Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I CSK 710/12
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 11 października 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Katarzyna Tyczka-Rote (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Dariusz Dończyk
SSN Józef Frąckowiak
w sprawie z powództwa J. B.
przeciwko Skarbowi Państwa - Ministrowi Transportu, Budownictwa i Gospodarki
Morskiej
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym
w Izbie Cywilnej w dniu 11 października 2013 r.,
skargi kasacyjnej powoda
od wyroku Sądu Apelacyjnego w […]
z dnia 11 lipca 2012 r.,
oddala skargę kasacyjną i zasądza na rzecz Skarbu Państwa -
Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa od powoda kwotę 3 600
(trzy tysiące sześćset) zł tytułem kosztów postępowania
kasacyjnego.
2
UZASADNIENIE
Powodowie M. B. i J. B. wnieśli o zasądzenie od Skarbu Państwa - Ministra
Infrastruktury - kwoty 1.730.970 zł z ustawowymi odsetkami, tytułem naprawienia
szkody spowodowanej wydaniem w dniu 29 kwietnia 1961 r. przez Ministra
Komunikacji decyzji administracyjnej o przejściu na własność Państwa
nieruchomości położonej w R. przy ul. G. Nieważność tej decyzji stwierdził Minister
Infrastruktury decyzją z dnia 15 maja 2002 r. Na żądaną kwotę składało się
1.490.000 zł odszkodowania za utracone zyski (czynsz) z nieruchomości za okres
od 29 kwietnia 1961 r. do 2 grudnia 2004 r., 85.000 zł i 150.000 zł tytułem
odszkodowania za wady prawne działek nr 496/8 i 483/12 oraz 5.970 zł tytułem
odszkodowania za koszty regulacji stanu geodezyjnego i prawnego nieruchomości
celem przywrócenia stanu sprzed wydania nieważnej decyzji oraz koszty wpisów
do ksiąg wieczystych nowego stanu prawnego, a także koszty wpisu sądowego w
sprawie o wydanie nieruchomości.
Sąd Okręgowy w W. wyrokiem z 20 czerwca 2008 r. oddalił powództwo i
orzekł o kosztach procesu. Przyjął, że szkoda powodów z tytułu utraconych
korzyści nastąpiła w tym samym czasie co szkoda rzeczywista, a więc w 1961 r.,
przed dniem wejścia w życie Konstytucji RP, wobec czego obowiązek
odszkodowawczy Skarbu Państwa wyznacza art. 160 § 1 k.p.a., ograniczając go
jedynie do szkody rzeczywistej. W konsekwencji powództwo o odszkodowanie
z tytułu utraconych korzyści uznał za niezasadne.
Na skutek apelacji powodów, Sąd Apelacyjny uchylił ten wyrok w części
oddalającej powództwo o zasądzenie odszkodowania z tytułu utraconych korzyści
(1.490.000 zł) oraz co do kosztów procesu i przekazał sprawę w tym zakresie
Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania. Sąd Apelacyjny opowiedział się
za odmiennym stanowiskiem, zgodnie z którym za moment powstania szkody
w postaci lucrum cessans przyjmuje się chwilę, w której doszło do realnej utraty
określonej korzyści, a więc moment, w którym w majątku poszkodowanego nie
doszło do spodziewanego przysporzenia. Wskazał, że szkoda spowodowana utratą
czynszu powstała w chwili nieuzyskania go w terminie płatności i zalecił Sądowi
Okręgowemu przeprowadzenie postępowania w celu ustalenia czy tego rodzaju
szkoda wystąpiła i czy podlega naprawieniu. W toku ponownego rozpoznawania
3
sprawy zmarła powódka M. B., jej następcą prawnym jest drugi z powodów – J. B.
Sąd Okręgowy wyrokiem z dnia 19 września 2012 r. powtórnie oddalił powództwo,
wyjaśniając, że wprawdzie Sąd Apelacyjny dokonał w uzasadnieniu wyroku
uchylającego oceny prawnej i udzielił wskazań co do dalszego postępowania,
wiążących w sprawie na podstawie art. 386 § 6 k.p.c., jednak Sąd Najwyższy w
wyroku z 10 sierpnia 2007 r. (III UK 23/07, OSNP 2008/19/20/298) przyjął,
poddając ocenie zbliżone rozwiązanie zastosowane w art. 39820
k.p.c., że tego
rodzaju związanie nie jest bezwzględne i można go nie uwzględnić, gdy inna
wykładnia wynika z późniejszej uchwały Sądu Najwyższego, mającej moc zasady
prawnej. Sąd stwierdził, że walor zasady prawnej ma uchwała z dnia 31 marca
2011 r. (III CZP 112/10, OSNC 2011/7-8/75) i opierając się na ustanowionej w niej
linii interpretacyjnej Sąd Okręgowy odstąpił od sprzecznej z nią wykładni prawa
przedstawionej przez Sąd Apelacyjny w uzasadnieniu wyroku z 28 kwietnia 2009 r.
Odwołując się do wskazanej zasady prawnej ocenił, że roszczenie powoda o
zasądzenie utraconych korzyści, spowodowanych wydaniem nieważnej decyzji w
1961 r. nie ma podstaw materialnoprawnych także co do odszkodowania za
czynsze nieuzyskane w okresie po wejściu w życie Konstytucji RP w 1997 r. W tym
wypadku zakres odszkodowania wyznacza art. 160 § 1 k.p.a. w brzmieniu
nieuwzględniającym zmiany wynikłej z wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 23
września 2003 r. (K 20/02, OTK-A 2003/7/76). Jego pogląd podzielił Sąd
Apelacyjny w Warszawie, wyrokiem z dnia 11 lipca 2012 r., oddalając apelację
powoda opartą na zarzucie naruszenia art. 386 § 6, art. 390 § 2 i art. 39820
k.p.c.
Sąd II instancji wskazał, że głównym celem wymiaru sprawiedliwości jest dążenie
do wydania sprawiedliwego wyroku, a takim nie byłby wyrok zasądzający
nienależne odszkodowanie w oparciu o nieprawidłowe stanowisko wyrażone
poprzednio przez Sąd Apelacyjny.
Powód wniósł skargę kasacyjną od wyroku Sądu Apelacyjnego. Oparł ją na
obu podstawach z art. 3983
§ 1 k.p.c. Zarzucił naruszenie przepisów postępowania
- art. 385 k.p.c. i art. 386 § 6 k.p.c. oraz uchybienie prawu materialnemu poprzez
niezastosowanie art. 77 ust. 1 Konstytucji RP i błędną wykładnię art. 160 k.p.a.
Domagał się uchylenia zaskarżonego wyroku oraz poprzedzającego go wyroku
Sądu Okręgowego w W. i przekazanie sprawy sądowi pierwszej instancji do
4
ponownego rozpoznania z pozostawieniem mu rozstrzygnięcia o kosztach
dotychczasowego postępowania.
W odpowiedzi na skargę kasacyjną pozwany wniósł o oddalenie tej skargi
i zasądzenie na rzecz Skarbu Państwa - Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa
kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu kasacyjnym.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zarzut naruszenia przez Sąd Apelacyjny art. 386 § 6 k.p.c. jest uzasadniony.
Przepis ten łamie zasadę swobody orzeczniczej sądu wprowadzając
dwukierunkowe związanie oceną prawną i wskazaniami wyrażonymi przez sąd
drugiej instancji w uzasadnieniu wyroku uchylającego wyrok sądu pierwszej
instancji i przekazującego temu sądowi sprawę do ponownego rozpoznania. Jest
nimi związany sąd, któremu sprawa zostaje przekazana, ale także sąd drugiej
instancji, który w razie kolejnego rozpoznawania sprawy na skutek apelacji nie
może w niezmienionym stanie prawnym i przy tożsamych ustaleniach faktycznych
odstąpić od wcześniej zajętego stanowiska. Zmiana stanu prawnego rozumiana jest
przy tym powszechnie jako jego przekształcenie w wyniku interwencji
ustawodawczej, ewentualnie w wyniku stwierdzenia niekonstytucyjności
określonego przepisu i wyeliminowania go z porządku prawnego przez Trybunał
Konstytucyjny, nie zaś jako zmiana interpretacji tych samych przepisów, nawet jeśli
dokonana została przez Trybunał Konstytucyjny (por. wyrok Sądu Najwyższego
z dnia 8 maja 2003 r., II CK 311/02, M. Praw. 2007/2/98). Tak samo traktować
należy również ujednolicenie wykładni przepisu dokonane w drodze ustanowienia
zasady prawnej. Tego rodzaju zasady są wiążące jedynie dla składów Sądu
Najwyższego i to nie bezwzględnie lecz z możliwością przedstawienia
rozstrzygniętego w nich problemu do ponownego rozpatrzenia pełnemu składowi
izby, połączonych izb lub pełnemu składowi Sądu Najwyższego w wypadku
zamiaru odstąpienia przez skład sądzący od zasady (art. 62 ustawy z dnia
23 listopada 2002 r. o Sądzie Najwyższym - jedn. tekst: Dz.U. z 2013 r., Nr 499).
Dążenie do wydania przez sąd powszechny orzeczenia uwzględniającego zasadę
prawną nie uprawnia tego sądu do potraktowania art. 386 § 6 k.p.c. jako normy
nieobowiązującej. Jednak naruszenie tego przepisu podlega ocenie kasacyjnej
uwzględniającej treść art. 3983
§ 1 pkt 2 k.p.c., który za uzasadnioną podstawę
5
kasacyjną uznaje tylko takie naruszenie przepisów postępowania, które mogło mieć
istotny wpływ na rozstrzygniecie sprawy. Przez rozstrzygnięcie sprawy rozumie się
przy tym jej prawidłowy wynik ostateczny, przyjęty przez Sąd Najwyższy, który nie
jest związany stanowiskiem sądu apelacyjnego. Podniesiony przez powoda zarzut
procesowy mógłby odnieść skutek jedynie wtedy, gdyby wydane w sprawie
rozstrzygnięcie końcowe zostało uznane przez Sąd Najwyższy za merytorycznie
błędne lub gdyby zarzucone uchybienie prowadziło do nieważności postępowania.
Drugi przypadek nie zachodzi, gdyż niezastosowanie się przez Sąd Apelacyjny do
nakazu z art. 386 § 6 k.p.c. nie odpowiada żadnej z przyczyn nieważności
postępowania z art. 379 k.p.c. Natomiast pierwszy uzależniony jest od oceny
materialnoprawnych zarzutów podniesionych przez skarżącego, kwestionujących
wykładnię art. 160 § 1 k.p.a. przyjętą przez Sąd Najwyższy w stanowiącej zasadę
prawną uchwale z dnia 31 marca 2011 r. (III CZP 112/10). Skarżący powołał się na
punkt 2. sentencji wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 23 września 2003 r.
(K 20/02, OTK-A 2003/7/76), zgodnie z którym punkt pierwszy tego wyroku,
uznający m. in. art. 160 § 1 k.p.a. za niezgodny z art. 77 ust. 1 Konstytucji RP
w części ograniczającej odszkodowanie za niezgodne z prawem działanie organu
władzy publicznej do rzeczywistej szkody, znajduje zastosowanie do szkód
powstałych od dnia 17 października 1997 r., to jest od daty wejścia w życie
Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Zdaniem skarżącego, uchwała Sądu
Najwyższego, którą posiłkowały się Sądy obydwu instancji, oparta jest na wadliwej
argumentacji w zakresie interpretacji orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego,
zastosowania reguł prawa intertemporalnego, przyjętej koncepcji szkody
wynikającej z czynu niedozwolonego i momentu jej wystąpienia. Zwrócił także
uwagę na niespójne, jego zdaniem, stanowisko Izby Cywilnej zajęte w uchwale
i stanowisko Izby Karnej Sądu Najwyższego wyrażone w sprawie przedawnienia
zbrodni komunistycznych i objęcia tych przestępstw skutkami amnestii i abolicji.
Argumenty te miały uzasadnić potrzebę wykorzystania przez skład orzekający
w niniejszej sprawie trybu poddania ponownej kontroli stanowiska ujętego
w uchwale z 31 marca 2013 r. ewentualnie skłonić Sąd Najwyższy do wystąpienia
do Trybunału Konstytucyjnego na podstawie art. 193 Konstytucji RP.
6
Sąd Najwyższy w składzie rozpoznającym niniejsza skargę kasacyjną nie
dopatrzył się jednak podstaw do odstępowania od zasady prawnej wyrażonej
w uchwale z 31 marca 2013 r., ani do kierowania pytania prawnego do Trybunału
Konstytucyjnego, które musiałoby dotyczyć wykładni prawa, a nie
o konstytucyjności określonego przepisu.
Skarżący bezzasadnie powołuje się na pominięcie przez Sąd Najwyższy
w uzasadnieniu uchwały okoliczności faktycznych, w jakich doszło do kontroli
konstytucyjności art. 160 § 1 k.p.a. Fakty te zostały dostrzeżone i omówione
w punkcie II.2 uzasadnienia uchwały, podobnie jak to, że Trybunał Konstytucyjny
opowiadał się za inną interpretacją skutków swojego orzeczenia niż przyjął to Sąd
Najwyższy. W uzasadnieniu wyjaśnione zostały przesłanki prawne zajętego
stanowiska, bazujące na rozróżnieniu skutków wyeliminowania przez Trybunał
Konstytucyjny niekonstytucyjnych przepisów i określenia, że dotyczą one szkód
powstałych od 17 października 1997 r., od niewiążącej w sposób bezwzględny, lecz
jedynie siłą argumentu, dokonanej przez Trybunał wykładni zmienionych przepisów.
Punkt 2 wyznacza granicę wsteczną obowiązywania przepisu po interwencji
Trybunału wyroku w sprawie K 20/02 natomiast pkt III.6.3. uzasadnienia wyroku
stanowi wykładnię zmienionego prawa.
Powołany przez skarżącego wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia
25 listopada 1997 r. (U 6/97, OTK 997/5-6/65) nie jest sprzeczny z wykładnią
dokonaną przez Sąd Najwyższy, wynika z niego bowiem jedynie, że Trybunał
przeprowadza ocenę konstytucyjności badanego przepisu według stanu z chwili
orzekania, a kompetencje do jego wydania i oraz tryb jego ustanowienia - określa
według stanu konstytucyjnego z dnia wydania tego przepisu. Jak sam powód
przyznaje, oznacza to, że Konstytucja z 1997 r. ma charakter prospektywny i taki
sam pogląd wynika z uchwały III CZP 112//10. Sąd Najwyższy przyjął w niej,
że treść art. 160 § 1 k.p.a. była inna do dnia wejścia w życie Konstytucji
(przepis ten uprawniał poszkodowanego do uzyskania jedynie kompensaty straty
rzeczywistej) i inny od dnia wejścia w życie Konstytucji (od tej chwili przepis ten nie
przewidywał już ograniczenia odpowiedzialności odszkodowawczej), o czym
stanowił pkt 2 wyroku w sprawie K 20/02. Problem rozwiązany w uchwale odnosił
się jednak do tego, jak pojmować zdarzenie powodujące szkodę i jak oceniać jego
7
skutki, jeśli decyzja dotknięta nieważnością została wydana przed wejściem w życie
Konstytucji z 1997 r., a poszkodowany tą decyzja dochodzi odszkodowania już
w okresie jej obowiązywania. Sąd Najwyższy przyjął zasadę oceny roszczeń
przysługujących poszkodowanemu według daty wydania decyzji stanowiącej
przyczynę sprawczą szkody. Oznacza to stosowanie do szkód wynikłych z decyzji
wydanych przed wejściem w życie Konstytucji art. 160 § 1 k.p.a. w wersji
ograniczającej odszkodowanie do strat rzeczywistych, a do szkód będących
następstwem nieważnych decyzji wydanych po wejściu w życie Konstytucji – art.
160 § 1 k.p.a. w brzmieniu zmodyfikowanym w wyniku interwencji Trybunału
Konstytucyjnego. Reżim prawny odpowiedzialności deliktowej – w braku
szczególnych przepisów przejściowych – wyznaczają przepisy obowiązujące
w chwili zajścia zdarzenia sprawczego, wywołującego szkodę. Jest to pogląd
szeroko przyjmowany w doktrynie i racjonalny. Jego zastosowanie opowiada
prospektywnemu charakterowi Konstytucji. Nie jest słuszny zarzut, że
poszkodowani decyzjami wydanymi przed 17 października 1997 r. zostali
w konsekwencji pozbawieni dobrodziejstwa wynikającego z art. 77 ust. 1
Konstytucji. Przewidziane w tym przepisie prawo do pełnego naprawienia szkody
wyrządzonej przez organy władzy publicznej przysługuje im w takim samym
zakresie jak wszystkim, to znaczy w odniesieniu do szkód wyrządzonych przez
władzę publiczną niezgodnym z prawem działaniem po wejściu w życie Konstytucji,
a nie przedtem.
Również wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 6 lipca 1999 r. (P 2/99,
OTK 1999/5/103) nie wspiera zarzutów skarżącego, ponieważ dotyczy
konstytucyjności przepisu wprost normującego bieg terminu przedawnienia
karalności zbrodni popełnionych przez funkcjonariuszy państwowych w okresie od
1 stycznia 1944 r. do 31 grudnia 1989 r., tymczasem w rozpatrywanej sprawie
decydująca jest ocena skutków stwierdzenia częściowej niekonstytucyjności
przepisu, a nie zakresu swobody wydawania przez ustawodawcę przepisów
retroaktywnych.
Z przytoczonych względów Sąd Najwyższy w składzie rozpoznającym
skargę kasacyjną powoda nie znalazł podstaw do odstąpienia od zasady prawnej
ujętej w uchwale z dnia 31 marca 2011 r. W konsekwencji uznać należało, że wyrok
8
Sądu Apelacyjnego, oparty na założeniach wynikających z tej uchwały, odpowiadał
prawu, co przesądza o oddaleniu skargi kasacyjnej na podstawie art. 39814
k.p.c.
Orzeczenie o kosztach postepowania kasacyjnego wynika z treści art. 39821
w zw. z art. 391 § 1, art. 98 § 1 i 3 oraz art. 99 k.p.c. Wysokość zasądzonych
kosztów wynika z postanowień § 2 ust. 1 i 2, § 6 pkt 7 i § 13 ust. 4 pkt 2
rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie
opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów
nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (tekst. jedn. Dz. U. z 2013 r.,
Nr 461).
db