Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III KK 256/12
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 21 marca 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Stanisław Zabłocki (przewodniczący)
SSN Włodzimierz Wróbel
SSA del. do SN Jacek Błaszczyk (sprawozdawca)
Protokolant Joanna Mierzwińska - Lorencka
przy udziale prokuratora Prokuratury Generalnej Jerzego Engelkinga,
w sprawie R. P. N., D. S. K., Z. G., P. P., J. Ś. i M. R. skazanych z art. 258 § 1 kk i
in.
po rozpoznaniu w Izbie Karnej na rozprawie
w dniu 21 marca 2013 r.,
kasacji, wniesionych przez obrońców skazanych
od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 1 grudnia 2011 r.,
utrzymującego w mocy wyrok Sądu Okręgowego w W.
z dnia 6 grudnia 2010 r.,
1. uchyla zaskarżony wyrok w części utrzymującej w mocy
wyrok Sądu Okręgowego w W. co do pkt IV. 1 odnośnie P. P. i w
tym zakresie przekazuje sprawę do ponownego rozpoznania
Sądowi Apelacyjnemu, oddala kasację obrońcy P. P. w pozostałej
części;
2. oddala pozostałe kasacje;
3. zwalnia skazanego P. P. od kosztów sądowych
postępowania kasacyjnego, zaś pozostałych skazanych kosztami
tymi obciąża, w tym nieuiszczonymi opłatami od kasacji.
2
UZASADNIENIE
R. P.N. został oskarżony o to, że:
I. w okresie od bliżej nieustalonego czasu, co najmniej od początku stycznia 2006 r.
do dnia 6 lipca 2007 r. w W., kierował zorganizowaną grupą przestępczą mającą
charakter zbrojny, w skład której wchodzili ponadto /…/, a także inne nieustalone
dotychczas osoby, której celem było popełnianie przestępstw polegających na
nielegalnym obrocie środkami odurzającymi i substancjami psychotropowymi,
dokonywanie pobić i zabójstw oraz innych przestępstw przeciwko życiu i zdrowiu, a
także uprowadzeń i innych przestępstw przeciwko wolności oraz wolności
seksualnej i obyczajności, przestępstw przeciwko dokumentom oraz przestępstw
przeciwko mieniu a także przestępstw skarbowych przeciwko obowiązkom
podatkowym, tj. o przestępstwo z art. 258 § 3 k.k.;
II. w dniu 21 marca 2007 r. w W., kierując działaniami członków grupy
przestępczej, a w szczególności /…/, kierował pozbawieniem wolności A. S.
poprzez umieszczenie go przemocą, wbrew jego woli w samochodzie Opel Vectra,
wywiezieniem pokrzywdzonego następnie do lasu w okolicach jeziora W. ,a
następnie, kierując zachowaniami P. P., G. B. i Z. G., a także działając z nimi
wspólnie w porozumieniu, z zamiarem zabójstwa A. S., zadając wyżej
wymienionemu ciosy maczetą oraz dusząc i bijąc spowodował u niego obrażenia
ciała skutkujące śmiercią z powodu niewydolności krążeniowo-oddechowej wynikłej
z wykrwawienia i wychłodzenia ciała, tj. o przestępstwo z art. 18 § 1 k.k. w zw. z art.
art. 148 § 1 k.k. i art. 189 § 1 k.k. oraz art. 148 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. i art.
65 § 1 k.k.;
III. w dniu 30 czerwca 2007 r. w W., działając wspólnie i w porozumieniu z D. K.
oraz innymi nieustalonymi osobami, w ramach zorganizowanej grupy przestępczej
opisanej w punkcie I zarzutów, kierując ich działaniami, używając niebezpiecznych
przedmiotów w postaci maczet i kijów baseballowych, co najmniej godząc się z
pozbawieniem życia J. C. wziął udział w jego pobiciu, w wyniku którego wyżej
wymieniony doznał licznych obrażeń ciała w postaci ran ciętych, kłutych i rąbanych
okolicy ciemieniowej głowy z nadłamaniem kości ciemieniowej, grzbietu, obu ud i
podudzi oraz pośladków, lewej stopy, prawego i lewego kolana oraz prawego łokcia
i prawej dłoni, zmierzając do pozbawienia życia J. C., lecz zamierzonego celu nie
3
osiągnął z uwagi na pomoc udzieloną pokrzywdzonemu na miejscu zdarzenia oraz
w Szpitalu Wojewódzkim, tj. o przestępstwo z art. 18 § 1 k.k. w zw. z art. 13 § 1 k.k.
i w zw. z art. 148 § 1 k.k. i art. 159 k.k. oraz art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 148 § 1 k.k. i
art. 159 k.k. w zw. z art. 11 § 1 k.k. i art. 65 § l k.k.;
D. S. K. został oskarżony o to, że:
IV. w okresie od bliżej nieustalonego czasu co najmniej od początku stycznia 2006
r. do dnia 14 lipca 2007 r. w Wł., brał udział w zorganizowanej grupie przestępczej,
mającej charakter zbrojny, kierowanej przez R. P. N., w skład której wchodzili
ponadto/…/ , a także inne nieustalone dotychczas osoby, której celem było
popełnianie przestępstw polegających na nielegalnym obrocie środkami
odurzającymi i substancjami psychotropowymi, dokonywanie pobić i zabójstw oraz
innych przestępstw przeciwko zdrowiu, a także uprowadzeń i innych przestępstw
przeciwko wolności oraz wolności seksualnej i obyczajności, przestępstw przeciwko
dokumentom, przestępstw przeciwko mieniu oraz przestępstw skarbowych
przeciwko obowiązkom podatkowym, tj. o przestępstwo z art. 258 § 2 k.k.;
V. w dniu 30 czerwca 2007 r. w W., działając wspólnie i w porozumieniu z R. P. N.
oraz innymi nieustalonymi osobami, w ramach zorganizowanej grupy przestępczej
opisanej w punkcie IV zarzutów, pod kierownictwem R. P. N., używając
niebezpiecznych przedmiotów w postaci maczet i kijów baseballowych, co najmniej
godząc się z pozbawieniem życia J. C. wziął udział w jego pobiciu, w wyniku
którego wyżej wymieniony doznał licznych obrażeń ciała w postaci ran ciętych,
kłutych i rąbanych okolicy ciemieniowej głowy z nadłamaniem kości ciemieniowej,
grzbietu, obu ud i podudzi oraz pośladków, lewej stopy, prawego i lewego kolan
oraz prawego łokcia i prawej dłoni, zmierzając do pozbawienia życia J. C., lecz
zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na pomoc udzieloną pokrzywdzonemu na
miejscu zdarzenia oraz w Szpitalu Wojewódzkim, tj. o przestępstwo z art. 13 § 1
k.k. w zw. z art. 148 § 1 k.k. i art. 159 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. i art. 65 § 1 k.k.;
VI. na początku listopada 2007 r. w W. przywłaszczył polski dowód osobisty nr […]
wydany na nazwisko D. G., tj. o czyn z art. 275 § 1 k.k.;
VII. w dniu 16 listopada 2007 r. w Ś., około godziny 0230
, na przejściu granicznym w
wyżej wymienionej miejscowości usiłował podstępem, wbrew przepisom,
przekroczyć granicę państwową z Polski do Niemiec w ten sposób, że podczas
kontroli paszportowej używał jako autentycznego przerobionego polskiego dowodu
osobistego nr […] wydanego na nazwisko D. G., w którym dokonano wymiany
4
zdjęcia właściciela dokumentu, czym zamierzał wprowadzić w błąd funkcjonariusza
co do swojej tożsamości, lecz zamierzonego celu nie osiągnął, gdyż został
zatrzymany przez funkcjonariuszy Straży Granicznej, tj. o czyn z art. 13 § 1 k.k. w
zw. z art. 264 § 2 k.k. i art. 270 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.;
Z. G. został oskarżony o to, że:
XI. w okresie od bliżej nieustalonego czasu, co najmniej od początku stycznia 2006
r. do dnia 22 października 2007 r. w W., brał udział w zorganizowanej grupie
przestępczej mającej charakter zbrojny kierowanej przez R. P. N., w skład której
wchodzili ponadto /…/, a także inne nieustalone dotychczas osoby, której celem
było popełnianie przestępstw polegających na nielegalnym obrocie środkami
odurzającymi i substancjami psychotropowymi, dokonywanie pobić i zabójstw oraz
innych przestępstw przeciwko życiu i zdrowiu, a także uprowadzeń i innych
przestępstw przeciwko wolności oraz wolności seksualnej i obyczajności,
przestępstw przeciwko dokumentom, przestępstw przeciwko mieniu oraz
przestępstw skarbowych przeciwko obowiązkom podatkowym, tj. o przestępstwo z
art. 258 § 2 k.k.;
XII. w dniu 21 marca 2007 r. w W. biorąc udział w działaniach grupy przestępczej
opisanej wyżej, działając pod kierownictwem oraz wspólnie i w porozumieniu z R.
P. N., a nadto wspólnie i w porozumieniu z G. B., P. P. oraz udzielającymi pomocy
D. K., M. Z. i D. S., wziął udział w pozbawieniu wolności A. S. poprzez
umieszczenie go przemocą, wbrew jego woli w samochodzie marki Opel Vectra, a
następnie wywiezieniu do lasu w okolicach jeziora W., a potem, działając wspólnie
i w porozumieniu z R. P. N. i pod jego kierownictwem, razem z G. B. oraz Z. . z
zamiarem zabójstwa A. S., zadając wyżej wymienionemu ciosy maczetą oraz
dusząc i bijąc, spowodował u niego obrażenia ciała skutkujące śmiercią z powodu
niewydolności krążeniowo-oddechowej wynikłej z wykrwawienia i wychłodzenia
powłok ciała, przy czym zarzucanego mu czynu dopuścił się będąc uprzednio
skazanym za umyślne przestępstwo podobne wyrokiem Sądu Okręgowego z dnia
17 września 2001 r., za przestępstwo z art. 165 § 1 pkt 5 k.k. na karę łączną 4 lat i
6 miesięcy pozbawienia wolności, którą odbył w okresie od dnia 3 stycznia 2000 r.
do dnia 17 grudnia 2003 r., tj. o przestępstwo z art. 148 § 1 k.k. i art. 189 § 1 k.k. i
w zw. z art. 11 § 2 k.k. i art. 64 § 1 k.k. oraz art. 65 § 1 k.k.;
P. P. został oskarżony o to, że:
5
XIV. w okresie od bliżej nieustalonego czasu, co najmniej od początku stycznia
2006 r. do dnia 28 sierpnia 2007 r. w W., brał udział w zorganizowanej grupie
przestępczej, mającej charakter zbrojny, kierowanej przez R. P. N., w skład której
wchodzili ponadto /…/, a także inne nieustalone dotychczas osoby, której celem
było popełnianie przestępstw polegających na nielegalnym obrocie środkami
odurzającymi i substancjami psychotropowymi dokonywanie pobić i zabójstw oraz
innych przestępstw przeciwko życiu i zdrowiu, a także uprowadzeń i innych
przestępstw przeciwko wolności oraz wolności seksualnej i obyczajności,
przestępstw przeciwko dokumentom, przestępstw przeciwko mieniu oraz
przestępstw skarbowych przeciwko obowiązkom podatkowym, tj. o przestępstwo z
art. 258 § 2 k.k.;
XV. w dniu 21 marca 2007r. w Wł., biorąc udział w działaniach opisanej wyżej grupy
przestępczej, działając pod kierownictwem oraz wspólnie i w porozumieniu z R. P.
N., a nadto wspólnie i w porozumieniu z G. B., Z. G. oraz udzielającymi pomocy D.
K., M. Z. i D. S., wziął udział w pozbawieniu wolności A. S. poprzez umieszczenie
go przemocą wbrew jego woli w samochodzie marki Opel Vectra, a następnie
wywiezieniu do lasu w okolicach jeziora W. , a potem działając wspólnie i w
porozumieniu z R. P. N. i pod jego kierownictwem, z zamiarem zabójstwa A. S.,
zadając wyżej wymienionemu ciosy maczetą oraz dusząc i bijąc spowodował u
niego obrażenia ciała skutkujące śmiercią z powodu niewydolności krążeniowo –
oddechowej, wynikłej z wykrwawienia i wychłodzenia powłok ciała, tj. o
przestępstwo z art. 148 § 1 k.k. i art. 189 § 1 k.k. i. w zw. z art. 11 § 2 k.k. i art. 65 §
1 k.k.;
J. Ś. został oskarżony o to, że:
XXVII. w okresie od początku stycznia 2006 r. do dnia 14 lipca 2007 r. w W., brał
udział w zorganizowanej grupie przestępczej, mającej charakter zbrojny, kierowanej
przez R. N., w skład której wchodzili ponadto /…/, a także inne nieustalone
dotychczas osoby, której celem było popełnianie przestępstw polegających na
nielegalnym obrocie środkami odurzającymi i substancjami psychotropowymi,
dokonywanie pobić i zabójstw oraz innych przestępstw przeciwko życiu i zdrowiu, a
także uprowadzeń i innych przestępstw przeciwko wolności oraz wolności
seksualnej i obyczajności, przestępstw przeciwko dokumentom, oraz przestępstw
przeciwko mieniu, a także przestępstw skarbowych przeciwko obowiązkom
podatkowym, tj. o przestępstwo z art. 258 § 2 k.k.;
6
XXVIII. w dniu 22 lutego 2008 r. w W., działając wspólnie i w porozumieniu z M. R.,
usiłował sprzedać do domu publicznego w Niemczech Ż. W. za kwotę co najmniej 3
tysięcy euro, uprawiając w ten sposób handel ludźmi, lecz zamierzonego celu nie
osiągnął z uwagi na interwencję Policji, tj. o przestępstwo z art. 13 § 1 k.k. w zw. z
art. 253 § 1 k.k.;
XXIX. w okresie od bliżej nieustalonego dnia do dnia 14 listopada 2007 r. w W.,
przechowywał 39 litrów alkoholu etylowego o stężeniu alkoholu 94,6%, co do
którego nie uiszczono należnego podatku akcyzowego, z zamiarem wprowadzenia
go do obrotu, przy czym kwota podatku narażonego na uszczuplenie wynosi
1678,67 zł i nie przekracza ustawowego progu, tj. o czyn z art. 65 § 1 i 4 k.k.s.;
M. R. R. został oskarżony o to, że:
XLVII. w dniu 22 lutego 2008 r. w W., działając wspólnie i w porozumieniu z J. Ś.,
usiłował sprzedać do domu publicznego w Niemczech Ż. W. za kwotę co najmniej 3
tysięcy euro, uprawiając w ten sposób handel ludźmi, lecz zamierzonego celu nie
osiągnął z uwagi na interwencję Policji tj. o przestępstwo z art. 13 § 1 k. k. w zw. z
art. 253 § 1 k.k.;
XLVIII. w okresie od dnia 21 lutego 2008 r. do dnia 22 lutego 2008 r. w W.,
pozbawił wolności Ż. W., uniemożliwiając jej opuszczenie mieszkania /…/, tj. o
przestępstwo z art. 189 § 1 k.k.;
XLIX. w okresie od dnia 17 do 22 lutego 2008 r. w W., groził Ż. W. pozbawieniem
życia jej i członków jej najbliższej rodziny, w tym matki i małoletniej siostry, które to
groźby wzbudziły u zagrożonej uzasadnioną obawę, że będą spełnione, tj. o
przestępstwo z art. 190 § 1 k. k.
Ponadto M. R. został oskarżony o popełnienie czterech przestępstw z ustawy o
przeciwdziałaniu narkomanii z 2005 r.
Wyrokiem z dnia 6 grudnia 2010 r. Sąd Okręgowy w W.,:
I. 1. oskarżonego R. . N. uznał za winnego tego, że w okresie od bliżej
nieustalonego czasu, co najmniej od nieustalonego dnia lutego 2007 r. do dnia 6
lipca 2007 r., kierował zorganizowaną grupą przestępczą, w skład której wchodzili
ponadto /…/, a także inne nieustalone osoby, której celem było popełnianie
przestępstw polegających na nielegalnym obrocie środkami odurzającymi i
substancjami psychotropowymi, dokonywanie pobić i zabójstwa oraz innych
przestępstw przeciwko życiu i zdrowiu, uprowadzeń, przestępstw przeciwko
wolności, wolności seksualnej i obyczajności oraz przestępstw przeciwko mieniu, tj.
7
przestępstwa z art. 258 § 1 i 3 k.k. i za to i na podstawie art. 258 § 3 k.k. wymierzył
mu karę 10 lat pozbawienia wolności;
2. oskarżonego R. N. uznał za winnego tego, że w dniu 21 marca 2007 r. kierując
działaniami członów grupy przestępczej, a w szczególności /…/oraz innych osób,
kierował pozbawieniem wolności A. S. poprzez umieszczenie go przemocą, wbrew
jego woli w samochodzie Opel Vectra, wywiezieniem pokrzywdzonego następnie
do lasu w okolicach jeziora W., a następnie kierując zachowaniami P. P. i działając
z nim wspólnie i w porozumieniu z zamiarem ewentualnym zabójstwa A. S.,
zadając wyżej wymienionemu ciosy maczetą oraz dusząc i bijąc spowodował u
niego obrażenia ciała skutkujące śmiercią z powodu niewydolności krążeniowo-
oddechowej wynikłej z wykrwawienia i wychłodzenia ciała, tj. przestępstwa z art. 18
§ 1 k.k. w zw. z art. 148 § 1 k.k. i art. 189 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. i art. 65 § 1
k.k. i za to na podstawie art. 148 § 1 k.k. i art. 11 § 3 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k.
wymierzył mu karę 25 lat pozbawienia wolności;
3. oskarżonego R. N. uniewinnił od popełnienia czynu zarzucanego mu w punkcie
III aktu oskarżenia;
4. na podstawie art. 85 k.k. i art. 88 k.k. w miejsce orzeczonych kar jednostkowych
wymierzył w/w oskarżonemu karę łączną 25 lat pozbawienia wolności;
II. 1. oskarżonego D. S. K. uznał za winnego tego, że w okresie od bliżej
nieustalonego czasu, co najmniej od dnia 16 maja do dnia 14 lipca 2007 r. brał
udział w zorganizowanej grupie przestępczej kierowanej przez R. N., w której skład
wchodzili /…/ , a ponadto inne nieustalone osoby, której celem było popełnianie
przestępstw polegających na nielegalnym obrocie środkami odurzającymi i
substancjami psychotropowymi, dokonywanie pobić oraz innych przestępstw
przeciwko życiu i zdrowiu, przestępstw przeciwko wolności i obyczajności,
przestępstw przeciwko mieniu, przestępstw skarbowych przeciwko obowiązkowi
podatkowemu, tj. przestępstwa z art. 258 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 258 § 1
k.k. wymierzył mu karę 4 lat pozbawienia wolności;
2. oskarżonego D. K. uznał za winnego tego, że w dniu 30 czerwca 2007 r.
działając wspólnie i w porozumieniu z nieustalonymi osobami, w ramach
zorganizowanej grupy przestępczej, używając niebezpiecznych przedmiotów w
postaci maczet i kijów baseballowych wziął udział w pobiciu J. C., w wyniku którego
wyżej wymieniony doznał licznych ran ciętych, kłutych i rąbanych okolicy
ciemieniowej głowy, z nadłamaniem kości ciemieniowej, grzbietu obu ud, obu
8
podudzi, obu pośladków, stopy lewej z uszkodzeniem ścięgien prostowników palca
I i II, kolana lewego, drążącą do stawu kolanowego, złamania lewej kości
strzałkowej, obrażeń łokcia prawego i dłoni prawej, tj. przestępstwa z art. 157 § 1
k.k. w zw. z art. 159 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. i art. 65 § 1 k.k. i za to na podstawie
art. 159 k.k. i art. 11 § 3 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. wymierzył mu karę 8 lat
pozbawienia wolności;
3. oskarżonego D. K. uznał za winnego popełnienia czynu zarzucanego w punkcie
VI aktu oskarżenia, tj. przestępstwa z art. 275 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 275
§ 1 k.k. wymierzył mu karę roku pozbawienia wolności;
4. oskarżonego D. K. uznał za winnego popełnienia czynu zarzucanego w punkcie
VII aktu oskarżenia, tj. przestępstwa z art. 13 § 1 kk zw. z art. 264 § 2 k.k. i art. 270
§ 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. i za to na podstawie art. 270 § 1 k.k. w zw. z art. 11
§ 3 k.k. i art. 14 § 1 k.k. wymierzył mu karę 2 lat pozbawienia wolności;
5. na podstawie art. 85 k.k. i art. 86 § 1 k.k. w miejsce orzeczonych kar wymierzył
w/w oskarżonemu karę łączną 10 lat pozbawienia wolności;
IV. 1. oskarżonego P. P. uznał za winnego tego, że w dniu 21 marca 2007 r. brał
udział w zorganizowanej grupie przestępczej kierowanej przez R. N., w skład
której wchodzili ponadto /…/, a także inne nieustalone osoby, której celem było
popełnianie przestępstw przeciwko życiu i zdrowiu, dokonywanie pobić i zabójstwa,
a także uprowadzeń i innych przestępstw przeciwko wolności, tj. o przestępstwo z
art. 258 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 258 § 1 k.k. wymierzył mu karę 4 lat
pozbawienia wolności;
2. oskarżonego P. P. uznał za winnego tego, że w dniu 21 marcu 2007 r. biorąc
udział w działaniach grupy przestępczej pod kierownictwem oraz wspólnie i w
porozumieniu z R. N., a nadto wspólnie i w porozumieniu z /…/ i innymi osobami
wziął udział w pozbawieniu wolności A. S. poprzez umieszczenie go przemocą
wbrew jego woli w samochodzie Opel Vectra, a następnie wywiezienie do lasu w
okolice jeziora W., a potem, działając wspólnie i w porozumieniu z R. N. i pod jego
kierownictwem, z zamiarem ewentualnym zabójstwa A. S., zadając wyżej
wymienionemu ciosy maczetą oraz dusząc i bijąc spowodował u niego obrażenia
ciała skutkujące śmiercią z powodu niewydolności krążeniowo-oddechowej wynikłej
z wykrwawienia i wychłodzenia powłok ciała, tj. przestępstwa z art. 148 § 1 k.k. i
art. 189 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. i art. 65 § k.k. i za to na podstawie art. 148 §
9
1 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. wymierzył mu karę 25 lat
pozbawienia wolności;
3. na podstawie art. 85 k.k. i art. 88 k.k. w miejsce orzeczonych kar wymierzył w/w
oskarżonemu karę łączną 25 lat pozbawienia wolności;
IX.1. oskarżonego J. Ś. uniewinnił od popełnienia czynu zarzucanego mu w punkcie
XXVII aktu oskarżenia;
2. oskarżonego J. Ś. uznał za winnego popełnienia czynu zarzucanego w punkcie
XXVIII aktu oskarżenia, tj. przestępstwa z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 253 § 1 k.k. i
za to na podstawie art. 253 § 1 k.k. i art. 14 § 1 k.k. wymierzył mu karę 7 lat
pozbawienia wolności;
3. uznając, że czyn z art. 65 § 1 i 4 k.k.s. zarzucany oskarżonemu J. Ś. w punkcie
XXIX aktu oskarżenia uległ przedawnieniu na podstawie art. 51 § 2 k.k.s. w zw. z
art. 113§ 1 k.k.s. w zw. z art. 17 § 1 pkt 6 k.p.k. postępowanie w tej części umorzył;
XVI.1. oskarżonego M. R. R. uznał za winnego popełnienia czynu zarzucanego mu
w punkcie XLVII aktu oskarżenia, tj. przestępstwa z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 253
§ 1 k.k. i za to na podstawie art. 253 § 1 k.k. i art. 14 § 1 k.k. wymierzył mu karę 7
lat pozbawienia wolności;
2. oskarżonego M. R. uznał za winnego popełnienia czynu zarzucanego mu w
punkcie XLVIII aktu oskarżenia, tj. przestępstwa z art. 189 § 1 k.k. i za to na
podstawie art. 189 § 1 k.k. wymierzył mu karę roku pozbawienia wolności;
3. oskarżonego M. R. uznał za winnego popełnienia czynu zarzucanego w punkcie
XLIX aktu oskarżenia, tj. przestępstwa z art. 190 § 1 k.k. i za to na podstawie art.
190 § 1 k.k. wymierzył mu karę roku pozbawienia wolności oraz skazał go za cztery
jednostkowe przestępstwa z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii z 2005 r.;
4. na podstawie art. 85 k.k. i art. 86 § 1 k.k. w miejsce orzeczonych kar
pozbawienia wolności wymierzył w/w oskarżonemu karę łączną 10 lat pozbawienia
wolności;
XVII. 1. oskarżonego Z. G. uznał za winnego tego, że od nieustalonego dnia lutego
do dnia 27 marca 2007 r. brał udział w zorganizowanej grupie przestępczej
kierowanej przez R. N., w skład której wchodzili ponadto /…/, a także inne
nieustalone osoby, której celem było popełnienie przestępstw polegających na
nielegalnym obrocie środkami odurzającymi i substancjami psychotropowymi,
dokonywania pobić i innych czynów przeciwko życiu i zdrowiu, a także uprowadzeń
10
i innych przestępstw przeciwko wolności, tj. o przestępstwo z art. 258 § 1 k.k. i za to
na podstawie art. 258 § 1 k.k. wymierzył mu karę 4 lat pozbawienia wolności;
2. oskarżonego Z. G. uznał za winnego tego, że w dniu 21 marca 2007 r. biorąc
udział w działaniach grupy przestępczej działając pod kierownictwem oraz wspólnie
i w porozumieniu z R. N., a nadto w porozumieniu z G. B., P.P., oraz udzielającymi
pomocy D. K., M. Z. i D. S. i innymi osobami wziął udział w pozbawieniu wolności
A. S. poprzez umieszczenie go przemocą, wbrew jego woli w samochodzie marki
Opel Vectra, a następnie wywiezieniu do lasu w okolice jeziora W., będąc
uprzednio skazanym za umyślne przestępstwo podobne wyrokiem Sądu
Okręgowego z dnia 17 września 2001 r, za przestępstwo z art. 165 § 1 pkt 5 k.k. na
karę łączną 4 lata i 6 miesięcy pozbawienia wolności, którą odbył w okresie od dnia
5 stycznia 2000 r. do dnia 17 grudnia 2003 r., tj. przestępstwa z art. 189 § 1 k.k. i
ar. 64 § 1 k.k. i art. 65 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 189 § 1 k.k. w zw. z art. 65 §
1 k.k. wymierzył mu karę 4 lat pozbawienia wolności;
3. na podstawie art. 85 k.k. i art. 86 § 1 k.k. w miejsce orzeczonych kar wymierzył
w/w oskarżonemu karę łączną 7 lat pozbawienia wolności.
W części opisowej numeracja zarzutów, jak i przypisanych czynów została
podana zgodnie z przyjętą w akcie oskarżenia i wyroku Sądu Okręgowego.
Apelacje od tego wyroku wnieśli m. in. obrońcy wymienionych oskarżonych.
Obrońca oskarżonego R.N. zaskarżył wyrok w części – w pkt I. ppkt 1 i 2 oraz 4,
zarzucając wyrokowi obrazę przepisów postępowania, tj.:
a) art. 5 k.p.k. i art. 7 k.p.k. w zw. z art. 410 k.p.k. i 424 k.p.k., a polegającą na
dokonaniu przez sąd pierwszej instancji dowolnej i wybiórczej oceny
zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, uwzględniającej jedynie jego
część i to zgromadzoną w sposób niepełny, a także w sposób sprzeczny z zasadą
in dubio pro reo, co w konsekwencji doprowadziło do ustalenia stanu faktycznego
będącego podstawą uznania oskarżonego za winnego zarzucanych mu czynów,
zamiast jego uniewinnienia oraz sporządzenia uzasadnienia zaskarżonego wyroku,
które nie wyjaśnia wszystkich wątpliwości związanych z wydaniem przez Sąd
Okręgowy wyroku skazującego oskarżonego;
b) art. 170 § 1 pkt 2 i 5 k.p.k. poprzez oddalenie wniosków dowodowych
oskarżonego i jego obrońcy stanowiących realizację prawa do obrony, w oparciu o
całkowicie chybione przesłanki, iż nie mają one znaczenia dla rozstrzygnięcia
sprawy lub zmierzają w sposób oczywisty do przedłużenia postępowania;
11
c) art. 6 k.p.k. poprzez naruszenie prawa oskarżonego do obrony w postaci obrazy
m.in. art. 399 § 2 k.p.k., tj. nieodroczenie rozprawy celem przygotowania się do
obrony po uprzedzeniu oskarżonego o możliwej zmianie kwalifikacji prawnej czynu i
naruszenie art. 184 § 3 k.k. poprzez zaniechanie przesłuchania świadków
anonimowych.
W petitum apelacji skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez
uniewinnienie R. N. od zarzucanych mu czynów, ewentualnie o uchylenie wyroku i
przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania.
Obrońca oskarżonego D. K. zaskarżył wyrok w części dotyczącej
rozstrzygnięć z pkt II. ppkt 1 oraz 2, zarzucając obrazę przepisów postępowania, tj.:
- art. 424 k.p.k. polegającą na wadliwym sporządzeniu uzasadnienia zaskarżonego
wyroku, co uniemożliwia przeprowadzenie merytorycznej kontroli zapadłego w
sprawie wyroku i prześledzenie toku rozumowania sądu a quo;
- art.: 4, 5, 7, 410 i 424 k.p.k. polegającą na dokonaniu przez sąd pierwszej instancji
dowolnej i wybiórczej oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego z
naruszeniem zasad obiektywizmu, zasady in dubio pro reo oraz swobodnej oceny
dowodów, a dodatkowo oparciu się przez Sąd Okręgowy na okolicznościach, które
nie mogły stanowić dowodu oraz zostały wadliwie ujawnione w ramach toczącego
się postępowania;
- art. 167 k.p.k. w zw. z art. 193 k.p.k. przez zaniechanie z urzędu podjęcia
inicjatywy dowodowej w przedmiocie dopuszczenia specjalistycznej opinii biegłych
z zakresu fonoskopii.
Ponadto obrońca zarzucił rażącą niewspółmierność orzeczonych kar
jednostkowych oraz kary łącznej pozbawienia wolności.
Autor apelacji wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w pkt II. ppkt l oraz 2 i
uniewinnienie oskarżonego D. K. od zarzuconych mu przestępstw, a także o
złagodzenie kar jednostkowych i wymierzenie kary łącznej pozbawienia wolności
przy zastosowaniu zasady pełnej absorpcji, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego
wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania.
Obrońca oskarżonego Z. G. zaskarżył wyrok w całości zarzucając obrazę
przepisów postępowania, która mogła mieć wpływa na treść orzeczenia, tj. przepisu
art. 177 § 1 k.p.k. poprzez nieuwzględnienie wniosków dowodowych obrony:
12
- o powtórne wezwanie i przesłuchanie w charakterze świadka P. G., który na
rozprawie zmienił swoje zeznania, następnie zemdlał nie wyjaśniając powodów,
dla których zmienił zeznania;
- o przeprowadzenie wizji, mogącej podważyć prawdziwość pomawiających
wyjaśnień D. K. w zakresie wywiezienia A. S. do lasu m.in. przez oskarżonego Z.
G., w sytuacji, gdy przeprowadzenie tych dowodów, zgodnie ze wskazanym
przepisem, było dopuszczalne, a okoliczności, które miały być udowodnione, mają
znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, nie były udowodnione zgodnie z
twierdzeniem wnioskodawcy i przy pomocy wnioskowanych dowodów można było
stwierdzić daną okoliczność, dowód ten dał się przeprowadzić i jego złożenie nie
zmierzało w sposób oczywisty do przedłużenia postępowania.
Obrońca Z. G. wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy
do ponownego rozpoznania sądowi pierwszej instancji.
Obrońca oskarżonego P. P. zaskarżył wyrok w całości zarzucając:
I. obrazę przepisów prawa materialnego poprzez niesłuszne i bezpodstawne
zastosowanie art. 258 § 1 k.k. w stosunku do tego oskarżonego podczas gdy
swoim postępowaniem nie wyczerpał on znamion zarzuconego mu czynu
zabronionego, trudno bowiem uznać m.in. za możliwe działanie w zorganizowanej
grupie przestępczej w okresie wynoszącym jeden dzień;
II. obrazę przepisów prawa materialnego poprzez niesłuszne i bezpodstawne
zastosowanie wobec oskarżonego P. P. art. 148 § 1 k.k. oraz, pomimo istnienia
podstaw, niezastosowanie art. 158 k.k., gdyż czyn przypisany oskarżonemu oraz
okoliczności jego popełnienia nie wyczerpują znamion czynu zabronionego z art.
148 § 1 k.k., a wyczerpują jedynie znamiona czynu z art. 158 k.k.;
III. obrazę przepisów prawa materialnego poprzez zastosowanie w niewłaściwy
sposób art. 11 § 2 k.k. wobec oskarżonego P. P. oraz niezastosowanie art. 11 § 1
k.k., polegającą na tym, że w konsekwencji skazano oskarżonego dwa razy za to
samo przestępstwo przypisując mu w opisie popełnienia obu czynów „działanie w
dniu 21 marca 2007 r. w zorganizowanej grupie przestępczej”;
IV. rażącą niewspółmierność kary poprzez orzeczenie kary łącznej 25 lat
pozbawienia wolności w stosunku do oskarżonego, czyli takiej samej kary jak
oskarżonemu R. N. pomimo znaczących różnic w ich zachowaniu, w związku z
czym nie uwzględniono zasady indywidualizacji kary.
Skarżący wniósł o:
13
1) zmianę zaskarżonego wyroku przez uniewinnienie oskarżonego P. P. od czynu
zarzucanego mu w punkcie XIV aktu oskarżenia, tj. przestępstwa z art. 258 § 2 k.k.,
po zmianie kwalifikacji czynu z art. 258 § 1 k.k.;
2) zmianę zaskarżonego wyroku poprzez zmianę opisu i kwalifikacji prawnej
zarzucanego oskarżonemu czynu w punkcie XV aktu oskarżenia na kwalifikację z
art. 158 k.k. i orzeczenie kary w ramach ustawowego zagrożenia za to
przestępstwo, ewentualnie uchylenie zaskarżonego orzeczenia i przekazanie
sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania.
Obrońca oskarżonego J. Ś. zaskarżył wyrok w części uznającej go za winnego
i skazania za czyn z art. 253 § 1 k.k. Zarzucił wyrokowi błąd w ustaleniach
faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, który miał wpływ na jego treść,
polegający na przyjęciu, że w dniu 12 lutego 2008 r., działając wspólnie i w
porozumieniu z M. R. usiłował sprzedać do domu publicznego w Niemczech Ż. W.
za co najmniej 3.000 euro pomimo, iż z zeznań pokrzywdzonej nie wynika, aby
oskarżonemu faktycznie takie usiłowanie można było przypisać.
Obrońca wniósł o uniewinnienie oskarżonego J. Ś. od popełnienia czynu z art.
253 § 1 k.k.
Obrońca oskarżonego M. R. zaskarżył wyrok w części skazującej go za
przestępstwa z art. 253 § 1 k.k. i art. 14 § 1 k.k., art. 189 § 1 k.k., art. 190 § 1 k.k.
Zarzucił wyrokowi błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę
orzeczenia, który miał wpływ na jego treść, polegający na przyjęciu na podstawie
zeznań pokrzywdzonej Ż. W. i M.W., że oskarżony usiłował sprzedać Ż. W. do
domu publicznego w Niemczech, jak też w dniach 21-22 lutego 2008 r. pozbawił ją
wolności, uniemożliwiając opuszczenie mieszkania /../, a nadto groził
pozbawieniem życia członków jej najbliższej rodziny, chociaż faktyczna sytuacja Ż.
W. i jej matki M. W., wynikająca nawet z ich własnych zeznań wskazuje, że
zachowanie tych kobiet było nieuprawnioną prowokacją wobec oskarżonego,
kierowaną przez Policję.
Autor apelacji wniósł o uniewinnienie oskarżonego M. R. od popełnienia
przestępstw z art. 253 § 1 k.k. i art. 14 § 1 k.k., art. 189 § 1 k.k. oraz art. 190 § 1
k.k. i wymierzenie mu za pozostałe przypisane mu czyny kary łącznej pozbawienia
wolności na zasadzie absorpcji.
Wyrokiem z dnia 1 grudnia 2011 r. Sąd Apelacyjny utrzymał w mocy
zaskarżony wyrok, uznając apelacje za oczywiście bezzasadne.
14
Kasacje od tego wyroku wnieśli obrońcy skazanych R. N., D. K., Z. G., P. P.,
J. Ś. oraz M. R.
Obrońcy skazanego R. N., podnosząc zarzut rażącego naruszenia prawa w
rozumieniu przepisu art. 523 § l k.p.k., przez obrazę przepisu art. 433 § 2 k.p.k.
oraz art. 457 § 3 k.p.k., zarzucili:
- brak prawidłowego odparcia zarzutu apelacji, że w toku postępowania przed
Sądem Okręgowym nie doszło do przesłuchania świadków anonimowych,
świadków M. ., B. K. i P. K., a także ponownego przesłuchania P. G.;
- naruszenie w toku postępowania przygotowawczego przepisu art. 85 § 1 i § 3
k.p.k. w związku z art. 6 k.p.k., gdyż zachodziła sprzeczność interesów w zakresie
obrony R. N. i D. K., a pomimo tego w pewnej fazie postępowania reprezentował
ich ten sam obrońca;
- naruszenie art. 5 k.p.k., art. 7 k.p.k. w zw. z art. 410 i art. 424 k.p.k. na skutek
akceptacji przez sąd odwoławczy niezasadnego oddalenia wniosków dowodowych
przez sąd pierwszej instancji;
- nierozważnie zarzutu apelacji dotyczącego wykorzystania, jako podstawy
faktycznej orzeczenia Sądu Okręgowego w stosunku do skazanego R. N., treści
rozmów telefonicznych pomiędzy osobami, co do których wydana została zgoda
sądu w zakresie przeprowadzenia tzw. podsłuchu, zaś wobec R. N. brak było
zgody następczej uprawnionego organu;
- naruszenia prawa oskarżonego do obrony, tj. art. 6 k.p.k. oraz prawa do
rzetelnego procesu - art. 2 § 1 k.p.k. w związku z art. 4 i 5 § 1 k.p.k. - przez
nieuwzględnienie zasady domniemania niewinności i przyjęcie winy R. N. w oparciu
o dwa dowody, tj. zeznania świadków P. G. i D. S. pozyskane w sposób
„wyłączający paradygmat swobody ich uzyskania”.
Obrońcy wnieśli o uchylenie zaskarżonego wyroku sądu odwoławczego i
poprzedzającego go wyroku sądu pierwszej instancji i przekazanie sprawy do
ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu.
Obrońca skazanego D. K. zarzucił naruszenie przepisów prawa procesowego:
tj. art. 457 § 3 k.p.k. w zw. z art. 433 § 2 k.p.k. w związku z art. 4 k.p.k., art. 5 k.p.k.,
art. 7 k.p.k. art. 410 k.p.k. i art. 424 k.p.k. polegające na:
- nierozważeniu przez sąd ad quem wszystkich zarzutów wskazanych w środku
odwoławczym, a dotyczących okoliczności związanych z oparciem ustaleń
faktycznych przez sąd pierwszej instancji na zeznaniach świadka P. R. z rozprawy
15
sądowej, pomimo odmowy udzielenia waloru wiarygodności, a także dotyczących
okoliczności związanych z całkowicie sprzeczną oceną zeznań świadka M. C.
zaprezentowaną przez Sąd Okręgowy w uzasadnieniu wyroku, a także bez wzięcia
pod uwagę treści zeznań świadka R. G. składanych w sprawie sygn. akt II K […]/06
Sądu Rejonowego w W., a także nieuwzględnieniu przez Sąd Apelacyjny zarzutów
dotyczących dowolnej i wybiórczej oceny dowodu w postaci zeznań świadka P. R.
oraz R. G.
Skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku sądu odwoławczego oraz
utrzymanego nim w mocy wyroku sądu pierwszej instancji i przekazanie sprawy
Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania.
Obrońca skazanego P. P. zarzucił wyrokowi sądu drugiej instancji rażące
naruszenie prawa procesowego oraz prawa materialnego mające istotny wpływ na
treść orzeczenia poprzez:
I. bezpodstawne zastosowanie art. 258 § 1 k.k. w stosunku do P. P. podczas gdy
swoim postępowaniem nie wyczerpał on znamion zarzuconego mu czynu
zabronionego, nie mógł on bowiem działać w zorganizowanej grupie przestępczej w
okresie wynoszącym jeden dzień;
II. nieprawidłowe zastosowanie wobec skazanego art. 148 § 1 k.k. pomimo
istnienia podstaw do przyjęcia kwalifikacji prawnej z art. 158 k.k., gdyż czyn
przypisany P. P. nie wyczerpuje znamion przestępstwa z art. 148 § 1 k.k.;
III. skazanie P. P. dwa razy za to samo przestępstwo, wbrew treści art. 11 § 1 k.k.,
przypisując mu w opisie popełnienia obu czynów „działanie w dniu 21 marca 2007 r.
w zorganizowanej grupie przestępczej”;
IV. niesłuszne i bezpodstawne niezastosowanie wobec skazanego art. 5 § 2 k.p.k.,
gdyż niedające się rozstrzygnąć wątpliwości rozstrzygnięto na niekorzyść
skazanego.
Obrońca wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku oraz orzeczenia sądu
pierwszej instancji i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi
Okręgowemu.
Obrońca skazanych J. Ś. i Z. G. zarzucił:
- odnośnie J. Ś., rażące naruszenie przepisów prawa karnego materialnego, które
mogło mieć istotny wpływ na treść wyroku, a mianowicie art. 13 § 1 k.k. w zw. z art.
253 § 1 k.k., przez ich niewłaściwe zastosowanie do sytuacji, gdy skazany w ogóle
16
nie podjął działania zmierzającego bezpośrednio do realizacji znamion wskazanego
czynu zabronionego;
- odnośnie Z. G., rażące naruszenie przepisów prawa karnego procesowego, które
mogło mieć istotny wpływ na treść wyroku, a mianowicie art. 433 § 2 k.p.k., poprzez
brak odniesienia się do zarzutu obrońcy polegającego na obrazie prawa
procesowego w postaci braku rozważenia ponownego przesłuchania świadków P.
G. i D. S., na okoliczność zmiany przez nich zeznań, które obciążały skazanego i
przyjął, tak jak Sąd Okręgowy, nieuprawnione domniemanie, że świadkowie ci
zostali zastraszeni przez środowisko przestępcze, podczas gdy nie zostało to
potwierdzone żadnymi dowodami.
Obrońca wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i uniewinnienie J. Ś. od
przypisanego mu czynu, gdyż skazanie jest oczywiście niesłuszne, a nadto o
uchylenie zaskarżonego wyroku i utrzymanego w mocy orzeczenia Sądu
Okręgowego w stosunku do Z. . i przekazanie sprawy sądowi pierwszej instancji do
ponownego rozpoznania.
Obrońca skazanego M. R. w oparciu o treść art. 523 § 1 k.p.k. zarzucił
zaskarżonemu wyrokowi:
- rażące naruszenie przepisów prawa karnego materialnego, tj. art. 13 § 1 k.k. w
zw. z art. 253 § 1 k.k. w zw. z art. 4 k.k., poprzez ich niewłaściwe zastosowanie,
podczas gdy zachowanie sprawcy stanowi jedynie przygotowanie do popełnienia
przez niego zarzucanego mu czynu;
- rażące naruszenie przepisów prawa karnego materialnego, które mogło mieć
istotny wpływ na treść wyroku, tj. art. 190 § 1 k.k., przez błędne przyjęcie, że czyn
wypełnia znamiona tego przestępstwa;
- rażące naruszenie przepisów prawa karnego materialnego, które mogło mieć
istotny wpływ na treść wyroku, tj. art. 189 § 1 k.k., przez błędne przyjęcie, że czyn
wypełnia znamiona tego przestępstwa.
Obrońca wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i uniewinnienie M. R. od
zarzucanych mu w punktach XLVII, XLVIII i XLIX aktu oskarżenia czynów, gdyż
skazanie jest oczywiście niesłuszne.
Prokurator Prokuratury Apelacyjnej w pisemnych odpowiedziach na kasacje
wniósł o ich oddalenie, jako oczywiście bezzasadnych i prokurator Prokuratury
Generalnej w toku rozprawy kasacyjnej przyłączył się do tego stanowiska.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
17
Kasacje są niezasadne, z wyjątkiem jednego z zarzutów wskazanych w
nadzwyczajnym środku zaskarżenia wniesionym przez obrońcę skazanego P. P.
Na wstępie należy zaznaczyć, co zasadnie podniósł prokurator w
odpowiedziach na wszystkie kasacje, że zdecydowana większość zarzutów
zaprezentowanych przez skarżących w istocie kwestionuje ustalenia faktyczne i jest
skierowana pod adresem rozstrzygnięcia sądu pierwszej, a nie drugiej instancji.
Zgodnie z treścią przepisu art. 523 § 1 k.p.k., kasacja może być wniesiona
tytko z powodu uchybień wymienionych w art. 439 k.p.k. lub innego rażącego
naruszenia prawa, jeżeli naruszenie to mogło mieć istotny wpływ na treść
orzeczenia sądu odwoławczego. Kasacja jest nadzwyczajnym środkiem
zaskarżenia i zaprogramowana została przez ustawodawcę jako instytucja służąca
do eliminowania z obrotu prawnego takich orzeczeń sądowych, które ze względu
na stopień wadliwości nie powinny funkcjonować w demokratycznym państwie
prawnym. W orzecznictwie Sądu Najwyższego przyjmuje się, że podstawą
wzruszenia w postępowaniu kasacyjnym prawomocnego orzeczenia może być tylko
takie rażące naruszenie prawa, które in concreto mogło mieć istotny wpływ na treść
orzeczenia. Wpływ powyższego rażącego naruszenia prawa na treść orzeczenia,
zgodnie z art. 523 § 1 k.p.k., musi być istotny. Kwestia ta podlega ocenie przede
wszystkim przy uwzględnieniu stopnia, w jakim dane uchybienie wpłynęło lub mogło
wpłynąć na treść zaskarżonego orzeczenia sądu drugiej instancji, w szczególności
zaś na sytuację skazanego. Zarzuty podniesione w kasacji pod adresem
orzeczenia sądu pierwszej instancji podlegają rozważeniu przez Sąd Najwyższy
tylko w takim zakresie, w jakim jest to nieodzowne dla należytego rozpoznania
zarzutów stawianych w kasacji orzeczeniu sądu odwoławczego. Rolą sądu
kasacyjnego nie jest bowiem ponowne - „dublujące” kontrolę apelacyjną
rozpoznanie zarzutów stawianych przez skarżącego orzeczeniu sądu pierwszej
instancji. Powtórzenie w kasacji argumentacji prezentowanej uprzednio przez
stronę w apelacji może być skuteczne tylko wówczas, gdy sąd odwoławczy nie
rozpoznał należycie wszystkich zarzutów zgodnie z wymogami określonymi w art.
433 § 2 k.p.k. i w art. 457 § 3 k.p.k. (vide: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia
5 lipca 2012 r., sygn. IV KK 141/12, Prok. i Pr., nr 10/2012, poz. 15).
Wszystkie kasacje stanowią w ocenie Sądu Najwyższego w istocie ponowioną
polemikę z ustaleniami Sądu Okręgowego i zdecydowanie nie mają charakteru
zarzutów kasacyjnych (poza, co zaznaczono na wstępie, jednym z zarzutów
18
zawartych w kasacji obrońcy skazanego P. P.).
Zgodnie z utrwalonym stanowiskiem Sądu Najwyższego, postępowanie kasacyjne
nie tylko nie jest postępowaniem, które ponawiać ma kontrolę odwoławczą, ale w
toku tego postępowania z założenia nie weryfikuje się zasadności ustaleń
faktycznych i nie bada współmierności orzeczonej kary (vide: postanowienie z dnia
20 kwietnia 2011 r., IV KK 78/11, Lex nr 847135). Brak akceptacji niekorzystnych
ustaleń, co jednoznacznie wynika z treści wywiedzionych kasacji, nie może
oznaczać przeprowadzenia przez sąd kasacyjny kontroli o charakterze stricte
apelacyjnym.
Analiza uzasadnienia Sądu Apelacyjnego prowadzi do wniosku, że Sąd
odwoławczy nie tylko przeprowadził rzeczywistą i pełną ocenę stanu dowodowego
sprawy pod kątem postawionych w zwykłych środkach zaskarżenia zarzutów, ale i
zrealizował wskazania zawarte w przepisie art. 457 § 3 k.p.k. odnośnie apelacji
obrońców R. N., D. K., Z. G., J. Ś. i M. R. Zarzuty zawarte w kasacjach obrońców
tych skazanych, a dotyczące naruszenia tego przepisu, jak i art. 433 § 2 k.p.k., są
całkowicie chybione. Odniesiono się do przeprowadzonej w sądzie a quo analizy
dowodów, zgromadzonych na kolejnych etapach procesu i wykazano, że Sąd
Okręgowy procedował w zgodzie z przepisami prawa, a przede wszystkim
obszernie uzasadniono dlaczego zakwestionowane rozstrzygnięcie pozostaje pod
ochroną w szczególności art. 7 k.p.k. Rozpoznając każdą z apelacji odwoływano
się do reguł oceny dowodów zawartych w powołanym wyżej przepisie i
przedstawiono powody odrzucenia kolejnych z zaprezentowanych przez autorów
apelacji zarzutów. Nie potwierdziły się twierdzenia zawarte w kasacjach w zakresie
tego, że sąd odwoławczy miał przeprowadzić powierzchowną, niedokładną, tym
samym wadliwą kontrolę wyroku sądu pierwszej instancji. Sąd Apelacyjny odniósł
się bowiem do wszystkich stanowisk zawartych w treści zwykłych środków
odwoławczych i w usystematyzowany, kompletny oraz wyczerpujący sposób
przedstawione zostały kolejno powody odrzucenia zawartych w apelacjach
argumentacji. Z uwagi na zasadniczą zbieżność podniesionych zarzutów we
wszystkich kasacjach, opartą głównie na braku akceptacji przeprowadzonej oceny
dowodów w sądzie a quo i wadliwe, zdaniem autorów kasacji, podzielenie wyników
tej analizy przez sąd odwoławczy, uprawnionym jest najpierw łączne odniesienie
się do kasacji i w związku z tym niezbędnym jest wskazanie następujących faktów.
19
Sąd Apelacyjny, rozważając poszczególne zarzuty podniesione w apelacjach
precyzyjnie i wnikliwie:
- przedstawił powody zaaprobowania odmowy przesłuchania przed sądem
pierwszej instancji świadków anonimowych „A”, „B” i „C”, albowiem rzeczywiście nie
zachodziła procesowa konieczność przesłuchania tych osób w trybie art. 184 § 3
k.p.k., co zostało uzasadnione przez Sąd Okręgowy (w toku rozprawy, jak i
odniesiono się do tego jeszcze w pisemnych motywach - s. 102). Niepotrzebnie
jednak Sąd Apelacyjny przyjął, że (uzasadnienie - s. 55): „Analiza zeznań tych
świadków przeprowadzona przez sąd odwoławczy pozwala mu stwierdzić, że
przeprowadzenie tego dowodu nie było ani niezbędne ale nawet i celowe”. Jak
wynika z treści protokołu rozprawy apelacyjnej sąd drugiej instancji nie uzupełnił
przewodu sądowego w trybie art. 452 § 2 k.p.k. i takim stwierdzeniem dokonał w
istocie wartościowania - oceny dowodu pomimo jego nieprzeprowadzenia;
- wskazał dlaczego nie można było uznać, że doszło do naruszenia prawa
procesowego przez Sąd Okręgowy w zakresie oddalenia licznych wniosków
dowodowych zgłoszonych zwłaszcza na terminie rozprawy w dniu 29 listopada
2010 r. Sąd meriti podał podstawy prawne swojej decyzji procesowej i umotywował
dlaczego wnioski te nie mogły zostać uwzględnione. Z kolei sąd odwoławczy
poddał obszernej ocenie wszystkie zarzuty związane z oddaleniem tych wniosków i
wyprowadzone w ten sposób wnioski podlegają całkowitej akceptacji. W pełni
odniesiono się w szczególności do: tzw. wizji lokalnej w lesie, gdzie dokonano
zabójstwa A. S. i oględzin myjni samochodowej należącej do S. B., opinii biegłego
grafologa co do tego, kto sporządził „płachty”, konfrontacji P. G. z innymi osobami,
zabezpieczonego niedopałka papierosa, przesłuchania świadków P. K., M. K. i B.
K., wizualizacji połączeń telefonicznych oraz braku potrzeby powołania biegłego z
zakresu fonoskopii ;
- podkreślono, że zarzuty skarżących o naruszeniu przepisów prawa materialnego
były w rzeczywistości niczym innym, jak zakwestionowaniem dokonanych ustaleń
faktycznych, a podnoszenie zarzutu obrazy prawa materialnego musi być
połączone z podzieleniem przeprowadzonych ustaleń faktycznych, gdyż tego
rodzaju uchybienie sprowadza się do wadliwej subsumcji normy prawnej do
niespornego stanu faktycznego;
- przedstawione zostały powody pełnej aprobaty dla dokonanej oceny materiału
dowodowego, w tym przede wszystkim depozycji procesowych świadka P. G., który
20
to dowód miał zasadnicze znaczenie dla prawidłowego odtworzenia zachowań
poszczególnych oskarżonych w toku przewodu sądowego w sądzie a quo, w tym
istnienia (w aspekcie podmiotowym, jak i przedmiotowym) zorganizowanej grupy
przestępczej, której przywódcą był skazany R. N., a dotyczyło to również dokonanej
kompleksowej analizy zeznań świadka D. S. i wyjaśnień D. K., jak i powodów
zmiany treści relacji procesowych wskazanych wyżej osób;
- zaznaczono, że zasadne okazały się wnioski wyprowadzone przez Sąd
Okręgowy, a relacje świadka P. G. znalazły potwierdzenie w innych dowodach
powołanych w pisemnych motywach wyroku Sądu Okręgowego;
- podano powody odrzucenia zarzutów o naruszeniu przepisów postępowania, w
tym art.: 2, 4, 5, 366 § 1, 399 § 2 oraz 410 k.p.k.;
- poddano gruntownej analizie treść pisemnych motywów zaskarżonego wyroku w
kontekście wymogów przewidzianych w art. 424 § 1 i § 2 k.p.k.;
- odniesiono się w końcu do zarzutów o niewspółmierności orzeczonych kar w
zakwestionowanym orzeczeniu.
Twierdzenia zawarte w kasacjach obrońców skazanych, a sprowadzające się do
wykazania rzekomo nieprawidłowo przeprowadzonej kontroli instancyjnej, okazały
się pozbawione jakichkolwiek podstaw i, co wymaga jeszcze raz podkreślenia, w
istocie zmierzały wyłącznie do zdyskredytowania ustaleń sądu meriti, co na etapie
postępowania kasacyjnego nie mogło przynieść oczekiwanych rezultatów. W
odpowiedziach na kasacje prokurator zasadnie wskazał, że skarżący
niejednokrotnie odwoływali się wprost do ogólnych reguł postępowania, a to nie
może być podstawą nadzwyczajnego środka zaskarżenia. Istotnie, na co zwracano
uwagę w wielu judykatach, rażąca obraza przepisów postępowania, w tym art.: 2, 4,
5 i 7 k.p.k., jeżeli nie znajduje dopełnienia i konkretyzacji w innych przepisach
procesowych, nie może stanowić podstawy skargi kasacyjnej, a nawet elementu
konstrukcyjnego zwykłego środka odwoławczego z uwagi na postulatywny i
niedookreślony charakter wymienionych przepisów. Normy te formułują zasady
procesowe, których poziom abstrakcji powoduje, że posługiwanie się nimi w
postępowaniu odwoławczym jest niedopuszczalne (vide: postanowienia Sądu
Najwyższego z dnia 30 lipca 2008 r., II KK 93/08, Lex nr 448993 oraz z dnia 28
kwietnia 2009 r., II KK 96/09, Lex nr 507935). W szczególności wyrażona w treści
art. 5 § 2 k.p.k. zasada in dubio pro reo jest adresowana do organów postępowania
karnego. Oznacza to, że do jej naruszenia dochodzi jedynie wówczas, gdy ów
21
organ - mimo dostrzeżenia niedających się usunąć wątpliwości lub powinności ich
stwierdzenia - nie rozstrzyga ich na korzyść oskarżonego. Argumentacja zawarta w
uzasadnieniach sądów obu instancji nie wskazuje na to, by wyrokujące w tej
sprawie sądy powzięły niedające się usunąć wątpliwości natury faktycznej albo
powinny takie wątpliwości powziąć i nie postąpiły zgodnie z nakazem wynikającym
z art. 5 § 2 k.p.k. Oceniając merytoryczną wartość zarzutów obrazy procedury
karnej, mającej polegać na naruszeniu art.: 4, 7, 410 oraz 424 k.p.k. przez sąd
odwoławczy, stwierdzić należy, że brak jest normatywnych podstaw do
formułowania takich zarzutów, gdy - jak w niniejszej sprawie - sąd drugiej instancji
nie przeprowadził postępowania dowodowego, tym samym nie mogło dojść, na tym
etapie procesu, do naruszenia postanowień zawartych w tych przepisach.
Wyjaśnienia skazanych, tak jak każdy dowód, podlegały ocenie i konfrontacji z
pozostałymi dowodami zgromadzonymi w sprawie. To, że ostatecznie wynik tego
porównania nie wypadł korzystnie dla skazanych (zostali uznani za winnych
zdecydowanej większości zarzucanych im czynów), nie stanowi bynajmniej o tym,
że sąd odwoławczy dopuścił się obrazy przepisów postępowania wskazanych w
kasacjach. Wbrew skarżącym, niekorzystne dla skazanych ustalenia faktyczne
uwzględniały całokształt zgromadzonego materiału dowodowego i logicznie
wynikały z treści przeprowadzonych dowodów. Ponadto o rzetelności procedowania
sądu meriti świadczyło to, że doszło do uniewinnień skazanych od popełnienia
jednostkowych czynów, bądź znacząco zredukowano w wyroku odpowiedzialność
karną w porównaniu do ocen prawnych zawartych przez oskarżyciela publicznego
w akcie oskarżenia.
Obecnie odnieść się należy do zarzutów podniesionych w poszczególnych
kasacjach.
Nie można podzielić zarzutu obrońcy skazanego R. N. o obrazie przepisów art. 6
k.p.k. i art. 85 § 1 k.p.k. (kasacja autorstwa adw. J. B.). To, że w toku postępowania
przygotowawczego (zwłaszcza w incydentalnym jego fragmencie – w trakcie tzw.
posiedzenia aresztowego) podejrzani R. N. i D. K. byli reprezentowani przez tego
samego obrońcę, nie oznacza, że jak to ujął obrońca: „… droga od naruszenia art.6
poprzez art. 85 § 1 k.p.k. do przepisu art. 439 § 1 pkt 10 k.p.k. staje się bardzo
bliska lub kompletnie zanika”. W kasacji wyrażono też pogląd, iż subiektywne
przekonanie obrońcy o istnieniu kolizji interesów lub jej braku nie ma w zasadzie
żadnego znaczenia. Jest to stanowisko błędne. Analizy, czy interesy oskarżonych
22
(podejrzanych) pozostają w sprzeczności dokonuje obrońca, oskarżony i sąd. W
doktrynie wskazuje się, że do oceny, czy zachodzi sprzeczność obrony kilku
oskarżonych, powołany jest przede wszystkim sam obrońca, który przyjmując
obronę kilku oskarżonych powinien ze skrupulatnością rozważyć, czy nie zachodzi
taka sprzeczność. Zgodnie z § 46 Zbioru Zasad Etyki Adwokackiej i Godności
Zawodu (Uchwała Naczelnej Rady Adwokackiej nr 32/2005 z dnia 19 listopada
2005 r. w sprawie ogłoszenia tekstu jednolitego Zbioru Zasad Etyki Adwokackiej i
Godności Zawodu - Palestra 2012, nr 1-2): „Adwokat nie może reprezentować
klientów, których interesy są sprzeczne, chociażby ci klienci na to się godzili. W
razie ujawnienia się sprzeczności w toku postępowania, adwokat obowiązany jest
wypowiedzieć pełnomocnictwo tym klientom, których interesy są sprzeczne”. Dla
należytego przeprowadzenia obrony adwokat powinien mieć pełną i nieskrępowaną
możliwość posługiwania się materiałem faktycznym i prawnym. Dlatego też sama
możliwość powstania sprzeczności interesów procesowych współoskarżonych
uniemożliwia adwokatowi prowadzenie jednoczesnej obrony tych osób. To
adwokat, jako podmiot fachowy, przy podejmowaniu się obrony dwóch lub więcej
klientów powinien zbadać, czy ze względu na charakter sprawy może powstać
możliwość sprzeczności ich interesów procesowych, co dotyczy zwłaszcza
wypadku obrony obligatoryjnej. Naruszenie zakazu określonego w przepisie art. 85
§ 1 k.p.k. musi być oceniane na kanwie realiów konkretnej sprawy, zwłaszcza etapu
jej zaawansowania i momentu objęcia przez adwokata obrony oskarżonych w
kontekście ujawnienia się sprzeczności interesów. Wychwycenie tych sprzeczności
w bardzo wczesnej fazie od podjęcia się przez adwokata obrony w sytuacji
kolizyjnej, a więc w takim momencie, gdy obrońca nie był jeszcze w stanie
zapoznać się z linią obrony oskarżonych i modelować sytuacji procesowej wadliwie
reprezentowanych przez niego oskarżonych oraz bezzwłoczne uruchomienie
mechanizmów, o których mowa w art. 85 § 2 k.p.k., może stworzyć sytuację, w
której adwokat nie będzie zmuszony do zrezygnowania z udziału w sprawie (por. R.
A. Stefański, Obrona obligatoryjna w polskim procesie karnym, Warszawa 2012,
Rozdział X - pkt 4. Sprzeczność interesów oskarżonych a obrona obligatoryjna, s.
235 i n.). Bezwzględną przyczynę odwoławczą, do której de facto odwołał się autor
kasacji, stanowi nieposiadanie przez oskarżonego obrońcy w wypadkach
określonych w art. 79 § 1 i § 2 k.p.k. oraz art. 80 k.p.k. w „postępowaniu sądowym”,
co zostało expressis verbis wyartykułowane w art. 439 § 1 pkt 10 in principio k.p.k.
23
Za bezwzględną przyczyną odwoławczą wymienioną w art. 439 § 1 pkt 10 k.p.k.
(brak obrońcy obligatoryjnego) można m. in. uznać sytuację, gdy oskarżony ma
wprawdzie formalnie obrońcę, ale z uwagi na zachodzącą sprzeczność interesów
tego oskarżonego i interesów innego oskarżonego reprezentowanego przez tego
samego obrońcę, nie może on należycie spełniać swych powinności. Aprobowane
jest stanowisko, zgodnie z którym reprezentowanie przez jednego obrońcę dwóch
lub więcej oskarżonych, których interesy pozostają w sprzeczności, sprowadza się
jedynie do obrony formalnej, a nie materialnej, jest sprzeczne z zasadą wyrażoną w
art. 85 § 1 k.p.k., stanowi zatem ograniczenie zagwarantowanego w Konstytucji RP
(art. 42 ust. 2) prawa do obrony i decyduje o nieważności legitymacji obrońcy, co w
sytuacji obrony obligatoryjnej (art. 79 k.p.k. i 80 k.p.k.) prowadzi do uchylenia
wyroku w trybie art. 439 § 1 pkt 10 k.p.k. Szczególna więź zaufania
charakteryzująca stosunek na linii oskarżony – obrońca dotyczyć musi całego
procesu, a zatem nie można tej więzi relacjonować do poszczególnych czynności
lub ich fragmentów. Warunki dotyczące niesprzeczności wzajemnych interesów
oskarżonych reprezentowanych przez tego samego obrońcę dotyczą w takim
samym stopniu obrońcy bezpośrednio ustanowionego przez oskarżonego (gdy
idzie o obronę z wyboru) lub wyznaczonego przez sąd (gdy chodzi o obronę z
urzędu), jak i tzw. substytutów, czyli obrońców działających na podstawie
upoważnienia do obrony udzielonego przez obrońcę już ustanowionego lub
wyznaczonego (czyli tzw. dalszego upoważnienia) – (vide: wyrok Sądu
Najwyższego z dnia 2 marca 2006 r., II KK 466/04, Prok. i Pr. 2007, nr 3, poz. 11).
Ustawodawca zawarł ograniczenie obrony obligatoryjnej na podstawie art. 80 k.p.k.
do postępowania pierwszoinstancyjnego przed Sądem Okręgowym, jeżeli
oskarżonemu zarzucono zbrodnię lub jest pozbawiony wolności. Wskazać trzeba,
że w postępowaniu sądowym skazanych R. N. i D. K. nie bronili ci sami obrońcy.
Czynności obrońcy D. K., w omówionym zakresie nie mogły, więc rzutować na
interesy procesowe skazanego R. N. W art. 439 § 1 pkt 10 k.p.k. mowa jest o tym,
że verba legis „oskarżony w postępowaniu sądowym nie miał obrońcy”. W doktrynie
brak jest jednoznacznego określenia, co należy rozumieć przez „postępowanie
sądowe”. Zasadniczo nie definiuje się tego pojęcia, ale jego zakres można
odtworzyć z wypowiedzi przedstawicieli nauki dotyczących etapów postępowania
karnego. Postępowanie przed sądem określane jest mianem:
24
„1) postępowania głównego, obejmującego postępowanie przed sądem pierwszej
instancji, postępowanie apelacyjne, postępowanie korekcyjne po uprawomocnieniu
się orzeczenia sądowego oraz postępowanie następcze po uprawomocnieniu się
orzeczenia sądowego;
2) postępowania jurysdykcyjnego, obejmującego:
- postępowanie główne, tj. postępowanie przed sądem pierwszej instancji;
-postępowanie w pierwszej instancji (postępowanie główne i inne postępowania,
np. o wydanie wyroku łącznego), postępowanie kontrolne (postępowanie
odwoławcze, postępowanie kasacyjne);
- rozpoznanie przez sąd kwestii odpowiedzialności oskarżonego za zarzucany mu
czyn,
- rozprawę główną, postępowanie odwoławcze, kontrolę orzeczeń po
uprawomocnieniu się;
3) postępowania przed sądem pierwszej instancji, postępowania przed sądem
drugiej instancji, postępowania w trybie kasacji, wznowienia postępowania
sądowego, postępowania po uprawomocnieniu się orzeczenia” (por. R. A.
Stefański, op. cit., Rozdział XII. Skutki naruszenia przepisów o obronie
obligatoryjnej, 2.1. Zaistnienie uchybień w postępowaniu sądowym, s. 303 i n., z
powołaną tam literaturą tematu).
Do „postępowania sądowego” zalicza się różne fazy postępowania karnego,
toczącego się przed sądem. Wyznaczając zakres pojęcia „postępowanie sądowe”,
trzeba odwołać się przede wszystkich do wykładni gramatycznej. W zwrocie tym
słowo „postępowanie” jest dookreślone przez przymiotnik „sądowy”, co oznacza
„taki, który związany jest z sądem” (por. Praktyczny słownik współczesnej
polszczyzny, red. H. Zgółkowa, t. 38, Poznań 2002, s. 67). Zatem chodzi o
postępowanie, które toczy się przed sądem. Z punktu widzenie językowego
zakresem analizowanego pojęcia należy objąć postępowanie zarówno przed
sądem pierwszej instancji, jak i postępowanie odwoławcze, kasacyjne, a także
wznowieniowe i po uprawomocnieniu się orzeczenia. Dla oceny, czy mamy do
czynienia z postępowaniem sądowym, istotne znaczenie ma kryterium podmiotowe,
a mianowicie o takim jego charakterze decyduje rodzaj organu prowadzącego
postępowanie. Każde postępowanie, które odbywa się przed sądem, jest
postępowaniem sądowym. Z przepisów Kodeksu postępowania karnego wynika, że
taki charakter ma postępowanie przed sądem pierwszej instancji (dział VIII k.p.k.),
25
postępowanie odwoławcze (dział IX k.p.k.), postępowania szczególne (dział X
k.p.k.), postępowanie kasacyjne i wznowieniowe (dział XI k.p.k.), postępowania po
uprawomocnieniu się orzeczenia (dział XII k.p.k.) oraz w określonym zakresie
postępowanie w sprawach ze stosunków międzynarodowych (dział XIII k.p.k.).
Sąd wykonuje też określone czynności w postępowaniu przygotowawczym (rozdział
38 k.p.k.). W związku z tym należy rozważyć, czy czynności wykonywane przez sąd
na tym etapie procesu objęte są zakresem pojęcia „postępowanie sądowe” ? Na tak
postawione pytanie należy udzielić odpowiedzi negatywnej, gdyż - jak już wskazuje
sama nazwa - nie jest to postępowanie toczące się przed sądem, a jedynie są to
czynności wykonywane przez ten organ w ramach postępowania
przygotowawczego, a nadto z intytulacji rozdziału 38 k.p.k. wynika wprost, że
czynności te są wykonywane wprawdzie przez sąd, ale w postępowaniu
przygotowawczym. Za wyłączeniem tych czynności z postępowania sądowego
przemawia również wykładnia systemowa (w jej ramach argument a rubrica
związany z miejscem przepisu w systematyce wewnętrznej danego aktu prawnego)
- (por. L. Morawski, Wykładnia w orzecznictwie sądów. Komentarz, Toruń 2002, s.
198-199). Ustawodawca nie uznał tych czynności za wchodzące do „postępowania
sądowego”, skoro przepisy regulujące je (art. 329 i art. 330 k.p.k.) zawarł we
wskazanym rozdziale 38, ulokowanym w dziale VII normującym postępowanie
przygotowawcze Rola sądu w postępowaniu przygotowawczym przejawia się w
trzech płaszczyznach:
„I. w bezpośrednim podejmowaniu decyzji procesowych, które są wynikiem
uprzedniej kontroli postępowania przygotowawczego pod względem prawnym i
merytorycznym;
II. w sprawowaniu kontroli instancyjnej w odniesieniu do niektórych decyzji
organów postępowania przygotowawczego, a więc badaniu tych decyzji od strony
prawidłowości i wszechstronności wyników śledztwa i dochodzenia;
III. w podejmowaniu określonych czynności procesowych (dowodowych)
zastrzeżonych dla sądu – następcza kontrola w ramach stadium jurysdykcyjnego”
(por. K. Malinowska - Krutul, Czynności sądowe w postępowaniu
przygotowawczym, Prok. i Pr., nr 10/2008, s.63 i n.) .
Reasumując, mając na uwadze treść zarzutu postawionego w kasacji, uznać
należało, iż nie doszło do naruszenia przepisu art. 85 § 1 k.p.k. w toku
„postępowania sądowego”. Uwzględniając fakt, że sąd kasacyjny kwestie
26
ziszczenia się bezwzględnej przyczyny odwoławczej (art. 536 k.p.k.) bada też z
urzędu, zauważyć trzeba i to, że z treści przepisu art. 439 § 1 k.p.k. jednoznacznie
wynika, że w razie ziszczenia się bezwzględnej przyczyny odwoławczej, następuje
uchylenie orzeczenia (podkreślenie - SN), co wyklucza „zniesienie” postępowania
przygotowawczego w tym trybie, gdyż na tym etapie procesu, to prokurator, jako
oskarżyciel publiczny w zdecydowanej większość spraw ma status dominus litis, a
wniesiony przez niego akt oskarżenia pełni m. in. funkcję obligującą, czyli
skutkującą wszczęciem właśnie „postępowania sądowego”, do którego odwołuje się
wprost art. 439 § 1 pkt 10 k.p.k.
Z tych też względów przedstawiony zarzut kasacyjny obrońcy skazanego R. N. nie
mógł zostać uwzględniony.
Natomiast za trafne w części uznać należało wywody drugiego z obrońców w/w
skazanego, a dotyczące nielegalnego wykorzystania treści rozmów telefonicznych,
jakie miały miejsce pomiędzy P. R. i D. K., a zwłaszcza P. R. oraz R. N. i
wskazywały na przyjętą w ustaleniach faktycznych rolę R. N. Sąd Okręgowy,
odwołując się do utrwalonych rozmów telefonicznych z maja i czerwca 2007r.
wyprowadził w szczególności wniosek o istnieniu zorganizowanej grupy
przestępczej kierowanej przez R. N. (uzasadnienie - s. 66). Jednakże rozszerzenie
podmiotowe w aspekcie tzw. zgody następczej sądu w stosunku do tego
skazanego nie miało miejsca, czego bez żadnych wątpliwości dowodzi treść
dokumentów niejawnych.
Obrońca skazanego R. N. podniósł, że utrwalone rozmowy telefoniczne zostały
bezzasadnie wykorzystane w stosunku do tej osoby, mylnie jednak odnosząc się do
tzw. podsłuchu procesowego (art. 237 § 1 k.p.k. i n.), nie zaś do podsłuchu
operacyjnego zarządzonego zgodnie z przepisem art. 19 ust 1 ustawy z dnia 6
kwietnia 1990r. o Policji (Dz. U. Nr 287 z 2011 r., poz. 1687), co zauważył Sąd
Apelacyjny w pisemnym uzasadnieniu zaskarżonego kasacją wyroku (s. 70). Mając
na uwadze daty popełnienia czynów przypisanych R. N. (luty-lipiec 2007r.) i czas
zrządzonej kontroli rozmów telefonicznych P. R. i D. K. (w ramach operacji
Komendy Wojewódzkiej w B. „H. IV”) wskazać trzeba, że dla określenia
dopuszczalnego zakresu inwigilacji obywatela poprzez stosowaną wobec niego
kontrolę operacyjną istotne znaczenie miały dwie uchwały Sądu Najwyższego –
Sądu Dyscyplinarnego, a mianowicie z dnia 15 listopada 2005 r., SNO 57/05, Lex
nr 471928 oraz z dnia 27 lipca 2006 r., SNO 35/06, Lex nr 471767. Uchwały te,
27
wydane na kanwie toczących się spraw dyscyplinarnych, wyrażały pogląd co do
dopuszczalnego zakresu tak przedmiotowego, jak podmiotowego wykorzystania
rezultatów kontroli operacyjnej. Uznano w nich, że wolność osobista oraz
wynikająca z niej tajemnica komunikowania się stanowią jedną z najważniejszych i
podstawowych wartości demokratycznego państwa prawa, zagwarantowanych w
Konstytucji RP (art. 49) oraz w Konwencji o ochronie praw człowieka i
podstawowych wolności (art. 8) i chronionych w licznych ustawach. Ograniczenie
tych wolności dopuszczalne może być jedynie w przypadkach określonych w
ustawach i w sposób w nich przewidziany oraz tylko o tyle, o ile jest to konieczne
dla zapewnienia ochrony wartości oraz dóbr istotnych z punktu widzenia ważnych
interesów społecznych i państwowych. Przepisy ustawowe muszą określać ściśle
przypadki, których dotyczą, zapewniać realną kontrolę ich stosowania i środki
uniemożliwiające wykorzystanie ich do innych celów niż założone w ustawie.
Przepisy ograniczające wolność oraz tajemnicę porozumiewania się, jako wyjątki
od zasady, muszą być wykładane ściśle, bez możliwości rozszerzania ich na
przypadki nimi nieobjęte. Następnie w postanowieniu Sądu Najwyższego z dnia 26
kwietnia 2007 r., I KZP 6/07, OSNKW 2007, z. 5, poz. 37, wyrażono pogląd, że
dowodami pozwalającymi na wszczęcie postępowania karnego lub mającymi
znaczenie dla toczącego się postępowania karnego w rozumieniu art. 19 ust. 15
ustawy o Policji są dowody popełnienia przestępstw określonych w art. 19 ust. 1 tej
ustawy (tzw. przestępstwa katalogowe). Przyjęto w tym judykacie, że uzyskane w
czasie kontroli operacyjnej dowody popełnienia tych przestępstw przez osobę inną
niż objęta postanowieniem wydanym na podstawie art. 19 ust. 2 tej ustawy albo
popełnionych wprawdzie przez osobę nim objętą, ale dotyczące przestępstw innych
niż wskazane w tym postanowieniu, mogą być wykorzystane w postępowaniu przed
sądem (art. 393 § 1 zd. 1 k.p.k., stosowany odpowiednio) pod warunkiem, że w tym
zakresie zostanie wyrażona następcza zgoda sądu na przeprowadzenie kontroli
operacyjnej (art. 19 ust. 3 ustawy o Policji, stosowany odpowiednio). Ostatecznie
jednak materia powyższa uregulowana została przez ustawę z dnia 4 lutego 2011 r.
o zmianie ustaw – Kodeks postępowania karnego oraz niektórych innych ustaw
(Dz. U. Nr 53, poz. 273), która weszła w życie z dniem 11 czerwca 2011 r. W
efekcie tej nowelizacji we wszystkich ustawach dających kompetencje
wymienionym w nich organom do stosowania kontroli operacyjnej zawarto
uregulowanie stanowiące faktycznie akceptację dla istniejącej już praktyki, zgodnie
28
z którą za dopuszczalne uznano wykorzystanie dowodu uzyskanego podczas tej
kontroli wyłącznie w sprawie o przestępstwo lub przestępstwo skarbowe, w
stosunku do którego dopuszczalne jest stosowanie takiej kontroli przez jakikolwiek
uprawniony podmiot, jak również unormowano ustawowo instytucję tzw. zgody
następczej (por. art. 19 ust. 15a oraz art. 19 ust.15c, d i e ustawy o Policji w
brzmieniu ustalonym przez art. 3 cyt. wyżej ustawy zmieniającej z dnia 4 lutego
2011 r.) – (vide: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 10 października 2012 r.,
II KK 336/11, OSNKW 2013, z. 1, poz. 6 oraz T. Łodziana, Zgoda następcza na
przeprowadzenie czynności operacyjnych, Prok. i Pr., nr 3/2013, s. 148 i n.).
Sąd Najwyższy podzielił zatem zarzut obrońcy R. N. odnośnie prawnej
niedopuszczalności wykorzystania dowodów uzyskanych w wyniku kontroli
operacyjnej w odniesieniu do tej osoby, mając na względzie zakres podmiotowo
poszerzonej kontroli operacyjnej zgodnej z prawem. Jednak ewentualne wydanie
orzeczenia kasatoryjnego musiało być – zgodnie z art. 523 § 1 k.p.k. - poprzedzone
rozważaniami, czy to naruszenie prawa należy uznać za rażące i czy mogło ono
mieć wpływ na treść orzeczenia, a jeżeli tak, to czy był to wpływ istotny. Nie jest
zadaniem sądu kasacyjnego ocena dowodów zgromadzonych w sprawie, a jedynie
ograniczenie się przy rozpoznaniu nadzwyczajnej skargi do sposobu tej oceny pod
kątem jej kompletności oraz metody, która musi być zgodna z zasadami
określonymi w art. 7 k.p.k., oczywiście jeśli strona podniosła tego typu zarzut (art.
536 k.p.k.). W realiach niniejszej sprawy miało to miejsce, co jasno wynika z części
wstępnej skargi kasacyjnej i wskazanego tam pola zaskarżenia. Dokonując kontroli
kasacyjnej zaskarżonego wyroku Sądu odwoławczego, Sąd Najwyższy doszedł do
przekonania, że błędna interpretacja przepisu art. 19 ust. 1 o Policji, której sąd ad
quem dokonał, akceptując wcześniej wyrażone stanowisko Sądu Okręgowego, nie
miała istotnego wpływu na treść wyroku. Jak wynika z motywacyjnej części wyroku
Sądu Apelacyjnego, organ ten w pisemnym uzasadnieniu swojego orzeczenia
zawarł uwagi stanowiące aprobatę dla sposobu przeprowadzenia postępowania i
oceny dowodów dokonanej przez sąd pierwszej instancji, konstatując, że ocena ta
została dokonana wnikliwie, w sposób wiążący ze sobą poszczególne dowody oraz
w oparciu o wskazania wiedzy i doświadczenia życiowego. I istotnie, oceniając
poziom sporządzonego przez Sąd Okręgowy uzasadnienia, uznać je należy za
prezentujące wysoki poziom, logiczne i niezawierające luk utrudniających ocenę
toku rozumowania sądu meriti. Skoro tak, to uzasadnienie Sądu odwoławczego,
29
podzielające szczegółowo podane na piśmie motywy kontrolowanego na skutek
wniesionych apelacji wyroku, nie musiało tej oceny powielać. Jednocześnie Sąd
Apelacyjny zawarł zastrzeżenie, że podsłuch operacyjny (oczywiście tylko w
zakresie zasobu legalnego) nie był źródłem dowodowym jedynym, a wręcz
dodatkowym, gdyż Sąd Okręgowy swe ustalenia faktyczne w sprawie w zakresie
poszczególnych przestępstw, w tym popełnionych przez R. N., poczynił w oparciu o
inne dowody, w szczególności osobowe i materialne. Wystarczy w tej części
odwołać się m. in. do zapisów na stronie 26, a następnie 34 uzasadnienia sądu
pierwszej instancji, gdzie wskazano szereg dowodów, które pozwoliły
zrekonstruować istnienie zorganizowanej struktury przestępczej kierowanej przez
skazanego R. N. Wymieniono tam nie tylko depozycje P. G., ale i zeznania D. S.,
wyjaśnienia D. K., czy w końcu zeznania S. B., I. G. i J. K. Wskazana zatem trafnie
przez autora kasacji rażąca obraza przepisów prawa nie mogła prowadzić do
wydania przez Sąd Najwyższy wyroku kasatoryjnego z tego powodu, że nie została
spełniona druga kumulatywna przesłanka z art. 523 § 1 k.p.k., jaką jest istotny
wpływ stwierdzonego uchybienia na treść orzeczenia.
Przechodząc do zarzutów zawartych w skardze kasacyjnej obrońcy skazanego D.
K., opierając się na wywodach części motywacyjnej zaskarżonego kasacją
orzeczenia Sądu Apelacyjnego stwierdzić należy, że sąd odwoławczy w sposób
wręcz drobiazgowy odniósł się do zarzutów przedstawionych w apelacji,
przedstawiając swoje stanowisko w tym zakresie w obszernej części uzasadnienia
wyroku, zwłaszcza na stronach od 72 do 77, gdzie indywidualnie odniósł się do
zarzutów apelacji obrońcy D. K. (w tym zeznań M. C. i R. G.). Rozważania sądu
drugiej instancji w tym zakresie są dogłębne i wyczerpujące w zakresie
argumentacji prawnej. Powielane w kasacji zarzuty, zawarte wcześniej w apelacji, i
ich uzasadnienie są jedynie kolejną polemiką z prawidłowymi wnioskami
wyprowadzonymi przez sądy obu instancji, co zasadnie oskarżyciel publiczny
podkreślił w pisemnej odpowiedzi na kasację. Stwierdzić zatem należy, że i ta
skarga nie wykazując faktycznego zaistnienia podstaw z art. 523 § 1 k.p.k., stanowi
próbę poddania prawomocnego orzeczenia kolejnej weryfikacji w zakresie ustaleń
faktycznych stanowiących podstawę wydanych rozstrzygnięć, co przy
uwzględnieniu nadzwyczajnego charakteru postępowania kasacyjnego przed
Sądem Najwyższym, jak podniesiono, jest procesowo niedopuszczalne.
30
W żadnym razie nie potwierdził się zarzut wskazany w kasacji obrońcy skazanego
Z. G. o naruszeniu przez Sąd Apelacyjny przepisu art. 433 § 2 k.p.k. Sąd ad quem
miał do czynienia z taką sytuacją procesową, co zaznaczono, że w kilku
rozpoznawanych środkach odwoławczych wniesionych przez obrońców
podniesione zostały takie same lub zbliżone co do treści zarzuty. Między innymi
obrońcy oskarżonych R. N. i Z. G., kwestionowali w swoich apelacjach
prawidłowość przeprowadzenia na etapie postępowania dowodowego przed sądem
pierwszej instancji przesłuchania świadków P. G. oraz D. S., w kontekście zmiany
czy odwołania wcześniejszych zeznań przez tych świadków w późniejszej fazie
postępowania dowodowego. Uwzględniając zbieżność treści kilku apelacji we
wskazanym zakresie, nie można czynić zarzutu sądowi odwoławczemu, że w takim
układzie, do identycznych w treści zarzutów odniósł się łącznie, oceniając
prawidłowość procedowania Sądu Okręgowego w tym przedmiocie. Podkreślić przy
tym należy, iż rozważania i konkluzje Sądu Apelacyjnego odnoszące się do tej
kwestii są obszerne i wyczerpujące pod względem faktycznym i prawnym. Wskazać
trzeba, że zajmują one znaczną część uzasadnienia zaskarżonego wyroku, będąc
ujęte m.in. na stronach 58-61 oraz 64-67. Sąd drugiej instancji wielokrotnie
przywoływał zarówno zarzuty jak i argumentację apelacji obrońcy Z. G., odnosząc
się do niej wprost w swoich rozważaniach. Fakt ten czyni zarzut przedstawiony w
kasacji wniesionej aktualnie przez obrońcę tego skazanego całkowicie
bezzasadnym.
Z kolei zarzut obrońcy skazanego M. R. o naruszeniu prawa materialnego, tj. art.
190 § 1 k.k., art. 189 § 1 k.k. i art. 253 § 1 k.k. jest w rzeczywistości kolejną próbą
podważenia dokonanych ustaleń faktycznych, które, co znów należy podkreślić, na
etapie postępowania kasacyjnego nie podlegają weryfikacji. Skazani M. R. i J. Ś.
popełnili przestępstwo handlu ludźmi w fazie usiłowania i akt subsumcji dokonany
przez sąd meriti został pozytywnie zweryfikowany w toku kontroli instancyjnej. Sąd
Apelacyjny zaznaczył (s. 80-81 uzasadnienia), że podjęte działania skazanych
wobec Ż. W. stanowiły realizację wskazanej formy stadialnej przestępstwa
stypizowanego w art. 253 § 1 k.k. Oddziaływanie na osobę pokrzywdzonej w taki
sposób, jak przyjął to sąd pierwszej instancji zmierzało bezpośrednio do dokonania
tego przestępstwa, co dotyczy także skazanego J. Ś., który jak wynika z ustaleń
(uzasadnienie Sądu Okręgowego – s. 17), podjął czynności bezpośrednio
zmierzające do zwerbowania Ż. W. do pracy w domu publicznym na terenie
31
Niemiec. Uznać też należy, co dotyczy wprost skazanego M. R., że już
zastosowanie groźby bezprawnej lub przemocy względem osoby, która jest
przedmiotem czynności wykonawczych czynu określonego w art. 253 § 1 k.k.,
stanowi usiłowanie dokonania tej zbrodni w ujęciu art. 13 § 1 k.k., a nie
przygotowanie w rozumieniu art. 16 § 1 k.k. Nie ulega też żadnych wątpliwości, że
skazani działali w ramach współsprawstwa, co zostało zawarte w opisie
przypisanych im czynów (zarzuty XXVIII i XLVII z aktu oskarżenia – pkt IX. ppkt 2 i
pkt XVI. ppkt 1 wyroku sądu meriti). Nie można zaakceptować stanowiska
skarżących obrońców w/w skazanych, że interwencja funkcjonariuszy Policji jako
przedwczesna miałaby decydować o ich niekaralności. Już przed podjętą
interwencją obaj w/w skazani zrealizowali znamiona usiłowania dokonania
przypisanego im czynu, działając z zamiarem bezpośrednim, co w swoich
rozważaniach podniósł Sąd Apelacyjny (uzasadnienie - s. 87). Nie ma też
jakichkolwiek podstaw do przyjęcia ziszczenia się przesłanek z art. 15 § 1 k.k., co
zasugerował w uzasadnieniu kasacji skarżący. W szczególności podjętą
interwencję funkcjonariuszy Policji trudno uznać za czynnik „wewnętrzny”
przesądzający dobrowolne odstąpienie przez skazanego J. Ś. od dokonania
zamierzonego czynu.
W kontekście zastosowania zasad intertemporalnych i odwołania się przez obrońcę
skazanego M. R. do przepisu art. 4 § 1 k.k. stwierdzić należy, że i ten zarzut w
aspekcie wskazanych podstaw kasacyjnych nie potwierdził się. Stanowisko zawarte
w kasacji, że definicja legalna „handlu ludźmi” określona obecnie w art. 115 § 22
k.k. do zdarzenia mającego miejsce w 2008r. nie mogła mieć zastosowania, jest
trafna tylko w tym sensie, że istotnie do Kodeksu karnego definicję tę wprowadzono
przepisem art. 1 pkt 2 lit. b noweli z dnia 20 maja 2010 r. (Dz. U. Nr 198, poz. 626),
która weszła w życie z dniem 8 września 2010 r., co nie oznacza jednak, iż
wcześniej w porządku prawnym nie istniały podstawy normatywne do interpretacji w
tożsamy sposób. Wskazaną nowelizacją uchylono art. 253 k.k. oraz art. 204 § 4 k.k.
i wprowadzono art. 189a k.k. Przepis art. 253 § 1 k.k. stanowił realizację
międzynarodowych zobowiązań Polski, wynikających z ratyfikowanych aktów
prawnych, m.in. takich jak: konwencja z dnia 4 maja 1910 r. w sprawie handlu
żywym towarem (Dz. U. Nr 87 z 1922 r., poz. 873); konwencja o zwalczaniu handlu
kobietami i dziećmi podpisana w Genewie dnia 30 września 1921 r. (Dz.U. Nr 87 z
1922 r., poz. 783); konwencja w sprawie zwalczania handlu ludźmi i eksploatacji
32
prostytucji z dnia 2 grudnia 1949 r., otwarta do podpisu 21 marca 1950 r., na
ratyfikowanie której przez Polskę zezwolono ustawą z dnia 29 lutego 1952 r. (Dz.
U. Nr 13, poz. 78, którą następnie opublikowano w Dz. U. z 1952 r. Nr 41, jako
załącznik do poz. 278), konwencja uzupełniająca z dnia 7 września 1956 r. w
sprawie zniesienia niewolnictwa, handlu niewolnikami oraz instytucji i praktyk
zbliżonych do niewolnictwa (Dz. U. Nr 33 z 1963 r., poz. 185). Podnosi się
zasadnie, że „nie jest zasadne zawężanie przedmiotu ochrony art. 253 § 1 k.k.
jedynie do wolności lokomocyjnej, chodzi tu również o poszanowanie człowieka
jako podmiotu praw, godności ludzkiej w aspekcie niemożności zaakceptowania
takiego stanu rzeczy, jakim jest próba wprowadzenia człowieka do obrotu na równi
z rzeczą” (M. Mozgawa, Odpowiedzialność karna za bezprawne pozbawienie
wolności, Lublin 1994, s. 81).
Jednym z celów wspomnianej noweli było wprowadzenie do Kodeksu karnego
definicji pojęcia „handel ludźmi” (por. uzasadnienie rządowego projektu ustawy,
druk sejmowy VI/2387). Jest to definicja szeroka i pełna, która nawiązuje
bezpośrednio do postanowień Protokołu o zapobieganiu, zwalczaniu oraz karaniu
za handel ludźmi, w szczególności kobietami i dziećmi (tzw. Protokół z Palermo),
ratyfikowanego przez Polskę w dniu 18 sierpnia 2003 r. (Dz. U. Nr 18 z 2005 r.,
poz. 160), uzupełniającego Konwencję Narodów Zjednoczonych przeciwko
międzynarodowej przestępczości zorganizowanej, przyjętą przez Zgromadzenie
Ogólne Narodów Zjednoczonych w dniu 15 listopada 2000 r. (Dz. U. Nr 18 z 2005
r., poz. 158) oraz do decyzji ramowej Rady Unii Europejskiej 2002/629/WSiSW z
dnia 19 lipca 2002 r. w sprawie zwalczania handlu ludźmi (Dz. U. WE L 203 z dnia
1 sierpnia 2002 r.), jak również konwencji Rady Europy w sprawie działań
przeciwko handlowi ludźmi, sporządzonej w Warszawie w dniu 16 maja 2005 r.
(tzw. Konwencja Warszawska, Dz.U. Nr 20 z 2009 r., poz. 107). Termin „handel
ludźmi” nie jest w obowiązującej ustawie karnej zwrotem nowym. Występował w
tekście kodeksu nieprzerwanie od jego wejścia w życie (por. uchylony art. 253 § 1
k.k.). Zwrot ten nie miał tylko dotąd definicji legalnej w ustawie karnej (por. J.
Majewski w pracy pod red A. Zolla, Kodeks karny. Część ogólna. Komentarz,
Warszawa 2012, s. 1444-1451).
Zgodnie z definicją przyjętą w ratyfikowanej przez Polskę w dniu 26 września 2003
r. umowy międzynarodowej zwanej Protokołem z Palermo (art. 3 lit. a) za handel
ludźmi uważa się „werbowanie, transport, przekazywanie, przechowywanie lub
33
przyjmowanie osób z zastosowaniem gróźb lub użyciem siły lub też z
wykorzystaniem innej formy przymusu, uprowadzenia, oszustwa, wprowadzenia w
błąd, nadużycia władzy lub wykorzystania słabości, wręczenia lub przyjęcia
płatności lub korzyści dla uzyskania zgody osoby mającej kontrolę nad inną osobą,
w celu wykorzystania. Wykorzystanie obejmuje, jako minimum, wykorzystanie
prostytucji innych osób lub inne formy wykorzystania seksualnego, pracę lub usługi
o charakterze przymusowym, niewolnictwo lub praktyki podobne do niewolnictwa,
zniewolenie albo usunięcie organów”. Protokół z Palermo służyć miał zwalczaniu
handlu ludźmi jako procederu o charakterze międzynarodowym i prowadzonym
przez zorganizowane grupy przestępcze, stąd też w treści art. 4 znajdowało się
zastrzeżenie, że ma on zastosowanie w sprawach dotyczących takich właśnie
przestępstw (chyba że z treści Protokołu wynika co innego). Ograniczeń takich nie
przewidziano już w Konwencji Rady Europy z 2005 r. (tzw. Konwencji Warszawskiej
ratyfikowanej przez Polskę 17 listopada 2008 r.), która zawiera zbliżoną definicję.
Zgodnie z przepisem art. 9 Konstytucji RP z dnia 2 kwietnia 1997 r. Rzeczpospolita
Polska przestrzega wiążącego ją prawa międzynarodowego. W art. 87 Konstytucji
ratyfikowane umowy międzynarodowe wymienione zostały wśród źródeł prawa
powszechnie obowiązującego. Natomiast przepis art. 91 ust. 1 ustawy zasadniczej
jednoznacznie rozstrzyga problem miejsca ratyfikowanych umów
międzynarodowych w krajowym porządku prawnym, jednoznacznie wskazując, iż
po ogłoszeniu w Dzienniku Ustaw stają się jego częścią. W związku z tym, są
bezpośrednio stosowane, chyba że ich stosowanie jest uzależnione od wydania
ustawy. Ponadto, w przepisie art. 91 ust. 2 rozwiązano kwestię wzajemnego
stosunku umowy ratyfikowanej za uprzednią zgodą wyrażoną w ustawie a ustawą,
dając pierwszeństwo tej pierwszej, jeżeli niemożliwe jest pogodzenie ich
postanowień. W art. 91 ust. 1 Konstytucji RP wskazano zatem trzy warunki
bezpośredniej skuteczności umów międzynarodowych: ratyfikację, ogłoszenie w
Dzienniku Ustaw oraz możliwość bezpośredniego stosowania (tj. bez konieczności
wydania ustawy). Jak wskazano, Protokół z Palermo znajduje jednak zastosowanie
tylko w wypadkach, gdy przestępstwo ma charakter międzynarodowy i zostało
popełnione w ramach zorganizowanej grupy przestępczej (przesądza o tym art. 4
Protokołu z Palermo), co prowadzi do sytuacji, iż zawarta w nim definicja nie
odnosiła się do wszystkich zachowań kryminalizowanych przez przepis art. 253 § 1
k.k. Skazanym J. Ś. i M. R. przypisano popełnienie czynu polegającego na
34
„usiłowaniu sprzedania Ż. W. do domu publicznego w Niemczech”, ale nie w
ramach zorganizowanej grupy przestępczej.
Przeprowadzenie tych rozważań było jednak, w ocenie Sądu Najwyższego celowe,
aby przedstawić jak konsekwentnie w aktach prawa międzynarodowego
regulowano narzędzia prawne służące walce z procederem „handlu ludźmi”, w tym
zawierano definicję tego pojęcia i zakres jego stosowania. W realiach tej sprawy
odniesienie się do regulacji przyjętej w Protokole z Palermo nie mogło mieć
decydującego znaczenia i uprawnionym było oparcie się na postanowieniach
decyzji ramowej Rady Unii Europejskiej 2002/629, która obowiązywała w 2008 r.,
czyli w czasie, gdy popełnione zostało przestępstwo na szkodę Ż. W. W art. 1
wskazanej decyzji na państwa członkowskie nałożono obowiązek podjęcia środków
koniecznych dla zapewnienia karalności wskazanych w nim czynów, polegających
na werbowaniu, przewozie, przekazywaniu, przechowywaniu, dalszym
przyjmowaniu osoby, włącznie z wymianą lub przeniesieniem kontroli nad tą osobą.
By zachowanie sprawcy mogło zostać zakwalifikowane jako handel ludźmi, musi
posłużyć się on jedną ze wskazanych w omawianym przepisie metod, polegających
na:
- użyciu przymusu, siły lub zastraszenia (w tym uprowadzenia);
- oszustwie lub nadużyciu finansowym;
- nadużyciu władzy lub sytuacji wrażliwości, która powoduje, że osoba nie ma w
rzeczywistości innego wyboru innego niż poddanie się wykorzystaniu;
- oferowaniu lub przyjmowaniu opłaty lub korzyści dla uzyskania zgody osoby
mającej kontrolę nad ofiarą.
Celem działania sprawcy musi być wyzysk, polegający na wykorzystaniu ofiary do
pracy lub świadczenia przez nią usług (w formie co najmniej przymusowej lub
obowiązkowej pracy lub usług), niewolnictwa lub praktyk do niego podobnych,
eksploatacji innych osób w prostytucji lub innych formach wykorzystania
seksualnego, w tym w produkcji pornografii (art. 1 ust.1 in fine).
W decyzji ramowej 2002/629 nie przewidziano wymogu, by zachowanie sprawcy
miało charakter transgraniczny, jak również, by popełnione było w ramach
zorganizowanej grupy przestępczej (jeżeli jednak przestępstwo zostało popełnione
w ramach takiej grupy, fakt taki zgodnie z art. 3 ust. 2 lit. d, stanowi okoliczność
zaostrzającą odpowiedzialność karną). Nie może jednak budzić wątpliwości, że w
istocie obie opisane definicje pojęcia „handlu ludźmi” są treściowo zbliżone.
35
Decyzję ramową 2002/629 zastąpiono następnie dyrektywą Parlamentu
Europejskiego i Rady 2011/36/UE z dnia 5 kwietnia 2011 r. w sprawie zapobiegania
handlu ludźmi i zwalczaniu tego procederu oraz ochrony ofiar (Dz. Urz. UE 2011 L
101/1). Zdaniem Sądu Najwyższego, w polskim porządku prawnym już przed
nowelizacją Kodeksu karnego z dnia 20 maja 2010 r. funkcjonowały definicje
„handlu ludźmi”, na które organy stosujące prawo mogły się bezpośrednio
powoływać. Stosowanie tych definicji zawartych w wiążących Polskę aktach prawa
międzynarodowego - jako wskazówki przy wykładni art. 253 § 1 k.k. - sprawiało, że
dyspozycja tego przepisu spełniała zasadę określoności (por. F. Radoniewicz,
Przestepstwo handlu ludźmi, Prok. i Pr., nr 10/2010, s. 134 i n., M. J. Sokołowska -
Walewska, Definicja handlu ludźmi na tle prawa międzynarodowego, Prok. i Pr., Nr
5/2012, s. 84 i n.) Definicja „handlu ludźmi” zawarta w art. 115 § 22 k.k.
jednoznacznie nawiązuje do wskazanych w aktach prawa międzynarodowego
rozwiązań i odwołanie się, jak to ujęto w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku (s. 86)
„pomocniczo” - do wprowadzonej po dacie inkryminowanego czynu definicji
kodeksowej nie było wadliwe. Zacytowane definicje odwoływały się w istocie m. in.
do stosowania przemocy, czy groźby bezprawnej, a takie działania przyjęto w
ustaleniach faktycznych rozpoznawanej sprawie. W orzecznictwie Sądu
Najwyższego wyrażono pogląd, że uwarunkowania prawne dotyczące art. 253 § 1
k.k. uległy zmianie, gdy w dniu 15 listopada 2000 r. został przyjęty przez
Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych Protokół o zapobieganiu,
zwalczaniu oraz karaniu za handel ludźmi, w szczególności kobietami i dziećmi,
uzupełniający Konwencję Narodów Zjednoczonych przeciwko międzynarodowej
przestępczości zorganizowanej, czyli tzw. Protokół z Palermo. Protokół ten
zdecydowanie uszczegółowił i rozszerzył katalog zachowań, które wchodzą w
zakres pojęcia „handlu ludźmi”, wskazując jednoznacznie kierunek
międzynarodowych, a także krajowych rozwiązań, co podkreślono w postanowieniu
Sądu Najwyższego z dnia 3 października 2007 r., III KK 177/07, Lex nr 322851.
Nota bene w postanowieniu tym zaznaczono, że także przed datą 15 listopada
2000 r. należało interpretować przepisy art. 253 § 1 k.k. i art. 204 § 4 k.k. w
powiązaniu z wcześniej wydanymi aktami organizacji międzynarodowych i
odwołano się do Konwencji w sprawie zwalczania handlu ludźmi i eksploatacji
prostytucji z dnia 21 marca 1950 r. Zgodnie z tą Konwencją przez pojęcie „handlu
ludźmi” należało rozumieć „dostarczanie, zwabianie lub uprowadzanie w celach
36
prostytucji innej osoby, nawet za jej zgodą” (art. 1 ust. 1 Konwencji). Nie mogło
pojęcie owego „handlu” ograniczać się do czynności cywilnoprawnych w rozumieniu
polskiego prawa cywilnego. Zaznaczono, że norma art. 253 § 1 k.k. w innym
przypadku byłaby „pusta” (odwołano się do argumentacji zawartych w wyroku
Sądu Najwyższego z dnia 7 czerwca 2001 r., V KKN 109/99, OSNKW 2001, z. 9-
10, poz. 79 oraz postanowieniu Sądu Najwyższego z dnia 17 marca 2000 r., I KZP
1/00, OSP 2000, z. 9, poz. 126).
Kończąc powyższe uwagi nie można także pominąć tego, że również z punktu
widzenia zasad wykładni prawa zasadnym jest odwołanie się do wykładni zgodnej z
prawem unijnym. W jej ramach istotne znaczenie ma wykładnia zgodnie z prawem
wspólnotowym (wykładnia prounijna), polegająca na interpretowaniu krajowych
norm w świetle tego właśnie prawa. Wykładnia ta wynika przede wszystkim z
pierwszeństwa prawa wspólnotowego nad prawem krajowym. Chodzi głównie o
tego rodzaju sytuacje, gdy przepisy dyrektywy WE/UE są używane jako wzorzec
lub reguła interpretacyjna w procesie wykładni przepisów prawa krajowego.
Obowiązek wykładni prowspólnotowej dotyczy całego systemu prawa krajowego, w
tym i prawa karnego (por. System Prawa Karnego, pod red. T. Bojarskiego, Tom 2,
Źródła Prawa Karnego, Warszawa 2011, a w tym: R.A. Stefański - Rozdział VII.
Wykładnia przepisów prawa karnego. § 5. Rodzaje wykładni. X. Wykładnia
prawnoporównawcza, s. 504 i n.). Także wśród przedstawicieli doktryny przeważał
pogląd o dopuszczalności bezpośredniego sięgania w procesie dekodowania
pojęcia „handlu ludźmi” - na gruncie art. 253 § 1 k.k. - do definicji unijnych (por:
System Prawa Karnego, pod red. J. Warylewskiego, Tom 10, Przestępstwa
przeciwko dobrom indywidualnym, Warszawa 2012, a w tym: M. Mozgawa –
Rozdział II. Przestępstwa przeciwko wolności.§ 11. Handel ludźmi (art. 189a k.k.).
V. Analiza ustawowych znamion, s. 396 i n.). Na marginesie, w związku
powyższymi rozważaniami zaznaczyć należy, że Sąd Najwyższy odwołał się nie do
terminu wykładni „prawnoporównawczej”, lecz wykładni „prounijnej” (dotyczącej
prowspólnotowego wzorca). W teorii prawa (w tym w odniesieniu do prawa
europejskiego i tzw. technik harmonizacji, jak i unifikacji) podnosi się bowiem, że
wykładnia „prawnoporównawcza” dotyczy niezależnych systemów prawa, natomiast
prawo wspólnotowe ma charakter systemu prawa polskiego (wewnętrznego) – (por.
Europejskie Prawo Karne, pod red. A. Grzelak, M. Królikowskiego, A. Sakowicza,
Warszawa 2012, Rozdział I. Pojęcie prawa karnego europejskiego. Rozdział I.5.
37
Europeizacja prawa karnego, s.23-26, a zwłaszcza Rozdział VII. Współpraca
między Trybunałem Sprawiedliwości Unii Europejskiej a sądami krajowymi państw
członkowskich. 3.3. Wykładnia prounijna i jej ograniczenie w obszarze prawa
karnego, s. 285).
W zakresie porównania względności ustaw obrońca skazanego M. R. stwierdził w
kasacji: „Biorąc pod wagę sytuację prawną oskarżonego, należy stosować wobec
niego przepisy, które są dla niego korzystniejsze, zatem mając na uwadze art. 4
k.k. koniecznym jest uniewinnienie oskarżonego R. od zarzucanego mu czynu, tj.
przestępstwa z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 253 § 1 k.k., gdyż jest ono niesłuszne”.
Takie stanowisko jest kolejnym przykładem, że zakwestionowane zostały w
rzeczywistości ustalenia faktyczne i brak jest niewątpliwie niezbędnego rozwinięcia
tego, w czym skarżący upatruje naruszenie zasad prawa intertemporalnego,
poprzestając tylko na zarzucie błędnego powołania się przez Sąd Apelacyjny na
treść art. 115 § 22 k.k., do czego się już odniesiono.
Przepisy prawa karnego dają podstawę do interpretowania nie tylko norm
sankcjonujących i sankcjonowanych, ale i innych struktur normatywnych, w
szczególności reguł walidacyjnych (np. przepisy przejściowe) oraz reguł
interpretacji (np. definicje ustawowe). Pełnią one rolę pomocniczą i mają zupełnie
inną strukturę niż normy sankcjonowane i sankcjonujące. Należy zwracać na to
uwagę analizując problemy zmiany normatywnej, która w szczególności może
ograniczać się wyłącznie do tych struktur (por. W. Wróbel, Zmiana normatywna i
zasady intertemporalne w prawie karnym, Zakamycze 2003, s. 68). Zmiana ustawy
w rozumieniu art. 4 § 1 k.k. może polegać także na zmianie ustawowych określeń
definiujących znamiona czynu zabronionego (zmiana tzw. słowniczka) – (vide:
wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 lutego 2006 r., V KK 199/05, Lex nr 176023 oraz
w cytowany już Komentarz do Kodeksu karnego pod red. A. Zolla, s. 107).
Wskazaną nowelizacją Kodeksu karnego z dnia 20 maja 2010 r. wprowadzono
pierwszy raz do ustawodawstwa karnego definicję legalną „handlu ludźmi”, ale
porównanie jej treści z definicjami zawartymi w międzynarodowych aktach
prawnych inkorporowanych do wewnętrznego porządku prawnego prowadzi do
wniosku, że nie doszło do naruszenia przepisu art. 4 § 1 k.k. Nie można przyjąć, że
wprowadzenie tej reguły interpretacyjnej zaostrzyło, a tym bardziej skutkowało
powstaniem podstaw odpowiedzialności karnej w omówionym zakresie, gdyż w
przeciwnym razie uznać by należało, że przed wprowadzeniem art. 115 § 22 k.k.
38
przepis art. 253 § 1 k.k. nie miał w ogóle racji bytu, tj. nie mógł być stosowany.
Biorąc powyższe pod rozwagę należy uznać, że wprowadzenie do katalogu
wyjaśnień ustawowych definicji „handlu ludźmi” (art. 115 § 22 k.k.), co nastąpiło z
dniem 8 września 2010 r., nie oznacza, że przed tą datą brak było w polskim
porządku prawnym normatywnych podstaw do interpretowania tego pojęcia, w tym
w zakresie znamienia określonego w uchylonym wskazaną nowelizacją Kodeksu
karnego art. 253.
Natomiast, porównując w aspekcie wskazanej reguły kolizyjnej, treść przepisów
uchylonego art. 253 § 1 k.k. i art. 189a § 1 k.k. stwierdzić trzeba, że:
- po pierwsze, ustawowe zagrożenia są w nich identyczne;
- po drugie, zakres karalności został w art.189a k.k. poszerzony, skoro w § 2
przepisu wprowadzano odpowiedzialność za przygotowanie;
- po trzecie, w obu typach czynów zabronionych występował termin „handel
ludźmi”, jako składowa znamienia czasownikowego;
- po czwarte, w przepisie art. 189a § 1 k.k. użyto określenia „dopuszcza się handlu
ludźmi”, zamiast poprzednio użytego sformułowania „uprawia handel ludźmi”
(zmiana typizacji zachowania), co związane jest z tym, że uchylono art. 204 § 4 k.k.
i zachowania, które dotychczas kryminalizował ten przepis zostały objęte zakresem
dyspozycji art. 189a § 1 k.k., co znacząco poszerzyło pole karalności w oparciu o
ten typ czynu zabronionego.
W związku z powyższym uznać należało, że skazanie J. Ś. i M. R. z art. 13 § 1 k.k.
w zw. z art. 253 § 1 k.k. było prawidłowe i nie naruszono regulacji zawartej art. 4 §
1 k.k. Przepis ten jest szczególną regułą kolizyjną, która nie prowadzi do derogacji
jednej z kolidujących norm prawnych, nie modyfikuje także ich czasowego zakresu
zastosowania, określa natomiast ad causam, jak należy postąpić w sytuacji, gdy
dane zachowanie opisane jest w równocześnie obowiązujących normach
sankcjonujących pochodzących z różnego okresu. Artykuł 4 § 1 k.k. wskazuje
wyłącznie kryterium wyboru, którym powinno być poszukiwanie najłagodniejszych
dla sprawcy konsekwencji popełnionego czynu (W. Wróbel, op cit., s. 490). W
zaistniałym układzie nie można przyjąć, aby skazanie J. Ś. i M. R. na podstawie
stanu prawnego obowiązującego w dacie przypisanego im przestępstwa usiłowania
„handlu ludźmi” było mniej korzystne, a taki argument podniesiono w pisemnych
motywach kasacji dotyczącej skazanego M. R.
39
Skoro zatem prawomocny wyrok Sądu Apelacyjnego, nie narusza powołanych
przez obrońców przepisów, ani też nie jest obciążony uchybieniami, które są brane
pod rozwagę niezależnie od granic zaskarżenia (art. 536 k.p.k.), kasacje obrońców
skazanych R. N., D. K., J. Ś., Z. G. i M. R., jako niezasadne, należało oddalić.
Musiało natomiast dojść do uchylenia zaskarżonego wyroku w części utrzymującej
w mocy wyrok Sądu Okręgowego w stosunku do skazanego P. P. odnośnie
przypisanego mu czynu wyczerpującego dyspozycję art. 258 § 1 k.k. (pkt IV.1) i w
tym zakresie przekazano sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi
Apelacyjnemu w postępowaniu odwoławczym. Potwierdził się zarzut zawarty w
kasacji obrońcy, że sąd odwoławczy nie odniósł się do zarzutu zawartego w pkt III
apelacji, a dotyczącego skazania P. P. dwa razy za to samo przestępstwo. Istotnie,
lektura pisemnego uzasadnienia sądu ad quem (s.77-80) dowodzi, że w ogóle nie
poruszono tego zagadnienia, tj. w aspekcie powołanego w apelacji przepisu art. 11
§ 1, jak i § 2 k.k., co uniemożliwia poznanie stanowiska organu kontrolnego i
stanowi w tej części rażące naruszenie przez sąd drugiej instancji przepisów art.
433 § 2 k.p.k. i art. 457 § 3 k.p.k. Obraza tych norm jawi się jako oczywista i
spełniająca kryteria podstawy kasacyjnej zawartej w art. 523 § 1 k.p.k. Porównując
opisy czynów przypisanych P. P. przez sąd pierwszej instancji stwierdzić należy, że
w obu jest zawarty zwrot o „braniu przez niego w dniu 21 marca 2007r. udziału w
zorganizowanej grupie przestępczej pod kierownictwem R. N.”, a Sąd Apelacyjny w
swoich rozważaniach udział w grupie powiązał z czynnościami przygotowawczymi
poprzedzającymi dokonanie zbrodni za którą wymierzono skazanemu karę 25 lat
pozbawienia wolności i przypisano w obu przestępstwach zachowania tego samego
dnia.
Przy ponownym rozpoznaniu sprawy, w uchylonej części, Sąd Apelacyjny
winien dochować wymogów procesowych wskazanych w powołanych wyżej
przepisach oraz przestrzegać innych zasad, w tym zakazów i reguł rządzących
postępowaniem odwoławczym. Rozważyć należy, czy stan dowodowy sprawy, w
tym ustalenia dokonane przez Sąd Okręgowy, pozwalają na przyjęcie tego, że P. P.
rzeczywiście: „w dniu 21 marca 2007 r. w W., brał udział w zorganizowanej grupie
przestępczej kierowanej przez R. P. N., w skład której wchodzili ponadto /…/, a
także inne nieustalone osoby, której celem było popełnianie przestępstw przeciwko
życiu i zdrowiu, dokonywanie pobić i zabójstwa, a także uprowadzeń i innych
przestępstw przeciwko wolności”. Ujmując wprost istotę zagadnienia koniecznym
40
stanie się wyjaśnienie, czy skazany ten wyczerpał swoim zachowaniem znamiona
jeszcze innego przestępstwa pozostającego w zbiegu realnym, wykraczającego
poza ramy objęte opisem (istotą) drugiego z przypisanych mu czynów. Pamiętać
należy, że w tzw. „zewnętrznym pochodzie przestępstwa” dokonanie pochłania
jego wcześniejsze formy stadialne, a wiec nie tylko usiłowanie, ale i czynności
przygotowawcze.
W pozostałym zakresie kasacja obrońcy skazanego P. P. okazała się
niezasadna i podlegała oddaleniu. Przedstawione wyżej uwagi, a dotyczące
zarzutów podniesionych w pozostałych kasacjach, mają pełne odniesienie do
zapadłego rozstrzygnięcia w tej części i zbędne jest ich powtarzanie w tym miejscu.
O kosztach sądowych postępowania kasacyjnego orzeczono na mocy art. 624
§ 1 k.p.k. w zw. z art. 518 k.p.k. wobec skazanego P. P., zaś w stosunku do
pozostałych skazanych w oparciu o art. 636 § 1 k.p.k. w zw. z art. 518 k.p.k.
Z tych wszystkich względów Sąd Najwyższy orzekł jak w wyroku.