Pełny tekst orzeczenia

59/4/A/2009


POSTANOWIENIE
z dnia 15 kwietnia 2009 r.
Sygn. akt SK 44/08


Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Adam Jamróz – przewodniczący
Zbigniew Cieślak
Maria Gintowt-Jankowicz
Wojciech Hermeliński – sprawozdawca
Teresa Liszcz,

po rozpoznaniu, na posiedzeniu niejawnym w dniu 15 kwietnia 2009 r., skargi konstytucyjnej Wacława Zygmunta Rafałowskiego o zbadanie zgodności:

art. 100 ust. 2 w związku z art. 14 ust. 2 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. Nr 167, poz. 1398, ze zm.) z art. 45 ust. 1 i art. 77 ust. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej,

p o s t a n a w i a:

na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, z 2000 r. Nr 48, poz. 552 i Nr 53, poz. 638, z 2001 r. Nr 98, poz. 1070 oraz z 2005 r. Nr 169, poz. 1417) umorzyć postępowanie ze względu na zbędność wydania wyroku.

UZASADNIENIE

I

1. Skargą konstytucyjną z 29 stycznia 2007 r. skarżący Wacław Zygmunt Rafałowski zakwestionował zgodność art. 100 ust. 2 w związku z art. 14 ust. 2 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. Nr 167, poz. 1398, ze zm.; dalej: ustawa o kosztach sądowych) z art. 45 ust. 1 i art. 77 ust. 2 Konstytucji.
Problem konstytucyjny objęty badaną skargą konstytucyjną powstał w związku z postępowaniem cywilnym zainicjowanym przez skarżącego pozwem o zapłatę. W pozwie skarżący zamiast adresu zamieszkania pozwanego wskazał adres prowadzonej przez niego kancelarii adwokackiej. Wezwany do uzupełnienia braku formalnego pozwu poprzez wskazanie adresu zamieszkania pozwanego w terminie siedmiu dni pod rygorem zwrotu pozwu, skarżący wystąpił do Centralnego Biura Adresowego o udostępnienie adresu pozwanego, którego jednak w zakreślonym przez sąd terminie nie otrzymał, a co za tym idzie – nie uzupełnił braku formalnego. W tej sytuacji przewodniczący I Wydziału Sądu Okręgowego w Lublinie zarządził zwrot pozwu. Od tego zarządzenia skarżący złożył zażalenie, wnosząc jednocześnie o zwolnienie od kosztów zażalenia. Postanowieniem z 26 czerwca 2006 r. (sygn. akt I C 204/06) Sąd Okręgowy w Lublinie, I Wydział Cywilny, zwolnił skarżącego od opłaty od zażalenia. Następnie skazany został wezwany do uiszczenia opłaty podstawowej od zażalenia. Skarżący opłaty nie uiścił, złożył natomiast wniosek o zwolnienie z tego obowiązku. Postanowieniem z 14 sierpnia 2006 r. (sygn. akt I C 204/06) tenże sąd odrzucił zażalenie skarżącego, wskazując, że w świetle ustawy o kosztach sądowych wniosek o zwolnienie z obowiązku uiszczenia opłaty podstawowej nie jest dopuszczalny. Zgodnie z art. 14 ust. 2 tej ustawy strona, którą zwolniono z kosztów sądowych, ma obowiązek uiszczenia opłaty podstawowej.
W ocenie skarżącego art. 100 ust. 2 w związku z art. 14 ust. 2 ustawy o kosztach sądowych koliduje ze wskazanymi wzorcami kontroli, zamyka bowiem sądową drogę dochodzenia naruszonych wolności lub praw. Zgodnie z zaskarżonymi przepisami sąd może zwolnić stronę od kosztów sądowych w całości. Jednak strona zwolniona w całości od kosztów sądowych ma obowiązek uiszczenia opłaty podstawowej od wszystkich pism podlegających opłacie, o której mowa w art. 3 ust. 2 ustawy o kosztach sądowych, w tym m.in. od zażalenia.
Skarżący wskazał, że nie był w stanie ponieść opłaty podstawowej. W czasie, w którym toczyło się postępowanie, był bowiem osadzony w zakładzie karnym, nie świadcząc pracy.
Strona zwolniona przez sąd od kosztów sądowych jest osobą, która nie jest w stanie ponieść tych kosztów bez uszczerbku koniecznego dla utrzymania siebie i rodziny. Obowiązek uiszczenia opłaty podstawowej stanowi dla takich osób barierę finansową zamykającą drogę sądową. Takie ograniczenie dostępu do wymiaru sprawiedliwości jest niedopuszczalne.

2. Pismem z 30 września 2008 r., udział w sprawie zgłosił Rzecznik Praw Obywatelskich (dalej: RPO), zajmując stanowisko, że art. 14 ust. 2 oraz art. 100 ust. 2 zdanie drugie ustawy o kosztach sądowych są niezgodne z art. 45 ust. 1 w związku z art. 31 ust. 3 i art. 2 Konstytucji.
Uzasadniając odmienne ujęcie wzorców kontroli konstytucyjnej w porównaniu z tymi, które zostały powołane w badanej skardze konstytucyjnej, RPO nawiązał do linii orzeczniczej Trybunału Konstytucyjnego: wskazał, że Trybunał dopuszcza doprecyzowanie przez RPO wzorców kontroli przy zachowaniu tożsamości zakresu zaskarżenia (przedmiotu kontroli). Zdaniem RPO modyfikacja wzorców kontroli jest w badanej sprawie niezbędna. Zaskarżone przepisy dotyczą nie tylko prawa do sądu, ale pozostają także w sferze normowania art. 2 Konstytucji. Istota przedstawionego problemu konstytucyjnego sprowadza się do kwestii dopuszczalności wprowadzania ustawowych ograniczeń (przez przepisy statuujące obowiązek uiszczenia kosztów sądowych) w sferze konstytucyjnego prawa do sądu. Stąd też wzorzec kontroli konstytucyjnej winien zostać wyznaczony również przez zasadę proporcjonalności (art. 31 ust. 3 Konstytucji).
W ocenie RPO kwestionowane uregulowanie oparte zostało na zasadzie swoistego automatyzmu w zakresie powinności uiszczenia opłaty podstawowej przez podmiot całkowicie zwolniony przez sąd od kosztów sądowych niezależnie od kwestii badania w konkretnym wypadku faktycznej możliwości podołania przez dany podmiot tak zakreślonemu obowiązkowi. W zaskarżonym uregulowaniu ustawodawca przyjął swoiste domniemanie faktyczne, że każdy niezależnie od sytuacji, w jakiej się aktualnie znajduje, może uiścić kwotę 30 złotych.
W nawiązaniu do orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego, RPO podkreślił, że przepisy dotyczące kosztów postępowania są ściśle związane z realizacją konstytucyjnych reguł porządku prawnego, które gwarantują skuteczną ochronę praw jednostek przez dostęp do sądu. Art. 45 ust. 1 Konstytucji w aspekcie pozytywnym zobowiązuje ustawodawcę do należytego ukształtowania systemu wymiaru sprawiedliwości w wymiarze instytucjonalnym i proceduralnym oraz zapewnienia jego efektywnego funkcjonowania. Negatywny aspekt prawa do sądu wyraża się w zakazie zamykania lub nadmiernego ograniczania dostępu do wymiaru sprawiedliwości (art. 45 ust. 1 w związku z art. 77 ust. 2 Konstytucji).
W dalszej części uzasadnienia przedstawionego stanowiska RPO nawiązał do orzecznictwa Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu (dalej: ETPC). W kontekście art. 6 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, sporządzonej w Rzymie dnia 4 listopada 1950 r. (Dz. U. z 1993 r. Nr 61, poz. 284, ze zm.; dalej: Konwencja), ETPC stwierdził, że w niektórych wypadkach dostęp do sądu może podlegać rozmaitym ograniczeniom, również o charakterze finansowym; prawo dostępu do wymiaru sprawiedliwości nie jest prawem absolutnym, jako że prawo to ze swej natury wymaga regulacji ze strony państwa. Zastosowane ograniczenie nie może jednak zamykać lub ograniczać dostępu do sądu w taki sposób i do takiego stopnia, by naruszone zostały same podstawy tego prawa. Ocena proporcjonalności ograniczenia dostępu do sądu przez wysokość kosztów sądowych nie może być dokonana in abstracto, wymaga oceny w świetle okoliczności danej sprawy, w szczególności możliwości finansowych skarżącego oraz etapu postępowania.
W kontekście art. 31 ust. 3 Konstytucji RPO podkreślił, że konstytucyjne prawo do sądu nie jest absolutne. W świetle tego przepisu Konstytucji niedopuszczalne jest jednak takie ukształtowanie zakresu ograniczeń danego prawa konstytucyjnego, które w istocie doprowadziłoby do zniweczenia podstawowych składników tego prawa i przekształciło je w pozór prawa.
Uregulowane przez ustawodawcę, w ramach zaskarżonych przepisów, obligatoryjne wyłączenie możliwości decydowania przez sąd o całkowitym (bez konieczności uiszczenia jakiejkolwiek opłaty) zwolnieniu z obowiązku ponoszenia kosztów sądowych narusza art. 45 ust. 1 Konstytucji. RPO podkreślił, że w wypadku gdy państwo wprowadza przymus uiszczenia kosztów sądowych, musi istnieć efektywny i rzeczywisty (odpowiadający faktycznym materialnym możliwościom strony) system zwolnień uczestników tych postępowań od obowiązku ponoszenia kosztów.
W ocenie RPO, naruszenie przez ustawodawcę zasady proporcjonalności powoduje przekroczenie zakresu przyznanej mu swobody legislacyjnej. Skoro zgodnie z art. 2 Konstytucji Rzeczpospolita Polska jest demokratycznym państwem prawnym urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej, to ustawodawca powinien unikać tworzenia prawa, które jest niezrozumiałe i w istocie trudne do akceptacji przez społeczeństwo. Kryteria sprawiedliwego traktowania nie mogą być formułowane arbitralnie, ale powinny być odnoszone do innych wartości i zasad wyrażonych w samej Konstytucji.

3. W piśmie z 7 listopada 2008 r. w imieniu Sejmu stanowisko w sprawie zajął Marszałek Sejmu. W ocenie Sejmu zaskarżone uregulowanie jest niezgodne z art. 45 ust. 1 i art. 77 ust. 2 Konstytucji.
W uzasadnieniu przedstawionego stanowiska wskazano, że zaskarżone przepisy ograniczają osobom ubogim dostęp do wymiaru sprawiedliwości. Strona zwolniona przez sąd od kosztów sądowych jest osobą, która nie jest w stanie ponieść tych kosztów bez uszczerbku dla koniecznego utrzymania siebie i rodziny. Obowiązek uiszczenia opłaty podstawowej stanowi zatem dla wielu osób barierę finansową zamykającą drogę sądową.
W nawiązaniu do orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego w piśmie Sejmu podkreślono ścisły związek pomiędzy art. 45 ust. 1 i art. 77 ust. 2 Konstytucji. Prawo do sądu jest jednym z podstawowych praw jednostki i gwarancją praworządności i dlatego nie może być traktowane jedynie formalnie jako dostępność drogi sądowej w ogóle, lecz musi stwarzać możliwość prawnie skutecznej ochrony praw na drodze sądowej.
Art. 14 ust. 2 ustawy o kosztach sądowych przewiduje, że opłatę podstawową, pobieraną w sprawach, w których przepisy nie przewidują opłaty stałej, stosunkowej lub tymczasowej, pobiera się także od podlegających opłacie pism wnoszonych przez stronę zwolnioną od kosztów sądowych przez sąd. Jeżeli strona rzeczywiście nie jest w stanie uiścić wymaganej opłaty podstawowej, nie może skorzystać z przysługującego jej konstytucyjnie prawa dochodzenia na drodze sądowej naruszonych wolności lub praw.
Zaskarżony art. 100 ust. 2 ustawy o kosztach sądowych stanowi, że obowiązek uiszczenia opłaty podstawowej obciąża stronę, którą sąd całkowicie zwolnił od kosztów sądowych w zakresie formalnie i merytorycznie nieograniczonym.
Sejm podzielił stanowisko skarżącego, że ustawowe nałożenie na stronę niewykonalnego obowiązku ogranicza możliwość korzystania z konstytucyjnych praw gwarantowanych przez art. 45 ust. 1 oraz art. 77 ust. 2 Konstytucji.

II

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

1. Wątpliwości konstytucyjne skarżącego budzą art. 14 ust. 2 oraz art. 100 ust. 2 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. Nr 167, poz. 1398, ze zm.; dalej: ustawa o kosztach sądowych), obowiązujące od 2 marca 2006 r.
W dniu, w którym zapadło ostateczne orzeczenie w sprawie dotyczącej skarżącego, zaskarżone art. 14 i art. 100 ustawy o kosztach sądowych miały następujące brzmienie:
„Art. 14. 1. Opłatę podstawową pobiera się w sprawach, w których przepisy nie przewidują opłaty stałej, stosunkowej lub tymczasowej.
2. Opłatę podstawową pobiera się także od podlegających opłacie pism, o których mowa w art. 3 ust. 2, wnoszonych przez stronę zwolnioną od kosztów sądowych przez sąd, chyba że ustawa stanowi inaczej.
3. Opłata podstawowa wynosi 30 złotych i stanowi minimalną opłatę, którą strona jest obowiązana uiścić od pisma podlegającego opłacie, chyba że ustawa stanowi inaczej.
4. Pobranie od pisma opłaty podstawowej wyłącza pobranie innej opłaty.
5. Przepisów o opłacie podstawowej nie stosuje się w postępowaniu wieczystoksięgowym oraz w postępowaniu rejestrowym”.
„Art. 100. 1. Strona w całości zwolniona od kosztów sądowych z mocy ustawy nie uiszcza opłat sądowych i nie ponosi wydatków, które obciążają tymczasowo Skarb Państwa.
2. Sąd może zwolnić stronę od kosztów sądowych w całości. Strona, której sąd przyznał całkowite zwolnienie od kosztów sądowych, ma obowiązek uiścić opłatę podstawową, o której mowa w art. 14, od wszystkich pism podlegających opłacie, chyba że przepis szczególny stanowi inaczej”.
Wymaga podkreślenia, że przepisy kwestionowane w niniejszym postępowaniu zostały przez ustawodawcę znowelizowane ustawą z dnia 14 grudnia 2006 r. o zmianie ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. z 2007 r. Nr 21, poz. 123; dalej: ustawa nowelizująca). Na podstawie art. 1 pkt 1 ustawy nowelizującej, w art. 14 ustawy o kosztach sądowych został uchylony ust. 2, a na podstawie art. 1 pkt 17 ustawy nowelizującej nadane zostało nowe brzmienie ust. 2 art. 100 ustawy o kosztach sądowych. Zgodnie z jego obowiązującym brzmieniem: „Sąd może zwolnić stronę od kosztów sądowych w całości. Przepis ust. 1 stosuje się odpowiednio”. Nowelizacja weszła w życie 10 marca 2007 r. (art. 3 ustawy nowelizującej).
W sprawie dotyczącej skarżącego ostateczne orzeczenie o jego wolnościach lub prawach albo o jego obowiązkach określonych w Konstytucji w rozumieniu art. 79 ust. 1 Konstytucji, z którym skarżący wiąże zarzuty podniesione w badanej sprawie, zapadło 14 sierpnia 2006 r. Postanowieniem wydanym w tym dniu (sygn. akt I C 204/06) Sąd Okręgowy w Lublinie odrzucił wniosek skarżącego o zwolnienie z opłaty podstawowej.
Podstawę prawną odrzucenia wskazanego powyżej wniosku skarżącego stanowiły kwestionowane w niniejszej sprawie art. 14 ust. 2 i art. 100 ust. 2 ustawy o kosztach sądowych, w brzmieniu obowiązującym od 2 marca 2006 r. do 9 marca 2007 r.
Zgodnie z art. 39 ust. 1 pkt 3 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK) Trybunał umarza na posiedzeniu niejawnym postępowanie, jeżeli akt normatywny w zakwestionowanym zakresie utracił moc obowiązującą przed wydaniem orzeczenia przez Trybunał. Samo uchylenie przepisów, które są przedmiotem kontroli konstytucyjności, nie wystarcza do uznania, że wystąpiła negatywna przesłanka procesowa określona w art. 39 ust. 1 pkt 3 ustawy o TK. Zgodnie z art. 39 ust. 3 ustawy o TK: „Przepisu ust. 1 pkt 3 nie stosuje się, jeżeli wydanie orzeczenia o akcie normatywnym, który utracił moc obowiązującą przed wydaniem orzeczenia, jest konieczne dla ochrony konstytucyjnych wolności i praw”.
Ustawa nowelizująca przewiduje w art. 2 uregulowanie intertemporalne, zgodnie z którym: „Do spraw wszczętych przed dniem wejścia w życie ustawy stosuje się przepisy dotychczasowe”.
Wejście w życie ustawy nowelizującej nie stanowi zatem podstawy do umorzenia postępowania w niniejszej sprawie.

2. W badanej sprawie RPO przyłączył się do zarzutów zgłoszonych przez skarżącego, z tym że dokonał modyfikacji wzorców kontroli.
Skarżący jako wzorce kontroli kwestionowanych art. 14 ust. 2 i art. 100 ust. 2 ustawy o kosztach sądowych wskazał art. 45 ust. 1 oraz art. 77 ust. 2 Konstytucji.
Według RPO, kwestionowane przepisy powinny zostać poddane ocenie z perspektywy ich zgodności z art. 45 ust. 1 w związku z art. 31 ust. 3 oraz art. 2 Konstytucji.
Trybunał Konstytucyjny nie może orzekać co do konstytucyjności przepisów niewskazanych jako przedmiot zaskarżenia w piśmie inicjującym postępowanie w sprawie kontroli konstytucyjnej.
W kontekście tego stwierdzenia należy podkreślić, że w rozpatrywanej sprawie RPO nie zdecydował się na uczynienie użytku z własnej kompetencji do zaskarżenia uregulowania odnoszącego się do obowiązku uiszczenia opłaty podstawowej, lecz przyłączył się do wniesionej skargi konstytucyjnej na podstawie art. 51 ust. 2 ustawy o TK.
Trybunał Konstytucyjny co do zasady uznaje za dopuszczalne doprecyzowanie przez RPO wzorców kontroli powołanych w skardze konstytucyjnej, do której się przyłącza. Pismo, mocą którego RPO przyłączył się do wniesionej skargi konstytucyjnej, nie może jednak prowadzić do rozszerzenia granic zaskarżenia w sprawie. W postępowaniu przed TK toczącym się w przedmiocie konstytucyjności przepisów zaskarżonych skargą konstytucyjną, zgodnie z art. 27 pkt 8 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, RPO jest bowiem uczestnikiem postępowania takim samym jak pozostałe podmioty wymienione w tym przepisie, wyposażonym w analogiczny do tych podmiotów zakres uprawnień (por. wyroki Trybunału Konstytucyjnego: z 16 stycznia 2006 r., sygn. SK 30/05, OTK ZU nr 1/A/2006, poz. 2; z 30 maja 2007 r., sygn. SK 68/06, OTK ZU nr 6/A/2007, poz. 53 oraz z 26 czerwca 2008 r., sygn. SK 20/07, OTK ZU nr 5/A/2008, poz. 86).
W badanej sprawie RPO pominął wskazany przez skarżącego jako podstawa kontroli art. 77 ust. 2 Konstytucji, uzupełniając jednocześnie wzorce kontroli wskazane w sprawie o art. 31 ust. 3, jako przepis pozostający w związku z powołanym przez skarżącego art. 45 ust. 1 Konstytucji, oraz o art. 2 Konstytucji.
W ocenie Trybunału Konstytucyjnego w rozpatrywanej sprawie powołanie przez RPO argumentów mających wskazywać na niezgodność zaskarżonego przepisu z art. 31 ust. 3 Konstytucji nie oznacza rozszerzenia granic zaskarżenia.
Powołany przez RPO art. 31 ust. 3 Konstytucji, jako wzorzec kontroli konstytucyjności, może stać się podstawą prawną orzeczenia Trybunału, ze względu na jego szczególny charakter. Przepis ten stanowi bowiem o warunkach konstytucyjnie dopuszczalnych ograniczeń praw i wolności konstytucyjnych. Istotą zaś skargi konstytucyjnej jest ochrona tych praw i wolności (por. wyrok TK z 17 listopada 2008 r., sygn. SK 33/07, OTK ZU nr 9/A/2008, poz. 154). Szczególny charakter tego przepisu sprawia, że nawet niepowołany w piśmie inicjującym postępowanie przed Trybunałem Konstytucyjnym może być podstawą kontroli konstytucyjności badanego przepisu w zbiegu z innym przepisem wskazanym przez skarżącego jako wzorzec kontroli konstytucyjności.
W rozpatrywanej sprawie uzupełnienie wskazanych przez skarżącego wzorców kontroli o art. 2 Konstytucji nie stanowi natomiast doprecyzowania podstawy kontroli w sprawie, ale jej niedopuszczalne rozszerzenie. Toteż oświadczenie o rozszerzeniu podstawy kontroli o ten wzorzec jest bezskuteczne.

3. Zarzuty podniesione w badanej sprawie dotyczą niezgodności art. 14 ust. 2 i art. 100 ust. 2 ustawy o kosztach sądowych w zakresie, w jakim przepisy te nakładają obowiązek uiszczania opłaty podstawowej na stronę zwolnioną w całości od kosztów sądowych na podstawie przepisów obowiązujących od 2 marca 2006 r. do 9 marca 2007 r., z art. 45 ust. 1 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji oraz z art. 77 ust. 2 Konstytucji.
Wskazane uregulowanie kwestionowane jest jako zbyt rygorystyczne, pozbawiające prawa do sądu (art. 45 ust. 1 Konstytucji) w sposób nieznajdujący usprawiedliwienia w zasadzie proporcjonalności (art. 31 ust. 3 Konstytucji), prowadzący do pozbawienia drogi sądowej do dochodzenia praw (art. 77 ust. 2 Konstytucji). Nadmierny rygoryzm, ograniczający lub wręcz pozbawiający skarżącego praw konstytucyjnych, wynika z obowiązku wniesienia przez skarżącego zwolnionego od kosztów sądowych opłaty podstawowej.
Istotą problemu konstytucyjnego jest przyjęta przez ustawodawcę koncepcja całkowitego zwolnienia od kosztów sądowych, zgodnie z którą zwolnienie takie, przewidujące jednocześnie obowiązek uiszczenia opłaty podstawowej, nie ma charakteru absolutnego.
Jak już wskazano, wysokość opłaty podstawowej została uregulowana w art. 14 ust. 3 ustawy o kosztach sądowych. Wynosi ona 30 zł. Jest to minimalna opłata, którą obowiązana jest ponieść strona zwolniona przez sąd od kosztów sądowych, zarówno w całości, jak i w części, wnosząca pismo podlegające opłacie.
Konstytucyjność uregulowania kwestionowanego w niniejszym postępowaniu, w brzmieniu obowiązującym od 2 marca 2006 r. do 9 marca 2007 r., była już przedmiotem oceny Trybunału Konstytucyjnego.
W wyroku z 17 listopada 2008 r. (sygn. SK 33/07) Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że art. 14 ust. 2 ustawy o kosztach sądowych, w brzmieniu obowiązującym przed wejściem w życie ustawy nowelizującej, i art. 100 ust. 2 ustawy o kosztach sądowych, w brzmieniu obowiązującym przed wejściem w życie ustawy nowelizującej, są zgodne z art. 2, art. 31 ust. 3, art. 45 ust. 1, art. 77 ust. 2 i art. 78 Konstytucji. Sentencja tego wyroku została ogłoszona w Dzienniku Ustaw z 26 listopada 2008 r., Nr 207, poz. 1307.
W uzasadnieniu odnoszącym się do tej części sentencji wyroku Trybunał Konstytucyjny podkreślił, że zakwestionowane art. 14 ust. 2 i art. 100 ust. 2 ustawy o kosztach sądowych zostały usunięte z porządku prawnego w wyniku zmian legislacyjnych wprowadzonych ustawą nowelizującą z 14 grudnia 2006 r. Trybunał Konstytucyjny wskazał, że w motywach uzasadnienia wniosku dotyczącego usunięcia ust. 2 art. 14 ustawy o kosztach sądowych wskazano, że „ustawodawca tworząc nową ustawę wyszedł z założenia, że kwota 30 złotych jest na tyle niska, że każdy będzie mógł ją uiścić. Niestety, ale z badań przeprowadzonych przez resort sprawiedliwości wynika, że tak nie jest” (druk sejmowy nr 1181/V kadencja, biuletyn nr 1347/V). Zauważył też, że nadanie nowego brzmienia ust. 2 art. 100 ustawy o kosztach sądowych jest konsekwencją poprawki dotyczącej art. 14 tej ustawy.
Kwestionowany art. 14 ust. 2 ustawy o kosztach sądowych został uchylony wskutek powyższej nowelizacji, a art. 100 ust. 2 tej ustawy zostało nadane nowe brzmienie, przez skreślenie jego zdania drugiego. W wyroku z 17 listopada 2008 r. (sygn. SK 33/07) Trybunał Konstytucyjny podkreślił, że zmiany te nie świadczą jeszcze o niekonstytucyjności dotychczasowych regulacji.
W uzasadnieniu powołanego powyżej wyroku z 17 listopada 2008 r. Trybunał Konstytucyjny podkreślił, że zasadą jest odpłatność postępowania sądowego, a „Sąd nie podejmie żadnej czynności na skutek pisma, od którego nie została uiszczona należna opłata” (art. 1262 § 1 k.p.c.). Zwolnienie od kosztów jest odstępstwem (wyjątkiem) od tej zasady. Generalnie ustawodawca korzysta w tym zakresie ze swobody regulacyjnej. Tym bardziej przysługuje ona ustawodawcy, gdy kształtuje odstępstwo od pewnej zasady.
Zarówno w doktrynie, jak i w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego wielokrotnie prezentowany był pogląd, że dostęp do sądu przez jednostkę poszukującą ochrony sądowej powinien być względnie łatwy i prosty. Dotyczy to zarówno dostępności do pierwszej, jak i do wyższych instancji sądowych. Ograniczenia tej dostępności mogą być wprowadzane wyłącznie z przyczyn i w formach określonych w art. 31 ust. 3 Konstytucji.
W tym kontekście we wskazanym powyżej wyroku z 17 listopada 2008 r. (sygn. SK 33/07) Trybunał Konstytucyjny podkreślił, że bariery o charakterze ekonomicznym mogą być uznawane za elementy ograniczające możliwość realizacji prawa do sądu, wyrażonego w art. 45 ust. 1 Konstytucji, ale ograniczenia tego nie można utożsamiać z samym istnieniem obowiązku ponoszenia określonych opłat i kosztów sądowych. O ograniczeniu dostępności do sądu przez bariery ekonomiczne można mówić dopiero w wypadku nadmiernie wysokiego ryzyka ekonomicznego, wywołanego nieprawidłowymi zasadami, wedle których kształtuje się obowiązek ponoszenia kosztów postępowania, zwłaszcza nadmiernie wygórowanym poziomem kosztów. Zaznaczył przy tym, że Trybunał Konstytucyjny wielokrotnie wypowiadał się, że istnienie ograniczeń w zakresie zwalniania od kosztów nie jest równoznaczne z przekreśleniem samego prawa do sądu, jeśli te ograniczenia mieszczą się w granicach określonych w art. 31 ust. 3 Konstytucji. Granice regulacyjnej swobody ustawodawcy w tym zakresie są wyznaczone przez zasadę proporcjonalności, wyrażoną w tym przepisie. Zarówno podczas stanowienia zasad ponoszenia kosztów procesu, jak i przy określaniu ich poziomu konieczne jest wyważanie sprzecznych interesów różnych podmiotów, a także udzielenie ochrony interesowi publicznemu. Nie można także np. nie dostrzegać znaczenia sposobu regulacji instytucji kosztów postępowania dla eliminowania pieniactwa, co mieści się w klauzuli porządku publicznego. Trybunał wskazywał na uwzględnienie takiego kryterium przy określaniu zasad i poziomu obciążania kosztami postępowania sądowego (por. także wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 16 czerwca 2008 r., sygn. P 37/07, OTK ZU nr 5/A/2008, poz. 80 i powołane tam orzecznictwo oraz literaturę).
W wyroku z 17 listopada 2008 r. (sygn. SK 33/07) Trybunał Konstytucyjny zauważył, że również w świetle orzecznictwa Europejskiego Trybunału Praw Człowieka wymóg uiszczenia opłat i wydatków nie jest ograniczeniem prawa do sądu (art. 6 Konwencji). Zgodnie z orzecznictwem ETPC ustanowione „bariery finansowe” muszą przy tym uwzględniać równowagę (rozsądny związek proporcjonalności) między interesem państwa w pobieraniu opłat sądowych a interesem strony w dochodzeniu roszczeń (obrony praw) w postępowaniu sądowym (por. wyrok z 26 lipca 2005 r., Podbielski i PPU „Polpure” przeciwko Polsce, nr 39199/98, „Wybór orzecznictwa ETPC w sprawach polskich” z 2005 r., nr 2, s. 75-89).

4. Zgodnie z art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK, Trybunał Konstytucyjny na każdym etapie postępowania zobowiązany jest rozważyć, czy wydanie orzeczenia w toczącym się przed nim postępowaniu nie jest zbędne lub niedopuszczalne. W razie stwierdzenia negatywnej przesłanki procesowej Trybunał Konstytucyjny umarza toczące się przed nim postępowanie.
W rozpatrywanej sprawie aktualność zachowuje argumentacja przedstawiona w wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 17 listopada 2008 r. (sygn. SK 33/07) odnosząca się do przepisów zaskarżonych w niniejszym postępowaniu, poddanych ocenie przez pryzmat wzorców kontroli konstytucyjnej powołanych także w badanej sprawie.
Mając na uwadze powyższe okoliczności, brak jest podstaw do merytorycznego badania zarzutów objętych badaną skargą konstytucyjną.
W stanie prawnym zaistniałym na skutek wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 17 listopada 2008 r. (sygn. SK 33/07) brak jest podstaw do umorzenia niniejszego postępowania ze względu na zasadę res iudicata. Wymaga ona bowiem tożsamości podmiotowej, jak i przedmiotowej pisma inicjującego postępowanie. Zgodnie z orzecznictwem Trybunału Konstytucyjnego brak podstaw do przyjęcia powagi rzeczy osądzonej nie oznacza jednak, że rozpoznanie kwestii konstytucyjności przepisu (normy prawnej) z perspektywy zbieżnych zarzutów jest prawnie obojętne. Stabilizację sytuacji powstałych w wyniku ostatecznego orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego ma bowiem zapewniać zasada ne bis in idem (por. postanowienie TK z 26 czerwca 2007 r., sygn. SK 73/06, OTK ZU nr 6/A/2007, poz. 67).

W związku z tą zasadą, dokonując w kategoriach pragmatycznych oceny celowości prowadzenia postępowania i orzekania w kwestii, która została już jednoznacznie rozstrzygnięta we wskazanym powyżej wyroku, na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK, Trybunał Konstytucyjny umarza postępowanie w badanej sprawie ze względu na zbędność wydania wyroku.


Mając na względzie wszystkie powyższe argumenty, Trybunał Konstytucyjny postanowił jak na wstępie.