Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II CSK 10/13
POSTANOWIENIE
Dnia 20 września 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Zbigniew Kwaśniewski (przewodniczący)
SSN Mirosław Bączyk (sprawozdawca)
SSN Marta Romańska
Protokolant Maryla Czajkowska
w sprawie z wniosku Operatora Gazociągów Przesyłowych
G. – S. Spółki Akcyjnej z siedzibą w W.
przy uczestnictwie H. D. – Z. oraz Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa
Spółki Akcyjnej z siedzibą w W.
o zasiedzenie,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej w dniu 20 września 2013 r.,
skargi kasacyjnej wnioskodawcy
od postanowienia Sądu Okręgowego w P.
z dnia 12 czerwca 2012 r.
oddala skargę kasacyjną i orzeka, że każdy uczestnik ponosi
koszty postępowania kasacyjnego związane ze swym udziałem
w sprawie.
2
UZASADNIENIE
Wnioskodawca – Operator Gazociągów Przemysłowych „G.-S.” SA w W.
domagał się stwierdzenia nabycia przez zasiedzenie w dniu 24 października 2008 r.
przez jego poprzednika prawnego Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo SA w
W. PGNiG służebności gruntowej bliżej opisanej we wniosku. Nabyta służebność
miałaby obciążać nieruchomość gruntową, której właścicielem jest obecnie H. D. i
obejmowałaby korzystanie z gazowych urządzeń przemysłowych.
Sąd Rejonowy oddalił wniosek, a Sąd Okręgowy oddalił apelację
wnioskodawcy po zmodyfikowaniu ustaleń faktycznych dokonanych przez Sąd
pierwszej instancji. Zasadnicze elementy stanu faktycznego były ostatecznie
następujące.
Uczestniczka postępowania – H. D. jest od października 1976 r. właścicielką
niezabudowanej nieruchomości (obecne numery geodezyjne działek – 339 i 400),
nieruchomość ta jest ujawniona w księdze wieczystej. We wrześniu 1967 r.
ustalono ogólną lokalizację gazociągu magistralnego o określonym przebiegu, a w
październiku 1973 r. sporządzony został pierwszy protokół odbioru gazociągu na
trasie P. – P., tj. odcinka nr VII. Następnie w listopadzie 1973 r. sporządzono
protokół odbioru odcinka gazowego w większym zakresie. W kwietniu 2002 r.
pracownicy PGNiG SA w miejscowości K. dokonali zdjęcia warstwy ziemi
pokrywającej gazociąg (na trasie P. – P.) i zabezpieczyli urządzenia gazownicze. W
2010 r. stwierdzono istnienie tzw. słupków znacznikowych (betonowych, w
wysokości około 1 m). Od 1996 r. przedsiębiorstwo przesyłowe dysponuje
komputerową inwentaryzacją geodezyjną. Żółte słupki znacznikowe znajdują się
poza nieruchomością uczestniczki postępowania.
Ustalono, że poprzednikami prawnymi obecnego wnioskodawcy były dwa
kolejne przedsiębiorstwa państwowe, w tym PGNiG SA, które w dniu
15 października 2008 r. przeniosło na wnioskodawcę posiadanie zorganizowanej
części własnego przedsiębiorstwa w postaci segmentu przesyłowego,
obejmującego gazociąg wysokiego ciśnienia DN 500 relacji P. – R., stanowiący
3
część magistrali G. – P. - P. Próby ustanowienia służebności za wynagrodzeniem
(z inicjatywy właścicielki gruntu) ostatecznie nie powiodły się.
W ocenie Sądu Rejonowego, na gruncie uczestniczki postępowania brak
było trwałych urządzeń i tym samym – brak elementu korzystania z nich przez
poprzedników prawnych wnioskodawcy. Przy założeniu, że władanie
nieruchomością w zakresie służebności gruntowej istotnie jednak istniało, w grę
mogło wchodzić jedynie władanie w złej wierze. Jednakże nie można było
ostatecznie ustalić początku biegu ewentualnego 30-letniego terminu zasiedzenia
(Sąd Rejonowy rozważał w tym zakresie trzy możliwe daty). Wnioskodawca nie
wykazał, że doszło do oddania eksploatacji urządzeń gazowych w październiku
1973 r., nie wykazał też elementu nieprzerwanego posiadania służebności, przy
czym za datę uzyskania takiego władania nie można uznać dzień 1 lutego 1989 r.
PGNiG SA (poprzednik prawny wnioskodawcy) nie władał służebnością gruntową
od dnia 23 października 1973 r., a doliczenie czasu posiadania poprzednika
prawnego wnioskodawcy wymagało wykazania, że Skarb Państwa po dniu 1 lutego
1989 r. przeniósł na tego poprzednika posiadanie służebności. Okoliczność taka nie
została jednak wykazana.
Modyfikacja ustaleń faktycznych, dokonanych przez Sąd drugiej instancji,
polegała na tym, że Sąd ten przyjął wykazanie przez wnioskodawcę faktu
korzystania z trwałych i widocznych urządzeń w rozumieniu art. 292 k.c., chociaż
urządzenia takie (słupki znacznikowe) nie znajdowały się na nieruchomości
uczestniczki postępowania, lecz na nieruchomościach sąsiednich. Właścicielka
gruntu nie kwestionowała występowania na jej gruncie urządzeń stanowiących
elementy gazociągu. Gazociąg ten oddano do eksploatacji w październiku 1973 r.
i od tego czasu poprzednicy prawni wnioskodawcy korzystali z jego urządzeń.
Posiadanie służebności przez poprzedników prawnych wnioskodawcy było
posiadaniem w złej wierze, co oznaczało konieczność przyjęcia 30-letniego okresu
zasiedzenia. Posiadaczem służebności do 1 lutego 1989 r. (tj. zmiany stanu
prawnego) był Skarb Państwa, a nie przedsiębiorstwa państwowe - poprzednicy
prawni wnioskodawcy. Decydujące znaczenie miała tu zasada jednolitej własności
państwowej, która obowiązywała właśnie do tej daty (Dz. U. z 1989 r. nr 3, poz. 11).
4
Z zasady tej wynika to, że korzystanie z nieruchomości oraz służebności
gruntowych przez przedsiębiorstwa państwowe, będące poprzednikami prawnymi
wnioskodawcy, następowało zawsze na rzecz Skarbu Państwa. Posiadaczami
służebności w rozumieniu art. 292 k.c. poprzednicy prawni wnioskodawcy mogli być
dopiero po dniu 1 lutego 1989 r. Doliczenie okresu posiadania służebności
występującego przed dniem 1 lutego 1989 r. wymagało zatem wykazania po tej
dacie tego, że posiadanie służebności gruntowej ze Skarbu Państwa przeszło na
poprzednika prawnego wnioskodawcy w sposób przewidziany w art. 348-351 k.c.
Taki dowód nie został jednak przeprowadzony. Oznacza to, że nie upłynął jeszcze
30-letni okres posiadania służebności przewidziany w art. 172 k.c. także do
wskazywanej we wniosku daty, tj. do dnia 23 października 2003 r.
W skardze kasacyjnej wnioskodawcy podniesiono zarzuty naruszenia prawa
materialnego, tj. art. 351 § 1 k.c. w zw. z art. 128 § 2 k.c. w pierwotnym brzmieniu;
art. 1 ust. 2, art. 2, art. 3, art. 10 ust. 1 i art. 12 dekretu z dnia 26 października
1950 r. o przedsiębiorstwach państwowych (w brzmieniu obowiązującym od dnia
27 lutego 1960 r.; Dz. U. z 1960 r., nr 18, poz. 111) oraz art. 1 ust. 2, art. 2, art. 42
ust. 3 i art. 43 ustawy z dnia 25 września 1981 r. o przedsiębiorstwach
państwowych (w pierwotnym brzmieniu, Dz. U. z 1987 r., nr 35, poz. 201 ze zm.;
cyt. dalej jako „ustawa z dnia 25 września 1981 r.”); art. 49 § 1 k.c. w pierwotnym
brzmieniu w zw. z art. 352 k.c.; art. 176 § 1 k.c. w zw. z art. 292 k.c.; art. 1 pkt 1
ustawy z dnia 31 stycznia 1989 r. o zmianie ustawy – Kodeks cywilny (Dz. U. nr 3,
poz. 11); art. 1 pkt 9 ustawy z dnia 20 grudnia 1990 r. o zmianie ustawy
o przedsiębiorstwach państwowych (…) (Dz. U. z 1991 r., nr 2, poz. 6) w zw. z art.
176 k.c. i w zw. z art. 292 zd. 2 k.c.; art. 351 k.c. w zw. z art. 352 k.c. Skarżący
wniósł o uchylenie wyroku Sądu Okręgowego i orzeczenie zgodnie z wnioskiem,
tj. co do istoty sprawy.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
1. W skardze kasacyjnej podniesiono jedynie zarzuty naruszenia prawa
materialnego, co oznacza konieczność ich oceny na podstawie ustaleń faktycznych
dokonanych przez Sądy meriti.
5
Skarżący wskazuje na jurydyczną oryginalność „posiadania służebności”
w rozumieniu art. 292 k.c., tj. „na odrębność instytucji posiadania służebności
i konieczność jej wyróżnienia przez ustawodawcę od posiadania samoistnego
i zależnego rzeczy”, skoro ustawodawca wyraźnie jednak wyodrębnił samo
posiadanie służebności (art. 352 k.c.). Zdaniem skarżącego, „posiadanie
służebności należy (…) uznać za stan faktyczny (mający) odrębny status prawny
od posiadania zależnego” (trzecia postać władania rzeczą cudzą zgodnie z art. 336
k.c., s. 11-12 skargi). Jeżeli ponadto wyeliminuje się możliwość zakwalifikowania
korzystania przez przedsiębiorstwo państwowe z cudzej nieruchomości (przed
dniem 1 lutego 1988 r.) jako dzierżenia, to - zdaniem skarżącego - nie zachodzą
uzasadnione podstawy odmowy przyznania przedsiębiorstwu państwowemu
w okresie przed dniem 1 lutego 1989 r. prawnego statusu posiadacza
nieruchomości w rozumieniu art. 352 § 1 k.c.
Stanowiska takiego nie można podzielić. De lege lala nie ma podstaw do
odróżniania niejako autonomicznej postaci „posiadanie służebności” (art. 352 § 1
k.c.) od posiadania w rozumieniu art. 336 k.c., nawet jeżeli tę pierwszą kategorię
posiadania (ograniczonego przedmiotowo) ustawodawca reguluje poprzez
odesłanie do przepisów o „posiadaniu rzeczy”. W literaturze i orzecznictwie Sądu
Najwyższego korzystanie z nieruchomości, będące przejawem władztwa nad nią
w zakresie, w jakim uprawnia do niego służebność gruntowa (art. 292 k.c.),
kwalifikuje się w zasadzie jako posiadanie zależne nieruchomości w rozumieniu art.
336 k.c. (por. np. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 11 lutego 2010 r., I CSK
181/09, nie publ. oraz wskazane tam inne orzeczenia Sądu Najwyższego).
Oznacza to, że zawarte w art. 292 k.c. odesłanie do przepisów o nabyciu
własności nieruchomości przez zasiedzenie obejmuje jedynie materię
nieuregulowaną w zdaniu pierwszym tego artykułu i pozwala na stosowanie
do zasiedzenia służebności gruntowej odpowiednio przepisów o nabyciu
nieruchomości przez zasiedzenie. Toteż do zasiedzenia służebności gruntowej nie
ma zastosowania przesłanka posiadania samoistnego (art. 172 § 1 k.c., art. 336
k.c.), a znajdują odpowiednio zastosowanie inne przepisy o nabyciu nieruchomości
przez zasiedzenie, m.in. dotyczące złej wiary posiadacza, terminu zasiedzenia,
odpowiedniego stosowania przepisów o biegu przedawnienia roszczeń (art. 175
6
k.c.), możliwości doliczenia posiadania zależnego poprzednika prawnego
(art. 176 k.c.).
Nie można podzielić wywodu prawnego skarżącego zmierzającego do
wykazania, że przedsiębiorstwo państwowe w rozumieniu przepisów aktów
prawnych o przedsiębiorstwach państwowych (z dnia 26 października 1950 r.
i ustawy z dnia 25 sierpnia 1981 r.) mogły mieć status „posiadacza służebności”
gruntowych w rozumieniu art. 352 k.c. w zw. z art. 336 k.c. Do takiego wniosku nie
może prowadzić szczegółowa analiza i wykładnia wskazywanych w skardze
kasacyjnej przepisów obu tych ustaw, dotyczących prawno-organizacyjnych
aspektów działalności przedsiębiorstwa państwowego jako samodzielnej osoby
prawnej występującej w obrocie cywilnoprawnym (pkt 2 i 5 skargi).
W ukształtowanym i dominującym orzecznictwie Sądu Najwyższego zasada
jednolitej własności państwowej (art. 128 § 2 k.c. w pierwotnym brzmieniu)
rozumiana była w ten sposób, że przedsiębiorstwo państwowe mogło wykonywać
m.in. posiadanie służebności (art. 352 § 1 k.c., art. 336 k.c.) jedynie w imieniu i na
rzecz Skarbu Państwa (np. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 16 września
2009 r., II CSK 103/09, nie publ. oraz inne powołane tam orzeczenia Sądu
Najwyższego). Sąd Najwyższy nie podziela dokonywanych w piśmiennictwie,
a także w niektórych orzeczeniach Sądu Najwyższego, interpretacyjnych prób
obrony odmiennego stanowiska. Oznacza to, że przedsiębiorstwo państwowe jako
państwowa osoba prawna nie mogło nabyć w wyniku zasiedzenia m.in. służebności
gruntowej (art. 292 k.c.), mogło jednak do okresu posiadania, wykonywanego
po dniu 1 lutego 1989 r., zaliczyć okres posiadania Skarbu Państwa sprzed tej daty,
jeżeli nastąpiło przeniesienie posiadania (zob. np. postanowienie Sądu
Najwyższego z dnia 25 stycznia 2006 r., I CSK 11/05, nie publ.).
W tej sytuacji za nietrafne należy uznać zarzut skargi kasacyjnej
sformułowane w pkt 1-3 skargi kasacyjnej.
2. Zarzuty skargi wskazane w jej pkt 4-6 zostały sformułowane jako
zarzuty ewentualne. Według skarżącego, nawet przy przyjęciu stanowiska,
że poprzednicy prawni skarżącego (przedsiębiorstwa państwowe) do dnia 1 lutego
1989 r. nie mogli mieć statusu prawnego posiadaczy służebności w rozumieniu art.
7
292 k.c. w zw. z art. 336 k.c., istniały odpowiednie podstawy do stwierdzenia,
że doszło jednak - wbrew ocenie Sądów meriti - do przeniesienia posiadania
służebności przez Skarb Państwa na wspomnianych poprzedników wnioskodawcy,
co pozwalało doliczyć okres ich posiadania do ogólnego terminu zasiedzenia w złej
wierze (art. 172 k.c. i art. 176 k.c.).
Stanowisko takie nie jest uzasadnione. Samo wejście w życie wskazanych
w skardze kasacyjnej przepisów nie może przemawiać za przyjęciem
przeniesienia posiadania (służebności) przez Skarb Państwa na rzecz
przedsiębiorstwa państwowego (poprzednika wnioskodawcy), jeżeli zważy się
także i tę okoliczność, że służebność gruntowa zakłada istnienie służebności
władnącej i służebności obciążonej, a uwłaszczenie mogło odnosić się do tej
pierwszej kategorii nieruchomości. Niezależnie od tego wejście w życie przepisu
o uwłaszczeniu przedsiębiorstw państwowych i odpowiednia zmiana sytuacji
prawno-rzeczowej przedsiębiorstwa państwowego w odniesieniu do nieruchomości
władnącej i obciążonej (służebnością gruntową), nie przesądza jeszcze o przejściu
posiadania (służebności gruntowej) na rzecz uwłaszczonego przedsiębiorstwa.
W judykaturze Sądu Najwyższego trafnie wyjaśniono m.in. dowodową funkcję
decyzji administracyjnej wydanej na podstawie art. 2 ust. 3 ustawy z dnia
29 września1990 r. o zmianie ustawy o gospodarce gruntami (Dz.U. nr 79, poz. 464
ze zm.). Decyzja taka mogła stwierdzać, że przedsiębiorstwo państwowe
(państwowa osoba prawna), jako wykonująca zarząd nieruchomością,
kontynuowała w dniu 5 grudnia 1990 r. posiadanie, które do dnia 1 lutego 1989 r.
było przypisywane Skarbowi Państwa, a później bezpośrednio już temu
przedsiębiorstwu (tej osobie prawnej; zob. np. uzasadnienie postanowienie Sądu
Najwyższego z dnia 18 maja 2007 r., ICSK 64/07, nie publ.). Innymi słowy,
wspomniana decyzja mogła być uznana za dokument stwierdzający, że doszło do
przeniesienia posiadania nieruchomości objętej decyzją. Z ustaleń faktycznych
dokonanych w rozpoznawanej sprawie wynika, że decyzji takiej nie przedstawiono,
a wnioskodawca nie powoływał się także na inne dokumenty mogące służyć
wykazaniu omawianego przejścia posiadania ze Skarbu Państwa na poprzednika
prawnego wnioskodawcy w sposób przewidziany w art. 348-351 k.c. (np. na
odpowiedni akt notarialny; por. s. 29-51 akt sprawy).
8
Trafnie zatem stwierdził Sąd drugiej instancji, że ciężar dowodu w tym zakresie
obciążał jednak wnioskodawcę (art. 6 k.c.).
W tej sytuacji za nieuzasadniony należy uznać zarzut naruszenia przepisów
wskazanych w pkt 4-6 skargi (s. 9-10 skargi).
O kosztach postępowania orzeczono stosownie do postanowień art. 520 § 1
k.p.c.