Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II CZ 70/13
POSTANOWIENIE
Dnia 4 grudnia 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Henryk Pietrzkowski (przewodniczący)
SSN Katarzyna Tyczka-Rote (sprawozdawca)
SSN Dariusz Zawistowski
w sprawie z powództwa małoletniego T. W.,
działającego przez matkę A. W.
przeciwko J. J.
oraz "G." Towarzystwu Ubezpieczeń - Spółce Akcyjnej w W.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 4 grudnia 2013 r.
zażalenia pozwanego J. J.
na wyrok Sądu Okręgowego w Ł.
z dnia 17 maja 2013 r.,
uchyla zaskarżony wyrok.
2
UZASADNIENIE
Pozwany J. J. wniósł zażalenie od wyroku Sądu Okręgowego z dnia 17 maja
2013 r., zaskarżając nim uchylenie przez Sąd drugiej instancji wyroku Sądu
Rejonowego z dnia 14 września 2012 r., wydanego w sprawie z powództwa T. W.
przeciwko J. J. i G. Towarzystwu Ubezpieczeń S.A. Przedmiotem sporu było
zadośćuczynienie, odszkodowanie i renta za krzywdy i szkody jakich doznał
małoletni powód w następstwie upadku i przygniecenia trzepakiem na
nieruchomości zarządzanej przez pozwanego J. J. oraz ustalenie
odpowiedzialności pozwanych (drugim pozwanym był ubezpieczyciel) na
przyszłość. Sąd Rejonowy ustalił, że 6,5 - letni powód z rozpędu wskoczył
na wolnostojący trzepak stojący na podwórku, po czym odbił się nogami od ściany,
w wyniku czego trzepak wywrócił się i uszkodził dłoń dziecka. Trzepak był
okresowo poddawany ocenie sprawności technicznej i dopuszczony do użytku.
W oparciu o te ustalenia Sąd oddalił powództwo stwierdziwszy, że J. J. sprawował
zarząd z należytą starannością i odpowiednio zadbał o zapewnienie bezpiecznego
użytkowania trzepaka, biorąc pod uwagę normalny sposób korzystania z niego,
wobec czego nie można przypisać mu winy. Brak winy wyłączał odpowiedzialność J.
J. za skutki wypadku jakiemu uległ powód i zbędne było już badanie pozostałych
przesłanek odpowiedzialności deliktowej z art. 415 k.c.
Rozpoznający apelację powoda Sąd drugiej instancji stwierdził, że materiał
dowodowy nie pozwalał na kategorycznie stwierdzenie, że trzepak w chwili
wypadku znajdował się w stanie nie stwarzającym zagrożenia dla korzystających
z niego osób, skoro w czasie przeglądu stanu jego sprawności dokonanego
w styczniu 2007 r., (trzy lata przed zdarzeniem) stan techniczny trzepaka był
zaledwie dostateczny. Z adnotacji w karcie przeglądu wynikało, że ocena
dostateczna oznacza, iż konstrukcja ta może ulec technicznemu zużyciu przed
upływem 5 lat i należy określić termin kolejnego przeglądu technicznego.
Terminu takiego protokół nie wyznaczał, jednak, zdaniem Sądu Okręgowego,
zarządca powinien spowodować przeprowadzenie kolejnego przeglądu, czego nie
uczynił. Sąd uznał, posiłkując się zasadami doświadczenia życiowego,
że wobec braku podstaw do przyjęcia, iż trzepak został poddany konserwacji
3
antykorozyjnej lub w inny sposób zabezpieczony, jego stan ulegał
systematycznemu pogorszeniu. W rezultacie przyjął, że niezadawalający stan
techniczny trzepaka był prawdopodobną przyczyną jego przewrócenia się wskutek
obciążenia przez bawiące się na nim dziecko (powoda), w wyniku czego dziecko
to doznało obrażeń. Ocenił, że materiał dowodowy nie dawał podstaw do
stanowczego ustalenia, że sama konstrukcja trzepaka była na tyle stabilna, by nie
dało się go przewrócić. Zdaniem Sądu wątpliwości co do stanu technicznego
i konstrukcji trzepaka nie zostały jednoznacznie wyjaśnione, co uznał
za nierozpoznanie istoty sporu przez Sąd Rejonowy. Przy ponownym
rozpatrywaniu sprawy zalecił Sądowi Rejonowemu, aby stosownie do inicjatywy
dowodowej stron przeprowadził postępowanie mające na celu wyjaśnienie
okoliczności wypadku, a w szczególności stanu trzepaka. Na podstawie wyników
postępowania dowodowego Sąd I instancji miał ustalić, czy pozwanemu zarządcy
nieruchomości można postawić zarzut braku staranności w utrzymywaniu tego
urządzenia w należytym stanie, a w przypadku pozytywnej odpowiedzi na
powyższe pytanie, określić, czy zostały spełnione pozostałe przesłanki
odpowiedzialności deliktowej ujęte w art. 415 k.c., w szczególności w postaci
związku przyczynowego pomiędzy zaniechaniem dochowania należytej
staranności przez pozwanego J. J. w zakresie dbałości o stan techniczny
urządzeń zlokalizowanych na zarządzanej nieruchomości a zaistnieniem wypadku
z dnia 11 czerwca 2010 r. Sąd I instancji miałby także zbadać, czy w sprawie
doszło do przyczynienia się małoletniego poszkodowanego do wypadku, a jeśli tak,
to w jakim zakresie i stopniu, oraz czy przyczynienie to skutkuje miarkowaniem
odszkodowania i zadośćuczynienia.
W zażaleniu pozwany J. J. zarzucił naruszenie art. 386 § 4 k.p.c. poprzez
jego zastosowanie wskutek błędnej oceny, że Sąd Rejonowy nie rozpoznał istoty
sprawy, co doprowadziło do uchylenia wyroku pomimo braku ustawowych
przesłanek. We wnioskach domagał się uchylenia wyroku Sądu Okręgowego
i przekazania sprawy temu Sądowi do ponownego rozpoznania oraz zasądzenia
kosztów postępowania zażaleniowego.
4
W odpowiedzi na zażalenie pozwanego powód wniósł o oddalenia tego
zażalenia i zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów zastępstwa
procesowego w postępowaniu zażaleniowym według norm przepisanych.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Artykuł 3941
§ 11
k.p.c., wprowadzony do kodeksu postępowania cywilnego
ustawą z dnia 16 września 2011 r. o zmianie ustawy - Kodeks postępowania
cywilnego oraz niektórych innych ustaw, Dz. U. Nr 233, poz. 1381), umożliwił
poddanie kontroli instancyjnej prawidłowości uchylenia przez sąd drugiej instancji
wyroku sądu pierwszej instancji i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania.
Charakter tego zażalenia Sąd Najwyższy poddał analizie m. in. w postanowieniach
z dnia 7 listopada 2012 r., IV CZ 147/12, OSNC 2013/3/41 oraz z dnia 28 listopada
2012 r., III CZ 77/12, Biul. SN 2013/1/11). Wskazał w nich, że rolą Sądu
Najwyższego w postępowaniu zażaleniowym - gdy przyczyną orzeczenia
uchylającego było nierozpoznanie przez sąd pierwszej instancji istoty sporu - jest
zbadanie, czy sąd drugiej instancji prawidłowo pojmował przyczynę uzasadniającą
skasowanie orzeczenia i czy jego merytoryczne stanowisko uprawniało do podjęcia
takiej decyzji procesowej. Przedmiot badania dokonywanego na skutek zażalenia
ogranicza zakres dopuszczalnych zarzutów i powoduje, że zażalenie powinno
skupiać się na kwestionowaniu wystąpienia przesłanek stosowania art. 386 § 4
k.p.c. Prawidłowość stanowiska prawnego sądu drugiej instancji pozostaje poza
zakresem kontroli zażaleniowej. Dokonywana kontrola powinna mieć charakter
formalny, skupiający się na ustanowionych w art. 386 § 4 k.p.c. przesłankach
uchylenia orzeczenia sądu pierwszej instancji, bez wkraczania w merytoryczne
kompetencje sądu.
Pojęcie nierozpoznania istoty sprawy ma ustabilizowane znaczenie
w orzecznictwie. Interpretowane jest jako wadliwość rozstrzygnięcia polegająca na
wydaniu przez sąd pierwszej instancji orzeczenia, które nie odnosi się do tego,
co było przedmiotem sprawy, bądź na zaniechaniu zbadania materialnej podstawy
żądania albo merytorycznych zarzutów strony z powodu bezpodstawnego przyjęcia,
że istnieje przesłanka materialnoprawna lub procesowa unicestwiająca roszczenie
(por. postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 23 września 1998 r., II CKN 897/97,
5
OSNC 1999/1/22; z dnia 15 lipca 1998 r., II CKN 838/97, LEX nr 50750; z dnia
3 lutego 1999 r., III CKN 151/98, LEX nr 519260; a dnia 9 listopada 2012 r., Lex nr
1231340; z dnia 26 listopada 2012 r., I CZ 147/12, Lex nr 1284698 oraz wyroki tego
Sądu z dnia 9 stycznia 1936 r., C 1839/36, Zb. Orz. 1936, poz. 315; z dnia
12 lutego 2002 r., I CKN 486/00, OSP 2003/3/36; z dnia 21 października 2005 r.,
III CK 161/05, LEX nr 178635.; z 12 listopada 2007 r., I PK 140/07, OSNP 2009,
nr 1-2, poz. 2). Przykładami nierozpoznania istoty sprawy jest oddalenie powództwa
przez sąd pierwszej instancji z uwagi na przyjęcie braku legitymacji procesowej
strony albo w wyniku stwierdzenia wygaśnięcia lub przedawnienia roszczenia bez
przeprowadzenia pełnego postępowania dowodowego - w wypadku, kiedy sąd
drugiej instancji nie podzieli stanowiska o wystąpieniu tych podstaw oddalenia
żądań (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 23 września 1998 r., II CKN 897/97,
OSNC 1999/1, poz. 22; z dnia 14 maja 2002 r., V CKN 357/00, LEX nr 55513).
Nie stanowi natomiast nierozpoznania istoty sprawy niewzięcie pod rozwagę
wszystkich dowodów, które mogły służyć do należytego rozpatrzenia sprawy
lub nierozważenie wszystkich okoliczności (por. postanowienie Sądu Najwyższego
z dnia 3 czerwca 2011 r., III CSK 330/10, LEX nr 885041), bądź wszystkich
wchodzących w grę podstaw odpowiedzialności pozwanego i nieustalenie
wysokości szkody (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25 listopada 2003 r., II CK
293/02, Lex Polonica nr 405129). W rozpatrywanej sprawie Sąd Rejonowy ustalił
okoliczności, w jakich powód doznał obrażeń oraz stan trzepaka, ocenił staranność
wykonywania przez pozwanego czynności zarządcy i rozpatrzył możliwość
przypisania mu odpowiedzialności deliktowej. W sprawie, w której żądanie pozwu
obejmowało zadośćuczynienie, odszkodowanie, rentę i ustalenie odpowiedzialności
na przyszłość za skutki wypadku, którego powstanie powód wiązał z zaniedbaniami
pozwanego w zakresie dbałości o stan trzepaka, przedstawione ustalenia
i rozważania stanowiły rozpoznanie istoty sprawy. Wskazówki Sądu Okręgowego
co do dalszego postępowania wynikają z częściowo odmiennej oceny ustalonych
faktów i odnoszą się do poszukiwania dowodów zwiększających pewność ustaleń
faktycznych. Zalecane postępowanie dowodowe nie ma określonego zasięgu,
ponieważ Sąd uzależnia je od inicjatywy dowodowej stron, pewne jest jednak,
że ma ono uzupełnić jedynie już przeprowadzone dowody. Nie zachodzi więc także
6
uzasadniająca uchylenie wyroku przesłanka potrzeby przeprowadzenia
postępowania dowodowego w całości. Obecny model postępowania cywilnego
zakłada, iż druga instancja stanowi instancję merytoryczną, w ramach której
rozstrzygnięcie sprawy powinno nastąpić ex novo i zakończyć spór między
stronami (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 7 grudnia 2012 r., II CZ
128/12, nie publ.), także wówczas, kiedy konieczne jest uzupełnienie postępowania
dowodowego. Co do zasady podstawowym sposobem rozstrzygnięcia sprawy
w wypadku zasadności zarzutów apelacji powinno być orzeczenie reformatoryjne
(por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 6 grudnia 2012r., IV CZ 124/12,
nie publ.).
Z tych przyczyn Sąd Najwyższy, na podstawie art. 39815
§ 1 w zw. z art.
3941
§ 3 k.p.c., uchylił zaskarżone orzeczenie. Wobec niekończącego sprawy
charakteru wydanego postanowienia nie zostało w nim zamieszczone orzeczenie
o kosztach postepowania zażaleniowego (art. 108 § 1 w zw. z art. 39821
, art. 391
§ 1 i art. 3941
§ 3 k.p.c.).
jw