Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XIII Ga 1037/15

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 7 września 2015 roku Sąd Rejonowy w Sieradzu w sprawie z powództwa (...) Spółdzielni Mieszkaniowej w S. przeciwko S. B. i K. B. o zapłatę oddalił powództwo, sygn. akt V GC 131/15 (wyrok k. 73).

Apelację od powyższego wyroku wniosła powódka, zaskarżając go w całości.

Skarżąca zarzuciła wyrokowi:

I.  naruszenie przepisów postępowania mające wpływ na rozstrzygnięcie, tj.:

1.  art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 229 k.c. poprzez wyciągnięcie błędnych wniosków z właściwie ustalonego stanu faktycznego i uznanie wbrew logice i doświadczeniu życiowemu, że strony nie zawarły żadnej umowy, choćby w sposób dorozumiany, pomimo, że obie strony są przedsiębiorcami – podmiotami profesjonalnymi, a ponadto strona mając świadomość odpłatności usługi zwróciła się do spółdzielni o udzielenie informacji, a ta ją udzieliła,

2.  art. 231 k.p.c. poprzez nieuznanie, że strona miała świadomość, że usługa udzielenia informacji jest odpłatna, co wynika z dokumentu, który pozwani dołączyli, tj. pisma Biura Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych Departament Orzecznictwa, Legislacji i Skarg z dnia 26 października 2010 r. oraz faktu, że strona nie kwestionowała w postępowaniu, sprzeciwie od nakazu zapłaty lub innych dokumentach samego faktu istnienia opłaty za tą usługę, posiadanie pełnej wiedzy w tym zakresie, a co za tym idzie zasadności roszczenia,

3.  art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 328 k.p.c. poprzez błędną ocenę materiału dowodowego sprawy, w szczególności polegającej na błędnej ocenie dokumentu w postaci uchwały zarządu nr 398/2009 z dnia 12 października 2009 roku uchwalającego regulamin zasad odpłatności za sporządzenie odpisów i kopii dokumentów oraz kosztów za sporządzenie i wydawanie zaświadczeń oraz wtórników dokumentów, i błędnym uznaniu, że nie udowodniono tym dokumentem zarówno zasadności, jak i wysokości przedmiotowego powództwa,

II.  naruszenie przepisów prawa materialnego, tj.

1.  art. 6 k.c. poprzez błędne uznanie, że strona powodowa nie udowodniła roszczenia co do zasady, jak i wysokości, pomimo przedstawienia wystarczających dowodów w postaci dokumentów, m.in. faktur, regulaminu i twierdzeń strony niezaprzeczonych przez pozwanych,

2.  art. 353 § 1 k.c. w zw. z art. 353 1 k.c. poprzez błędne uznanie, że nie doszło do nawiązania stosunku zobowiązaniowego w przedmiotowej sprawie.

Na tej podstawie skarżąca wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku w całości i orzeczenie co do istoty, t. j. o obowiązku zapłaty kwoty 24, 48 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 5 grudnia 2015 roku do dnia zapłaty oraz zwrot kosztów postępowania za obie instancje (apelacja k. 83-85).

W odpowiedzi na apelację pozwani wnieśli o jej oddalenie i zasądzenie od powódki solidarnie na rzecz pozwanych kosztów postępowania według norm przepisanych (odpowiedź na apelację k. 95).

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jest bezzasadna i podlegała oddaleniu.

Przed przystąpieniem do analizy treści środka zaskarżenia, należy zaznaczyć, że Sąd Okręgowy podziela ustalenia faktyczne Sądu pierwszej instancji i jako trafnie, i prawidłowo ocenione oraz logicznie wywiedzione ze zgromadzonego materiału dowodowego, przyjmuje za własne.

Sąd Okręgowy ocenił zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 229 k.c. jako bezzasadny.

Wskazać należy, że art. 233 § 1 k.p.c. stanowiący wyraz zasady swobodnej oceny dowodów, określa granice tej swobody i wskazuje, w jaki sposób Sąd powinien ją realizować. Wynika z niego między innymi, że sąd ma obowiązek wyprowadzenia z zebranego w sprawie materiału dowodowego wniosków prawidłowych logicznie, że może oprzeć swoje przekonanie jedynie na dowodach prawidłowo przeprowadzonych i na podstawie wszechstronnego rozważenia całego zebranego materiału dowodowego oraz że musi dokonać selekcji zebranego materiału, ocenić moc dowodową poszczególnych dowodów i dać prawidłowy wyraz wynikom tego wyboru i oceny (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 23 stycznia 2001 r. sygn. akt IV CKN 970/00). W niniejszej sprawie, wnioski Sądu I instancji są nie tylko logicznie poprawne, ale również silnie osadzone w zgromadzonym materiale dowodowym, zaś stanowisko skarżącej uznać należy jedynie za polemikę z poprawnie ustalonym stanem faktycznym.

Wbrew stanowisku zajętemu przez skarżącą Sąd I instancji prawidłowo uznał, iż powódka nie udowodniła, że między nią a pozwanymi doszło do umowy w przedmiocie odpłatnego udzielenia informacji.

Podkreślenia wymaga, że o tym, czy między stronami sporu doszło do zawarcia umowy Sąd mógł orzec jedynie w oparciu o dowody zaprezentowane w sprawie. W sprawach cywilnych rzeczą sądu nie jest zarządzenie dochodzeń w celu uzupełnienia lub wyjaśnienia twierdzeń stron i wykrycia środków dowodowych pozwalających na ich udowodnienie ani też sąd nie jest zobowiązany do przeprowadzenia z urzędu dowodów zmierzających do wyjaśnienia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy. Obowiązek przedstawienia dowodów spoczywa na stronach (art. 3 k.p.c.), a ciężar udowodnienia faktów mających dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie (art. 227 k.p.c.) spoczywa na stronie, która wywodzi z tych faktów skutki prawne (art. 6 k.c.) (por. m.in. wyr. SN z 17.12.1996 r., I CKU 45/96).

Wskazać należy, że jedynym materiałem dowodowym w sprawie zaoferowanym przez stronę powodową na okoliczność zawarcia umowy była w istocie wskazana w pozwie faktura VAT z dnia 20 listopada 2012 roku na kwotę 24,48 zł wystawiona przez powódkę tytułem opłaty za udzielenie pisemnej informacji podmiotom zewnętrznym. Jednakże faktura ta nie została podpisana przez pozwanych. W braku innych dowodów świadczących o zawarciu umowy, nie można uznać ją za wystarczającą do wykazania podstawy prawnej roszczenia. Faktura jest bowiem dokumentem o charakterze rozliczeniowym, a samo jej wystawienie przez powódkę bez akceptacji pozwanych nie jest równoznaczne z zawarciem między stronami umowy.

Dowodami na zasadność naliczenia opłaty za udzielenie informacji nie były również przedstawione przez powódkę dokumenty w postaci regulaminu udostępniania niektórych dokumentów członkom (...) Spółdzielni Mieszkaniowej uchwalony uchwałą Rady Nadzorczej nr (...) z dnia 12 marca 2008 roku, uchwały nr 398/2009 Zarządu (...) Spółdzielni Mieszkaniowej w S. z dnia 12 października 2009 roku w sprawie przyjęcia regulaminu zasad odpłatności za sporządzenie odpisów i kopii dokumentów oraz zarządzenia nr (...) Prezesa Zarządu Spółdzielni w sprawie technicznych czynności związanych z realizacją regulaminu zasad odpłatności za sporządzenie odpisów i kopii dokumentów. Powódka wskazywała, że wyliczenie opłaty za udzielenie pozwanym informacji znajdowało umocowanie w regulaminie zasad odpłatności za sporządzenie odpisów i kopii dokumentów, przyjętego uchwałą nr (...)Zarządu Spółdzielni z dnia 12 października 2009 roku. Jednakże w żaden sposób nie wykazała, iż regulamin ten był skierowany do adresatów innych niż członkowie powodowej spółdzielni, a przede wszystkim, że był tym podmiotom udostępniony. W tym względzie nie wystarczą same twierdzenia powódki o tym, iż skoro pozwani będący przedsiębiorcami złożyli wniosek o udzielenie informacji, to zaznajomili się z regulaminem wydawania dokumentów przez powódkę. Strona powodowa nie wykazała, że pozwani przed udzieleniem usługi był poinformowany o jej odpłatności, jak również, że wcześniej korzystali z usług powódki na zasadach odpłatnych. Podkreślenia wymaga, że stosownie do reguł dowodowych wynikających z art. 6 k.c. to na powódce spoczywał ciężar udowodnienia, że między stronami doszło do zawarcia umowy konkretnej treści, a w szczególności, że pozwani zobowiązali się do wniesienia opłaty w zamian za udzielenie informacji przez powódkę. Nawet jeśli przyjąć, że powódka w oparciu o przedmiotowy regulamin wydała pozwanym odpis dokumentu obejmujący żądaną informację, to roszczenie nie zostało wykazane co do wysokości. Powódka bowiem nie wskazała, w jaki sposób opłata została wyliczona.

Wbrew zarzutom powódki, strona pozwana zaprzeczyła roszczeniu zarówno w zakresie podstawy naliczenia opłaty za udzielenie informacji, jak i w zakresie wysokości, w jakiej ta opłata została naliczona. W związku z tym brak było podstaw do zastosowania przez Sąd I instancji w tym zakresie art. 229 k.p.c., zgodnie z którym nie wymagają dowodu fakty przyznane w toku postępowania przez stronę przeciwną, jeżeli przyznanie nie budzi wątpliwości. Strona pozwana bowiem zaprzeczyła roszczeniu, a zatem ciężar udowodnienia zawarcia umowy spoczywał na powódce. Przeprowadzone zaś w sprawie postępowanie dowodowe roszczenia tego nie wykazało zarówno co do zasady, jak i wysokości.

Powołując się na powyższą argumentację Sąd Okręgowy uznał za nietrafny również zarzut naruszenia art. 231 k.p.c. Jak zostało wcześniej wskazane pozwani w toku postępowania kwestionowali roszczenie. Nie można podzielić argumentu powódki, iż z samego faktu istnienia opłaty za tę usługę, wywieść można, że pozwani mieli wiedzę w tym zakresie, dlatego też składając wniosek o udzielenie informacji zobowiązali się w sposób dorozumiany do uiszczenia opłaty. Ciężar udowodnienia tych okoliczności spoczywał bowiem na powódce, a same podniesione przez nią twierdzenia pozostały gołosłowne. Odmówić należy słuszności zarzutom skarżącej, w ramach których podnosiła, że pozwani mieli świadomość o odpłatności usługi udzielenia informacji, co w jej ocenie ma wynikać z przedstawionego przez pozwanych dokumentu w postaci pisma Biura Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych Departament Orzecznictwa, Legislacji i Skarg z dnia 26 października 2010 r. Pismo to świadczy bowiem o tym, że strona pozwana kwestionując odpłatność usługi, uzyskała odpowiedź Inspektora Ochrony Danych Osobowych o braku podstaw do nakładania opłat za udzielenie informacji zainteresowanym podmiotom.

Nie zasługiwał również na uwzględnienie zarzut naruszenia art. 233 § 1 w zw. z art. 328 k.p.c.

Wskazać należy, że skuteczne postawienie zarzutu naruszenia art. 328 § 2 k.p.c. może mieć miejsce wyjątkowo, gdy wyrok nie poddaje się kontroli instancyjnej, co nie miało w rozpoznawanej sprawie miejsca. Sąd I instancji bowiem dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych i wywiódł z nich logiczne wnioski, czemu dał wyraz w uzasadnieniu podjętego w sprawie rozstrzygnięcia.

W konsekwencji podniesione w apelacji zarzuty naruszenia prawa materialnego, tj. art. 6 k.c. oraz art. 353 § 1 k.c. w zw. z art. 353 1 k.c. również okazały się bezzasadne. Sąd Rejonowy prawidłowo uznał, że powódka nie sprostała ciężarowi dowodowemu z art. 6 k.c., gdyż nie wykazała, aby doszło do nawiązania stosunku zobowiązaniowego w myśl art. 353 § 1 k.c., na mocy którego pozwani byli zobowiązani w zamian za udzielenie informacji przez powodową spółdzielnię do uiszczenia opłaty w żądanej wysokości.

Mając na uwadze powyższe Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację jako bezzasadną.