Pełny tekst orzeczenia

280/6/B/2006

POSTANOWIENIE
z dnia 29 listopada 2006 r.
Sygn. akt Ts 147/05

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Adam Jamróz – przewodniczący
Jerzy Ciemniewski – sprawozdawca
Wiesław Johann,

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 8 maja 2006 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Michała Sicińskiego,

p o s t a n a w i a:

nie uwzględnić zażalenia.

UZASADNIENIE:

W skardze konstytucyjnej z 24 sierpnia 2005 r., sporządzonej przez pełnomocnika skarżącego – Michała Sicińskiego – zakwestionowano zgodność z Konstytucją art. 178 w zw. z art. 236 § 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. – Ordynacja podatkowa (Dz. U. z 2005 r. Nr 8, poz. 60 ze zm.). Zakwestionowanym przepisom skarżący zarzucił niezgodność z art. 77 ust. 2 oraz art. 78 Konstytucji.
Postanowieniem z 8 maja 2006 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania niniejszej skardze konstytucyjnej dalszego biegu. W uzasadnieniu stwierdził, że skarga wniesiona została z przekroczeniem ustawowego terminu do występowania z tego rodzaju środkiem prawnym. W przypadku skarżącego termin ten upłynął bowiem 3 miesiące od dnia doręczenia prawomocnego postanowienia Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Podjęta następnie przez skarżącego próba podważenia tego postanowienia w postępowaniu zainicjowanym skargą kasacyjną, wniesioną na podstawie art. 101 ustawy z 30 sierpnia 2002 r. – Przepisy wprowadzające ustawę – Prawo o ustroju sądów administracyjnych i ustawę – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (dalej: p.w.), stanowiła już okoliczność nie sanującą przekroczenia terminu do występowania ze skargą konstytucyjną. Trybunał Konstytucyjny stwierdził ponadto, że zarzuty skargi wobec art. 178 § 1 ordynacji podatkowej w dużej mierze odnoszą się do wykazywanej przez skarżącego luki prawnej, a nie do unormowań pozytywnoprawnych. Podkreślił również, że w świetle tego przepisu nie istnieje możliwość odmowy udostępnienia akt stronie, a co za tym idzie, nie ma też postanowienia o odmowie udostępnienia akt. Faktyczne uniemożliwienie przeglądania akt sprawy stanowi zaś przejaw bezczynności organu lub działań bezprawnych, mających znamiona naruszenia przepisów proceduralnych.
Zażalenie na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego wniósł pełnomocnik skarżącego. Zakwestionował w nim tezę, że skarga kasacyjna wnoszona od prawomocnego orzeczenia Naczelnego Sądu Administracyjnego w trybie art. 101 p.w. ma charakter nadzwyczajnego środka odwoławczego. Zdaniem skarżącego, winna być ona traktowana jako zwyczajny środek odwoławczy z uwagi na art. 176 ust. 1 Konstytucji, zgodnie z którym postępowanie sądowe winno być co najmniej dwuinstancyjne. W konkluzji stwierdzono, że skarga konstytucyjna skarżącego została wniesiona z zachowaniem terminu do wystąpienia z tym środkiem ochrony wolności i praw. W zażaleniu podniesiono także, iż zasadne było zakwestionowanie art. 178 § 1 ordynacji podatkowej, skoro na jego podstawie wydane zostało postanowienie o odmowie udostępnienia akt skarżącemu.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

U podstaw orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego odmawiającego nadania dalszego biegu niniejszej skardze konstytucyjnej znalazły się dwie przesłanki. Pierwszą było stwierdzenie przekroczenia przez skarżącego terminu do wystąpienia ze skargą konstytucyjną spowodowane wszczęciem postępowania przed Naczelnym Sądem Administracyjnym wskutek skargi kasacyjnej wniesionej od prawomocnego postanowienia tego Sądu. Podstawą prawną wniesionej przez skarżącego skargi kasacyjnej był art. 101 p.w. Drugą przesłankę stanowiło natomiast uznanie, iż skarga kasacyjna wykazuje zasadniczo zaistnienie luki w regulacji prawnej, dotyczącej udostępniania podatnikom akt sprawy. Taki wniosek wysnuł Trybunał Konstytucyjny ze stwierdzenia, iż w zakresie zastosowania kwestionowanych przepisów ordynacji podatkowej nie mieści się podejmowanie rozstrzygnięcia w przedmiocie odmowy stronie dostępu do akt sprawy.
Odnosząc się do argumentacji zażalenia dotyczącej pierwszej ze wskazanych wyżej przesłanek, Trybunał Konstytucyjny pragnie odwołać się do swojego utrwalonego orzecznictwa w sprawie skargi konstytucyjnej. Wypowiedziany został w nim już wielokrotnie pogląd odnośnie kwalifikacji środka odwoławczego przewidzianego w art. 101 p.w., dokonywanej z punktu widzenia przesłanki wyczerpania przysługującej skarżącemu drogi prawnej (art. 46 ust. 1 ustawy o TK). Stanowisko to opiera się na zasadniczym założeniu, iż wyczerpanie drogi prawnej w postępowaniu, w którym skarżący wiąże zarzut naruszenia konstytucyjnych praw podmiotowych z wydaniem decyzji administracyjnej, następuje wraz z uzyskaniem prawomocnego orzeczenia Naczelnego Sądu Administracyjnego. Takie orzeczenie, nadając walor ostateczności rozstrzygnięciu, z którym wiąże skarżący zarzut naruszenia konstytucyjnych praw i wolności, wyczerpuje jednocześnie przysługującą w sprawie drogę prawną. Podejmowanie następnie przez skarżącego dalszych działań procesowych, w wyniku czego wydany zostaje kolejny „prawomocny wyrok”, nie może być uznane za okoliczność pozostającą bez znaczenia dla dotrzymania terminu do wystąpienia ze skargą konstytucyjną. Należy ponownie podkreślić, że próba wzruszenia prawomocnego orzeczenia Naczelnego Sądu Administracyjnego za pomocą skargi kasacyjnej wnoszonej na podstawie art. 101 p.w. nie może być potraktowana za element obowiązkowego wyczerpania przez skarżącego przysługującej w sprawie drogi prawnej.
Trybunał Konstytucyjny podtrzymuje pogląd o zastępczym – wobec rewizji nadzwyczajnej – charakterze skargi kasacyjnej wnoszonej na podstawie regulacji zawartej w art. 101 p.w. Tego rodzaju zastąpienie dotyczy wyłącznie sytuacji, w których przed 1 stycznia 2004 r. wydany już został prawomocny wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego. Ta też okoliczność decyduje o upodobnieniu skargi kasacyjnej wnoszonej na podstawie unormowań p.w. do rewizji nadzwyczajnej. Chociaż bowiem zmianie uległy przesłanki, jak i legitymacja do korzystania z obydwu środków zaskarżenia, to jednak tożsamy pozostaje ich przedmiot, jakim jest prawomocne orzeczenie sądu administracyjnego (zob. postanowienie TK z 7 czerwca 2005 r., sygn. Ts 32/05, OTK ZU nr 5/B/2005, poz. 200; postanowienie pełnego składu TK z 30 maja 2006 r., Ts 217/05, OTK ZU nr 3/B/2006, poz. 124).
Powyższe założenia determinować musiały także ocenę środka prawnego wniesionego przez skarżącego na podstawie art. 101 p.w. od postanowienia Naczelnego Sądu Administracyjnego z 2 września 2003 r. Słusznie zatem przyjęto w zaskarżonym postanowieniu, iż ustawowy termin do wystąpienia ze skargą konstytucyjną rozpoczął swój bieg od dnia doręczenia skarżącemu tego postanowienia, co wobec skierowania skargi dopiero 24 sierpnia 2005 r., musiało skutkować stwierdzeniem przekroczenia tego terminu.
Argumentacja zażalenia nie podważa także słuszności stwierdzenia, iż skarga zmierza w swojej istocie w kierunku wykazania braku regulacji prawnej, do uzupełniania której nie jest właściwy Trybunał Konstytucyjny dokonujący kontroli konstytucyjności obowiązujących norm prawnych. W zaskarżonym postanowieniu Trybunału Konstytucyjnego podkreślono, iż w świetle art. 178 § 1 ordynacji podatkowej nie istnieje możliwość wydawania postanowienia o odmowie udostępnienia akt stronie postępowania. Natomiast zarzuty skarżącego, dotyczące braku regulacji pozwalającej na udostępnienie akt sprawy podatnika, wobec zaległości którego ustalona została odpowiedzialność podatkowa osoby trzeciej, dotyczą w istocie innej sprawy, aniżeli problem środka odwoławczego na odmowę umożliwienia stronie zapoznania się z aktami sprawy. Ta zaś kwestia stanowiła przedmiot orzekania w prawomocnym postanowieniu Naczelnego Sądu Administracyjnego z 2 września 2003 r.

Biorąc powyższe okoliczności pod uwagę, należało nie uwzględnić zażalenia wniesionego na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego o odmowie nadania niniejszej skardze konstytucyjnej dalszego biegu.