Pełny tekst orzeczenia

104


POSTANOWIENIE

z dnia 12 kwietnia 2000 r.

Sygn. Ts 10/00


Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Zdzisław Czeszejko-Sochacki – przewodniczący
Lech Garlicki – sprawozdawca

Wiesław Johann


po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z 2 lutego 2000 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej
Piotra P.

p o s t a n a w i a:

nie uwzględnić zażalenia.


Uzasadnienie:


W skardze konstytucyjnej Piotra P., sporządzonej 17 stycznia 2000 r., zarzucono niezgodność art. 393 pkt 1 kodeksu postępowania cywilnego z art. 32 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, z uwagi na wyłączenie spod kontroli kasacyjnej Sądu Najwyższego spraw o eksmisje z lokali mieszkalnych, ze względu na wysokość czynszu.
Zdaniem skarżącego, stosując zakwestionowany przepis Sąd Okręgowy w W. odrzucił wniesioną przez niego kasację, jak również przepis ten stanowił podstawę oddalenia przez Izbę Cywilną Sądu Najwyższego zażalenia wniesionego na postanowienie odrzucające kasację. Pełnomocnik skarżącego podniósł, że skoro do kodeksu postępowania cywilnego wprowadzono instytucję kasacji i nie uczyniono z niej nadzwyczajnego środka odwoławczego, dostęp do niej powinien być równy dla wszystkich. Uzależnienie możliwości wniesienia kasacji, w sprawach o eksmisję, od wysokości trzymiesięcznego czynszu za najem lokalu, skoro sprawy te są traktowane jako sprawy o świadczenie, prowadzi zdaniem skarżącego do nieuzasadnionego zróżnicowania sytuacji prawnej obywateli. Z uzasadnienia skargi wynika, iż skarżący zarzucił ostatecznemu orzeczeniu opartemu na zakwestionowanym przez niego przepisie naruszenie zasady równości oraz wskazał, że do naruszenia tej zasady doszło w zakresie prawa do kasacji.
Postanowieniem z 2 lutego 2000 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej uznając, iż w treści niniejszej skargi brak jest wskazania przysługujących skarżącemu praw lub wolności o charakterze konstytucyjnym.
Na postanowienie to skarżący wniósł zażalenie z 10 lutego 2000 r. podnosząc w nim, iż przyjęta przez Trybunał Konstytucyjny interpretacja konstytucji ogranicza jego prawo do skargi konstytucyjnej.

Trybunał Konstytucyjny zważył co następuje.

Ze względu na treść art. 79 ust. 1 Konstytucji RP warunkiem merytorycznego rozpoznania skargi konstytucyjnej jest wskazanie przez skarżącego, iż wydane na podstawie zakwestionowanego w skardze aktu normatywnego rozstrzygnięcie sądu lub organu administracji publicznej, narusza przysługujące mu prawa lub wolności o charakterze konstytucyjnym. Brak takiego wskazania, jak również oparcie skargi konstytucyjnej na naruszeniu praw lub wolności, które nie podlegają ochronie konstytucyjnej wyklucza możliwość merytorycznego rozpoznania zarzutów podniesionych w skardze konstytucyjnej. Wynika to nie tylko z treści art. 79 ust. 1 Konstytucji RP, ale także z istoty skargi konstytucyjnej stanowiącej środek ochrony podmiotowych praw i wolności określonych w konstytucji.
Odmawiając nadania dalszego biegu skardze będącej przedmiotem wstępnego rozpoznania, Trybunał Konstytucyjny wskazał, iż podnoszona przez skarżącego zasada równości ma charakter ustrojowy i nie stanowi samodzielnie źródła praw lub wolności o charakterze podmiotowym, z tego względu nie może stanowić wyłącznej podstawy skargi konstytucyjnej. Trybunał podniósł w szczególności, iż w skardze konstytucyjnej zasada równości może być wskazywana tylko łącznie ze wskazaniem, w zakresie jakiego konstytucyjnie chronionego prawa podmiotowego doszło do jej naruszenia. Natomiast wskazane przez skarżącego prawo do kasacji nie ma charakteru konstytucyjnego i wynika wyłącznie z ustawy regulującej tryb postępowania sądowego.
Trybunał Konstytucyjny uważa, że w tej sprawie powołanie zasady równości nie stanowi wystarczającej podstawy dla skargi konstytucyjnej. Choć nie można generalnie wykluczyć możliwości oparcia skargi konstytucyjnej wyłącznie na zarzucie naruszenia art. 32 lub art. 33 konstytucji, to jednak z dotychczasowego orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego wynika, że zasady ustrojowe mogą stanowić podstawę skargi konstytucyjnej tylko, jeżeli skarżący może z nich bezpośrednio wywieść naruszenie swoich praw podmiotowych. Niniejsza skarga nie podnosi jednak zarzutu naruszenia żadnych szczególnych, konstytucyjnie gwarantowanych praw i wolności skarżącego. Z treści zażalenia wynika jedynie, że uzależnienie prawa do kasacji cywilnej od wartości przedmiotu sporu “oznacza nierówne traktowanie obywateli przez władze publiczne w dostępie do kasacji”. Nie powołano przy tym art. 45 ust.1 konstytucji (prawo do sądu), ale nawet gdyby to uczyniono, nie zmieniłoby to sytuacji, bo – jak wielokrotnie stwierdzano już w dotychczasowym orzecznictwie (np. postanowienia TK z 19 maja i 24 czerwca 1998 r., Ts 75/98, OTK ZU Nr 4/1998, poz. 57 i 58, s. 366 i 368 i z 15 października 1998 r., Ts 84/98, OTK ZU Nr 5/1998, poz. 91, s. 478; postanowienie SN z 1 lipca 1999 r., V KZ 31/99, OSP 2000, poz. 26) – konstytucyjne prawo do sądu nie obejmuje trójinstancyjności, a więc nie jest obowiązkiem ustawodawcy ustanowienie dostępu do procedury kasacyjnej w każdej sprawie, w której wypowiedzieć się mogły dwie instancje sądowe.

W tej sytuacji zażalenie skarżącego nie może zostać uwzględnione.