Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV CSK 125/13
POSTANOWIENIE
Dnia 6 listopada 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Dariusz Dończyk (przewodniczący)
SSN Marian Kocon (sprawozdawca)
SSN Katarzyna Tyczka-Rote
w sprawie z wniosku I. S.
przy uczestnictwie R. F. i in. , o stwierdzenie zasiedzenia,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 6 listopada 2013 r.,
skargi kasacyjnej uczestniczki postępowania J. P.
od postanowienia Sądu Okręgowego w S.
z dnia 30 października 2012 r.,
uchyla zaskarżone postanowienie i sprawę przekazuje Sądowi
Okręgowemu w S. do ponownego rozpoznania oraz orzeczenia o
kosztach postępowania kasacyjnego.
UZASADNIENIE
2
Sąd Okręgowy w S. postanowieniem z dnia 30 października 2012 r. zmienił
postanowienie Sądu Rejonowego w G. z dnia 20 kwietnia 2012 r. i stwierdził, że
wnioskodawczyni E. S. nabyła z dniem 1 stycznia 1989 r. przez zasiedzenie
własność bliżej określonej zabudowanej stodołą nieruchomości. Przyjął, że
wnioskodawczyni jest następcą prawnym po rodzicach i wyraził pogląd, że
domniemanie przewidziane w art. 339 k.c. dotyczy także posiadania przez
poprzedniego posiadacza.
Skarga kasacyjna uczestniczki postępowania J. P. od postanowienia Sądu
Okręgowego - oparta na obu podstawach z art. 3983
k.p.c. - zawiera zrzut
naruszenia art. 65, 336, 339, 172, 176 k.c., art. 233, 321 k.p.c., i zmierza do
uchylenia tego postanowienia oraz przekazania sprawy do ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Podług art. 172 k.c. łącznym warunkiem nabycia przez zasiedzenie
własności nieruchomości jest upływ oznaczonego przez ustawę terminu
nieprzerwanego posiadania samoistnego, a długość tego terminu zależy od dobrej
lub złej wiary w chwili nabycia posiadania.
Stwierdzenie wykazania przez wnioskodawcę przesłanek przewidzianych
w art. 172 k.c., w odniesieniu do nieprzerwanego samoistnego posiadania
nieruchomości przez odpowiedni okres, wymagało wnikliwego rozważenia
wszystkich okoliczności, podnoszonych przez wszystkich uczestników, które
dawałyby podstawy do odjęcia własności przeciwnikowi wniosku. Niepodobna
bowiem pominąć, że zasiedzenie jest odstępstwem od zasady nienaruszalności
prawa własności. Stąd wszelkie wątpliwości powinny być tłumaczone na korzyść
ochrony własności (innych praw majątkowych), bez względu na to, czy chodzi
o własność (prawa majątkowe) osób fizycznych, jednostek samorządu
terytorialnego, Skarbu Państwa, czy innych podmiotów.
Sąd Okręgowy ustalił, że rodzice wnioskodawczyni co najmniej od 1 stycznia
1969 r. byli w posiadaniu samoistnym objętego wnioskiem gruntu. Uznał za
wiarygodne twierdzenia S. P., że brat darował mu ten grunt pod budowę obory,
gdyż są one zgodne z doświadczeniem życiowym. Poza tym ustalił, że w 1975 r. J.
P. uzyskał na podstawie ustawy z dnia 26 października 1971 r. o uregulowaniu
3
własności gospodarstw rolnych (Dz. U. Nr 27, poz. 250, ze zm.) akt własności ziemi
stwierdzający, iż z dniem 4 listopada 1971 r. nabył z mocy samego prawa własność
całej działki nr 449 jako jej posiadacz samoistny. W akcie własności ziemi nie
zostało ujawnione choćby obciążenie tej nieruchomości na rzecz osoby trzeciej.
Dostrzegając tę okoliczność i odnosząc się do niej, Sąd Okręgowy stwierdził, że
wydanie aktu własności ziemi na rzecz J. P. nie przerwało posiadania samoistnego
i biegu terminu zasiedzenia. Wyszedł przy tym z założenia, że wydany na
podstawie ustawy uwłaszczeniowej z dnia 26 października 1971 r. akt własności
ziemi stanowił decyzję potwierdzającą nabycie własności ex lege. Deklaratoryjny
charakter tej decyzji przesądza o tym, że w postępowaniu sądowym traktowana
ona jest tak jak inne dokumenty urzędowe w rozumieniu art. 244 § 1 k.p.c.
Wychodząc z powyższych założeń Sąd Okręgowy dostatecznie nie rozważył,
że ustawa uwłaszczeniowa z dnia 26 października 1971 r. nie określa pojęcia
posiadacza samoistnego lub posiadacza zależnego. Jest to posiadacz samoistny
oraz posiadacz zależny w znaczeniu tych pojęć przyjętym w kodeksie cywilnym.
Posiadanie samoistne ma więc w rozumieniu tej ustawy taki zakres pojęciowy jaki
wynika z art. 336 i 337 k.c.
Poza tym, akt własności ziemi, wydany przez uprawniony organ na
podstawie ustawy uwłaszczeniowej z dnia 26 października 1971 r., nie jest
"dokumentem, jak każdy inny dokument podlegającym ocenie w postępowaniu
sądowym", lecz decyzją administracyjną, a zatem władczym, jednostronnym
oświadczeniem woli organu państwa, wydanym na podstawie powszechnie
obowiązującego prawa, po przeprowadzeniu sformalizowanego postępowania
i w celu wywołania przewidzianych przez ustawodawcę skutków w sferze prawnej
indywidualnego adresata. Pogląd, że decyzje administracyjne, szczególnie zaś
deklaratoryjne, należy w postępowaniu sądowym traktować jak dokumenty
urzędowe w rozumieniu art. 244 § 1 k.p.c., które podlegają swobodnej ocenie
dowodów koncentruje się tylko na jednym z formalnych aspektów decyzji
administracyjnej, a mianowicie na jej pisemnej postaci. Tymczasem art. 14 § 2 k.p.a.
przewiduje sytuacje, w których decyzje mogą być wydawane ustnie, a wtedy nie
sposób wywodzić, że sąd w sprawie cywilnej nie jest związany decyzją w wyniku
zrealizowania uprawnienia do swobodnej oceny protokołu stwierdzającego jej treść
4
i okoliczności wydania. Trzeba przy tym podkreślić, że kategoria dokumentów
urzędowych w rozumieniu art. 244 § 1 k.p.c. nie jest jednorodna, a o rzeczywistym
znaczeniu dokumentu dla postępowania, w którym jest on przedstawiany jako
dowód, nie decyduje jego zewnętrzna postać (naturalnie po stwierdzeniu
autentyczności), ale treść i charakter zawartego w nim oświadczenia organu
państwowego. W tej kategorii, poza decyzjami administracyjnymi, mieszczą się
zresztą także orzeczenia sądowe, a nie ma wątpliwości, że art. 244 § 1 k.p.c. i art.
233 k.p.c. nie mogą być podstawą dla podważania ich skuteczności w obrocie
(por. postanowienie SN z dnia: 11 lutego 2011 r., I CSK 213/10, nie publ., 21 marca
2013 r. III CZP 4/13, nie publ.).
W uchwale siedmiu sędziów z dnia 9 października 2007 r., III CZP 46/07
(OSNC 2008, nr 3, poz. 30) Sąd Najwyższy wyjaśnił, że sąd powszechny w sprawie
cywilnej jest związany decyzją administracyjną i za takim poglądem trzeba
opowiedzieć się także w sprawie rozstrzyganej aktualnie. Objęcie sądu cywilnego
zakresem podmiotowym i przedmiotowym mocy wiążącej decyzji administracyjnej
wynika bowiem nie tylko z kompetencyjnego podziału między obydwoma
segmentami władzy pozaustawodawczej, ale i z normatywnego charakteru decyzji.
Akt własności ziemi, to decyzja stwierdzająca, że wskazana w nim osoba,
będąca posiadaczem samoistnym nieruchomości rolnej w dniu 4 listopada 1971 r.,
z tą datą nabyła jej własność. Akt własności ziemi, wydany w 1975 r. J. P. dotyczył
całej działki nr 449, a zatem w tej dacie, ta osoba była jej posiadaczem samoistnym
w rozumieniu art. 336 k.c. Niepodobna zatem było, jak to uczynił Sąd Okręgowy,
zakwestionować tę okoliczność w oparciu o twierdzenie S. P., że brat darował mu
część tej działki pod budowę obory, i ustalić, iż to on był jej posiadaczem
samoistnym.
W konsekwencji, co najmniej za okres do tej daty nie wchodzi w rachubę
również kwestia następstwa prawnego w posiadaniu po S. P. Problematykę
doliczania posiadania poprzednika przy ustalaniu spełnienia wymagania co do
czasu posiadania samoistnego dla zasiedzenia prawa reguluje art. 176 § 1 k.c. W
przepisie tym zostały wskazane przesłanki, w świetle których dopuszczalne jest
zaliczenie do okresu posiadania potrzebnego do zasiedzenia okresu posiadania
5
przez poprzednika. Z brzmienia zaś tego przepisu jednoznacznie wynika, co
zresztą jest zgodne z kodeksowym ujęciem przesłanek zasiedzenia, doliczeniu
podlega wyłącznie okres posiadania przez poprzednika prawnego.
Z tych przyczyn orzeczono, jak w postanowieniu.
jw