Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I CSK 700/12
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 19 września 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Wojciech Katner (przewodniczący)
SSN Agnieszka Piotrowska (sprawozdawca)
SSN Bogumiła Ustjanicz
w sprawie z powództwa Miasta W.
przeciwko D. Z.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 19 września 2013 r.,
skargi kasacyjnej strony powodowej
od wyroku Sądu Apelacyjnego w […]
z dnia 14 czerwca 2012 r.,
1. oddala skargę kasacyjną;
2. oddala wniosek pozwanego o przyznanie kosztów
postępowania kasacyjnego od strony powodowej.
2
UZASADNIENIE
Wyrokiem z dnia 23 listopada 2011 roku Sąd Okręgowy w W. oddalił
powództwo Miasta W. o zasądzenie od D. Z. kwoty 156.795 złotych z ustawowymi
odsetkami od dnia 5 października 2010 roku do dnia zapłaty tytułem wynagrodzenia
za korzystanie przez pozwanego bez tytułu prawnego z bliżej opisanej w pozwie
nieruchomości w okresie od 1 października 2000 roku do 26 maja 2005 roku,
opierając rozstrzygnięcie na następujących ustaleniach faktycznych i
wypływających z nich wnioskach.
W okresie od 1 października 2000 roku do 26 maja 2005 roku, pozwany D. Z.
był posiadaczem samoistnym części nieruchomości położonej w W. przy Al. S.
numer 17/19 - zabudowanej działki ewidencyjnej nr 9 o powierzchni 939 m2
,
stanowiącej w tym okresie własność powoda.
Prawomocnym postanowieniem z dnia 1 lipca 2010 roku Sąd Rejonowy
stwierdził, że D. Z. nabył przez zasiedzenie, z dniem 27 maja 2005 roku, własność
opisanej wyżej nieruchomości. Pismem z dnia 12 października 2010 roku powód
wezwał pozwanego do uiszczenia kwoty 157.138,66 złotych z tytułu
bezumownego korzystania z nieruchomości we wskazanym okresie, czego
pozwany nie uczynił.
W tym stanie faktycznym Sąd pierwszej instancji uznał, że brak jest podstaw
do uwzględnienia powództwa, albowiem powód utracił, na skutek zasiedzenia,
własność nieruchomości oraz wszelkie związane z tym prawem roszczenia, w tym
przewidziane w art. 224 §. 2 k.c. i art. 225 k.c. roszczenie o wynagrodzenie za
korzystanie z tej nieruchomości przez pozwanego bez tytułu prawnego za okres
poprzedzający datę zasiedzenia.
Wyrokiem z dnia 24 czerwca 2012 r. Sąd Apelacyjny oddalił apelację
powoda od powyższego orzeczenia Sądu Rejonowego, podzielając ustalenia
faktyczne i oceny prawne Sądu pierwszej instancji. Wskazał, że powód
jednoznacznie dochodził w pozwie wynagrodzenia za bezumowne korzystanie
przez pozwanego z gruntu powoda w okresie sprzed zasiedzenia, a nie
naprawienia szkody wyrządzonej przez pozwanego czynem niedozwolonym, tak
3
więc wobec nie wykazania przesłanek odpowiedzialności deliktowej powoda, brak
było podstaw do zastosowania przez Sąd Rejonowy art. 415 k.c. i zasądzenia na
rzecz powoda odszkodowania w kwocie wskazanej w pozwie, bo stanowiłoby to,
w ocenie Sądu Apelacyjnego, naruszenie przez Sąd Rejonowy art. 321 § 1 k.p.c.
Sąd drugiej instancji wskazał ponadto, że w sprawie nie mógł znaleźć
zastosowania art. 405 k.c. z uwagi na to, że przepisy art. 224 i 225 k.c. wyłączają
możliwość zastosowania przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu. Ich
zastosowanie godziłoby ponadto w funkcję zasiedzenia, jaką jest uporządkowanie
sytuacji prawnej nieruchomości przez usunięcie długotrwałej, wynikającej
z zaniechania dochodzenia przez właściciela przysługujących mu praw,
niezgodności pomiędzy stanem posiadania, a stanem prawnym nieruchomości.
W skardze kasacyjnej powód, zaskarżając wyrok Sądu Apelacyjnego
w całości, zarzucił naruszenie prawa materialnego, to jest art. 405 k.c. w związku
z art. 224 § 2 i art. 225 k.c., art. 415 k.c. w związku z art. 321 i 187 k.p.c. oraz art.
415 k.c., a także naruszenie przepisów prawa procesowego, to jest art. 227 k.p.c.
i art. 233 k.p.c., art. 321 i art. 187 k.p.c., art. 385 k.p.c. oraz art. 386 § 4 k.p.c.
Formułując powyższe zarzuty, powód wniósł o uchylenie zaskarżonego
wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zarzuty wskazane w ramach drugiej podstawy kasacyjnej zostały błędnie
sformułowane, a po części są niedopuszczalne w świetle art. 3983
§ 3 k.p.c.
(w zakresie odnoszącym się do art. 227 k.p.c. i art. 233 k.p.c.). Art. 187 k.p.c.,
którego naruszenie zarzuca się w skardze, określa wymagania formalne
i konstrukcyjne pozwu, nie jest natomiast źródłem uprawnień lub obowiązków
jurysdykcyjnych sądu. Nie naruszył także Sąd Apelacyjny art. 321 k.p.c. (powinno
być art. 321 § 1 k.p.c.). Art. 321 § 1 k.p.c. statuuje podstawową dla procesu
cywilnego zasadę związania sądu treścią i granicami żądania sformułowanego
przez powoda w powództwie oraz obowiązek oparcia rozstrzygnięcia na podstawie
faktycznej przytoczonej przez powoda. Do naruszenia tego przepisu dochodzi
więc wtedy, gdy sąd, nie zważając na zasadę dysponowania przez powoda
4
przysługującym mu prawem, zasądza co innego, niż powód dochodził lub ponad to,
czego żądał, lub też na innej podstawie faktycznej, niż wskazana przez powoda.
Przyjęcie przez sąd odmiennej od wskazanej przez powoda, podstawy
prawnej nie tylko nie stanowi wyjścia poza granice żądania, wynikające z art. 321
§ 1 k.p.c., ale jest realizacją niekwestionowanej w procesie cywilnym zasady „da
mihi factum dabo tibi ius” (por. wyrok SN z dnia 16 września 2009 r., II CSK 189/09,
nie publ.). Ta ewentualna, inna od wskazanej przez powoda, wybrana przez sąd
orzekający, podstawa materialnoprawna rozstrzygnięcia musi mieć jednak oparcie
w faktach przytoczonych przez powoda oraz przez niego udowodnionych. Jeżeli
powód takich faktów nie podał lub ich nie wykazał, nie może zarzucać sądowi, że
nie zastosował on tej innej podstawy prawnej rozstrzygnięcia, skoro było to
konsekwencją zaniechań samego powoda.
Odnosząc się do pozostałych zarzutów procesowych skargi kasacyjnej
należy dla porządku przypomnieć, że do naruszenia art. 385 k.p.c. może dojść
w dwóch sytuacjach: gdyby sąd drugiej instancji stwierdził, że apelacja jest
zasadna, a mimo to jej nie uwzględnił, albo stwierdzając bezzasadność apelacji,
jej nie oddalił (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 29 kwietnia 2010 r.,
IV CSK 524/09, OSP 2012/3/29). Do takiej sytuacji w rozpoznawanej sprawie
nie doszło.
Zarzut naruszenia art. 386 § 4 k.p.c. może być natomiast uznany za
uzasadniony wówczas, gdy sąd drugiej instancji, mimo stwierdzenia braku
rozpoznania istoty sprawy bądź konieczności przeprowadzenia postępowania
dowodowego w całości, wydał inne niż przewidziane w tym przepisie
rozstrzygnięcie. Do nierozpoznania istoty sprawy w rozumieniu art. 386 § 4 k.p.c.
dochodzi, gdy sąd pierwszej instancji w ogóle nie zbadał podstawy merytorycznej
dochodzonego roszczenia, co w niniejszej sprawie nie miało miejsca
(por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 3 czerwca 2011 r., III CSK 330/10,
niepubl.).
Nie zasługują na uwzględnienie także zarzuty zgłoszone w ramach pierwszej
podstawy kasacyjnej, w tym zarzut naruszenia art. 224 § 2 i art. 225 k.c.
Sąd Najwyższy, w składzie rozpoznającym niniejszą skargę kasacyjną, podziela
5
pogląd, że osobie, która utraciła własność rzeczy na skutek zasiedzenia przez
samoistnego posiadacza, nie służy wobec aktualnego właściciela nieruchomości
roszczenie o zapłatę wynagrodzenia za korzystanie z niej bez tytułu prawnego za
okres poprzedzający datę zasiedzenia ( por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia
15 kwietnia 2011 roku, III CZP 7/11, OSP 2012/10/93, uzasadnienie uchwały Sądu
Najwyższego z dnia 24 lipca 2013 roku, III CZP 36/13, niepubl., uzasadnienie
uchwały siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 26 maja 2006 r., III CZP 19/06,
OSNC 2006/12/195).
Funkcja zasiedzenia sprzeciwia się przyznaniu byłemu właścicielowi wobec
posiadacza, który stał się właścicielem wskutek upływu terminu zasiedzenia,
roszczeń, u których podstaw leży prawo własności, a do takich należą niewątpliwie
roszczenia uzupełniające za okres poprzedzający datę zasiedzenia, w tym
roszczenie o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy (por. wyrok SN z dnia
12 stycznia 2012 roku, II CSK 258/11, nie publ.).
W niniejszej sprawie powód wystąpił, już po dacie zasiedzenia
nieruchomości (które nastąpiło z dniem 27 maja 2005 roku) oraz po wydaniu przez
Sąd Rejonowy postanowienia stwierdzającego zasiedzenie, z żądaniem zapłaty
wynagrodzenia za korzystanie przez pozwanego bez tytułu prawnego z opisanej
w pozwie działki.
Powód wskazał jednoznacznie na podstawę faktyczną uzasadniającą
zgłoszone powództwo, a mianowicie na samoistne posiadanie przez powoda
w złej wierze opisanej w pozwie działki gruntu bez tytułu prawnego we
wskazanym okresie przed datą zasiedzenia, a dochodzone wynagrodzenie
obliczył przy uwzględnieniu, ustalonych przez organ samorządu terytorialnego,
stawek za dzierżawę gruntów komunalnych o podobnym przeznaczeniu
i położeniu.
Na gruncie przepisów art. 224 § 2 i 225 k.c., zarówno powstanie roszczenia
o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy, jak i wysokość wynagrodzenia, nie
zależą od tego, czy właściciel nieruchomości w rzeczywistości poniósł jakiś
uszczerbek, a posiadacz uzyskał jakąś korzyść. O wysokości należnego
właścicielowi wynagrodzenia decydują stawki rynkowe za korzystanie z danego
6
rodzaju rzeczy i czas posiadania rzeczy przez adresata roszczenia, chodzi więc
o wynagrodzenie, które przysługiwałoby powodowi w razie istnienia między nim
a posiadaczem stosunku prawnego. (por. wyrok SN z dnia 18 kwietnia 2004 roku,
IV CK 273/03, nie publ.).
W świetle treści żądania oraz faktów przytoczonych przez powoda na jego
uzasadnienie w pozwie (art. 187 § 1 punkt 1 i 2 k.p.c.) uprawnione było więc
uznanie przez Sąd, że powód domagał się od pozwanego, na podstawie art. 224
§ 2 i 225 k.c., tak określonego wynagrodzenia. Jeśli uwzględnić dodatkowo, że
powód, reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika procesowego,
wskazał jednoznacznie przed Sądem pierwszej instancji, jako podstawę prawną
roszczenia właśnie art. 224 § 2 i art. 225 k.c. (k. 64 akt), to w przytoczonym przez
powoda stanie faktycznym, wobec braku podstaw do przyjęcia istnienia roszczenia
odszkodowawczego, opartego na odpowiedzialności kontraktowej lub deliktowej,
rozstrzygnięcie sprawy w oparciu o powyższe przepisy było zasadne. Wskazanie
przez powoda przepisów prawa materialnego, mających stanowić podstawę
prawną orzeczenia, jakkolwiek niewymagane, nie pozostaje bez znaczenia dla
przebiegu i wyniku sprawy, albowiem pośrednio określa także okoliczności
faktyczne uzasadniające żądanie pozwu (por. wyrok SN z dnia 14 stycznia
2004 roku, I CK 42/03, niepubl.).
W nawiązaniu do zarzutów skargi kasacyjnej, które sprowadzają się do tego,
że Sąd nie zastosował innej podstawy prawnej, umożliwiającej uwzględnienie
roszczenia o zapłatę, co świadczy, według skarżącego, o naruszeniu przez Sąd
art. 415 k.c. oraz art. 405 k.c., trzeba powtórzyć raz jeszcze, że powód nie
wskazał w postępowaniu przed Sądem pierwszej instancji faktów niezbędnych do
przypisania pozwanemu odpowiedzialności deliktowej, w szczególności
świadczących o bezprawności postępowania pozwanego, jego winie oraz szkodzie
poniesionej przez powoda, a pozostającej w adekwatnym związku przyczynowym
z deliktem, tak więc nie było podstaw do zastosowania w niniejszej sprawie art.
415 k.c. Trudno podzielić przy tym stanowisko, aby samoistne posiadanie
nieruchomości bez tytułu prawnego stanowiło czyn niedozwolony pozwanego.
Bezprawność zachowania sprawcy szkody, będąca przesłanką kwalifikacji
zdarzenia jako czynu niedozwolonego, polega na naruszeniu przepisów
7
obowiązujących powszechnie, wszystkich i zawsze, niezależnie od łączącego
strony stosunku prawnego (por. wyrok SN z 28 kwietnia 1964 r., II CR 540/63,
OSPiKA 1965, poz. 197). Na ogół nie mieści się w tym pojęciu niezastosowanie
się do cudzego prawa podmiotowego, wynikającego ze stosunku obligacyjnego
lub prawa rzeczowego. Utożsamianie każdego naruszenia cudzych praw
z czynem niedozwolonym przekreśliłoby sens podziału źródeł zobowiązań
i rodzaju odpowiedzialności, a w pewnym stopniu również znaczenie winy jako
przesłanki odpowiedzialności (por. uzasadnienie wyroku SN z dnia 9 czerwca
2000 roku, IV CKN 1159/00, niepubl., uzasadnienie wyroku SN z dnia 4 grudnia
1980 r., II CR 501/80, OSNC 1981, nr 9, poz. 171).
W skardze kasacyjnej powód zarzucił także naruszenie art. 405 k.c. przez
przyjęcie przez Sąd drugiej instancji, że powodowi, jako byłemu właścicielowi
nieruchomości, nie przysługuje roszczenie kondykcyjne z uwagi na jego kolizję
z funkcją zasiedzenia.
W odniesieniu do tego zarzutu podnieść należy, w pierwszym rzędzie, że
powód nie wskazał w pozwie faktów ani dowodów niezbędnych do ustalenia
istnienia przesłanek ewentualnego roszczenia powoda z tytułu bezpodstawnego
wzbogacenia, w szczególności zakresu wzbogacenia się pozwanego kosztem
majątku powoda oraz związku między tymi faktami (wskazał jedynie, jak to już
wyżej akcentowano, fakty wskazujące na samoistne posiadanie przez powoda
w złej wierze opisanej w pozwie działki gruntu bez tytułu prawnego we wskazanym
okresie przed datą zasiedzenia oraz obowiązujące w tym okresie stawki za
dzierżawę gruntów komunalnych o podobnym przeznaczeniu i położeniu).
Określenie faktów i dowodów, osadzających zgłoszone w pozwie roszczenie
na gruncie odpowiedzialności kondykcyjnej, warunkowało podjęcie określonej linii
obrony pozwanego, zwłaszcza co do istnienia (utrzymywania się) stanu
wzbogacenia pozwanego kosztem powoda. Wskazać tu należy na podstawową
cechę specyficzną odpowiedzialności bezpodstawnie wzbogaconego, polegającą
na ograniczeniu zakresu obowiązku zwrotu korzyści do korzyści istniejącej w chwili
zażądania jej zwrotu przez zubożonego oraz na wygaśnięciu obowiązku zwrotu
bezpodstawnie uzyskanej korzyści w sytuacji opisanej w art. 409 k.c.
8
W piśmiennictwie i judykaturze przyjmuje się zgodnie, że przepisy art. 224
§ 2, art. 225 k.c. i art. 226 k.c., w zakresie wskazanych w nich roszczeń, wyłączają
inne podstawy odpowiedzialności posiadacza wobec właściciela, w tym przepisy
o bezpodstawnym wzbogaceniu (por. wyrok SN z dnia 9 czerwca 2000 roku,
IV CKN 1159/00, niepubl., uchwała SN z dnia 11 maja 1972 roku, III CZP 22/72,
OSNC 1972, nr 12, poz. 213, wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 28 grudnia 1979 r.,
II CR 471/79, niepubl., z dnia 25 marca 1986 r., IV CR 29/86, OSNC 1987, nr 2-3,
poz. 44 oraz z dnia 12 stycznia 2006 r., II CK 341/05, OSNC 2006, Nr 10, poz.
169).
W sytuacji wygaśnięcia roszczeń uzupełniających byłego właściciela,
przewidzianych w art. 224 § 2 i 225 k.c. z uwagi na zasiedzenie nieruchomości
przez posiadacza samoistnego, były właściciel nie może więc dochodzić od tego
posiadacza roszczeń z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia. Roszczenie
właściciela o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy, przewidziane w art. 225 k.c.,
zawiera w sobie różne elementy (pierwiastki) roszczeń szczególnych,
przewidzianych w przepisach o zobowiązaniach, w tym także z tytułu
bezpodstawnego wzbogacenia. Prezentowany przez skarżącego w skardze
kasacyjnej pogląd o możliwości zastosowania art. 405 i n. k.c. prowadzi do
zniweczenia porządkującej i stabilizującej funkcji zasiedzenia, a nadto do obejścia
przepisów o ochronie własności i to w sytuacji, w której to sam właściciel, przez
swoją wieloletnią bezczynność, brak aktywności w dbaniu o własne interesy
i zainteresowania swoją własnością, doprowadził do zasiedzenia nieruchomości
przez posiadacza samoistnego.
W tym stanie rzeczy skarga kasacyjna powoda podlegała, jako bezzasadna,
oddaleniu na podstawie art. 39814
k.p.c.
Sąd Najwyższy oddalił wniosek pozwanego o przyznanie mu kosztów
zastępstwa procesowego w postępowaniu kasacyjnym z uwagi na to, że lapidarne,
dwuzdaniowe pismo pełnomocnika pozwanego z dnia 11 października 2012 roku,
zawierające jedynie wniosek o oddalenie skargi kasacyjnej powoda i zasądzenie
na rzecz pozwanego kosztów zastępstwa procesowego, nie stanowi odpowiedzi
na skargę kasacyjną w rozumieniu art. 3987
§ 1 k.p.c. z uwagi na brak
9
merytorycznego odniesienia się pozwanego do treści zarzutów i wniosków skargi
kasacyjnej powoda.
db