Pełny tekst orzeczenia

242


POSTANOWIENIE

z dnia 19 kwietnia 2000 r.
Sygn. akt Ts 83/99


Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Zdzisław Czeszejko-Sochacki – przewodniczący
Lech Garlicki – sprawozdawca
Wiesław Johann,


po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 1 grudnia 1999 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnej w P.,

p o s t a n a w i a:

uwzględnić zażalenie.


UZASADNIENIE:


1. W skardze konstytucyjnej Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnej w P. zarzucono niezgodność art. 1 ustawy z dnia 20 stycznia 1990 r. o zmianie ustawy – Prawo spółdzielcze (Dz. U. Nr 6, poz. 37) z art. 2, art. 21 i art. 64 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.
Zdaniem pełnomocnika skarżącej kwestionowany przepis ustawy, uchylając – obowiązujący do dnia jej wejścia w życie – art. 274 prawa spółdzielczego, naruszył gwarantowane konstytucyjnie prawa majątkowe skarżącej, jak również zasadę zaufania do państwa i prawa, prawo do rzetelnej i sprawiedliwej procedury oraz zasadę ochrony praw nabytych. Nastąpiło to w szczególności poprzez pozbawienie skarżącej drogi prawnej, na której – wobec uchylenia art. 274 prawa spółdzielczego – mogłoby dojść do rozpoznania prawidłowo wniesionego wniosku o przeniesienie własności użytkowanych przez nią nieruchomości.
Uchylony na mocy zakwestionowanego art. 1 ustawy – art. 274  1 prawa spółdzielczego przewidywał, iż nieruchomości rolne, stanowiące własność Państwa, użytkowane w dniu wejścia w życie ustawy przez (m.in.) rolnicze spółdzielnie produkcyjne przechodzą odpłatnie na własność tych spółdzielni, na ich wniosek, złożony nie później niż w terminie dwóch lat od dnia wejścia w życie ustawy. Zgodnie z  2 art. 274, przejście tych nieruchomości na własność spółdzielni następować miało na podstawie umowy zawartej w formie aktu notarialnego, sporządzonej w oparciu o decyzję terenowego organu administracji państwowej stopnia podstawowego.
Skarżąca, w wymaganym ustawowo terminie, skierowała stosowny wniosek dotyczący użytkowanych przez nią nieruchomości, położonych na terenie gminy P. Wniosek skarżącej jednakże nie został rozpoznany (nie została wydana decyzja administracyjna) do dnia 7 lutego 1990 r., kiedy to zakwestionowany w skardze przepis ustawy spowodował uchylenie mocy obowiązującej art. 274 prawa spółdzielczego.
Kierując się dyspozycją zaskarżonego art. 1 ustawy, Burmistrz Gminy w P. wydał decyzję w przedmiocie umorzenia postępowania w sprawie odpłatnego przekazania na własność skarżącej wnioskowanych nieruchomości. Zarówno Wojewoda w W., jak i Minister Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej odmówili stwierdzenia nieważności powyższej decyzji. Skargę RSP w P. na decyzję Ministra, wyrokiem z 17 marca 1999 r., oddalił Naczelny Sąd Administracyjny.

2. Trybunał Konstytucyjny postanowieniem z 1 grudnia 1999 r. odmówił nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej. W uzasadnieniu postanowienia stwierdzono, że źródeł naruszenia konstytucyjnych praw skarżącej upatrywać należy nie w treści zakwestionowanego w skardze przepisu, ale w nadmiernej przewlekłości postępowania organów administracji publicznej w sprawie wniosku skierowanego przez skarżącą, czego skutkiem było faktyczne pozbawienie jej możliwości skorzystania z dobrodziejstwa regulacji przewidzianej w art. 274 prawa spółdzielczego.
Na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego pełnomocnik skarżącej złożył zażalenie, w którym zakwestionował odmowę nadania skardze dalszego biegu. W zażaleniu podkreślono przede wszystkim, iż w niniejszej sprawie nie została spełniona żadna z przesłanek uzasadniających powyższe rozstrzygnięcie, tzn. nieuzupełnienie w terminie braków formalnych skargi, bądź też stwierdzenie jej oczywistej bezzasadności. Odnosząc się do argumentów postanowienia, pełnomocnik skarżącej podnosi, iż wyrażanie przez Trybunał Konstytucyjny merytorycznych ocen w sprawie, nie może mieć miejsca w fazie wstępnej kontroli skargi konstytucyjnej, lecz powinno następować w procedurze właściwego rozpoznawania skargi.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
Zażalenie jest zasadne i zasługuje na uwzględnienie.
Trybunał Konstytucyjny w składzie rozpoznającym zażalenie zauważa przede wszystkim, że wstępna kontrola skargi w trybie art. 49 w związku z art. 36 ust. 1 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym pozwala stwierdzić, iż zarzuty podniesione w skardze nie sprowadzają się wyłącznie “do praktyki stosowania” zaskarżonego przepisu.
Trybunał Konstytucyjny uważa, że w sprawie mamy do czynienia z rzeczywistym problemem konstytucyjnoprawnym. Kwestionowana regulacja dotyka bowiem praw skarżącej, chronionych przez powołane przez nią wzorce konstytucyjne.
Trybunał Konstytucyjny zauważa, że chociaż skarżąca dopełniła wszystkich wymaganych prawem działań dla nabycia własności, do zrealizowania jej prawa nie doszło z powodu nie wydania na przestrzeni kilku lat przez właściwe organy administracji ostatecznej decyzji. Decyzja taka zaś, zgodnie z ówczesnym art. 274 § 2 prawa spółdzielczego, była niezbędna do sporządzenia aktu notarialnego przenoszącego własność nieruchomości znajdującej się w użytkowaniu skarżącej. W tej kwestii nic nie zmienił korzystny dla skarżącej wyrok NSA, w którym sąd ten zobowiązał organy administracji do podjęcia działań niezbędnych do wydania odpowiedniej decyzji w sprawie. W konsekwencji należy przyjąć, że do wydania decyzji nie doszło wyłącznie z przyczyn prawnych i faktycznych pozostających poza sferą działań prawnych skarżącej, jakie dopuszczało ówczesne prawo.
Powyższych okoliczności prawnych i faktycznych nie podważa ostateczne orzeczenie w sprawie wydane przez NSA. Sąd ten w uzasadnieniu orzeczenia stwierdził, że uchylenie art. 274 § 1 ustawy – Prawo spółdzielcze przesądziło o tym, iż wydanie decyzji w sprawie skarżącej “stało się bezprzedmiotowe”, albowiem “przepis art. 274 został skreślony na mocy art. 1 ustawy z 20 stycznia 1990 r. o zmianie ustawy Prawo spółdzielcze, ustawa ta nie zawierała uregulowań (np. przepisów przejściowych) pozwalających na kontynuowanie postępowania w dotychczasowym trybie w stosunku do spraw wszczętych przed dniem 7 lutego 1990 r. i po tym dniu nie było żadnych podstaw prawnych do stosowania szczególnego trybu sprzedaży nieruchomości PFZ”.
Tym samym orzeczenie NSA przeniosło rozważania z płaszczyzny stosowania przepisu, na płaszczyznę oceny tego przepisu z punktu widzenia konstytucyjnych praw i wolności skarżącej. Należy przy tym zaznaczyć, że aczkolwiek NSA wskazał, że kwestionowane “uregulowanie nie jest sprzeczne z konstytucyjną zasadą ochrony praw nabytych, bowiem wyjątek od zasady wynikał z ustawy kwestię tę wyraźnie normującą”, nie pozbawia to Trybunału Konstytucyjnego możliwości ostatecznego rozstrzygnięcia o zgodności badanego przepisu z Konstytucją.
Przytoczone zaś wyżej okoliczności uzasadniają dokonanie takiej wypowiedzi przez Trybunał w trybie art. 79 ust. 1 Konstytucji. Sam fakt, iż NSA uznał za stosowne odwołanie się do argumentacji konstytucyjnej ma tutaj swoją wymowę, ponieważ dowodzi, że sąd ten na etapie stosowania przepisu dostrzegał problem zgodności przyjętego przez ustawodawcę rozwiązania z Konstytucją, jakkolwiek po wstępnej ocenie nie powziął wątpliwości na tyle istotnych, aby uznać za celowe skierowanie pytania prawnego do Trybunału Konstytucyjnego.
Skoro konstytucyjnoprawna płaszczyzna oceny zaskarżonych art. 1 i 3 noweli jest widoczna w rozpoznawanej sprawie, to twierdzenie, iż wątpliwości prawne podniesione w skardze sprowadzają się wyłącznie do stosowania prawa możliwe jest – w postępowaniu zażaleniowym – do zweryfikowania. Należy zaznaczyć, że skarżąca, wezwana do wskazania konstytucyjnych wzorców, przywołała art. 2, oraz art. 21 i 46 Konstytucji. W kontekście zaś tych wzorców w uzasadnieniu skargi nie dość precyzyjnie, ale jednak na tyle wyraźnie, aby z wywodu skarżącej można odczytać jej stanowisko, iż naruszenia swoich konstytucyjnych praw upatruje ona m.in. w wadliwym kształcie normatywnym przepisów przejściowych. Tym samym można uznać, że w skardze pojawił się problem konstytucyjny, a to pozwala na poddanie jej merytorycznej ocenie Trybunału.
Za odmową nadania biegu skardze nie przemawia też okoliczność, iż skarżąca zakwestionowała art. 1 i 3 ustawy z 20 stycznia 1990 r. o zmianie ustawy – Prawo spółdzielcze, a nie art. 2 ust. 1 i 2 tej ustawy. Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego przepis art. 2 dotyczył tylko sytuacji, gdzie w sprawie doszło już do wydania ostatecznych decyzji przed uchyleniem art. 274 Prawa spółdzielczego. Zwrócił na to uwagę w swoim uzasadnieniu także NSA.
Opierając się na interpretacji art. 2 przez NSA można przyjąć, iż jest on swego rodzaju surogatem przepisów przejściowych, ale tylko w odniesieniu do podmiotów, które nowela “zastała” już po wydaniu w stosunku do nich ostatecznych decyzji. Tym samym, art. 2 nie oddziaływał na sytuację prawną skarżącej, bo nie istniała w jej sprawie ostateczna decyzja.

Mając powyższe na uwadze Trybunał Konstytucyjny postanowił jak na wstępie.