Pełny tekst orzeczenia

94



POSTANOWIENIE

z dnia 28 listopada 2000 r.

Sygn. Ts 140/00





Trybunał Konstytucyjny w składzie:





Ferdynand Rymarz



po wstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej Andrzeja B., w sprawie zgodności:

art. 12 Konwencji dotyczącej cywilnych aspektów uprowadzenia dziecka za granicę sporządzonej w Hadze dnia 25 października 1980 r. (Dz.U. z 1995 r. Nr 108, poz. 528 ze zm.) z art. 52 ust. 4 i art. 48 ust. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej



p o s t a n a w i a:



odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.








Uzasadnienie:



W skardze konstytucyjnej z 2 października 2000 r. zarzucono, iż art. 12 Konwencji o cywilnych aspektach uprowadzenia dziecka za granicę sporządzonej w Hadze dnia 25 października 1980 r. (Dz.U. z 1995 r. Nr 108, poz. 528 ze zm.) narusza art. 52 ust. 4 i art. 48 ust. 2 Konstytucji RP. W myśl zaskarżonego przepisu konwencji, jeżeli dziecko zostało bezprawnie uprowadzone lub zatrzymane, to organy władzy publicznej kraju, w którym znajduje się dziecko mają obowiązek jego wydania, o ile od dnia uprowadzenia nie upłynął jeszcze okres jednego roku. Po upływie tego terminu władza sądowa lub administracyjna może wydać dziecko, chyba że ustali, iż przystosowało się ono do nowego środowiska. Skarżący zarzucił, iż powyższa regulacja pozwala na wydanie małoletniego obywatela polskiego, nawet bez jego zgody. Narusza to sformułowany w art. 52 ust. 4 Konstytucji zakaz wydalania obywateli polskich z kraju oraz prowadzi do pozbawienia władzy rodzicielskiej rodzica sprzeciwiającego się wydaleniu. Zdaniem skarżącego sformułowany w art. 20 wyjątek od zasady z art. 12 konwencji jest niewystarczający, gdyż możliwość odstąpienia od stosowania zaskarżonego przepisu zależy od uznania sądów, które nie są zobligowane do odmowy wydania dziecka. W myśl art. 20 konwencji można odmówić zwrotu dziecka, jeżeli zwrot nie byłby dopuszczalny w świetle podstawowych zasad państwa wezwanego, dotyczących ochrony praw człowieka i podstawowych wolności.

Na podstawie zaskarżonego przepisu konwencji Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy – Wydział Rodzinny i Nieletnich 13 grudnia 1995 r. nakazał skarżącemu wydanie małoletniej Krystyny B. matce Marzenie B. Następnie postanowieniem z 11 lipca 1997 r. wskazany Sąd Rejonowy pozbawił skarżącego władzy rodzicielskiej nad córką. 6 kwietnia 1998 r. Sąd Wojewódzki w Warszawie oddalił apelację w tej sprawie. 1 października 1998 r. Sąd Najwyższy w drodze kasacji uchylił orzeczenie Sądu Okręgowego i przekazał mu sprawę do ponownego rozpoznania. Sąd Okręgowy uchylił 13 maja 1999 r. zaskarżone postanowienie i przekazał sprawę do rozpoznania Sądowi Rejonowemu dla m.st. Warszawy. Sąd Rejonowy postanowieniem z 28 kwietnia 2000 r. ponownie pozbawił skarżącego władzy rodzicielskiej, a Sąd Okręgowy w Warszawie 13 lipca 2000 r. oddalił apelację skarżącego od powyższego postanowienia.



Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:



W myśl art. 79 ust 1 Konstytucji RP warunkiem dopuszczenia skargi konstytucyjnej do merytorycznego rozpoznania jest wskazanie wydanego na podstawie zaskarżonych przepisów orzeczenia, rozstrzygającego ostatecznie o prawach skarżącego. W skardze konstytucyjnej wskazano, iż o prawach skarżącego rozstrzygnął Sąd Rejonowy wydając 28 kwietnia 2000 r. postanowienie o pozbawieniu go władzy rodzicielskiej oraz Sąd Okręgowy, oddalając apelację od powyższego postanowienia. Zdaniem skarżącego oba postanowienia zostały wydane na podstawie art. 12 zaskarżonej konwencji, gdyż są konsekwencją uznania, iż skarżący dopuścił się w 1995 r. bezprawnego zatrzymania córki, a następnie nie wykonał postanowienia Sądu Rejonowego dla m.st. Warszawy nakazującego jej wydanie matce. Zdaniem skarżącego postępowanie w sprawie władzy rodzicielskiej miało na celu zmuszenie go do wykonania sprzecznego z konstytucją orzeczenia nakazującego wydanie córki.

Analiza wskazanych postanowień prowadzi jednak do wniosku, iż zostały one wydane na podstawie art. 111  1 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego. W uzasadnieniu postanowienia z 28 kwietnia 2000 r. Sąd Rejonowy stwierdził, iż skarżący w sposób rażący nadużywa swojej władzy rodzicielskiej, co w świetle art. 111  1 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego uzasadnia pozbawienie go tej władzy. Stwierdzenie powyższe Sąd wyprowadził z całego szeregu przesłanek mieszczących się w zakresie przedmiotowym powołanego przepisu. Analiza tych przesłanek wskazuje, iż sąd wydając postanowienie o pozbawieniu władzy rodzicielskiej miał na uwadze sytuację faktyczną małoletniej oraz fakt, iż niektórych elementów tej sytuacji nie można ustalić ze względu na ukrywanie małoletniej przez skarżącego. Ustalenia powyższe potwierdził Sąd Okręgowy w Warszawie. Dokonana przez sądy obu instancji negatywna ocena faktu ukrywania przez skarżącego córki związana była przede wszystkim z uniemożliwieniem w ten sposób wykonania zaleceń Sądu Najwyższego sformułowanych w postanowieniu z 1 października 1998 r., a nie niewykonaniem orzeczenia nakazującego wydanie córki. Należy podkreślić, iż ocena prowadzonego przez sądy postępowania dowodowego oraz poczynionych w związku z nim ustaleń, wykracza poza ramy niniejszego postępowania.

Określając podstawę wydania wskazanych w skardze konstytucyjnej postanowień o pozbawieniu władzy rodzicielskiej należy mieć również na względzie zakres zastosowania i normowania art. 12 zaskarżonej konwencji. Zaskarżony przepis nie zawiera kompetencji pozwalającej sądowi orzec pozbawienie władzy rodzicielskiej. Ze względu na odmienność wskazanych zakresów nie jest możliwe wydanie orzeczenia opartego równocześnie na art. 12 konwencji i art. 111  1 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego.

Sformułowany w art. 79 ust. 1 Konstytucji wymóg wskazania ostatecznego orzeczenia wydanego na podstawie zaskarżonych przepisów ma istotne znaczenie dla określenia zakresu przedmiotowego skargi konstytucyjnej. Wynika z niego, iż zarzut sformułowany w skardze nie może polegać tylko na wskazaniu generalno-abstrakcyjnej niezgodności norm. Niezgodność ta ma być odniesiona do sytuacji prawnej skarżącego wynikającej z orzeczenia sądu lub innego organu władzy publicznej. Dlatego też nie jest możliwa rozszerzająca interpretacja podstawy ostatecznego orzeczenia i przyjęcie, iż mieści się w niej również przepis stanowiący podstawę innego orzeczenia, który pośrednio wpływa na sytuację skarżącego.



Mając powyższe na względzie należało odmówić nadanie dalszego biegu skardze konstytucyjnej.