Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III PK 4/13
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 15 listopada 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Kazimierz Jaśkowski (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Maciej Pacuda
SSN Małgorzata Wrębiakowska-Marzec
w sprawie z powództwa Izby Celnej w R.
przeciwko T. Ż.-N.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 15 listopada 2013 r.,
skargi kasacyjnej strony powodowej od wyroku Sądu Okręgowego - Sądu Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych w G.
z dnia 25 września 2012 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi
Okręgowemu w G. do ponownego rozpoznania i orzeczenia o
kosztach postępowania kasacyjnego.
2
UZASADNIENIE
Izba Celna w R., w sprawie z jej powództwa przeciwko T. Ż. – N. o zwrot
nienależnego wynagrodzenia, wniosła skargę kasacyjną od wyroku Sądu
Okręgowego w G. z dnia 25 września 2012 r. Zaskarżonym wyrokiem oddalono jej
apelację od wyroku Sądu Rejonowego w S. oddalającego powództwo.
Pozwana była zatrudniona u powódki na podstawie umowy o pracę jako
radca prawny. Na podstawie art. 224
ust. 2 ustawy z dnia 6 lipca 1982 r. o radcach
prawnych (jednolity tekst: Dz.U. z 2010 r. Nr 10, poz. 65 ze zm.) strony zawarły
umowę o dodatkowe wynagrodzenie z tytułu zastępstwa procesowego. Na jej mocy
powódka zobowiązała się do zapłaty pozwanej 65% kosztów zastępstwa
procesowego, zasądzonych na rzecz Izby, jeżeli koszty zostały ściągnięte lub
potrącone od przeciwnej strony procesu. Na tej podstawie dnia 3 grudnia 2009 r.
powódka wypłaciła pozwanej kwotę 11.062,38 zł. Dnia 30 września 2009 r. strony
rozwiązały umowę o pracę w drodze porozumienia stron. Dnia 12 stycznia 2011 r.
Sąd Najwyższy uchylił wyroki, które były podstawą wypłaty na rzecz pozwanej
wynagrodzenia za zastępstwo procesowe. Pozwana została o tym zawiadomiona
przez powódkę w marcu 2011 r. Po ponownym rozpoznaniu spraw, w których
wyroki uchylił Sąd Najwyższy, Sąd Apelacyjny wyrokami z dnia 30 marca 2011 r.
oddalił powództwa strony powodowej. Powódka zwróciła przeciwnikowi
procesowemu wypłacone jej koszty zastępstwa procesowego. Ponieważ te koszty
były podstawą wypłacenia pozwanej wynagrodzenia, to powódka doręczyła jej dnia
5 października 2011 r. wezwanie do zapłaty kwoty 17.576,40 zł. Obejmuje ona
wypłaconą pozwanej kwotę 11.062,68 zł kosztów oraz odprowadzone przez
powódkę kwoty składek na ubezpieczenie społeczne (2.495,02 zł) i zaliczki na
podatek dochodowy (4.019,00 zł). Wobec odmowy zapłaty przez pozwaną,
powódka wytoczyła powództwo o zapłatę kwoty podanej w wezwaniu do zapłaty.
Sąd Rejonowy oddalając powództwo stwierdził, że obowiązek zwrotu
wynagrodzenia z tytułu zastępstwa procesowego nie był przez strony przewidziany
w umowie stanowiącej podstawę wypłaty. Spełnione przez powódkę świadczenie
nie stało się nienależne w rozumieniu art. 410 § 2 k.c. po uchyleniu w postępowaniu
kasacyjnym wyroków zasądzających koszty postępowania na rzecz powódki,
3
bowiem nie odpadła podstawa świadczenia. Wyroki Sądu Najwyższego uchylające
te wyroki nie rozstrzygały bowiem sprawy ostatecznie, lecz powodowały jedynie
konieczność ich ponownego rozpoznania. Pozwana zużyła wypłacone
wynagrodzenie zanim w marcu 2011 r. dowiedziała się od powódki o skargach
kasacyjnych. Do tego czasu nie musiała liczyć się z obowiązkiem zwrotu spornego
wynagrodzenia i dlatego na mocy art. 409 k.c. obowiązek zwrotu wygasł.
W apelacji powódka zarzuciła naruszenie art. 224
ust. 2 ustawy o radcach
prawnych i art. 405 w związku z art. 410 § 2 k.c. polegające na przyjęciu, że nie
odpadła podstawa spornego świadczenia. Zarzucono także naruszenie art. 233 § 1
k.p.c. przez ustalenie, że pozwana zużyła wypłacone jej wynagrodzenie w ujęciu
art. 409 k.c. oraz że powinna liczyć się z obowiązkiem jego zwrotu tylko do dnia 28
lutego 2010 r.
Oddalając apelację Sąd Okręgowy rozważył zarzut dotyczący odpadnięcia
podstawy świadczenia i uznając jego bezzasadność pozostawił pozostałe zarzuty
bez rozpoznania. Sąd ten wskazał, że rozstrzygnięcie sprawy zależy w pierwszej
kolejności od istnienia przewidzianej w art. 410 § 2 k.c. w związku z art. 300 k.p.
przesłanki odpadnięcia podstawy świadczenia. Chodzi tu o sytuację, w której
spełnione świadczenie miało swoją podstawę prawną, która następnie odpadła. W
rozpoznawanej sprawie tą podstawą prawną była umowa o dodatkowe
wynagrodzenie radcy prawnego. Zdaniem Sądu Okręgowego była to umowa
starannego działania, a nie umowa rezultatu. Zawierając ją powódka wyraziła
zgodę na to, że pozwana za swoją pracę w charakterze pełnomocnika
procesowego otrzyma wynagrodzenie zasądzone i ściągnięte od przeciwnika
procesowego. W umowie nie było mowy o jakimkolwiek rezultacie w postaci
ostatecznego rozstrzygnięcia sprawy sądowej ani o skutkach uchylenia orzeczenia
będącego przesłanką wypłaty świadczenia. Umowa była ważna i to ona, a nie
wyroki zasądzające koszty postępowania, stanowiła podstawę prawną świadczenia
wypłaconego pozwanej.
Twierdzenie powódki, że odpadła podstawa prawna świadczenia z uwagi na
uchylenie wyroków zasądzających koszty zastępstwa procesowego, jest
nieuprawnione, według Sądu Okręgowego. Powódka błędnie uważa za podstawę
prawną wyroki, przez co bezpodstawnie zakłada, że stron nie obowiązuje umowa,
4
w której nie ma warunku uzależniającego wypłatę wynagrodzenia od
niewzruszalności orzeczenia sądu. Sąd Okręgowy podniósł, że rozpoznawana
sprawa jest rodzajowo inna niż sprawy, których dotyczy judykatura przyjmująca
odpadnięcie podstawy prawnej świadczenia polegające na uchyleniu wyroku
będącego podstawą świadczenia na rzecz strony. W niniejszej sprawie pozwana
uzyskała sporne świadczenie nie na podstawie wyroków rozstrzygających jej spór z
powódką, przez co uchylenie tych wyroków i zwrot przez powódkę kosztów procesu
przeciwnikowi procesowemu nie spowodowało odpadnięcia podstawy świadczenia.
Podstawą świadczenia na rzecz pozwanej jest ważna umowa i ta podstawa nie
odpadła.
W skardze kasacyjnej od tego wyroku powódka zarzuciła naruszenie art. 224
ust. 2 ustawy o radcach prawnych przez przyjęcie, że umowa zawarta na jego
podstawie jest umową starannego działania. Zarzucono także naruszenie art. 410 §
2 k.c. polegające na uznaniu, że uchylenie wyroków zasądzających koszty
zastępstwa procesowego na rzecz powódki oraz zwrot tych kosztów przeciwnikowi
procesowemu nie powoduje odpadnięcia podstawy świadczenia przez powódkę na
rzecz pozwanej dodatkowego wynagrodzenia związanego z uchylonymi wyrokami,
w następstwie czego Sąd Okręgowy uznał, że wypłacone pozwanej wynagrodzenie
nie jest świadczeniem nienależnym. Skarżąca podniosła, że – wbrew stanowisku
Sądu Okręgowego – podstawą świadczenia dodatkowego wynagrodzenia na rzecz
pozwanej była nie tylko umowa, lecz także jej udział w procesie oraz ściągnięcie
kosztów zastępstwa procesowego zasądzonych od strony przeciwnej. Przy takiej
konstrukcji podstawy świadczenia dodatkowego wynagrodzenia dla radcy
prawnego, prawomocne uchylenie wyroku zasądzającego koszty zastępstwa
procesowego oraz ich zwrot przeciwnikowi przeobraża spełnione świadczenie w
świadczenie nienależne, nawet w przypadku dalszego obowiązywania umowy
cywilnoprawnej.
Pozwana wniosła o odmowę przyjęcia skargi do rozpoznania względnie o jej
oddalenie i zasądzenie kosztów postępowania kasacyjnego.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
5
1. Skarga jest uzasadniona. Wstępnie należy wskazać, że Sąd Najwyższy
rozpatruje skargę kasacyjną w granicach jej podstaw (art. 39813
§ 1 k.p.c.).
Rozważania będą dotyczyły więc tylko zagadnień związanych z odpadnięciem
podstawy świadczenia jako przesłanki obowiązku zwrotu świadczenia nienależnego
(art. 410 § 2 k.c.), zapłaconego radcy prawnemu przez pracodawcę na podstawie
art. 224
ust. 2 ustawy o radcach prawnych i umowy określonej w tym przepisie.
2. Sąd Najwyższy uważa za błędny pogląd Sądu Okręgowego, że podstawą
uzyskania przez pozwaną dodatkowego wynagrodzenia była wyłącznie umowa
stron, będąca umową starannego działania i że podstawa świadczenia nie odpadła
w stanie faktycznym sprawy.
3. Zgodnie z art. 224
ust. 2 ustawy o radcach prawnych, radca prawny
uprawniony jest do dodatkowego wynagrodzenia w wysokości nie niższej niż 65%
kosztów zastępstwa sądowego zasądzonych za rzecz strony przez niego
zastępowanej lub jej przyznanych w ugodzie, postępowaniu polubownym, arbitrażu
zagranicznym lub w postępowaniu egzekucyjnym, jeżeli koszty te zostały ściągnięte
od strony przeciwnej. W państwowych jednostkach sfery budżetowej wysokość i
termin wypłaty wynagrodzenia określa umowa cywilnoprawna.
Pozwana była zatrudniona w państwowej jednostce sfery budżetowej, stąd
poza zdaniem pierwszym tego artykułu stosuje się do niej zawarte w zdaniu drugim
zastrzeżenie o umownym ustaleniu wysokości dodatkowego wynagrodzenia i
terminu jego wypłaty. Z przepisu tego wynika wprost, że prawo do dodatkowego
wynagrodzenia powstaje z mocy ustawy, co odnosi się do wszystkich radców
prawnych. W różny sposób określona jest natomiast wysokość tego wynagrodzenia
(kwestię terminu wypłaty można pominąć, bo nie ma związku z zasadniczymi
rozważaniami).
Radcowie prawni zatrudnieni poza państwowymi jednostkami sfery
budżetowej mają zagwarantowane ustawą wynagrodzenie w wysokości 65%
kasztów zastępstwa procesowego zasądzonych i ściągniętych od przeciwnika, zaś
umownie można je tylko podwyższyć. Umowne obniżenie wynagrodzenia
dodatkowego tych radców prawnych jest nieważne i nabywają oni prawo do
wynagrodzenia w wysokości 65% (art. 18 § 2 k.p.).
6
Natomiast radcowie prawni zatrudnieni we wskazanych jednostkach
budżetowych nie mają ustawowo zagwarantowanej wysokości dodatkowego
wynagrodzenia. Powstaje zatem pytanie, jakie są skutki niezawarcia – wbrew
obowiązkowi – umowy określającej wysokość tego wynagrodzenia.
4. Rozstrzygnięcie tej kwestii wymaga rozważenia charakteru prawnego
umowy określającej wysokość wynagrodzenia dodatkowego przysługującego radcy
prawnemu zatrudnionemu w państwowej jednostce sfery budżetowej.
Ustawa określa ją jako „cywilnoprawną”. Zdaniem Sądu Najwyższego nie
jest to umowa cywilnoprawna w rozumieniu art. 1 k.c., według którego Kodeks ten
reguluje stosunki cywilnoprawne między osobami fizycznymi i osobami prawnymi.
Jest to umowa prawa pracy zgodnie z art. 1 k.p., który stanowi, że Kodeks pracy
określa prawa i obowiązki pracowników i pracodawców. Analizowana umowa
częściowo określa prawo pracownika do dodatkowego wynagrodzenia
wynikającego ze stosunku pracy. Prawo to określa tylko w części dotyczącej
wysokości świadczenia należnego pracownikowi, zaś sam obowiązek świadczenia
wynika z art. 224
ust. 2 ustawy o radcach prawnych, będącego przepisem prawa
pracy. Przeciwko cywilnoprawnemu charakterowi tej umowy przemawia nie tylko jej
treść, ale także podmiotowe zróżnicowanie obu rodzajów umów. Umowa o pracę
łączy bowiem pracownika z pracodawcą (art. 3 k.p.), zaś w odniesieniu do umowy
cywilnej drugą stroną jest Skarb Państwa (art. 34 k.c.).
Trudno ocenić, dlaczego w ustawie umowa ta została określona jako
„cywilnoprawna”. Być może chodziło o mocne zaznaczenie, że wynagrodzenie
dodatkowe można ustalić poniżej 65% zasądzonych i ściągniętych kosztów
zastępstwa procesowego.
5. Z pracowniczego charakteru omawianej umowy wynika, że skutki jej
niezawarcia należy ocenić według przepisów prawa pracy, a nie prawa cywilnego.
Sytuacja jest analogiczna do sytuacji, w której strony zawarły umowę o pracę bez
określenia wysokości wynagrodzenia za pracę (co najczęściej zachodzi w
przypadku zawarcia umowy przez domniemane złożenia oświadczeń woli przez
dopuszczenie pracownika do wykonywania pracy). W obu przypadkach pracownik
nabywa prawo do wynagrodzenia w wysokości ustalonej na podstawie kryteriów
określonych w art. 78 § 1 k.p.
7
6. Z powyższych rozważań wynika, że Sąd Najwyższy nie podziela poglądu
Sądu Okręgowego, ani poglądu Sądu Najwyższego wyrażonego w uzasadnieniu
wyroku z dnia 4 listopada 2008 r., I PK 70/08 (OSNP 2010 nr 5-6, poz. 65), że
podstawą dodatkowego wynagrodzenia radcy prawnego zatrudnionego w
państwowej jednostce sfery budżetowej jest umowa cywilnoprawna. W wyroku tym
stwierdzono, że umowa ta jest ściśle związana ze stosunkiem pracy, ale ma
charakter samodzielny i że wolą ustawodawcy było poddanie jej reżimowi prawa
cywilnego ze wszystkimi konsekwencjami, także w zakresie przedawnienia
roszczeń wywodzonych z tej umowy. Sąd Najwyższy powtórzył także występujący
w doktrynie pogląd, że radca prawny najpierw powinien dochodzić zawarcia tej
umowy, a dopiero po jej zawarciu ma roszczenie o spełnienie przewidzianych w niej
świadczeń. W powołanym wyroku I PK 70/08 podniesiono także, iż wykreowany
przez tę umowę cywilnoprawną stosunek zobowiązaniowy nie wygasa wraz z
ustaniem zatrudnienia radcy prawnego, lecz trwa do momentu spełnienia
wszystkich świadczeń objętych jego treścią. Zatem wpłacenie przez dłużnika
przyznanych pracodawcy kosztów zastępstwa procesowego dopiero po
zakończeniu zatrudnienia nie pozbawia radcy prawa do wynagrodzenia z tego
tytułu.
7. Argumenty przeciwko cywilnemu charakterowi omawianej umowy zostały
powołane w pkt 4 uzasadnienia. Tu natomiast należy wskazać na niektóre
następstwa poglądu o odrębności tej umowy, wynikające z jej cywilnego
charakteru.
Trzeba zatem podnieść, pogląd ten opiera się na przyjęciu szerszego
zakresu art. 224
ust. 2 zdanie drugie ustawy o radcach prawnych niż wynika z jego
brzmienia. Przepis ten nie stanowi, że strony określają dodatkowe wynagrodzenie
radcy prawnego, lecz jedynie, że określają jego wysokość i termin wypłaty. Prawo
do tego wynagrodzenia wynika więc z ustawy, którą stosuje się dlatego, że strony
zawarły umowę o pracę na stanowisku radcy prawnego. Jeżeli więc poszukuje się
umownego źródła prawa radcy do dodatkowego wynagrodzenia, to znajduje się
ono w umowie o pracę. Dlatego roszczenia przedawniają się według art. 291 § 1
k.p.
8
8. Trudno także zaakceptować pogląd, że w razie ściągnięcia zasądzonych
kosztów zastępstwa procesowego po ustaniu stosunku pracy radcy prawnego,
podstawą nabycia przez niego prawa do wynagrodzenia z tego tytułu jest odrębny
stosunek zobowiązaniowy powstały z umowy cywilnoprawnej. Następstwem tego
stanowiska jest bowiem pozbawienie tego prawa pozostałych radców prawnych
(niezatrudnionych w państwowej sferze budżetowej), którzy z reguły nie zawierają
umów dotyczących wysokości dodatkowego wynagrodzenia.
Należy zgodzić się z konkluzją wyrażoną w kwestionowanym wyroku, że
ściągnięcie zasądzonych kosztów po ustaniu zatrudnienia radcy prawnego nie
pozbawia go prawa do wynagrodzenia z tego tytułu, jednakże z innym
uzasadnieniem, to jest takim, które obejmuje wszystkich radców. Podstawą tego
prawa jest bowiem stosunek pracy, a nie dodatkowa umowa.
Pracownik nabywa prawo do wynagrodzenia za pracę wykonaną (art. 80
k.p.). Dodatkowe wynagrodzenie z tytułu zastępstwa procesowego jest częścią
wynagrodzenia pracownika i nie ma podstaw, aby nie podlegało ono ochronie
przewidzianej w Kodeksie pracy. Inny jest tylko mechanizm nabycia przez radcę
prawnego prawa do tego dodatkowego wynagrodzenia. Należyte prowadzenie
procesu w imieniu pracodawcy należy do normalnych obowiązków radcy prawnego
i z tego tytułu otrzymuje on stałe wynagrodzenie miesięczne. Natomiast może on
nadto nabyć prawo do dodatkowego wynagrodzenia, które jest uzależnione od
zdarzenia niepewnego (zasądzenia i ściągnięcia od przeciwnika kosztów
zastępstwa procesowego). Mamy tu więc do czynienia z typowym mechanizmem
nabywania prawa do premii. Pracownik ponosi ryzyko tylko w zakresie osiągnięcia
dodatkowych korzyści.
Układ przesłanek warunkujących to prawo radcy prawnego składa się z
dwóch elementów. Pierwszym jest prowadzenie postępowania i uzyskanie
korzystnego dla pracodawcy rozstrzygnięcia łącznie z zasądzeniem kosztów
zastępstwa procesowego, drugim zaś - ściągnięcie tych kosztów od przeciwnika
postępowania. Ta druga przesłanka ma na celu przede wszystkim zniesienie z
pracodawcy ryzyka wypłaty radcy prawnemu kosztów postępowania z własnych
środków. Jeżeli więc w okresie między zasądzeniem na rzecz pracodawcy kosztów
zastępstwa procesowego a ściągnięciem ich od przeciwnika ustało zatrudnienie
9
radcy prawnego, to nie jest to przeszkodą do nabycia przez niego prawa do
dodatkowego wynagrodzenia z tytułu zastępstwa procesowego. Radca wykonał
bowiem swoją pracę (art. 80 k.p.), a pracodawca uzyskał środki na wypłacenie mu
wynagrodzenia.
9. Trafne są zarzuty skargi podważające stanowisko Sądu Okręgowego o
umowie starannego działania oraz nieodpadnięciu podstawy świadczenia. Nawet
bowiem przy przyjęciu – za Sądem Okręgowym – błędnego założenia, że podstawą
nabycia przez pozwaną dodatkowego wynagrodzenia była tylko umowa
cywilnoprawna, nie można dopatrzeć się w niej elementów starannego działania.
Umowa ta do niczego pozwanej nie zobowiązywała, a jedynie przyznawała jej
prawo do dodatkowego wynagrodzenia w razie spełnienia warunków określonych
analogicznie, jak w art. 224
ust. 2 ustawy o radcach prawnych.
10. Uwagi dotyczące odpadnięcia podstawy świadczenia należy rozpocząć
od rozważenia podstawy świadczenia. W rozpoznawanej sprawie pierwotną
podstawą świadczenia była umowa o pracę na stanowisku radcy prawnego. To
spowodowało, że miał do niej zastosowanie art. 224
ust. 2 ustawy o radcach
prawnych przyznający pozwanej prawo do dodatkowego wynagrodzenia z tytułu
kosztów zastępstwa sądowego zasądzonych na rzecz strony przez nią
zastępowanej i ściągniętych od strony przeciwnej. Wysokość tego wynagrodzenia
strony określiły w umowie. Na tych podstawach powodowy pracodawca wypłacił
pozwanej wynagrodzenie, którego zwrotu żąda w niniejszym procesie.
Ani umowa o pracę wraz ze stosowanym do niej art. 224
ust. 2 ustawy o
radcach prawnych, ani umowa cywilnoprawna (co przyjął Sąd Okręgowy), nie są
wystarczającymi przesłankami nabycia prawa do dodatkowego wynagrodzenia.
Drugą konieczną przesłanką jest zasądzenie i ściągnięcie od przeciwnej strony
procesu zasądzonych kosztów zastępstwa procesowego. Każda z tych przesłanek
jest konieczna, ale żadna nie jest wystarczająca do nabycia prawa do dodatkowego
wynagrodzenia. Odpadnięcie przesłanki zasądzenia i ściągnięcia kosztów oznacza
więc odpadnięcie podstawy świadczenia w rozumieniu art. 410 § 2 k.c. Tym samym
świadczenie to staje się nienależne i nie jest do tego wymagane postanowienie
umowy, przewidujące obowiązek zwrotu świadczenia w takiej sytuacji, jak
10
występująca w sprawie. Stosowanie przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu
(art. 405 i nast. k.c.) do stosunku pracy nie jest bowiem kwestionowane.
Natomiast uzasadnienie zaskarżonego wyroku – gęsto zdobione
wyrażeniami łacińskimi (co utrudnia zrozumienie tekstu, a nieprawnikowi wręcz to
uniemożliwia) odnosi się do innej konstrukcji prawnej niż występująca w sprawie.
Sąd Okręgowy rozważa bowiem sytuację, w której sama umowa jest przesłanką
wystarczającą do żądania przez wierzyciela od dłużnika spełnienia świadczenia.
Dlatego Sąd ten uważa, że odpadnięcie podstawy świadczenia na podstawie
art. 410 § 2 k.c. może wynikać tylko z okoliczności związanych z umową (np.
odstąpienie od umowy lub jej nieważność).
Z tych względów orzeczono jak w sentencji na podstawie art. 39815
§ 1 k.p.c.