Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 363/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 września 2013 r.

Sąd Apelacyjny w Lublinie, I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący - Sędzia

SA Alicja Surdy (spr.)

Sędzia:

Sędzia:

SA Elżbieta Patrykiejew

SA Danuta Mietlicka

Protokolant

st.sekr.sądowy Dorota Kabala

po rozpoznaniu w dniu 25 września 2013 r. w Lublinie na rozprawie

sprawy z powództwa (...) Spółki
z ograniczoną odpowiedzialnością w L.

przeciwko Gminie L.

o zapłatę

na skutek apelacji obu stron od wyroku Sądu Okręgowego w Lublinie z dnia
21 lutego 2013 r., sygn. akt I C 91/07

I.  z apelacji obu stron zmienia częściowo zaskarżony wyrok w punkcie III w ten sposób, że zasądzoną nim kwotę 6.999,84 zł obniża do kwoty 1.933 (tysiąc dziewięćset trzydzieści trzy) złote a w pozostałej części nie obciąża powoda kosztami procesu oraz w punkcie IV w ten sposób, że nakazaną do ściągnięcia od pozwanej Gminy L. kwotę 5.000 zł obniża do kwoty 839 (osiemset trzydzieści dziewięć) złotych i odstępuje od obciążenia powoda (...)
(...) Spółki z ograniczoną
odpowiedzialnością w L. pozostałą częścią kosztów sądowych;

II.  oddala w pozostałej części obie apelacje;

III.  znosi wzajemnie pomiędzy stronami koszty postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt I ACa 363/13

UZASADNIENIE

W sprawie z powództwa (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w L. przeciwko Gminie L. o zapłatę kwoty 1.113.262 zł Sąd Okręgowy w Lublinie wyrokiem z dnia 21 lutego 2013 r. zasądził od Gminy L. na rzecz (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością
w L. kwotę 14.900 zł (pkt I) i oddalił powództwo w pozostałej części
(pkt II). Zasądził od powoda na rzecz pozwanej kwotę 6.999,84 zł tytułem kosztów procesu (pkt III). Nakazał pobrać na rzecz Skarbu Państwa (Sądu Okręgowego
w Lublinie) tytułem części nieuiszczonych kosztów sądowych od powoda kwotę 35.000 zł a od strony pozwanej kwotę 5.000 zł (pkt IV) i przejął na rachunek Skarbu Państwa pozostałe nieuiszczone koszty sądowe (pkt V).

W pozwie z dnia 11 września 2006 r. powód, pierwotnie (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w L., a następnie (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w L., wnosił o zasądzenie na jego rzecz od pozwanej Gminy L. kwoty 1.113.262 zł z tytułu odszkodowania za obniżenie wartości gruntów spowodowane zmianą planu zagospodarowania przestrzennego (...). Pozwana Gmina L. powództwa
nie uznawała, wnosiła o jego oddalenie.

Sąd Okręgowy oparł swoje rozstrzygnięcie na następujących ustaleniach faktycznych i rozważaniach prawnych:

Powód, (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością
w L. był właścicielem nieruchomości składającej się z kupionych w latach 1998 – 2001 działek gruntu oznaczonych numerami ewidencyjnymi (...). Działki te położone były w L. pomiędzy ulicami (...). W planie ogólnego zagospodarowania przestrzennego miasta L., zatwierdzonym Uchwałą Miejskiej Rady Narodowej w L. z dnia 30 grudnia 1986 r. Nr (...), ze zmianami zatwierdzonymi uchwałą Rady Miejskiej w L. z dnia 23 października 1993 r. Nr(...), który obowiązywał do dnia 26 września 2002 r., przedmiotowe działki znajdowały się w strefie przeznaczonej pod usługi ponadpodstawowe
i ogólnomiejskie z zabudową mieszkaniową wielorodzinną. Powód dokonał zakupu tych nieruchomości z zamiarem realizacji usług ogólnomiejskich
z zabudową wielorodzinną. Po zakupie nieruchomości powód zrealizował cztery bloki mieszkalne wielorodzinne.

W dniu 26 września 2002 r. Rada Miejska w L. podjęła uchwałę
Nr (...), która zatwierdziła miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego (...). Plan ten nie wyeliminował możliwości indywidualnej zabudowy poszczególnych nieruchomości położonych w L. pomiędzy ulicami (...), wprowadzał jednakże warunek pełnej segregacji ruchu pieszego i kołowego,
co oznaczało konieczność traktowania ciągów pieszych i placów jako terenów wspólnego użytkowania, realizowanych przy udziale wszystkich sąsiadujących
z nimi inwestorów. W efekcie powyższego wymogu konieczna stała się zabudowa terenu, którego dotyczył, wspólnymi zadaniami inwestycyjnymi, przynajmniej
w zakresie dotyczącym segregacji ruchu kołowego i pieszego, a tym samym wyeliminowana została indywidualna zabudowa nieruchomości położonych
na tym terenie. W konsekwencji, kolejno decyzjami z dnia 30 kwietnia 2003 r.
nr(...), z dnia 30 czerwca 2003 r. nr (...) oraz z dnia 28 listopada 2003 r. nr (...), Wydział (...) Urzędu Miasta L., w odpowiedzi na jego wnioski, odmówił powodowi ustalenia warunków zabudowy i zagospodarowania działki (...) poprzez realizację na niej inwestycji firmy (...)z funkcją bezpośrednio do samochodu oraz dwukrotnie wzniesienia budynku biurowo - usługowego. W uzasadnieniu decyzji odmownych podano, że działka powoda oznaczona numerem (...), podobnie jak i numerem(...), w nowym planie zagospodarowania przestrzennego położona jest
na obszarze miasta L. – część II obejmującym południowo-zachodni obszar miasta, zawarty między(...), ulicami (...), rzeką B. do mostu kolejowego na szlaku (...), linią kolejową (...), w obrębie sfery koncentracji funkcji usługowych
z podstawowym przeznaczeniem gruntów pod lokalizację programów różnorodnych funkcji o wysokim stopniu atrakcyjności i odpowiednich standardach z zakresu administracji, finansów i ubezpieczeń, kultury, turystyki
i handlu, z wykluczeniem supermarketów o powierzchni przekraczającej 2000 m ( 2 )powierzchni użytkowej „sprzedażnej” dla jednej funkcji. Podobne decyzje odmowne uzyskali sąsiedzi powoda: M. S. (decyzja z dnia 10 lipca 2003 r. nr (...)) i P. K. (decyzja nr (...) z 30 czerwca 2003 r.).

Z uwagi na wynikające z nowego planu zagospodarowania przestrzennego ograniczenia zabudowy w dniu 26 listopada 2004 r. powód sprzedał nieruchomości oznaczone numerami działek (...) za cenę 284.138,00 zł. Wartość rynkowa działek o numerach (...) po zmianie planu zagospodarowania przestrzennego nie uległa zmianie, natomiast wartość rynkowa działki o numerze (...) zmniejszyła się o kwotę 14.900 zł (z 74.800 zł do 59.900 zł) z uwagi
na przeznaczenie działki nr (...) w całości w nowym planie zagospodarowania przestrzennego pod drogę publiczną. Ogólna wartość działek powoda po zmianie planu zagospodarowania przestrzennego (...) dokonanej w 2002 r. wynosiła 297.400 zł.

Zakres obniżenia wartości nieruchomości powoda Sąd Okręgowy ustalił
na podstawie uznanej za wiarygodną opinii rzeczoznawcy A. S., który uwzględnił fakt przeznaczenia działki numer (...) w nowym planie zagospodarowania przestrzennego na drogę publiczną, i jednocześnie uznał,
że dwie pozostałe działki nie straciły po zmianie planu na wartości. Sąd podkreślił, że przedmiotowa opinia jest zbieżna z opinią biegłego J. C., według opinii którego zmiana przeznaczenia nieruchomości w związku ze zmianą planu zagospodarowania przestrzennego w ogóle nie miała wpływu na zmianę
ich wartości. W ocenie Sądu Okręgowego przeznaczenie w planie zagospodarowania przestrzennego terenu pod drogę jednoznacznie pozbawia ten teren właściwości inwestycyjnych. Dlatego też nie podzielił konkluzji opinii biegłego J. C., według którego „wartość nieruchomości nie uległa obniżeniu bowiem nie uległy pogorszeniu właściwości inwestycyjne analizowanego gruntu”. Jednocześnie, w związku z powyższym, Sąd odmówił wiarygodności i mocy dowodowej zasadniczo odbiegającej od pozostałych opinii biegłego J. O., który przyjął, że należne powodowi odszkodowanie z tytułu zmiany przeznaczenia przedmiotowych nieruchomości powinno wynosić 324.000,00 zł.

Sąd Okręgowy miał na uwadze treść art. 36 pkt 3 ustawy z dnia
27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym
(t.j. Dz. U.
z 2012 r., poz. 647) w brzmieniu ustalonym przez art. 10 pkt 3 ustawy z dnia
28 listopada 2003 r. o zmianie ustawy o gospodarce nieruchomościami oraz o zmianie niektórych innych ustaw
(Dz.U.2004.141.1492), który stanowi,
że jeżeli wartość nieruchomości uległa obniżeniu w przypadku uchwalenia planu miejscowego albo jego zmiany, właściciel albo użytkownik wieczysty, który zbywa tę nieruchomość i nie skorzystał z praw, o których mowa w ust. 1 i 2 (dochodzenie odszkodowania za poniesioną rzeczywistą szkodę albo żądanie wykupienia nieruchomości lub jej części), może dochodzić od gminy odszkodowania równego obniżeniu wartości nieruchomości. W ustalonym stanie faktycznym nie znalazł okoliczności, które pozbawiałyby powoda tego prawa
i zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 14.900 zł, o którą obniżyła się wartość nieruchomości zbytej przez (...) Spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością w L..

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 100 k.p.c., zgodnie
z którym w razie częściowego tylko uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone. Z uwagi na to, że to powód, był stroną wygrywającą sprawę jedynie w 1,39% , na powoda spadł obowiązek poniesienia
aż 98,61% kosztów procesu, w tym na rzecz strony pozwanej poniesionych przez Gminę kosztów zastępstwa procesowego i wydatków związanych z kosztami opinii biegłych, które w części Gmina wyłożyła w toku procesu.

Apelacje od wyroku wniosły obie strony. Powód, (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w L. zaskarżył wyrok w punkcie II oddalającym powództwo w zakresie kwoty 1.098.362 zł oraz w punktach III i IV w zakresie rozstrzygnięcia o kosztach procesu i sądowych. Powód zarzucił:

sprzeczność istotnych ustaleń sądu z treścią zebranego materiału
w następstwie oparcia zaskarżonego wyroku na opinii biegłego A. S., a nie opinii biegłego J. O. mimo ustalenia, że nowy miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego (uchwała Rady Miasta
z dnia 26 czerwca 2002 r. nr (...)) wprowadził de facto wymóg zabudowy działek wspólnymi zadaniami inwestycyjnymi;

niewyjaśnienie wszystkich okoliczności faktycznych istotnych dla rozstrzygnięcia, albowiem Sąd Okręgowy odmówił wiarygodności opinii J. O. tylko dlatego, że obliczone przez niego odszkodowanie diametralnie różni się od obliczeń biegłych A. S. i J. C., chociaż ci biegli nie uwzględnili w swoich opiniach wymogu zabudowy przedmiotowych działek wspólnymi zadaniami inwestycyjnymi;

naruszenie art. 102 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie w sprawie, do której syndyk musiał przystąpić, a wysokość odszkodowania wynika dopiero
z opinii biegłych;

obrazę art. 328 § 2 k.p.c. poprzez niezamieszczenie w uzasadnieniu podstawy faktycznej i prawnej rozstrzygnięcia o kosztach (zwłaszcza w części dotyczącej punktu IV);

sprzeczność treści punktu IV wyroku z treścią uzasadnienia, gdy Sąd stwierdza o konieczności pobrania kwoty 3.500 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych, a orzeka wbrew tej powinności o pobraniu z tego tytułu kwoty 35.000 zł.

We wnioskach apelacji powód wnosił o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie powództwa w całości i zasądzenie od pozwanej na jego rzecz kosztów procesu za obie instancje, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania.

Pozwana Gmina L., zaskarżając wyrok w całości, zarzucała:

naruszenie prawa materialnego przez błędną jego wykładnię i niewłaściwe zastosowanie, w szczególności art. 36 pkt 3 ustawy z dnia z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (Dz.U nr 80, poz. 717 ze zm.);

sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego materiału przez przyjęcie, że wartość nieruchomości uległa obniżeniu w wyniku uchwalenia nowego planu zagospodarowania przestrzennego, skutkując prawem odszkodowania.

We wnioskach apelacji pozwana wnosiła o zmianę zaskarżonego wyroku
w całości i oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu.

Sąd Apelacyjny ustalił i zważył co następuje:

Apelacja powoda zasługuje na uwzględnienie jedynie w części w jakiej zaskarża zawarte w punkcie III zaskarżonego wyroku rozstrzygnięcie o kosztach procesu i zawarte w jego punktach IV i V rozstrzygniecie o nieuiszczonych kosztach sądowych. W pozostałej części apelacja powoda i apelacja pozwanej
na uwzględnienie nie zasługują.

Co do apelacji powoda (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w L. należy podnieść co następuje:

Zarzut sprzeczności ustaleń Sądu Okręgowego z zebranym materiałem apelujący wiąże z przyjęciem za podstawę tych ustaleń, w zakresie wpływu zmiany planu zagospodarowania przestrzennego (...)
na wartość nieruchomości stanowiącej własność upadłego, opinii biegłego A. S. uznanej przez Sąd Okręgowy za wiarygodną, zamiast na wnioskach opinii biegłego J. O., której Sąd niesłusznie odmówił wiarygodności i mocy dowodowej. Skutkiem odmówienia wiarygodności opinii J. O. jest też
w ocenie skarżącego niewyjaśnienie wszystkich okoliczności faktycznych istotnych dla rozstrzygnięcia i pozbawienie powoda należnego odszkodowania
w wysokości odpowiadającej poniesionej szkodzie. Według apelującego Sąd Okręgowy w następstwie podzielenia opinii biegłego A. S. uznanej
za spójną z opinią biegłego J. C. pominął, że skutkiem dokonanej w 2002 r. zmiany planu zagospodarowania przestrzennego Miasta L. było pozbawienie (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w L. możliwości samodzielnego zrealizowania inwestycji wyłącznie
w granicach nieruchomości stanowiącej jego własność. Apelujący wywodził ponadto, że biegły J. C. nie wykonał zlecenia sądu oraz, że biegli A. S. i J. C. nie wydali opinii samodzielnych, ponieważ wnioski swoich opinii oparli na wnioskach opinii biegłego architekta - urbanisty P. Z.. W konkluzji apelujący wywodził, że w następstwie prawidłowej oceny przeprowadzonych w sprawie dowodów z opinii biegłych Sąd Okręgowy powinien był przyjąć za podstawę rozstrzygnięcia opinię biegłego J. O..

W związku z powyższymi zarzutami należy mieć na uwadze, że sąd ocenia dowód z opinii biegłych tak jak każdy inny dowód, a więc co do zasady
z uwzględnieniem reguł określonych w art. 233 § 1 k.p.c. Winien przy tym uwzględnić specyfikę tego dowodu, bowiem jak stanowi przepis art. 278 § 1 k.p.c. sąd wzywa jednego lub kilku biegłych w wypadkach wymagających wiadomości specjalnych. Zatem sąd ocenia dowód z opinii biegłego nie tylko
z uwzględnieniem całości pozostałego, zebranego w spawie materiału dowodowego, ale też z uwagi na jej merytoryczną zawartość odwołującą się
do wiadomości specjalnych posiadanych przez biegłego. W tym zakresie sąd sprawdza prawidłowość rozumowania przeprowadzonego w uzasadnieniu opinii biegłego z punktu wymagań logiki i doświadczenia życiowego. Gdy ocenia kilka opinii, w tym opinie sprzeczne ze sobą, dokonuje wnikliwej analizy uzasadnienia każdej z nich (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 czerwca 1970 r. CR 224/70, LEX nr 6750).

Wbrew twierdzeniom apelującego Sąd Okręgowy nie naruszył powyżej przedstawionych reguł przy ocenie sporządzonych w sprawie opinii biegłych. Wprawdzie odmawiając wiarygodności i mocy dowodowej opinii biegłego J. O. (k. 359 – 377, 404, 411 i 423v – 424) poprzestał na stwierdzeniu, iż opinia
ta jest sprzeczna z pozostałymi opiniami i nie dokonał jej bliższej analizy. Jednak rozważenie treści opinii uznanych za wiarygodne, analiza ich oceny dokonanej przez Sąd Okręgowy oraz pozostałego zebranego w sprawie materiału dowodowego potwierdza słuszność odmówienia przez Sąd wiarygodności opinii biegłego J. O.. Biegły J. O. uznał bowiem, że wskaźnik możliwości inwestycyjnych związanych z nieruchomością (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w L. spadł z 0,89796 do 0 z tej przyczyny, że przed zmianą planu zagospodarowania przestrzennego nie istniały żadne ograniczenia zabudowy wpływające negatywnie na możliwości inwestycyjne, a przedmiotowe działki były przeznaczone pod budownictwo mieszkaniowe, które zostało w nowym planie zakazane. Takie uzasadnienie wniosku biegłego J. O. o obniżeniu wartości nieruchomości upadłego jest jednak sprzeczne nie tylko z pozostałymi opiniami, uznanymi przez Sąd Okręgowy za wiarygodne, ale przede wszystkim z treścią obu planów zagospodarowania przestrzennego (...) porównanych przez pozostałych biegłych. Biegły J. O. pominął, że obszar miasta L., na którym znajdowała się nieruchomość upadłego, był zgodnie z planem zatwierdzonym uchwałą Rady Miasta L. nr (...) z dnia 23 października 1993 r. przeznaczony pod usługi ponadpodstawowe i ogólnomiejskie z zabudową mieszkaniową wielorodzinną; wielofunkcyjny ośrodek II stopnia dzielnicowych
i ogólnomiejskich urządzeń usługowych z zabudową mieszkaniową wielorodzinną (k. 27). Tym samym zabudowa mieszkaniowa wielorodzinna stanowiła na tym obszarze uzupełnienie zabudowy o charakterze usługowym, w zakresie usług ponadpodstawowych i ogólnomiejskich. Według planu zatwierdzonego uchwałą Rady Miasta L. z dnia 26 czerwca 2002 r. nr (...) (k. 30), która zapadła w chwili, gdy zabudowa objętego nim obszaru była już w części zrealizowana w czasie obowiązywania poprzedniego planu, na obszarze tym miała zostać zrealizowana strefa koncentracji usług dzielnicowych i funkcji ogólnomiejskich. W obszarze strefy ustalono zasady realizacji inwestycji oraz zagospodarowania terenów obejmujące zakaz kolejnych realizacji programu mieszkaniowego, obowiązek wyposażenia obiektów w odpowiednią ilość miejsc postojowych dla samochodów oraz uzależnienie zabudowy od segregacji ruchu pieszego i kołowego.

W celu uzyskania oceny wzajemnych relacji obu planów zagospodarowania przestrzennego, pierwotnego i nowego, Sąd Okręgowy wywołał jako pierwszą opinię biegłego z zakresu architektury i urbanistyki P. Z. (k. 291-308
i 329v-330v). Biegły ten w swojej opinii, uznanej przez Sąd Okręgowy
za wiarygodną, i niezakwestionowanej przez strony, wskazał, że w pierwotnym planie zagospodarowania przestrzennego (...)
z 1986 r. i 1993 r. (zmiana) brak było zakazu niezależnej zabudowy indywidualnych działek na obszarze miasta obejmującym nieruchomość powoda. Możliwa była indywidualna i niezależna zabudowa poszczególnych działek, jednak konieczne było zachowanie zgodności planowanej zabudowy z funkcjami określonymi w planie dla tego obszaru, a były to usługi ponadpodstawowe
i ogólnomiejskie (zakres podstawowy planu) z zabudową mieszkaniową wielorodzinną (zakres dopuszczalny). Jak wyjaśnił biegły w planach zagospodarowana przestrzennego zakres dopuszczalny obejmuje zazwyczaj 30%, nie więcej niż 50% obszaru, którego dany plan (jego część) dotyczy. Zatem logicznie biegły stwierdził, że w początkowym okresie obowiązywania planu możliwość indywidualnej zabudowy była duża, ale w miarę upływu czasu malała,
i już przed 2002 r. w zgodności z planem praktycznie nie istniała, co wiązało się
z tym, że podstawowym przeznaczeniem obszaru w planie była zabudowa pod usługi ponadpodstawowe i ogólnomiejskie, a zabudowa mieszkaniowa została już
w dopuszczalnym zakresie zrealizowana. Jak stwierdzono w nowym planie zagospodarowania przestrzennego z 2002 r. na spornym obszarze pozostał
do zrealizowania przewidziany już w pierwotnym planie (1993 r.) wielofunkcyjny ośrodek II stopnia dzielnicowych i ogólnomiejskich urządzeń usługowych. Okoliczność ta, jak i uzależnienie w planie z 2002 r. zabudowy
od segregacji ruchu pieszego i kołowego w zasadzie wykluczało indywidualne zaprojektowanie i indywidualną zabudowę poszczególnych działek. Jednak wprowadzenie nowych rozwiązań komunikacyjnych wymuszały już zrealizowane inwestycje, a także wynikający z obowiązującej wówczas ustawy 7 lipca 1994 r.
o zagospodarowaniu przestrzennym (Dz. U. z 1999 r. Nr 15, poz. 139 ze zm.), wymóg zachowania ładu przestrzennego.

Jednocześnie przyznane przez biegłego P. Z. i eksponowane przez apelującego ograniczenie możliwości indywidualnej zabudowy poszczególnych działek na skutek uchwalenia w 2002 r. nowego planu zagospodarowania przestrzennego (...) nie podważa wiarygodności
i mocy dowodowej opinii biegłych A. S. i J. C., którzy podobnie jak biegły J. O., obowiązani byli określić zakres ewentualnej zmiany wartości nieruchomości powoda na skutek rzeczywistej zmiany planu zagospodarowania przestrzennego.

Biegli A. S. i J. C. przyjęli, że możliwości inwestycyjne na obszarze pomiędzy ulicami (...) nie uległy pogorszeniu, choć niewątpliwie inny był charakter inwestycji możliwych do zrealizowania. Przy czym opinia biegłego J. C. nie stanowiła podstawy wyrokowania, gdyż jak słusznie podniósł Sąd Okręgowy, biegły ten uznając, że wartość nieruchomości upadłego nie uległa obniżeniu pominął, że w nowym planie zagospodarowania przestrzennego działka upadłego oznaczona numerem ewidencyjnym (...) została przeznaczona w całości pod drogę publiczną i nie podał żadnych wartości nieruchomości. Zaś biegły A. S. okoliczność tę uwzględnił i wartość działki nr (...) określił zgodnie
z takim jej przeznaczeniem (k. 554) wskazując w jakim zakresie wartość nieruchomości powoda uległa obniżeniu z uwagi na zmianę przeznaczenia jednej
z działek. Tym samym wbrew zarzutowi apelującego Sąd Okręgowy miał
na uwadze, że biegły J. C. nie wykonał w całości postanowienia Sądu ponieważ w ogóle nie określił wartości nieruchomości upadłego. Zasadnie też Sąd nie uznał aby opinie biegłych A. S. i J. C. dyskwalifikowało podkreślane przez apelującego odwoływanie się do opinii biegłego architekta – urbanisty P. Z.. Po pierwsze, dowód z opinii biegłego architekta - urbanisty został dopuszczony w celu określenia zakresu zmian wprowadzonych w planie z 2002 r., w stosunku do planu z 1986 r. i 1993 r., w zakresie możliwości zabudowy obszaru miasta L., na którym położona jest nieruchomość powoda. I dowód ten nie został podważony. Po drugie, biegły P. Z. odwołał się w swojej opinii do konkretnych postanowień obu planów (poprzedniego i nowego) i ich ocenę przedstawił w sposób logiczny i przejrzysty, który umożliwiał skontrolowanie rozumowania biegłego i stwierdzenie zgodności wniosków opinii tego biegłego z konkretnymi zapisami i postanowieniami obu ocenianych i porównywanych planów, które miały też stanowić podstawę szacunków dokonywanych przez biegłych A. S. i J. C., a także J. O..

Apelujący pomija zaś w ogóle treść planu zagospodarowania przestrzennego Miasta L. z 1986 r., zmienionego w 1993 r., w szczególności to, że plan ten nie przewidywał wyłącznie inwestycji realizowanych indywidualnie w obrębie poszczególnych działek. Także wówczas priorytet na obszarze, na którym znajdowała się nieruchomość upadłego, miała zabudowa realizująca funkcje usługowe o charakterze ogólnomiejskim i ogólnospołecznym. Oczywistym jest,
że realizacja takich inwestycji nie mogła ograniczać się wyłącznie do budowy budynków wielomieszkaniowych z dolnymi kondygnacjami przeznczonymi
na lokale usługowe, biurowców czy niewielkich placówek gastronomicznych.
A zatem nawet przy dalszym obowiązywaniu poprzedniego planu, na pewnym etapie zabudowy obszaru pomiędzy ulicami (...), indywidualne zezwolenia na realizacje takich inwestycji nie byłyby udzielane. W nowym planie zagospodarowania przestrzennego z 2002 r., uwzględniając dokonaną już zabudowę tego obszaru, wprost zakazano dalszej realizacji budownictwa wielomieszkaniowego wykonywanego w ramach dopuszczalnego zakresu poprzedniego planu i wydzielone zostały przestrzenie publiczne w celu realizacji zakresu podstawowego poprzedniego planu.
W nowym planie nie zakazano możliwości inwestowania, lecz podkreślono konieczność zgodności realizowanych inwestycji z przeznaczeniem omawianego obszaru miasta określonym już w 1993 r., i z uwzględnieniem potrzeb ogółu mieszkańców, a nie indywidualnych inwestorów. Taki też charakter miało uzależnienie zabudowy od segregacji ruchu pieszego i kołowego, służyło bowiem uporządkowaniu sieci dróg i ułatwieniu dojazdu do realizowanych i już zrealizowanych inwestycji, uwzględniało istotną z punktu widzenia użytkowników budowli potrzebę zapewnienia miejsc parkingowych. Nie można przy tym pomijać, że chociaż w pierwotnym planie nie było zaznaczonych traktów komunikacyjnych, to inwestor musiał w celu uzyskania pozwolenia na budowę wykazać trakty komunikacyjne (por. biegły J. O.). Zatem zapewnienie wewnętrznej komunikacji w ramach zabudowywanego obszaru było istotne także w czasie obowiązywania starego planu, a w nowym nadano tej kwestii właściwą do praktycznego znaczenia rangę. Tym samym eksponowany przez powoda fakt ograniczenia możliwości indywidualnego inwestowania nie może być traktowany w okolicznościach sprawy jako okoliczność będąca skutkiem wprowadzenia nowego planu zagospodarowania przestrzennego. Poprzedni plan nie dawał bowiem upadłemu takich gwarancji, a przed datą uchwalenia nowego planu upadły nie rozpoczął żadnych inwestycji na zbytej nieruchomości ani nie podjął jakichkolwiek czynności przygotowawczych do realizacji konkretnych inwestycji.

Także wskazując jako właściwą opinię biegłego J. O., który określił wartość nieruchomości powoda przed zmianą planu na kwotę 1.017.307 zł,
a po zmianie planu na kwotę 693.000 zł, apelujący pomija wykazaną powyżej sprzeczność przyjętego przez biegłego założenia z ustaleniami obu planów zagospodarowania przestrzennego co do funkcji jakie miała spełniać zabudowa obszaru, na którym nieruchomość ta się znajdowała. Przy ocenie zarzutu sprzeczności istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału
nie można też pominąć sprzeczności zarzutów apelacji z jej wnioskiem o zmianę zaskarżonego wyroku. Z jednej bowiem strony apelujący zarzuca Sądowi sprzeczne z zebranym materiałem określenie zakresu obniżenia ze względu
na zmianę planu zagospodarowania przestrzennego wartości nieruchomości stanowiącej jego własność na podstawie opinii A. S. (14.900 zł), zamiast na podstawie opinii biegłego J. O., według którego wartość przedmiotowej nieruchomości obniżyła się na skutek zakazu budownictwa mieszkaniowego o kwotę 324.000 zł. Jednocześnie jednak wnosząc o zmianę zaskarżonego wyroku domaga się zasądzenia na jego rzecz od pozwanej Gminy kwoty 1.098.362 zł stanowiącej różnicę pomiędzy kwotą zasądzoną na jego rzecz w zaskarżonym wyroku (14.900 zł) a wyliczoną dowolnie kwotą dochodzoną
w pozwie (1.113.262 zł). Potwierdza tym samym dodatkowo subiektywny, polemiczny charakter apelacji w części, w której kwestionuje prawidłowość dokonanej przez Sąd Okręgowy oceny dowodów z opinii biegłych
i w konsekwencji sprzeczne z zebranym materiałem ustalenie zakresu obniżenia wartości nieruchomości stanowiącej jego własność.

Tym samym apelacja powoda w zakresie roszczenia głównego podlegała oddaleniu z braku uzasadnionych podstaw, bowiem w prawidłowo ustalonym przez Sąd Okręgowy stanie faktycznym nie było również podstaw do zarzucenia Sądowi naruszenia przepisów prawa materialnego, a mianowicie art. 36 ust. 3
w zw. z art. 37 ust. 1 ustawy z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu przestrzennym (Dz.U.2012.647 j.t.).

Zasadnie natomiast strona powodowa zarzuca naruszenie art. 328 § 2 k.p.c. poprzez brak bliższego, poddającego się ocenie uzasadnienia rozstrzygnięcia
o kosztach procesu i kosztach sądowych (punkty III, IV i V wyroku) oraz sprzeczność treści punktu IV wyroku z treścią uzasadnienia odnoszącego się do tej części rozstrzygnięcia.

Oceniając powyższe zarzuty należy mieć na uwadze, że strona powodowa wygrała proces jedynie w 1,34 %, a przegrała w 98,66 %, gdyż dochodziła zasądzenia na swoją rzecz kwoty 1.113.262 zł, a zaskarżonym wyrokiem Sąd zasądził na rzecz powoda jedynie kwotę 14.900 zł.

Powód był zwolniony od opłaty od pozwu w kwocie 55.664 zł, poniesione przez obie strony koszty obejmowały wynagrodzenie ich pełnomocników
w kwocie po 7.200 zł, ustalone na podstawie § 6 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz.U.2013.490 j.t.) oraz uiszczone opłaty skarbowe od pełnomocnictw w kwotach po 17 zł. Ponadto strony poniosły wydatki na pokrycie kosztów związanych z przeprowadzeniem dowodów z opinii biegłych: powód w kwocie 3.000 zł, a pozwany w kwotach 1.802,64 zł i 197,36 zł. W pozostałej części, tj. w łącznej kwocie 6.947,20 zł wydatki te poniósł tymczasowo Skarb Państwa. Łącznie koszty poniesione przez powoda wyniosły 10.217 zł, przez pozwanego 9.217 zł, a przez obie strony
19.434 zł.

W następstwie stosunkowego rozdzielenia kosztów na podstawie art. 100 k.p.c. powód powinien zwrócić pozwanej kwotę 8.957 zł [9.217 zł – 260 zł (19.434 zł x 1,34%)].

Jednak częściowo należało uznać zasadność zarzutu naruszenia art. 102 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie. Powołany przepis dopuszcza w drodze wyjątku rozstrzygnięcie o kosztach procesu z uwzględnieniem zasad słuszności
i zasądzenie od strony przegrywającej tylko części kosztów albo nie obciążanie jej w ogóle kosztami. Niewątpliwe jest, że syndyk przystąpił do sprawy wytoczonej jeszcze przez upadłego a określenie czy, i w jakiej wysokości, przysługiwało upadłemu odszkodowanie wymagało rozstrzygnięcia sądu poprzedzonego zasięgnięciem opinii biegłych. Nie można też pominąć, że syndyk występuje
w interesie wierzycieli upadłego. Jednak w okolicznościach sprawy, z uwagi
na w istocie dowolny sposób określenia wysokości dochodzonego roszczenia, decydującej o wysokości części poniesionych przez strony kosztów oraz ograniczony głównie do dowodów z opinii biegłych zakres postępowania dowodowego, nie było uzasadnione nieobciążenie powoda kosztami procesu w ogóle. W zgodzie z zasadami słuszności pozostawało obciążenie powoda obowiązkiem zwrotu na rzecz strony przeciwnej części kosztów obejmujących wydatki poniesione przez pozwaną w związku z przeprowadzeniem dowodów
z opinii biegłych (pkt III).

W konsekwencji także w zakresie rozstrzygnięcia o nieuiszczonych kosztach sądowych (punkty IV i V), obejmujących opłatę od pozwu w kwocie 55.664 zł,
od uiszczenia której powód był zwolniony, i wydatki na przeprowadzenie dowodów z opinii biegłych finansowane z sum budżetowych Skarbu Państwa
łącznie do kwoty 6.947,20 zł, należało dokonać stosownej zmiany przez nakazanie ściągnięcia od pozwanej na rzecz Skarbu Państwa jedynie 1,34 %
tej kwoty (łącznie 62.611,20 zł), i pozostawienie w pozostałym zakresie rozstrzygnięcia o odstąpieniu od obciążenia powoda pozostałą częścią tych kosztów, na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 18 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz.U. 2010.90.594 j.t.) i art. 102 k.p.c.

Co do apelacji pozwanej Gminy L. należy podnieść co następuje:

Nie jest uzasadniony zarzut pozwanego sprzecznego z zebranym materiałem ustalenia przez Sąd Okręgowy, że wartość nieruchomości upadłego uległa obniżeniu w wyniku uchwalenia nowego planu zagospodarowania przestrzennego, skutkując dla strony powodowej prawem do odszkodowania. Podnosząc powyższy zarzut apelujący wywodził, że stanowiące własność upadłego działki oznaczone numerami ewidencyjnymi (...), położone w L. pomiędzy ulicami (...), stanowiły jedną nieruchomość w rozumieniu art. 4 pkt 1 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r.
o gospodarce nieruchomościami
(Dz.U.2010.102.651 j.t.) oraz w rozumieniu ustawy z dnia 6 lipca 1982 r. o księgach wieczystych i hipotece (Dz.U.2013.707 j.t.), ponieważ były własnością jednego podmiotu i była dla nich prowadzona jedna księga wieczysta nr (...). Odwołując się do opinii biegłego z zakresu architektury i urbanistyki P. Z. apelujący podnosił, że w nowym planie zagospodarowania przestrzennego rozszerzona została możliwość inwestowania
w zakresie usług, dopuszczono bowiem usługi i działalność komercyjną,
a nie tylko usługi administracyjne, jak w planie poprzednim. Tym samym w ocenie apelującego nie był uprawniony wniosek o obniżeniu wartości nieruchomości upadłego na skutek zmiany planu. Zwłaszcza, że wprowadzona w nowym planie zmiana przeznaczenia dotyczyła części nieruchomości upadłego, tj. działki o nr (...), która z uwagi na niewielką powierzchnię nie mogła być samodzielnie zabudowana, nie uniemożliwiła więc korzystania z całej nieruchomości
w dotychczasowy sposób.

Przy ocenie powyższych zarzutów należy mieć na uwadze, że powód dochodzi odszkodowania na podstawie art. 36 ust. 3 ustawy z dnia z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (Dz.U.2012.647 j.t.), który stanowi, że jeżeli, w związku z uchwaleniem planu miejscowego albo jego zmianą, wartość nieruchomości uległa obniżeniu, a właściciel albo użytkownik wieczysty zbywa tę nieruchomość i nie skorzystał z praw, o których mowa w ust. 1 i 2 ( dochodzenie odszkodowania za poniesioną rzeczywistą szkodę albo wykupienia nieruchomości lub jej części bądź w drodze zaoferowania przez gminę właścicielowi albo użytkownikowi wieczystemu nieruchomości zamiennej), może żądać od gminy odszkodowania równego obniżeniu wartości nieruchomości.

Jednocześnie art. 37 ust. 1 przedmiotowej ustawy stanowi, że wysokość odszkodowania z tytułu obniżenia wartości nieruchomości, o którym mowa w art. 36 ust. 3, oraz wysokość opłaty z tytułu wzrostu wartości nieruchomości, o której mowa w art. 36 ust. 4, ustala się na dzień jej sprzedaży. Obniżenie oraz wzrost wartości nieruchomości stanowią różnicę między wartością nieruchomości określoną przy uwzględnieniu przeznaczenia terenu obowiązującego
po uchwaleniu lub zmianie planu miejscowego a jej wartością, określoną przy uwzględnieniu przeznaczenia terenu, obowiązującego przed zmianą tego planu, lub faktycznego sposobu wykorzystywania nieruchomości przed jego uchwaleniem.

Porównywane zgodnie z art. 37 ust. 1 o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym wartości zbytej nieruchomości są ustalane przez rzeczoznawców majątkowych na zasadach i w trybie określonym w przepisach działu IV ustawy
z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami
(Dz.U.2010.102.651 j.t.; dalej określana jako: „u.g.n.”) oraz w przepisach rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 21 września 2004 r. w sprawie wyceny nieruchomości
i sporządzania operatu szacunkowego
(Dz.U.2004.207.2109), wydanego
na podstawie art. 159 u.g.n.). Biegły A. S., którego opinia stanowiła podstawę zaskarżonego rozstrzygnięcia oszacował nieruchomość upadłego według metod określonych w powołanych przepisach. Powód nie odnosi się w apelacji
do dokonanego przez biegłego wyboru metody wyceny, nie wskazuje jakie konkretnie reguły wyceny i w jaki sposób biegły naruszył. Zaś ogólne powołanie się na wynikające ze zmiany planu zwiększenie możliwości inwestowania
na nieruchomości upadłego oraz fakt, że skutki zmiany dotyczyły jedynie niewielkiej części nieruchomości upadłego, mimo swej słuszności, nie potwierdza zarzutu sprzecznego z zebranym materiałem ustalenia, że na skutek uchwalenia
w 2002 r. nowego planu zagospodarowania przestrzennego (...) w ogóle nie doszło do obniżenia wartości nieruchomości upadłego.

Z uwagi na powyższe nie znajduje w ustalonym przez Sąd Okręgowy stanie faktycznym, który Sąd Apelacyjny podziela i przyjmuje za własny, zarzut naruszenia prawa materialnego przez błędną jego wykładnię i niewłaściwe zastosowanie, a w szczególności art. 36 pkt 3 ustawy z dnia z dnia 27 marca
2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (Dz.U.2012.647 j.t.). Tym bardziej, że jak wykazano powyżej, przepis ten nie stanowił samodzielnej podstawy rozstrzygnięcia. A Sąd Okręgowy prawidłowo ustalił, że zostały spełnione przesłanki określone w art. 36 ust. 3 ustawy z dnia 27 marca
2003 r. o planowaniu …, a mianowicie doszło do uchwalenia nowego planu zagospodarowania przestrzennego, właściciel zbył (odpłatnie) nieruchomość położoną w granicach obowiązywania planu i wskutek uchwalenia nowego planu doszło do obniżenia (niewielkiego) wartości zbytej nieruchomości.

Z tych też względów apelacja pozwanej Gminy w zakresie dotyczącym rozstrzygnięcia o roszczeniu odszkodowawczym została oddalona jako bezzasadna. Została natomiast częściowo uwzględniona w zakresie zawartego
w zaskarżonym wyroku rozstrzygnięcia o kosztach procesu i kosztach sądowych, w związku z koniecznością dokonania ponownego rozliczenia tych kosztów, które zostało przedstawione powyżej, w związku z zarzutami apelacji powoda dotyczącymi tej części zaskarżonego wyroku.

Mając powyższe na względzie Sąd Apelacyjny na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. i art. 385 k.p.c. orzekł jak w sentencji, znosząc wzajemnie pomiędzy stronami koszty postępowania apelacyjnego na podstawie art. 100 zd. 1 k.p.c.
w zw. z art. 108 § 1 k.p.c. i art. 391 § 1 k.p.c.