Pełny tekst orzeczenia

155

POSTANOWIENIE

z dnia 29 czerwca 2000 r.

Sygn. Ts 118/99



Trybunał Konstytucyjny w składzie:



Ferdynand Rymarz – przewodniczący

Jadwiga Skórzewska-Łosiak – sprawozdawca


Janusz Trzciński



po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z 23 lutego 2000 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Mariana S.,



p o s t a n a w i a:



nie uwzględnić zażalenia.



Uzasadnienie:



W skardze konstytucyjnej złożonej 26 sierpnia 1999 r. zarzucono, że art. 68 i 683 ustawy z dnia 20 czerwca 1985 r. – Prawo o ustroju sądów powszechnych (tekst jednolity z 1994 r. Dz.U. Nr 7, poz. 25 ze zm.) narusza art. 65 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Zdaniem skarżącego wskazane przepisy ustawy, w myśl których podjęcie przez sędziego w stanie spoczynku dodatkowego zatrudnienia uzależnione jest od uprzedniej zgody prezesa sądu, naruszają jego wolność i prawo do wykonywania zawodu adwokata w okresie przebywania na emeryturze. Treść zaskarżonych przepisów ustawy oraz ich wykładnia dokonana przez organy sądu wskazują, zdaniem skarżącego, iż sędziowie w stanie spoczynku stanowią grupę zawodową, względem której prawo do wykonywania dodatkowego zatrudnienia zostało najbardziej ograniczone. W piśmie procesowym z 2 lutego 2000 r. skarżący wskazał, iż jego prawo do wykonywania zawodu adwokata wynika też z art. 2, 5, 30, 31, 77 i 91 Konstytucji RP. Tymczasem art. 683 zrównał w sposób nieuzasadniony sędziów w stanie spoczynku z sędziami urzędującymi w zakresie zezwolenia na wykonywanie dodatkowego zatrudnienia, co w efekcie uniemożliwiło skarżącemu pozostawanie sędzią w stanie spoczynku i równoczesne wykonywanie zawodu adwokata. Wskazany przepis ustawy nie powinien stawiać takich samych wymogów odnośnie podejmowania dodatkowego zatrudnienia przed sędziami orzekającymi i sędziami w stanie spoczynku, gdyż ci ostatni nie sprawują funkcji orzeczniczych. Pismem z 31 marca 1998 r. Prezes Sądu Wojewódzkiego w B. odmówił wyrażenia zgody na dodatkowe zatrudnienie sędziego w stanie spoczynku pana Mariana S. w zawodzie adwokata. Kolegium Sądu Wojewódzkiego w B. 16 czerwca 1998 r. podjęło uchwałę o wystąpieniu do Rzecznika Dyscyplinarnego Sądu Apelacyjnego w G. z wnioskiem o ewentualne rozważenie wszczęcia postępowania dyscyplinarnego przeciwko skarżącemu, odmawiając tym samym uwzględnienia jego wniosku o wyrażenie zgody na wykonywanie dodatkowego zatrudnienia. W uchwale wskazano, iż skarżący pomimo niewyrażenia zgody przez Prezesa Sądu Wojewódzkiego w B. na dodatkowe zatrudnienie rozpoczął pracę w zawodzie adwokata. Wniosek o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego został przez Kolegium Sądu Wojewódzkiego podtrzymany w uchwale z 11 grudnia 1998 r. Na uchwałę tę skarżący złożył skargę do Naczelnego Sądu Administracyjnego, który postanowieniem z 23 marca 1999 r. (sygn. akt II SA/Gd 153/99) skargę odrzucił.

Trybunał Konstytucyjny postanowieniem z 23 lutego 2000 r. odmówił nadania skardze dalszego biegu. W uzasadnieniu Trybunał Konstytucyjny stwierdził m.in., iż osoba przechodząca w stan spoczynku nadal zachowuje status sędziego, zmianie ulega natomiast charakter stosunku prawnego w jakim pozostaje. Cechą podstawową stanu spoczynku jest zaprzestanie wykonywania obowiązków orzeczniczych. Ograniczenia dotyczące sędziów orzekających i sędziów w stanie spoczynku zawarte w usp znajdują swe uzasadnienie w art. 178 ust. 3 konstytucji. Przepis ten zawęża zakres przedmiotowy szeregu wolności i praw konstytucyjnych sędziów. Z jego brzmienia wynika, iż ograniczenia te stosują się również do sędziów w stanie spoczynku, o których mowa w art. 180 ust. 4 konstytucji. Pozostawanie sędziów w służbie po zakończeniu orzekania ma nie tylko gwarantować ich niezawisłość, ale również wzmocnić zaufanie społeczne do wymiaru sprawiedliwości (por. orzeczenie K. 1/98, OTK ZU Nr 1/1999, poz. 3). Z tym wiąże się szerszy zakres ograniczeń względem sędziów, niż względem innych osób.

Wbrew twierdzeniom skarżącego zawarty w art. 683 i art. 68 cytowanej ustawy wymóg uzyskania przez sędziego w stanie spoczynku zgody prezesa sądu na dodatkowe zatrudnienie wcale nie stoi na przeszkodzie w podjęciu i wykonywaniu przez niego zawodu adwokata. Wymóg ten ciąży na skarżącym dopóki pozostaje on sędzią w stanie spoczynku. Nie ma natomiast przeszkód prawnych do rezygnacji ze statusu sędziego w stanie spoczynku. Rezygnacja taka powoduje rozwiązanie stosunku służbowego, co pociąga za sobą ustanie obowiązku uzyskiwania zgody prezesa sądu na dodatkowe zatrudnienie i umożliwia podjęcie oraz wykonywanie zawodu adwokata. W takim przypadku osoba rezygnująca ze statusu sędziego w stanie spoczynku traci prawo do uposażenia sędziego, nabywa natomiast prawo do emerytury w myśl zasad przewidzianych w art. 781 § 2 prawa o ustroju sądów powszechnych. Skarżący w okresie przebywania na emeryturze może więc podjąć i wykonywać zawód adwokata.

W zażaleniu na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego skarżący podniósł przede wszystkim, iż wprowadzone w art. 683 usp ograniczenia są nieuzasadnione i niewspółmierne do realizowanego przez ustawę celu. Ponadto naruszają one zasadę ochrony praw słusznie nabytych. Zdaniem skarżącego zakaz ograniczenia praw sędziego wynika wprost z art. 17 konstytucji. Skarżący wskazał na nieprawidłowości w postępowaniu Prezesa Sądu Wojewódzkiego i Kolegium polegające na braku uzasadnienia odmowy wydania zgody na wykonywanie zawodu adwokata.



Trybunał Konstytucyjny zważył co następuje:



W myśl art. 175 konstytucji sądy sprawują wymiar sprawiedliwości, z czym wiąże się bezpośrednio szczególny status sędziego określony w art. 178 konstytucji. Istotnym elementem tego statusu jest sformułowany w art. 178 ust. 3 konstytucji zakaz podejmowania działalności publicznej nie dającej się pogodzić z zasadami niezależności sądów i niezawisłości sędziów. U podstaw tego zakazu leży m.in. konieczność ochrony interesu publicznego polegającego na ukształtowaniu zewnętrznego obrazu wymiaru sprawiedliwości tworzącego w społeczeństwie przekonanie, iż sąd jest bezstronny (por. wyrok TK z 27 stycznia 1999 r., sygn. K. 1/98, OTK ZU Nr 1/1999, poz. 3). Obowiązek zachowania bezstronności sądu ma szerszy zakres niż zasada niezawisłości (por. orzeczenie TK z 9 listopada 1993 r., OTK z 1993 r., cz. II, poz. 37). Stwierdzenie powyższe znajduje bezpośredni wyraz na gruncie art. 178 ust. 3 konstytucji, który odróżnia zasady niezawisłości sędziów i niezależności sądów. Właśnie z tych ostatnich zasad wynika zakaz pozostawania sędzią w stanie spoczynku i równoczesne wykonywanie zawodu adwokata. Zakaz ten nie jest, wbrew twierdzeniom skarżącego, nakierowany na zagwarantowanie niezawisłości sędziego w stanie spoczynku, lecz na zagwarantowanie bezstronności sądu. Wskazana wyżej zewnętrzna bezstronność wymiaru sprawiedliwości nie mogłaby być zagwarantowana, gdyby sędzia w stanie spoczynku pozostający w służbie występował przed sądem jako reprezentant jednej ze stron postępowania. Sytuacja taka godziłaby bezpośrednio w społeczne poczucie bezstronności, niezbędne dla zachowania niezależności sądów. Reasumując należy stwierdzić, iż z zakazu prowadzenia publicznej działalności nie dającej się pogodzić z zasadami niezależności sądów wynika zakaz wykonywania zawodu adwokata przy równoczesnym pozostawaniu sędzią w stanie spoczynku. Zakaz ten ma charakter konstytucyjny, gdyż jego realizacja jest konieczna dla realizacji normy wyrażonej w art. 178 ust. 3 konstytucji.

Skoro zakaz powyższy wynika wprost z konstytucji, a nie z ustawy, za nieuzasadnione należy uznać zarzuty skarżącego, w myśl których ustawodawca w art. 68 i 683 usp dokonał nieuzasadnionych i nadmiernych ograniczeń praw skarżącego. Ustawa stanowi jedynie doprecyzowanie tego zakazu, nie zmienia jego normatywnej treści. Zaskarżone przepisy stanowią rozwinięcie konstytucyjnej zasady niezależności i bezstronności sądów. W niniejszej sprawie nie mogą również znaleźć zastosowania argumenty podniesione przez Trybunał Konstytucyjny w wyroku z 27 stycznia 1999 r. Przedmiotem rozstrzygnięcia w tym wyroku była dopuszczalność ograniczania praw sędziów ze względu na konieczność zagwarantowania ich niezawisłości. W niniejszej sprawie mamy do czynienia z sytuacją odmienną, chodzi o konieczność zagwarantowania bezstronności sądu sprawującego wymiar sprawiedliwości. Ze względu na konstytucyjny charakter powyższego zakazu nie można też mówić o nieuzasadnionym naruszeniu zasady ochrony praw słusznie nabytych. Na marginesie należy zauważyć, że prawo do przejścia sędziego w stan spoczynku nie istniało przed wejściem w życie obowiązującej konstytucji i dokonanej w ślad za tym nowelizacji prawa o ustroju sądów powszechnych. Z powyższego wynika, iż wskazane w skardze konstytucyjnej przepisy konstytucji nie zawierają prawa do wykonywania zawodu adwokata przez sędziego w stanie spoczynku.

Odnośnie zarzutów naruszenia art. 5 i 91 konstytucji należy stwierdzić, iż nie mogą być one podstawą skargi konstytucyjnej, gdyż przepisy te nie wyrażają praw podmiotowych przysługujących jednostce. Z kolei art. 2 i 30 konstytucji mogą stanowić podstawę skargi konstytucyjnej, jednakże skoro skarżący wywodzi swe prawa z przepisów bardziej szczegółowych to powoływanie art. 2 i 30 należy uznać za zbędne. Skarżący nie przedstawił żadnych argumentów wskazujących, iż przynajmniej niektóre z jego konstytucyjnych uprawnień zawarte są wyłącznie w powołanych wyżej przepisach konstytucji. Za oczywiście bezzasadny należy uznać zarzut naruszenia art. 77 konstytucji, skoro zaskarżone przepisy ustawy nie naruszają wolności wykonywania zawodu adwokata.

Zarzuty sformułowane w skardze konstytucyjnej i zażaleniu dotyczące rozstrzygnięć podjętych przez Prezesa Sądu Wojewódzkiego i Kolegium Sądu nie mogą być merytorycznie rozpoznane, gdyż pozostają poza zakresem kognicji Trybunału Konstytucyjnego. W myśl art. 79 ust. 1 konstytucji skarga konstytucyjna może być wniesiona wyłącznie w sprawie zbadania zgodności z konstytucją aktów normatywnych.



Mając powyższe na względzie należało orzec jak w sentencji.