Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I CSK 316/12
POSTANOWIENIE
Dnia 15 lutego 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Jan Górowski (przewodniczący)
SSN Mirosław Bączyk (sprawozdawca)
SSN Barbara Myszka
w sprawie z wniosku A. W., i in.
o odłączenie z księgi wieczystej KW […] działki nr ewid. 189/21
do nowej księgi wieczystej i wpis prawa współwłasności,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym
w Izbie Cywilnej w dniu 15 lutego 2013 r.,
skargi kasacyjnej wnioskodawcy Q. Spółki z o.o. w S.
od postanowienia Sądu Okręgowego w W.
z dnia 30 listopada 2011 r.,
uchyla zaskarżone postanowienie i przekazuje sprawę Sądowi
Okręgowemu w W. do ponownego rozpoznania
oraz rozstrzygnięcia o kosztach postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
Wnioskodawcy (20) złożyli wniosek o odłączenie od księgi wieczystej KW
[…] działki nr 189/21 o pow. 1844 m2
do nowej księgi wieczystej i wpis prawa
2
własności na rzecz grupy osób wymienionych we wniosku. Referendarz dokonał
wpisu w dniu 2 stycznia 2011 r. zgodnie z wnioskiem (s. 28 i n. akt sprawy).
Skargę na orzeczenie referendarza złożył jeden z wnioskodawców - Q.
spółka z o. o. w S. i postanowieniem z dnia 10 marca 2011 r. Sąd Rejonowy uchylił
w całości zaskarżone orzeczenie referendarza i oddalił wniosek o dokonanie wpisu
(k. 77 akt sprawy).
W ocenie Sądu Rejonowego, Prezes Spółki Q. został upoważniony uchwałą
wspólników jedynie do sprzedaży części nieruchomości powstałych po jej
podziale, natomiast nie mógł zawrzeć porozumienia o skutkach datio in solutum.
W wyniku apelacji jednej z wnioskodawców (M. L.) Sąd Okręgowy zmienił
zaskarżone postanowienie i utrzymał w mocy wpis referendarza z dnia 20 stycznia
2011 r., z tego powodu, że skarżący nie miał odpowiedniego prawnego interesu w
zaskarżeniu wpisu dokonanego przez referendarza skargą (brak tzw. gravamen).
Środek zaskarżenia można wnieść jedynie od orzeczenia niekorzystnego dla
skarżącego. W danej sprawie wnioskodawca (Q. spółka z o.o.) nie miała interesu
prawnego w zaskarżeniu orzeczenia referendarza sądowego, orzeczeniem tym
dokonano bowiem wpisu zgodnie z wnioskiem, złożonym także m.in. przez
wnioskodawcę. Orzeczenie referendarza nie było niekorzystne dla wnioskodawcy i
dlatego skarga na orzeczenie referendarza powinna być odrzucona.
W skardze kasacyjnej współwnioskodawcy – Q. spółki z o.o. wskazywano na
naruszenie przepisów prawa procesowego, tj. art. 6269
k.p.c., art. 6268
k.p.c. w zw.
z art. 391 § 1 k.p.c. i art. 13 § 2 k.p.c., art. 39822
§ 1 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. i
art. 385 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. Wskazywano także na naruszenie prawa
materialnego, tj. art. 17 § 1 k.s.h. w zw. z art. 228 pkt 4 k.s.h. i art. 58 § 1 i § 3 k.c.
w zw. z art. 93 ust. 3 i art. 99 ustawy o gospodarce nieruchomościami.
Skarżący wnosił o uchylenie zaskarżonego postanowienia w całości
i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania,
ewentualnie - o uchylenie zaskarżonego postanowienia i oddalenie apelacji.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
3
Podstawowe znaczenie w rozpoznawanej sprawie ma stwierdzenie tego,
czy wnioskodawca (a właściwie – współwnioskodawca) Q.- spółka z o.o. miała
określony interes prawny w zaskarżeniu orzeczenia referendarza sądowego z dnia
20 stycznia 2011 r. (k. 28 i n. akt sprawy). Brak tego interesu prawnego
w zaskarżonym orzeczeniu motywowano jedynie tym, że „wpisu dokonano zgodnie
z wnioskiem złożonym m.in. przez spółkę”, co oznaczało, iż orzeczenie
referendarza nie było niekorzystne dla wnioskodawcy (tzw. gravamen).
Sąd Okręgowy zmienił więc zaskarżone apelacją orzeczenie z dnia 10 marca
2011 r. i utrzymał w mocy wpis (orzeczenie referendarza) z dnia 20 stycznia 2011 r.
Uchybienie procesowe Sądu Rejonowego, zdaniem Sądu Okręgowego, polegało
na nieodrzuceniu skargi Q. – spółki z o.o.
Jeżeli istnienie interesu prawnego we wniesieniu środka zaskarżenia
(tzw. gravamen) wymagane jest rygorystycznie w postępowaniu procesowym
(por. np. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 5 września 1997 r., III CKN 152/97,
nie publ.; z dnia 16 maja 2003 r., I CKN 382,01, nie publ.), to należy stwierdzić,
że rygoryzm ten ulega na pewno daleko idącemu rozluźnieniu w postępowaniu
procesowym, przynajmniej w zakresie niektórych typów postępowań toczących się
w tym trybie z racji przedmiotu danego postępowania, funkcji zapadłego
rozstrzygnięcia i zasięgu kognicji sądu. Dzieje się tak dlatego, ponieważ
w postępowaniu nieprocesowym źródło interesu prawnego wynikać może
z szerszego katalogu zdarzeń, a nie tylko (jak w procesie) z samego naruszenia
lub zagrożenia sfery prawnej wnioskodawcy. W tej sytuacji nie zawsze decydujące
znaczenie może mieć to, czy rozstrzygnięcie zapadło” zgodnie z wnioskiem”
strony skarżącej, lecz czy jest ono w rzeczywistości zgodne z prawem
i rzeczywiście istniejącymi stosunkami prawnymi, obligacyjnymi i rzeczowymi
(zob. np. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 21 czerwca 2006 r., I CK
329/05, niepubl.). Interes wnioskodawcy, wszczynającego postępowanie
nieprocesowe, może zatem polegać na tym, że zmierza on do uzyskania
orzeczenia wolnego od wad w rozstrzygnięciu odnośnie do wspomnianych
stosunków, w które jest zaangażowany. Innymi słowy, uczestnik postępowania
nieprocesowego może mieć interes prawny w zaskarżeniu orzeczenia,
mimo że uwzględnia ono w całości zgłoszone przez niego żądanie (por. np.
4
orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 9 kwietnia 1953 r., I C 3109/52, Nowe Prawo
1954, z. 5-6, s. 168). Dotyczy to także sytuacji, w której dany podmiot występuje
jako współwnioskodawca.
W rozpoznawanej sprawie wieczystoksięgowej wpis (w postaci
odłączenia części nieruchomości i ujawnienia współwłasności na rzecz grupy
wnioskodawców) nastąpił na wniosek wszystkich wnioskodawców, a wniosek ten
w umowie notarialnej z dnia 1 grudnia 2010 r. (§ 5 umowy). Z treści tej umowy
wynika to, że notariuszowi okazano uchwałę wspólników Q. – spółki z o.o. z dnia
31 stycznia 2007 r. (k. 67 akt sprawy) i notariusz przyjął istnienie uprawniania M. P.
do występowania w imieniu Spółki. Z uzasadnienia postanowienia Sądu
Rejonowego z dnia 10 marca 2011 r. wynika natomiast to, że wnoszący skargę na
orzeczenie referendarza przedstawił Sądowi treść uchwały wspólników z dnia 31
sierpnia 2007 r. (k. 77 i n. akt sprawy) i powoływał się na przekroczenie przez M.
P. zakresu udzielonego mu w uchwale upoważnienia (sprzedaż działek po
podziale nieruchomości, a nie umowa datio in solitum). Jeżeli dokumentu
zawierającego uchwałę nie przedstawiono referendarzowi razem z wnioskiem o
wpis (§ 5 umowy) i uczyniono to w związku z wniesieniem skargi, to Sąd
Rejonowy mógł zbadać, czy umowa z dnia 1 grudnia 2010 r. mogła stanowić
podstawę wpisu, skoro zakwestionowano jej skuteczność prawną w postępowaniu
wywołanym skargą. Ta ocena mieściła się, oczywiście, w ramach kognicji Sądu
wieczystoksięgowego (art. 6268
§ 2 k.p.c.; zob. też np. postanowienie Sądu
Najwyższego z dnia 12 stycznia 2012 r., IV CSK 251/11, nie publ.). Oznaczało to,
że wnioskodawca (Q. – spółka z o.o.) miał jednak interes prawny w złożeniu
skargi na orzeczenie referendarza, ponieważ powoływał się na zdarzenie (uchwałę
wspólników), które mogło uczynić wpis wadliwym z punktu widzenia rzeczywistego
układu stosunków prawnorzeczowych po dokonaniu podziału nieruchomości tego
wnioskodawcy. Wpis prawa własności (współwłasności) ma charakter
deklaratoryjny i powinien stanowić odzwierciedlenie w księdze wieczystej
prawidłowych prawnie (ważnych) czynności prawnych.
Z przedstawionych względów Sąd Najwyższy nie podziela stanowiska Sądu
Okręgowego, że współwnioskodawca Q. nie miał interesu prawnego we wniesieniu
skargi na orzeczenie referendarza sądowego z dnia 20 stycznia 2011 r. (art. 39822
§
5
1 k.p.c.). Uznając zatem trafność zarzutu kasacyjnego w tym zakresie, należało
zatem uchylić zaskarżone orzeczenie Sądu drugiej instancji i przekazać sprawę
temu sądowi do ponownego rozpoznania (art. 39815
k.p.c.).
jw