Pełny tekst orzeczenia

POSTANOWIENIE
z dnia 23 stycznia 2002 r.
Sygn. SK 13/01


Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Biruta Lewaszkiewicz-Petrykowska – przewodniczący
Krzysztof Kolasiński – sprawozdawca
Andrzej Mączyński
Jadwiga Skórzewska-Łosiak
Marian Zdyb

po rozpoznaniu 23 stycznia 2002 r. na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej Przedsiębiorstwa Handlowego “Węglobud” S.A. z siedzibą w Szczecinie o stwierdzenie niezgodności:
przepisu art.175 § 1 ustawy z dnia 16 czerwca 1960 r. – Kodeks postępowania administracyjnego (tekst jednolity z 1980 r. Dz.U. Nr 9, poz. 26 ze zm.), w zakresie w jakim stanowi on nadal podstawę orzekania w postępowaniu podatkowym i sądowo-administracyjnym, z wynikającym z art. 2 Konstytucji RP prawem do ochrony przed nadmiernym fiskalizmem państwa oraz z prawem do równego traktowania przez władze publiczne i zakazem dyskryminacji wskazanym jako prawa obywatelskie w art. 32 Konstytucji RP


p o s t a n a w i a:

na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz.U. Nr 102, poz. 643; zm.: z 2000 r. Nr 48, poz. 552 i Nr 53, poz. 638) umorzyć postępowanie, ze względu na niedopuszczalność wydania orzeczenia.



Uzasadnienie

I

1. Skarga konstytucyjna powstała na tle następującego stanu faktycznego: Skarb Państwa przeniósł na własność Przedsiębiorstwa Handlowego “Węglobud” S.A. mienie zlikwidowanego w celu prywatyzacji przedsiębiorstwa państwowego. Przeniesienie własności nastąpiło aktem notarialnym z 26 kwietnia 1996 r., przy sporządzaniu którego pobrana została opłata skarbowa w wysokości 53 500 złotych.
Po tej dacie zmianie uległa interpretacja przepisów o opłacie skarbowej, stosowana dotychczas przez organy skarbowe i aktualnie umowy o przeniesienie własności mienia przedsiębiorstwa państwowego zlikwidowanego w celu prywatyzacji, w trybie art. 37 ust. 1 pkt 3 ustawy z dnia 13 lipca 1990 r. o prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych (Dz.U. Nr 51, poz. 298 ze zm.), nie można uznać za umowę sprzedaży, i tym samym nie podlega ona opłacie skarbowej. O powyższej zmianie notariusz został powiadomiony pismem Ministerstwa Finansów-Departamentu Podatków Bezpośrednich i Opłat z 11 grudnia 1997 r. W związku z powyższym, Przedsiębiorstwo “Węglobud” S.A. wystąpiło o zwrot opłaty skarbowej. Decyzją z 8 stycznia 1999 r. Pierwszy Urząd Skarbowy Warszawa-Śródmieście odmówił zwrotu pobranej przez płatnika opłaty skargowej z powodu niedotrzymania przez podatnika terminu określonego w art. 175 § 1 kpa. Decyzja ta utrzymana została w mocy przez Izbę Skarbową. Skarga na decyzję Izby Skarbowej skierowana do Naczelnego Sądu Administracyjnego została oddalona wyrokiem z 27 czerwca 2000 r., sygn. III SA 1348/99, z motywacją, że wniosek o zwrot nienależnie pobranej opłaty skarbowej został złożony po upływie miesięcznego terminu od dnia dokonania czynności notarialnej, a zatem organy podatkowe nie mogły odnieść się pozytywnie do żądania podatnika.

2. Przedsiębiorstwo Handlowe “Węglobud” S.A. w skardze konstytucyjnej zarzuca niezgodność przepisu art. 175 § 1 kpa z konstytucyjną zasadą równości wyrażoną w art. 32 oraz naruszenie prawa do ochrony przed nadmiernym fiskalizmem państwa wynikającym z art. 2 Konstytucji RP.
Zakwestionowany przepis ustanawia dla podatnika jednomiesięczny termin do wystąpienia do organu podatkowego z żądaniem sprostowania obliczenia podatku bądź ustalenia nieistnienia obowiązku podatkowego oraz o zwrot niesłusznie pobranej kwoty, w przypadku gdy obliczenie i pobranie podatku odbywa się za pośrednictwem płatnika, a podatnik kwestionuje obliczenie bądź istnienie obowiązku podatkowego.
W ocenie skarżącego przedsiębiorstwa niekonstytucyjna nierówność w prawie wyraża się w dyskryminującym traktowaniu podatników zobowiązanych do uiszczania podatków za pośrednictwem płatnika w stosunku do podatników regulujących podatki samodzielnie, przez to, że tylko w stosunku do tych pierwszych wprowadzony został krótki, miesięczny termin przedawnienia, co w praktyce niejednokrotnie uniemożliwia starania o zwrot nadpłaty. Zróżnicowanie to opiera się na kryterium pośrednictwa płatnika w obliczaniu i pobieraniu podatków. Wyboru tego kryterium ustawodawca dokonał w sposób arbitralny, bowiem nie jest ono uzasadnione żadną istotną cechą tej kategorii podatników, która byłaby możliwa do zaakceptowania na podstawie wartości powszechnie przyjętych w społeczeństwie polskim. Zdaniem skarżącego jedynym powodem przyjęcia takiego rozwiązania może być nieporadność fiskalna państwa, które nie może być przyczyną zróżnicowania podatników.
Zdaniem skarżącego zakwestionowany przepis prowadzi do nierówności w prawie w obrębie stosunku cywilnoprawnego łączącego podatnika i Skarb Państwa, w przypadku dokonania nadpłaty podatku.
Odwołując się do orzecznictwa Sądu Najwyższego skarżący twierdzi, że nadpłata nie jest zobowiązaniem podatkowy, lecz nienależnym świadczeniem majątkowym o charakterze cywilnoprawnym, do którego spełnienia podatnik nie był zobowiązany. Stosunek cywilnoprawny charakteryzuje się m.in. równorzędnością stron, zatem brak jest uzasadnienia by w obrębie tego stosunku obowiązywały krótsze terminy przedawnienia roszczeń o zwrot nadpłaty od ogólnie obowiązujących – na podstawie kodeksu cywilnego – terminów dla tego rodzaju roszczeń majątkowych, tylko z tego powodu, że podmiotem zobowiązanym do zwrotu nadpłaty jest Skarb Państwa.
Następny zarzut podniesiony przez skarżącego dotyczy niezgodności zakwestionowanego przepisu z art. 2 Konstytucji. Skarżący twierdzi – odwołując się do orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego w sprawie sygn. K. 17/97 (OTK ZU Nr 3/1998, poz. 30), że z zasady demokratycznego państwa prawnego urzeczywistniającego zasady sprawiedliwości społecznej wynika prawo do ochrony przed nadmiernym fiskalizmem państwa. W jego ocenie przepis art. 175 § 1 kpa prawo to narusza, gdyż chroni wyłącznie interes Skarbu Państwa, nie uwzględniając w żadnym stopniu interesu podatnika, i to w sytuacji gdy Skarb Państwa nie ma żadnego tytułu prawnego czy, tym bardziej, moralnego do zachowania sumy nadpłaty. Termin z art. 175 § 1 kpa – de facto – uniemożliwiał wielokrotnie odzyskanie przez podatnika świadczenia mającego charakter nadpłaty. Z tego powodu przepis ten jest sprzeczny z art. 2 Konstytucji.

II

Zajmując stanowisko w sprawie Prokurator Generalny w piśmie z 24 maja 2001 r. uznał, że zarzut skarżącego dotyczący niezgodności przepisu at. 175 § 1 kpa z art. 32 Konstytucji RP jest zasadny.
Ustosunkowując się do zarzutu naruszenia przez zakwestionowany przepis zasad: demokratycznego państwa prawnego i sprawiedliwości społecznej wyrażonych w art. 2 Konstytucji RP, z których to zasad skarżący wywiódł prawo do ochrony przed nadmiernym fiskalizmem Prokurator Generalny podniósł, że pojęcie fiskalizmu oznacza politykę skarbową zmierzającą do osiągnięcia jak największych wpływów z podatków i opłat. Nadmierny fiskalizm należy więc wiązać z nałożeniem przez państwo obowiązku ponoszenia przez społeczeństwo określonych ciężarów i świadczeń publicznych.
Nadpłata (nienależne świadczenie) nie ma charakteru zobowiązania publicznoprawnego, zaś cywilnoprawny charakter tego świadczenia majątkowego wyklucza możliwość oceny prawnych warunków zwrotu nienależnego świadczenia w płaszczyźnie zasad dotyczących fiskalizmu. Z tego powodu, zdaniem Prokuratora Generalnego, wskazany w skardze konstytucyjnej wzorzec kontroli z art. 2 Konstytucji jest nieadekwatny w odniesieniu do przedmiotu regulacji zawartej w zakwestionowanym przepisie.

III

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Przesłanką dopuszczalności merytorycznego rozpoznania skargi konstytucyjnej jest wskazanie w niej konstytucyjnego prawa bądź wolności przysługujących skarżącemu, a naruszonych ostatecznym orzeczeniem wydanym przez sąd bądź organ administracji publicznej na podstawie zakwestionowanego w skardze przepisu ustawy albo innego aktu normatywnego. Konsekwencją takiej przesłanki jest obowiązek – zgodnie z art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz.U. Nr 102, poz. 643 ze zm.) – wskazania w skardze konstytucyjnej, jakie konstytucyjne prawa bądź wolności i w jaki sposób zostały naruszone przez zakwestionowane przepisy.
W ocenie Trybunału Konstytucyjnego powyższa przesłanka nie została w niniejszej sprawie spełniona. Skarżący wskazał na art. 2 i art. 32 Konstytucji i wyrażone w nich odpowiednio: zasadę państwa prawa i zasadę równości jako na konstytucyjne wzorce adekwatne dla kontroli zakwestionowanego przepisu kpa.
Trybunał Konstytucyjny stwierdza, że szeroki katalog konstytucyjnych wolności i praw wymienionych w rozdziale II Konstytucji zasadniczo wyczerpuje pojęcie “konstytucyjnych wolności lub praw”, o którym mowa w art. 79 ust. 1 Konstytucji. Za przejaw woli ustrojodawcy skoncentrowania zakresu skargi konstytucyjnej na prawach i wolnościach wyrażonych expressis verbis w konkretnych postanowieniach konstytucyjnych, uznać należy m.in. zamieszczenie w rozdziale II Konstytucji przepisów wprowadzających przedmiotowe ograniczenie skargi – art. 79 ust. 2 Konstytucji, czy też ograniczenie dochodzenia niektórych praw w granicach określonych w ustawie – art. 81 Konstytucji. Oparcie skargi konstytucyjnej na zarzutach naruszenia art. 2 i art. 32 Konstytucji zobowiązuje skarżącego do precyzyjnego określenia praw bądź wolności wywodzonych z treści tego przepisu, których naruszenie podnoszone jest w skardze. Chodzi o wskazanie konstytucyjnych praw bądź wolności przyjmujących normatywną postać praw podmiotowych, w tym znaczeniu, że ich adresatem jest obywatel (bądź inny podmiot prawa), kształtują one jego sytuację prawną, zaś adresat ten ma możność wyboru zachowania się, tzn. spełnienia lub niespełnienia normy (por. Z. Czeszejko-Sochacki, L. Garlicki, J. Trzciński, Komentarz do ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, Warszawa 1999, s. 159). Wymogu tego nie spełnia wskazanie jedynie tych norm prawnych, które przyjmując postać zasad ustroju, adresowane są w pierwszym rzędzie do prawodawcy, wyznaczając sposób wykorzystywania przez niego kompetencji do normowania określonych dziedzin życia publicznego.
W ocenie Trybunału Konstytucyjnego, w niniejszej sprawie nie doszło do wskazania przez skarżącego podmiotowych praw bądź wolności, których źródła można upatrywać w treści art. 2 Konstytucji, a które stanowić mogłyby samoistną podstawę skargi konstytucyjnej. W uzasadnieniu skargi konstytucyjnej skarżący precyzuje zarzut naruszenia art. 2 Konstytucji w ten sposób, iż wskazuje na naruszenie zasad państwa prawa przez ustanawianie norm prawnych będących wyrazem nadmiernego fiskalizmu.
Również wskazując, że zaskarżony przepis narusza zasadę równości wyartykułowaną w art. 32 Konstytucji skarżący nie wskazał jakie wolności i prawa określone w Konstytucji, a przysługujące skarżącemu, zostały naruszone. Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego odwołanie się do powyższych zasad nie wyczerpuje ustawowej przesłanki wskazania takich unormowań, które mogłyby być uznane za dające podstawę do konstruowania konkretnych, przysługujących skarżącemu, praw podmiotowych.
Trybunał Konstytucyjny wielokrotnie podkreślał, że zasady wywiedzione w art. 2 i art. 32 Konstytucji nie są bezpośrednim źródłem konstytucyjnych praw podmiotowych. Odwołanie się do nich musi być poprzedzone określeniem przysługującego skarżącemu prawa lub wolności rangi konstytucyjnej, w związku z którym zasady te zostały naruszone (por. np. postanowienia z: 27 kwietnia 1998 r., Ts 46/98, OTK ZU I(30)/1999, poz. 39; 3 listopada 1998 r., Ts 116/98, OTK ZU Nr 1/1999, poz. 10; 30 listopada 1999 r., Ts 97/99, OTK ZU Nr 1/2000, poz. 19; 15 listopada 2000 r., Ts 86/00, OTK ZU Nr 8/2000, poz. 308; 10 stycznia 2001 r., Ts 72/00, OTK ZU Nr 1/2001, poz. 12).

Z powyższych względów Trybunał Konstytucyjny orzekł jak w sentencji.