Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV CSK 192/12
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 20 grudnia 2012 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Jan Górowski (przewodniczący)
SSN Zbigniew Kwaśniewski (sprawozdawca)
SSN Anna Owczarek
w sprawie z powództwa małoletniego B. R.
przeciwko Powszechnemu Zakładowi Ubezpieczeń Spółce Akcyjnej w W.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 20 grudnia 2012 r.,
skargi kasacyjnej powoda
od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 19 stycznia 2012 r.,
I. uchyla zaskarżony wyrok w punkcie II (drugim) w części
oddalającej apelację powoda od wyroku Sądu Okręgowego
oddalającego powództwo o zasądzenie kwoty 55.000 zł z
ustawowymi odsetkami od dnia 25 maja 2011 r. i zmienia
zaskarżony wyrok w tym zakresie w ten sposób, że
zasądza od pozwanego na rzecz powoda dalszą kwotę
2
55.000 zł (pięćdziesiąt pięć tysięcy złotych) tytułem
zadośćuczynienia z ustawowymi odsetkami od dnia
25 maja 2011 r. do dnia zapłaty;
II. uchyla zaskarżony wyrok w punkcie II (drugim) w części
oddalającej apelację powoda od wyroku Sądu Okręgowego
w części orzekającej o kosztach postępowania
pierwszoinstancyjnego (punkty IV i V) oraz w punkcie III
(trzecim) i w tym zakresie orzeka, że koszty postępowania
apelacyjnego ponosi w całości strona pozwana,
pozostawiając ich szczegółowe wyliczenie referendarzowi
sądowemu;
III. orzeka, że koszty postępowania kasacyjnego ponosi
w całości strona pozwana, pozostawiając ich szczegółowe
wyliczenie referendarzowi sądowemu.
3
Uzasadnienie
Małoletni powód domagał się zasądzenia od pozwanego Ubezpieczyciela
m.in. zadośćuczynienia w kwocie 105.000 zł w związku ze śmiercią jego matki
w wypadku komunikacyjnym, spowodowanym przez sprawcę, który był
ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej u pozwanego.
Sąd I instancji uwzględnił to żądanie do wysokości 50.000 zł wraz
z odsetkami ustawowymi od dnia 17 marca 2010 r. do dnia zapłaty, a w pozostałym
zakresie powództwo oddalił.
W następstwie rozpoznania apelacji obu stron sporu, Sąd Apelacyjny
uwzględnił w części apelację pozwanego, natomiast oddalił w całości apelację
powoda, który domagał się ustalenia wcześniejszego terminu początkowego
zasądzonych odsetek ustawowych, a także podwyższenia zasądzonej kwoty
zadośćuczynienia do wysokości żądanej sumy 105.000 zł.
Uzasadniając orzeczenie oddalające apelację powoda Sąd Apelacyjny nie
podzielił zarzutu tego skarżącego, że kwota 50.000 zł przyznana mu tytułem
zadośćuczynienie za krzywdę jest rażąco zaniżona i niewspółmierna do doznanych
przez niego cierpień, w czym powód upatrywał naruszenia art. 446 § 4 k.c.
W ocenie Sądu Apelacyjnego, zadośćuczynienie służyć ma kompensacji
doznanej krzywdy, pomóc w dostosowaniu się do nowej rzeczywistości, złagodzić
cierpienia po utracie osoby bliskiej, a okolicznościami wpływającymi na jego
wysokość są m.in. dramatyzm doznań, poczucie osamotnienia, cierpienia moralne
i wstrząs psychiczny po nagłej śmierci matki, charakter i rodzaj zaburzeń
w prawidłowym funkcjonowaniu oraz proces leczenia doznanej traumy.
Sąd Apelacyjny podkreślił, że zadośćuczynienie ma kompensować
przedwczesną utratę członka rodziny, skutkującą naruszeniem chronionej prawem
więzi rodzinnej i prawa do życia w rodzinie jako dobra osobistego.
W ocenie Sądu odwoławczego, postawiony w apelacji powoda zarzut
zasądzenia zaniżonego zadośćuczynienia nie został uzasadniony wskazaniem
okoliczności, które nie byłyby rozważane przez Sąd pierwszej instancji, a które
4
nakazywałyby podwyższenie zasądzonej kwoty. Ponadto, zasądzona kwota
zadośćuczynienia nie może być uznana za nieodpowiadającą aktualnym warunkom
oraz stopie życiowej społeczeństwa, stwierdził Sąd Apelacyjny, a poza tym uznał,
że możliwość korygowania jej wysokości przez sąd odwoławczy uzasadnia jedynie
rażąca niewspółmierność zadośćuczynienia. W ocenie Sądu drugiej instancji
wysokość zasądzonej kwoty zadośćuczynienia należało zaakceptować, ponieważ
nie można uznać, aby była ona rażąco zaniżona, czy rażąco nieodpowiednia do
skali cierpień doznanych przez powoda.
Powód zaskarżył ten wyrok w części w zakresie pkt II w części oddalającej
jego apelację oraz w punktach rozstrzygających o kosztach procesu.
Zarzucił naruszenie art. 446 § 4 k.c. przez jego błędną wykładnię polegającą na
oczywiście nieodpowiedniej ocenie przyjętych kryteriów ustalenia wysokości
zadośćuczynienia w odniesieniu do ustalonej podstawy faktycznej rozstrzygnięcia,
co skutkowało błędnym uznaniem kwoty 50.000 zł za odpowiednią do zakresu
doznanej przez powoda krzywdy, podczas gdy zakres krzywdy powoda uzasadnia
ustalenie zadośćuczynienia na poziomie 105.000 zł.
Skarżący zarzuca, że Sąd II instancji niedostatecznie uwzględnił i rozważył
kryteria oceny ogromu doznanej przez powoda krzywdy, a w szczególności rodzaju
i intensywności więzi łączącej powoda ze zmarłą matką, wieku uprawnionego do
zadośćuczynienia, stopnia i trwałości cierpień i bólu po śmierci osoby najbliższej,
a także wpływu śmierci matki na życie osobiste powoda, poczucie osamotnienia
i zachwianie poczucia bezpieczeństwa.
Nadto skarżący zarzucił pominięcie części kryteriów określenia
odpowiedniego zadośćuczynienia, a zwłaszcza poczucie sieroctwa i niższej
wartości wobec rówieśników, przyznanie kwoty nieodpowiadającej aktualnym
warunkom oraz stopie życiowej społeczeństwa, a wreszcie znaczącą dysproporcję
między wysokością zadośćuczynienia ustaloną przez Sąd II instancji, a wysokością
ustalaną w podobnych przypadkach rozerwania więzi rodzicielskiej.
Pozwany Ubezpieczyciel w odpowiedzi na skargę kasacyjną wniósł
o oddalenie skargi i o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów
5
postępowania kasacyjnego, argumentując, że kwota zasądzona tytułem
zadośćuczynienia jest w jego ocenie odpowiednia.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
W rozpoznawanej sprawie, w której okoliczności faktyczne i podstawy
odpowiedzialności strony pozwanej były bezsporne, zasadniczą kwestią było
dokonanie przez Sądy prawidłowej wykładni art. 446 § 4 k.c. i jego właściwe
zastosowanie w odniesieniu do oceny roszczenia powoda o zadośćuczynienie za
krzywdę.
Uzasadniony okazał się zarzut naruszenia art. 446 § 4 k.c. przez błędną jego
wykładnię i w konsekwencji zasądzenie rażąco zaniżonego zadośćuczynienia na
rzecz małoletniego powoda oraz oddalenie jego dalej idącego powództwa w tym
przedmiocie.
Przepis art. 446 § 4 k.c., wprowadzony ustawą nowelizacyjną z dnia 30 maja
2008 r. (Dz.U. Nr 116, poz. 731), wszedł w życie w dniu 3 sierpnia 2008 r. i stanowi
realizację postulatu przyznania najbliższym członkom rodziny osoby zmarłej
w wyniku czynu niedozwolonego zadośćuczynienia za doznaną krzywdę, a więc za
szkodę niemajątkową, w odróżnieniu od przysługującego im na podstawie art. 446
§ 3 k.c. odszkodowania za znaczne pogorszenie ich sytuacji życiowej, a więc za
szkodę majątkową. Prawidłowa wykładnia art. 446 § 4 k.c. wymaga zatem przede
wszystkim podkreślenia, że roszczenie oparte na tym przepisie jest rodzajowo
i normatywnie odmienne od roszczenia zmierzającego do naprawienia szkody
majątkowej, opartego na art. 446 § 3 k.c. (porównaj między innymi wyrok Sądu
Najwyższego z dnia 21 października 2009 r. I PK 97/09, niepubl.).
Zadośćuczynienie przewidziane w art. 446 § 4 k.c. nie jest zależne od
pogorszenia sytuacji materialnej osoby uprawnionej i poniesienia szkody
majątkowej, a jego celem jest kompensacja doznanej krzywdy, a więc złagodzenie
cierpienia psychicznego wywołanego śmiercią osoby najbliższej i pomoc
pokrzywdzonemu w dostosowaniu się do zmienionej w związku z tym jego sytuacji.
W literaturze i orzecznictwie wskazuje się, że na rozmiar krzywdy, o której
mowa w art. 446 § 4 k.c., mają wpływ przede wszystkim: wstrząs psychiczny
i cierpienia moralne wywołane śmiercią osoby bliskiej, poczucie osamotnienia
6
i pustki po jej śmierci, rodzaj i intensywność więzi łączącej pokrzywdzonego
ze zmarłym, rola w rodzinie pełniona przez osobę zmarłą, wystąpienie zaburzeń
będących skutkiem śmierci osoby bliskiej, stopień, w jakim pokrzywdzony będzie
umiał odnaleźć się w nowej rzeczywistości i zdolność do jej zaakceptowania,
wiek pokrzywdzonego (porównaj między innymi wyrok Sądu Najwyższego z dnia
3 czerwca 2011 r. III CSK 279/10, niepubl.).
Niewątpliwie krzywdę doznaną w wyniku śmierci osoby bliskiej bardzo trudno
ocenić i wyrazić w formie pieniężnej. Każdy przypadek powinien być traktowany
indywidualnie z uwzględnieniem wszystkich okoliczności sprawy, przy czym ocena
ta powinna opierać się na kryteriach obiektywnych, a nie na wyłącznie
subiektywnych odczuciach pokrzywdzonego. Należy przy tym zaznaczyć,
że zadośćuczynienie przewidziane w art. 446 § 4 k.c. jest odzwierciedleniem
w formie pieniężnej rozmiaru krzywdy, która, jak słusznie wskazuje się w literaturze
i orzecznictwie, nie zależy od statusu materialnego pokrzywdzonego.
Jedynie zatem rozmiar zadośćuczynienia może być odnoszony do stopy życiowej
społeczeństwa, która pośrednio może rzutować na jego umiarkowany wymiar
i to w zasadzie bez względu na status społeczny i materialny pokrzywdzonego.
Przesłanka „przeciętnej stopy życiowej" społeczeństwa ma więc charakter
uzupełniający i ogranicza wysokość zadośćuczynienia tak, by jego przyznanie
nie prowadziło do wzbogacenia osoby uprawnionej, nie może jednak pozbawiać
zadośćuczynienia jego zasadniczej funkcji kompensacyjnej i eliminować innych
czynników kształtujących jego rozmiar (porównaj między innymi wyroki Sądu
Najwyższego: z dnia 12 września 2002 r. IV CKN 1266/00, cytowany już z dnia
3 czerwca 2011 r. III CSK 279/10, oraz z dnia 10 maja 2012 r. IV CSK 416/11,
niepubl.).
Biorąc wszystko to pod uwagę trzeba stwierdzić, że dokonana przez Sąd
Apelacyjny ocena rozmiaru krzywdy powoda w niedostateczny sposób uwzględniła
istotne okoliczności, mające wpływ na rozmiar cierpienia i sytuację powoda po
śmierci w wypadku komunikacyjnym jego matki, co w konsekwencji doprowadziło
do znacznego ograniczenia kompensacyjnej roli zadośćuczynienia przez przyjęcie
jako odpowiedniej kwoty oczywiście zaniżonej.
7
Nie ulega wątpliwości, że oceniając według kryteriów obiektywnych, trzeba
stwierdzić, iż krzywda wywołana śmiercią matki jest jedną z najbardziej dotkliwych
z uwagi na rodzaj i siłę więzów rodzinnych oraz rolę pełnioną w rodzinie
przez matkę. W rozpoznawanej sprawie krzywda jest tym bardziej dotkliwa,
że śmierć matki powoda nastąpiła nagle i nieoczekiwanie, w wypadku
komunikacyjnym zawinionym przez sprawcę, bez przyczynienia się ofiary i dotknęła
bardzo małe dziecko. Poczucie krzywdy wynikające z bólu, osamotnienia,
cierpienia i bezradności powiększała niewątpliwie konieczność przeżywania przez
małoletniego powoda niezrozumiałej dla niego utraty matki.
Krzywda małoletniego powoda wynikająca z utraty matki - jednej z dwóch
najbliższych i najważniejszych dla dziecka osób, których nikt nie może zastąpić,
jest niewątpliwie wyjątkowo dotkliwa i będzie trwać przez całe jego życie, a jej
skutki są obecnie nie do przewidzenia. W pierwszym okresie krzywda była tym
większa, że jako małe dziecko nie rozumiał on nagłej śmierci matki, która pozbawiła
go normalnego życia rodzinnego i poczucia bezpieczeństwa.
Biorąc pod uwagę wszystkie powyższe okoliczności oraz z drugiej strony
aktualny poziom życia społeczeństwa polskiego - Sąd Najwyższy uznał,
że odpowiednim zadośćuczynieniem za krzywdę powoda w rozumieniu art.
446 § 4 k.c., jest kwota 105.000 zł, która spełni funkcję kompensacyjną,
będzie społecznie uzasadniona i nie prowadzi do bezpodstawnego, wzbogacenia.
Uwzględniając już wypłaconą powodowi przez stronę pozwaną kwotę 40.000 zł
tytułem odszkodowania, roszczenie powoda w zakresie zadośćuczynienia jest
uzasadnione do kwoty 105.000 zł.
Z tych względów zaskarżony wyrok został w tej części na podstawie art.
39816
uchylony i odpowiednio zmieniony w taki sposób, że zasądzono na rzecz
powoda zadośćuczynienie w łącznej kwocie 105.000 zł z ustawowymi odsetkami
zasądzonymi zgodnie z wyrokiem Sądu Apelacyjnego, który w tej części nie został
zaskarżony.
Następstwerm wyroku reformatoryjnego uwzględniającego apelację powoda
i w całości jego skargę kasacyjną, było orzeczenie o kosztach postępowania
apelacyjnego i kasacyjnego.