Pełny tekst orzeczenia

15/1/B/2009

POSTANOWIENIE
z dnia 14 stycznia 2009 r.
Sygn. akt Ts 53/06

Trybunał Konstytucyjny w składzie:




Marek Kotlinowski – przewodniczący


Zbigniew Cieślak – sprawozdawca


Mirosław Granat,


po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 17 czerwca 2008 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Kazimiery Makaruk,

p o s t a n a w i a:

nie uwzględnić zażalenia.

UZASADNIENIE

W sporządzonej przez pełnomocnika skarżącej skardze konstytucyjnej zakwestionowana została zgodność z Konstytucją następujących przepisów: art. 117 § 1 oraz art. 442 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. Nr 16, poz. 93, ze zm.; dalej: k.c.); art. 8 oraz art. 9 ust. 1 ustawy z dnia 28 października 1950 r. o zmianie systemu pieniężnego (Dz. U. Nr 50, poz. 459, ze zm.), a także art. 4 ust. 1 oraz art. 5 ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. o denominacji złotego (Dz. U. Nr 84, poz. 386, ze zm.); art. 5 ustawy z dnia 17 czerwca 2004 r. o zmianie ustawy – Kodeks cywilny i o zmianie niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 162, poz. 1692; dalej: ustawa nowelizująca).
Wymienionym wyżej przepisom skarżąca zarzuciła niezgodność z art. 2, art. 21 ust. 1, art. 32 ust. 1 i 2, art. 64 ust. 1-3 oraz art. 77 ust. 1 i 2 Konstytucji.
W odniesieniu do przepisów k.c. niezgodność z Konstytucją miała ich dotyczyć w zakresie, w jakim „przepisy kodeksu normujące instytucję przedawnienia są stosowane do roszczeń odszkodowawczych jednostki, dochodzonych z tytułu szkody wyrządzonej przez niezgodne z prawem działanie (zaniechanie) organów władzy publicznej w okresie od 1944 r. do daty wejścia w życie Konstytucji RP z 2 kwietnia 1997 r., tj. do dnia 17 października 1997 r.”. Podobny zarzut sformułowany został przez skarżącą wobec art. 8 i art. 9 ust. 1 ustawy o zmianie systemu pieniężnego, jak również art. 4 ust. 1 oraz art. 5 ustawy o denominacji złotego, w zakresie, w jakim przepisy te są stosowane do waluty polskiej funkcjonującej przed 1 września 1939 r. oraz do zaciągniętych przed tą datą zobowiązań Skarbu Państwa z tytułu emitowanych bądź gwarantowanych przez niego papierów wartościowych. W skardze zakwestionowano również konstytucyjność art. 5 ustawy nowelizującej, w zakresie, w jakim wyłącza on zastosowanie tej ustawy do zdarzeń i stanów prawnych powstałych przed dniem jej wejścia w życie, tj. także do zaciągniętych przed dniem 1 września 1939 r. zobowiązań Skarbu Państwa.
Postanowieniem Trybunału Konstytucyjnego odmówiono nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu. Trybunał stwierdził, że w przypadku analizowanej skargi konstytucyjnej sformułowane w niej zarzuty wiązać należy z wydanym przez Sąd Apelacyjny w Warszawie wyrokiem z 21 stycznia 2005 r., w którym roszczenie skarżącej związane z zapłatą odszkodowania za bezprawne zachowanie (zaniechanie) organów państwa w zakresie obowiązku realizacji roszczeń związanych z wyemitowanymi w okresie przedwojennym obligacjami poddane zostało kwalifikacji w świetle przepisów k.c., dotyczących niewłaściwego zachowania Skarbu Państwa jako dłużnika, rodzącego roszczenia odszkodowawcze. Uwzględnienie tej okoliczności doprowadziło Trybunał do konstatacji, że zakwestionowane w skardze art. 117 § 1 oraz art. 442 § 1 k.c. nie mogą być uznane za podstawę prawną ostatecznego orzeczenia wydanego w sprawie skarżącej.
W odniesieniu do zakwestionowanych unormowań ustawy o zmianie systemu pieniężnego oraz ustawy o denominacji złotego Trybunał stwierdził, że przepisy te były podstawą prawną (w rozumieniu art. 79 ust. 1 Konstytucji) orzeczenia sądowego jedynie w odniesieniu do roszczenia o wykup jednej z kategorii obligacji (3% państwowej renty ziemskiej). Wobec pozostałych części roszczeń skarżącej zakwestionowane w skardze przepisy nie pełniły roli podstawy prawnej orzeczenia, a ich uwzględnienie służyło jedynie konkretyzacji zakresu roszczeń skarżącej, jednak w analizowanym postępowaniu nie stanowiły one przedmiotu rozstrzygnięcia. Tego rodzaju zależność między treścią kwestionowanych przepisów tych ustaw a wydanymi w sprawie orzeczeniami w żadnym razie nie spełnia przesłanek, o których mowa w art. 79 ust. 1 Konstytucji. Trybunał odwołał się także do swojego stanowiska (wyrażonego w dotychczasowym orzecznictwie) odnośnie do konstytucyjnej dopuszczalności poddawania kontroli przepisów ustawy o zmianie systemu pieniężnego i ustawy o denominacji złotego. Zgodnie z nim, kontrola tych ustaw, będących aktami prawnymi o rodowodzie „przedkonstytucyjnym”, musi uwzględniać okoliczność całkowitego wykonania przepisów w nich zawartych. Unormowania te wywołały skutek jednorazowy, skonsumowały się jeszcze przed dniem wejścia w życie Konstytucji z 1997 r.
Trybunał odmówił także nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu w odniesieniu do art. 5 ustawy nowelizującej. Akcentując, że uchwalenie tej ustawy stanowiło wykonanie wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 4 grudnia 2001 r. (SK 18/00, OTK ZU nr 8/2001, poz. 256), stwierdził, że zakwestionowany przepis nie stanowił podstawy prawnej ostatecznego orzeczenia wydanego w sprawie skarżącej. Trybunał podkreślił w tym kontekście ponownie, że zaniechanie realizacji obowiązków wynikających z warunków emisji papierów wartościowych ocenione zostało przez sąd jako niewłaściwe zachowanie dłużnika, nie zaś jako niezgodne z prawem działanie organów władzy publicznej. Tak więc, zarówno art. 77 Konstytucji, jak i przepisy zawarte w ustawie nowelizującej, nie miały w sprawie skarżącej zastosowania.
Zażalenie na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego o odmowie nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu wniósł pełnomocnik skarżącej. Podkreślając długi okres oczekiwania na wydanie orzeczenia przez Trybunał, stwierdził, że w zaskarżonym postanowieniu nie została podana podstawa prawna rozstrzygnięcia. Podważył ponadto ustalenia dotyczące odmowy uznania zaskarżonych przepisów k.c. za podstawę prawną orzeczenia wydanego w sprawie skarżącej. Jego zdaniem, określenie tej podstawy nastąpić winno w oparciu o szczegółową argumentację sądu I instancji, nie zaś „marginalną wypowiedź” zawartą w uzasadnieniu wyroku sądu odwoławczego. Zanegował również stanowisko Trybunału odnośnie do celowości dokonywania kontroli konstytucyjności unormowań ustawy o zmianie systemu pieniężnego, a także ustawy o denominacji złotego. Podważył także stwierdzenie dotyczące prawidłowości wykonania przez ustawodawcę wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 4 grudnia 2001 r.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Zaskarżone postanowienie jest prawidłowe, zaś zarzuty zażalenia wniesionego przez pełnomocnika skarżącej nie mogą być uwzględnione. Na samym wstępie wyjaśnić też należy, że znaczny wpływ na opóźnienie podjęcia orzeczenia w ramach wstępnej kontroli skargi konstytucyjnej miało oczekiwanie na wydanie rozstrzygnięcia w innej zawisłej przed Trybunałem Konstytucyjnym sprawie, w której przedmiotem kontroli były przepisy stanowiące przedmiot zaskarżenia również w niniejszej skardze konstytucyjnej. W tym kontekście, zwłaszcza wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 24 kwietnia 2007 r. (SK 49/05, OTK ZU nr 4/A/2007, poz. 39) miał dla oceny przesłanek niniejszej skargi konstytucyjnej znaczenie istotnie „prejudycjalne”.
Przystępując do oceny merytorycznych zarzutów zażalenia, stwierdzić należy, że nie podważają one zasadności stanowiska wyrażonego w zaskarżonym postanowieniu. W pierwszej kolejności za nieuprawniony uznać należy zarzut o braku podstawy prawnej odmowy nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu. W istocie rzeczy bowiem, zgodnie z art. 36 ust. 3 w zw. z art. 49 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK), w sytuacji stwierdzenia nieusuniętych w terminie braków skargi, a także oczywistej bezzasadności przedstawionych w niej zarzutów, ustawodawca obliguje sędziego Trybunału do wydania postanowienia o odmowie nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu. Interpretacja powyższego unormowania ustawy o TK nie może jednak abstrahować od treści art. 79 ust. 1 Konstytucji, jak i innych przepisów tej ustawy, kształtujących model skargi konstytucyjnej jako środka ochrony praw i wolności. W kontekście analizowanej sprawy szczególnego znaczenia nabiera zwłaszcza prawne określenie przedmiotu skargi konstytucyjnej, którym może być wyłącznie przepis (ustawy lub innego aktu normatywnego), będący podstawą prawną ostatecznego orzeczenia wydanego w sprawie skarżącego. Określenie to wynika zarówno z treści art. 79 ust. 1 Konstytucji, jak i art. 47 ust. 1 pkt 1 i ust. 2 ustawy o TK. Tak więc, jeżeli przedmiot skargi konstytucyjnej wskazany został przez skarżącego w sposób wadliwy, to okoliczność ta czyni samą skargę prawnie niedopuszczalną, wykluczając wydanie przez Trybunał Konstytucyjny merytorycznego orzeczenia. W orzeczeniach Trybunału wskazywano, że pozbawiona podstaw byłaby taka interpretacja przepisów ustawy o TK, która nakazywałaby nadanie skardze konstytucyjnej dalszego biegu w sytuacji, gdy zachodzi jedna z przesłanek skutkujących koniecznością umorzenia postępowania już w jego fazie merytorycznej (zob. np. postanowienie TK z 15 lipca 2008 r., Ts 293/06, OTK ZU nr 4/B/2008, poz. 146). W konkluzji trzeba więc stwierdzić, że za błędne należy uznać kwalifikowanie skarg konstytucyjnych poddawanych procedurze wstępnej kontroli wyłącznie w świetle przesłanek wymienionych w art. 36 ust. 3 ustawy o TK. Analiza skargi konstytucyjnej z punktu widzenia jej kompletności, czy też zasadności postawionych zarzutów dotyczyć może bowiem wyłącznie skargi konstytucyjnej odpowiadającej konstrukcyjnym elementom tego środka ochrony praw i wolności. Te zaś wynikają w pierwszej kolejności z art. 79 ust. 1 Konstytucji, jak i – precyzujących to unormowanie – przepisów ustawy o TK.
Ponownie stwierdzić wobec tego należy, że ocena dopuszczalności poddania określonych unormowań kontroli realizowanej w postępowaniu inicjowanym skargą konstytucyjną warunkowana jest potwierdzeniem podstawowej ich kwalifikacji. Stanowi ją stwierdzenie, że unormowania te w istocie były prawną podstawą ostatecznego orzeczenia, wydanego w sprawie, w związku z którą skarga została wniesiona. Trzeba także wyraźnie podkreślić, że w przypadku analizowanej skargi konstytucyjnej istotne znaczenie miało – skądinąd w pełni uzasadnione – przypisanie waloru „ostatecznego orzeczenia” wyrokowi Sądu Apelacyjnego w Warszawie. To właśnie rozstrzygnięcie zawierało bowiem, kluczowe z punktu widzenia oceny przedmiotu skargi, zakwalifikowanie roszczeń skarżącej, przeprowadzane w świetle przepisów k.c. Uznanie, że dla oceny tych roszczeń właściwe są unormowania k.c. dotyczące odpowiedzialności Skarbu Państwa z tytułu niewłaściwego wykonania zobowiązania skutkować musiało odmową uznania, że kwestionowane przepisy art. 117 § 1 oraz art. 442 k.c. stanowiły podstawę prawną ostatecznego orzeczenia, wykazującego cechy, o których mowa w art. 79 ust. 1 Konstytucji. Jeszcze raz zaznaczyć trzeba, że walory takie winny być przypisane w sprawie skarżącej wyrokowi Sądu Apelacyjnego w Warszawie, nie zaś wcześniejszemu orzeczeniu sądu I instancji.
Z podobnych względów nie można było uznać, że podstawą prawną ostatecznego orzeczenia wydanego w sprawie skarżącej były unormowania ustawy nowelizującej. Akt ten, stanowiąc wykonanie wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 4 grudnia 2001 r., dokonywał bowiem zmiany stanu prawnego w odniesieniu do mechanizmu odpowiedzialności Skarbu Państwa za działania niezgodne z prawem. Przyjęcie przez sąd orzekający w sprawie skarżącej trybu odpowiedzialności z tytułu niewłaściwego wykonania zobowiązania, jako właściwego dla oceny zgłaszanych przez nią roszczeń, wykluczało potraktowanie unormowań ustawy nowelizującej za adekwatne dla normatywnej kwalifikacji żądań skarżącej. Tym samym, uniemożliwiało to poddanie tych przepisów kontroli w trybie inicjowanym analizowaną skargą konstytucyjną. Poza zakresem niniejszego postępowania pozostawać siłą rzeczy musi także kwestia oceny prawidłowości wykonania przez ustawodawcę wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 4 grudnia 2001 r., czego efektem normatywnym było uchwalenie ustawy nowelizującej.
Trybunał Konstytucyjny podtrzymuje również pogląd wypowiedziany w zaskarżonym postanowieniu odnośnie do prawnej dopuszczalności ponownego poddawania kontroli przepisów ustawy o zmianie systemu pieniężnego, jak i ustawy o denominacji. Jeszcze raz trzeba podkreślić, że nawiązuje on w całości do utrwalonej już linii orzeczniczej, dla której szczególnie reprezentatywny jest – powoływany wyżej – wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 24 kwietnia 2007 r. To w jego uzasadnieniu podkreślano zwłaszcza jednorazowy charakter skutków zastosowania tych ustaw oraz ich „skonsumowanie” jeszcze przed dniem wejścia w życie Konstytucji z 1997 r. Trybunał akcentował w tym zakresie także okoliczność, iż to nie w treści art. 4 i art. 5 ustawy o denominacji należało upatrywać normatywnej przyczyny realnego obniżenia wartości inkorporowanych wierzytelności, co miałoby oznaczać niedozwoloną ingerencję ustawodawcy w sferę praw majątkowych. Takiego, samoistnego mechanizmu deprecjacji zobowiązań pieniężnych nie zawierały także przepisy ustawy o zmianie systemu pieniężnego. Deprecjacja ta była jednak wynikiem „towarzyszących denominacji zabiegów i działań organów władzy i jednostek gospodarki uspołecznionej, które wykorzystały go (niewykluczone zresztą, że z tą intencją był on zaplanowany) do realizacji określonych manipulacji cenowych, wzrostu inflacji itp. Takie działania nie mogą być jednak poddane ocenie z punktu widzenia ich konstytucyjności” (tak w wyroku TK z 24 kwietnia 2007 r.).

Biorąc wszystkie powyższe okoliczności pod uwagę, należy stwierdzić, że Trybunał Konstytucyjny słusznie odmówił nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu.