Pełny tekst orzeczenia

285


POSTANOWIENIE

z dnia 28 sierpnia 2002 r.
Sygn. akt Ts 57/02





Trybunał Konstytucyjny w składzie:


Janusz Niemcewicz



po wstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej Mieczysława Tchorzewskiego w sprawie zgodności:
art. 5 ust. 2 ustawy z dnia 24 maja 2000 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego, ustawy o zastawie rejestrowym i rejestrze zastawów, ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych oraz ustawy o komornikach sądowych i egzekucji (Dz. U. Nr 48, poz. 554) oraz art. 393 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296 ze zm.) z art. 2 oraz art. 32 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej,


p o s t a n a w i a:

odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.


UZASADNIENIE:

W skardze konstytucyjnej z 18 kwietnia 2002 r. zarzucono, że art. 5 ust. 2 ustawy z 24 maja 2000 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego, ustawy o zastawie rejestrowym i rejestrze zastawów, ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych oraz ustawy o komornikach sądowych i egzekucji oraz art. 393 ustawy z 17 listopada 1964 r – Kodeks postępowania cywilnego jest niezgodny z art. 2 oraz art. 32 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Zdaniem skarżącego przepisy te naruszają jego prawa nabyte do rozpatrzenia kasacji przez Sąd Najwyższy oraz prowadzą do nieuzasadnionego zróżnicowania podmiotów składających kasację przez uzależnienie jej rozpatrzenia od zdarzeń losowych.
Skarżący złożył kasację od wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu z 13 kwietnia 1999 r. Sąd Najwyższy postanowieniem z 14 listopada 2001 r. odmówił przyjęcia kasacji do rozpoznania wskazując, iż w sprawie nie zachodzą przesłanki, o których mowa w art. 393 § 1 k.p.c.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

W przedmiotowej skardze konstytucyjnej nie wskazano naruszonych konstytucyjnych praw skarżącego, tym samym nie został spełniony wymóg formalny, o którym mowa w art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. Skarżący wskazuje wprawdzie na naruszenie wyrażonej w art. 32 Konstytucji zasady równości, zasada ta nie może jednak stanowić samodzielnej podstawy skargi konstytucyjnej. Jak stwierdził Trybunał Konstytucyjny w postanowieniu z dnia 24 października 2001 r. o sygn. SK 10/01: “art. 32 Konstytucji wyraża przede wszystkim zasadę ogólną, i dlatego winien być w pierwszej kolejności odnoszony do konkretnych przepisów Konstytucji, nawet jeżeli konstytucyjna regulacja danego prawa jest niepełna i wymaga konkretyzacji ustawowej. W takim zakresie wyznacza on także konstytucyjne prawo do równego traktowania. Mamy tu do czynienia z sytuacją “współstosowania” dwóch przepisów Konstytucji, a więc nie tylko z prawem do równego traktowania, ale ze skonkretyzowanym prawem do równej realizacji określonych wolności i praw konstytucyjnych. W skardze konstytucyjnej należy powołać oba przepisy Konstytucji, dopiero one wyznaczają bowiem konstytucyjny status jednostki, który przez regulację ustawową lub podustawową został naruszony. Natomiast gdy chodzi o uprawnienia określone w innych niż Konstytucja aktach normatywnych – jeśli treść konkretnego prawa ustala się wyłącznie na ich podstawie – art. 32 Konstytucji stanowi zasadę systemu prawa, a nie wolność lub prawo o charakterze konstytucyjnym. Uprawnienia podmiotowego do świadczeń, których podstawą byłaby wyłącznie ustawa, nie można uznać za konstytucyjne prawo jednostki. Jeżeli treść prawa (uprawnienia) wynika wyłącznie z ustawy, domaganie się ochrony tego prawa z powołaniem się na zasadę równości nie ma w pełni “konstytucyjnego wymiaru” (OTK ZU nr 7/2001 r., poz. 225). Skarżący wskazuje wprawdzie również na art. 2 Konstytucji i wynikającą z zasady państwa prawnego zasadę ochrony praw słusznie nabytych, jednakże prawo do wniesienia kasacji nie mieści się w zakresie przedmiotowym tej konstytucyjnej zasady. Stawiany przez skarżącego zarzut dotyczący kwestii intertemporalnych mógłby być rozpatrywany z punktu widzenia wyrażonego w art. 45 ust. 1 Konstytucji prawa do sądu, jednakże wzorca tego skarżący nie powołuje. Trybunał Konstytucyjny, związany granicami skargi konstytucyjnej, nie może z urzędu badać powyższej kwestii.

W tym stanie rzeczy należało odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.