Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II UK 199/13
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 20 grudnia 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Maciej Pacuda (przewodniczący)
SSA Magdalena Kostro-Wesołowska (sprawozdawca)
SSN Krzysztof Staryk
w sprawie z wniosku B. W.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych
o rentę z tytułu niezdolności do pracy,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 20 grudnia 2013 r.,
skargi kasacyjnej wnioskodawczyni od wyroku Sądu Apelacyjnego w […]
z dnia 19 grudnia 2012 r.,
I. oddala skargę kasacyjną,
II. przyznaje radcy prawnemu K. O. od Skarbu Państwa - Sądu
Apelacyjnego kwotę 120.- (sto dwadzieścia) zł powiększoną o
aktualną stawkę podatku od towarów i usług tytułem zwrotu
kosztów nie opłaconej pomocy prawnej udzielonej
wnioskodawczyni z urzędu w postępowaniu kasacyjnym.
UZASADNIENIE
2
Zakład Ubezpieczeń Społecznych decyzją z dnia 8 lipca 2010 r. odmówił
ubezpieczonej B. W. prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy po ustaleniu, że
ubezpieczona jest częściowo niezdolna do pracy do 30 kwietnia 2012 r., jednakże
nie spełnia warunku powstania niezdolności do pracy w okresie ubezpieczenia albo
nie później niż w ciągu 18 miesięcy od jego ustania, jak i warunku posiadania
wymaganego okresu ubezpieczenia. Wniesione od tej decyzji odwołanie Sąd
Okręgowy - Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych oddalił wyrokiem z dnia 23
marca 2011 r., który to wyrok w wyniku uwzględnienia apelacji ubezpieczonej został
uchylony przez Sąd Apelacyjny III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
orzeczeniem z dnia 11 października 2011 r., a sprawa przekazana została Sądowi
pierwszej instancji do ponownego rozpoznania, przy stwierdzeniu, że ubezpieczona
bezspornie jest całkowicie niezdolna do pracy i zachodzi potrzeba wyjaśnienia
rozmiaru posiadanego przez nią stażu ubezpieczeniowego.
Po ponownym rozpoznaniu sprawy, Sąd Okręgowy wyrokiem z 17 kwietnia
2012 r. zmienił zaskarżoną decyzję z dnia 8 lipca 2010 r. w ten sposób, że przyznał
ubezpieczonej prawo do renty okresowej z tytułu całkowitej niezdolności do pracy
od 10 marca 2010 r. do 31 października 2012 r.
Sąd pierwszej instancji ustalił, że ubezpieczona (ur. 22 września 1957 r., bez
zawodu), której ostatni okres ubezpieczenia ustał 6 października 2000 r., z
wnioskiem o przyznanie prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy wystąpiła 10
marca 2010 r. Organ rentowy przyjął, że ubezpieczona udowodniła łączny staż
pracy w rozmiarze 18 lat, 10 miesięcy i 4 dni. Decyzja o odmowie prawa do renty
zapadła w związku z uznaniem, że wnioskodawczyni nie spełniła warunku
posiadania w 10-leciu przed zgłoszeniem wniosku o rentę bądź przed powstaniem
niezdolności do pracy co najmniej 5 lat okresów składkowych i nieskładkowych, jak
i że jej niezdolność do pracy nie powstała w czasie zatrudnienia bądź w ciągu 18
miesięcy od jego ustania.
Sąd Okręgowy przyjął na podstawie dowodu z opinii biegłego sądowego
kardiologa, że wnioskodawczyni, u której rozpoznano: wadę serca skutkującą jego
wtórną niewydolnością, napadowe migotanie przedsionków, stan po usunięciu
pęcherzyka żółciowego z powodu kamicy żółciowej, jest całkowicie niezdolna do
3
pracy od grudnia 2005 r. do października 2012 r., a jej niezdolność do pracy nie
powstała przed 3 listopada 2001 r.
Sąd ustalił również, że w okresie od 19 marca 1959 r. do 16 kwietnia 1991 r.
rodzice ubezpieczonej byli współwłaścicielami gospodarstwa rolnego o łącznej
powierzchni 8,30 ha, położonego w B. Ubezpieczona, która nie kontynuowała nauki
po ukończeniu szkoły podstawowej, pracowała w tym gospodarstwie do 10
listopada 1975 r., kiedy to podjęła, trwające do 16 sierpnia 1976 r., zatrudnienie w
Ż. Zakładach Suszarniczych w Ż., Zakład Pracy w D. Ubezpieczona nie figuruje
jako płatnik składek ubezpieczeniowych z gospodarstwa rolnego, ani też jako
domownik w gospodarstwie rolnym, po 31 grudnia 1982 r. nie mieszkała z
rodzicami i nie pracowała w ich gospodarstwie rolnym.
W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Okręgowy uznał odwołanie za
uzasadnione. Analizując spełnienie przez wnioskodawczynię przesłanek
uprawniających do nabycia prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy po myśli
art. 57 i 58 w związku z art. 12 i 13 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach
i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (jednolity tekst: Dz. U. z 2009 r. Nr
153, poz. 1227, ze zm., aktualnie jednolity tekst: Dz. U. z 4 grudnia 2013 r., poz.
1440 ze zm., dalej jako: ustawa o emeryturach i rentach) Sąd stwierdził, że skoro
wnioskodawczyni jest całkowicie niezdolna do pracy od grudnia 2005 r. do
października 2012 r., to - dla nabycia przez nią prawa do renty po myśli art. 57 ust.
2 ustawy konieczne jest wykazanie co najmniej 20 lat okresów składkowych i
nieskładkowych, gdyż Sąd w pełni podzielił pogląd wyrażony w uchwale podjętej
przez Sąd Najwyższy w składzie siedmiu sędziów w dniu 23 marca 2006 r., I UZP
5/05, że renta z tytułu niezdolności do pracy przysługuje ubezpieczonemu, który
udowodnił okres składkowy i nieskładkowy, wynoszący co najmniej 20 lat dla
kobiety i 25 lat dla mężczyzny oraz jest całkowicie niezdolny do pracy, bez potrzeby
wykazywania przewidzianego w art. 58 ust. 2 tej ustawy pięcioletniego okresu
składkowego i nieskładkowego, przypadającego w ciągu ostatniego dziesięciolecia
przed zgłoszeniem wniosku o rentę lub przed powstaniem niezdolności do pracy.
Staż ubezpieczeniowy uznany przez organ rentowy za udowodniony wynosi
18 lat, 10 miesięcy i 4 dni. Według twierdzeń ubezpieczonej staż ten wynosi 19 lat,
6 miesięcy i 23 dni i podlega zwiększeniu o okres pracy w gospodarstwie rolnym
4
rodziców, wykonywanej po ukończeniu 15 lat. Sąd pierwszej instancji uznając na
podstawie wyników postępowania dowodowego, że ubezpieczona w latach 1971-
1974 pracowała w gospodarstwie rolnym rodziców w niezbędnym wymiarze czasu
pracy (co najmniej 4 godziny dziennie), przyjął, że do jej stażu ubezpieczeniowego
podlega wliczeniu praca wykonywana w tym gospodarstwie. Podstawę prawną
uwzględnienia tej pracy stanowi art. 10 ust. 1 pkt 3 ustawy o emeryturach i rentach,
zaś jej czasokres jest wystarczający dla stwierdzenia, że wnioskodawczyni posiada
20 lat okresów składkowych i nieskładkowych. Okoliczność ta zaś zwalnia ją z
konieczności wykazywania 5-letniego okresu składkowego i nieskładkowego
przypadającego w ciągu ostatniego 10-lecia przed zgłoszeniem wniosku o rentę lub
przed dniem powstania niezdolności do pracy.
W apelacji wniesionej od wyroku Sądu Okręgowego organ rentowy zarzucił
naruszenie prawa materialnego, tj. art. 57 ust. 1 i ust. 2 w związku z art. 10 ust. 2
ustawy o emeryturach i rentach, poprzez niewłaściwe zastosowanie polegające na
uznaniu, że ubezpieczona legitymuje się 20-letnim okresem składkowym i
nieskładkowym, będącym konsekwencją uwzględnienia okresu pracy w
gospodarstwie rolnym, przypadającego przed dniem 1 lipca 1977 r., jako
uzupełniającego okresy składkowe i nieskładkowe.
W uwzględnieniu apelacji Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 19 grudnia 2012
r. zmienił wyrok Sądu pierwszej instancji i odwołanie ubezpieczonej oddalił. Sąd
odwoławczy wskazał, że organ rentowy nie kwestionuje ustalonej w zgodzie z
przepisami prawa procesowego okoliczności wykonywania przez ubezpieczoną
pracy w gospodarstwie rolnym rodziców w latach 1971-1974, jak i tego, że
ubezpieczona jest całkowicie niezdolna do pracy od grudnia 2005 r. do 31
października 2012 r., a jej niezdolność do pracy nie powstała przed 3 listopada
2001 r. Organ rentowy podważa natomiast dokonaną ocenę prawną co do
dopuszczalności uzupełnienia wymaganych okresów składkowych i nieskładkowych
w niezbędnym zakresie okresami pracy w gospodarstwie rolnym przy ustalaniu
prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy, twierdząc, że stoi temu na
przeszkodzie unormowanie z art. 10 ust. 2 ustawy o emeryturach i rentach. Według
tego unormowania bowiem przy ustalaniu prawa do renty z tytułu niezdolności do
pracy uwzględnia się jako okresy składkowe, w zakresie niezbędnym do
5
uzupełnienia wymaganych okresów składkowych i nieskładkowych, jedynie okresy
ubezpieczenia społecznego rolników, za które opłacono przewidziane w odrębnych
przepisach składki. Natomiast poprzedzające podleganie ubezpieczeniu
społecznemu rolników okresy prowadzenia gospodarstwa rolnego oraz pracy w
gospodarstwie rolnym, w obu przypadkach po ukończeniu 16 roku życia, mogą być
uwzględnione jedynie przy ustalaniu prawa do emerytury. Sąd Apelacyjny podzielił
stanowisko organu rentowego, z tym zastrzeżeniem, że jeśli chodzi o pracę w
gospodarstwie rolnym, to przepis art. 10 ust. 1 pkt 3 mówi o okresach jej
wykonywania przypadających przed 1 stycznia 1983 r., a nie przed 1 lipca 1977 r.
Sąd odwoławczy powołując się na wyroki Sądu Najwyższego z dnia 24 stycznia
2006 r., I UK 119/05 i z dnia 5 kwietnia 2011 r., III UK 116/10, podniósł, że art. 10 w
ustępach 1 i 2 wyraźnie różnicuje możliwość uzupełniania okresów składkowych i
nieskładkowych wymienionymi w nim okresami pracy rolniczej w zależności od
rodzaju świadczenia, do którego prawo podlega ustaleniu. W przypadku emerytury
zarówno przy ustalaniu do niej prawa, jak i przy obliczaniu jej wysokości (ust. 1)
uwzględnia się okresy ubezpieczenia społecznego rolników, za które opłacono
przewidziane w odrębnych przepisach składki (pkt 1), przypadające przed dniem 1
lipca 1977 r. okresy prowadzenia gospodarstwa rolnego po ukończeniu 16 roku
życia (pkt 2) oraz przypadające przed 1 stycznia 1983 r. okresy pracy w
gospodarstwie rolnym po ukończeniu 16 roku życia (pkt 3). Natomiast w przypadku
renty z tytułu niezdolności do pracy (ust. 2) uwzględnieniu (i to wyłącznie przy
ustalaniu uprawnień) podlegają tylko okresy ubezpieczenia społecznego rolników,
za które opłacono składki. Przepis art. 10 ust. 2 ustawy o emeryturach i rentach
wymienia bowiem jedynie okres, o którym mowa w art. 10 ust. 1 pkt 1. Oznacza to,
iż przy ustalaniu prawa do renty nie uwzględnia się przypadających po ukończeniu
16 roku życia okresów prowadzenia gospodarstwa rolnego oraz pracy w
gospodarstwie rolnym, poprzedzających podleganie ubezpieczeniu społecznemu
rolników na mocy ustaw: z dnia 27 października 1977 r. o zaopatrzeniu
emerytalnym oraz innych świadczeniach dla rolników i ich rodzin oraz z dnia 14
grudnia 1982 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników indywidualnych i członków
ich rodzin.
6
Pracując w gospodarstwie rolnym rodziców w latach 1971-1974
wnioskodawczyni nie podlegała obowiązkowo ubezpieczeniu społecznemu rolników
jako domownik, bowiem obowiązek takiego ubezpieczenia, jeśli chodzi o
domownika, został wprowadzony poczynając od 1 stycznia 1983 r. ustawą z dnia
14 grudnia 1982 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników indywidualnych i członków
ich rodzin (art. 2 pkt 2 i 3, art. 44 ust. 3 tej ustawy). Sąd Apelacyjny zaznaczył na
marginesie, że wnioskodawczyni 16 lat ukończyła w 1973 r., wobec czego -
niezależnie od braku podstaw prawnych uwzględnienia okresu pracy w
gospodarstwie rolnym rodziców bez podlegania ubezpieczeniu społecznemu
rolników przy ustalaniu prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy - zaliczenie tej
pracy już od 1971 r. było nieprawidłowe.
W konsekwencji, według Sądu odwoławczego, uwzględniając okres pracy w
gospodarstwie rolnym rodziców przy ustalaniu prawa ubezpieczonej do renty z
tytułu niezdolności do pracy Sąd pierwszej instancji naruszył art. 10 ust. 1 pkt 3
ustawy o emeryturach i rentach.
Biorąc powyższe względy pod uwagę Sąd Apelacyjny przyjął, że
ubezpieczona nie spełniła warunków koniecznych dla nabycia prawa do
dochodzonej renty po myśli art. 57 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach, co
skutkowało koniecznością zmiany wyroku Sądu pierwszej instancji i oddaleniem
odwołania od prawidłowej decyzji organu rentowego.
Skargę kasacyjną od orzeczenia zapadłego przed Sądem odwoławczym
złożył pełnomocnik ubezpieczonej z urzędu, mając na uwadze jej oświadczenie w
przedmiocie żądania wniesienia skargi kasacyjnej.
Pełnomocnik zaskarżył wyrok w całości zarzucając naruszenie prawa
materialnego, tj. art. 10 ust. 2 w związku z art. 10 ust. 1 pkt 3 ustawy o emeryturach
i rentach poprzez jego błędną wykładnię i przyjęcie, że okres pracy skarżącej w
gospodarstwie rolnym rodziców po ukończeniu przez nią 16 roku życia (od 1971 r.
do 1974 r.) może być zaliczony jedynie do okresu uprawniającego do uzyskania
emerytury, nie może zaś zostać doliczony do okresu uprawniającego do uzyskania
renty z tytułu niezdolności do pracy, w konsekwencji czego skarżącej nie została
przyznana renta z tytułu niezdolności do pracy, w sytuacji, gdy niniejszy przepis
7
pozostaje w rażącej sprzeczności z art. 30, art. 32 oraz art. 67 Konstytucji
Rzeczypospolitej Polskiej.
Wskazując na taki zarzut pełnomocnik wniósł o uchylenie zaskarżonego
wyroku i zmianę wyroku Sądu Okręgowego poprzez oddalenie apelacji organu
rentowego oraz zasądzenie od organu rentowego na rzecz skarżącej kosztów
postępowania kasacyjnego ewentualnie przyznanie pełnomocnikowi z urzędu
kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu, powiększonych o
obowiązujący podatek VAT.
W uzasadnieniu skargi kasacyjnej podniesiono, że w ocenie skarżącej art. 10
ustawy o emeryturach i rentach jest sprzeczny z art. 30, art. 32 oraz art. 67
Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Jego ust. 2 w przeciwieństwie do ust. 1,
wyklucza możliwość uwzględnienia przy ustalaniu prawa do renty z tytułu
niezdolności do pracy okresów pracy w gospodarstwie rolnym przypadających
przed 1 stycznia 1983 r. po ukończeniu 16 roku życia. Sprzeczność powołanego
art. 10 ust. 1 i 2 ustawy o emeryturach i rentach ze wskazanymi przepisami
Konstytucji polega na tym, że w sposób oczywisty i nieuzasadniony różnicuje
sytuację prawną obywateli, którzy przed dniem 1 stycznia 1983 r., a po ukończeniu
16 roku życia, wykonywali pracę w gospodarstwie rolnym. Zróżnicowanie to polega
na dyskryminacji osób, które z przyczyn od siebie niezależnych stały się niezdolne
do świadczenia pracy i pozbawione środków do życia oraz w związku z tym zostały
zmuszone do skorzystania z zabezpieczenia rentowego, w stosunku do obywateli,
którzy nie będąc zmuszonymi do rezygnacji z pracy zarobkowej z uwagi na stan
zdrowia, nabyli prawo do emerytury przy uwzględnieniu art. 10 ust. 1 pkt 3 ustawy o
emeryturach i rentach. Według skarżącej, ze względu na odmienność ryzyka
chronionego przez świadczenie z ubezpieczenia rentowego, a w zasadzie
specyfikę tego ryzyka polegającą na niezawinionej utracie możliwości
zarobkowania, brak możliwości uwzględnienia przy ustalaniu prawa do renty z
tytułu niezdolności do pracy okresów, o których mowa w art. 10 ust. 1 pkt 3 ustawy
o emeryturach i rentach, jest sprzeczny z właściwą prawu zabezpieczenia
społecznego zasadą solidarności.
W uzasadnieniu wniosku o przyjęcie skargi kasacyjnej do rozpoznania
skarżąca powołała się na potrzebę wykładni przepisu prawa budzącego poważne
8
wątpliwości, wyrażające się w pytaniu: „Czy kierunek stosowania art. 10 ust. 1 w
związku z art. 10 ust. 2 ustawy o emeryturach i rentach może zasadnie różnicować
prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy jako formy zabezpieczenia
społecznego na wypadek pozostawania bez pracy nie z własnej woli i
nieposiadania innych środków utrzymania, w zależności od tego, czy w okresie
pracy w gospodarstwie rolnym przypadającym przed wejściem w życie ustawy z
dnia 27 października 1977 r. o zaopatrzeniu emerytalnym oraz innych
świadczeniach dla rolników i ich rodzin (Dz. U. Nr 32, poz. 140) oraz ustawy z dnia
14 grudnia 1982 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników indywidualnych i członków
ich rodzin (jednolity tekst: Dz. U. z 1989 r. Nr 24, poz. 133) nie były opłacane
składki z tytułu ubezpieczenia społecznego rolników z uwagi na fakt, że w okresie
tym nie istniał obowiązek opłacania składek w ramach tegoż ubezpieczenia, w
sytuacji gdy niniejszy przepis pozostaje w rażącej sprzeczności z art. 30, art. 32
oraz art. 67 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej?”
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Skarga kasacyjna jest nieuzasadniona.
Skarżąca konstruując zarzut wadliwej wykładni przepisem związkowym do
przepisu art. 10 ust. 2 ustawy o emeryturach i rentach uczyniła art. 10 ust. 1 pkt 3
tej ustawy. Jej zdaniem błąd co do rozumienia treści i znaczenia powyższych
powiązanych przepisów powstał wobec przyjęcia, że okres jej pracy w
gospodarstwie rolnym rodziców po ukończeniu przez nią 16 roku życia (od 1971 r.
do 1974 r.) może być zaliczony jedynie do okresu uprawniającego do uzyskania
emerytury, nie może zaś zostać doliczony do okresu uprawniającego do uzyskania
renty z tytułu niezdolności do pracy, „w sytuacji gdy niniejszy przepis” - jak się
wydaje chodzi o art. 10 ust. 2 ustawy - pozostaje w rażącej sprzeczności z art. 30,
art. 32 oraz art. 67 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Uzasadniając tę podstawę
kasacyjną skarżąca w związku z literalnym brzmieniem tak ust. 1, jak i ust. 2 art. 10
ustawy o emeryturach i rentach nie miała wątpliwości, że przepisem powiązanym z
ust. 2 art. 10 jest jedynie pkt 1 ust. 1 art. 10, wymieniający okresy ubezpieczenia
społecznego rolników, za które opłacono przewidziane w odrębnych przepisach
9
składki. Stwierdziła, że przepis art. 10 ust. 2 wskazując jedynie powyższe okresy
pracy rolniczej „wyklucza tym samym możliwość uwzględniania przy ustalaniu
prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy okresów pracy w gospodarstwie
rolnym przypadających przed 1 stycznia 1983 r. po ukończeniu 16 roku życia”. Brak
takiej możliwości stanowi o sprzeczności art. 10 ust. 2 (w uzasadnieniu mówi się
zamiennie o sprzeczności i ust. 1, i 2 art. 10 oraz o sprzeczności w ogóle całego
przepisu art. 10) z art. 32, art. 67 oraz art. 30 Konstytucji RP, bowiem narusza
właściwą prawu zabezpieczenia społecznego zasadę solidarności. Idąc tokiem
rozumowania skarżącej, uznanie pominięcia w ust. 2 art. 10 w odniesieniu do
możliwości uwzględnienia przy ustalaniu prawa do renty z tytułu niezdolności do
pracy przypadających przed dniem 1 stycznia 1983 r. okresów pracy w
gospodarstwie rolnym po ukończeniu 16 roku życia, za niekonstytucyjne, prowadzi
do zastosowania normy wydedukowanej z powiązanych ze sobą art. 10 ust. 2 i art.
10 ust. 1 pkt 3 ustawy o emeryturach i rentach.
Tak sformułowany przez skarżącą zarzut, zmierzający do przedstawionej
powyższej konkluzji, jest bezpodstawny. Sąd Najwyższy stwierdza, że powoływanie
się na niezgodność normy prawa bądź pominięcia ustawodawczego z Konstytucją
RP może być skuteczne tylko wówczas, gdy Trybunał Konstytucyjny o takiej
niezgodności orzekł. W orzecznictwie Sądu Najwyższego w sprawach cywilnych
zdecydowanie przeważa pogląd, że sądy będąc obowiązane z mocy art. 8 ust. 2
Konstytucji RP do dokonywania prokonstytucyjnej wykładni przepisów ustawowych,
nie mają kompetencji do orzekania o niekonstytucyjności przepisu i usuwania go z
systemu prawnego. W razie zastrzeżeń co do zgodności przepisu ustawy z
Konstytucją istnieje specjalny tryb, przewidziany w art. 188 Konstytucji RP ,
pozwalający na wyeliminowanie takiego przepisu z obrotu prawnego. Dopóki nie
zostanie stwierdzona przez Trybunał Konstytucyjny niezgodność określonego
przepisu z Konstytucją, dopóty ten przepis podlega stosowaniu i może stanowić
podstawę merytorycznych rozstrzygnięć sądowych. Należy zatem podkreślić, iż
bezpośredniość stosowania Konstytucji nie oznacza kompetencji do kontroli
konstytucyjności obowiązującego ustawodawstwa przez sądy i inne organy
powołane do stosowania prawa. Tryb tej kontroli został bowiem wyraźnie i
jednoznacznie ukształtowany przez samą Konstytucję. Przepis art. 188 Konstytucji
10
RP zastrzega orzekanie w tych sprawach do wyłącznej kompetencji Trybunału
Konstytucyjnego. Domniemanie zgodności ustawy z Konstytucją (co do tego
domniemania por. np. wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 5 stycznia 1999 r.,
K 27/98, OTK 1999, nr 1, poz. 1) może być obalone jedynie wyrokiem Trybunału
Konstytucyjnego, a związanie sędziego ustawą, przewidziane w art. 178 ust. 1
Konstytucji RP, obowiązuje dopóty, dopóki ustawie tej przysługuje moc
obowiązująca, (zob. orzeczenia Sądu Najwyższego: z dnia 30 października 2002 r.,
V CNK 1456/00, LEX nr 57237, z dnia 7 listopada 2002 r., V CKN 1493/00, LEX nr
57238, z dnia 24 czerwca 2004 r., III CK 536/02, LEX nr 172784, z dnia 3 grudnia
2008 r., V CSK 310/08, LEX nr 484695, z dnia 2 kwietnia 2009 r., IV CSK 485/08,
LEX nr 550930, z dnia 27 stycznia 2010 r., II CSK 370/09, LEX nr 738475, z dnia 6
września 2012 r., I CSK 76/12, LEX nr 1224671).
Nie może zatem odnieść oczekiwanego przez skarżącą skutku powoływanie
się na niezgodność art. 10 ust. 2 (art. 10 ust. 1 i 2, art. 10) ustawy o emeryturach i
rentach z 32, art. 67 oraz art. 30 Konstytucji RP, skoro nie przedstawiła ona
orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego stwierdzającego tę niezgodność.
Podnieść dalej należy, że powinnością sądu - nie mogącego odmówić
zastosowania przepisu ustawy – jest w razie wątpliwości, co do tego, czy przepis
ustawy, który stanowi podstawę prawną rozpoznawanego stosunku prawnego, jest
zgodny z Konstytucją, lub w razie przeświadczenia, że jest on niezgodny z
Konstytucją, zwrócenie się do Trybunału Konstytucyjnego w trybie przepisu art. 193
Konstytucji RP z odpowiednim pytaniem prawnym. Wniosek w tym przedmiocie w
skardze kasacyjnej nie został sformułowany, a Sąd Najwyższy nie znajduje
podstaw do wystąpienia z urzędu z odpowiednim pytaniem prawnym do Trybunału,
we wskazanym wyżej trybie.
Przede wszystkim zważyć należy, że treścią określonego w art. 67
Konstytucji RP prawa do zabezpieczenia społecznego jest zagwarantowane
każdemu obywatelowi świadczenie na wypadek: niezdolności do pracy ze względu
na chorobę albo inwalidztwo, po osiągnięciu wieku emerytalnego (ust. 1), a także w
sytuacji pozostawania bez pracy nie z własnej woli i nieposiadania innych środków
utrzymania (ust. 2). Zadanie określenia zakresu i form tego zabezpieczenia
powierzone zostało ustawodawcy zwykłemu, przy czym nie przesądzono o
11
metodach realizacji prawa do zabezpieczenia społecznego. Prawo do
zabezpieczenia społecznego realizowane jest przez ubezpieczenie społeczne,
zaopatrzenie społeczne i pomoc społeczną. Pomoc społeczna ma w odniesieniu do
ubezpieczenia i zaopatrzenia społecznego charakter uzupełniający (zob. np.
orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z 19 listopada 1996 r., sygn. K 7/95, OTK
ZU 1996 nr 6, poz. 49, wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 7 września 2004 r.,
SK 30/03, OTK-A 2004 nr 8, poz. 82).
Ubezpieczenie społeczne jest formą zabezpieczenia społecznego, opartą na
zasadach przymusu, powszechności, wzajemności, nadto - na obowiązku płacenia
składek i na roszczeniowym charakterze świadczeń. Dla ochrony praw emerytalno-
rentowych szczególne znaczenie ma zasada wzajemności. Świadczenia
emerytalno-rentowe są przedmiotem praw, nabytych przez ubezpieczonego w
związku z jego własnym udziałem w tworzeniu funduszu ubezpieczeniowego.
Warunkiem nabycia praw do świadczeń z ubezpieczenia społecznego jest
odpowiedni staż pracy, z czym wiąże się opłacanie składek przekazywanych na
fundusz ubezpieczeniowy (por. wyrok TK z 24 kwietnia 2006 r., sygn. P 9/05, OTK
ZU nr 4/A/2006, poz. 46). Niespełnienie ustawowych wymogów odnoszących się do
ubezpieczenia wyklucza skorzystanie ze świadczeń. Stanowi to o istocie instytucji
ubezpieczenia.
Przyznana przez Konstytucję ustawodawcy zwykłemu swoboda
kształtowania formy, wymiaru i zakresu świadczeń, a także przesłanek ich
otrzymywania jest ograniczona w związku z tym, że ustawa nie może naruszyć
istoty prawa do zabezpieczenia społecznego (por. powoływany już wyrok Trybunału
Konstytucyjnego z dnia 7 września 2004 r., SK 30/03).
Ubezpieczenie rentowe jest odrębnym ubezpieczeniem od ubezpieczenia
emerytalnego (art. 1 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń
społecznych – tekst jednolity: Dz. U. z dnia 4 grudnia 2013 r., poz. 1442 ze zm.). W
przypadku tego ostatniego ubezpieczenia składki gromadzone są w funduszu
emerytalnym, a świadczenia przyznawane po osiągnięciu określonego wieku
stanowią w pewnym stopniu ekwiwalent zgromadzonych składek (art. 24 ust. 1 i 25
ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach). Zdarzeniem uprawniającym do świadczeń z
tego funduszu jest osiągnięcie wymaganego wieku niezależnie od istnienia
12
ubezpieczenia w chwili wystąpienia zdarzenia. Funkcjonowanie ubezpieczenia
rentowego uwzględnia w znacznie większym stopniu zasadę solidaryzmu
społecznego. Zdarzeniem uprawniającym do świadczeń z tego ubezpieczenia jest
powstanie niezdolności do pracy, które może nastąpić w każdym czasie. Z istoty
tego ubezpieczenia wynika, że świadczenia nie mogą być pokryte ze
zgromadzonych przez ubezpieczonego składek. Źródłem świadczeń jest fundusz
rentowy powstały ze składek wpłacanych przez wszystkich ubezpieczonych na
wypadek ryzyka wystąpienia niezdolności do pracy. W konsekwencji ze świadczeń
z tego funduszu korzystają tylko osoby podlegające ubezpieczeniu w czasie, kiedy
wystąpiło objęte ubezpieczeniem zdarzenie, a skutkiem związania prawa do
świadczeń z ubezpieczeniem jest utrata tego prawa po ustaniu ubezpieczenia.
Osoba, której ubezpieczenie ustało, nie ma żadnych uprawnień wynikających z
tego ubezpieczenia i aby uprawnienia takie uzyskać, musi ubezpieczyć się
ponownie. Dlatego przepis art. 57 ust. 1 pkt 3 ustawy o emeryturach i rentach
wymaga, aby zdarzenie uprawniające do świadczeń z ubezpieczenia wystąpiło w
czasie trwania ubezpieczenia lub w wyznaczonym okresie ochronnym. Z kolei
okres ubezpieczenia powinien być odpowiednio długi stosownie do możliwości
skorzystania z ubezpieczenia. Przepis art. 58 ust. 1 uzależnia długość tego okresu
od wieku, w którym ubezpieczony staje się niezdolnym do pracy. Bierze się tu pod
uwagę wynikającą z wieku, w którym można podjąć działalność podlegającą
ubezpieczeniu, możliwość podlegania ubezpieczeniu. Warunek powstania
niezdolności do pracy w okresie ubezpieczenia lub w ciągu 18 miesięcy po jego
ustaniu (art. 57 ust. 1 pkt 3), jak i warunek posiadania wymaganego okresu
ubezpieczenia (pięcioletniego okresu składkowego i nieskładkowego w ostatnim
dziesięcioleciu przez osobę, która stała się niezdolna do pracy po ukończeniu 30 lat
- art. 58 ust. 2) służą temu samemu celowi - powiązaniu prawa do renty z
ubezpieczeniem.
Kwestionowanie przez skarżącą rozwiązania przyjętego przez ustawodawcę,
że przy ustalaniu prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy z powszechnego
ubezpieczenia rentowego, jeśli chodzi o wymagany okres ubezpieczeniowy,
uwzględnia się wyłącznie okresy ubezpieczenia społecznego rolników, za które
opłacono przewidziane w odrębnych przepisach składki, bez możliwości
13
uwzględnienia przypadających po ukończeniu 16 roku życia okresów prowadzenia
gospodarstwa rolnego lub pracy w nim, przed objęciem ubezpieczeniem
społecznym rolników z tych tytułów, nie znajduje uzasadnienia. Praca rolnicza
pozostaje poza powszechnym systemem ubezpieczeń społecznych. Rolnicy są z
tego systemu wyłączeni (art. 5 ust. 1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych),
ich system ubezpieczenia, różniący się od powszechnego sposobem tworzenia
funduszu ubezpieczeniowego, jest uregulowany w ustawie z 20 grudnia 1990 r. o
ubezpieczeniu społecznym rolników. Wobec tego przyjęcie, że dla spełnienia
warunku posiadania odpowiedniego okresu ubezpieczenia przy ustalaniu prawa do
przysługującego z powszechnego systemu ubezpieczeń społecznych świadczenia
w postaci renty, praca rolnicza jest uwzględniana subsydiarnie jedynie w
odniesieniu do tego okresu, za który opłacono składki na odrębne ubezpieczenie
rolnicze, nie następuje z naruszeniem istoty prawa do zabezpieczenia społecznego.
Wynikające z istoty instytucji ubezpieczenia powiązanie prawa do świadczenia z
systemem składek ubezpieczeniowych i odpowiednim okresem ubezpieczenia
skutkuje bezzasadnością twierdzeń o konieczności uwzględnienia przy
konstruowaniu warunków uzyskania świadczenia rentowego okresów aktywności
pozostających poza systemem powszechnego ubezpieczenia. Już dopuszczenie
uwzględnienia okresów ubezpieczenia, za które opłacono składki na rolnicze
ubezpieczenie społeczne, dla nabycia prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy
następuje mimo, że składki te nie przyczyniły się do zwiększenia funduszu
rentowego.
Nie można także uznać argumentu, że, jeśli chodzi o emerytury,
przewidziano uwzględnienie pracy rolniczej w szerszym zakresie, ponieważ
ubiegający się o emeryturę ubezpieczeni urodzeni przed 1 stycznia 1949 r. oraz
niektórzy ubezpieczeni urodzeni po 31 grudnia 1948 r. a przed 1 stycznia 1969 r., w
których przypadku ryzyko dożycia wieku emerytalnego łączy się z kryterium stażu,
znajdują się w innej sytuacji, niż osoby ubiegające się o renty z tytułu niezdolności
do pracy z ubezpieczenia rentowego. Również czynienie porównań w aspekcie
poszanowania zasady równości (art. 32 Konstytucji RP) biorąc za punkt wyjścia
porównanie sytuacji osób wykonujących pracę w gospodarstwie rolnym przed i po 1
14
stycznia 1983 r. nie znajduje racji bytu, skoro kwestionowany przepis jest
adresowany do innego kręgu podmiotów.
Mając na uwadze powyższe, Sąd Najwyższy uznając skargę kasacyjną za
pozbawioną uzasadnionych podstaw, na mocy art. 39814
k.p.c. orzekł, jak w
sentencji.
O kosztach nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej ubezpieczonej z urzędu
w postępowaniu kasacyjnym rozstrzygnięto po myśli § 15 i 16 w związku z § 12 ust.
4 pkt 2 w związku z § 11 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28
września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia
przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego
ustanowionego z urzędu (tekst jedn.: Dz. U. z dnia 23 kwietnia 2013 r., poz. 490).