Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I CZ 5/13
POSTANOWIENIE
Dnia 15 lutego 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Jan Górowski (przewodniczący)
SSN Mirosław Bączyk
SSN Barbara Myszka (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa U. B.
przeciwko A. L.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym
w Izbie Cywilnej w dniu 15 lutego 2013 r.,
zażalenia pozwanej na wyrok Sądu Apelacyjnego w W.
z dnia 17 października 2012 r.,
1. oddala zażalenie,
2. pozostawia rozstrzygnięcie o kosztach postępowania
zażaleniowego w orzeczeniu kończącym postępowanie
w sprawie.
2
Uzasadnienie
Sąd Okręgowy w W. wyrokiem z dnia 18 stycznia 2012 r. oddalił powództwo
U. B. skierowane przeciwko A. K., obecnie: L., o zapłatę kwoty 200 000 zł z tytułu
obniżenia ceny sprzedaży nieruchomości.
Ustalił, że w dniu 8 marca 2008 r. strony zawarły umowę sprzedaży
zabudowanej nieruchomości położonej w W. za cenę 1 200 000 zł, a w dniu 13
marca 2008 r. pozwana przekazała powódce przedmiot sprzedaży wraz z trzema
kompletami kluczy do budynku. W dniu 26 marca 2008 r. strony ustaliły, że w
związku z awarią głównego bezpiecznika, jaka miała miejsce podczas
przekazywania nieruchomości, na koszt pozwanej zostanie dokonany przegląd
instalacji elektrycznej w celu ustalenia i usunięcia przyczyny awarii. Pozwana
zobowiązała się do usunięcia wad w terminie do dnia 20 kwietnia 2008 r., po czym
pismem z dnia 24 kwietnia 2008 r. zawiadomiła powódkę o sprawdzeniu instalacji
elektrycznej, wymianie kotła grzewczego i dokonaniu przeglądu systemu
alarmowego. Z kolei powódka pismem z dnia 12 maja 2008 r. poinformowała
pozwaną o ujawnieniu się dalszych wad budynku i wezwała do przystąpienia do ich
usunięcia w terminie do dnia 22 maja 2008 r. Pozwana zaprzeczyła twierdzeniom
o wystąpieniu nowych wad budynku.
W dniu 29 czerwca 2010 r. powódka zleciła rzeczoznawcy sporządzenie
ekspertyzy technicznej, a – po stwierdzeniu przez niego wad związanych
z posadowieniem budynku oraz błędów wykonawczych – w dniu 12 marca 2011 r.
nadała w urzędzie pocztowym pozew o zasądzenie od pozwanej kwoty 200 000 zł
z tytułu obniżenia ceny. W związku z wnioskiem o zwolnienie od kosztów
sądowych, została wezwana do usunięcia jego braków formalnych przez
uzupełnienie oświadczenia o stanie rodzinnym, majątku i dochodach w terminie
tygodniowym pod rygorem zwrotu wniosku. Braki te nie zostały usunięte, w związku
z czym przewodniczący w dniu 19 maja 2011 r. zarządził zwrot wniosku
o zwolnienie od kosztów sądowych i wezwał powódkę do uiszczenia opłaty
w kwocie 10 000 zł w terminie tygodniowym pod rygorem zwrotu pozwu. Wezwanie
3
doręczono powódce w dniu 11 czerwca 2011 r., a opłata została przez nią
uiszczona w dniu 24 czerwca 2011 r.
Sąd Okręgowy stwierdził, że, zgodnie z art. 130 § 2 k.p.c., w sprawie
powinno być wydane zarządzenie o zwrocie pozwu z powodu nieuiszczenia opłaty
w ustawowym terminie. Pismo zwrócone nie wywołuje wprawdzie żadnych skutków,
jakie ustawa wiąże z wniesieniem pisma procesowego do sądu, jednak w praktyce
sądowej przyjmuje się, że pismo poprawione lub uzupełnione po upływie terminu,
jeżeli nie zostało zwrócone, uważa się za wniesione w dacie uzupełnienia. Oznacza
to, że pozew w niniejszej sprawie został wniesiony w dniu 24 czerwca 2011 r. W tej
sytuacji zarzut prekluzji, wywiedziony przez pozwaną z art. 568 § 1 k.c., jest
uzasadniony, z dniem 13 marca 2011 r. bowiem upłynął przewidziany w tym
przepisie trzyletni termin, który spowodował wygaśnięcie uprawnień z tytułu
rękojmi.
Uznając, że skuteczne podniesienie zarzutu prekluzji było wystarczające
do oddalenia powództwa, Sąd Okręgowy stwierdził, że jest zwolniony od badania
i merytorycznej oceny zasadności powództwa.
Na skutek apelacji powódki, Sąd Apelacyjny w W. wyrokiem z dnia 17
października 2012 r. uchylił wyrok Sądu Okręgowego i przekazał sprawę
do ponownego rozpoznania. Stwierdził, że bezskuteczny jest jedynie pozew
zwrócony, dlatego w razie uiszczenia opłaty sądowej po upływie terminu pozew
może być potraktowany jako wniesiony w dniu jej uiszczenia tylko wtedy,
gdy zarządzeniem przewodniczącego zostanie dokonany zwrot pozwu. Natomiast
pozew niezwrócony, który mimo istnienia braków formalnych lub jego nieopłacenia
zostanie doręczony pozwanemu, wywołuje skutki, jakie ustawa wiąże
z wniesieniem pozwu, od chwili jego wniesienia.
Ze względu na to, że Sąd pierwszej instancji oddalił wszystkie wnioski
dowodowe i nie badał merytorycznej zasadności powództwa, błędnie uznając,
że zachodzi przesłanka unicestwiająca roszczenie, Sąd Apelacyjny z powodu
nierozpoznania istoty sprawy uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę
do ponownego rozpoznania (art. 386 § 4 k.p.c.).
4
W złożonym zażaleniu pozwana wniosła o uchylenie wyroku Sądu
Apelacyjnego, zarzucając naruszenie art. 386 § 4 k.p.c. przez przyjęcie, że Sąd
pierwszej instancji nie rozpoznał istoty sprawy. Zdaniem żalącej, nie można zgodzić
się z poglądem, że w razie uiszczenia przez powoda opłaty sądowej po upływie
terminu, pozew może być potraktowany jako wniesiony w dniu jej dokonania tylko
wtedy, gdy zarządzeniem przewodniczącego zostanie dokonany jego zwrot.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Ze względu na treść zarzutów podniesionych przez żalącą zachodzi
potrzeba wyjaśnienia celu regulacji wprowadzonej przez art. 1 pkt 39 ustawy z dnia
16 września 2011 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz
niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 233, poz. 1381 – dalej: „ustawa nowelizująca”)
oraz zakresu kognicji Sądu Najwyższego przy rozpoznawaniu nowego środka
odwoławczego.
Powołanym przepisem w art. 394 1
k.p.c. nadano nowe brzmienie § 1 i 3,
a ponadto dodano § 11
, zgodnie z którym zażalenie do Sądu Najwyższego
przysługuje także w razie uchylenia przez sąd drugiej instancji wyroku sądu
pierwszej instancji i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania.
Znowelizowany art. 394 1
k.p.c. stosuje się do zaskarżania orzeczeń wydanych
po dniu 3 maja 2012 r. (art. 9 ust. 6 ustawy nowelizującej).
W uzasadnieniu projektu ustawy nowelizującej podkreślono, że, według
założeń obecnego modelu postępowania cywilnego, druga instancja stanowi
instancję merytoryczną, w ramach której rozstrzygnięcie sprawy powinno nastąpić
ex novo i zakończyć się podjęciem merytorycznego rozstrzygnięcia kończącego
spór między stronami. Zbyt częste uciekanie się do uchylenia wyroku sądu
pierwszej instancji z równoczesnym przekazaniem sprawy do ponownego
rozpoznania prowadzi do wypaczenia tego założenia i przedłużenia postępowania,
w związku z czym celowe jest zapewnienie Sądowi Najwyższemu możliwości
kontroli tego rodzaju rozstrzygnięć (zob. Druk Sejmowy nr 4332 VI kadencji).
Postępowanie apelacyjne ma rzeczywiście charakter merytoryczny,
co oznacza, że sąd drugiej instancji nie może ograniczyć się jedynie do oceny
zarzutów merytorycznych, lecz musi – niezależnie od ich treści – dokonać
5
ponownych własnych ustaleń, a następnie poddać je ocenie pod kątem prawa
materialnego ( zob. uchwałę składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia
31 stycznia 2008 r., III CZP 49/07, OSNC 2008, nr 6, poz. 55). Zasadne wniesienie
apelacji powinno zatem prowadzić przede wszystkim do wydania orzeczenia
reformatoryjnego, a wyjątkowo tylko orzeczenia kasatoryjnego.
Z art. 386 k.p.c. wynika, że sąd drugiej instancji może uchylić zaskarżony
wyrok i przekazać sprawę do ponownego rozpoznania tylko w trzech wypadkach:
w razie stwierdzenia nieważności postępowania (art. 386 § 2 k.p.c.), w razie
nierozpoznania przez sąd pierwszej instancji istoty sprawy albo gdy wydanie
wyroku wymaga przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości (art. 386
§ 4 k.p.c.).
Rozważając charakter zażalenia wprowadzonego w art. 3941
§ 11
k.p.c. Sąd
Najwyższy podkreślił, że kontrola dokonywana w ramach tego środka powinna mieć
charakter formalny, skupiający się na przesłankach uchylenia orzeczenia sądu
pierwszej instancji, bez wkraczania w kompetencje sądu in merito. Oznacza to,
że w postępowaniu toczącym się na skutek zażalenia na orzeczenie o uchyleniu
wyroku sądu pierwszej instancji i przekazaniu sprawy do ponownego rozpoznania
na podstawie art. 386 § 2 k.p.c. Sąd Najwyższy poddaje kontroli prawidłowość
stwierdzenia przez sąd drugiej instancji nieważności postępowania. Jeżeli
natomiast u podstaw orzeczenia kasatoryjnego legły przesłanki określone w art.
386 § 4 k.p.c., Sąd Najwyższy bada, czy sąd drugiej instancji prawidłowo pojmował
wskazane w tym przepisie przyczyny uzasadniające uchylenie orzeczenia sądu
pierwszej instancji i czy jego merytoryczne stanowisko uzasadniało taką ocenę
postępowania sądu pierwszej instancji. Innymi słowy, bada czy rzeczywiście sąd
pierwszej instancji nie rozpoznał istoty sprawy albo czy rzeczywiście wydanie
wyroku wymaga przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości.
Dokonywana ocena ma jednak charakter czysto procesowy, co oznacza, że nie
może wkraczać w merytoryczne kompetencje sądu drugiej instancji rozpoznającego
apelację. Zażalenie przewidziane w art. 3941
§ 11
k.p.c. nie jest bowiem środkiem
prawnym służącym kontroli materialnoprawnej podstawy orzeczenia; kontrola taka
może być przeprowadzona wyłącznie w postępowaniu kasacyjnym. Z tej przyczyny
odmienne ujęcie zakresu kognicji Sądu Najwyższego w postępowaniu toczącym się
6
na skutek zażalenia przewidzianego w art. 394 1
§ 1 1
k.p.c. trzeba uznać
za niedopuszczalne ( zob. postanowienia Sądu Najwyższego z dnia
25 października 2012 r., I CZ 136/12, nie publ., z dnia 25 października 2012 r.,
I CZ 139/12, nie publ., z dnia 25 października 2012 r., I CZ 143/12, nie publ., z dnia
7 listopada 2012 r., IV CZ 147/12, nie publ., z dnia 9 listopada 2012 r., IV CZ
156/12, nie publ. i z dnia 28 listopada 2012 r., III CZ 77/12, nie publ.).
Żaląca, błędnie pojmując charakter wniesionego środka odwoławczego,
oczekuje od Sądu Najwyższego oceny prawidłowości dokonanej przez Sąd drugiej
instancji wykładni art. 130 § 3 k.p.c., a co za tym idzie prawidłowości stanowiska
tego Sądu w kwestii biegu terminu przewidzianego w art. 568 § 1 k.c. i łączącego
się z jego upływem wygaśnięcia uprawnień z tytułu rękojmi za wady fizyczne
budynku. Z przyczyn, o których była już mowa, zarzuty te muszą pozostać poza
zakresem kontroli Sądu Najwyższego, ocenie podlegać może jedynie zarzut
naruszenia art. 386 § 4 k.p.c. W przepisie tym zostały sformułowane dwie
przyczyny uchylenia wyroku z przekazaniem sprawy do ponownego rozpoznania,
mianowicie nierozpoznanie przez sąd pierwszej instancji istoty sprawy
i konieczność przeprowadzenia postępowania dowodowego całości. W niniejszej
sprawie u podstaw orzeczenia kasatoryjnego legła ocena Sądu Apelacyjnego,
według której Sąd pierwszej instancji nie rozpoznał istoty sprawy.
W orzecznictwie Sądu Najwyższego przyjmuje się, że przez nierozpoznanie
istoty sprawy należy przede wszystkim rozumieć niezbadanie podstawy
merytorycznej dochodzonego roszczenia. O sytuacji takiej można mówić,
jeżeli np. sąd nie wniknął w całokształt okoliczności sprawy, ponieważ pozostając
w mylnym przekonaniu ograniczył się do zbadania jedynie kwestii legitymacji
procesowej jednej ze stron lub przedawnienia, wskutek czego przedwcześnie
oddalił powództwo albo jeżeli zaniechał zbadania merytorycznych zarzutów
pozwanego związanych z ewentualną wierzytelnością wzajemną, przysługującą
pozwanemu wobec powoda (zob. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 20 lipca
2006 r., V CSK 140/06, nie publ., z dnia 17 kwietnia 2008 r., II PK 291/07,
nie publ., z dnia 11 sierpnia 2010 r., I CSK 661/09, nie publ., z dnia 26 stycznia
2011 r., IV CSK 299/10, nie publ., z dnia 6 września 2011 r., I UK 70/11, nie publ.
i z dnia 12 stycznia 2012 r., II CSK 274/11, nie publ. oraz postanowienia Sądu
7
Najwyższego z dnia 23 września 1998 r., II CKN 897/97, OSNC 1999, nr 1, poz. 22,
z dnia 25 października 2012 r., I CZ 139/12, nie publ. i z dnia 9 listopada 2012 r.,
IV CZ 156/12, nie publ.).
Kontynuując dotychczasowy kierunek orzecznictwa Sądu Najwyższego
trzeba przyjąć, że w niniejszej sprawie Sąd pierwszej instancji nie rozpoznał istoty
sprawy, gdyż ograniczył się tylko do oceny kwestii biegu terminu przewidzianego
w art. 568 § 1 k.c. i uznając, że – wobec upływu tego terminu uprawnienia z tytułu
rękojmi wygasły – oddalił powództwo, nie wnikając w całokształt okoliczności
sprawy. Z kolei Sąd Apelacyjny uznał, że pozew został wniesiony przed upływem
wspomnianego terminu i w związku z tym nie doszło do wygaśnięcia uprawnień
z tytułu rękojmi. Ocena prawidłowości stanowiska Sądu Apelacyjnego w tej kwestii
wykracza poza zakres kognicji w postępowaniu zażaleniowym. Przyjmując
natomiast punkt widzenia Sądu Apelacyjnego trzeba zgodzić się z oceną, że Sąd
pierwszej instancji nie rozpoznał istoty sprawy i zachodziła podstawa do wydania
orzeczenia kasatoryjnego.
Z tych względów Sąd Najwyższy na podstawie art. 39814
w związku z art.
3941
§ 3 k.p.c. oddalił zażalenie jako pozbawione uzasadnionych podstaw i zgodnie
z art. 108 § 1 zd. pierwsze w związku z art. 391 § 1 , art. 39821
i art. 3941
§ 3 k.p.c.
pozostawił rozstrzygnięcie o kosztach postępowania zażaleniowego w orzeczeniu
kończącym postępowanie w sprawie.
es