Pełny tekst orzeczenia

101

POSTANOWIENIE
z dnia 23 maja 2001 r.
Sygn. Ts 182/00


Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Marek Safjan – przewodniczący
Lech Garlicki – sprawozdawca
Teresa Dębowska-Romanowska


po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z 5 lutego 2001 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Zenona M.


p o s t a n a w i a:

nie uwzględnić zażalenia.



Uzasadnienie:

W skardze konstytucyjnej Zenona M. wniesiono o stwierdzenie niezgodności art. 411 kodeksu postępowania cywilnego z art. 2, art. 7, art. 77 ust. 2, art. 79 ust. 1 oraz art. 176 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Podniesiono także zarzut, iż treść art. 393 pkt 1 kodeksu postępowania cywilnego w brzmieniu nadanym przez art. 1 pkt 45 ustawy z dnia 1 marca 1996 r. o zmianie Kodeksu postępowania cywilnego, rozporządzeń Prezydenta Rzeczypospolitej – Prawo upadłościowe i Prawo o postępowaniu układowym, Kodeksu postępowania administracyjnego, ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. Nr 43, poz. 189) przesądziła o naruszeniu praw skarżącego wynikających z art. 77 ust. 2 i art. 176 ust. 1 Konstytucji RP.
Skargę konstytucyjną oparto na następującym stanie faktycznym i prawnym. Wyrokiem z 19 lutego 1998 r. (sygn. I Ca 2329/97) Sąd Rejonowy w Bydgoszczy oddalił powództwo skarżącego o zapłatę. Apelacja od tego wyroku została oddalona wyrokiem Sądu Wojewódzkiego z 8 października 1998 r. (sygn. II Ca 377/98). Postanowieniem z 15 lipca 1999 r. (sygn. II Ca 377/98) Sąd Okręgowy w Bydgoszczy odrzucił skargę o wznowienie postępowania zakończonego wyrokiem z 8 października 1998 r. Kasacja od tego postanowienia została odrzucona postanowieniem Sądu Okręgowego w Bydgoszczy z 25 listopada 1999 r. (sygn. II Ca 377/98). Postanowieniem z 13 lipca 2000 r. (sygn. IV CZ 47/00), doręczonym skarżącemu 19 września 2000 r., Sąd Najwyższy oddalił zażalenie skarżącego od postanowienia Sądu Okręgowego o odrzuceniu kasacji.
W tej sytuacji zarządzeniem sędziego Trybunału Konstytucyjnego z 5 grudnia 2000 r. pełnomocnik skarżącego został wezwany do wskazania, jakie konstytucyjne wolności lub prawa skarżącego zostały naruszone ostatecznym orzeczeniem sądu opartym na zakwestionowanych w skardze przepisach oraz wskazania na czym polega niezgodność zaskarżonych przepisów z art. 2, art. 7, art. 77 ust. 2, art. 79 ust. 1 oraz art. 176 ust. 1 Konstytucji RP.
W piśmie uzupełniającym braki skargi, pełnomocnik skarżącego jako podstawę skargi powołał zasadę sprawiedliwości społecznej oraz wywodzoną z art. 2 Konstytucji zasadę zaufania obywatela do państwa i stanowionego przez nie prawa, a także określoną w art. 7 Konstytucji zasadę praworządności i legalności. Nadto podtrzymano zarzut naruszenia art. 77 ust. 2, art. 79 i art. 176 Konstytucji.
Postanowieniem z 5 lutego 2001 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej z uwagi na nie wykazanie przez pełnomocnika, iż doszło do naruszenia praw konstytucyjnych skarżącego.
Na powyższe postanowienie 15 lutego 2001 r. wniesiono zażalenie. W zażaleniu pełnomocnik podniósł, iż działanie sądów orzekających w sprawie skarżącego było niezgodne z zasadą sprawiedliwości społecznej oraz niepraworządne. Wskazano także, iż nie jest trafne twierdzenie Trybunału Konstytucyjnego, iż przepis art. 7 Konstytucji RP nie reguluje w sposób bezpośredni praw i wolności konstytucyjnych obywateli. Podniósł, iż takie twierdzenie Trybunału Konstytucyjnego jest niezrozumiałe, gdyż “działanie organów państwa dotyczy właśnie praw obywateli”.
Pełnomocnik skarżącego odnotował również, że Sąd Okręgowy w Bydgoszczy odrzucając postanowieniem z 15 lipca 1999 r. skargę o wznowienie postępowania, a nie rozpoznając jej merytorycznie “zamknął sprawę” uniemożliwiając skarżącemu dochodzenie swoich praw. Tymczasem z treści art. 77 ust. 2 Konstytucji wynika, że ustawa nie może nikomu zamykać drogi sądowej. Z tego względu pełnomocnik uznał za niezrozumiałą ocenę Trybunału Konstytucyjnego, iż w skardze brak jest uzasadnienia zarzutu naruszenia art. 77 ust. 2 Konstytucji.
W zażaleniu zauważono także, iż Trybunał Konstytucyjny przyjął niewłaściwą interpretację art. 176 ust. 1 Konstytucji RP. Zdaniem pełnomocnika, skoro z treści art. 176 ust. 1 nie wynika, że postępowanie sądowe jest “wyłącznie dwuinstancyjne”, to z określenia “co najmniej dwuinstancyjne” wynika, że “może być i trzecia instancja”. Stąd pełnomocnik stanął na stanowisku, iż treść art. 176 ust. 1 Konstytucji gwarantuje skarżącemu konstytucyjne prawo do trójinstancyjnego postępowania sądowego.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Zażalenie na postanowienie odmawiające nadanie skardze dalszego biegu jest nieuzasadnione i nie może być uwzględnione.
Zgodnie z art. 79 ust. 1 Konstytucji warunkiem merytorycznego rozpoznania skargi konstytucyjnej jest wykazanie przez skarżącego, że ostateczne rozstrzygnięcie sądu lub organu administracji publicznej naruszyło przysługujące mu prawa lub wolności konstytucyjne, a do naruszenia tego doszło przez oparcie orzeczenia na niezgodnym z konstytucją przepisie ustawy lub innego aktu normatywnego. Nadto przepis art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym określa obowiązek określenia przez skarżącego nie tylko przysługujących mu praw lub wolności konstytucyjnych, lecz także sposobu ich naruszenia. Wymóg ten pozostaje w ścisłym związku z treścią art. 66 tej ustawy, iż Trybunał orzeka tylko w granicach skargi (wniosku lub pytania prawnego) i nie może zastępować w formułowaniu zarzutów skarżącego. Po stronie skarżącego istnieje więc powinność wykazania, a przynajmniej uprawdopodobnienia, iż doszło do naruszenia jego konstytucyjnych wolności lub praw, i że naruszenie to pozostaje w merytorycznym związku z niekonstytucyjną treścią aktu normatywnego będącego podstawą ostatecznego rozstrzygnięcia w sprawie. Skarga konstytucyjna jest bowiem środkiem ochrony konstytucyjnych praw i wolności jednostki (podmiotów podobnych), który prowadzi do eliminacji z porządku prawnego niezgodnych z konstytucją aktów normatywnych. Spod kompetencji orzeczniczej Trybunału Konstytucyjnego ustawodawca wyłączył zaś wszelkie wydane na podstawie niekonstytucyjnych przepisów akty stosowania powszechnie obowiązującego prawa, jak orzeczenia sądów, decyzje i inne formy rozstrzygnięć odpowiednich organów.
Na tle powyższych uwag ogólnych rozważenia wymaga zasadność skargi Zenona M. W sprawie jest bezsporne, iż skarżący kwestionuje przepisy art. 411, art. 392 i art. 393 kpc, które stanowiły podstawę prawną ostatecznego orzeczenia w jego sprawie – postanowienia Sądu Najwyższego z 13 lipca 2000 r., którym oddalono zażalenie na odrzucenie kasacji skarżącego w sprawie o zapłatę. Zarówno w uzasadnieniu skargi jak piśmie uzupełniającym wniesionym przez skarżącego, nie poddano zaskarżonych przepisów ocenie prawnej z punktu widzenia naruszenia praw i wolności konstytucyjnych skarżącego, lecz skoncentrowano się wyłącznie na wadliwości ich zastosowania przez Sąd Najwyższy. Innymi słowy, skarga polemizuje wyłącznie z wykładnią zaskarżonych przepisów jakiej dokonał w postępowaniu kasacyjnym Sąd Najwyższy – a wcześniej Sąd Okręgowy, który kasację odrzucił z uzasadnieniem, które w całości podzielił SN – a nie z ich treścią normatywną, która miałaby godzić w prawa i wolności konstytucyjne Zenona M.
Uzasadnienie skargi oraz argumentacja przedstawiona w zażaleniu nie pozostawia wątpliwości, że skarżący nie tylko nie kwestionuje treści zaskarżonych przepisów, które były podstawą wyroku Sądu Najwyższego, ale przeciwnie, kwestionując sposób ich zastosowania w jego sprawie przez ten sąd, pośrednio w istocie nie podważa ich zgodności z powołanymi w petitum skargi wzorcami konstytucyjnymi. Oznaczać to musi, że skarga nie spełnia jednego z podstawowych warunków, jakie są niezbędne do nadania jej dalszego biegu, a mianowicie nie wynika z niej w jaki sposób zaskarżone przepisy godzą w konstytucyjne prawa i wolności skarżącego.
Nie wykazując niezgodności z Konstytucją treści zaskarżonych przepisów, a tylko ograniczając się do podważania słuszności ich zastosowania przez Sąd Najwyższy, skarżący uniemożliwił Trybunałowi Konstytucyjnemu merytoryczne rozważenie zgodności zaskarżonych przepisów ze wskazanymi normami i zasadami Konstytucji. Wszystkie bowiem wywiedzione przez skarżącego z tych przepisów prawa i wolności zostały odniesione wyłącznie do treści orzeczenia i jego słuszności, a nie do jego podstawy prawnej. Tym samym Trybunał Konstytucyjny nie może nadać skardze biegu i poddać ją merytorycznemu rozpoznaniu. Jeszcze raz wypada podkreślić, iż Trybunał Konstytucyjny jako organ sądowy działa wyłącznie w granicach skargi (wniosku lub pytania prawnego) i nie może zastępować skarżącego w formułowaniu zarzutów w zakresie niezgodności kwestionowanych przepisów z Konstytucją. Nadto zauważyć należy, że nawet gdyby uznać, iż niniejsza skarga konstytucyjna kieruje się przeciwko przepisom ustawy, uzależniającym możliwość wniesienia kasacji w sprawie o zapłatę kwoty niższej niż 5000 zł, to skargę taką należałoby uznać za oczywiście bezzasadną. Od dawna bowiem Trybunał Konstytucyjny zajmuje stanowisko, że z Konstytucji nie wynika prawo podmiotowe do rozpoznawania spraw sądowych w postępowaniu trójinstancyjnym (por. wyrok z 10 lipca 2000 r., SK 12/99, OTK ZU Nr 5/2000, s. 819 i postanowienie z 15 grudnia 1999 r., Ts 111/99, OTK ZU Nr 1/2000, s. 116).

Trybunał Konstytucyjny uznał, iż zachowują aktualność uwagi podniesione przez Trybunał w uzasadnieniu postanowienia z 5 lutego 2001 r. odmawiającego nadanie skardze dalszego biegu. Mając powyższe na uwadze należało postanowić jak w sentencji.