Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II CSK 459/12
POSTANOWIENIE
Dnia 26 kwietnia 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Grzegorz Misiurek (przewodniczący)
SSN Dariusz Dończyk (sprawozdawca)
SSN Zbigniew Kwaśniewski
w sprawie z wniosku J. S., A. R.,
W. R. i H. R.
przy uczestnictwie M. A. – D., Z. S., M. R. oraz A. P.
o dział spadku i zniesienie współwłasności,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 26 kwietnia 2013 r.,
skargi kasacyjnej uczestnika postępowania Z. S.
od postanowienia Sądu Okręgowego w P.
z dnia 30 grudnia 2011 r., sygn. akt II Ca […],
uchyla zaskarżone postanowienie i przekazuje sprawę Sądowi
Okręgowemu w P. do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia
o kosztach postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
2
Postanowieniem z dnia 15 października 2009 r., Sąd Rejonowy w P. dokonał
działu spadku po B.F.W., zmarłej dnia 28 listopada 1952 r., w skład którego
wchodzi zabudowana nieruchomość położona w P. przy ul. P., stanowiąca działkę
oznaczoną w ewidencji gruntów nr 12 o powierzchni 3068 m2
, dla której Sąd
Rejonowy prowadzi księgę wieczystą nr Kw […] oraz częściowych działów spadku
po M. J. R., zmarłej dnia 16 maja 1979 r., po A. J. P. zmarłej dnia 13 maja 1997 r.,
po Z. A. zmarłej dnia 29 marca 2003 r., po Z. S. R. zmarłym dnia 2 lutego 2007 r.,
w skład których wchodzą udziały w opisanej powyżej nieruchomości, a także zniósł
współwłasność powyższej nieruchomości pomiędzy spadkobiercami i
współwłaścicielami: J. R. współwłaścicielem w 1/12 części; A. P. współwłaścicielem
w 1/12 części; M. R. współwłaścicielem w 1/12 części; M. A.-D. współwłaścicielem
w 4/12 częściach; Z. S. współwłaścicielem w 4/12 częściach i J. E. S.
współwłaścicielem w 1/12 części - w ten sposób, iż opisaną powyżej nieruchomość
wraz z zabudowaniami przyznał na wyłączną własność Z. S.; zasądził od
uczestnika Z. S. na rzecz uczestniczki M. A.-D. kwotę 563.544 zł tytułem spłaty
pieniężnej płatną w terminie 10 miesięcy od dnia uprawomocnienia się orzeczenia z
ustawowymi odsetkami w razie uchybienia terminowi płatności; zasądził od
uczestnika Z. S. na rzecz uczestników postępowania: A. P., M.R. i J.E. S. oraz
wnioskodawcy J. R. kwoty po 140.886 zł tytułem spłaty pieniężnej płatne w terminie
10 miesięcy od dnia uprawomocnienia się orzeczenia z ustawowymi odsetkami w
razie uchybienia terminowi płatności; nakazał J. E. S. wydanie Z. S. lokalu
mieszkalnego nr 13, położonego w P. przy ul. P. 5 w terminie 14 miesięcy od dnia
uprawomocnienia się orzeczenia; wartość przedmiotu działu spadku i zniesienia
współwłasności określił na kwotę 1.690.632 zł.
Sąd Rejonowy ustalił, że B. W. zmarła w dniu 28 listopada 1952 r. i spadek
po niej na podstawie ustawy nabyły dzieci: Z. A., M. R. i A. P. w 1/3 części każda z
nich. W dniu 16 maja 1979 r. zmarła M. R. i spadek po niej na podstawie ustawy
nabyły dzieci Z. R. i J. Ruszczyński. W dniu 13 maja 1997 r. zmarła A. P. i spadek
po niej na podstawie testamentu nabył wnuk Z. S. W dniu 29 marca 2003 r. zmarła
Z. A. i spadek po niej na podstawie ustawy nabyła wnuczka M. A.-D. W dniu 2
lutego 2007 r. zmarł Z. R. i spadek po nim na podstawie ustawy nabyły dzieci M.R. i
3
A. P. po 1/2 części każde z nich. W skład masy spadkowej po zmarłej B. W.
wchodzi tylko zabudowana nieruchomość gruntowa, położona w P., przy ul. P. 5,
oznaczona w ewidencji gruntów numerem działki 12, o obszarze 0,3068 ha, dla
której prowadzona jest księga wieczysta Kw nr […]. Nieruchomość zabudowana
jest murowanym, dwupiętrowym, całkowicie podpiwniczonym budynkiem
mieszkalnym, posiadającym strych. Na każdej kondygnacji (parter, I piętro, II
piętro) znajdują się po cztery komplety mieszkalne o identycznej powierzchni i tym
samym układzie funkcjonalnym oraz dodatkowo na I i II piętrze utworzone są dwa
jedno-pomieszczeniowe lokale mieszkalne. W kamienicy istnieje możliwość
ustanowienia odrębnej własności lokali mieszkalnych. Istnieje także możliwość
podziału działki gruntu na dwie części: zabudowaną istniejącym budynkiem
mieszkalnym i niezabudowaną - znajdującą się w odległości 4,5 m od ściany
północnej istniejącego budynku mieszkalnego – która może stanowić funkcjonalną
działkę budowlaną. W budynku mieszkalnym posadowionym na nieruchomości
znajduje się 14 lokali mieszkalnych - na parterze: lokal numer 1, o powierzchni
ogólnej 84,70 m2
, o wartości rynkowej 119.836 zł, lokal numer 2, o powierzchni
ogólnej 84,70 m2
, o wartości rynkowej 107.966 z., lokal numer 3, o powierzchni
ogólnej 119,50 m2
, o wartości rynkowej 119.836 zł, lokal numer 4, o powierzchni
ogólnej 84,70 m2
, o wartości rynkowej 107. 966 zł, na I piętrze: lokal numer 5, o
powierzchni ogólnej 88,60 m2
, o wartości rynkowej 87.880 zł, lokal numer 6, o
powierzchni ogólnej 89,30 m2
, o wartości rynkowej 139.480 zł, lokal numer 7, o
powierzchni ogólnej 84,70 m2
, o wartości rynkowej 139.480 zł, lokal numer 8, o
powierzchni ogólnej 96 m2
, o wartości rynkowej 139.480 zł, lokal numer 9, o
powierzchni ogólnej 35,10 m2
, o wartości rynkowej 11.340 zł, na II piętrze: lokal
numer 10, o powierzchni ogólnej 112,80 m2
, o wartości rynkowej 141.320 zł, lokal
numer 11, o powierzchni ogólnej 85,90 m2
, o wartości rynkowej 114.850 zł, lokal
numer 12, o powierzchni ogólnej 86 m2
, o wartości rynkowej 127.610 zł, lokal
numer 13, o powierzchni ogólnej 86 m2
, o wartości rynkowej 127.610 zł, lokal
numer 14, o powierzchni ogólnej 16,10 m2
, o wartości rynkowej 9.808 zł. Łączna
rynkowa wartość wszystkich lokali mieszkalnych w kamienicy wynosi 1.494.462 zł.
Wartość rynkowa niezabudowanej nieruchomości (grunt o obszarze 3.468 m2
)
wchodzącej w skład spadku po B. W. wynosi 196.170 zł. Wartość zabudowanej
4
nieruchomości wchodzącej w skład spadku po B. W. wynosi 1.690.632 zł. Obecnie
w kamienicy zamieszkiwane są cztery mieszkania na drugim piętrze (10, 11, 12, i
13 - w tym nr 13 przez wnioskodawczynię, a nr 11 przez K. K.), na pierwszym
piętrze jedno mieszkanie nr 6 i na parterze także jedno mieszkanie nr 3.
Wartość nieruchomości stanowiącej przedmiot działu spadku Sąd Rejonowy
ustalił na podstawie dowodu z opinii biegłych sądowych: C. J. i C. U. Sąd oddalił
wnioski uczestnika Z. S. i wnioskodawcy J. R. o przeprowadzenie dowodu z opinii
innych biegłych ds. szacowania wartości nieruchomości albowiem zmierzały one do
przewlekłości postępowania w sprawie.
W dniu 18 września 1996 r. uczestnik postępowania J. R. sprzedał połowę
udziału wynoszącego 1/6, tj. 1/12 w nieruchomości J. S. i udostępnił do
zamieszkania lokal numer 13.
J. R. i jego żona są emerytami. Z tego tytułu otrzymują łącznie świadczenie
w wysokości około 3.500 zł miesięcznie (netto). J. R. posiada oszczędności w
kwocie 10.000 zł. J. S. mieszka w lokalu nr 13 w kamienicy wraz z mężem i
pełnoletnim synem. Maż wnioskodawczym jest rencistą i otrzymuje rentę w
wysokości 900 zł miesięcznie. Wnioskodawczyni pracuje zarobkowo i jej
miesięczny dochód wynosi 850 zł. Wnioskodawczyni nie posiada żadnych
oszczędności. Z. S. uzyskuje dochód miesięczny w kwocie 5.000 zł (netto).
Uczestnik postępowania posiada oszczędności w kwocie około 30.000 zł. Jego
żona osiąga podobne dochody do niego. Na utrzymaniu uczestnika pozostaje syn
w wieku 18 lat. Uczestnik postępowania jest gotowy do zaciągnięcia kredytu w celu
uiszczenia zasądzonych od niego spłat na rzecz pozostałych współwłaścicieli
nieruchomości. Wnioskodawcy są skonfliktowani z uczestnikiem postępowania Z.
S.
W nieruchomości jest możliwe ustanowienie odrębnych lokali. Jednakże
ostatecznie wnioskodawcy i uczestnik postępowania Z. S. wnieśli o dokonanie
działu spadku i zniesienia współwłasności poprzez przyznanie na wyłączną
własność przedmiotowej nieruchomości uczestnikowi Z.S., ze spłatą pozostałych
współwłaścicieli, ewentualnie o sprzedaż nieruchomości i podział sumy uzyskanej
ze sprzedaży stosownie do wielkości udziałów. Uwzględniając stanowisko
5
uczestników postępowania, Sąd przyznał nieruchomość na wyłączną własność
uczestnikowi postępowania Z. S., mając na uwadze także to, że deklarował on
możliwość zaciągnięcia kredytu umożliwiającemu mu spłatę pozostałych
współwłaścicieli. Nie bez znaczenia był również poziom uzyskiwanych dochodów
przez tego uczestnika, gwarantujący realną spłatę należności z tytułu spłat.
Ponadto, wybierając ten sposób zniesienia współwłasności i działu spadku, Sąd
miał na uwadze ogromny konflikt, jaki istnieje pomiędzy Z. S., J. R. i J. S., tj.
osobami, które były skłonne do ustanowienia odrębnej własności lokali.
Wysokość spłat zasądzonych od uczestnika postępowania Z. S. z tytułu
spadku oraz wysokości udziałów współwłaścicieli nieruchomości została ustalona z
uwzględnieniem przyjętej wartości przedmiotu spadku oraz wysokości udziałów
współwłaścicieli niewruchomości. Na podstawie art. 212 § 3 k.c., Sąd oznaczył
termin zapłaty zasądzonych należności z tytułu spłat na okres 10 miesięcy od dnia
uprawomocnienia się postanowienia wraz z ustawowymi odsetkami w razie
uchybienia terminu ich płatności. Ustalając termin płatności spłat, Sąd wziął pod
uwagę czas potrzebny na uzyskanie kredytu przez uczestnika postępowania. Na
podstawie art. 624 k.p.c. Sąd nakazał wnioskodawczyni J. S. wydanie uczestnikowi
Z. S. lokalu mieszkalnego nr 13, położonego w nieruchomości w terminie 14
miesięcy od dnia uprawomocnienia się postanowienia, mając na względzie czas,
jaki wnioskodawczyni po otrzymaniu spłaty pieniężnej musi poświęcić na zakup
innego mieszkania.
Uczestnik postępowania Z. S. wniósł o rozliczenie sprawowanego przez
niego zarządu od 1993 r. i ostatecznie żądał od współwłaścicieli stosownie do
przysługujących udziałów, zasądzenia łącznie kwoty 51.600 zł. Z. S. był
faktycznym zarządcą nieruchomości - utrzymywał łączność z administratorką K. K.,
prowadził korespondencję z Urzędem Miasta, regulował podatki od nieruchomości i
windykował zaległe należności z tytułu czynszów. Prawo zarządu uczestnik uzyskał
na podstawie udzielonych mu pełnomocnictw przez pozostałych współwłaścicieli (w
dniu 12 lutego 1992 r. Z. A. i A. P., a w dniu 11 listopada 1992 r. Z. R. i J. R.).
Jednakże w żadnych z tych pełnomocnictw nie zawarto postanowienia co do
wysokości wynagrodzenia Z. S. z tytułu zarządu. W 1996 r. Z. R. i J. R. cofnęli
uczestnikowi zgodę na sprawowanie zarządu. Z. S. w okresie od 1993 do 2000 r.
6
nie domagał się od pozostałych współwłaścicieli wynagrodzenia z tytułu
sprawowanego zarządu. Takie żądanie zgłosił w lipcu 2000 r., w toku sprawy. Z. S.,
jako zarządca, uchybił obowiązkowi prawidłowego wystawiania i ewidencjonowania
dowodów wpłat należności z tytułu czynszów. Z tych przyczyn nie było możliwe
ustalenie wysokości dochodu z przedmiotowej nieruchomości, a w konsekwencji
uwzględnienie żądania uczestnika o rozliczenie wynagrodzenia z tytułu
sprawowanego przez niego zarządu nad nieruchomością. To samo dotyczyło
żądania ustalenia i rozliczenia dochodów uzyskiwanych z nieruchomości. Uczestnik
nie wykazał także poniesienia kosztów dojazdu z K./W. do P. w celu wykonania
czynności zarządczych.
Bezzasadne było także żądanie uczestnika Z. S. o zasądzenie od J. S.
kwoty 93.969 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 1 października 1996 r. z
tytułu bezumownego korzystania z lokalu mieszkalnego nr 13. Wnioskodawczyni,
nabywając od J. R. udział wynoszący 1/12 we własności tej nieruchomości, stała
się jej współwłaścicielką posiadającą prawo do współposiadania oraz do
korzystania z niej (art. 206 k.c.).
Postanowieniem z dnia 30 grudnia 2011 r. Sąd Okręgowy oddalił apelacje
uczestniczki postępowania M. A.-D. oraz uczestnika Z. S. wniesione od
postanowienia Sądu pierwszej instancji.
Odnośnie do apelacji uczestnika postępowania Z. S. Sąd uznał za
nieuzasadniony wniosek apelacji zmierzający do sprzedaży w drodze licytacji
nieruchomości. W sprawie możliwym było zniesienie współwłasności przez
wyodrębnienie odrębnej własności lokali. Podział fizyczny rzeczy stanowi
podstawowy sposób wyjścia ze wspólności. Nie oznacza to, iż brak formalno-
prawnych przeszkód do jego zastosowania uniemożliwia skorzystanie
z pozostałych sposobów zniesienia współwłasności. Zarówno wnioskodawczyni,
jak też uczestnicy stanowczo nie domagali się wyodrębnienia oddzielnej własności
lokali. W zaistniałej sytuacji zasadnie Sąd Rejonowy przyznał nieruchomość na
wyłączną własność jednemu ze współwłaścicieli. Dokonany przez Sąd pierwszej
instancji wybór skarżącego, jako osoby której przyznana została własność
nieruchomości, jest trafny i znajduje akceptację samego apelującego, który
7
w końcowej fazie postępowania podtrzymał swoje stanowisko, ażeby przyznać mu
cały majątek objęty wnioskiem. Sytuacja majątkowa skarżącego jest zdecydowanie
lepsza niż pozostałych uczestników. Nie był przekonujący argument uczestnika,
iż nie ma on odpowiednich oszczędności, skoro sprawa toczyła się blisko 5 lat.
Winien on zgromadzić stosowne fundusze niezbędne na spłatę pozostałych
współwłaścicieli. Określony przez Sąd termin spłaty wynosi 10 miesięcy, licząc od
dnia uprawomocnienia się końcowego postanowienia. Z opinii biegłego Z. K.
wynika, że działka objęta wnioskiem może być podzielona. Zatem uczestnik jest
uprawniony do sprzedaży tej części nieruchomości i przeznaczenia na spłatę
pozyskanych w ten sposób środków. W świetle opinii biegłych sądowych możliwe
jest także ustanowienie odrębnej własności lokali. Skarżący może więc pozyskać
niezbędnie fundusze ze sprzedaży części z nich. Zarządzenie sprzedaży rzeczy
wspólnej może mieć zastosowanie w ostateczności, jeżeli podział fizyczny jest nie
możliwy, a żaden ze współwłaścicieli nie wyraża zgody na przyznanie mu jej na
wyłączną własność. Obie te przesłanki nie zaistniały w sprawie. Na rozprawie
skarżący deklarował gotowość przydzielenia mu przedmiotowej nieruchomości.
Sąd Okręgowy uznał za uzasadnione zarzuty apelacji uczestnika
postępowania Z. S. odnoszące się do opinii biegłych, na podstawie których Sąd
pierwszej instancji ustalił wartość nieruchomości będącej przedmiotem
postępowania przez zsumowanie wartości poszczególnych odrębnych własności
lokali. Opierały się ona na błędnym założeniu, że na terenie posesji jest
ustanowiona odrębna własność lokali. Z tych też względów na etapie postępowania
odwoławczego został uwzględniony wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii
uzupełniającej innego biegłego. Z opinii biegłego Z. K., którą Sąd Okręgowy uznał
za wiarygodna, wynikało jednak, że wartość nieruchomości jest wyższa niż to ustalił
Sąd Rejonowy.
Sąd Okręgowy uznał pozostałe zarzuty apelacji uczestnika postępowania,
w tym zarzut kwestionujący nieuwzględnienie żądania o wynagrodzenie za
bezumowne korzystanie z lokalu przez J. S. Uczestniczka ta, będąc
współwłaścicielką w 1/12 części, była uprawniona do posiadania lokalu w ramach
przysługującego jej prawa (art. 206 k.c.). Nie było więc podstaw do zastosowania
8
art. 224 i n. k.c. Z tych samych przyczyn nie była również zasadna apelacja
uczestniczki postępowania M. A.
Od postanowienia Sądu Okręgowego skargę kasacyjną wniósł uczestnik
postępowania Z. S., który zaskarżył je w całości. W ramach pierwszej podstawy
kasacyjnej zarzucił:
a) niewłaściwe zastosowanie art. 212 § 2 w zw. z art. 1035 k.c., przez co
skarżącemu przyznano nieruchomość będącą przedmiotem działu wbrew
jego wyraźnej woli i obciążono go spłatami ponad jego możliwości;
b) błędną wykładnię art. 206 k.c. przez przyjęcie, że posiadanie fizycznie
wyodrębnionej części rzeczy wspólnej przez jednego ze współwłaścicieli
i korzystanie przezeń z tej części z wyłączeniem pozostałych
współwłaścicieli i bez ich zgody stanowi sposób współposiadania rzeczy
wspólnej i korzystania z niej dopuszczony przez powołany przepis, co
wyklucza rozliczenia z tytułu bezumownego posiadania;
c) niewłaściwe zastosowanie prawa materialnego przez niezastosowanie art.
1036 k.c. zdanie drugie w sprawie terminu eksmisji wnioskodawczyni J. S. z
nieruchomości przyznanej skarżącemu.
Uczestnik postępowania wniósł o uchylenie i zmianę zaskarżonego
postanowienia Sądu Okręgowego przez uwzględnienie apelacji skarżącego
i zmianę postanowienia Sądu Rejonowego z dnia 15 października 2009 r. w ten
sposób, że opisana w sentencji tegoż postanowienia nieruchomość zostanie
sprzedana stosownie do przepisów kodeksu postępowania cywilnego, a o
wzajemnych roszczeniach wnioskodawców i uczestników postępowania oraz o
podziale sumy uzyskanej ze sprzedaży rozstrzygnie po jej przeprowadzeniu Sąd
Rejonowy, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego postanowienia Sądu
Okręgowego, ewentualnie także postanowienia Sądu Rejonowego, i przekazanie
sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi temu samemu lub równorzędnemu.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
W orzecznictwie przyjmuje się jednolicie, że rzecz, będącą przedmiotem
postępowania podziałowego, w tym o dział spadku, może zostać przyznana na
9
własność jednemu ze współwłaścicieli z obowiązkiem spłaty pozostałych
współwłaścicieli (art. 212 § 2 k.c.), jedynie wówczas, gdy chociażby jeden z nich
wyrazi wolę na taki sposób zniesienia współwłasności. Jeżeli przy zniesieniu
współwłasności żaden ze współwłaścicieli nie wyraża zgody na przyznanie mu
rzeczy, sąd zarządza jej sprzedaż (por. postanowienie Sądu Najwyższego: z dnia
4 listopada 1998 r., II CKN 347/98, OSNC 1999, nr 6, poz. 108). W orzeczeniu tym
wyjaśniono, że wprawdzie przepisy o zniesieniu współwłasności tylko w odniesieniu
do gospodarstwa rolnego wyraźnie nakazują zarządzenie jego sprzedaży
w wypadku niewyrażenia zgody przez żadnego ze współwłaścicieli na przyznanie
mu go w naturze (art. 214 § 4 k.c.). Błędne byłoby jednak rozumowanie a contrario
i przyjmowanie dopuszczalności przyznawania rzeczy nie wchodzącej w skład
gospodarstwa rolnego współwłaścicielowi, który jej nie chce. W postanowieniu
Sądu Najwyższego z dnia 8 sierpnia 2003 r., V CK 174/02 (nie publ.) stwierdzono,
że tego rodzaju sytuacja, gdy żaden ze współwłaścicieli nie wyraża zgody na
przyznanie mu rzeczy, oznacza – zgodnie z art. 212 § 2 k.c. – że rzecz nie daje się
podzielić. Podzielając przedstawione wyżej stanowisko, należy dodatkowo przyjąć,
że ustalając czy współwłaściciel wyraził zgodę na przyznanie mu w wyniku podziału
rzeczy wspólnej, należy także uwzględnić warunki przedstawione przez tego
współwłaściciela przejęcia tej rzeczy, w szczególności odnoszące się do jej
wartości, decydującej zarazem o wysokości spłat, jakie będzie zobowiązany
ponosić wobec pozostałych współwłaścicieli. Uzależnienie zgody współwłaściciela
na przyznanie mu na wyłączną własność rzeczy w ramach podziału od ustalenia jej
wartości na określonym poziomie zasługuje na uwzględnienie przez sąd orzekający
o podziale rzeczy. Sam współwłaściciel może bowiem zadecydować o tym, czy jest
zainteresowany nabyciem rzeczy w całości o określonej wartości przy
uwzględnieniu nie tylko własnej sytuacji materialnej i osobistej, ale również
własnych preferencji co do angażowania w przyszłości środków finansowych na
nabycie własności rzeczy z wyłączeniem bądź ograniczeniem możliwości ich
wykorzystania na inne cele. Nie ma więc podstaw do przyjęcia, że współwłaściciel
wyraził zgodę na przyznanie mu na wyłączną własność rzeczy, jeżeli zgodę na taki
sposób zniesienia współwłasności uzależnił od przyjęcia przez sąd określonej
wartości rzeczy będącej przedmiotem podziału, a sąd ustalił ją na wyższym
10
poziomie. Taka sytuacja miała miejsce w sprawie. Zarówno przed Sądem pierwszej
instancji, jak również przed Sądem drugiej instancji uczestnik postępowania Z. S.
wniósł o przyznanie mu nieruchomości na własność z obowiązkiem spłaty
pozostałych współwłaścicieli pod warunkiem, że jej wartość nie zostanie ustalona
powyżej wskazanej przez niego kwoty. W szczególności na rozprawie w dniu 17
września 2009 r., poprzedzającej zamknięcie rozprawy przed Sądem pierwszej
instancji, uczestnik postępowania wyraził zgodę na przyznanie mu nieruchomości
pod warunkiem, iż do wyceny nieruchomości zostanie przyjęta opinia z ubiegłego
roku, a nie aktualna wycena C. J. (k. 1681). Również przed zamknięciem rozprawy
przed Sądem Okręgowym w dniu 28 grudnia 2011 r., wobec oddalenia wniosku o
dopuszczenie dowodu z opinii biegłego, uczestnik postępowania Z. S. wniósł
jednoznacznie o sądową sprzedaż nieruchomości (k. 2036). Z tych względów, Sąd
Okręgowy bezzasadnie przyjął, że uczestnik postępowania Z. S. wniósł o
przyznanie mu własności nieruchomości skoro jej wartość została ustalona
znacznie powyżej wartości wskazanej przez tego uczestnika postępowania i od
czego uzależnił zgodę na przyznanie mu własności nieruchomości z obowiązkiem
spłaty pozostałych jej współwłaścicieli. W konsekwencji uzasadniony jest zarzut
naruszenia art. 212 § 2 w zw. z art. 1035 k.c. przez ich niewłaściwe zastosowanie.
Bez znaczenia jest przy tym analiza Sądu Okręgowego zmierzająca do wykazania,
że sytuacja majątkowa i osobista uczestnika postępowania umożliwia mu
wykonanie zobowiązań z tytułu spłat zasądzonych na rzecz pozostałych
współwłaścicieli.
Za uzasadniony należy uznać także zarzut błędnej wykładni art. 206 k.c.
Przyjęte przez Sąd Okręgowy stanowisko, że z art. 206 k.c. wynikało uprawnienie
wnioskodawczyni J. S. do posiadania i korzystania lokalu w ramach
przysługującego jej prawa, nie uwzględnia, że uprawnienie to w odniesieniu do
części nieruchomości (lokalu nr 13) wnioskodawczyni wykonywała z wyłączeniem
innych współwłaścicieli nieruchomości. Tymczasem, zgodnie z tym przepisem,
każdy ze współwłaścicieli jest uprawniony do współposiadania rzeczy wspólnej oraz
do korzystania z niej w takim zakresie, jaki daje się pogodzić ze współposiadaniem
i korzystaniem z rzeczy przez pozostałych współwłaścicieli. W orzecznictwie Sądu
Najwyższego wyrażono dwa stanowiska dotyczące wykładni art. 206 k.c. Według
11
pierwszego z nich, art. 206 k.c. ma na względzie tylko bezpośrednie i wspólne
posiadanie oraz korzystanie przez wszystkich współwłaścicieli z całej rzeczy; ten
określony ustawą sposób posiadania rzeczy wspólnej i korzystania z niej jest
aktualny tylko wtedy, gdy odmienny sposób nie został przewidziany w umowie
współwłaścicieli lub orzeczeniu sądu (por. uchwały Sądu Najwyższego: z dnia
10 maja 2006 r., III CZP 9/06, OSNC 2007, nr 3, poz. 37 oraz z dnia 29 listopada
2007 r., III CZP 94/07, OSNC-ZD 2008, nr D, poz. 96). Nieprawidłowym jest
więc posługiwanie się określeniami „posiadania ponad udział” lub „posiadanie
w granicach udziału”. W uzasadnieniu uchwały Sądu Najwyższego z dnia
13 marca 2008 r., III CZP 3/08 (OSNC 2009, nr 4, poz. 53), wyjaśniono, że jeżeli
sposób korzystania z rzeczy wspólnej nie określa umowa współwłaścicieli ani
orzeczenie sądu, to w takim przypadku, każdy współwłaściciel jest uprawniony
do bezpośredniego posiadania całej rzeczy (a nie tylko jej fizycznej części)
wspólnie wraz z pozostałymi współwłaścicielami; granicą jego uprawnienia jest
takie samo uprawnienie każdego z pozostałych współwłaścicieli. W konsekwencji
współwłaściciel, który pozbawia innego współwłaściciela posiadania na zasadach
określonych w art. 206 k.c., narusza jego uprawnienie wynikające ze
współwłasności, a sam, w zakresie, w jakim posiada rzecz i korzysta z niej
w sposób wykluczający posiadanie i korzystanie innych współwłaścicieli, działa
bezprawnie (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 10 maja 2006 r., III CZP 9/06).
Drugie ze stanowisk, wyrażone w orzecznictwie Sądu Najwyższego
(por. postanowienia: z dnia 11 lutego 2009 r., V CSK 311/08, z dnia
22 października 2010 r., III CSK 331/09 oraz z dnia 14 października 2011 r.,
III CSK 288/10, nie publ.), wiąże granice uprawnionego posiadania i korzystania
z rzeczy przez współwłaściciela z wielkością jego udziału, zatem o bezprawnym
posiadaniu rzeczy wspólnej można mówić wyłącznie wówczas, gdy współwłaściciel
korzysta z rzeczy „ponad udział”. Do przedstawionego wyżej zagadnienia odniósł
się Sąd Najwyższy w uchwale składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia
19 marca 2013 r., III CZP 88/12 (nie publ.), w której opowiedział się za pierwszym,
z przedstawionych wyżej, stanowisk. Podzielając stanowisko wyrażone w uchwale
III CZP 88/12, należy zwrócić uwagę, że art. 206 k.c. przewiduje określony
ustawowo model współposiadania i korzystania z rzeczy wspólnej.
12
Współposiadanie, według tego modelu, oznacza łączne władanie do niepodzielnej
ręki (pro indiviso). Polega ono na wykonywaniu władztwa faktycznego nad całą
rzeczą przez każdego ze współwłaścicieli, ale w zakresie, który nie wyłącza takiego
korzystania z rzeczy przez pozostałych współwłaścicieli. Tak określone uprawnienie
jest niezależne od wielkości przysługującemu współwłaścicielowi udziału. Inny od
przewidzianego w ustawie (art. 206 k.c.) sposób współposiadania i korzystania
z rzeczy wspólnej np. korzystania przez jednego lub kilku ze współwłaścicieli
wyłącznie z określonej części rzeczy wspólnej, współwłaściciele mogą wprowadzić
umową (podział quod usum) zawartą chociażby w sposób konkludentny albo może
zostać określony orzeczeniem sądu. W przeciwnym przypadku, współwłaściciel,
który pozbawia możliwości wykonywania innych współwłaścicieli możliwości
wykonywania uprawnień wynikających z art. 206 k.c. przez wyłączne korzystanie
z całej bądź części rzeczy wspólnej, czyni to bezprawnie, co – zgodnie z powołaną
uchwałą Sądu Najwyższego z dnia 19 marca 2013 r., III CZP 88/12 – uprawnia do
dochodzenia wynagrodzenia za korzystanie z tej rzeczy na podstawie art. 224 § 2
lub art. 225 k.c. Dodać należy, iż w uzasadnieniu uchwały wskazano, że do
naruszenia uprawnień z art. 206 k.c. nie dochodzi nie tylko wówczas, gdy
współwłaściciele zawarli porozumienie określające inny od ustawowego sposób
korzystania z rzeczy wspólnej albo gdy zostało wydane w tym przedmiocie
orzeczenie sądu, ale także wówczas, gdy jeden ze współwłaścicieli zrezygnuje
z wykonywania tego uprawnienia na rzecz innego lub innych współwłaścicieli.
Brak odpowiednich ustaleń faktycznych, w szczególności dotyczących tego
czy współwłaściciele nieruchomości zawarli porozumienie określające inny od
ustawowego sposób korzystania z nieruchomości względnie godzili się na
określony sposób korzystania z fizycznej części nieruchomości (lokalu
mieszkalnego) przez J. S., nie pozwala na ocenę, czy mimo błędnej wykładni art.
206 k.c. ostateczne rozstrzygnięcie Sądu Okręgowego w zakresie zgłoszonego
żądania zapłaty wynagrodzenia za korzystanie z lokalu mieszkalnego odpowiadało
prawu.
Niezasadny był zarzut naruszenia art. 1036 k.c., według którego
spadkobierca może za zgodą pozostałych spadkobierców rozporządzić
w przedmiocie należącym do spadku. W braku zgody któregokolwiek z pozostałych
13
spadkobierców rozporządzenie jest bezskuteczne o tyle, o ile naruszałoby
uprawnienia przysługujące temu spadkobiercy na podstawie przepisów o dziale
spadku. Chodzi przy tym o uprawnienia wynikające z przepisów
materialnoprawnych o dziale spadku. Skutkiem zastosowania art. 1036 k.c. jest
przeprowadzenie działu spadku w taki sposób, jakby rozporządzenia w ogóle nie
było (por. uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 4 lipca
1963 r., III CO 21/63, OSNCP 1964, nr 12, poz. 245, uzasadnienie uchwały Sądu
Najwyższego z dnia 6 września 1996 r., III CZP 97/96, OSNC 1996, nr 12,
poz. 158, postanowienia Sądu Najwyższego: z dnia 3 kwietnia 1990 r., III CRN
68/90, OSNCP 1991, nr 8-9, poz. 109 oraz z dnia 1 grudnia 2000 r., V CKN
1298/00, OSNC 2001, nr 6, poz. 94). Zbycie połowy udziału w nieruchomości
należącej do spadku przez J. R. na rzecz J. S. w żaden sposób nie naruszyło
jakichkolwiek uprawnień skarżącego jako spadkodawcy na podstawie przepisów
materialnoprawnych o dziale spadku, w tym uprawnienia do otrzymania na
wyłączną własność nieruchomości należącej do spadku, a w konsekwencji także do
żądania wydania nieruchomości (lub jej części) przyznanej mu na wyłączną
własność w postanowieniu działowym. Odroczenie terminu wydania części
nieruchomości – zaakceptowane przez Sąd Okręgowy – nastąpiło wskutek
zastosowania przez Sąd pierwszej instancji przepisu szczególnego zawartego w
art. 624 k.p.c., którego zarzutu naruszenia w skardze kasacyjnej jednak nie
podniesiono.
Z tych względów na podstawie art. 39815
§ 1 w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. oraz
art. 108 § 2 w zw. z art. 391 § 1, art. 39821
i art. 13 § 2 k.p.c. orzeczono, jak
w sentencji.
14
es