Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V CSK 417/12
POSTANOWIENIE
Dnia 6 września 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Krzysztof Pietrzykowski (przewodniczący)
SSN Anna Kozłowska (sprawozdawca)
SSN Krzysztof Strzelczyk
w sprawie z wniosku J. W.
przy uczestnictwie L. K.-W.
o podział majątku wspólnego,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 6 września 2013 r.,
skargi kasacyjnej uczestniczki postępowania od postanowienia
Sądu Okręgowego w K.
z dnia 8 maja 2012 r.,
I. uchyla zaskarżone postanowienie i zmienia postanowienie Sądu
Rejonowego w K. z dnia 17 maja 2011 r. w ten sposób, że
zamiast kwoty 24144,99 zł zasądza od uczestniczki L. K.-W. na
rzecz wnioskodawcy J. W. kwotę 64428,24 (sześćdziesiąt cztery
tysiące czterysta dwadzieścia osiem 24/100) zł (punkt IV
postanowienia) pozostawiając bez zmian rozstrzygnięcie o
terminie płatności i odsetkach za opóźnienie i zamiast kwoty
7200 zł zasądza od wnioskodawcy na rzecz uczestniczki kwotę
2
1800 (jeden tysiąc osiemset) zł tytułem zwrotu kosztów
postępowania (punkt XI) postanowienia; oddala apelację
wnioskodawcy w pozostałej części i znosi wzajemnie koszty
postępowania apelacyjnego,
II. oddala skargę kasacyjną uczestniczki w pozostałej części,
III.znosi wzajemnie koszty postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
3
Postanowieniem z dnia 17 maja 2011 r. Sąd Rejonowy dokonał podziału
majątku dorobkowego J. W. i L. K. – W. w ten sposób, że ustalił, iż w skład majątku
dorobkowego byłych małżonków wchodzą: spółdzielcze własnościowe prawo do
lokalu mieszkalnego o wartości rynkowej 178.000 zł, równowartość gospodarstwa
rolnego o powierzchni 1,31 ha z zabudowaniami o wartości rynkowej 130.810 zł,
wyposażenie lokalu i sprzęty gospodarstwa domowego szczegółowo wymienione
w sentencji postanowienia o wartości 1100 zł, a wszystkie składniki majątku mają
łączną wartość 309.910 zł. Sąd nadto ustalił, że wnioskodawca poczynił z majątku
osobistego na majątek wspólny nakłady w kwotach 79.103, 20 zł i 1.463,33 zł,
razem 80.566,53 zł. Dokonując podziału majątku dorobkowego Sąd przyznał
uczestniczce spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu oraz ruchomości, rzeczy
i prawa o łącznej wartości 179.100 zł, natomiast wnioskodawcy przyznał
równowartość gospodarstwa rolnego – o wartości 130.810 zł. Tytułem dopłaty
zasądził od uczestniczki na rzecz wnioskodawcy kwotę 24.144,99 zł, oddalił
w pozostałej części wniosek i oddalił wniosek uczestniczki o rozliczenie nakładów.
Wartość przedmiotu postępowania Sąd określił na kwotę 309.910 zł i orzekł
o kosztach sądowych i kosztach postępowania. W uzasadnieniu rozstrzygnięcia
Sąd Rejonowy czyniąc ustalenia co do składu majątku wspólnego wskazał,
że spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu objęte jest wspólnością z uwagi na
nabycie tego prawa w czasie trwania małżeństwa, najpierw jako prawa
lokatorskiego a następnie na skutek dokonanego przekształcenia w ograniczone
prawo rzeczowego. W odniesieniu do gospodarstwa rolnego Sąd Rejonowy ustalił,
że zostało ono przekazane wnioskodawcy przez jego matkę, w czasie trwania
małżeństwa, w trybie przepisów ustawy z dnia 14 grudnia 1982 r. o ubezpieczeniu
społecznym rolników indywidualnych i członków ich rodzin. W umowie przekazania
sporządzonej w formie aktu notarialnego znajduje się co prawda zastrzeżenie,
że gospodarstwo jest przekazane następcy do jego majątku odrębnego, ale
zastrzeżenie to nie wywarło skutku prawnego; przekazane gospodarstwo stało się
majątkiem wspólnym małżonków. Gospodarstwo zostało sprzedane przez
wnioskodawcę, zatem rozliczeniem Sąd objął tylko wierzytelność z tego tytułu
w wysokości odpowiadającej wartości gospodarstwa.
4
Na skutek apelacji wnioskodawcy, Sąd Okręgowy zmienił zaskarżone
postanowienie w ten sposób, że
– uchylił rozstrzygnięcie, w którym ustalono, że w skład majątku wspólnego
wchodzi równowartość gospodarstwa rolnego w kwocie 130.810 zł,
– obniżył łączną wartość składników majątkowych z kwoty 309.910 zł do kwoty
179.100 zł,
– uchylił rozstrzygnięcie, mocą którego wnioskodawcy w wyniku podziału majątku
przyznano równowartość gospodarstwa rolnego,
– podwyższył zasądzoną od uczestniczki na rzecz wnioskodawcy dopłatę z kwoty
24.144,99 zł do kwoty 129.833,26 zł i ustalił termin jej płatności do dnia 8 maja
2013 r., z ustawowymi odsetkami w razie opóźnienia płatności,
– w zakresie kosztów zastępstwa procesowego zasądzonych od wnioskodawcy na
rzecz uczestniczki w punkcie XI zaskarżonego postanowienia, zamiast kwoty
7200 zł zasądził z tego tytułu kwotę 1800 zł,
– oraz orzekł o kosztach postępowania apelacyjnego.
Sąd odwoławczy zaaprobował ustalenia faktyczne Sądu pierwszej instancji,
jednakże w zakresie oceny prawnej nie podzielił stanowiska tego Sądu co do
zaliczenia gospodarstwa rolnego do majątku wspólnego. Sąd odwoławczy,
z powołaniem się na orzecznictwo Sądu Najwyższego, wyraził pogląd,
że przekazanie gospodarstwa w trybie powołanej ustawy, uwzględniając,
że przekazanie to cechowała nieodpłatność przysporzenia pochodzącego
z majątku rolnika mogło być traktowane jak darowizna co na gruncie art. 33 pkt 2
k.r.o było uzasadnione, przy uwzględnieniu nadto woli rolnika wyrażonej w umowie
o objęciu przekazanego gospodarstwa majątkiem odrębnym. Ocena taka
skutkowała więc zmianą zaskarżonego postanowienia przez wyeliminowanie tego
składnika z rozliczeń masy majątkowej. W następstwie ponownego rozliczenia, Sąd
Okręgowy zasądził od uczestniczki na rzecz wnioskodawcy kwotę 129.833,26 zł.
Kwota ta obejmuje nie tylko dopłatę, ale nadto, w wyniku rozliczenia, którego
dokonał Sąd odwoławczy, nakłady wnioskodawcy z majątku osobistego na majątek
5
wspólny, wysokość których to nakładów, ustalona w punkcie II zaskarżonego
postanowienia, nie była kwestionowana.
W skardze kasacyjnej od postanowienia Sądu Okręgowego, opartej na
obydwu podstawach z art. 3983
1 k.p.c., uczestniczka postępowania, w ramach
podstawy naruszenia prawa materialnego zarzuciła naruszenie art. 2 pkt 6 i art. 59
ust. 1 ustawy z dnia 14 grudnia 1982 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników
indywidualnych i członków ich rodzin (Dz. U. Nr 40, poz.269 ze zm.) w związku
z art. 888 k.c. oraz art. 32 § 1, art. 33 pkt 2 k.r.o. w związku z art. 2 pkt 6 i art. 59
powołanej wyżej ustawy przez błędne przyjęcie, że do umowy przekazania
gospodarstwa następcy należy stosować w drodze analogii przepisy k.c.
o darowiźnie i błędne przyjęcie, że gospodarstwo to stanowiło majątek odrębny
wnioskodawcy oraz zarzuciła naruszenie art. 45 k.r.o. W ramach podstawy
naruszenia przepisów postępowania, skarżąca zarzuciła naruszenie art. 378 § 1
w związku z art. 39821
k.p.c. przez wykroczenie przez Sąd odwoławczy poza
granice apelacji, art. 321 k.p.c. w związku z art. 13 § 2 w związku z art. 39821
w związku z art. 391 § 1 k.p.c. przez wyrokowanie co do przedmiotu, który nie był
objęty żądaniem, a także naruszenie art. 567 § 1 i § 3 w związku z art. 618
w związku z art. 39821
w związku z art. 391 § 1 k.p.c. przez orzeczenie o zwrocie
wydatków i nakładów z urzędu mimo braku wniosku apelującego, naruszenie art.
382 w związku z art. 233 § 1 w związku z art. 39821
w związku z art. 391 § 1 k.p.c.
przez nierozważnie całego materiału dowodowego określającego wartość nakładów
wnioskodawcy oraz naruszenie art. 328 § 2 w związku z art.39821
w związku z art.
391 § 1 k.p.c. przez niewyjaśnienie podstawy faktycznej i prawnej rozstrzygnięcia.
We wnioskach kasacyjnych skarżąca domagała się uchylenia zaskarżonego
postanowienia i przekazania sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego
rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zagadnienie czy gospodarstwo rolne przekazane następcy na podstawie
przepisów ustawy z dnia 14 grudnia 1982 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników
indywidualnych i członków ich rodzin (tj. Dz. U. z 1989 r. Nr 24, poz. 133 ze zm.)
wchodzi w skład majątku wspólnego czy też stanowi majątek odrębny następcy,
6
było przedmiotem sporu w piśmiennictwie już na tle wcześniejszej ustawy z dnia
27 października 1977 r. o zaopatrzeniu emerytalnym oraz innych świadczeniach
dla rolników i ich rodzin (Dz. U. Nr 32, poz. 140). Na tle tej ustawy, podobnie jak
i ustawy, o którą chodzi w sprawie niniejszej, prezentowano dwa, przeciwstawne,
poglądy. Według pierwszego, umowa o przekazanie gospodarstwa rolnego jest
unormowaną poza kodeksem cywilnym umową nazwaną o swoistym charakterze,
ściśle określoną co do przedmiotu, podmiotów i formy, której celem nie jest
obdarowanie następcy, lecz uzyskanie świadczenia od państwa. Ten charakter nie
pozwala na stosowanie do niej, także w drodze analogii, w zakresie w jakim
kolidowałoby to z istotą i celami przekazania gospodarstwa rolnego, przepisów
kodeksu cywilnego oraz kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, dotyczących
darowizny. Przekazane na podstawie tej ustawy gospodarstwo rolne nie mogło być
traktowane jako objęte wyłączeniem przewidzianym w art. 33 pkt 2 k.r.o., a zatem
wchodziło w skład majątku wspólnego małżonków pozostających w ustroju
wspólności majątkowej, zgodnie z zawartą w art. 31 § 1 k.r.o. regułą nabywania
praw do tego majątku. Zgodnie natomiast z poglądem drugim, chodzi tu o umowę
pod tytułem darmym, a uzyskanie świadczeń przez przekazującego pozostaje bez
wpływu na jej charakter, gdyż nie następuje kosztem majątku darczyńcy, lecz
osoby trzeciej (państwa). Gospodarstwo rolne przekazane następcy, jako więc
przedmiot wymieniony w art. 33 pkt 2 k.r.o., z mocy samego prawa wchodzi do jego
majątku odrębnego. Ujednolicenia orzecznictwa w tej materii dokonał Sąd
Najwyższy podejmując w dniu 25 listopada 2005 r w składzie siedmiu sędziów
uchwałę (III CZP 59/05, OSNC 2006, nr 5, poz. 79), w której przyjął,
że gospodarstwo rolne przekazane następcy pozostającemu w ustawowej
wspólności majątkowej małżeńskiej na podstawie ustawy z dnia 27 października
1977 r. o zaopatrzeniu emerytalnym oraz innych świadczeniach dla rolników i ich
rodzin, należy do majątku wspólnego małżonków. W uchwale wskazano m.in.,
że mimo sporu co do charakteru umowy przekazania gospodarstwa rolnego
następcy, ustawodawca, dokonując w 2004 r. daleko idących zmian kodeksu
rodzinnego i opiekuńczego w zakresie ustrojów majątkowych małżeńskich, nie
dostrzegł potrzeby rozszerzenia katalogu wyłączeń określonych w art. 33 k.r.o.
i pozostawił rozstrzygnięcie charakteru umowy o przekazanie gospodarstwa
7
rolnego następcy judykaturze; ta opowiada się niezmiennie za traktowaniem takiej
umowy jako wyodrębnionej umowy prawa cywilnego, różnej od umowy darowizny.
Ten pogląd został zaaprobowany również na gruncie kolejnej ustawy, z 14 grudnia
1982 r., z uwagi na analogicznie ukształtowany charakter umowy. Jak jednak
uprzednio, i na gruncie tej ustawy zarysowały się w orzecznictwie rozbieżności
czego dowodem jest rozstrzygnięcie kwestionowane skargą kasacyjną. Sąd
Okręgowy uznał, że przekazane gospodarstwo weszło do majątku odrębnego
wnioskodawcy i argumentacja w tym zakresie odpowiada temu nurtowi
orzecznictwa, które wyrażają, na gruncie tej ustawy, postanowienia Sądu
Najwyższego z dnia 30 stycznia 2009 r. II CSK 450/08, z dnia 18 kwietnia 2008 r.
II CSK 647/07 i wyroki z dnia 24 listopada 2010 r. II CSK 274/10 oraz z dnia
2 grudnia 2011 r. III CSK 63/11 (niepubl.). Ta linia orzecznicza nie znalazła jednak
szerszej aprobaty i należy ocenić ją jako nieaktualną biorąc przy tym pod uwagę
niedostateczną argumentację jurydyczną prezentowaną w uzasadnieniach tych
rozstrzygnięć. Uwzględnić też należy, że pogląd o przynależności przekazanego
w trybie powołanej ustawy gospodarstwa rolnego do majątku wspólnego, znalazł
stanowcze odbicie w najnowszym orzecznictwie Sądu Najwyższego, to jest
w uchwałach z dnia 21 czerwca 2012 r. III CZP 29/12 (OSNC z 2013 r., nr 1,
poz.7) oraz z dnia 28 listopada 2012 r. III CZP 68/12 (OSNC z 2013 r., nr 5,
poz.59), przy czym ta ostatnia uchwała zagadnienie to wprost przesądza.
Uwzględniając powyższe, Sąd Najwyższy w składzie rozstrzygającym sprawę
niniejszą wyraża pogląd, że umowa przekazania gospodarstwa, zawarta w trybie
przepisów ustawy z dnia 14 grudnia 1982 r. stanowi integralny składnik systemu
emerytalnego i rentowego rolników. Celem jej zawarcia było uzyskanie świadczeń
z ubezpieczenia społecznego, z czym wiązała się wzajemna zależność umowy
i decyzji w przedmiocie tych świadczeń, polegająca na tym, że utrata mocy jednej
pociąga za sobą utratę mocy drugiej z tych czynności. Tego rodzaju powiązanie
czynności rolnika, następcy i państwa (jako świadczeniodawcy) sprawia, że umowa
przekazania gospodarstwa następcy nie mieści się w katalogu umów
uregulowanych w kodeksie cywilnym. Jakkolwiek wspólną cechą tej umowy
i umowy darowizny jest co prawda nieodpłatność świadczenia, jednakże umowa ta
nie była zawierana causa donandi ale causa obligandi – przyczyną jej zawarcia
8
było bowiem dążenie do uzyskania świadczenia z ubezpieczenia społecznego.
W tym stanie rzeczy należało przyjąć, że gospodarstwo rolne, które wnioskodawca
otrzymał od matki, objęte było majątkiem wspólnym małżonków. Jego wartość
podlegała przeto uwzględnieniu w składzie tego majątku i rozliczeniu, w taki sposób
jak uczynił to Sąd pierwszej instancji. W tej więc części zarzuty skargi kasacyjnej
naruszenia prawa materialnego okazały się uzasadnione.
W pozostałej części zarzuty skargi są nietrafne. Pozostają one w związku
z uwzględnieniem przez Sąd odwoławczy w kwocie zasądzonej od uczestniczki na
rzecz wnioskodawcy kwoty nakładów wnioskodawcy poczynionych z jego majątku
osobistego na majątek objęty postępowaniem. Za takie nakłady zostały uznane:
wkład mieszkaniowy, który według ustaleń faktycznych Sądu, wnioskodawca
zgromadził przed małżeństwem oraz zapłacony przez wnioskodawcę, po
rozwodzie, zaległy czynsz. Wartość tych nakładów Sąd pierwszej instancji ustalił
w punkcie II postanowienia na kwoty 79.103, 20 zł i 1463,33 zł, razem – 80.566,53
zł i jak trafnie zauważył Sąd odwoławczy, w tej części rozstrzygnięcie Sądu
Rejonowego nie było kwestionowane przez wnioskodawcę w apelacji.
Wnioskodawca w apelacji, po uzupełnieniu jej braków, kwestionował
rozstrzygnięcie w części dotyczącej zaliczenia do majątku wspólnego
gospodarstwa rolnego i w części orzekającej o dopłacie, podważając prawidłowość
ustalenia wysokości zasądzonej kwoty. Jakkolwiek apelacja wnioskodawcy,
sporządzona przez niego osobiście, składająca się z kilku pism procesowych, nie
była precyzyjna, to jednak taki zakres zaskarżenia nie nasuwał wątpliwości
i upoważnił Sąd odwoławczy do dokonania ponownie rozliczenia małżonków,
również przez ujęcie w należnej wnioskodawcy od uczestniczki kwocie wartości
nakładów. Skarżąca nie ma więc racji twierdząc, że Sąd odwoławczy wyszedł poza
granice apelacji i orzekł ponad żądanie zgłoszone przez skarżącego w apelacji
oraz, że orzekł o nakładach z urzędu, co jak wskazano, miejsca nie miało.
Nietrafne są również pozostałe zarzuty procesowe skarżącej, przy czym
twierdzenia skarżącego o konieczności odmiennego sposobu rozliczenia nakładu
w postaci wartości wkładu mieszkaniowego pochodzącego sprzed małżeństwa,
zmierzają nie tylko do podważenia prawomocnie ustalonej w punkcie II
postanowienia Sądu Rejonowego kwoty, ale i do zakwestionowania dokonanych
9
przez Sądy ustaleń faktycznych i oceny dowodów, co wprost narusza zakaz
wypływający z art. 3983
§ 3 k. p. c., ale i wymaga zwrócenia uwagi, że skarga
kasacyjna przysługuje od orzeczenia sądu drugiej instancji, stąd też nie jest
możliwe skuteczne podważenie przez skarżącego orzeczenia sądu pierwszej
instancji. Zarzut naruszenia przez Sąd odwoławczy art. 328 § 2 k.p.c. jest chybiony,
uzasadnienie sporządzone przez ten Sąd spełnia ustawowe wymogi i pozwala na
kontrolę kasacyjną. Ubocznie należy też zauważyć, że Sąd odwoławczy nie mógł
naruszyć przepisu art. 39821
k.p.c., wskazywanego przez skarżącą w ramach
podstawy naruszenia przepisów postępowania, z uwagi na to, że przepis ten
dotyczy postępowania przed Sądem Najwyższym.
Zważywszy zatem, że podstawa naruszenia prawa materialnego okazała się
uzasadniona, a zarzuty z podstawy naruszenia przepisów postępowania nietrafne,
Sąd Najwyższy był uprawniony do orzeczenia co do istoty sprawy. Uwzględniając
przeto skargę kasacyjną we wskazanym wyżej zakresie, Sąd Najwyższy uchylił
zaskarżone postanowienie i zmienił postanowienie Sądu Rejonowego w części
zasądzającej dopłatę w kwocie 24.144,99 zł w ten sposób, że zamiast tej kwoty
zasądził od uczestniczki na rzecz wnioskodawcy kwotę 64.428,24 zł pozostawiając
bez zmian rozstrzygnięcie zawarte w tym punkcie co do terminu płatności i odsetek
za opóźnienie i zamiast kwoty 7200 zł zasądził od wnioskodawcy na rzecz
uczestniczki z tytułu zastępstwa procesowego kwotę 1800 zł w postępowaniu
pierwszoinstancyjnym. W pozostałej części skarga kasacyjna, z przedstawionych
powyżej przyczyn, była nieuzasadniona i podlegała oddaleniu.
W tym miejscu wskazać należy, że kwota 64.428,24 zł została obliczona
w następujący sposób. Wartość majątku wspólnego byłych małżonków wyniosła
309.910 zł, to jest: wartość spółdzielczego prawa do lokalu - 178.000 zł,
równowartość gospodarstwa rolnego - 130.810 zł, wartość ruchomości - 1100 zł.
Ponieważ nakłady wnioskodawcy na majątek wspólny, w postaci uiszczonego
przed zawarciem małżeństwa wkładu mieszkaniowego, zostały ustalone na kwotę
79.103,20 zł, tę kwotę należało odjąć od ustalonej wyżej wartości majątku (czyli od
kwoty 309.910 zł), co pozwoliło uzyskać wartość tego majątku netto czyli
230.806,80 zł (por. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 15 lutego
2012 r. I CNP 25/11- niepubl.). W tej wartości (230.806,80 zł) byli małżonkowie
10
mają równe udziały, po 115.403,40 zł. Uczestniczka w wyniku podziału majątku
dorobkowego otrzymała prawa i rzeczy (spółdzielcze prawo do lokalu i ruchomości)
o łącznej wartości 179.100 zł, otrzymała zatem wartość ponad swój udział
wyrażającą się kwotą 63.696,60 zł. Tę kwotę powinna przeto uiścić wnioskodawcy
z tytułu rozliczenia substancji majątku wspólnego i rozliczenia, na podstawie art. 45
k.r.o., nakładu, o którym mowa. Wnioskodawca w wyniku podziału majątku
dorobkowego otrzymał wartość 130.810 zł, a jego udział wynosił 115.403,40 zł.
Oznacza to, że otrzymał ponad swój udział wartość równą kwocie 15.406,60 zł.
Ta kwota wraz z kwotą 63.696,60 zł, którą uczestniczka zobowiązana jest mu
zapłacić, daje kwotę 79.103,20 zł, równą kwocie nakładu poniesionego przez
wnioskodawcę na majątek wspólny. Wnioskodawca nadto, po rozwodzie, a więc po
ustaniu wspólności małżeńskiej poczynił na majątek dotychczas wspólny, ale od
daty ustania wspólności stanowiący już przedmiot współwłasności, nakłady.
Rozliczenie z tego tytułu, możliwe w sprawie niniejszej, ale na podstawie przepisów
o współwłasności, dokonuje się w ten sposób, że połowa tych nakładów, tu: 731,64
zł (½ z 1463,33 zł) podlega zwrotowi na jego rzecz. Uczestniczka przeto
zobowiązana jest uiścić na rzecz wnioskodawcy kwotę 64.428,24 zł (63.696,60 zł
+ 731,64 zł), co orzeczono.
Z przedstawionych przyczyn Sąd Najwyższy, na podstawie art. 39816
i art.
39814
k.p.c. oraz art. 102 k.p.c. orzekł jak w sentencji.
es