Pełny tekst orzeczenia

177/5/B/2006

POSTANOWIENIE
z dnia 23 października 2006 r.
Sygn. akt Ts 47/05

Trybunał Konstytucyjny w składzie:


Adam Jamróz – przewodniczący


Marian Zdyb – sprawozdawca


Wiesław Johann,


po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 24 stycznia 2006 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Józefa Brachela,

p o s t a n a w i a:

nie uwzględnić zażalenia.

UZASADNIENIE:

W skardze konstytucyjnej zarzucono niezgodność art. 39318 § 2 ustawy z 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296 ze zm.) z art. 45 ust. 1 i art. 78 Konstytucji.
Postanowieniem z 24 stycznia 2006 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu. Podstawą odmowy było złożenie skargi konstytucyjnej z przekroczeniem trzymiesięcznego terminu, o którym mowa w art. 46 ust. 1 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. Trybunał zwrócił też uwagę, że skarżący w ogóle nie odniósł się do wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 1 lutego 2005 r. (sygn. SK 62/03), którego przedmiotem była konstytucyjność art. 39318 § 2 k.p.c.
W zażaleniu skarżący zakwestionował obie podstawy odmowy. Zdaniem skarżącego postanowienie Sądu Okręgowego o odrzuceniu zażalenia w przedmiocie zwolnienia wnioskodawcy od kosztów sądowych nie było postanowieniem kończącym postępowanie w sprawie. Postanowieniem takim było dopiero postanowienie tego sądu o odrzuceniu kasacji z powodu nieuiszczenia części wpisu. Od daty doręczenia tego postanowienia powinien być liczony termin do złożenia skargi konstytucyjnej. Skarżący w zażaleniu nie odniósł się do cytowanego wyżej wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie o sygn. SK 62/03. Podniósł jedynie, że przyjęta przez sąd interpretacja art. 39313 § 2 k.p.c. narusza jego prawo do dwuinstancyjności postępowania. Na marginesie należy jedynie zauważyć, że art. 39313 § 2 k.p.c. nie był przedmiotem skargi konstytucyjnej.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

W zarządzeniu wzywającym do uzupełnienia braków formalnych skargi konstytucyjnej skarżący został wezwany do wskazania orzeczenia stanowiącego ostateczne rozstrzygnięcie w rozumieniu art. 46 ust. 1 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. Jak wynika z dyspozycji tego przepisu, od doręczenia tego orzeczenia biegnie termin do wniesienia skargi konstytucyjnej. W piśmie procesowym z 3 stycznia 2006 r. skarżący jako ostateczne rozstrzygnięcie wskazał postanowienie Sądu Okręgowego z 15 czerwca 2004 r. Tak więc Trybunał Konstytucyjny prawidłowo określił termin do złożenia skargi konstytucyjnej. Postanowienie Sądu Okręgowego z 2 lipca 2004 r. o odrzuceniu kasacji zostało wydane na podstawie art. 16 ust. 3 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych z 13 czerwca 1967 r. Nawet, gdyby jednak przyjąć, że od doręczenia tego postanowienia biegnie termin do wniesienia skargi konstytucyjnej, to i tak byłaby ona złożona po terminie. Jak wynika z akt sprawy postanowienie to zostało doręczone pełnomocnikowi skarżącego 9 lipca 2004 r., zaś skarga konstytucyjna została złożona 24 marca 2005 r.
Niedopuszczalność merytorycznego rozpoznania niniejszej skargi konstytucyjnej wynika również ze zbędności orzekania, o której mowa w art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. Podnoszone przez skarżącego zarzuty były bowiem przedmiotem rozpoznania w sprawie SK 62/03, natomiast skarżący nie tylko nie podniósł żadnych nowych argumentów, ale w skardze konstytucyjnej i zażaleniu w ogóle nie ustosunkował się do wydanego przez Trybunał Konstytucyjny wyroku.

Mając powyższe na względzie, należało orzec jak w sentencji.