Pełny tekst orzeczenia

77



POSTANOWIENIE


z dnia 22 września 1998 r.


Sygn. Ts 113/98




Trybunał Konstytucyjny w składzie:


Marek Safjan – przewodniczący


Wojciech Sokolewicz – sprawozdawca

Zdzisław Czeszejko-Sochacki



po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia z 5 września 1998 r. na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z 25 sierpnia 1998 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Emiliana K.,


p o s t a n a w i a:


nie uwzględnić zażalenia.




Uzasadnienie:


W skardze konstytucyjnej nadanej w Urzędzie Pocztowym 18 sierpnia 1998 r. zarzucono, iż wyrok Sądu Rejonowego w P. z 19 października 1997 r. oraz wyrok Sądu Wojewódzkiego w P. oddalający apelację naruszyły art. 45 oraz art. 83 Konstytucji RP poprzez naruszenie art. 233 oraz art. 381, a także art. 382 kodeksu postępowania cywilnego.
Trybunał Konstytucyjny postanowieniem z 25 sierpnia 1998 r. odmówił nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej wskazując, iż nie sformułowano w niej zarzutu niezgodności przepisu prawnego z konstytucją, co, z uwagi na treść art. 79 ust. 1 Konstytucji RP, uniemożliwia merytoryczne rozpoznanie tej skargi.
Na postanowienie to wniósł zażalenie pełnomocnik skarżącego zarzucając, iż Trybunał Konstytucyjny błędnie uznał za przedmiot skargi postanowienie Sądu Wojewódzkiego w P. z 15 kwietnia 1998 r., podczas gdy chodziło o wyrok Sądu Wojewódzkiego w P. z 29 stycznia 1998 roku.
Pełnomocnik skarżącego nietrafnie utożsamia pojęcie aktu normatywnego z wyrokiem sądu, co nie znajduje uzasadnienia w art. 25 ust. 1 pkt 3 lit.a ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. Wyrok nie ma charakteru aktu normatywnego, ze swej istoty generalnego oraz abstrakcyjnego. Przyjęcie odmiennej interpretacji byłoby niedopuszczalne także dlatego, że rola Trybunału Konstytucyjnego polegałaby w takich sprawach na weryfikacji wyroków sądów, co nie mieści się w kognicji Trybunału Konstytucyjnego, nie zaś na orzekaniu o zgodności przepisu będącego przedmiotem skargi z konstytucją lub ustawą.

Trybunał Konstytucyjny zważył co następuje:

Interpretacja art. 79 ust. 1 konstytucji zaprezentowana przez pełnomocnika skarżącego w przedłożonym zażaleniu jest błędna. Przepis ten czyni bowiem przedmiotem skargi konstytucyjnej wyłącznie akt prawotwórczy, który stanowi źródło norm prawnych o charakterze generalnym i abstrakcyjnym. Tylko taki bowiem akt może stanowić podstawę do wydania przez sąd lub organ administracji publicznej orzeczenia o konstytucyjnych prawach lub wolnościach skarżącego, co stanowi warunek merytorycznego rozpoznania skargi konstytucyjnej wynikający z art. 79 ust. 1 Konstytucji RP, samo orzeczenie natomiast ma charakter indywidualny i konkretny.
Powołanie się przez pełnomocnika skarżącego na art. 46 ust. 1 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, nakazujący obliczać upływ terminu do złożenia skargi konstytucyjnej od dnia doręczenia skarżącemu prawomocnego wyroku sądu, nie czyni z tego wyroku samodzielnego przedmiotu skargi konstytucyjnej. Wskazanie w art. 46 ust. 1 na prawomocny wyrok sądu jest funkcjonalnie powiązane z konstytucyjnym warunkiem rozstrzygnięcia o konstytucyjnych prawach skarżącego w orzeczeniu sądowym. Skoro orzeczenie to winno posiadać ostateczny charakter, to termin do złożenia skargi konstytucyjnej powinien biec od dnia doręczenia skarżącemu takiego wyroku, który nie może być już zmieniony w wyniku zwykłych środków zaskarżenia.
Trybunał Konstytucyjny stwierdził równocześnie, iż bez znaczenia dla zasadności odmowy nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej jest mylne przyjęcie w uzasadnieniu postanowienia z 25 sierpnia 1998 r., iż przedmiotem skargi konstytucyjnej jest postanowienie Sądu Wojewódzkiego w P. z 15 kwietnia 1998 r., a nie wyrok Sądu Wojewódzkiego w P. z 29 stycznia 1998 roku.
W tym stanie rzeczy należało uznać za zasadną odmowę nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej i nie uwzględnić zażalenia skarżącego na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z 25 sierpnia 1998 roku.