Pełny tekst orzeczenia

206


POSTANOWIENIE


z dnia 19 września 2001 r.

Sygn. Ts 48/01





Trybunał Konstytucyjny w składzie:



Jadwiga Skórzewska-Łosiak – przewodnicząca

Lech Garlicki – sprawozdawca

Stefan J. Jaworski



po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z 26 czerwca 2001 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Zygmunta I.



p o s t a n a w i a:



nie uwzględnić zażalenia.



Uzasadnienie:

W skardze konstytucyjnej Zygmunta I. wniesionej do Trybunału Konstytucyjnego 17 kwietnia 2001 r. zakwestionowano zgodność z Konstytucją rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 28 kwietnia 1999 r. w sprawie ustalenia świadczeń przedemerytalnych dla osób zwolnionych z przyczyn dotyczących zakładu pracy z podmiotów gospodarki narodowej objętych programem restrukturyzacji przemysłu obronnego i wsparcia w zakresie modernizacji technicznej Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej (Dz.U. Nr 38, poz. 363). Zdaniem skarżącego Naczelny Sąd Administracyjny, oddalając skargę w przedmiocie odmowy przyznania prawa do świadczenia emerytalnego nie uwzględnił zarzutu niezgodności wyżej powołanego aktu z art. 37k ust. 9 ustawy z dnia 14 grudnia 1994 r. o zatrudnieniu i przeciwdziałaniu bezrobociu (tekst jednolity z 1997 r. Dz.U. Nr 25, poz. 128 ze zm.) oraz z Konstytucją.

Zarządzeniem sędziego Trybunału Konstytucyjnego z 16 maja 2001 r., pełnomocnik skarżącego został wezwany do usunięcia braków skargi konstytucyjnej, przez dokładne określenie przepisu ustawy lub innego aktu normatywnego, któremu skarżący zarzuca niezgodność z Konstytucją.

W piśmie procesowym z 28 maja 2001 r., pełnomocnik skarżącego wskazał, że przedmiotem zaskarżenia w niniejszej sprawie czyni § 1 ust. 2 rozporządzenia Rady Ministrów z 28 kwietnia 1999 r.

Postanowieniem z 26 czerwca 2001 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania skardze dalszego biegu z uwagi na przekroczenie terminu do jej wniesienia, uznając tym samym za ostateczne rozstrzygnięcie w sprawie skarżącego wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z 26 września 2000 r.

Na powołane postanowienie zażalenie wniósł pełnomocnik skarżącego, stwierdzając, iż za “inne rozstrzygnięcie” w rozumieniu art. 46 ust. 1 ustawy z 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym powinno zostać uznane pismo Ministra Sprawiedliwości z 16 lutego 2001 r., które zawierało odmowę wystąpienia z rewizją nadzwyczajną. Od daty doręczenia tego pisma skarżącemu, a nie wyroku NSA, powinien być liczony termin do wniesienia skargi do Trybunału Konstytucyjnego.



Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:



Zażalenie jest nieuzasadnione i nie może być uwzględnione.

Wniosek o wystąpienie z rewizją nadzwyczajną nie może być traktowany jako “inne ostateczne rozstrzygnięcie” w rozumieniu art. 46 ust. 1 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. Przepis ten łączy owo pojęcie z wymogiem wyczerpania drogi prawnej. Zgodnie zaś z utrwaloną linią orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego ostatecznym rozstrzygnięciem w rozumieniu art. 79 ust. 1 Konstytucji, które wyczerpuje drogę prawną w postępowaniu administracyjnym, jest orzeczenie Naczelnego Sądu Administracyjnego. Orzeczenie takie stanowi zwykły instrument sądowej kontroli ostatecznych rozstrzygnięć zapadłych w toku postępowania administracyjnego. Tym samym odmowa wystąpienia przez Ministra Sprawiedliwości z rewizją nadzwyczajną w sprawie skarżącego, która jest nadzwyczajnym środkiem prawnym, nie nosi znamion władczego rozstrzygnięcia o przysługujących skarżącemu konstytucyjnych prawach lub wolnościach (por. postanowienie z 19 grudnia 2000 r., sygn. SK 19/00, OTK ZU Nr 8/2000, poz. 303).

Termin do złożenia skargi konstytucyjnej należy więc liczyć od daty doręczenia skarżącemu wyroku, decyzji lub innego rozstrzygnięcia, które zakończyło drogę prawną w sprawie, której przedmiotem były konstytucyjne prawa lub wolności skarżącego. Trybunał Konstytucyjny podtrzymuje pogląd wyrażony w zaskarżonym postanowieniu, iż pismo Ministra Sprawiedliwości z 16 lutego 2001 r. nie miało charakteru orzeczenia, o którym mowa w art. 79 ust. 1 Konstytucji RP. Nie tylko bowiem nie odnosiło się do praw lub wolności konstytucyjnych skarżącego, lecz ponadto nie zostało ono wydane na podstawie przepisów aktu normatywnego, które zostały zakwestionowane w skardze.



W tym stanie rzeczy należało postanowić jak na wstępie.