Pełny tekst orzeczenia

300/6/B/2006



POSTANOWIENIE

z dnia 21 listopada 2006 r.


Sygn. akt Ts 175/06



Trybunał Konstytucyjny w składzie:



Wiesław Johann,



po wstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej Sławomira Gębali w sprawie zgodności:

art. 233 § 1 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296 ze zm.) z art. 45 ust. 1 oraz art. 64 ust. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej,



p o s t a n a w i a:



odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.



UZASADNIENIE:



W skardze konstytucyjnej z 6 lipca 2006 r., pełnomocnik skarżącego – Sławomira Gębali – zakwestionował pierwotnie zgodność z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej art. 3701 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296 ze zm.). Skarżący wskazał przy tym, iż na podstawie kwestionowanego przepisu k.p.c. Sąd Apelacyjny w Warszawie orzekł ostatecznie o wolnościach skarżącego określonych w Konstytucji.

Skarga konstytucyjna wniesiona została w związku z następującą sprawą. Postanowieniem Sądu Najwyższego z 9 maja 2006 r. (sygn. akt V CNP 64/06) odrzucona została skarga skarżącego o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego wyroku Sądu Okręgowego w Bielsku Białej z 2 lutego 2006 r. (sygn. akt II Ca 743/05). Orzeczeniem tym oddalona została apelacja skarżącego od wyroku Sądu Rejonowego w Bielsku Białej z 26 października 2005 r. (sygn. akt I C 345/05) w sprawie powództwa przeciwko PZU Życie S.A. Postanowienie Sądu Najwyższego zostało doręczone pełnomocnikowi skarżącego 13 czerwca 2006 r.

Zarządzeniem sędziego Trybunału Konstytucyjnego wezwano pełnomocnika skarżącego do uzupełnienia braków formalnych skargi konstytucyjnej, m.in. przez dokładne określenie przepisów ustawy, na podstawie których sąd orzekł ostatecznie o konstytucyjnych wolnościach lub prawach skarżącego, i w stosunku do których skarżący domaga się stwierdzenia niezgodności z Konstytucją.

W piśmie z 19 września 2006 r. pełnomocnik skarżącego stwierdził, że przedmiotem skargi konstytucyjnej czyni art. 233 § 1 k.p.c., któremu to unormowaniu zarzuca niezgodność z art. 45 ust. 1 oraz art. 64 ust. 2 Konstytucji. Ponadto wyjaśnił, że za orzeczenie, o którym mowa w art. 79 ust. 1 Konstytucji, uznane być winno w sprawie skarżącego postanowienie Sądu Najwyższego z 9 maja 2006 r. W dalszej części swojego pisma powtórzył argumenty sformułowane już w skardze konstytucyjnej, a skierowane przeciwko konstytucyjności art. 233 § 1 k.p.c.



Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:



Zgodnie z art. 79 ust. 1 Konstytucji warunkiem merytorycznego rozpoznania skargi konstytucyjnej jest wykazanie przez skarżącego, że w związku z wydaniem przez organ władzy publicznej ostatecznego orzeczenia na podstawie zakwestionowanego w skardze aktu normatywnego, doszło do naruszenia przysługujących skarżącemu praw lub wolności o charakterze konstytucyjnym. W świetle powyższego unormowania nie ulega wątpliwości, że jedynym dopuszczalnym przedmiotem wnoszonej skargi konstytucyjnej może być przepis wykazujący podwójną kwalifikację. Po pierwsze, na jego podstawie winno być wydane w sprawie skarżącego ostateczne orzeczenie sądu lub organu administracji publicznej, naruszające konstytucyjne prawa lub wolności skarżącego. Po drugie, to w normatywnej treści tego przepisu tkwić winna przyczyna i źródło takiego naruszenia.

Z powyższymi założeniami koresponduje ściśle treść obowiązków nałożonych przez ustawodawcę na podmiot występujący ze skargą konstytucyjną. I tak, zgodnie z art. 47 ust. 1 pkt 1 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, skarżący jest zobligowany do dokładnego określenia przedmiotu wnoszonej skargi, a więc przepisu ustawy lub innego aktu normatywnego, na podstawie którego orzeczono ostatecznie o jego konstytucyjnych wolnościach lub prawach. Ponadto zgodnie z art. 47 ust. 2 tej ustawy, skarżący winien dołączyć do skargi wyrok, decyzję lub inne rozstrzygnięcie, z podaniem daty ich doręczenia, wydane na podstawie zakwestionowanych unormowań. Wskazanie powyższej daty odgrywa istotną rolę przy ustalaniu dochowania przez skarżącego terminu do wystąpienia ze skargą konstytucyjną. Zgodnie bowiem z art. 46 ust. 1 ustawy o TK, skarga może być wniesiona po wyczerpaniu drogi prawnej, w ciągu 3 miesięcy od doręczenia skarżącemu prawomocnego wyroku, ostatecznej decyzji lub innego ostatecznego rozstrzygnięcia.

Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego analizowana skarga konstytucyjna powyższych wymagań nie spełnia. Przede wszystkim zauważyć należy, iż w sposób niejednoznaczny określony został przez pełnomocnika skarżącego przedmiot zaskarżenia. W treści samej skargi konstytucyjnej wskazano na art. 3701 k.p.c., łącząc ten przepis z wydanym przez Sąd Najwyższy postanowieniem z 9 maja 2006 r. (aczkolwiek w końcowej części petitum skargi mowa jest o orzeczeniu Sądu Apelacyjnego w Warszawie, który to Sąd w ogóle nie orzekał w sprawie skarżącego). Zawarte w uzasadnieniu skargi zarzuty niezgodności z Konstytucją odnoszą się jednak do innego przepisu, a mianowicie art. 233 § 1 k.p.c. Z kolei w piśmie uzupełniającym braki formalne skargi konstytucyjnej, pełnomocnik skarżącego jednoznacznie uznaje za jej przedmiot art. 233 § 1 k.p.c., tym razem traktując to unormowanie jako podstawę prawną opisanego wyżej postanowienia Sądu Najwyższego z 9 maja 2006 r. Ponownie też przytacza zarzuty mające przemawiać na rzecz niezgodności tego przepisu z art. 45 ust. 1 oraz art. 64 ust. 2 Konstytucji.

Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego, uwzględnienie treści obydwu dokumentów, tj. skargi konstytucyjnej oraz pisma uzupełniającego jej braki, nakazuje uznać, że za przedmiot wniesionej skargi uznał pełnomocnik skarżącego art. 233 § 1 k.p.c. Wobec tego też przepisu sformułował zarzuty niezgodności z prawami wyrażonymi w art. 45 ust. 1 oraz art. 64 ust. 2 Konstytucji. Należy w związku z tym zauważyć, że takiemu określeniu przedmiotu wniesionej skargi nie odpowiada rodzaj i treść orzeczenia wydanego w sprawie skarżącego, z którym wiąże on zarzut naruszenia konstytucyjnych praw podmiotowych. Z treści skargi konstytucyjnej, a także pisma z 19 września 2006 r. wynika bowiem jednoznacznie, że swoje zarzuty wiąże skarżący z postanowieniem Sądu Najwyższego z 9 maja 2006 r. Orzeczeniem tym odrzucona została skarga skarżącego o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego wyroku Sądu Okręgowego w Bielsku Białej. Jeżeli więc przyjąć, że za ostateczne orzeczenie, o którym mowa w art. 79 ust. 1 Konstytucji, winno być uznane postanowienie Sądu Najwyższego, to stwierdzić należy, iż orzeczenie to nie spełnia wymogu wydania na podstawie przepisu zakwestionowanego w skardze konstytucyjnej. Taka zaś zależność pomiędzy przedmiotem wnoszonej skargi a ostatecznym orzeczeniem naruszającym prawa skarżącego stanowi warunek konieczny uznania danej regulacji za dopuszczalny przedmiot zaskarżenia. Jak to jednoznacznie wynika z uzasadnienia postanowienia Sądu Najwyższego z 9 maja 2006 r. podstawą odrzucenia skargi skarżącego o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego wyroku było niespełnienie przesłanek, o których mowa w art. 4245 k.p.c. Tym samym, nie można więc uznać, aby podstawą prawną tego orzeczenia był zakwestionowany w skardze art. 233 § 1 k.p.c. Konstatacja ta uniemożliwia potraktowanie art. 233 § 1 k.p.c. za dopuszczalny przedmiot skargi w sprawie, w której skarżący wiąże swoje zarzuty właśnie z postanowieniem wydanym przez Sąd Najwyższy.

Już tylko na marginesie zauważyć należy, że analizowana skarga konstytucyjna nie spełnia ustawowych wymogów także w sytuacji potraktowania za ostateczne orzeczenie, o którym mowa w art. 79 ust.1 Konstytucji, prawomocnego wyroku z 2 lutego 2006 r., wydanego przez Sąd Okręgowy w Bielsku Białej. O ile bowiem można potwierdzić normatywną zależność zachodzącą między zaskarżonym art. 233 § 1 k.p.c. a podjętym przez tenże sąd rozstrzygnięciem, to jednak przeciwko dopuszczalności skargi konstytucyjnej przemawiać musi okoliczność wniesienia jej z przekroczeniem ustawowego terminu, o którym mowa w art. 46 ust. 1 ustawy o TK.



Biorąc powyższe okoliczności pod uwagę, należało odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.