Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V CSK 309/13
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 3 kwietnia 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Bogumiła Ustjanicz (przewodniczący)
SSN Dariusz Dończyk (sprawozdawca)
SSN Zbigniew Kwaśniewski
w sprawie z powództwa R. P.
przeciwko Towarzystwu Ubezpieczeń i Reasekuracji W. S.A.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 3 kwietnia 2014 r.,
skargi kasacyjnej powoda od wyroku Sądu Apelacyjnego […]
z dnia 14 lutego 2013 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi
Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o
kosztach postępowania kasacyjnego.
2
UZASADNIENIE
Powód R. P. wniósł o zasądzenie od pozwanego Towarzystwa Ubezpieczeń
i Reasekuracji W. S.A. na rzecz pozostającego poza sporem F. S.A. kwoty 110.000
zł z odsetkami ustawowymi od dnia 16 lipca 2009 r.
Sąd Okręgowy, wyrokiem z dnia 29 maja 2012 r., oddalił powództwo. Ustalił,
że powód w dniu 28 listopada 2008 r. kupił samochód osobowy marki BMW 320 D
za cenę 115.000 zł. Część zapłaconej ceny w wysokości 80.000 zł i pochodziła z
kredytu udzielonego powodowi przez D. S.A., który został następnie przejęty przez
F. S.A. W umowie o kredyt postanowiono, że kredytobiorca przelewa na
kredytodawcę prawo do odszkodowania z tytułu umowy ubezpieczenia AC + KR
pojazdu, stwierdzonej polisą ubezpieczeniową wystawioną przez uprawnionego
ubezpieczyciela. W tym samym dniu powód zawarł z pozwanym umowę
ubezpieczenia autocasco komfort samochodu osobowego BMW 320 o nr rej. […],
co zostało stwierdzone polisą. Suma ubezpieczenia została ustalona na kwotę
115.000 zł. W ramach zabezpieczenia spłaty przyznanego kredytu powód przeniósł
na kredytodawcę 49/100 części w prawie własności pojazdu, a ponadto złożył
oświadczenie o dokonaniu na bank cesji praw do przyznanego odszkodowania
w przypadku wystąpienia szkody. W okresie między 11 a 13 czerwca 2009 r.
samochód powoda został skradziony, a powód w dniu 15 czerwca 2009 r. zgłosił
do pozwanego roszczenie odszkodowawcze. Dochodzenie wszczęte w tej sprawie
zostało umorzone wobec nie wykrycia sprawców kradzieży i nie odnalezienia
skradzionego samochodu. Decyzją z dnia 13 sierpnia 2009 r., pozwany odmówił
wypłaty odszkodowania, wskazując, że do kradzieży pojazdu doszło w innych
okolicznościach niż podane w zgłoszeniu szkody.
Pismem z dnia 25 czerwca 2009 r., D. S.A. poinformował powoda, iż cała
kwota odszkodowania ma zostać przekazana przez zakład ubezpieczeń na jego
rachunek, przy czym jako współwłaściciel pojazdu oświadczył też, że z chwilą
przekazania środków z tytułu szkody kradzieżowej prawo własności pojazdu
w 49/100 jego części zostanie przeniesiona na powoda.
Sąd Okręgowy uznał, że powodowi nie przysługuje legitymacja do
dochodzenia roszczenia odszkodowawczego, ponieważ wierzytelność z tego tytułu
3
była przedmiotem cesji na rzecz banku, który pismem z dnia 25 czerwca 2009 r.
poinformował powoda i ubezpieczyciela, że cała kwota odszkodowania ma być
przekazana na rachunek banku.
Wyrokiem z dnia 14 lutego 2013 r. Sąd Apelacyjny oddalił apelację powoda
wniesioną od wyroku Sądu Okręgowego. Uznając za prawidłowe ustalenia
faktyczne Sądu pierwszej instancji, dokonał jednak innej ich oceny prawnej. Ocenił,
że brak legitymacji czynnej powoda nie został w sprawie wykazany w sposób
wystarczający. Sąd Okręgowy zaniechał bowiem analizy znaczenia wyrażenia
„przyznane odszkodowanie", o którym mowa w § 9 pkt 2 umowy o kredyt wiążącej
powoda z bankiem kredytującym zakup samochodu i umowie cesji, w kontekście
cesji prawa do „przyznanego odszkodowania". Skoro do przyznania odszkodowania
z polisy ubezpieczeniowej jeszcze nie doszło, to nie można mówić o skuteczności
cesji „przyznanego odszkodowania". Do czasu przyznania odszkodowania można
co najwyżej mówić o ekspektatywie prawa do odszkodowania. Trudno byłoby także
podzielić stanowisko, że w drodze zabezpieczenia roszczeń z umowy kredytu wolą
stron tej umowy było pozbawienie powoda prawa dochodzenia należności z
umowy ubezpieczeniowej, a w konsekwencji ustanowienie wyłącznej legitymacji
procesowej banku do dochodzenia odszkodowania od ubezpieczyciela i w efekcie
pozostawienie bankowi decyzji, czy będzie dochodził od ubezpieczyciela
należności z tytułu umowy ubezpieczenia.
W konsekwencji błędnie przyjętej oceny o braku legitymacji czynnej powoda,
Sąd Okręgowy nie zbadał zasadności zgłoszonego roszczenia o zapłatę
co do zasady ani co do wysokości, nie została zatem rozpoznana istota sprawy,
co generalnie powinno prowadzić do uchylenia wyroku i przekazania sprawy
do ponownego rozpoznania na podstawie art. 386 § 4 k.p.c. Jednakże należało
uwzględnić, że zachodziła inna przyczyna uzasadniająca oddalenie powództwa
a limine, która powodowała, że nie zachodziła potrzeba badania istoty sporu.
Przyczyną tą jest brak możliwości domagania się od pozwanego na drodze
sądowej, aby spełnił świadczenie na rzecz osoby trzeciej. Powód zgłosił żądanie
zasądzenia odszkodowania nie na swoją rzecz, lecz na rzecz F. S.A., a zatem
żądał zasądzenia należności na rzecz osoby trzeciej. Powód nie wykazał jednak, by
łącząca go z pozwanym umowa ubezpieczenia przewidywała obowiązek
4
spełnienia świadczenia na rzecz osoby trzeciej. Umowa kredytu i umowa
przewłaszczenia na zabezpieczenie także nie przewidywały dochodzenia przez
powoda roszczeń na rzecz banku. Przeciwnie, z umów tych wynikało, że powód
miał obowiązek zawrzeć umowę ubezpieczenia na swoją rzecz, a następnie, w celu
zwolnienia się z obowiązku zapłaty rat kredytu, powinien był dochodzić należności
od ubezpieczyciela. Dopiero przyznanie odszkodowania aktualizowało roszczenia
banku z umowy cesji, a bank mógł domagać się od powoda wypłaty tego
odszkodowania. Ponadto, zdaniem Sądu Apelacyjnego, przepisy prawa bankowego,
ubezpieczeniowego, kodeksu postępowania cywilnego i kodeksu cywilnego nie
przewidują możliwości działania klienta banku na rzecz banku, na zasadzie
przedstawicielstwa ustawowego (art. 95 k.c.). Uprawnienie takie musiałoby być
wyrażone wprost w ustawie (analogicznie jak w przypadku dochodzenia przez
rodzica alimentów na rzecz dziecka na podstawie kodeksu rodzinnego
i opiekuńczego, opiekuna prawnego na rzecz osoby ubezwłasnowolnionej). Z tych
przyczyn powództwo, a w efekcie również apelacja, podlegały oddaleniu.
Od wyroku Sądu drugiej instancji skargę kasacyjną wniósł powód, który
zaskarżył go w całości. W ramach podstawy kasacyjnej z art. 3983
§ 1 pkt 1 k.p.c.
zarzucił naruszenie:
- - art. 393 k.c. w zw. z art. 805 § 1 i 2 pkt 1 k.c., art. 808 § 1 k.c. i art. 509 k.c.
poprzez ich niewłaściwe zastosowanie i błędną wykładnię polegające
na uznaniu, iż powód nie może domagać się od pozwanego na drodze
sądowej, aby spełnił świadczenie na rzecz osoby trzeciej (F. S.A.
w Warszawie), podczas gdy w niniejszej sprawie zawarta przez powoda
z pozwanym umowa ubezpieczenia auto-casco komfort samochodu
osobowego BMW 320, a następnie umowa cesji na rzecz wymienionego
wyżej Banku praw do przyznanego odszkodowania w przypadku wystąpienia
szkody (co istotne - na tę umowę cesji pozwany wyraził zgodę), tworzyły
razem konstrukcję umowy o świadczenie na rzecz osoby trzeciej i uprawniały
powoda (jako wierzyciela) do domagania się od pozwanego (jako dłużnika)
spełnienia zastrzeżonego świadczenia odszkodowawczego bezpośrednio na
rzecz osoby trzeciej, tj. F. S.A.;
5
- art. 65 k.c. w zw. z art. 393 k.c. poprzez wadliwą wykładnię postanowień
umowy ubezpieczenia autocasco i umowy cesji praw do przyznanego
odszkodowania na rzecz banku kredytującego zakup samochodu polegającą
na uznaniu, iż z umów tych nie wynikał obowiązek spełnienia świadczenia
przez pozwanego na rzecz osoby trzeciej (banku) i że na ich podstawie
powód nie może domagać się od pozwanego na drodze sądowej spełnienia
świadczenia i na rzecz banku, podczas gdy w istocie umowy te łącznie brane
pod uwagę tworzą konstrukcję typowej umowy o świadczenie na rzecz
trzeciej, uprawniającą powoda (jako wierzyciela) do domagania się
od pozwanego (jako dłużnika) spełnienia zastrzeżonego świadczenia
bezpośrednio na rzecz F. S.A.
W ramach podstawy kasacyjnej z art. 3983
§ 1 pkt 2 k.p.c. zarzucił naruszenie:
- art. 233 k.p.c. i art. 245 k.p.c. w zw. art. 316 § 1 k.p.c. i 382 k.p.c. poprzez
pominięcie przez Sąd drugiej instancji dowodu w postaci zaakceptowanej
przez pozwanego umowy cesji praw do przyznanego odszkodowania na
rzecz F. S.A. w W., która to umowa wraz z umową ubezpieczenia auto-casco
tworzyły konstrukcję umowy o świadczenie na rzecz osoby trzeciej,
uprawniającą powoda do domagania się od pozwanego spełnienia
zastrzeżonego świadczenia bezpośrednio na rzecz tej osoby trzeciej – F.
S.A.;
- art. 386 § 4 k.p.c. poprzez nieuchylenie wyroku Sądu pierwszej instancji i nie
przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania, mimo nierozpoznania
przez ten Sąd istoty sprawy, gdy tymczasem niewątpliwie powód w sprawie
posiada zarówno legitymację procesową czynną, jak i legitymację materialną
do dochodzenia spornej wierzytelności i w ramach tej legitymacji ma
uprawnienie do dochodzenia świadczenie odszkodowawczego we własnym
imieniu, ale na rzecz osoby trzeciej (tj. F. S.A.), na rzecz której nastąpiła
cesja praw do „przyznanego odszkodowania".
Powód wniósł o uchylenie zaskarżonego oraz poprzedzającego go wyroku
Sądu Okręgowego z dnia 29 maja 2012 r. i przekazanie sprawy Sądowi
Okręgowemu do ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
6
Za nieuzasadniony należy uznać zarzut naruszenia art. 386 § 4 k.p.c.
Nieuchylenie zaskarżonego apelacją wyroku Sądu pierwszej instancji,
mimo stwierdzenia przez Sąd drugiej instancji nierozpoznania istoty sprawy przez
Sąd pierwszej instancji, było konsekwencją przyjęcia przez Sąd Apelacyjny,
iż powód nie był uprawniony do dochodzenia odszkodowania we własnym imieniu,
ale na rzecz osoby trzeciej, tj. F. S.A. Takie stanowisko Sądu - abstrahując od tego,
czy było merytorycznie uzasadnione - czyniło bezprzedmiotowym dokonywanie w
sprawie dalszych ustaleń faktycznych oraz prowadzenie dodatkowego
postępowania dowodowego. Samodzielnie podniesiony zarzut naruszenia art. 386
§ 4 k.p.c. mógłby być uzasadniony wówczas, gdyby Sąd drugiej instancji oddalił
apelację mimo stwierdzenia nierozpoznania przez Sąd pierwszej instancji istoty
sprawy i zaniechania, wywołaną stąd potrzebą, przeprowadzenia postępowania
dowodowego w celu dokonania w sprawie dalszych ustaleń faktycznych istotnych
dla rozstrzygnięcia sprawy. Taka potrzeba w sprawie nie zachodziła ze względu na
stanowisko prawne Sądu drugiej instancji, który przyjął, że powództwo nie może
być uwzględnione ze względu na treść żądania w konfrontacji z treścią stosunku
prawnego, z którego powód wywodził swoje roszczenie.
Mimo że w skardze kasacyjnej podniesiono zarzut naruszenia art. 233 k.p.c.,
to w faktycznie dotyczy on tylko naruszenia art. 233 § 1 k.p.c., gdyż jest związany
z pominięciem przez Sąd Apelacyjny oceny dowodu w postaci pisemnego
oświadczenia o akceptacji przez pozwanego umowy cesji praw do przyznanego
odszkodowania na rzecz F. S.A., a ściślej jego poprzednika prawnego. Zarzut ten
nie dotyczy więc pominięcia dokonania przez Sąd drugiej instancji oceny znaczenia
odmowy przedstawienia w postępowaniu sądowym przez jedną ze stron dowodu,
do której to sytuacji procesowej odnosi się treść art. 233 § 2 k.p.c. Zgodnie z art.
3983
§ 3 k.p.c., podstawą skargi kasacyjnej nie mogą być zarzuty dotyczące
ustalenia faktów lub oceny dowodów. Według jednolitego stanowiska wyrażonego
w orzecznictwie Sądu Najwyższego (por. m.in. wyroki: z dnia 23 listopada 2005 r.,
III CSK 13/05, OSNC 2006, nr 4, poz. 76 oraz z dnia 26 kwietnia 2006 r., V CSK
11/06, niepubl.), przepis ten wyłącza możliwość skutecznego podniesienia w
skardze kasacyjnej zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. Z tej przyczyny
przedmiotem kontroli Sądu Najwyższego nie mógł być zarzut naruszenia przez Sąd
7
drugiej instancji art. 233 § 1 k.p.c., gdyż przepis ten reguluje bezpośrednio sposób
oceny dowodów przez sądy. W ramach tego zarzutu Sąd Najwyższy nie może
kontrolować ani prawidłowości oceny dowodów dokonanej przez sądy meriti, ani
przyjętych na tej podstawie ustaleń faktycznych. W uzasadnieniu skargi kasacyjnej
skarżący powołał się na nieaktualne już w stosunku do obecnego, zmienionego,
stanu prawnego orzecznictwo Sądu Najwyższego dopuszczające możliwość
podnoszenia tego zarzutu w postępowaniu kasacyjnym.
Za uzasadniony należy natomiast uznać zarzut naruszenia art. 245 k.p.c.
w zw. z art. 316 § 1 k.p.c. i art. 382 k.p.c. gdyż Sąd drugiej instancji, rozpoznając
apelację, w ogóle nie odniósł się do wyżej przedstawionego dowodu z dokumentu
prywatnego, który, zgodnie z art. 245 k.p.c., stanowił dowód tego, że osoba, która
go podpisała, złożyła oświadczenie zawarte w dokumencie. Rzeczą Sądu było więc
dokonanie oceny, czy i jakie ma on znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy.
Uchybienie tym przepisom mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy, gdyż w ich
następstwie Sąd Apelacyjny dokonał ustalenia treści stosunku prawnego łączącego
strony w następstwie dokonania wykładni postanowień umowy kredytowej, umowy
przewłaszczenia, umowy ubezpieczeniowej i umowy cesji bez uwzględnienia
wszystkich okoliczności towarzyszących zawarciu tych umów.
Tymczasem dyrektywy wykładni oświadczeń woli zawarte w art. 65 k.c.
wymagają uwzględnienia całokształtu oświadczeń woli składających się na treść
czynności prawnych przy uwzględnieniu okoliczności towarzyszącym ich złożeniu.
W następstwie tych uchybień procesowych Sąd Apelacyjny zaniechał wyjaśnienia,
jakie skutki prawne miała wywoływać umowa cesji zawarta pomiędzy powodem
a bankiem kredytującym w stosunku do osoby trzeciej, jaką w odniesieniu do
umowy cesji był pozwany ubezpieczyciel, który nie tylko o tej umowie został
zawiadomiony, ale również złożył w związku z tym oświadczenie zawarte
w dokumencie, którego znaczenia prawnego Sąd nie ocenił.
W tej sytuacji za uzasadniony należy uznać zarzut naruszenia art. 65 k.c.
w zw. z art. 393 k.c. Nie jest bowiem wykluczone zawarcie umowy zawierającej
zastrzeżenie spełnienia świadczenia na rzecz osoby trzeciej poprzez złożenie przez
strony tej umowy kilku oświadczeń woli składających się łącznie na konstrukcję
prawną przewidzianą w tym przepisie względnie składającą się na umowę
8
ubezpieczenia na cudzy rachunek, o której mowa w art. 808 § 1 k.c. W każdym
z tych przypadków aktualizowałaby się konieczność oceny ważności zawartej
umowy z takim zastrzeżeniem oraz ustalenia osoby uprawnionej, według uzgodnień
stron, do dochodzenia odszkodowania od pozwanego zakładu ubezpieczeniowego.
Wbrew przy tym kategorycznemu stanowisku Sądu Apelacyjnego, w orzecznictwie
dopuszczono możliwość dochodzenia świadczenia w imieniu własnym, ale na rzecz
osoby trzeciej w przypadku zastrzeżenia świadczenia na rzecz osoby trzeciej
(por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 czerwca 2002 r., V CKN 1069/00,
OSNC 2003, nr 11, poz. 149). W takim bowiem przypadku dłużnik pozostaje nadal
dłużnikiem wobec wierzyciela, który nawet w razie złożenia przez osobę trzecią
oświadczenia o przyjęciu zastrzeżenia zachowuje prawo żądania wykonania
świadczenia na rzecz osoby trzeciej.
Brak ustaleń i ocen w wymienionym wyżej zakresie czyni przedwczesnym
rozważanie zasadności zarzutu naruszenia art. 393 k.c. w zw. z art. 805 § 1 i 2
ust. 1 k.c., art. 808 § 1 k.c. i art. 509 k.c., co może nastąpić jedynie w odniesieniu
do prawidłowo ustalonego stanu faktycznego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia
29 listopada 2002 r., IV CKN 1532/00, niepubl.) z uwzględnieniem prawidłowej
wykładni oświadczeń woli składających się na czynność prawną, z której strona
wywodzi dochodzone w procesie roszczenie.
Z tych względów, na podstawie art. 39815
§ 1 k.p.c. oraz art. 108 § 2 w zw.
z art. 391 § 1 i art. 39821
k.p.c., orzeczono jak w sentencji.