Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V CSK 41/13
POSTANOWIENIE
Dnia 12 grudnia 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Teresa Bielska-Sobkowicz (przewodniczący,
sprawozdawca)
SSN Mirosław Bączyk
SSN Irena Gromska-Szuster
w sprawie z wniosku Z. B.
przy uczestnictwie A. B.
o stwierdzenie nabycia spadku po J. G.,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 12 grudnia 2013 r.,
skargi kasacyjnej wnioskodawczyni
od postanowienia Sądu Okręgowego w L.
z dnia 13 września 2012 r.,
1) uchyla zaskarżone postanowienie i oddala apelację
oraz zasądza od uczestniczki postępowania na rzecz
wnioskodawczyni 60 (sześćdziesiąt) złotych tytułem
zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego,
2) zasądza od uczestniczki postępowania na rzecz
wnioskodawczyni 120 (sto dwadzieścia) złotych tytułem
zwrotu kosztów postępowania kasacyjnego.
2
UZASADNIENIE
Sąd Rejonowy w L. postanowieniem z dnia 12 kwietnia 2012 r. stwierdził, że
spadek po zmarłym 10 lutego 1981 r. J. G. nabyły na podstawie ustawy, wraz z
wchodzącym w skład spadku gospodarstwem rolnym, córki A. B. i Z. B. po połowie.
Postanowienie to zmienił Sąd Okręgowy w L. postanowieniem z dnia 13
września 2012 r., stwierdzając, że wchodzące w skład spadku gospodarstwo rolne
nabyła w całości córka A. B. Z ustaleń wynika, że Z. B. przed 1980 rokiem
pracowała stale w gospodarstwie rolnym rodziców męża, położonym w B. W 1980
r. przeprowadziła się do W., do gospodarstwa rolnego rodziców męża przyjeżdżała
rzadziej i nie pracowała w nim codziennie. Sąd Okręgowy uznał, że nie spełniła on
przesłanki dziedziczenia gospodarstwa rolnego określonej w art. 1059 § 1 pkt. 3 k.c.
obowiązującej w dniu otwarcia spadku, tj. 10 lutego 1981 r. Praca wnioskodawczyni
w gospodarstwie rolnym nie miała bowiem charakteru stałego i nie była
wykonywana z zamiarem zatrudnienia w nim jak w warsztacie pracy.
W skardze kasacyjnej, opartej na podstawie naruszenia prawa materialnego
(art. 398 3
§ 1 pkt. 1 k.p.c.), wnioskodawczyni Z. B. zarzuciła naruszenie art. 1059 §
1 pkt. 3 k.c. w wersji obowiązującej w dniu 10 lutego 1981 r. poprzez błędną
wykładnię i przyjęcie, że skarżąca w chwili otwarcia spadku nie spełniła warunków
do dziedziczenia z ustawy gospodarstwa rolnego, pomimo że pracowała w
gospodarstwie rolnym rodziców swego męża, oraz przez nieuzasadnione przyjęcie,
że postawą dziedziczenia gospodarstwa rolnego jest stała praca w gospodarstwie
pomimo, iż przepis brzmi inaczej. W konkluzji wniosła o uchylenie zaskarżonego
postanowienia w całości i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu w L. do
ponownego rozpoznania ewentualnie o wydanie postanowienia reformatoryjnego.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Zgodnie z art. 1059 § 1 pkt 3 k.c. w brzmieniu obowiązującym w dniu
otwarcia spadku po J. G., to jest w dniu 10 lutego 1981 r., dzieci spadkodawcy
dziedziczyły gospodarstwo rolne wchodzące w skład spadku, jeżeli w chwili
otwarcia spadku bądź prowadziły inne indywidualne gospodarstwo rolne, bądź też
pracowały w gospodarstwie rolnym swoich rodziców, małżonka lub jego rodziców.
3
Wymóg stałej pracy bezpośrednio przy produkcji rolnej, jako warunek dziedziczenia
gospodarstwa rolnego wprowadzony został wyraźnie ustawą z dnia 28 lipca 1990 r.
o zmianie ustawy – Kodeks cywilny (Dz. U. Nr 56, poz. 321), jednak już wcześniej
w orzecznictwie Sądu Najwyższego przyjmowano, że jakkolwiek charakter pracy w
innym niż spadkowe gospodarstwie rolnym nie został w ustawie ani w
rozporządzeniu wykonawczym bliżej określony, to jednak z samego wymagania
wykonywania jej w gospodarstwie rodziców spadkobiercy albo w gospodarstwie
małżonka lub jego rodziców wynika, że powinna to być praca na stałe, a
gospodarstwo to powinno być traktowane jako warsztat pracy, chociaż nie należy
do spadkobiercy i chociaż dodatkowo zatrudniony był on gdzie indziej
(zob. uchwała składu 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 9 marca 1970 r., III CZP
123/68 (OSNCP 1971, nr 4, poz. 60). Nie oznaczało to jednak, wbrew ocenie Sądu
Okręgowego, że wymogiem dziedziczenia gospodarstwa rolnego na podstawie art.
1059 § 3 k.p.c. było zamieszkiwanie i wykonywanie w gospodarstwie rolnym
codziennych czynności. Judykatura dopuszczała bowiem pracę sezonową
w spadkowym gospodarstwie (zob. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia
25 listopada 1997 r., I CKN 312/97 (niepubl.), wyjaśniono także, iż brak
wykonywania codziennych czynności w obejściu i przy inwentarzu nie wyłączał
omawianej przesłanki dziedziczenia, skoro pojęcie stałej pracy przy produkcji rolnej
obejmuje każdą pracę wykonywaną w gospodarstwie rolnym w ramach rodzinnego
podziału czynności (zob. m.in. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia
25 listopada 1997 r., I CKN 312/97, niepubl.). Wskazywano także, iż praca
w gospodarstwie nie musiała być ani jedynym, ani głównym źródłem utrzymania
spadkobiercy (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 1 lutego 2000 r., III CKN
575/98, niepubl.). Przesłanka dziedziczenia uważana była zatem za spełnioną,
jeżeli spadkobierca stale, tj. od szeregu lat, w tym w chwili otwarcia spadku, gdy
tylko zachodziła taka potrzeba gospodarcza, wykonywał sukcesywnie czynności
w gospodarstwie rolnym. Dokonane w sprawie ustalenia pozwalają przyjąć,
że wnioskodawczyni od lat, przed otwarciem spadku pracowała stale
w gospodarstwie rolnym rodziców swego męża, pracując jednocześnie
w spółdzielni mleczarskiej. W chwili śmieci swego ojca mieszkała od kilku miesięcy
w W., jednak systematycznie przyjeżdżała do gospodarstwa teściów w B.,
4
wykonując stosownie do potrzeby czynności w tym gospodarstwie. Pozwala to
uznać, że przesłanka określona w art. 1059 § 1 pkt 3 k.c. została spełniona.
Z tych względów orzeczono jak w sentencji na podstawie art. 39816
k.p.c.
es