Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III CZP 18/13
UCHWAŁA
Dnia 22 maja 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Jacek Gudowski (przewodniczący)
SSN Wojciech Katner (sprawozdawca)
SSN Barbara Myszka
w sprawie z wniosku M.P.
przy uczestnictwie T. Dystrybucja S.A. w K.,
następcy prawnego T. Dystrybucja GZE S.A. w G.
o ustanowienie służebności przesyłu,
po rozstrzygnięciu w Izbie Cywilnej na posiedzeniu jawnym
w dniu 22 maja 2013 r.
zagadnienia prawnego przedstawionego
przez Sąd Okręgowy w G.
postanowieniem z dnia 20 listopada 2012 r.,
"1. Czy służebność przesyłu uregulowana w art. 3051
do 3054
k.c. jest szczególnym rodzajem służebności gruntowej?
2. a w razie udzielenia odpowiedzi negatywnej na pierwsze
pytanie - czy przed uregulowaniem w art. 3051
do 3054
k.c.
służebności przesyłu dopuszczalne było nabycie w drodze
zasiedzenia służebności odpowiadającej treści służebności przesyłu
na rzecz przedsiębiorstwa?
3. a w razie udzielenia negatywnej odpowiedzi na drugie
pytanie - czy okres posiadania przez przedsiębiorstwo nieruchomości
2
w zakresie odpowiadającym służebności przesyłu przed jej
uregulowaniem w art. 3051
do 3054
k.c. podlega zaliczeniu do okresu
posiadania niezbędnego do jej zasiedzenia?"
podjął uchwałę:
1. Przed wejściem w życie art. 3051
- 3054
k.c. było
dopuszczalne nabycie w drodze zasiedzenia na rzecz
przedsiębiorcy służebności odpowiadającej treścią
służebności przesyłu.
2. Okres występowania na nieruchomości stanu faktycznego
odpowiadającego treści służebności przesyłu przed
wejściem w życie art. 3051
- 3054
k.c. podlega doliczeniu
do czasu posiadania wymaganego do zasiedzenia tej
służebności.
Uzasadnienie
3
Przedstawione Sądowi Najwyższemu zagadnienie prawne powstało
w sprawie o ustanowienie na nieruchomości, za wynagrodzeniem służebności
przesyłu linii energetycznej posadowionej nad tą nieruchomością, na rzecz
uczestniczącego przedsiębiorcy w postępowaniu. Z ustalonych okoliczności wynika,
że służebność miała pozwalać na utrzymywanie na nieruchomości infrastruktury
przesyłowej oraz na dostępie do niej przez przedsiębiorcę w celu konserwacji
i modernizacji. W odpowiedzi na wniosek uczestnik postępowania stwierdził jego
bezzasadność ze względu na nabycie służebności przesyłu w drodze zasiedzenia.
Znalazło to uznanie Sądu pierwszej instancji, który oddalił wniosek właściciela
nieruchomości, wskazując na nabycie służebności gruntowej o treści
odpowiadającej służebności przesyłu z dniem 2 stycznia 1985 r. na rzecz Skarbu
Państwa, a następnie przeniesienie jej na rzecz przedsiębiorcy - uczestnika
postępowania. Przy rozpoznawaniu przez Sąd Okręgowy apelacji wnioskodawcy
od postanowienia Sądu Rejonowego powstały wątpliwości, dotyczące prawidłowej
wykładni obowiązujących przepisów o służebności przesyłu (art. 3051
- 3054
k.c.).
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Na wstępie, kilku uwag porządkujących wymaga stan prawny, na którego
tle doszło do przedstawienia zagadnienia prawnego. Konstrukcja prawna
służebności przesyłu została wprowadzona z dniem 3 sierpnia 2008 r. w art. 3051
-
3054
k.c. Przepisy te ukształtowane zostały z jednoznaczną intencją potwierdzenia
dotychczasowej praktyki orzeczniczej, która konsekwentnie przyjmowała możliwość
ustanowienia na nieruchomości służebności gruntowej, pozwalającej na korzystanie
ze znajdujących się na niej urządzeń przesyłowych przez przedsiębiorcę
wykorzystującego je w swojej działalności gospodarczej.
Kluczowe znaczenie dla ukształtowania się tego poglądu miały uchwały
Sądu Najwyższego: z dnia z 17 stycznia 2003 r., III CZP 73/02 (OSNC 2003,
nr 11, poz. 142) oraz z dnia 7 października 2008 r., III CZP 89/08 (Biul. SN 2008,
nr 10, s. 7). Przyjęto w nich, że możliwe jest nabycie przez zasiedzenie służebności
gruntowej o cechach odpowiadających służebności przesyłu, uregulowanej
następnie w art. 3051
- 3054
k.c. Dla analizowanego zagadnienia prawnego
4
szczególnie istotne znaczenie ma druga z tych uchwał, w której posłużono
się określeniem „służebność odpowiadająca treści służebności przesyłu" oraz
dopuszczono nabycie jej przez zasiedzenie na rzecz przedsiębiorcy. Stanowisko
to było zgodnie podzielane w późniejszym orzecznictwie Sądu Najwyższego
(por. m.in. uchwałę siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 9 sierpnia 2011 r.,
III CZP 10/11, OSNC 2011, nr 12, poz. 129, wyrok Sądu Najwyższego z dnia
12 grudnia 2008 r., II CSK 389/08, LEX nr 484715, oraz postanowienia Sądu
Najwyższego: z dnia 26 lipca 2012 r., II CSK 752/11, LEX nr 1218185, z dnia
18 kwietnia 2012 r., V CSK 190/11, LEX nr 1212828 oraz z dnia 6 lipca 2011 r.,
I CSK 157/11, BSN 2011, nr 11).
W konsekwencji, w odniesieniu do służebności przesyłu wyraźnie oddzielić
należy od siebie dwie konstrukcje: służebności o treści odpowiadającej służebności
przesyłu (która mogła zostać nabyta przez zasiedzenie przed dniem 3 sierpnia
2008 r.) oraz służebności przesyłu. Oba prawa posiadają analogiczną treść oraz
pełnią te same funkcje, nie oznacza to jednak, by można było je utożsamiać.
Odmienna jest przede wszystkim ich podstawa prawna (art. 145 i art. 292 k.c.
w pierwszym wypadku oraz art. oraz szczegóły konstrukcji prawnej.
Ogólnych uwag wymaga także charakter zabiegu, dokonanego przez
ustawodawcę w związku z wprowadzeniem art. 3051
- 3054
k.c. Biorąc pod
uwagę konstytucyjną zasadę podziału władzy (art. 10 Konstytucji), sądy i trybunały
powołane są do stosowania prawa stanowionego przez władzę ustawodawczą,
działając na podstawie Konstytucji oraz ustaw (art. 178 ust. 1 Konstytucji).
Praktyka ukształtowana wspomnianymi uchwałami Sądu Najwyższego miała więc
ze swej natury charakter interpretacyjny. Jej celem i rezultatem było ustalenie treści
norm prawnych - przepisów o służebnościach gruntowych - w odniesieniu
do stanów faktycznych związanych z urządzeniami przesyłowymi. Biorąc pod
uwagę konstytucyjne kompetencje władzy sądowniczej praktyka ta miała więc
charakter rekonstrukcyjny (odtwarzając treść norm prawnych wynikających
z przepisów), nie polegała zaś, co nie wymaga szerszego wyjaśnienia,
na tworzeniu prawa. Z perspektywy systemu prawa wprowadzenie art. 3051
- 3054
k.c. oznaczało więc, przede wszystkim uszczegółowienie treści przepisów prawa i
nie wiązało się z wprowadzeniem nowych norm prawnych, które znacząco
5
odbiegałyby od norm obowiązujących już wcześniej w ramach ogólnej regulacji
służebności gruntowych.
Przechodząc do analizy przedstawionego zagadnienia prawnego należy
zwrócić uwagę, że zostało ono sformułowane w trzech zagadnieniach cząstkowych,
zbudowanych w sposób sekwencyjny - potrzeba odpowiedzi na kolejne pytanie
uzależniona została od negatywnej odpowiedzi na pytanie poprzednie. Negatywna
odpowiedź na pierwsze pytanie, dotyczące charakteru prawnego służebności
przesyłu w przepisach kodeksu cywilnego, wprowadzonych z dniem 3 sierpnia
2008 r., w intencji Sądu Okręgowego wpływać ma na rozstrzygnięcie kwestii,
czy przed tą nowelizacją dopuszczalne było nabycie w drodze zasiedzenia
służebności odpowiadającej treści służebności przesyłu na rzecz przedsiębiorstwa.
Z kolei negatywna odpowiedź na to drugie pytanie ma otwierać drogę do potrzeby
zajmowania się trzecim pytaniem o zaliczeniu do okresu potrzebnego
do zasiedzenia służebności, o jakiej mowa w art. 3051
- 3054
k.c., okresu
posiadania nieruchomości w zakresie odpowiadającym tej służebności przed jej
uregulowaniem w wymienionych przepisach kodeksu cywilnego.
Rozpoczynając od pierwszych dwóch kwestii należy podnieść, że udzielenie
odpowiedzi na wątpliwości zgłoszone w drugim pytaniu nie zależą od stanowiska
co do charakteru prawnego służebności przesyłu. W szczególności nie jest
konieczne rozstrzyganie, czy jest ona rodzajem służebności gruntowej (za czym
przemawia wiele argumentów), czy też trzecim rodzajem służebności, odrębnym od
służebności osobistych i gruntowych. Nie można zgodzić się z poglądem Sądu
Okręgowego, zawartym w uzasadnieniu postanowienia o przedstawieniu
zagadnienia prawnego, że konieczną przesłanką nabycia służebności przesyłu
przez zasiedzenie przed dniem 3 sierpnia 2008 r. (a więc przed datą wejścia
w życie art. 3051
- 3054
k.c.), jest uznanie tej służebności za rodzaj służebności
gruntowej. Podstawę tego poglądu stanowi błędne zrozumienie twierdzeń
zawartych w uzasadnieniu uchwały Sądu Najwyższego z dnia 7 października
2008 r., III CZP 89/08 (Biul. SN 2008, nr 10, s. 7), a także innych orzeczeń Sądu
Najwyższego (por. wyroki z dnia 10 lipca 2008 r., III CSK 73/08, Lex nr 461735
i z dnia 12 grudnia 2008 r., II CSK 389/08, Lex nr 484715) oraz w doktrynie.
Potwierdzają one jednoznacznie, że przed wprowadzeniem do kodeksu cywilnego
6
osobnej regulacji służebności przesyłu możliwe było nabycie przez zasiedzenie
służebności o treści odpowiadającej służebności przesyłu na rzecz przedsiębiorcy,
określanego mianem przedsiębiorcy przesyłowego.
Z tego powodu udzielenie osobnej odpowiedzi na pierwsze z pytań
przedstawionych przez Sąd Okręgowy jest niecelowe, w żaden sposób nie
przyczyni się bowiem do rozstrzygnięcia sprawy. Jak wynika z dokonanych
w sprawie ustaleń faktycznych, termin zasiedzenia - którego stwierdzenia żąda
wnioskodawczyni - upłynął przed dniem 3 sierpnia 2008 r., a więc w okresie, gdy
z całą pewnością możliwe było nabycie przez zasiedzenie wyłącznie służebności
o treści odpowiadającej służebności przesyłu, w rozumieniu uchwały Sądu
Najwyższego z dnia 7 października 2008 r., III CZP 89/08 (Biul. SN 2008, nr 10,
s. 7). Prawo to posiadało charakter służebności gruntowej.
Uchwała Sądu Najwyższego oraz nawiązujące do niej późniejsze
orzecznictwo w jednoznaczny sposób wyjaśniły także drugie z przedstawionych
pytań. Zgodnie z tymi wypowiedziami, układającymi się w konsekwentną linię
orzeczniczą, przed dniem 3 sierpnia 2008 r. możliwe było nabycie przez
zasiedzenie służebności gruntowej o treści odpowiadającej służebności przesyłu,
uregulowanej już po tym dniu w art. 3051
- 3054
k.c. Beneficjentem tej służebności -
podobnie jak w obecnym stanie prawnym - mógł być jedynie przedsiębiorca, zaś
prawo to wchodziło w skład prowadzonego przez niego przedsiębiorstwa
w znaczeniu przedmiotowym. Mimo wcześniejszej uchwały, Sąd Najwyższy
w obecnym składzie zdecydował się powtórzyć ten pogląd. Uchwała z dnia
7 października 2008 r., III CZP 89/08 (Biul. SN 2008, nr 10, s. 7), przy ogólnej
akceptacji doktryny, stała się bowiem także przedmiotem wypowiedzi krytycznych,
kwestionujących możliwość nabycia omawianego rodzaju służebności gruntowej.
Jak wynika z uzasadnienia postanowienia Sądu Okręgowego, głosy te stały się
głównym źródłem wątpliwości co do poprawności dotychczasowej linii orzeczniczej.
Szczególnej uwagi wymaga odpowiedź na trzecie z przedstawionych pytań.
Sposób sformułowania i uzasadnienia tego pytania przez Sąd Okręgowy pozwala
przypuszczać, że wobec braku możliwości nabycia przez zasiedzenie służebności
gruntowej o treści odpowiadającej służebności przesyłu przed dniem 3 sierpnia
7
2008 r., dopiero od tego dnia mogło dojść - jego zdaniem - do nabycia przez
zasiedzenie służebności przesyłu w rozumieniu art. 3051
k.c. Jak mowa wyżej,
pogląd ten nie znajduje oparcia w dotychczasowym konsekwentnym stanowisku
orzecznictwa, które podziela także Sąd Najwyższy w obecnym składzie.
W świetle tego poglądu należy wskazać, że ponieważ twierdzenie o nabyciu
służebności przez zasiedzenie dotyczyło okresu przed dniem 3 sierpnia 2008 r.,
nie ulega wątpliwości, że przedmiotem sprawy jest nabycie przez zasiedzenie
innego prawa niż wskazano to w treści pytania. Dotyczy ona bowiem służebności
gruntowej o treści odpowiadającej służebności przesyłu (rozumianej zgodnie
z uchwałą Sądu Najwyższego z dnia 7 października 2008 r., III CZP 89/08,
Biul. SN 2008, nr 10, s. 7), nie zaś służebności przesyłu uregulowanej w art. 3051
-
3054
k.c. W konsekwencji, sposób obliczania terminu zasiedzenia drugiego z tych
praw nie przekłada się bezpośrednio na okoliczności sprawy. Należy także
zauważyć, że - jeśli przedstawione zagadnienie prawne traktowane będzie jako
jedna całość - omawiane pytanie nie wymaga odpowiedzi ze względu na sposób
sformułowania. Sąd Okręgowy wyraźnie uzależnił bowiem wyjaśnienie tej części
zagadnienia od negatywnej odpowiedzi na pytanie drugie - na które, jak była mowa,
odpowiedzieć należy twierdząco.
Mimo obu tych wątpliwości co do sposobu sformułowania omawianego
pytania, zasługuje ono jednak na zajęcie stanowiska w sentencji uchwały. Nie ulega
wątpliwości, że problem ten posiada kluczowe znaczenie dla prawnej regulacji
służebności przesyłu, udzielenie odpowiedzi twierdzącej lub przeczącej znacząco
zwiększy lub, odpowiednio, ograniczy zakres jej stosowania. Kwestia ta nie została
rozstrzygnięta przez ustawodawcę, który wprowadzając art. 3051
- 3054
k.c. nie
przewidział regulacji intertemporalnej dla biegu terminu zasiedzenia tej służebności
(rozwiązanie to jest dopiero projektowane w przepisach nowelizujących regulację
służebności przesyłu). Problem ten nie został także rozstrzygnięty
w dotychczasowym orzecznictwie, zaś propozycje formułowane w literaturze
zmierzają w przeciwstawnych kierunkach. Równocześnie uzasadnienie kilku
wcześniejszych orzeczeń Sądu Najwyższego wskazywać może na aprobowanie
możliwości uwzględniania w ramach przesłanek zasiedzenia służebności przesyłu
stanów sprzed dnia 3 sierpnia 2008 r. (por. uchwałę Sądu Najwyższego z dnia
8
21 stycznia 2011 r., III CZP 124/10, OSNC 2011, nr 9, poz. 99 oraz postanowienie
Sądu Najwyższego z dnia 13 października 2011, V CSK 502/10, LEX nr 1096048).
Istota problemu sprowadza się do pytania o możliwość zaliczenia do okresu
posiadania służebności przesyłu okresu koniecznego do nabycia jej przez
zasiedzenie, w którym przed 3 sierpnia 2008 r. na nieruchomości istniał stan
odpowiadający treści tego prawa. Wbrew stwierdzeniu Sądu Okręgowego nie
można twierdzić, by w okresie tym miało miejsce posiadanie służebności przesyłu -
prawo to jeszcze bowiem wówczas nie istniało. Istniejący na nieruchomości stan
faktyczny wskazywać mógł jednak na wykonywanie przez przedsiębiorcę
służebności gruntowej o treści odpowiadającej służebności przesyłu, zgodnie
z koncepcją sformułowaną przez Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 7 października
2008 r., III CZP 89/08 (Biul. SN 2008, nr 10, s. 7). W konsekwencji, odpowiedź na
omawiane pytanie wymaga oceny, czy okres wykonywania służebności gruntowej
o treści odpowiadającej służebności przesyłu może zostać zaliczony na poczet
okresu posiadania koniecznego do zasiedzenia służebności przesyłu w rozumieniu
art. 3051
- 3054
k.c.
Problem ten można próbować rozstrzygnąć na trzy sposoby. Po pierwsze,
możliwe jest pełne zaliczenie do okresu posiadania służebności przesyłu okresu
posiadania służebności gruntowej odpowiadającej jej pod względem treści.
Zasiedzenie służebności przesyłu mogłoby nastąpić wówczas najwcześniej dnia
3 sierpnia 2008 r., a więc z chwilą wejścia w życie przepisów regulujących
to prawo. Jeśli termin zasiedzenia upłynąłby przed tym dniem, przedsiębiorca
nabyłby natomiast służebność gruntową o treści odpowiadającej służebności
przesyłu. Po drugie, można uznać, że okres przed dniem 3 sierpnia 2008 r. nie
ulega doliczeniu do okresu posiadania służebności przesyłu. W rezultacie, do
nabycia przez zasiedzenie tej służebności konieczny byłby upływ pełnego terminu
zasiedzenia (art. 292 zdanie 2 k.c. w zw. z art. 172 k.c.). W pozostałych
wypadkach, także od dnia 3 sierpnia 2008 r., możliwe byłoby nabycie przez
zasiedzenie służebności gruntowej o treści odpowiadającej służebności przesyłu.
Po trzecie, można także rozważać rozwiązanie, zgodnie z którym istnienie na
nieruchomości stanu odpowiadającego wykonywaniu służebności przesyłu przed
dniem 3 sierpnia 2008 r. prowadziłoby do skrócenia okresu posiadania koniecznego
9
do nabycia tej służebności przez zasiedzenie, jednak co najwyżej o połowę.
Konstrukcja ta znana jest prawu polskiemu - dotychczas została wprowadzona
w art. XXXIV ustawy z dnia 11 października 1946 r. Przepisy wprowadzające prawo
rzeczowe i prawo o księgach wieczystych (Dz.U. Nr 57, poz. 321 ze zm.), w art.
XLII p.w.k.c. oraz w art. 10 ustawy z dnia 28 lipca 1990 r. o zmianie ustawy -
Kodeks cywilny (Dz.U. Nr 55, poz. 321 ze zm.). Z perspektywy pytania Sądu
Okręgowego można byłoby rozważać natomiast stosowanie jej w sposób
analogiczny, wobec braku osobnej regulacji międzyczasowej dla zasiedzenia
służebności przesyłu.
Reguły prawa międzyczasowego pełnią dwie podstawowe funkcje, mające
kluczowe znaczenie z perspektywy rozpoznawanego zagadnienia prawnego.
Po pierwsze, stanowią one instrument realizacji woli ustawodawcy, który
wprowadzając nowe przepisy równocześnie dąży do ukształtowania ich czasowego
zakresu obowiązywania tak, by zapewnić osiągnięcie stawianych przed nimi celów.
W wypadku zasiedzenia służebności przesyłu, wobec wspomnianego już braku
regulacji intertemporalnej, wola ustawodawcy musi zostać oczywiście
zrekonstruowana w toku wykładni. Po drugie, rozwiązania międzyczasowe pełnią
równocześnie istotne funkcje gwarancyjne, chroniąc stabilność stanów
ukształtowanych pod rządem dotychczasowych przepisów i społeczne zaufanie do
stanowionego prawa.
W wypadku drugiego celu, treść przepisów intertemporalnych znajduje silne
oparcie w normach konstytucyjnych. Najbardziej ogólnym punktem odniesienia jest
z tej perspektywy zasada demokratycznego państwa prawnego deklarowana
w art. 2 Konstytucji, do której elementów należy także ochrona praw obywateli
w sytuacji zmiany regulacji normatywnej. Z perspektywy zasiedzenia służebności
przesyłu pod uwagę należy wziąć także art. 21 ust. 1 i art. 64 Konstytucji,
zapewniające ochronę prawa własności. Rozpoznawane zagadnienie wymaga,
w konsekwencji, oceny także z perspektywy art. 31 ust. 3 Konstytucji,
dopuszczającego ograniczenie w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności
i praw jedynie wówczas, gdy jest to uzasadnione proporcjonalną ochroną innych
wartości i praw.
10
Biorąc pod uwagę te kryteria można stwierdzić, że w wyniku analizy trzech
możliwych rozwiązań omawianego zagadnienia jako najbardziej uzasadnione
wskazać należy pierwsze z nich. Możliwość pełnego uwzględnienia okresu,
w którym na nieruchomości istniał stan odpowiadający wykonywaniu służebności
przesyłu, jest rozwiązaniem najlepiej odpowiadającym relacji pomiędzy tą
służebnością, a służebnością gruntową o treści odpowiadającej służebności
przesyłu.
Przemawia za tym konstrukcja służebności przesyłu oraz cel jej
wprowadzenia w art. 3051
- 3054
k.c. Powtarza ona kluczowe elementy omówionej
wyżej koncepcji judykatury, przenosząc je w ramy osobnej, szczegółowej regulacji
prawnej. Nie ulega także wątpliwości, że jej wprowadzenie miało na celu przede
wszystkim potwierdzenie i uporządkowanie wcześniejszego orzecznictwa, nie zaś
wprowadzanie całkowicie nowego rodzaju prawa rzeczowego. W konsekwencji,
konstrukcja funkcjonująca do tej pory jedynie w oparciu o orzecznictwo została bez
istotnych zmian powtórzona w art. 3051
- 3054
k.c. Z perspektywy konstytucyjnego
podziału kompetencji władzy ustawodawczej i sądowniczej przepisy te potwierdziły
więc jedynie treść normatywną, która już wcześniej wynikała z przepisów
o służebnościach gruntowych (co potwierdziła trwała linia orzecznicza).
W konsekwencji, zamiarem ustawodawcy było bez wątpienia objęcie nową
regulacją możliwie szerokiej grupy sytuacji faktycznych. W przeciwnym razie
uporządkowanie i usankcjonowanie wcześniejszej praktyki orzeczniczej
przyniosłoby znacznie bardziej ograniczony skutek.
Z tego powodu możliwość pełnego uwzględnienia stanu faktycznego
istniejącego na nieruchomości przed dniem 3 sierpnia 2008 r. nie stoi w tym
wypadku w sprzeczności z celami regulacji służebności przesyłu ani
z gwarancyjnym charakterem norm prawa intertemporalnego. Zarówno
z perspektywy właściciela nieruchomości, na której istnieje stan odpowiadający
służebności przesyłu, jak i przedsiębiorcy korzystającego z tej sytuacji
wprowadzenie art. 3051
- 3054
k.c. nie oznaczało żadnej istotnej zmiany. Pierwszy
z nich zmuszony jest do znoszenia działania osoby trzeciej na swojej
nieruchomości w tym samym zakresie. Drugi może natomiast korzystać z urządzeń
przesyłowych w takim samym zakresie, w jakim byłoby to możliwe we
11
wcześniejszym stanie prawnym - oraz nabyć stosowną służebność w drodze
zasiedzenia.
Nie można także uznać, by możliwość pełnego doliczenia okresu posiadania
przed dniem 3 sierpnia 2008 r. mogła stanowić zaskoczenie dla zainteresowanych
podmiotów - zwłaszcza dla właścicieli nieruchomości, które zostają obciążone
służebnością przesyłu. W razie braku możliwości zaliczenia tego okresu na poczet
posiadania służebności przesyłu na nieruchomości powstałaby służebność
gruntowa o treści odpowiadającej służebności przesyłu - z perspektywy zakresu
ograniczeń prawa własności skutek byłby więc w obu wypadkach ten sam.
W rezultacie, możliwość pełnego zaliczenia okresu sprzed dnia 3 sierpnia
2008 r. na poczet czasu posiadania służebności przesyłu spełnia wymagania
proporcjonalności wynikające z art. 31 ust. 3 Konstytucji. Rozwiązanie to opiera się
bowiem na ograniczeniu zakresu konstytucyjnej ochrony prawa własności (art. 21
ust. 2 i art. 64 Konstytucji) w zakresie koniecznym dla ochrony praw innego
podmiotu (przedsiębiorcy), zaś równocześnie nie pociąga za sobą naruszenia
zaufania do przewidywalności działań ustawodawcy, który jedynie uszczegółowił
w tym wypadku swoją wcześniejszą decyzję.
Koncepcja ta odpowiada także wymaganiom wynikającym z art. 2
Konstytucji. W tym kontekście należy zwłaszcza zwrócić uwagę, że nie narusza ona
zasady niedziałania prawa wstecz; wyprowadzanej z tego przepisu w orzecznictwie
Trybunału Konstytucyjnego (por. m.in. wyrok z dnia 24 października 2000 r.,
K 12/00, Dz.U. z 2000 r. Nr 92, poz. 1025), a wyrażonej także w art. 3 k.c.
Należy pamiętać, że celem tej zasady jest ochrona podmiotów prawa przed
skutkami nieprzewidywalnych działań ustawodawcy. Równocześnie zasada ta
powinna być odczytywana zarówno w kontekście treści i celu ocenianego przepisu,
jak i szerszego kontekstu norm konstytucyjnych. Innymi słowy, stwierdzenie, że
dany przepis ma charakter retroaktywny, zawsze wymaga wzięcia pod uwagę
jednostkowych uwarunkowań, jakie wiążą się z nim w systemie prawa. Biorąc pod
uwagę, że wejście w życie art. 3051
- 305 k.c. nie spowodowało istotnych
zmian w sferze prawnej właścicieli nieruchomości, na których zlokalizowane
są urządzenia przesyłowe, sytuacja ta nie mogłaby być porównywana ze skutkami
12
wprowadzenia nowego prawa rzeczowego. W konsekwencji, brak jest
uzasadnionych powodów, by uwzględnienie - przy ocenie przesłanek zasiedzenia
tej służebności - okresu sprzed wejścia w życie nowelizacji było równoznaczne
z naruszeniem gwarancyjnego celu zakazu retroakcji. Z tej przyczyny traktowanie
art. 3051
- 3054
k.c. jako nowego prawa w rozumieniu zasady niedziałania prawa
wstecz, wydaje się za daleko idące.
Po odrzuceniu drugiego z opisanych wyżej rozwiązań omawianego
zagadnienia należy także rozważyć rozwiązanie trzecie, pozwalające na skrócenie
jedynie o połowę okresu posiadania od dnia 3 sierpnia 2008 r., koniecznego
do nabycia przez zasiedzenie służebności przesyłu. Opiera się ono bez wątpienia
o kompromis między ochroną interesów właściciela nieruchomości oraz
posiadacza, który przed zmianą prawa znajdował się w stanie, prowadzącym do
zasiedzenia po wejściu w życie nowej regulacji. Konstrukcja ta wyklucza
zaskoczenie właściciela nieruchomości skutkami zmiany stanu prawnego,
pozwalając mu na podjęcie działań zapobiegających utracie lub ograniczeniu
swojego prawa. Równocześnie, w ograniczonym zakresie chroni ona także trwałe
sytuacje faktyczne oraz związane z nimi interesy posiadaczy.
Na tle problemu obliczania czasu posiadania służebności przesyłu brak
jednak przesłanek, które przemawiałyby za koniecznością poszukiwania
kompromisu w tym zakresie. Jak była już mowa, wprowadzenie prawnej regulacji
tej służebności nie oznacza istotnej zmiany w sytuacji prawnej właściciela
nieruchomości, który przed dniem 3 sierpnia 2008 r. również mógł liczyć się
z obciążeniem nieruchomości analogicznym prawem rzeczowym (opartym jedynie
o inne przepisy prawa).
Jednocześnie należy zauważyć, że możliwość częściowego zaliczenia
okresu posiadania sprzed dnia wejścia w życie nowego prawa stanowi rozwiązanie
wyjątkowe. Z tego powodu - jak miało to miejsce dotychczas w polskim prawie
prywatnym - powinno opierać się ono o wyraźny przepis prawa, zaś jego
stosowanie w sposób analogiczny wymaga daleko posuniętej ostrożności.
Z tego powodu, przy obliczaniu okresu posiadania służebności przesyłu
uzasadnione jest zsumowanie okresu posiadania tej służebności od dnia 3 sierpnia
13
2008 r. oraz okresu posiadania służebności gruntowej o treści odpowiadającej
służebności przesyłu przed tym dniem. Z perspektywy ogólnych reguł prawa
międzyczasowego rozwiązanie to łączyć można z regułą bezpośredniego
stosowania ustawy nowej - jakkolwiek, wobec omówionych wyżej przyczyn
wprowadzenia art. 3051
- 3054
k.c. można zastanawiać się, czy przepisy te
wprowadziły do systemu prawa zasadniczą nowość normatywną. Wniosek
o możliwości pełnego uwzględnienia zdarzeń sprzed dnia 3 sierpnia 2008 r. nie
wymaga oceny, czy służebność przesyłu powinna być kwalifikowana jako rodzaj
służebności gruntowej, czy jako osobny, trzeci rodzaj służebności. Przyjęcie
pierwszego z tych wniosków dodatkowo wzmacniałoby jednak uzasadnienie
stosowania w odniesieniu do służebności przesyłu omawianej reguły
intertemporalnej.
Z tych powodów Sąd Najwyższy rozstrzygnął zagadnienie prawne jak
w uchwale.