Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV CSK 257/13
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 30 stycznia 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Zbigniew Kwaśniewski (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Jan Górowski
SSN Anna Owczarek
w sprawie z powództwa T. M.
przeciwko B. W.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 30 stycznia 2014 r.,
skargi kasacyjnej pozwanej
od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 31 grudnia 2012 r.
oddala skargę kasacyjną i zasądza od pozwanej na rzecz
powoda kwotę 3 600 zł (słownie: trzy tysiące sześćset złotych)
tytułem kosztów postępowania kasacyjnego.
2
UZASADNIENIE
Powód dochodzi zapłaty tytułem zwrotu kwoty 190.000 zł świadczonej
pozwanej na poczet wadium przed przystąpieniem do przetargu na zakup
nieruchomości. Pozwana zaprzeczyła przekazaniu tej kwoty przez powoda.
W wyniku uwzględnienia sprzeciwu pozwanej od wyroku zaocznego
uwzględniającego powództwo Sąd pierwszej instancji uchylił wyrok zaoczny
i powództwo oddalił, wobec uznania, że powód nie wykazał wręczenia pozwanej
dochodzonej kwoty. Uznał, że brak podstaw do przyjęcia aby oferowane przez
powoda nagrania rozmów były wiarygodnym dowodem, ponieważ powód nie
poinformował uczestników rozmowy o fakcie jej nagrywania. Sąd ten odmówił
nagraniom waloru dowodu i oddalił wniosek dowodowy powoda.
Apelację powoda uwzględnił Sąd drugiej instancji, który wyrokiem
reformatoryjnym utrzymał w całości w mocy wyrok zaoczny i orzekł o kosztach
procesu za obie instancje.
O ocenie Sądu odwoławczego, przeprowadzone w sprawie dowody dają
podstawę do wniosku, że powód przekazał pozwanej kwotę 190.000 zł. Sąd
wskazał na ustalenia faktyczne będące podstawą tego wniosku, z uwzględnieniem
dowodu z nagrań rozmów powoda z pozwaną zarejestrowanych na płytach CD
i poddanych ocenie biegłego z zakresu fonoskopii.
W ocenie Sądu odwoławczego, brak przedstawienia oryginalnego nośnika
nagranych rozmów nie dyskwalifikuje ich jako dowodu w sprawie, przedstawionego
na wtórnym nośniku.
Odnosząc się do oceny dowodu z potajemnego nagrania rozmów
i możliwości jego wykorzystania w postępowaniu sądowym, Sąd Apelacyjny
zaprezentował zastrzeżenia przedstawione w doktrynie oraz w judykaturze,
wyrażając zarazem trudność w wyartykułowaniu generalnej dyrektywy
w omawianej kwestii.
Sąd Apelacyjny zaaprobował jedną z tez wyrażoną w piśmiennictwie,
że zasadą niedopuszczalności przeprowadzania dowodów nielegalnych nie są
objęte dowody w postaci nagrań dokonanych przez osoby występujące
3
w charakterze stron, ponieważ będąc uczestnikami procesu nie naruszają
przepisów chroniących tajemnicę wyrażoną w art. 49 Konstytucji RP, a brak
bezprawności naruszenia innych dóbr osobistych wynika z realizacji prawa do sądu.
W ocenie Sądu drugiej instancji, osobie będącej uczestnikiem rozmowy
i nagrywającej wypowiedzi innych uczestniczących w niej osób nie można postawić
zarzutu działania sprzecznego z prawem, a co najwyżej z dobrymi obyczajami. Sąd
ten uznał, że z treści nagranej rozmowy wynika przyznanie pozwanej przekazania
jej środków przez powoda i wypowiedź ta, o ile miałaby być jedynym dowodem
spełnienia świadczenia przez powoda, mogłaby okazać się niewystarczająca
zgodnie z regułą art. 6 k.c. Sąd odwoławczy podkreślił jednak, że jest to
okoliczność, która w powiązaniu z pozostałymi ustaleniami faktycznymi pozawala
na przyjęcie domniemania faktycznego, że świadczenie powoda w kwocie 190.000
zł na rzecz pozwanej miało miejsce.
Ponadto oceniając spełnienie kondykcji wymienionych w art. 410 § 2 k.c.,
Sąd odwoławczy uznał, że świadczenie spełnione przez powoda było pozbawione
podstawy, ponieważ okoliczności sprawy nie wskazują, aby świadczenie to zostało
spełnione w zamiarze wykonania jakiegokolwiek istniejącego zobowiązania,
w szczególności z zamiarem przysporzenia pozwanej pod tytułem danym.
Pozwana zaskarżyła w całości wyrok Sądu Apelacyjnego, przytaczając
w skardze kasacyjnej zarzuty mieszczące się w ramach obu podstaw kasacyjnych.
Skarżąca zarzuciła błędną wykładnię art. 49 Konstytucji i art. 45 ust. 1 w zw.
z art. 178 ust. 1 i art. 8 ust. 2 Konstytucji RP, a nadto zastosowanie art. 405 w zw. z
art. 410 § 2 k.c. do niedostatecznie ustalonego stanu faktycznego odnośnie do
wiedzy powoda, że nie był do świadczenia zobowiązany.
Zarzuty mieszczące się w ramach drugiej podstawy kasacyjnej obejmują
mogące mieć istotny wpływ na wynika sprawy naruszenie art. 210 § 3 k.p.c., art.
235 k.p.c. i art. 236 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. przez niedopuszczenie dowodu
z nagrań i nieujawnienie go na rozprawie. Zarzutem dokonania ustaleń faktycznych
w oparciu o treść tychże nagrań, które nie zostały włączone w poczet materiału
dowodowego, uzasadniono naruszenie art. 382 k.p.c. w zw. z art. 32 ust. 1 i art. 45
ust. 1 Konstytucji RP.
4
Wreszcie, zarzut naruszenia art. 308 § 1 i 2 k.p.c. w zw. z art. 382 k.p.c. i art.
391 § 1 k.p.c. uzasadniono wydaniem orzeczenia reformatoryjnego w oparciu
o dowód w postaci kopii nagrania, przy braku oryginalnego pliku nagrań.
Naruszenie art. 328 § 2 k.p.c. w zw. z art. 391 k.p.c. uzasadnia pozwana
niewyjaśnieniem podstawy prawnej wyroku i ograniczeniem tego obowiązku do
przytoczenia art. 405 k.c. w zw. z art. 410 § 2 k.c.
Powód w odpowiedzi na skargę kasacyjną wniósł o jej oddalenie w całości
i o zasądzenie kosztów procesowych, akcentując twierdzenie, że podstawą ustaleń
faktycznych Sądu odwoławczego był nie tylko sam dowód z nagrań, ale także inne
dowody, że pozwana uzyskała korzyść majątkową, której zwrotu powód żąda
w niniejszej sprawie.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Skarga kasacyjna nie zasługiwała na uwzględnienie wobec braku w niej
uzasadnionych podstaw.
Zasadnie uznał Sąd drugiej instancji, że przede wszystkim wymagało
ustalenia, czy sporne między stronami przesunięcie majątkowe w rzeczywistości
zaistniało i czy było ono świadczeniem spełnionym na rzecz pozwanej, a dopiero
następnie ustalenie, czy spełnione zostały przesłanki kondykcji z art. z art. 410 § 2
k.c.
W obu pierwszych kwestiach Sąd Apelacyjny ustalił, że przeprowadzone
dowody dały mocne podstawy do ustalenia faktów pozwalających na
wyprowadzenie logicznego wniosku, że powód przekazał pozwanej środki
finansowe w kwocie 190.000 zł. W uzasadnieniu zaskarżonego wyroku (s. 14 – 16)
Sąd odwoławczy w pięciu punktach wskazał na okoliczności wynikające zarówno
z dokumentów (k. 8, 9, 103, 178 i 184), jak również z zeznań trojga świadków
(k. 299 – 300, k. 297 – 298 i k. 2989), pozwalające na przyjęcie w drodze
domniemania faktycznego wniosku, że świadczenie powoda w kwocie 190.000 zł
na rzecz pozwanej miało miejsce. Zarazem Sąd Apelacyjny uznał, że sama
wypowiedź strony, utrwalona w postaci nagrania dokonanego przez powoda bez
wiedzy i zgody pozwanej, mogłaby okazać się niewystarczająca jako jedyny dowód
5
prowadzący do przyjęcia za udowodniony faktu przekazania pozwanej przez
powoda spornej kwoty.
W tej sytuacji uznanie za ustalony powyższego faktu, mającego istotne
znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, nastąpiło z wykorzystaniem przez Sąd
instytucji domniemania faktycznego, ponieważ stosowny wniosek Sąd odwoławczy
wyprowadził z innych ustalonych faktów, korzystając z instrumentu procesowego
określonego w art. 231 k.p.c. Strona skarżąca nie zarzuciła w skardze kasacyjnej
naruszenia art. 231 k.p.c., wobec czego brak jest podstaw do zanegowania
w postępowaniu kasacyjnym wyniku zastosowanego przez Sąd Apelacyjny
domniemania faktycznego, a mianowicie uznania za ustalony faktu, mającego
istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, w postaci przekazania pozwanej
przez powoda spornej kwoty.
W tej sytuacji wynik oceny zarzutów naruszenia wskazanych w skardze
kasacyjnej przepisów prawa procesowego nie mógł mieć istotnego znaczenia dla
rozstrzygnięcia sprawy, zważywszy że elementem wspólnym sformułowanych
w skardze kasacyjnej zarzutów naruszenia przepisów procesowych było
odniesienie do nagrania rozmowy stron dokonanego bez zgody i wiedzy pozwanej.
Okoliczność, że zarzut naruszenia art. 210 § 3 k.p.c., art. 235 k.p.c. i art. 236
k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. wskutek wykorzystania dowodu z nagrania
rozmowy stron sporu, niedopuszczonego w formalny sposób przez Sąd
i nieujawnionego na rozprawie, można uznać za uzasadniony (v. wyrok SN z dnia
20 października 2010 r., III CSK 323/09, niepubl.; wyrok SN z dnia 19 listopada
2008 r., III CSK 67/08, niepubl.), to jednak naruszenie tych przepisów
postępowania nie mogło mieć istotnego wpływu na wynik sprawy, uwzględniając
fakt, że podstawą dokonania przez Sąd Apelacyjny ustalenia faktycznego,
z wykorzystaniem na podstawie art. 231 k.p.c. domniemania faktycznego, były inne
dowody, prawidłowo przeprowadzone i wskazane w uzasadnieniu zaskarżonego
wyroku.
Chybione są natomiast zarzuty naruszenia art. 382 k.p.c., art. 308 § 2 i art.
308 § 1 k.p.c. ponieważ skarżąca uzasadnia je błędnie przyjmując, że wydanie
zaskarżonego orzeczenia nastąpiło na podstawie nagrań nie włączonych w poczet
6
materiału dowodowego. Tymczasem Sąd Apelacyjny wyraźnie stwierdził,
że wypowiedź pozwanej, zarejestrowana potajemnie dokonanym nagraniem,
mogłaby okazać się niewystarczająca, o ile miałaby stanowić jedyny dowód
spełnienia świadczenia przez powoda. Taka sytuacja nie wystąpiła jednak
w sprawie.
Zarzut współkształtowania treści zaskarżonego orzeczenia przez
wykorzystanie w postępowaniu apelacyjnym kopii nagrania jako dowodu nie
włączonego w poczet materiału dowodowego mógłby ewentualnie uzasadniać
zarzut kwestionujący poprawność posłużenia się przez Sąd Apelacyjny
domniemaniem faktycznym, ale zarzutu takiego, tj. naruszenia art. 231 k.p.c.
skarżąca nie sformułowała.
Nietrafny okazał się również zarzut naruszenia art. 328 § 2 k.p.c. w zw. z art.
391 k.p.c., ponieważ Sąd Apelacyjny wyjaśnił w uzasadnieniu podstawę prawną
zaskarżonego wyroku (s. 22). Uznał mianowicie, że świadczenie powoda było
świadczeniem nienależnym w rozumieniu art. 410 § 2 k.p.c., ponieważ nie był on
zobowiązany względem pozwanej, której świadczył, a to wobec braku podstaw do
uznania, że powód dokonał świadczenia w przekonaniu, że spełnia je na poczet
swego udziału w przyszłej spółce z o.o. Okoliczność, że skarżąca nie aprobuje tej
argumentacji Sądu drugiej instancji nie przesądza o zasadności zarzutu naruszenia
art. 328 § 2 k.p.c.
Zarzuty naruszenia art. 405 k.c. w zw. z art. 410 § 2 k.c. przez ich wadliwą
subsumpcję nie okazały się trafne, ponieważ oparte zostały na błędnym twierdzeniu
o niedostatecznie ustalonym stanie faktycznym, które z kolei bazuje na wadliwej
interpretacji normy art. 410 § 2 k.c. Przepis ten nie wymaga, dla przyjęcia
kwalifikacji świadczenia jako świadczenia nienależnego, wiedzy tego, kto je spełnia
co do istnienia lub braku obowiązku świadczenia, a o ocenie przez Sąd jego
zachowania decydują kryteria obiektywne.
Ponieważ dowód z potajemnego nagrania rozmowy stron nie przesądził
o wyniku wnioskowania Sądu odwoławczego, w przedmiocie uznania za ustalony
faktu przekazania przez powoda pieniędzy na rzecz strony pozwanej, dokonanego
w drodze domniemania faktycznego, przeto Sąd Najwyższy zwolniony był od oceny
7
zarzutów naruszenia art. 49 Konstytucji RP i art. 45 ust. 1 w zw. z art. 178 ust. 1
i art. 8 ust. 2 Konstytucji RP, wobec braku potrzeby dokonania oceny
dopuszczalności procesowego posłużenia się takim dowodem w niniejszym
postępowaniu.
W tym stanie rzeczy Sąd Najwyższy orzekł jak w sentencji na podstawie art.
39814
k.p.c.
O kosztach postępowania kasacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 § 1
i art. 99 k.p.c. oraz na podstawie § 6 pkt 7 w zw. z § 12 ust. 4 pkt 2 rozporządzenia
Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. (t.j.: Dz. U. 2013 r., poz. 490).