Pełny tekst orzeczenia

27





POSTANOWIENIE

z dnia 6 kwietnia 1998 r.


Sygn. Ts 9/98





Trybunał Konstytucyjny w składzie:



Jadwiga Skórzewska-Łosiak



po wstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym 6 kwietnia 1998 r. skargi konstytucyjnej wniesionej przez Przedsiębiorstwo Wielofunkcyjne “H” sp. z o.o., zawierającej wniosek o stwierdzenie, że:

zastosowany przez organy celne i Sąd Najwyższy w wyroku z 21 listopada 1997 r., art. 23 ust. 1 ustawy z dnia 28 grudnia 1989 r. – Prawo celne (tekst jednolity z 1994 r. Dz.U. Nr 71, poz. 312; zm.: z 1995 r. Nr 85, poz. 427, Nr 87, poz. 434; z 1996 r. Nr 106, poz. 496; z 1997 r. Nr 6, poz. 31) narusza konstytucyjne prawa skarżącego, w szczególności art. 2, art. 32, art. 45 ust. 1 i art. 217 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej przez ograniczenie skarżącego w urzeczywistnianiu zasady sprawiedliwości społecznej, prawa do równego traktowania i prawa do sądu w sprawach zobowiązań celnych;

zastosowany przez organy celne i Sąd Najwyższy, w wyroku z 21 listopada 1997 r., art. 83 ust. 1 wymienionej wyżej ustawy – Prawo celne narusza konstytucyjne prawa skarżącego, w szczególności art. 2, art. 32, art. 45 ust. 1 i art. 217 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej przez ograniczenie skarżącego w urzeczywistnianiu zasady sprawiedliwości społecznej, prawa do równego traktowania i prawa do sądu w sprawach zobowiązań celnych;



p o s t a n a w i a :



na podstawie art. 36 ust. 3 w zw. z art. 49 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz.U. Nr 102, poz. 643) odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.







Uzasadnienie:



Przedsiębiorstwo Wielofunkcyjne “H” sp. z o.o. wystąpiło do Trybunału Konstytucyjnego ze skargą konstytucyjną, wnosząc o stwierdzenie, że art. 23 ust. 1 oraz art. 83 ust. 1 ustawy z dnia 28 grudnia 1998 r. – Prawo celne (tekst jednolity z 1994 r. Dz.U. Nr 71, poz. 312 ze zm.), zastosowane przez organy celne i Sąd Najwyższy naruszają konstytucyjne prawa skarżącego, w szczególności art. 2, art. 32, art. 45 ust. 1 i art. 217 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, przez ograniczenie skarżącego w urzeczywistnianiu zasady sprawiedliwości społecznej, prawa do równego traktowania i prawa do sądu w sprawach zobowiązań celnych.



Badając niniejszą sprawę Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:



Trybunał Konstytucyjny nie kontynuuje sprawy kontroli aktu normatywnego, który utracił moc obowiązującą. W związku z wejściem w życie ustawy z dnia 9 stycznia 1997 r. – Kodeks celny (Dz.U. Nr 23, poz. 117; zm.: Nr 64, poz. 407, Nr 121, poz. 770) utraciła moc ustawa z dnia 28 grudnia 1989 r. – Prawo celne (tekst jednolity z 1994 r. Dz.U. Nr 71, poz. 312; zm.: z 1995 r. Nr 85, poz. 427 i Nr 87, poz. 434; z 1996 r. Nr 106, poz. 496; z 1997 r. Nr 6, poz. 31), z wyjątkiem przepisów art. 7 ust. 1 pkt 1-4 oraz ust. 2 i 3, art. 8, art. 9 pkt 1 i 3, art. 45 ust. 1 i 2, art. 51, art. 54-58, art. 70 ust. 5 pkt 1 oraz art. 91-106f.

Ponadto treść przepisów kodeksu celnego zmodyfikowała treść przepisów prawa celnego, których skarga dotyczy. I tak, według art. 85 kodeksu celnego, stanowiącego odpowiednik art. 23 ust. 1 prawa celnego, należności celne (m.in. cło) są wymagalne według stanu towaru i jego wartości celnej w dniu przyjęcia zgłoszenia celnego, a nie jak określał to art. 23 ust. 1 prawa celnego w dniu dokonania zgłoszenia celnego. Pojęcie “wartości celne” pozostało bez zmian. Zmianie uległo też unormowanie odnoszące się do określenia terminu, w którym może dojść do wydania decyzji, określającej kwotę należności wynikającą z długu celnego. Według art. 83 ust. 1 prawa celnego termin ten wynosił 2 lata i był liczony od dnia, w którym powstał obowiązek uiszczenia tych należności. Natomiast wg art. 230 § 4 kodeksu celnego, który to przepis należy uznać za odpowiednik wspomnianego art. 83 ust. 1 prawa celnego, powiadomienie dłużnika o zarejestrowaniu kwoty należności wynikającej z długu celnego nie może nastąpić po upływie trzech lat, licząc od dnia powstania długu celnego. Zarejestrowanie kwoty należności, o której dłużnik został powiadomiony, powoduje powstanie po stronie dłużnika obowiązku jej zapłacenia. Rejestracja kwoty należności jest instytucją nową w przepisach celnych, w związku z czym została ona odpowiednio zinstytucjonalizowana w kodeksie celnym.

Z drugiej jednak strony, zgodnie z art. 289 kodeksu celnego postępowania wszczęte i nie zakończone przed dniem wejścia w życie kodeksu podlegają rozpatrzeniu według przepisów dotychczasowych, z wyjątkiem postępowań dotyczących wydawanych koncesji na prowadzenie agencji celnych i pozwoleń na prowadzenie składów celnych. Z tego względu, zaskarżone przepisy mogą podlegać kontroli konstytucyjności, zgodnie z ustalonym orzecznictwem Trybunału Konstytucyjnego. Z tego punktu widzenia nie traci bowiem mocy uchylony przepis, który może być zastosowany do jakiejkolwiek sytuacji z przeszłości, teraźniejszości lub przyszłości (por. K. 23/96, OTK ZU Nr 1(8), poz. 12).

Skarga konstytucyjna wniesiona została przez spółkę handlową, a więc przez osobę prawną. Pojawia się zatem kwestia, czy skarga ta przysługuje osobie prawnej. Wątpliwość powstaje na tle wykładni systemowej, skoro przepis statuujący skargę zamieszczony został w konstytucji w rozdziale II: “Wolności, prawa i obowiązki człowieka i obywatela”. Natomiast przeciwko takiemu rozumieniu treści przepisu mogłaby przemawiać wykładnia funkcjonalna, co potwierdzałoby np. przyjęte w art. 43 kodeksu cywilnego rozwiązanie, według którego przepisy o ochronie dóbr osobistych stosuje się odpowiednio do osób prawnych (art. 23 i 24 kc). Mimo tego wątpliwość w jakimś zakresie pozostaje, bowiem twierdzić można, że tam gdzie ustawodawca chce zaznaczyć istnienie praw, to wyraźnie na to wskazuje.

Instytucja skargi konstytucyjnej, ukształtowana w Europie dopuszcza skargę każdego podmiotu - nie tylko osoby fizycznej - na naruszenie prawa podstawowego gwarantowanego w konstytucji, jeżeli jest podmiotem tego prawa. Wtedy, gdy osoby prawne można uważać za podmioty określonych praw podstawowych, przysługuje im skarga konstytucyjna.

W trakcie prac Komisji Konstytucyjnej Zgromadzenia Narodowego, w przepisie nowej Konstytucji RP wprowadzającym instytucję skargi konstytucyjnej, zastąpiono wyrazem “każdy” poprzednio projektowane: “osoba”, “każdy obywatel”. Pojęcie “każdy” Trybunał Konstytucyjny wyjaśnił w uzasadnieniu orzeczenia z 25 lutego 1992 r. (sygn. K. 4/91, OTK w 1992 r. cz. I, poz. 2), wywodząc z zasady państwa prawnego “zasadę konstytucyjnego prawa do sądu obywateli i innych podmiotów występujących w obrocie prawnym”.

Także w piśmiennictwie prawniczym podnosi się, że określenie “każdy” w kontekście art. 79 ust. 1 konstytucji powinno być rozumiane szeroko, w zakresie tego pojęcia mieszczą się także osoby prawne. Pojęcie “każdy” występuje w konstytucji, przy skardze konstytucyjnej i przy prawie do sądu, a więc przy najważniejszych środkach ochrony praw i wolności, i stąd należy dojść do wniosku, że ustrojodawca temu pojęciu nadał tę samą treść w obu wypadkach (zob. Z. Czeszejko-Sochacki, Skarga konstytucyjna w prawie polskim, Przegląd Sejmowy Nr 1(24)/98).

Podkreślić jednak należy, że skarga konstytucyjna przysługuje osobom prawnym o tyle, o ile mogą być one podmiotem prawa podstawowego określonego w konstytucji.

Skarga konstytucyjna w niniejszej sprawie, została wniesiona w nawiązaniu do wyroku Sądu Najwyższego z 21 listopada 1997 r. który, według skarżącego, orzekł o jego wolnościach w sytuacji określonej w art. 79 Konstytucji RP. Wyrok ten został wydany w następstwie rewizji nadzwyczajnej Ministra Sprawiedliwości. Stosownie do treści unormowania przyjętego w art. 46 ust. 1 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, skarga konstytucyjna może być wniesiona, jeżeli spełnia dwa warunki, a mianowicie nastąpiło wyczerpanie toku instancyjnego i nie upłynął termin dwóch miesięcy od doręczenia skarżącemu prawomocnego wyroku.

W sprawie można przyjąć, że drugi z warunków został spełniony, skoro skarga wpłynęła do Trybunału przed 27 stycznia 1998 r. Z tym dniem upływa bowiem okres dwóch miesięcy, licząc od dnia, w którym wydany został wspomniany wyrok Sądu Najwyższego. W treści skargi skarżący podał, że do dnia złożenia skargi wyrok SN nie został mu doręczony, mimo zwrócenia się z takim żądaniem. W związku z tym, co oczywiste, nie podał, do czego był zobowiązany, daty doręczenia mu wyroku (art. 46 ust. 2 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym). Termin oznaczony w art. 46 ust. 1 ustawy dla wniesienia skargi konstytucyjnej jest najdalej idącym terminem. Jest on więc zachowany, gdy skarga wniesiona zostanie wcześniej, a zatem także przed doręczeniem wyroku skarżącemu. Według stanowiska Sądu Najwyższego, w nawiązaniu do treści art. 369 kodeksu postępowania cywilnego, za skuteczne należy uznać złożenie apelacji przed żądaniem sporządzenia uzasadnienia wyroku lub przed doręczeniem wyroku z uzasadnieniem. W tej sytuacji dla ustalenia zachowania terminu do wniesienia skargi w sprawie niniejszej, należało przyjąć datę wyroku Sądu Najwyższego, jako datę najwcześniejszą, w której mógł być doręczony wyrok. W tym dniu wyrok ten stał się prawomocny (art. 363 § 1 kodeksu postępowania cywilnego).

Warunek pierwszy wymaga wyczerpania toku instancyjnego. W niniejszej sprawie, wobec wydania wyroku przez Sąd Najwyższy w następstwie rewizji nadzwyczajnej, nie występuje na tyle rozwinięte postępowanie, aby było w nim miejsce na występowanie przynajmniej dwóch instancji. W piśmiennictwie prawniczym ocenia się, że postępowanie wywołane wniesieniem rewizji nadzwyczajnej nie stanowi dalszego ciągu postępowania rozpoznawczego, ani także dalszej instancji sądowej. W tej sytuacji dla zachowania prawa do skargi konstytucyjnej, gdy postępowanie sądowe wywołane wniesieniem rewizji nadzwyczajnej sprowadza się do postępowania przed Sądem Najwyższym, zachodzi konieczność potraktowania tego postępowania jako wyodrębnionej całości wyczerpującej tok instancyjny, o którym mowa w art. 46 ust. 1 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. W tym stanie rzeczy należy uznać, że i ten warunek został w sprawie niniejszej spełniony, aczkolwiek nie bez wątpliwości.

Zgodnie z wymaganiami określonymi w art. 47 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym skarżący wskazuje, że przez wadliwe zastosowanie art. 23 oraz art. 83 ust. 1 ustawy z 28 grudnia 1989 r. – Prawo celne, przez organy celne i Sąd Najwyższy, doszło do naruszenia konstytucyjnych praw skarżącego, w szczególności art. 2, art. 32, art. 45 ust. 1 i art. 217 Konstytucji RP, przez ograniczenie w urzeczywistnianiu zasady sprawiedliwości społecznej, prawa do równego traktowania i prawa do sądu w sprawach zobowiązań celnych.

W uzasadnieniu skargi konstytucyjnej skarżący wywodzi, że w sprawie dotyczącej wymiaru cła, w której nastąpiło rozstrzygnięcie przez Sąd Najwyższy wyrokiem z 21 listopada 1997 r., doszło do wadliwego zastosowania art. 23 ust. 1 prawa celnego, przez co wystąpił stan utrzymania decyzji celnych i pobrania daniny w postaci cła w wysokości nieznanej w ustawie. Skoro bowiem wartość celna była niższa, a cło ustalono od wartości wyższej, to faktycznie zastosowano stawkę celną inną, wyższą, ustawie nieznaną. Zdaniem skarżącego nie jest do pogodzenia z zasadą demokratycznego państwa prawa uznanie, że rażąco narusza prawo jedynie zastosowanie nieprawidłowej stawki celnej na niekorzyść Skarbu Państwa (co było podnoszone w rewizji nadzwyczajnej Ministra Sprawiedliwości), natomiast nie narusza rażąco prawa zastosowania nieprawidłowej stawki celnej na niekorzyść strony (do czego - według skarżącego - w konsekwencji doszło w następstwie wyroku SN). Taki stan rzeczy, jak utrzymuje skarżący, wystąpił u niego przez zastosowanie art. 23 ust. 1 prawa celnego. Podnosi on, że w państwie prawa nie powinno być miejsca dla mechanicznie i sztywno pojmowanej zasady nadrzędności interesu ogólnego nad interesem indywidualnym. Oznacza to, że w każdym wypadku działający organ ma obowiązek wskazać, o jaki interes ogólny (publiczny) chodzi i udowodnić, że jest on na tyle ważny i znaczący, że bezwzględnie wymaga ograniczenia uprawnień indywidualnych obywateli, wynikających z konstytucyjnej zasady urzeczywistniania zasady sprawiedliwości społecznej. Takim urzeczywistnieniem byłoby zastosowanie do skarżącego art. 27-30 prawa celnego, tak, jak były one stosowane w innych sprawach do innych podmiotów gospodarczych. Stosowanie do skarżącego sztywnego, nieczytelnego, niezrozumiałego dla organów celnych przepisu (art. 23 ust. 1 prawa celnego) wówczas, gdy możliwe było zastosowanie innych postanowień ustawy – Prawo celne, a w szczególności art. 27-30, czyni koniecznym podniesienie faktu nierównego, krzywdzącego traktowania go, a wręcz dyskryminowania w życiu gospodarczym. Skarżący zwraca uwagę, że ustalenie od niego należności celnej przy zastosowaniu art. 23 ust. 1 prawa celnego, spowodowało obciążenie go nadmiernym obowiązkiem, z jednoczesnym pozbawieniem prawa do obrony na skutek bezczynności organów celnych w rozpatrzeniu wniosków o wznowienie postępowania. Sytuacja ta, jak również ustalenie należności celnej przez zastosowanie krzywdzącej metody z art. 23 ust. 1 prawa celnego, czyni koniecznym postawienie zarzutu naruszenia konstytucyjnej zasady wyrażonej w art. 2 Konstytucji RP.

Wreszcie skarżący zwraca uwagę na wadliwe, jego zdaniem, powołanie się przez organy celne na określone w art. 83 ust. 1 prawa celnego przedawnienie, które uniemożliwiałoby wydanie, w następstwie wznowienia postępowania, nowej, korzystnej dla skarżącego, decyzji określającej na nowo należne od niego należności celne.

Na skutek skargi wniesionej przez skarżącego, do tej kwestii ustosunkował się Naczelny Sąd Administracyjny, który uznał, że objęty art. 83 ust. 1 prawa celnego zakaz wydania decyzji w przedmiocie wymiaru należności celnych po upływie dwóch lat od dnia, w którym powstał obowiązek ich uiszczenia, nie dotyczy decyzji wydanych w trybie wznowienia postępowania. W tym wypadku wiążą terminy i warunki oznaczone w przepisach o wznowieniu postępowania. W rewizji nadzwyczajnej Ministra Sprawiedliwości pogląd NSA został zakwestionowany. Sąd Najwyższy, uchylając wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego i oddalając skargę, nie ustosunkował się do tego zarzutu, co czyni chybionym zarzut skarżącego, że to wykładnia art. 83 ust. 1 prawa celnego przyjęta przez Sąd Najwyższy w tym wyroku, uniemożliwiła uzyskanie zwrotu nadpłaconego cła w drodze wznowienia postępowania administracyjnego. Sąd Najwyższy rozstrzygnął sprawę na podstawie innych przepisów, w uzasadnieniu orzeczenia stwierdzając, że zaskarżony wyrok został wydany z rażącym naruszeniem art. 23 i następnych prawa celnego oraz art. 145 § 1 pkt 5 i art. 151 § 1 pkt 1 kodeksu postępowania administracyjnego.

W myśl art. 79 Konstytucji RP przedmiotem skargi konstytucyjnej jest naruszenie - zdaniem skarżącego - jego konstytucyjnie chronionych wolności lub praw, na skutek oparcia ostatecznego rozstrzygnięcia na niezgodnym z konstytucją akcie normatywnym. Przedmiotem badania ze strony Trybunału Konstytucyjnego nie może być stosowanie ustawy przez sąd lub inny organ publiczny, a więc badanie czy treść ustawy została prawidłowo odczytana z punktu widzenia określonych w konstytucji wolności i praw. Nie stosowanie, a treść przepisu stanowi przedmiot kontroli Trybunału. Jest to zgodne z charakterem całokształtu zadań Trybunału Konstytucyjnego określonych w art. 188 konstytucji.

Oceniając skargę stanowiącą przedmiot niniejszej sprawy z tego punktu widzenia, Trybunał doszedł do wniosku, że wykazuje ona cechy oczywistej bezzasadności.

W istocie, skarżący nie podnosi niezgodności zakwestionowanych przepisów ustawy – Prawo celne z konstytucją, wyraźnie wskazując, że jego prawa i wolności zostały naruszone przez wadliwe stosowanie tych przepisów. Przekonanie o braku zgodności ustawy – Prawo celne z 1989 r. z konstytucją wyprowadzone jest z postępowania organów celnych i sądu, co wyraźnie wynika nie tylko z uzasadnienia ale, przede wszystkim, z petitum skargi.

Skarżący twierdzi, że zastosowanie przez organy celne i Sąd Najwyższy art. 23 ust. 1 i art. 83 ust. 1 ustawy z 28 grudnia 1989 r. – Prawo celne, narusza jego prawa wynikające z nakazu urzeczywistniania zasady sprawiedliwości społecznej, wyrażonego w art. 2 Konstytucji RP. Należy w związku z tym zauważyć, że przepisy prawa stanowią źródło praw podmiotowych, jeżeli określają:

1/ podmiot prawa (podmiot uprawniony),

2/ podmiot zobowiązany do realizacji danego prawa,

3/ treść prawa, czyli inaczej mówiąc treść obowiązku, jaki podmiot zobowiązany musi zrealizować na rzecz podmiotu uprawnionego.

Obowiązek urzeczywistniania zasad sprawiedliwości społecznej stanowi wyłącznie normę adresowaną do organów stanowiących i stosujących prawo, m.in. jako dyrektywę dla sposobu normowania stosunków społecznych. Konkretne prawa podmiotowe mogą wynikać natomiast z innych przepisów konstytucyjnych.

Petitum skargi zawiera wniosek o stwierdzenie niezgodności art. 23 ust. 1 i art. 83 ust. 1 ustawy – Prawo celne, z prawem do równego traktowania, wyrażonym w art. 32 konstytucji. Zakwestionowane przepisy nie wprowadzają żadnego różnicowania podmiotów występujących w obrocie prawnym. Wyrażają one pewne ogólne zasady mające zastosowanie w postępowaniu przed organami celnymi bez względu na cechy strony tego postępowania. Ewentualne zróżnicowanie podmiotów może natomiast wynikać z innych przepisów prawa celnego.

Zgodnie z dotychczasowym orzecznictwem Trybunału Konstytucyjnego, dotyczącym zasady równości, którego podstawowe linie zachowują aktualność po wejściu w życie nowej konstytucji (por. K. 8/97), zasada ta odnosi się tylko do podmiotów podobnych i dopuszcza zróżnicowanie w prawie, o ile jest ono usprawiedliwione i pozostaje w odpowiedniej relacji do różnic w ich sytuacji. Z uzasadnienia skargi wynika, że skarżący kwestionuje sposób, w jaki ustawa została zastosowana w danej sprawie. W szczególności podnosi on, że - odmiennie niż w przypadku innych podmiotów gospodarczych - nie zostały do niego zastosowane art. 27-30 ustawy – Prawo celne, a “przy dyskryminacyjnej wykładni” art. 23 ust. 1 tej ustawy doszło do objęcia nadmiernymi daninami, co oznacza preferowanie interesów Skarbu Państwa kosztem interesów prywatnych. Rozpatrywanie tego typu zarzutów nie należy do kompetencji Trybunału Konstytucyjnego. Orzekając w sprawach skarg konstytucyjnych, Trybunał bada zgodność aktów normatywnych z ustawą zasadniczą. Kwestionując konstytucyjność aktu normatywnego z konstytucją, skarżący nie przedstawił żadnych zarzutów dotyczących jego treści lub procedury stanowienia albo kompetencji organu, który ustanowił dany akt. Natomiast skarga wyraźnie wskazuje, że ewentualne naruszenie przyjęło postać zachowania organów celnych i sądu, co nie może być przedmiotem badania przez Trybunał Konstytucyjny.

Ostatni zarzut podniesiony przez skarżącego dotyczy naruszenia prawa do sądu w sprawach zobowiązań celnych. Prawo do sądu, w tym również prawo do sądu w sprawach zobowiązań celnych, wynika z art. 45 ust. 1 konstytucji. Zgodnie z tym przepisem, każdy ma prawo do sprawiedliwego i jawnego rozpatrzenia sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki przez właściwy, niezależny, bezstronny i niezawisły sąd. Skarżący stwierdza, że zastosowanie zaskarżonych przepisów, przy przyjęciu dyskryminującej dla niego wykładni, pozbawiło go prawa do obrony wskutek bezczynności organów celnych w rozpatrzeniu wniosków o wszczęcie postępowania.

Trybunał Konstytucyjny zwraca w związku z tym uwagę, że skarżący wniósł skargę do Naczelnego Sądu Administracyjnego, a jego sprawa została następnie rozstrzygnięta przez Sąd Najwyższy w wyniku rozpoznania rewizji nadzwyczajnej. Żaden z zaskarżonych przepisów nie ograniczał prawa skarżącego do zaskarżenia decyzji celnej odwołaniem, a po wyczerpaniu toku instancji administracyjnych do wykorzystania drogi sądowej.

Spółka “H” kwestionowała ostateczną decyzję administracyjną w trybie wznowienia postępowania. Tryb ten ma charakter nadzwyczajny - służy wzruszeniu ostatecznych (niezaskarżalnych) decyzji. Kodeks postępowania administracyjnego uzależnia wznowienie postępowania w sprawach zakończonych ostateczną decyzją administracyjną od spełnienia jednej z przesłanej przewidzianych w art. 145 § 1. Ograniczenia te wynikają z konieczności zapewnienia stabilności decyzji ostatecznych, ale nawet daleko idące ograniczenie możliwości wzruszenia tych decyzji nie pozostają w sprzeczności z zasadą prawa do sądu sformułowaną w art. 45 Konstytucji RP.

W obu zaskarżonych przepisach trudno odnaleźć treść mającą związek z zasadą równości wobec prawa, czy prawa do sądu. Omawiane przepisy nie zawierają żadnych ograniczeń w zakresie tych praw. Nie można także dostrzec jakichkolwiek powiązań treści wspomnianych przepisów z nakazem wynikającym z art. 217 konstytucji.

Z przedstawionych względów Trybunał Konstytucyjny uznał skargę za oczywiście bezzasadną i orzekł jak w sentencji.