Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III CSK 298/12
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 27 czerwca 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Anna Owczarek (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Krzysztof Pietrzykowski
SSN Agnieszka Piotrowska
w sprawie z powództwa B. S.
przeciwko C. Polska sp. z o.o. w W.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 27 czerwca 2013 r.,
skargi kasacyjnej powoda
od wyroku Sądu Apelacyjnego w […]
z dnia 27 czerwca 2012 r.,
1) zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że oddala apelację
pozwanej i zasądza od pozwanej na rzecz powoda kwotę 5.400,-
(pięć tysięcy czterysta) zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa
procesowego w postępowaniu apelacyjnym,
2) zasądza od pozwanej na rzecz powoda kwotę 15.970,-
(piętnaście tysięcy dziewięćset siedemdziesiąt) zł tytułem
zwrotu kosztów postępowania kasacyjnego.
2
Uzasadnienie
Sąd Okręgowy w K. nakazem zapłaty z dnia 16 grudnia 2011 r. wydanym w
postępowaniu upominawczym, nakazał pozwanym M. G. oraz C. Polska Spółce z
ograniczoną odpowiedzialnością aby zapłacili solidarnie na rzecz powoda B. S.
kwotę 247.354,04 zł z odsetkami ustawowymi i kosztami procesu. Nakaz zapłaty
uprawomocnił się względem pozwanego M. G. Po rozpoznaniu na skutek
sprzeciwu pozwanej Spółki sprawy, w części jej dotyczącej, Sąd Okręgowy w K.
wyrokiem z dnia 27 marca 2012 r. zasądził wskazaną kwotę od C. Polska Spółki z
o.o. na rzecz powoda, z zastrzeżeniem solidarnej odpowiedzialności za jej zapłatę
z pozwanym M. G. Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 27 czerwca 2012 r., po
rozpoznaniu sprawy na skutek apelacji pozwanej Spółki, zmienił wyrok Sądu
Okręgowego w ten sposób, że powództwo w stosunku do niej oddalił.
Pozwana Spółka była generalnym wykonawcą inwestycji w ramach której
powód wykonywał roboty budowlane na zamówienie pozwanego M. G., będącego
podwykonawcą generalnego wykonawcy. W dniu 27 lipca 2011 r. powód zawarł z
pozwanym M. G. umowę o wykonanie prac ziemnych i drogowych, na terenie
budowy, a ten zobowiązał się do zgłoszenia faktu zawarcia tej umowy z dalszym
podwykonawcą generalnemu wykonawcy (§ 3 ust. 3 umowy). Zgłoszenie to,
podpisane przez przedstawicieli pozwanej Spółki - kierownika budowy J. Z. i
kierownika projektu R. C., było załącznikiem nr 2 do umowy. Powód wykonał
umówione prace w terminie i bez zastrzeżeń. Wynagrodzenie objęte trzema
fakturami zostało uiszczone w części, pozwany M. G. nie zapłacił kwot 13.000 zł
oraz 234.354,04 zł. W dniu 13 października 2011 r. powód złożył na ręce J. Z.,
upoważnionego przedstawiciela pozwanej Spółki, skierowane do generalnego
wykonawcy pismo wraz z umową, protokołami odbioru i zestawieniem
rozrachunków, następnie pismem z dnia 28 listopada 2011 r. wezwał pozwaną
Spółkę do zapłaty.
W ocenie Sądu Okręgowego powództwo względem pozwanej Spółki
zasługiwało na uwzględnienie, bowiem w świetle art. 6471
k.c. zgoda inwestora lub
generalnego wykonawcy na zawarcie umowy z podwykonawcą lub dalszym
3
podwykonawcą może zostać wyrażona także w sposób dorozumiany.
Wystarczające jest, aby fakt zawarcia umowy i jej treść dotarły do wiadomości
inwestora lub generalnego wykonawcy, którzy zgodę mogą wyrazić także po
zawarciu umowy, tak jak to miało miejsce w rozpoznawanej sprawie. Sąd
Okręgowy wskazał, że J. Z. i R. C. - upoważnieni przedstawiciele pozwanej Spółki
oraz z jej ramienia koordynatorzy prac na budowie, byli uprawnieni do zawierania
umów ze skutkiem prawnym dla pozwanej Spółki do kwoty 500.000 zł., a
oświadczenie woli w imieniu pozwanej złożyli w dokumencie nazwanym
załącznikiem nr 2 do umowy. Ponadto w dniu 1 sierpnia 2011 r. zawarli oni
bezpośrednio z powodem umowę na wykonanie chodnika z kostki brukowej,
stanowiącego część realizowanej inwestycji. W świetle tych okoliczności sprzeciw
pozwanej Spółki względem umowy, zgłoszony w piśmie z dnia 23 grudnia 2011 r.,
nie mógł odnieść zamierzonego skutku, zwłaszcza że w piśmie brakuje powołania
się na wady oświadczenia woli (art. 82-88 k.c.).
Uwzględniając apelację pozwanej Spółki, opartą na zarzutach naruszenia
art. 6471
§ 2, 3 i 5 k.c., art. 205 § 2 k.s.h. oraz art. 47912
§ 1 k.p.c., Sąd Apelacyjny
przyjął, że w odniesieniu do formy wymaganego przez art. 6471
k.c. zawiadomienia
o fakcie zawarcia umowy i jej treści, zastosowanie znajduje zarówno art. 60 k.c.,
jak i art. 61 k.c. Niemniej nie oznacza to, że podwykonawca uprawniony do
wynagrodzenia zwolniony jest od wykazania, zgodnie z art. 6 k.c., że inwestor lub
generalny wykonawca, których z podwykonawcą nie wiązał stosunek
zobowiązaniowy, został zawiadomiony o treści umowy przed wykonaniem
zleconych podwykonawcy robót. W ocenie Sądu Apelacyjnego pozwana Spółka
trafnie zarzuciła, że powód okoliczności tej nie wykazał. Jeśli chodzi o wspomniany
załącznik nr 2 do umowy zawartej pomiędzy pozwanym M. G., to z uwagi na brak
daty na dokumencie nie wiadomo, kiedy został on sporządzony. J. Z. i R. C. byli
upoważnieni do zawierania umów z konsekwencjami finansowymi dla pozwanej
Spółki do wysokości 500.000 zł, podczas gdy wynagrodzenie należne powodowi
wynikające z umowy z dnia 27 lipca 2011 r. ustalone zostało na kwotę 600.000 zł.,
a faktury opiewały na sumę 655.942,52 zł. Przesłanie umowy wraz z protokołami
odbioru i zestawieniem rozrachunków na adres pozwanej Spółki nastąpiło
najwcześniej w dniu 13 października 2011 r., a więc już po wykonaniu umowy. Z
4
tych względów, zdaniem Sądu Apelacyjnego, nie można przyjąć, że przed
wykonaniem przez powoda robót pozwana Spółka została zawiadomiona o fakcie
zawarcia umowy i o jej zasadniczej treści, tj. zakresie robót powierzonych do
wykonania powodowi przez M. G., terminie ich wykonania i wysokości należnego
wynagrodzenia. Wprawdzie zgoda na zawarcie umowy z podwykonawcą może
zostać wyrażona także po wykonaniu przez niego robót, ale skoro powód nie
wykazał, kiedy do wiadomości pozwanej Spółki dotarła informacja o fakcie i treści
umowy, to sprzeciw pozwanej wyrażony w piśmie z dnia 23 grudnia 2011 r.,
doręczonym w trakcie postępowania sądowego, należało uznać za skuteczny.
Powód wniósł skargę kasacyjną od wyroku Sądu Apelacyjnego w całości.
W ramach podstawy z art. 3983
§ 1 pkt 1 k.p.c. zarzucił: 1) naruszenie art. 6471
§ 2
w zw. z art. 60 k.c. polegające na nieuwzględnieniu, że zgoda pozwanej Spółki na
zawarcie umowy nastąpiła w sposób dorozumiany; 2) naruszenie art. 6471
§ 5 k.c.
polegające na przyjęciu, że warunkiem solidarnej odpowiedzialności pozwanej
Spółki było zawiadomienie jej o treści umowy przed jej wykonaniem; 3) naruszenie
art. 61 § 1 k.c. polegające na przyjęciu, że pozwana Spółka nie została
zawiadomiona o fakcie zawarcia i o treści umowy, a w konsekwencji naruszenie
art. 6471
§ 2 k.c. polegające na przyjęciu, że sprzeciw pozwanej Spółki wobec
zawarcia tej umowy był skuteczny. W ramach podstawy przewidzianej w art. 3983
§ 1 pkt 2 k.p.c. podniósł naruszenie art. 382 w zw. z art. 391 § 1 k.p.c., polegające
na niewskazaniu w zaskarżonym wyroku ustalonego stanu faktycznego sprawy.
W oparciu o te podstawy powód wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku
i zasądzenie na jego rzecz od pozwanej Spółki kwot objętych żądaniem pozwu,
z zastrzeżeniem solidarnej odpowiedzialności wraz z pozwanym M. G., oraz
kosztów procesu według norm przepisanych, ewentualnie o uchylenie
zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Apelacyjnemu do ponownego
rozpoznania i rozstrzygnięcia o kosztach procesu.
W odpowiedzi na skargę kasacyjną pozwana Spółka wniosła o jej oddalenie
i zasądzenie kosztów procesu według norm przepisanych.
Sąd Najwyższy zważył:
5
Chybiona jest podstawa kasacyjna naruszenia przepisów prawa
procesowego, tj. art. 382 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c., mającego polegać na nie
wskazaniu w zaskarżonym wyroku ustalonego przez Sąd stanu faktycznego
sprawy, gdyż przepis powyższy wyznacza jedynie podstawę orzeczenia sądu
drugiej instancji, jaką jest materiał zebrany w postępowaniu pierwszej instancji
i w postępowaniu apelacyjnym. Ma on zatem charakter ogólnej dyrektywy
wskazującej na kontynuację merytorycznego rozpoznawania sprawy
w postępowaniu odwoławczym (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 lutego
2007 r., III CSK 337/06, niepubl.). Powołanie się na ten przepis jako na podstawę
kasacyjną może być skuteczne jedynie wówczas, gdy sąd drugiej instancji nie
uwzględnił części materiału dowodowego i wydał orzeczenie oparte wyłącznie na
materiale zebranym w pierwszej albo drugiej instancji, pomijając ten, który był
wynikiem procedowania w innej instancji. W przedmiotowej sprawie Sąd
odwoławczy nie uzupełniał postępowania dowodowego. Jak wskazuje się
w judykaturze błąd sądu polegający na pominięciu przy dokonywaniu oceny
prawnej pewnych ustalonych faktów oraz oparcie tej oceny na stanie faktycznym
niedostatecznie ustalonym dla przypisania go określonej normie prawnej jest
błędem w zakresie subsumcji prawa, zatem na tej podstawie nie można formułować
zarzutu naruszenia art. 382 k.p.c. (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia
24 listopada 2005 r., IV CSK 241/05, niepubl., wyrok Sądu Najwyższego z dnia
24 maja 2011 r., III PK 72/10, niepubl.).
Trafnie wywiedziona jest podstawa naruszenia prawa materialnego.
Treść normatywna przepisu art. 6471
k.c., regulującego kwestie podwykonawstwa
w umowach o roboty budowlane, jest bardzo obszerna i odnosi się do różnych
zagadnień, a jego sformułowanie budzi liczne wątpliwości. Próby ich rozwiązywania
w judykaturze i nauce prawa prowadzą niekiedy do rozbieżnych wniosków.
Podkreśla się jednak zawsze, że cel ustawy (ratio legis), tj. niezbędność oraz
celowość wprowadzenia solidarnej odpowiedzialności inwestora wobec
podwykonawców z uwagi na wadliwą praktykę obrotu gospodarczego, uzasadnia
dokonywanie wykładni wskazanego przepisu w duchu życzliwej interpretacji dla
podwykonawców, jako podmiotów o słabszej pozycji w obrocie gospodarczym,
którym mimo spełnienia świadczenia odmawia się zapłaty. W chwili obecnej można
6
mówić o jednolitym stanowisku orzecznictwa wyróżniającym zgodę inwestora
(wykonawcy) na zawarcie umowy z podwykonawcą (dalszym podwykonawcą) tzw.
czynną, w tym dorozumianą, i tzw. bierną (milczącą przewidzianą w art. 6471
§ 2
zd. 2 k.c.) - por. uchwałę (7) Sądu Najwyższego z dnia 29 kwietnia 2008 r., III CZP 6/08,
OSNC 2008, nr 11, poz. 121, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 lutego 2011 r.,
III CSK 152/10, niepubl. Akceptowany jest także pogląd że, o ile dla umowy
zawieranej przez wykonawcę z podwykonawcą oraz przez podwykonawcę
z dalszym podwykonawcą wymagana jest forma pisemna pod rygorem
nieważności, o tyle do zgody inwestora, wykonawcy lub podwykonawcy wymaganej
przez art. 6471
§ 2 i 3 k.c. nie stosuje się art. 63 § 2 k.c. Zgoda ta może być zatem
wyrażona przez każde zachowanie, które ujawnia ją w sposób dostateczny (art. 60
k.c.), niezależnie od tego zgodę uważa się za wyrażoną w razie ziszczenia się
przesłanek określonych w art. 6471
§ 2 zdanie drugie k.c. (nie zgłoszenia na piśmie
w terminie 14 dni od przedstawienia umowy z częścią dokumentacji, dotyczącej jej
wykonania, sprzeciwu lub zastrzeżeń).
Rozbieżność stanowisk dotyczy tego, czy przy zgodzie czynnej wykonawca
(podwykonawca) powinien przedstawić umowę łączącą go podwykonawcą
(dalszym podwykonawcą) celem uzyskania przez inwestora (wykonawcę)
szczegółowej wiedzy o jej postanowieniach, czy wystarczy wiedza ogólna
dotycząca osoby i zakresu powierzonych robót. Sąd Najwyższy opowiedział się za
obowiązkiem dostarczenia umowy przy zgodzie biernej (milczącej), a w zasadzie
przeciw przy zgodzie czynnej, ze wskazaniem, że jakkolwiek skuteczność zgody
inwestora wyrażonej w sposób czynny nie jest uzależniona od zachowania przez
wykonawcę procedury przewidzianej w art. 6471
§ 2 zdanie drugie k.c.
(tj. przedstawienia umowy) to wiedza inwestora (wykonawcy) o dalszej umowie
powinna obejmować podstawowe kwestie podmiotowe i przedmiotowe - tak w cyt.
uchwale (7) z dnia 29 kwietnia 2008 r., III CZP 6/08, wyroku z dnia 11 grudnia 2008 r.,
IV CSK 323/08, niepubl., wyroku z dnia 3 października 2008 r., I CSK 123/08,
niepubl., wyroku z dnia 6 października 2010 r., II CSK 210/10, OSNC 2011 r., nr 5,
poz. 59 (z tym, że w sprawie z uwagi na szczególne okoliczności sprawy dotyczące
odmowy udostępnienia na żądanie umowy podwykonawczej i zamieszczenia w niej
7
klauzuli poufności odmówiono udzielenia ochrony prawnej podwykonawcy), wyroku
z dnia 4 lutego 2011 r., III CSK 152/10, niepubl.
Kolejna wątpliwość dotyczyła tego, czy zgoda powinna wyprzedzać zawarcie
umowy i jej wykonanie, czy może mieć charakter następczy. Za dopuszczalnością
wyrażenia zgody post factum, w tym także po wykonaniu umowy w całości,
opowiedział się Sąd Najwyższy w wyrokach z dnia 9 kwietnia 2008 r., V CSK
492/07, z dnia 2 lipca 2009 r., V CSK 24/09 i z dnia 4 lutego 2011 r., III CSK
152/10.
Sąd Najwyższy, w składzie rozpoznającym przedstawioną skargę kasacyjną,
podziela powyższą linię orzecznictwa, uznając, że przy zgodzie czynnej brak
podstaw do uzależniania jej od przedstawienia umowy oraz że nie musi być ona
uprzednia.
Szczególny charakter zagadnień faktycznych i prawnych występujących
w niniejszej sprawie związany jest z tym, że spór toczy się w relacji podmiotowej
generalny wykonawca - dalszy podwykonawca bez udziału inwestora
i podwykonawcy (wobec którego nakaz zapłaty jest prawomocny), a generalny
wykonawca był spółką celową powiązaną z inwestorem. W sprawach dotyczących
inwestycji reprezentował go R. C., wykonujący zadania kierownika projektu,
koordynatora i pełnomocnika generalnego wykonawcy, upoważniony do zaciągania
zobowiązań, przy rozbieżnie wskazywanej ich górnej granicy jako 500.000 zł i
1.000.000 zł, do którego biura na terenie budowy, zgodnie z przyjętą organizacją
robót i obiegiem dokumentów, kierowano całą korespondencję i dokumentację
dotyczącą inwestycji. Znaczny zakres samodzielności generalnego wykonawcy
wynikał z kompleksowej realizacji inwestycji o skomplikowanym charakterze i w
znacznych rozmiarach (obiekt C. w G.), w miejscu odległym od siedziby inwestora i
generalnego wykonawcy (W.). Podkreślenia wymaga, że prace wykonywane przez
dalszego podwykonawcę były częścią własnego świadczenia ciążącego na
generalnym wykonawcy na podstawie stosunku zobowiązaniowego łączącego go
z inwestorem, zatem nie tylko dysponował wiedzą co do ich zakresu ale
i spoczywały na nim powinności związane z ich realizacją.
8
Z punktu widzenia stosunków prawnych łączących generalnego wykonawcę
i dalszego podwykonawcę, regulowanych art. 6471
k.c. relewantne były
następujące zdarzenia (1) zgłoszenie przez podwykonawcę generalnemu
wykonawcy faktu powierzenia wykonywania robót ciążących na podwykonawcy
dalszemu podwykonawcy, potwierdzonego oświadczeniem generalnego
wykonawcy na jego druku firmowym, podpisanym przez kierownika projektu
(będącego jednocześnie koordynatorem procesu inwestycyjnego i pełnomocnikiem)
i kierownika budowy, nieopatrzonego datą, który stanowił wymóg zawarcia
i załącznik nr 2 do umowy podwykonawcy z dalszym podwykonawcą, (2) zgoda
generalnego wykonawcy na wejście dalszego podwykonawcy i jego pobyt na,
zabezpieczanym przez podmiot trzeci, placu budowy (co jak strony przyznały
wymagało uzyskania szczególnych zezwoleń), wykonywanie robót przez dalszego
podwykonawcę, prowadzenie własnego dziennika budowy, w którym koordynator
z ramienia generalnego wykonawcy i kierownik budowy dokonywali wpisów, jego
udział w naradach i odbiorach, co wskazuje na pełną wiedzę o podmiotowym
i przedmiotowym zakresie umowy podwykonawcy z dalszym podwykonawcą, (3)
złożenie w dniu 13 października 2011 r. przez dalszego podwykonawcę w siedzibie
koordynatora na terenie budowy pisma z załącznikami w postaci odpisu umowy
podwykonawcy z dalszym podwykonawcą, protokołów odbiorów częściowych,
ostatecznego protokołu odbioru, zestawienia rozrachunków, adresowanego do
generalnego wykonawcy, którego odbiór potwierdził kierownik budowy. Bezsporne,
że przyczyną tej czynności, dokonanej na wezwanie generalnego wykonawcy, było
zaniechanie świadczeń pieniężnych przez podwykonawcę na rzecz dalszego
podwykonawcy, (4) wezwanie przedsądowe dalszego podwykonawcy do
generalnego wykonawcy do zapłaty, (5) doręczenie w dniu 23 grudnia 2011 r.
generalnemu wykonawcy (pozwanemu) przez sąd przy nakazie zapłaty jako
załączników do pozwu dokumentów, m.in. w postaci umowy i pism jw., w związku
z którymi w dniu 27 grudnia 2011 r. skierował on do dalszego podwykonawcy
sprzeciw co do zgody na umowę podwykonawcy z dalszym podwykonawcą.
Dokonując kwalifikacji tych czynności bezpodstawnie Sąd odmówił prawnego
znaczenia czynnościom objętym punktem (1). Skoro bowiem do zgody generalnego
wykonawcy nie jest wymagana forma pisemna oraz czynność ta może nastąpić
9
w każdym czasie to brak podstaw do odmowy przypisania skutków prawnych
pismu podpisanemu przez koordynatora-pełnomocnika wobec nie opatrzenia go
datą, tym bardziej, że jego antycypacyjny charakter i związek z umową
podwykonawcy z dalszym podwykonawcą z dnia 27 lipca 2011 r. jest oczywisty.
Kierownik projektu – koordynator potwierdził umocowanie do dokonywania
czynności prawnych zaciągających zobowiązanie w granicach 500.000 zł
i 1.000.000 zł oraz czynności faktycznych, w tym do przyjmowania za jego
pośrednictwem i wiedzą organów generalnego wykonawcy wszelkiej
korespondencji dotyczącej inwestycji. Ocenę prawną uprzedniego wyrażenia zgody
w sposób czynny dorozumiany i jej skuteczności jako źródła solidarnej
odpowiedzialności generalnego wykonawcy wobec dalszego podwykonawcy
potwierdzają zachowania obu stron (działania i zaniechania) opisane szczegółowo
w punktach (2) i (3). W tym stanie rzeczy nieuzasadnione było również
odwoływanie się przez sąd odwoławczy do braku zgody następczej oraz konstrukcji
nie dojścia do skutku solidarnej odpowiedzialności generalnego wykonawcy za
zapłatę wynagrodzenia za roboty budowlane wykonane przez dalszego
podwykonawcę -na skutek zgłoszenia przez pozwanego sprzeciwu w następstwie
doręczenia mu w toku postępowania sądowego załącznika do pozwu w postaci
umowy podwykonawcy z dalszym podwykonawcą (punkt (5)).
Sąd Najwyższy podziela stanowisko judykatury zawarte w przedstawionych wyżej
orzeczeniach, przekonywująco umotywowane stwierdzeniem, że odpowiedzialność
o której mowa w przepisie art. 6471
k.c. jest specyficzną konstrukcją prawną,
wprowadzoną na potrzeby umowy o roboty budowlane o charakterze ius cogens.
Opowiada się również za dokonywaniem wykładni celowościowej, a nie systemowej
wskazanych przepisów, w tym za przyjęciem, że czynności związane z uzyskaniem
zgody inwestora (wykonawcy) na zawarcie umowy z podwykonawcą (dalszym
podwykonawcą) nie muszą być podejmowane w tym samym czasie,
w szczególności część danych dotyczących postanowień umowy może być
przedstawiona po wyrażeniu zgody.
Konsekwentnie należy zakwestionować, jako nie opowiadające utrwalonej
interpretacji art. 6471
§ 5 k.c., stanowisko Sądu Apelacyjnego dotyczące wymogu
udostępnienia treści umowy przed wyrażeniem zgody oraz niedopuszczalności
10
wyrażenia zgody następczej po zakończeniu prac. Uzasadniona jest także
podstawa kasacyjna naruszenia prawa materialnego w zakresie odnoszącym się do
nieprawidłowego zastosowania art. 6471
§ 2 k.c. w zw. z art. 60 k.c. przez nie
zakwalifikowanie zachowania pozwanego - obejmującego przyjęcie zgłoszenia
przez podwykonawcę faktu powierzenia wykonywania ciążących na nim robót
dalszemu podwykonawcy, pisemnego potwierdzenia tego faktu, wystawienia
dokumentów umożliwiających dalszemu podwykonawcy wykonywanie prac,
współdziałanie w wykonaniu i odbiorze robót - jako zgody dorozumianej czynnej,
art. 61 § 1 k.c. co do chwili złożenia i skuteczności oświadczenia woli pozwanego
stanowiącego zgodę oraz 6471
§ 2 k.c. przez przyjęcie, że sprzeciw pozwanego
wywołał skutki prawne w postaci braku solidarnej odpowiedzialności generalnego
wykonawcy.
Z tych względów Sąd Najwyższy na podstawie art. 39816
k.p.c. orzekł jak
sentencji.
O kosztach postępowania postanowiono zgodnie z zasadą
odpowiedzialności za wynik sprawy, obciążając nimi pozwanego (art. 98 § 1 w zw.
z art. 108 § 1 i art. 39821
k.p.c.).
es