Pełny tekst orzeczenia

276/6/B/2007

POSTANOWIENIE
z dnia 28 listopada 2007 r.
Sygn. akt Ts 178/06

Trybunał Konstytucyjny w składzie:




Wojciech Hermeliński – przewodniczący


Jerzy Ciemniewski – sprawozdawca

Teresa Liszcz,

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia z dnia 3 listopada 2007 r. na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 10 października 2006 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Tomasza Liczmańskiego,

p o s t a n a w i a:

nie uwzględnić zażalenia.

UZASADNIENIE

W skardze konstytucyjnej z 4 lipca 2006 r., sporządzonej przez pełnomocnika z urzędu skarżącego – Tomasza Liczmańskiego – zakwestionowana została zgodność przepisów art. 1 § 1, art. 2 § 1, art. 6 § 1, art. 8 § 1 oraz art. 13 § 4 i 5 dekretu z dnia 28 czerwca 1946 r. o odpowiedzialności karnej za odstępstwo od narodowości w czasie wojny 1939-1945 r. (Dz. U. Nr 41, poz. 237, ze zm.) z art. 24 ust. 2 i 3 oraz art. 25 ust. 2 ustawy konstytucyjnej z dnia 19 lutego 1947 r. o ustroju i zakresie działania najwyższych organów Rzeczypospolitej Polskiej (Dz. U. Nr 18, poz. 71, ze zm.); postanowieniami pkt a, b i g Deklaracji Sejmu Ustawodawczego w Przedmiocie Realizacji Praw i Wolności Obywatelskich uchwalonej w dniu 22 lutego 1947 r., a także art. 2, art. 7, art. 8 ust. 1, art. 30, art. 31 ust. 1 i 2, art. 32 ust. 1 i 2, art. 37 ust. 1, art. 45 ust. 1, art. 47, art. 64 ust. 1, 2 i 3, art. 77 ust. 2, art. 178 ust. 1 Konstytucji.
Jak to wynikało z dołączonych do skargi konstytucyjnej dokumentów, skarżący połączył swoje zarzuty z wydanym przez Sąd Okręgowy w Grudziądzu 17 listopada 1948 r. postanowieniem (sygn. akt IV K 138/47), na mocy którego zarządzony został przepadek nieruchomości należącej do jego poprzedniczki prawnej.
Postanowieniem z 10 października 2006 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu. W uzasadnieniu tego rozstrzygnięcia wskazał, że skarga nie spełniała podstawowej przesłanki korzystania z tego rodzaju środka ochrony, tzn. powiązania zawartych w niej zarzutów z ostatecznym orzeczeniem, wydanym w sprawie podmiotu, który ze skargą występuje. Ponieważ postanowienie Sądu Okręgowego w Grudziądzu nie zostało wydane w sprawie skarżącego, tym samym nie jest dopuszczalne kwestionowanie przez niego przepisów stanowiących podstawę prawną tego orzeczenia.
Zażalenie na powyższe postanowienie skierował pełnomocnik z urzędu skarżącego. Zakwestionował w nim stanowisko Trybunału odmawiające skarżącemu legitymacji do wystąpienia ze skargą konstytucyjną. Podkreślił, że miał do tego prawo jako spadkobierca osoby, wobec której wydane zostało ostateczne orzeczenie. Podważył zasadność tezy, że skarga wniesiona została po terminie, stwierdzając, że argumentacja Trybunału prowadzi do absurdalnej konkluzji, iż skarga wniesiona być winna w 1949 r., kiedy to Trybunał Konstytucyjny nie istniał jeszcze jako organ państwa. Ponownie wskazał na naruszenie prawa dziedziczenia skarżącego. Ponadto stwierdził również, iż wniesienie wniosku o ustanowienie pełnomocnika z urzędu skutkuje przerwaniem biegu terminu wystąpienia ze skargą konstytucyjną, nie zaś tylko jego zawieszeniem.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Zasadniczą przesłanką podjęcia przez Trybunał Konstytucyjny rozstrzygnięcia o odmowie nadania dalszego biegu niniejszej skardze konstytucyjnej było stwierdzenie, że w sprawie, w związku z którą skargę wniesiono, nie doszło do wydania ostatecznego orzeczenia wobec podmiotu skargę kierującego. W konsekwencji należało też przyjąć, iż w sprawie tej nie nastąpiło tego rodzaju naruszenie praw skarżącego, o którym mowa w art. 79 ust. 1 Konstytucji.
Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego rozpoznającego zażalenie powyższe ustalenie jest w pełni prawidłowe, zaś argumentacja pełnomocnika skarżącego nie może być uwzględniona.
Przede wszystkim należy jeszcze raz podkreślić, że dla konstrukcji skargi konstytucyjnej przyjętej przez polskiego ustrojodawcę charakterystyczne jest powiązanie przedmiotu wnoszonej skargi z ostatecznym orzeczeniem, wydanym w sprawie podmiotu skarżącego. Zgodnie z art. 79 ust. 1 Konstytucji, podstawą prawną tego orzeczenia winny być przepisy ustawy lub innego aktu normatywnego, stanowiące przedmiot wnoszonej skargi, samo zaś orzeczenie winno prowadzić do bezpośredniego i aktualnego naruszenia konstytucyjnych praw i wolności podmiotu, który skargę kieruje.
W analizowanym przypadku tego rodzaju zależność nie występuje. Postanowienie Sądu Okręgowego w Grudziądzu nie zostało wydane w sprawie skarżącego, lecz w sprawie jego poprzedniczki prawnej. Tym samym, problem ingerencji w sferę praw skarżącego, w tym w – przysługujące mu w świetle Konstytucji – prawo dziedziczenia nie wiąże się bezpośrednio z treścią owego orzeczenia. W tym też kontekście odczytywać należy dalsze rozważania Trybunału dotyczące dotrzymania terminu wystąpienia ze skargą konstytucyjną. Termin ten winien być liczony od dnia doręczenia skarżącemu orzeczenia, które w sposób bezpośredni doprowadziło do ingerencji w sferę jego praw i wolności, nie zaś w status prawny poprzednika prawnego, determinujący dopiero w dalszej kolejności możliwość korzystania przez skarżącego z praw wywodzonych w drodze następstwa prawnego. Skoro zaś w skardze wskazano postanowienie Sądu Okręgowego w Grudziądzu z 1948 r., to tym samym, z tym orzeczeniem należało konsekwentnie wiązać problem dopełnienia formalnych przesłanek skargi konstytucyjnej. Zarzucana absurdalność następstw stanowiska zajętego przez Trybunał jest więc jedynie pozorna i stanowi tylko dodatkowy przejaw wadliwości podejścia zaprezentowanego w skardze, odnośnie określenia jej podstaw, o których mowa w art. 79 ust. 1 Konstytucji.
Trybunał Konstytucyjny w pełni aprobuje też ustalenia wyrażone w zaskarżonym postanowieniu odnośnie sposobu obliczania terminu wystąpienia ze skargą konstytucyjną w sytuacji skierowania wniosku o ustanowienie pełnomocnika z urzędu celem jej sporządzenia. Wbrew twierdzeniom zażalenia bieg tego terminu – w okresie rozpoznawania wniosku – ulega jedynie zawieszeniu, nie zaś przerwaniu. Konstatacja ta ma jednak wyłącznie walor wyjaśniający, w obliczu niespełnienia przesłanek skargi, związanych z ostatecznym orzeczeniem, o którym mowa w art. 79 ust. 1 Konstytucji.

Biorąc powyższe okoliczności pod uwagę, należy stwierdzić, iż Trybunał Konstytucyjny słusznie odmówił nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu.