 22 października 2010 r. w sprawie o sygn. akt II C 1145/05 Sąd Okręgowy w Łodzi Sąd Okręgowy w Łodzi zasądził od Wojewódzkiej (...) w Ł. :

- na rzecz G. B. (1) kwotę 15.000 zł tytułem odszkodowania za znaczne pogorszenie sytuacji życiowej, oraz kwotę 4.200 zł tytułem zwrotu kosztów pogrzebu, obie kwoty z ustawowymi odsetkami od dnia 6 maja 2005 r. do dnia zapłaty;

- na rzecz I. K. (1) kwotę 50.000 zł tytułem odszkodowania oraz kwotę 4.200 zł tytułem zwrotu kosztów pogrzebu, obie kwoty z ustawowymi odsetkami od dnia 6 maja 2005r. do dnia zapłaty;

- na rzecz M. K. (1) kwotę 30.000 zł tytułem odszkodowania z ustawowymi odsetkami od dnia 6 maja 2005 r. do dnia zapłaty.

(wyrok k. 46-58)

W chwili swojej tragicznej śmierci w dniu 14 marca 2000 r. D. B. (1) prowadziła wspólne gospodarstwo domowe razem z mężem M. B., córką I. K. (1) i jej synem M. K. (1). Bardzo czesto odwiedzał ich syn G. B. (1) z żoną i dziećmi. W rodzinie panowały dobre, serdeczne stosunki. Jej członkowie spotykali się na rodzinnych uroczystościach organizowanych przez D. B. (1) , spędzali razem wakacje na działce w W..

D. B. (1) przebywała na wcześniejszej emeryturze od 10 lat, była osobą zdrową i sprawną na swój wiek. Gdy pracowła, to udzielała się społecznie w zakładzie pracy i w domu kultury. Na emeryturze lubiła czytać ksiązki i pracować na działce ogrodniczej.

D. B. (1) była pełna energii, aktywna, scalała rodzinnę swoimi działaniami. Na emeryturze zajmowała się prowadzeniem domu, prała, robiła zakupy, przygotowywała posiłki. Czekała na członków rodziny z ciepłym posiłkiem, a rano wstawała pierwsza i przygotowywała dla nich śniadanie. Powódka razem z synem w ramach podziału obowiazków sprzątali mieszkanie.

D. B. (1) troszczyła się o członków rodziny, zawsze czekała z niepokojem na powrót córki z pracy do domu. Gdy córka wracała po zmierzchu, bała się o jej bezpieczeństwo, stała w oknie i wyglądała, czy córka już idzie z pracy.

(zeznania I. K. (1) – protokół rozprawy z 17.02.2015 r. – 00:25:07, k. 230-230 odw., (zeznania M. K. (1) - protokół rozprawy z 17.02.2015 r. – 00:37:24, k. 231 odw., zeznania G. B. (1) – protokół rozprawy z 17.02.2015 r. - 00:58:39 , k. 232 odw.)

Powód G. B. (2) założył własną rodzinę i zamieszkał oddzielnie. Powód od 1997 r. pozostawał w separacji z żoną , matka wspierała go, także finansowo – podarowała mu samochód, aby mógł dojeżdzać na działkę do dzieci. Zajmowała się synem i córką G. B. (3) podczas wakacji w W.. Zapraszała ich do siebie do domu na niedzielne obiady. Gdy wnuczka jako nastolatka zaszła w ciążę, a dziecko pochodziło z gwałtu, wspierała ją emocjonalnie, podobnie jak swojego syna.

(zeznania G. B. (1) – protokół rozprawy z 17.02.2015 r. - 00:00:58:39, k. 232 odw. ).

Powódka I. K. (1) mieszkała z rodzicami od 1984 roku , początkowo razem ze swoim mężem. Małżonkowie od 1985 r. pozostawiali w separacji faktycznej, później został orzeczony ich rozwód. W trudnych chwilach powódka mogła liczyć na wsparcie psychiczne matki.

(zeznania I. K. (1) - protokół rozprawy z 17.02.2015 r. – 00:25:07, k. 231 odw., 00:20:55, k. 231).

D. B. (1) opiekowała się powodem M. K. podczas pobytu córki w pracy, praktycznie wychowywała wnuka do 14 roku życia. Dziadkowie dbali o powoda podczas wakacji na działce w W. , I. K. (1) dojeżdżała do nich w weekendy. Podczas roku szkolnego babcia odprowadzała M. K. (1) do przedszkola i do szkoły, przygotowywała dla niego ulubione potrawy. Mieli przyjacielskie relacje, wnuczek mógł porozmawiać z babcią na różne tematy. D. B. (1) przekazywała M. K. (1) drobne sumy na słodycze, napoje, czy owoce. Po śmierci babci , M. K. (1) miał trudności z koncentracją i problemy z nauką.

(zeznania M. K. (1) - protokół rozprawy z 17.02.2015 r. – 00:30:42, k. 231 odw., 00:45:55, k. 232, 00:55:10, k. 232)

Dla M. K. (1) wiadomość, że babcia nie żyje, była całkowicie irracjonalna. To on odwiózł babcię do lekarza samochodem, a następnie widział jak sanitariusz wprowadza ją do karetki. Nie sądził wtedy, że jej stan jest aż tak poważny (zeznania M. K. (1) - protokół rozprawy z 17.02.2015 r. – 00:50:32, k. 232).

Mąż D. B. (1) zmarł w 2001 roku na skutek krwotoku po operacji krtani. W mieszkaniu pozostali tylko powódka z swoim synem.

Po śmierci D. B. (1) powodowie zaczęli mieć wątpliwości, czy D. B. (1) udzielono właściwej pomocy medycznej. Myśleli nawet, że lekarze popełnili błąd w sztuce medycznej. Wtedy z prasy i telewizji dowiedzieli się o tzw. aferze „łowców skór” w (...) pogotowiu ratunkowym. Było to dla nich szokiem. W 2003 roku zostali wezwani na przesłuchanie przez policję. W tym czasie minął już okres żałoby po D. B. (1), ale jej brak był dla powodów nadal odczuwalny.

Następnie powodowie brali udział w procesie karnym jako oskarżyciele posiłkowi. W rozprawach uczestniczyli M. K. (1) i G. B. (1). Było to dla nich bardzo trudne przeżycie, na nowo zaczęli odczuwać traumę związaną ze śmiercią D. B. (1).

W czasie, gdy trwał proces karny, powódka I. K. (1) dowiedziała się, że cierpi na raka szyjki macicy. Diagnoza i proces chorobowy pogłębiły stres związany z okolicznościami śmierci jej matki. I. K. (1) z uwagi na chorobę nie brała udziału w rozprawach w postępowaniu karnym przed sądem.

Do G. B. (1) wspomnienia ze sprawy sądowej wracają cały czas.

(zeznania I. K. (1) – protokół rozprawy z 17.02.2015 r. – 00:25:07, k. 232-232 odw., 00:16:34, zeznania M. K. (1) - protokół rozprawy z 17.02.2015 r. – 00:39:21, k. 231 odw., zeznania G. B. (1) – protokół rozprawy z 17.02.2015 r. – 01:06: 10, 01:11:14, k. 232 odw.)

Po śmierci D. B. (1) powodowie nie korzystali z pomocy psychologa, ani psychiatry, ani też nie korzystali z farmakoterapii.

(zeznania I. K. (1) - protokół rozprawy z 17.02.2015 r. – 00:20:55, k. 231).

Powódka I. K. (1) często odwiedzała grób matki. Było jej bardzo ciężko, odczuwała smutek, żal, nie miała wspracia ze strony matki w chorobie, co miałoby dla niej ogromne znaczenie. Musiała, mimo choroby, przejąć prowadzenie domu. Realcje z najbliższą rodziną nie wypełniały pustki po śmierci D. B. (1).

(zeznania I. K. (1) - protokół rozprawy z 17.02.2015 r. –00:13:59, k. 231).

Reakcja żałoby to zespół poznawczych, emocjonalnych, czynnościowych i behawioralnych reakcji na śmierć bliskiej osoby. Stan ten jest odmienny dla każdej osoby i każdego rodzaju utraty, co utrudnia jego ocenę.

Jej nasilenie i czas trwania są zróżnicowane, ponieważ determinują je różne czynniki (m.in. cechy i struktura osobowości, predyspozycje genetyczne, wiek , stan zdrowia , rodzaj relacji ze zmarłą osobą, mechanizmy obronne osobowości, styl radzenia sobie ze stresem, sieci wsparcia, tożsamość kulturowa , i inne).

Spektrum odczuć i przeżywania stanu żałoby jest szerokie- od ledwo dostrzegalnych zmian do głębokiego cierpienia i nasilonych dysfunkcji psychicznych, a często także somatycznych. Żałoba niepowikłana jest uważana za reakcję fizjologiczną - nie ma przesłanek przemawiających za potrzebą leczenia, czy przeprowadzania specjalistycznej interwencji.

Potrzeba taka istnieje natomiast w przypadku wystąpienia tzw. żałoby powikłanej (u ok. 10% osób dotkniętych żałobą). Wiąże się ona z długotrwałymi i nasilonymi zaburzeniami emocjonalnymi, upośledzeniem funkcjonowania, i negatywnymi następstwami zdrowotnymi (m.in. zwiększone ryzyko zachorowania na nowotwory, wystąpienie chorób układu sercowo-naczyniowego, nadużywanie substancji psychoaktywnych, myśli i tendencje samobójcze). Żałoba powikłana ma charakter przewlekły (wiele miesięcy a nawet lat) i przebiega z typowymi objawami nasilonej depresji: ponadto istnieje duże ryzyko rozwoju depresji zaliczanej do obrazu klinicznego choroby afektywnej .

Poód M. K. (3) swoje relacje ze zmarłą babcią ocenia jako bardzo dobre-jej niespodziewana śmierć i okoliczności tej śmierci wywołały na nim bardzo silne i przykre wrażenia - był „rozbity”, „przytłoczony”, odczuwał pustkę. Przygnębiające było dla niego też to, że dostrzegał wokół siebie , wśród członków najbliższej rodziny, nastrój przygnębienia, które ogarnęło wszystkich. Uczucia te były pogłębione przez ujawnione okoliczności tej śmierci, wywołujące uczucie bezsilności, sprzeciwu i oburzenia - toczący się przez kilka lat po śmierci D. B. (1) proces karny ponownie „odświeżał” przykre wspomnienia i sprawiał, że powracały wcześniejsze negatywne stany emocjonalne.

Powód M. K. (1) po śmierci babci doznawał odczuć typowych dla reakcji żałoby - ich charakter i nasilenie czas trwania mieściły się w spektrum żałoby niepowikłanej: nie zachodziła konieczność terapii psychiatrycznej, nie doszło do pogorszenia ogólnego stanu zdrowia, nie wystąpiły zaburzenia funkcjonowania w środowisku, obecność czego mogłaby wskazywać na przejście „zwykłej” w powikłaną. Nasilone były natomiast cierpienia psychiczne , które były przedłużone i pogłębione przez potwierdzenie się podejrzeń o nienaturalnych przyczynach śmierci D. B. (1) i długotrwały proces sądowy zakończony w 2007r.

Śmierć D. B. (1) należy wiązać przyczynowo z wystąpieniem u powoda M. K. (1) reakcji żałoby o niepowikłanym przebiegu, nie skutkującym uszczerbkiem na zdrowiu. Cierpienia psychiczne powoda wywołane śmiercią babci były znaczne i o przedłużonym czasie trwania.

(opinia biegłego z zakresu psychiatrii J. K. (2) – koperta oznaczona jako k. 198, opinia biegłego psychologa M. P. k.172-176)

Powód G. B. (1) również miał bardzo dobre relacje z matką i ojcem - odwiedzał ich regularnie 2-3 razy w tygodniu, spotykali się w święta i na uroczystościch rodzinnych.Powód korzystał z pomocy finansowej rodziców - m.in. jeździł samochodem przez nich kupionym. Nagła śmierć matki D. B. (1) była dla każdego z powodów ’’szokiem - od początku okoliczności jej śmierci wydawały się im niewiarygodne - kiedy pojawiały się medialne informacje w tzw. sprawie „łowców skór” , powodowie nie mieli wątpliwości, że ich matka i babcia została pozbawiona życia przez pracowników pogotowia.

G. B. (1) śmierć matki przeżył bardzo boleśnie - ponownie nastąpił nawrót tych przykrych stanów emocjonalnych po kilku latach , gdy prokuratura ujawniła przyczyny i okoliczności śmierci, a także w trakcie trwania procesu sądowego, kiedy występował w charakterze oskarżyciela posiłkowego.

Nie zwrócił się o pomoc profesjonalną (psycholog, psychiatra), ponieważ korzystał ze wsparcia udzielanego sobie wzajemnie w kręgu najbliższej rodziny: nie usuwało to smutku, przygnębienia i poczucia straty, ale pozwalało częściowo przynajmniej redukować dyskomfort emocjonalny.

U powoda G. B. (1) doszło do wystąpienia objawów wskazujących na obecność niepowikłanej reakcji żałoby, nie zachodziła bowiem konieczność leczenia psychiatrycznego, nie doszło do zaburzeń funkcjonowania, ani pojawienia się powikłań somatycznych.

Śmierć matki była przyczyną wystąpienia u G. B. (1) reakcji żałoby, której towarzyszyły cierpienia psychiczne o umiarkowanym nasileniu.

Przebieg reakcji żałoby był typowy zarówno w zakresie objawów, ich natężenia jak i czasu trwania, natomiast cierpienia psychiczne związane z przeżywaniem traumy po śmierci matki były znaczne w pierwszych kilku-kilkunastu tygodniach po śmierci z ponownym wzrostem po potwierdzeniu się przypuszczeń o nienaturalnych przyczynach śmierci D. B. (1).

Po śmierci D. B. (1) u powoda G. B. (1) wystąpiła prawidłowa reakcja żałoby o niepowikłanym przebiegu, nie powodująca powstania uszczerbku na zdrowiu (nie skutkujaca wystąpieniem zaburzeń psychicznych).

Reakcja ta trwała około pół roku i wyrażała się: zaskoczeniem, niedowierzaniem, okresowym obniżeniem nastroju, przeżywaniem smutku, żalu, braku, poczucia winy, okresową drażliwoscią, nerwowością , koncentracją myślenia na temacie zwiazanym z matką i jej śmiercią . Cierpienia psychiczne towarzyszące reakcji żałoby były znaczne i długotrwałe w związku z okolicznościami śmierci matki powoda .

(opinia biegłego z zakresu psychiatrii J. K. (2) – koperta oznaczona jako k. 198, opinia biegłego psychologa M. P. k. 162-166)

Śmierć matki była dla powódki I. K. (1) wstrząsającym doznaniem - nie mogła pogodzić się z tym niespodziewanym odejściem i okolicznościami, w jakich do tej śmierci doszło. Czuła się przygnębiona, pojawiła się płaczliwość, stany apatii, była rozgoryczona, miała trudności w koncentrowaniu uwagi, występowały zaburzenia snu, gorzej radziła sobie w pracy zawodowej (była operatorem komputera). Zauważyła, że po śmierci matki jej ogólny stan zdrowia się pogorszył - była mniej odporna, pojawiły się dolegliwości ginekologiczne, które początkowo lekceważyła, wiążąc je z okresem menopauzalnym. Przeprowadzone badania, w tym histopatologiczne wykazały obecność choroby nowotworowej: w 2005 roku została poddana operacji usunięcia macicy wraz z przydatkami i węzłami chłonnymi, później stosowano radioterapię: do tej pory pozostaje pod opieką Poradni Onkologicznej Szpitala im. (...) w Ł.. Leczy się także z powodu przewlekłego stanu zapalnego górnych dróg oddechowych w Poradni Laryngologicznej. Od roku 2005 jest na rencie inwalidzkiej, uznano ją za niezdolną do pracy.

Powódka bardzo silnie i przez długi czas przeżywała śmierć matki - objawy były nasilone i długotrwałe, doszło też do pogorszenia ogólnego stanu zdrowia , stwierdzono u niej chorobę nowotworową i przewlekły stan zapalny dróg oddechowych, z powodu których leczy się do chwili obecnej. Tego rodzaju związki między przedłużającą się reakcją żałoby a wzrostem ryzyka pojawienia się chorób somatycznych uważane są za jeden z istotnych dowodów na obecność żałoby powikłanej. Powódka do tej pory nie korzystała z pomocy psychiatryczno- psychologicznej, ale dane z wywiadu i przeprowadzonego badania wskazują, iż istniały i istnieją nadal wskazania do podjęcia takiego leczenia (obecne są objawy zespołu depresyjnego).

Czas trwania tych zaburzeń jest wieloletni, ich nasilenie zmienne od dużego po umiarkowane: towarzyszyły im cierpienia psychiczne o znacznym nasileniu , zwłaszcza w okresie kilkumiesięcznym po śmierci matki i ponownie w czasie trwania procesu, który ujawnił rzeczywiste przyczyny i okoliczności śmierci matki.

Śmierć D. B. (1) spowodowała u powódki wystąpienie powikłanej (przedłużonej) reakcji żałoby skutkującej długotrwałym uszczerbkiem na zdrowiu w wysokości 5%.

Cierpienia psychiczne powódki w przebiegu reakcji żałoby należy uznać za znaczne i długotrwałe , zwłaszcza w pierwszych miesiącach po śmierci matki i później - o mniejszym nasileniu – w toku trwania procesu sądowego.

(opinia biegłego z zakresu psychiatrii J. K. (2) – koperta oznaczona jako k. 198, opinia biegłego psychologa M. P. k.167-171).

Wojewódzka (...) w Ł. na podstawie umowy ubezpieczenia zawartej z (...) S.A. Oddziałem Okręgowym w Ł. w dniu 24 stycznia 2000 r. była w okresie od 1 stycznia 2000 r. do 31 grudnia 2000 r. ubezpieczona w zakresie odpowiedzialności cywilnej za:

- szkody wyrządzone pacjentom i osobom trzecim w związku z prowadzoną działalnością medyczną i posiadanym mieniem oraz szkody wyrządzone pacjentom w wyniku przeniesienia choroby zakaźnej;

- szkody wyrządzone pacjentom z tytułu wykonywania zawodu lekarza z włączeniem ryzyka przeniesienia chorób zakaźnych;

- szkody wyrządzone pacjentom z tytułu świadczenia usług medycznych przez pozostały personel medyczny z włączeniem ryzyka przeniesienia choroby zakaźnej;

- szkody wyrządzone przez dyspozytorów i rejestratorów medycznych w związku z pełnieniem obowiązków służbowych.

(polisa generalna nr (...)/D k. 70-71)

W piśmie z dnia 27 listopada 2013 r. powodowie zwrócili się do Wojewódzkiej (...) w Ł. o wypłatę zadośćuczynienia za krzywdę doznaną w związku ze śmiercią D. B. (1) w kwotach:

- 100.00 zł na rzecz I. K. (1),

- 80.000 zł na rzecz G. B. (1),

- 80.000 zł na rzecz M. K. (1).

(zgłoszenie szkody k. 60-68)

W dniu 16 grudnia 2013 r. pełnomocnik powodów został powiadomiony o przekazaniu dokumentacji wraz ze zgłoszeniem roszczeń do Oddziału (...) w Ł..

(pismo z 13.12.2013 r. k. 69).

W dniu 16 stycznia 2014 r. pełnomocnik powodów przesłał do (...) Zakładu (...) odpis prawomocnego wyroku Sądu Okręgowego w Łodzi z 19 stycznia 2007 r. w sprawie IV K 193/04 , wnosząc o likwidacje szkody w terminie 14 dni.

(pismo z 14.01.2014 r. k. 74, dowód nadania k. 74 odw.)

W piśmie z dnia 27 stycznia 2014 r., doręczonym pełnomocnikowi powodów w dniu 31 stycznia 2014 r., (...) S.A. powiadomił pełnomocnika powodów o odmowie wypłaty świadczeń w związku ze śmiercią D. B. (1) (pismo k. 76).

Ustalając powyższy stan faktyczny, Sąd oparł się na powołanych dowodach. Część istotnych dla sprawy okoliczności dotyczących przyczyn śmierci D. B. (1) wynikała z sentencji wyroku karnego i poczynionych w sprawie karnej ustaleń. W tym zakresie odmienna ocena zdarzenia nie była możliwa (art. 11 k.p.c.). Podobnie z akt sprawy karnej i zapadłego wyroku wynikało uczestnictwo powodów w charakterze oskarżycieli posiłkowych w sprawie, liczba rozpraw, czas trwania postępownia, co pośrednio daje podstawę do oceny ich sytuacji emocjonalnej, poziomu stresu, czasu trwania traumy.

Opinie biegłego psychologa i psychiatry dotyczące powodów nie zostały skutecznie zakwestionowane przez strony procesu, są one logiczne, przekonywujące, racjonalnie uargumentowane. Biegły psychiatra w opinii uzupełniającej wyraźnie stwierdził, że przyznany powódce uszczerbek na zdrowiu jest związany wyłącznie z zaburzeniem funkcji psychicznych pod postacią powikłanej reakcji żałoby, natomiast nie jest on związany z rozpoznaniem choroby nowotworowej 5 lat później po śmierci matki powódki. Nie można jednak pominąć, co również podkreślił biegły, że aktualny stan psychiczny powódki także jest uwarunkowany po części chorobą i skutkami jej leczenia, jednakże opiniowanie uszczerbku z tego tytułu nie było zadaniem biegłego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje :

Powództwo w odniesieniu do każdego z powodów okazało się zasadne w całości.

Zgodnie z art. 822 § 1-2 i 4 k.c. przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony. Jeżeli strony nie umówiły się inaczej, umowa ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej obejmuje szkody będące następstwem przewidzianego w umowie zdarzenia, które miało miejsce w okresie ubezpieczenia. Uprawniony do odszkodowania w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczenia bezpośrednio od ubezpieczyciela.

Wojewódzka (...) w Ł. jako następca prawny od dnia 1.09.2002 r. Wojewódzkiej (...) w Ł. odpowiada za szkodę niemajątkową wyrządzoną członkom najbliższej rodziny D. B. (1) przez bezprawne działanie lekarza J. K. (1) i sanitariusza A. N.. Materialnoprawną podstawę odpowiedzialności stanowią art. 420 k.c. i art. 417 k.c. (w brzmieniu obowiązującym do dnia 1 września 2004 roku, ustawa z dnia 17 czerwca 2004 r. o zmianie ustawy Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw, Dz. U. Nr 162 poz. 1692). Wniosek ten wynika nie tylko z prawomocnego wyroku skazującego sądu karnego, który wiąże sąd w postępowaniu cywilnym (art. 11 k.p.c.), ale także z prawomocnego wyroku Sądu Okręgowego w Łodzi z dnia 22 października 2010 r., sygn. akt II C 1145/05. W tym postępowaniu poszkodowani: I. K. (1), G. B. (1) i M. K. (1) dochodzili od (...) w Ł. odszkodowania z tytułu znacznego pogorszenia ich sytuacji życiowej po śmierci D. B. (1) (roszczenie oparte na podstawie z art. 446 § 3 k.c.). Sąd uwzględniając częściowo powództwo, zasądził na ich rzecz stosowne sumy pieniężne tytułem odszkodowania oraz zwrotu kosztów pogrzebu.

Kwestią sporną w sprawie niniejszej było istnienie podstawy prawnej zasądzenia na rzecz powodów zadośćuczynienia za krzywdę doznaną w związku ze śmiercią D. B. (1) , która miała miejsce przed dniem 3 sierpnia 2008 r., tj. przed dniem wejścia w życie ustawy z dnia 30 maja 2008 r. o zmianie ustawy – Kodeks cywilny i niektórych innych ustaw (Dz.U. Nr 116, poz. 731), na mocy której do Kodeksu cywilnego został wprowadzony do art. 446 § 4.

Zdaniem strony pozwanej, takowej podstawy nie ma, ponieważ omawiana ustawa nowelizująca nie zawiera przepisów intertemporalnych, a zatem – zgodnie z ogólną zasadą wyrażoną w art. 3 k.c. – nie ma mocy wstecznej i nie znajduje zastosowania do stanów faktycznych zaistniałych przed dniem jej wejścia w życie.

Takie stanowisko nie jest źródłem kontrowersji w judykaturze (patrz: wyrok SN z 25.05.2011 r. sygn. akt II CSK 537/10, Lex nr 846563, wyrok SN z 10.11.2010 r. sygn. II CSK 248/10). Sąd podziela to stanowisko i dlatego w zaistniałej sytuacji faktycznej powodowie nie mogą domagać się zadośćuczynienia na podstawie art. 446 § 4 k.c., albowiem śmierć D. B. (1) nastąpiła przed wejściem w życie tego przepisu.

Nie oznacza to jednak, że powodowie w związku z doznaną krzywdą powstałą na skutek śmierci osoby najbliższej nie może domagać się skutecznie zadośćuczynienia na podstawie innych przepisów.

Według brzmienia art. 446 k.c. sprzed zmiany z dnia 3 sierpnia 2008 r. roszczenia osób pośrednio poszkodowanych z tytułu czynu niedozwolonego zasadniczo sprowadzały się do możliwości żądania odszkodowania za znaczne pogorszenie sytuacji życiowej. To unormowanie nie przewidywało natomiast zadośćuczynienia, które pojawiło się dopiero po nowelizacji wprowadzonej ustawą z dnia 30 maja 2008 r. (Dz. U. Nr 116 z 2008 r. poz. 731).

Dodanie § 4 do art. 446 k.c. wywołało wątpliwości w zakresie relacji tego przepisu i art. 448 k.c., zgodnie, z którym w razie naruszenia dobra osobistego sąd może przyznać temu, czyje dobro osobiste zostało naruszone, odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę lub na jego żądanie zasądzić odpowiednią sumę pieniężną na wskazany przez niego cel społeczny, niezależnie od innych środków potrzebnych do usunięcia skutków naruszenia.

Wątpliwości wyjaśnił Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 27 października 2010 r., III CZP 76/10 (Biul. SN 2010, nr 10, s. 11, OSNC-ZD 2011, nr B, poz. 142), w której uznał, że najbliższemu członkowi rodziny zmarłego przysługuje na podstawie art. 448 k.c. w związku z art. 24 § 1 k.c. zadośćuczynienie za doznaną krzywdę, gdy śmierć nastąpiła na skutek deliktu, który miał miejsce przed dniem 3 sierpnia 2008 r.

Ponadto, w uzasadnieniu do wyroku z dnia 14 stycznia 2010 roku o sygn. akt IV CSK 307/09 Sąd Najwyższy podniósł, że spowodowanie śmierci osoby bliskiej przed dniem wejścia w życie ustawy z dnia 30 maja 2008 roku o zmianie ustawy - Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. Nr 116, poz. 731) mogło stanowić naruszenie dóbr osobistych najbliższych członków rodziny zmarłego i uzasadniać przyznanie im zadośćuczynienia na podstawie art. 448 k.c. Nie ulega wątpliwości, że rodzina jako związek najbliższych osób, które łączy szczególna więź wynikająca najczęściej z pokrewieństwa i zawarcia małżeństwa, podlega ochronie prawa. Dotyczy to odpowiednio ochrony prawa do życia rodzinnego obejmującego istnienie różnego rodzaju więzi rodzinnych. Dobro rodziny jest nie tylko wartością powszechnie akceptowaną społecznie, ale także uznaną za dobro podlegające ochronie konstytucyjnej. Artykuł 71 Konstytucji stanowi, że Państwo w swojej polityce społecznej i gospodarczej ma obowiązek uwzględniania dobra rodziny. Dobro rodziny wymienia także art. 23 k.r.o., zaliczając obowiązek współdziałania dla dobra rodziny do podstawowych obowiązków małżonków. Więź rodzinna odgrywa doniosłą rolę, zapewniając członkom rodziny m.in. poczucie stabilności, wzajemne wsparcie obejmujące sferę materialną i niematerialną oraz gwarantuje wzajemną pomoc w wychowaniu dzieci i zapewnieniu im możliwości kształcenia. Należy, zatem przyjąć, że prawo do życia rodzinnego i utrzymania tego rodzaju więzi stanowi dobro osobiste członków rodziny i podlega ochronie na podstawie art. 23 i 24 k.c. Spowodowanie śmierci osoby bliskiej może, zatem stanowić naruszenie dóbr osobistych członków jej rodziny i uzasadniać przyznanie im zadośćuczynienia na podstawie art. 448 k.c. Za taką oceną przemawia dodatkowo art. 446 § 4 k.c., który zezwala obecnie na uzyskanie zadośćuczynienia od osoby odpowiedzialnej za śmierć osoby bliskiej bez potrzeby wykazywania jakichkolwiek dodatkowych przesłanek, poza wymienionymi w tym przepisie. Można, zatem przyjąć, że art. 446 § 4 k.c. w relacji do art. 448 k.c. poszerzył możliwość uzyskania zadośćuczynienia, co ma także znaczenie dla rozmiarów przyznawanego zadośćuczynienia. Wprowadzenie art. 446 § 4 k.c. nie powinno być natomiast rozumiane w ten sposób, że w dotychczasowym stanie prawnym art. 448 k.c. nie mógł stanowić podstawy przyznania zadośćuczynienia za śmierć osoby bliskiej. Takie stwierdzenie oznaczałoby, że chwila, w której zaszło zdarzenie będące źródłem szkody, decydująca - zgodnie z wyborem ustawodawcy - o możliwości zastosowania art. 446 § 4 k.c., rozstrzygałaby definitywnie o istnieniu lub braku istnienia uprawnienia do uzyskania zadośćuczynienia za krzywdę spowodowaną śmiercią osoby bliskiej, bez względu na rodzaj tej krzywdy. Prowadziłoby to do radykalnego zróżnicowania sytuacji osób, które doznały krzywdy o podobnym charakterze, nawet w krótkich odstępach czasu, co jest trudne do zaakceptowania.

W orzecznictwie Sądu Najwyższego podkreśla się, że wprowadzenie art. 446 § 4 k.c. doprowadziło jedynie do zmiany w sposobie realizacji roszczenia przez skonkretyzowanie osób uprawnionych do jego dochodzenia oraz przesłanek jego stosowania. Natomiast najbliższemu członkowi rodziny zmarłego przysługuje na podstawie art. 448 k.c. w zw. z art. 24 § 1 k.c. zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę, gdy śmierć nastąpiła na skutek deliktu, który miał miejsce przed dniem 3 sierpnia 2008 roku (wejście w życie art. 446 § 4 k.c.). Więź między rodzicami a dzieckiem jest wartością niematerialną "własną" rodziców, a skoro ona w utrwalonym już orzecznictwie uznana została jako ich dobro osobiste podlegające ochronie prawa cywilnego, to jednym ze środków tej ochrony jest norma wynikająca z art. 448 k.c. Więź emocjonalna łącząca osoby bliskie jest dobrem osobistym, a więc doznany na skutek śmierci osoby bliskiej uszczerbek może polegać nie tylko na osłabieniu jej aktywności życiowej i motywacji do przezwyciężania trudności, lecz jest także następstwem naruszenia tej relacji między osobą zmarłą a jej najbliższymi (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 11 maja 2011 roku o sygn. akt I CSK 621/10 oraz z dnia 25 maja 2011 roku o sygn. akt II CSK 537/10).

Pogląd o dopuszczalności zastosowania art. 24 § 1 k.c. w zw. z art. 448 k.c. w przypadku roszczeń o zadośćuczynienie za śmierć osoby najbliższej wskutek popełnienia czynu niedozwolonego i uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia przed dniem 3 sierpnia 2008r., tj. dniem, kiedy zaczął obowiązywać art. 446 § 4 k.c., należy uznać obecnie za ugruntowany w orzecznictwie (patrz m.in.: uchwała SN z dnia 22 października 2010 r., III CZP 76/10, LEX nr 604152; uchwała SN z dnia 13 lipca 2011 r., III CZP 32/11, OSNC z 2012 r., z. 1, poz. 10; por. uchwała SN z dnia 20 grudnia 2012 r., III CZP 93/12, Biul. SN z 2012 r., z. 12, s. 11; por. wyrok SN z dnia 14 stycznia 2010 r., IV CSK 307/09, OSNCZD z 2010 r., z. 3, poz. 91; wyrok SN z dnia 11 maja 2011 r., I CSK 621/10, LEX nr 848128; wyrok SN z dnia 25 maja 2011 r., II CSK 537/10, LEX 846563; wyrok SN z dnia 15 marca 2012 r., I CSK 314/11, LEX nr 1164718; postanowienie SN z dnia 22 maja 2013 r., II CSK 695/12, niepubl.; wyroki Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z 23 września 2005 r., I ACa 554/05, Pal. 9-10/2006 i z 14 grudnia 2007 r., I ACa 1137/07, LEX nr 466366; wyroki Sądu Apelacyjnego w Łodzi: z dnia 12 lipca 2012 r., I ACa 481/12, niepubl., z 23 grudnia 2013 r., I ACa 608/13, z 28 stycznia 2014 r., I ACa 941/13 ; z 7 marca 2014 r. , I ACa 1187/13; z 14 lutego 2014 r. , I ACa 1069/13; z 28 maja 2013 r., I ACa 98/13, z 29 stycznia 2014 r., I ACa 953/13; z 4 grudnia 2013 r. , I ACa 772/13; z 18 marca 2014 r., I ACa 1264/13; z 26 maja 2013 r., I ACa 37/13, z 29 sierpnia 2013 r. , I ACa 359/13 – opublikowane w portalu orzeczeń Sądu Apelacyjnego w Łodzi).

Sąd orzekający w niniejszej sprawie podziela powyższe stanowisko Sądu Najwyższego, dlatego też rozważył, czy w niniejszej sprawie zostały spełnione przesłanki z art. 448 k.c.

Do przesłanek odpowiedzialności na podstawie art. 448 k.c. zalicza się:

– naruszenie dobra osobistego, powodujące szkodę niemajątkową,

– związek przyczynowy między tym naruszeniem a szkodą niemajątkową, która spowodowana jest naruszeniem (por. G. Bieniek (w:) Komentarz..., s. 452).

Przesłanką odpowiedzialności art. 448 k.c. jest także nie tylko bezprawne, ale i zawinione działanie sprawcy naruszenia dobra osobistego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 grudnia 2002 roku, V CKN 1581/00).

Spełnienie ostatniej z wymienionych przesłanek nie budzi wątpliwości, bowiem bezsporne jest, iż przyczyną śmierci ojca stron było działanie J. K. (1) – lekarza zatrudnionego w Wojewódzkiej (...), ubezpieczonej w pozwanym towarzystwie.

W wyniku śmierci D. B. (1) doszło do naruszenia dobra osobistego powodów w postaci więzi rodzinnych z matką i babką. Dla każdego człowieka śmierć osoby najbliższej jest jednym z najbardziej traumatycznych doświadczeń. Udziałem dzieci i wnuka stały się cierpienia psychiczne będące wynikiem silnej więzi emocjonalnej, jaka łączyła ich z matką/babcią.

W tym zakresie zeznania powodów były ze sobą zbieżne –zmarła D. B. (1) była osobą bardzo ważną w funkcjonowaniu całej rodziny, scalała całą rodzinę, utrwalała więzi uczuciowe, emocjonalne, była wsparciem dla swoich dzieci i wnuka, a jej strata była dla wszystkich silnym ciosem i przeżyciem z pewnością traumatycznym.

Źródłem negatywnych przeżyć psychicznych była nie tylko sama śmierć D. B. (1), ale przede wszystkim stopniowe odkrywanie przez powodów faktycznych, bulwersujących okoliczności, w jakich miała ta śmierć miejsce oraz odświeżanie wstrząsających przeżyć podczas długotrwałego procesu karnego, który zakończył się ostatecznie w 2009 roku. Tym samym należy uznać, iż zostały spełnione przesłanki z art. 448 k.c.

Na marginesie wskazać należy również, że wyrok w sprawie II C 1145/05 zapadł w dniu 22 października 2010 r. , a więc już po wejściu w życie omawianej nowelizacji do Kodeksu cywilnego, wprowadzającej regulację art. 446 § 4 k.c.

Przy ustalaniu wysokości należnego zadośćuczynienia należy wziąć pod uwagę szereg czynników, takich jak: rodzaj naruszonych dóbr osobistych, formę naruszenia, intensywność negatywnych przeżyć psychicznych pokrzywdzonego, wpływu naruszenia na społeczną pozycję pokrzywdzonego, potrzebę udzielenia pokrzywdzonemu satysfakcji adekwatnej do jego statusu majątkowego i możliwości finansowych sprawcy naruszenia. Wysokość zadośćuczynienia odpowiadająca doznanej krzywdzie powinna być odczuwalna dla poszkodowanego i przynosić mu równowagę emocjonalną, naruszoną przez doznane cierpienie psychiczne. Samo zaś zadośćuczynienie nie jest automatyczną konsekwencją wyrządzenia szkody, w kompetencji sądu pozostaje zaś uznanie czy osobie, której szkoda została wyrządzona, w kontekście całokształtu okoliczności faktycznych danego przypadku należy się zadośćuczynienie i w jakiej wysokości (por. wyrok SN z 18.02.2010 r. sygn. II CSK 434/09, Lex nr 602683, wyrok SN z 14.02.2008 r. sygn. II CSK 536/07, Lex nr 461725, wyrok SN z 9.11.2007 r., sygn. V CSK 245/07, Lex nr 369691, wyrok SA w Warszawie 2.12.2006 r., sygn. VI ACa 567/06, Lex nr 558390).

Szczególny charakter więzi, jaka łączyła powodów z D. B. (1) wskazuje na rozmiar cierpień zasługujący na zasądzenie zadośćuczynienia w wysokości żądanej pozwem.

Nagła śmierć D. B. (1) skomplikowała życie powodów, zostali pozbawieni oparcia emocjonalnego i uczuciowego najbliższej osoby. Udziałem powodów było nie tylko cierpienie , które normalnie wiąże się ze śmiercią osoby najbliższej i które wraz z upływem okresu żałoby ulega zmniejszeniu. W przypadku powodów, trauma rozciągnęła się w czasie na kolejne lata ze względu na późniejsze ujawnienie wstrząsających okoliczności dotyczących przyczyn śmierci D. B. (1), konieczność uczestnictwa w przesłuchaniu w toku śledztwa, a następnie – uczestnictwo podczas kilkuletniego procesu sądowego, zakończonego prawomocnie dopiero w 2009 roku .

Nie ulega wątpliwości, że spośród osób będących powodami, to I. K. (1) najciężej przeżyła nagłą i niespodziewaną śmierć matki. Powódka była bardzo zżyta z matką, prowadziła z nią gospodarstwo domowe, to matka zajmowała się bieżącą pieczą nad synem powódki i to przez wiele lat. Na tragedię wynikającą z odejścia matki nałożyły się problemy zdrowotne powódki, która w czasie procesu sądowego w sprawie karnej zachorowała na nowotwór. Okoliczność ta spotęgowała cierpienia I. K. (1), nie mogła już bowiem liczyć na pomoc mamy, której brak w tym okresie odczuwała szczególnie dotkliwie.

Zatem, Sąd zasądził od pozwanych in solidum, mając na uwadze różne podstawy ich odpowiedzialności-deliktową i kontraktową- na rzecz powodów G. B. (1) i M. K. (1) kwoty po 80.000 zł , a na rzecz I. K. (1) – kwotę 100.000 zł , to jest zgodnie z żądaniem pozwu, zastrzegając, że spełnienie świadczenia przez jednego z pozwanych zwalnia drugiego z obowiązku zapłaty do wysokości uiszczonej sumy.

Ubocznie można podkreślić, że zasądzone na rzecz powodów odszkodowanie z tytułu pogorszenia się sytuacji życiowej po śmierci D. B. (1) nie może mieć wpływu na zasadność , ani też na wysokość przyznanego powodom zadośćuczynienia, bowiem cel i funkcja tych świadczeń są zasadniczo odmienne, inne są przesłanki- okoliczności decydujące o zasądzeniu tych świadczeń na rzecz podmiotów uprawnionych.

W myśl art. 359 § 1 k.c. odsetki od sumy pieniężnej należą się tylko wtedy, gdy to wynika z czynności prawnej albo z ustawy, z orzeczenia sądu lub decyzji innego właściwego organu. W niniejszej sprawie źródłem roszczenia o odsetki jest przepis art. 481 § 1 k.c. W przypadku ubezpieczyciela obowiązany jest on spełnić świadczenie w terminie trzydziestu dni, licząc od daty otrzymania zawiadomienia o wypadku. Gdyby wyjaśnienie w powyższym terminie okoliczności koniecznych do ustalenia odpowiedzialności ubezpieczyciela albo wysokości świadczenia okazało się niemożliwe, świadczenie powinno być spełnione w ciągu 14 dni od dnia, w którym przy zachowaniu należytej staranności wyjaśnienie tych okoliczności było możliwe. Jednakże bezsporną część świadczenia ubezpieczyciel powinien spełnić w terminie przewidzianym w § 1 art. 817 § 1 i § 2 k.c.) .

W realiach sprawy niniejszej, Wojewódzka (...) w Ł. otrzymała wezwanie do zapłaty zadośćuczynienia w dniu 2 grudnia 2013 r. , które zostało następnie przekazane do (...) S.A. Ubezpieczyciel przeprowadził postępowanie likwidacyjne i w dniu 31 stycznia 2014 r. pełnomocnik powodów otrzymał pismo z odmową wypłaty zadośćuczynienia. Po uzupełnieniu zgłoszenia szkody, ubezpieczyciel w dniu 27 stycznia 2014 r. odmówił wypłaty zadośćuczynienia.

W tym stanie rzeczy , żądanie zasądzenie odsetek ustawowych od 31 stycznia 2014 r. jest w pełni zasadne.

O kosztach procesu Sąd rozstrzygnął na podstawie art. 98 k.p.c.

Powodowie wygrali sprawę w całości, wobec czego Sąd zasądził od pozwanych na rzecz każdego z powodów całość poniesionych przez nich kosztów procesu.

Na koszty procesu poniesione przez każdego z powodów złożyły się: opłata od pozwu – 2000 zł (w przypadku I. K. i M. K.), koszt zastępstwa procesowego 3600 zł (obliczony zgodnie z § 6 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (t.j. Dz. U. z 2013 r., poz. 461) w zw. z art. 98 § 3 k.p.c.) podzielony na trzech powodów i opłaty od pełnomocnictwa – po 17 zł.

W toku procesu, w związku ze zwolnieniem powodów od kosztów sądowych, powstały nieuiszczone koszty sądowe w łącznej kwocie 1868,92 zł związane z wydatkami na opinie biegłych. Obowiązkiem ich poniesienia, stosownie do dyspozycji art. 113 ust. 1 i 2 pkt 1 u.k.s.c., należało obciążyć solidarnie pozwanych jako stronę przegrywającą proces.