Pełny tekst orzeczenia

415/6/B/2010

POSTANOWIENIE
z dnia 27 września 2010 r.
Sygn. akt Ts 85/08

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Teresa Liszcz,

po wstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej spółki akcyjnej (prawa francuskiego) Vivendi o zbadanie zgodności:
art. 26 ust. 1 w zw. z art. 54 ust. 1 ustawy z dnia 28 lutego 2003 r. – Prawo upadłościowe i naprawcze (Dz. U. z 2009 r. Nr 175, poz. 1361, ze zm.) z art. 45 ust. 1 w zw. z art. 78 i art. 176 ust. 1 oraz art. 64 ust. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej,

p o s t a n a w i a:

odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.

UZASADNIENIE

W skardze konstytucyjnej wniesionej do Trybunału Konstytucyjnego 13 marca 2008 r. skarżąca domaga się zbadania zgodności art. 26 ust. 1 w zw. z art. 54 ust. 1 ustawy z dnia 28 lutego 2003 r. – Prawo upadłościowe i naprawcze (Dz. U. z 2009 r. Nr 175, poz. 1361, ze zm.; dalej: p.u.n.) z art. 45 ust. 1 w zw. z art. 78 i art. 176 ust. 1 oraz art. 64 ust. 2 Konstytucji. Zgodnie z art. 26 ust. 1 p.u.n., uczestnikiem postępowania o ogłoszenie upadłości jest każdy, kto złożył wniosek o ogłoszenie upadłości, oraz dłużnik. W myśl art. 54 ust. 1 p.u.n., na postanowienie o ogłoszeniu upadłości zażalenie przysługuje wyłącznie upadłemu, a na postanowienie oddalające wniosek o ogłoszenie upadłości – wyłącznie wnioskodawcy. Wątpliwości konstytucyjne skarżąca formułuje w stosunku do zaskarżonych norm w zakresie, w jakim ograniczają one prawo do złożenia zażalenia na postanowienie o ogłoszeniu upadłości wyłącznie do dłużnika, a tym samym wyłączają możliwość jego zaskarżenia przez wierzyciela upadłego.
Skarżąca podkreśla, że w postępowaniu upadłościowym nie istnieje możliwość zainicjowania sądowej kontroli postanowienia w przedmiocie ogłoszenia upadłości dłużnika przez jego wierzyciela. Wierzyciel nie może zatem podważać skuteczności postanowienia o ogłoszeniu upadłości, mimo że jego roszczenia majątkowe względem upadłego podlegają licznym ograniczeniom, a także – w praktyce postępowania upadłościowego – mogą zostać zaspokojone jedynie w niewielkim stopniu. Dlatego też – w ocenie skarżącej – zaskarżona norma narusza prawo do sądu, rozumiane jako prawo do rozpatrzenia sprawy w sposób sprawiedliwy, z uwzględnieniem zasady dwuinstancyjności i z udziałem wszystkich stron, a także prawo do równej ochrony praw majątkowych.
Skarżąca podkreśla, że konstytucyjnie zagwarantowane prawo do sądu oznacza materialną, rzeczywistą możliwość poszukiwania ochrony sądowej w każdej sprawie, a nie tylko formalną dostępność drogi sądowej w ogóle. Wskazuje, że ogłoszenie upadłości dłużnika w sposób istotny zmienia sytuację prawną wierzyciela, ograniczając jego prawa majątkowe. Dzieje się tak dlatego, że – zdaniem skarżącej – w postępowaniu upadłościowym interes pojedynczego wierzyciela schodzi na dalszy plan, a sposoby, jakimi może dochodzić swoich roszczeń, są ściśle ograniczone. W tym kontekście skarżąca stwierdza, że uniemożliwienie wierzycielowi poddania postanowienia o ogłoszeniu upadłości kontroli sądowej jest sprzeczne z art. 45 ust. 1 i art. 78 Konstytucji, a także zupełnie nie uwzględnia istoty instytucji prawnej, jaką jest środek odwoławczy. Ustawodawca – jak wskazuje skarżąca – ma obowiązek nie tylko umożliwić stronie wniesienie środka zaskarżenia od orzeczenia lub decyzji wydanych w pierwszej instancji, ale także umożliwić organowi rozpatrującemu środek zaskarżenia merytoryczną ocenę prawidłowości rozstrzygnięcia sprawy. Tymczasem zaskarżona norma poświęca prawo do uruchomienia postępowania przed sądem i kontroli orzeczenia mającego wpływ na sytuację prawną wierzyciela na rzecz szybkości i uproszczenia procedury. Regulacja ta – w ocenie skarżącej – prowadzi nadto do naruszenia prawa do równej ochrony praw majątkowych. Zwraca uwagę, że w postępowaniu upadłościowym indywidualny interes konkretnego wierzyciela musi ustępować przed interesem zbiorowym wszystkich wierzycieli. Nie kwestionując konieczności pewnego ograniczenia praw majątkowych wierzycieli w związku z upadłością dłużnika, skarżąca zarzuca, że w praktyce obrotu gospodarczego złożenie wniosku o ogłoszenie upadłości może być elementem strategii przyjętej przez przedsiębiorców, czy nawet mieć na celu wyrządzenie szkody wierzycielom. Zamknięcie skarżącej możliwości kontroli postanowienia o ogłoszeniu upadłości de facto pozbawia ją realnej możliwości ochrony własnych praw majątkowych: nie mogła przedstawić sądowi argumentów świadczących o tym, że ogłoszenie upadłości służyło pokrzywdzeniu wierzycieli i zmierzało wyłącznie do realizacji celów dłużnika. Skarżąca akcentuje, że prawomocne ogłoszenie upadłości obejmującej likwidację majątku dłużnika powoduje wygaśnięcie zabezpieczeń, natomiast przy upadłości układowej – mogą one zostać uchylone przez sędziego-komisarza.
Powyższe zarzuty skarżąca sformułowała w związku z następującym stanem faktycznym. Postanowieniem z 21 sierpnia 2007 r. (sygn. akt X GU 225/07) Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy ogłosił – na wniosek dłużnika – jego upadłość. Skarżąca wniosła na to postanowienie zażalenie, które zostało odrzucone postanowieniem Sądu Rejonowego dla m.st. Warszawy z 3 września 2007 r. (sygn. akt X GU 225/07). Sąd Okręgowy w Warszawie postanowieniem z 17 września 2007 r. (sygn. akt XXIII Gz 672/07) oddalił zażalenie skarżącej na postanowienie o odrzuceniu zażalenia.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Skarga konstytucyjna, o której mowa w art. 79 ust. 1 Konstytucji, stanowi szczególny środek ochrony praw lub wolności, które zostały naruszone orzeczeniem wydanym na podstawie przepisów budzących – w ocenie skarżącego – wątpliwości co do ich zgodności z Konstytucją. Zasady wnoszenia skargi konstytucyjnej określają przepisy ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK). Zgodnie z jej art. 47 ust. 1 pkt 2 to na skarżącym ciąży obowiązek wskazania normy, na podstawie której sąd orzekł ostatecznie o jego prawach, wolnościach lub obowiązkach wynikających z Konstytucji oraz w stosunku do której skarżący domaga się zbadania zgodności z Konstytucją. W świetle przesłanek skargi konstytucyjnej, zakreślonych w art. 79 ust. 1 Konstytucji, nie budzi wątpliwości, że kontroli sprawowanej przez Trybunał w trybie skargi konstytucyjnej może podlegać tylko ta norma, której zastosowanie spowodowało skutek oceniany przez skarżącego w kategoriach naruszenia jego praw lub wolności (art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK).
W niniejszej skardze konstytucyjnej skarżąca podnosi przede wszystkim, że postanowienie sądu odrzucające jej środek zaskarżenia (zażalenie), wniesiony na postanowienie o ogłoszeniu upadłości wydane na wniosek dłużnika, narusza jej prawo do sądu (art. 45 ust. 1 Konstytucji) w związku z prawem do zaskarżania orzeczeń wydanych w pierwszej instancji (art. 78 Konstytucji) oraz zasadą dwuinstancyjnego postępowania sądowego (art. 176 ust. 1 Konstytucji). Stanowi to – jej zdaniem – skutek zastosowania normy, wywiedzionej z zaskarżonego art. 26 ust. 1 w zw. z art. 54 ust. 1 p.u.n., w myśl której wyłącznie dłużnik jest uprawiony do wniesienia zażalenia na postanowienie o ogłoszeniu upadłości, a uprawnienie to nie przysługuje wierzycielowi. W ocenie Trybunału tak rozumiana norma – w świetle uzasadnień przedstawionych przez orzekające w sprawie sądy powszechne: Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy i Sąd Okręgowy w Warszawie – nie stanowiła podstawy ostatecznego orzeczenia w rozumieniu art. 79 ust. 1 Konstytucji i art. 47 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK, wyjaśnionym powyżej. Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy wskazał, że skarżąca nie była stroną postępowania, w którym zostało wydane zaskarżone postanowienie i wniesione przez nią zażalenie jest niedopuszczalne z tej właśnie przyczyny, a nie – jak podkreślił Sąd – ze względu na treść art. 54 ust. 1 p.u.n. Ustalenia te zostały przyjęte za własne przez Sąd Okręgowy w Warszawie. Za podstawę odrzucenia zażalenia w tych okolicznościach można przyjąć wyłącznie art. 26 ust. 1 p.u.n., odczytywany samodzielnie, bez związku z przywołanym w skardze konstytucyjnym jako element zaskarżonej normy art. 54 ust. 1 p.u.n. Trybunał, związany na podstawie art. 66 ustawy o TK granicami skargi, nie jest zaś władny samodzielnie korygować przedmiotu zaskarżenia wskazanego przez skarżącego w skardze konstytucyjnej. Z tej przyczyny nie jest dopuszczalne nadanie skardze konstytucyjnej dalszego biegu tylko w odniesieniu do art. 26 ust. 1 p.u.n. określającego krąg uczestników postępowania w przedmiocie ogłoszenia upadłości. W uzasadnieniu skargi konstytucyjnej skarżąca jednoznacznie bowiem stwierdza, że jej wątpliwości budzi zaskarżona norma wyłącznie w zakresie ograniczenia prawa do złożenia zażalenia, nie zaś – ograniczenia kręgu uczestników postępowania.
Powyższej oceny nie może zmienić przywołany przez skarżącą w uzasadnieniu skargi konstytucyjnej fragment uzasadnienia wyroku Trybunału z 14 marca 2006 r. (SK 4/05, OTK ZU nr 3/A/2006, poz. 29), w myśl którego „za stronę w rozumieniu art. 78 Konstytucji należy rozumieć wszystkie podmioty, których praw lub obowiązków dotyczy rozstrzygnięcie wydane w pierwszej instancji, nawet jeżeli ustawa nie przewiduje udziału tych podmiotów w postępowaniu prowadzącym do wydania danego rozstrzygnięcia”. Okoliczności, w których zapadło powyższe orzeczenie były bowiem odmienne od sytuacji, w związku z którą skarżąca sformułowała niniejszą skargę konstytucyjną. Ustalając zakres i znaczenie normy zawartej w – uznanym za niezgodny z Konstytucją – art. 109 p.u.n., Trybunał podkreślił, że wprawdzie adresatem postanowienia sędziego-komisarza zarządzającego wypowiedzenie umowy najmu jest wyłącznie syndyk, niemniej „wypowiedzenie umowy przez syndyka [w wykonaniu tego postanowienia] stanowi (…) formę zewnętrznej ingerencji w stosunki cywilnoprawne między upadłym a skarżącą i ogranicza swobodę kształtowania tych stosunków przez zainteresowane podmioty”. W konsekwencji Trybunał osłabił wymowę cytowanej przez skarżącą tezy, uznając, że „najemca lub dzierżawca stanowi zatem stronę uprawnioną do wniesienia środka prawnego, jeżeli pozostaje podmiotem stosunku prawnego podlegającego rozwiązaniu w myśl postanowienia sądu wydanego na podstawie art. 109 ustawy – Prawo upadłościowe”. Postanowienie o ogłoszeniu upadłości dłużnika – wokół którego koncentruje się argumentacja skarżącej – nie ma natomiast charakteru indywidualnego w znaczeniu wskazanym przez Trybunał powyżej; nie dotyczy ono wprost stosunków prawnych tego dłużnika z jego konkretnym, imiennie wskazanym wierzycielem. Na marginesie należy także zwrócić uwagę, że na tle art. 26 ust. 1 p.u.n. nie mamy do czynienia z absolutnym wykluczeniem wierzyciela z udziału w postępowaniu w przedmiocie ogłoszenia upadłości dłużnika. Z mocy art. 20 ust. 1 p.u.n. każdy wierzyciel jest uprawniony do złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości swojego dłużnika; wnioski o ogłoszenie upadłości pochodzące od różnych wierzycieli i innych uprawnionych osób, jak też od dłużnika, sąd może połączyć celem ich łącznego rozpoznania na podstawie art. 219 k.p.c. w zw. z art. 35 p.u.n. (por. A. Jakubecki [w:] A. Jakubecki, F. Zedler, Prawo upadłościowe i naprawcze. Komentarz, Kraków 2006, teza 2 do art. 26).
Wskazanie jako przedmiotu kontroli normy, która nie stanowiła podstawy ostatecznego orzeczenia wydanego w stosunku do skarżącej, stanowi wystarczającą przeszkodę dla rozpoznania zawartych w niej zarzutów. Trybunał zwraca jednak uwagę, że wadliwy jest również zarzut wskazujący na to, że wyłączenie kontroli instancyjnej postanowienia o ogłoszeniu upadłości na wniosek wierzyciela, który nie brał udziału w postępowaniu w przedmiocie ogłoszenia upadłości uniemożliwia ocenę, czy złożenie wniosku przez dłużnika nie miało na celu wyrządzenia szkody wierzycielom i czy nie służy wyłącznie interesom dłużnika. Przesłanki te są bowiem irrelewantne z punktu widzenia podstawy ogłoszenia upadłości ograniczonej do niewypłacalności dłużnika (art. 10 p.u.n.), wyrażającej się w niespełnieniu przez niego wymagalnych zobowiązań (art. 11 ust. 1 p.u.n.) lub – w przypadku osób prawnych i jednostek organizacyjnych wyposażonych w zdolność prawną – nadwyżce pasywów nad aktywami (art. 11 ust. 2 p.u.n.). Na uwagę zasługuje w tym kontekście prezentowane w literaturze stanowisko, w myśl którego dla spełnienia przesłanki ogłoszenia upadłości nie ma znaczenia przyczyna, dla której dłużnik nie wykonuje swoich zobowiązań (por. F. Zedler [w:] A. Jakubecki, F. Zedler, op. cit., teza 3 do art. 11). Kryterium pokrzywdzenia wierzyciela pojawia się tylko w art. 12 ust. 2 p.u.n., na podstawie którego nawet jeżeli opóźnienie w wykonaniu zobowiązań nie przekracza trzech miesięcy, a suma niewykonanych zobowiązań nie przekracza 10% wartości bilansowej przedsiębiorstwa dłużnika, sąd – z tej właśnie przyczyny – nie może oddalić wniosku o ogłoszenie upadłości.
Przedstawione powyżej ustalenia odnoszące się do wadliwości określenia zaskarżonej normy przesądzają o niedopuszczalności rozpoznania także drugiego z postawionych przez skarżącą zarzutów: naruszenia prawa do równej ochrony praw majątkowych (art. 64 ust. 2 Konstytucji). Dodatkowo Trybunał przypomina, że w swoim orzecznictwie wielokrotnie podkreślał konieczność określenia przez skarżącego grupy podmiotów cechujących się tą samą cechą relewantną, jeżeli – w jego ocenie – doszło do naruszenia prawa do równej ochrony określonych praw (por. np. ostatnio wyrok Trybunału z 24 lutego 2009 r., SK 37/07, OTK ZU nr 2/A/2009, poz. 10). Uprawdopodobnienie naruszenia praw podmiotowych stanowi – zgodnie z art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK – obowiązek skarżącego, a Trybunał nie może go w tym zakresie wyręczać i samodzielnie poszukiwać w przedstawionym mu stanie faktycznym elementów wskazujących na spełnienie tej przesłanki. Tymczasem w niniejszej skardze konstytucyjnej skarżąca z jednej strony wskazuje, że ograniczenie jej praw majątkowych wynika z samej istoty szczególnych rygorów postępowania upadłościowego, w ramach którego indywidualny interes konkretnego wierzyciela ustępuje przed interesem zbiorowym wszystkich wierzycieli, a z drugiej strony aprobuje stanowisko, uzasadniające pewne ograniczenie praw majątkowych indywidualnych wierzycieli koniecznością sprawiedliwej i równej ochrony prawnej wszystkich wierzycieli. Brak natomiast w uzasadnieniu skargi konstytucyjnej określenia grupy podmiotów, w obrębie której skarżąca dostrzega dyskryminację w zakresie ochrony praw majątkowych wykreowaną przez zaskarżoną przez nią normę, a tym bardziej – wskazania wspólnej cechy relewantnej przesądzającej o niedopuszczalności odmiennego traktowania.

Z powyższych względów, działając na podstawie art. 47 ust. 1 pkt 1 i 2 oraz art. 36 ust. 3 w zw. z art. 49 ustawy o TK, należało odmówić nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu.