Pełny tekst orzeczenia

325/5/B/2010



POSTANOWIENIE

z dnia 8 listopada 2010 r.


Sygn. akt Ts 190/08



Trybunał Konstytucyjny w składzie:



Mirosław Wyrzykowski – przewodniczący

Andrzej Rzepliński – sprawozdawca

Teresa Liszcz,



po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 6 stycznia 2010 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Marka P.,



p o s t a n a w i a:



nie uwzględnić zażalenia.



UZASADNIENIE



W skardze konstytucyjnej z 20 czerwca 2008 r. Marek P. (dalej: skarżący) wniósł o zbadanie przepisów ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. – Prawo o ustroju sądów powszechnych (Dz. U. Nr 98, poz. 1070, ze zm.; dalej: u.s.p.): art. 107 § 1 u.s.p. w zakresie, w jakim poprzez pojęcie uchybienia godności urzędu (przewinienia dyscyplinarnego) stanowi samoistną podstawę skazania sędziego, z art. 45 w zw. z art. 2, art. 178 ust. 1, art. 180 ust. 1 Konstytucji; art. 107 § 1 u.s.p. w zakresie, w jakim poprzez pojęcie uchybienia godności urzędu (przewinienia dyscyplinarnego) stanowi samoistną podstawę skazania sędziego, i art. 109 u.s.p. z art. 45 w zw. z art. 32 Konstytucji; art. 121 w zw. z art. 9 u.s.p. z art. 45 w zw. z art. 173 Konstytucji; art. 117 u.s.p., rozumianego w ten sposób, że umożliwia zmianę zarzutu na etapie wyrokowania, z art. 45, art. 87 i art. 178 ust. 1 Konstytucji.

Ponadto, zakresem zaskarżenia objęte zostały: art. 3 ust. 2 ustawy z dnia 23 listopada 2002 r. o Sądzie Najwyższym (Dz. U. Nr 240, poz. 2052, ze zm.; dalej: ustawa o SN), w zakresie, w jakim tworzy delegację do uregulowania w formie uchwał Zgromadzenia Ogólnego Sądu Najwyższego zasad doboru sędziów do spraw dyscyplinarnych – jako wzorce kontroli skarżący przywołał art. 10, art. 45 w zw. z art. 92, a także art. 176 ust. 2 Konstytucji; § 18 pkt 9 uchwały Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Sądu Najwyższego z 1 grudnia 2003 r. w sprawie regulaminu Sądu Najwyższego (M. P. Nr 57, poz. 898, ze zm.) – jako wzorce kontroli skarżący przywołał art. 45, art. 87, art. 92, a także art. 176 ust. 2 Konstytucji; art. 351 § 3 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks postępowania karnego (Dz. U. Nr 89, poz. 555, ze zm.; dalej: k.p.k.) oraz rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 2 czerwca 2003 r. w sprawie określenia szczegółowych zasad wyznaczania i losowania składu orzekającego (Dz. U. Nr 107, poz. 1007) – jako wzorce kontroli skarżący przywołał art. 45 w zw. z art. 176 ust. 2 Konstytucji.

Zdaniem skarżącego naruszenie konstytucyjnych praw i wolności polega na: kreowaniu normy ad hoc przez stosowanie niedookreślonego art. 107 u.s.p. oraz art. 107 w zw. z art. 109 u.s.p., to jest określanie znamion czynu i zagrożenia karą dopiero przez sąd dyscyplinarny; zmianie zarzutu dopiero na etapie wyrokowania, co umożliwia art. 117 u.s.p.; uczestnictwie w postępowaniu dyscyplinarnym Ministra Sprawiedliwości, na co pozwala art. 121 w zw. z art. 9 u.s.p.; „delegacyjnym regulowaniu procedury” przez Ministra Sprawiedliwości w zakresie ustalania zasad wyznaczania i losowania składu orzekającego na mocy art. 351 § 3 k.p.k.; jak również na przyznaniu Sądowi Najwyższemu w art. 3 ust. 2 ustawy o SN kompetencji do uchwalenia zasad doboru sędziów do spraw dyscyplinarnych.

Postanowieniem z 6 stycznia 2010 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej ze względu na: niedopuszczalność orzekania w zakresie przepisów, które nie były podstawą ostatecznego rozstrzygnięcia (co do art. 117 i art. 121 w zw. z art. 9 u.s.p.); niedopuszczalność wzorców z art. 10, art. 87, art. 173, art. 176 ust. 2, art. 178 ust. 1 i art. 180 Konstytucji, gdyż nie wyrażają one praw i wolności konstytucyjnych; jak również nieudowodnienie naruszenia przez zaskarżony art. 107 u.s.p. art. 45 w zw. z art. 2 Konstytucji, zaś przez art. 107 i art. 109 u.s.p. – art. 45 w zw. z art. 32 Konstytucji.

W zażaleniu z 21 stycznia 2010 r. skarżący zarzucił naruszenie: art. 2, art. 8 i art. 178 ust. 1 Konstytucji poprzez błędną wykładnię art. 79 Konstytucji, tj. „przyjęcie podstawy rozstrzygnięcia sprawy dyscyplinarnej ograniczonej do art. 107 u.s.p., pominięcie reguł proceduralnych i wzorców konstytucyjnych oraz uznanie, iż jawnie sprzeczny z prawem akt wyznaczenia sądu dyscyplinarnego nie może być przedmiotem kontroli”; art. 2 i art. 8, art. 178 ust. 1 Konstytucji poprzez „wąskie ujęcie praw i wolności w znaczeniu art. 79 Konstytucji z pominięciem strażników tych praw [sędziów]”; art. 2, art. 10, art. 45, art. 178 ust. 1, art. 180 ust. 1 Konstytucji przez błędne rozumienie art. 107 u.s.p.; art. 49 w zw. z art. 36 ust. 3 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK) w zakresie przyjęcia oczywistej bezzasadności skargi.



Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:



Zaskarżone postanowienie jest prawidłowe, zaś zarzuty podniesione w zażaleniu nie podważają ustaleń dokonanych w przedmiotowym postanowieniu i w ocenie Trybunału nie zasługują na uwzględnienie.



1. Podstawę skargi konstytucyjnej może stanowić naruszenie tylko takich norm Konstytucji, które są źródłem praw i wolności jednostki. Niedopuszczalnym wzorcem kontroli w sprawie zawisłej przed Trybunałem na podstawie skargi konstytucyjnej jest art. 178 ust. 1 Konstytucji, gdyż zasada niezawisłości sędziów w sprawowaniu urzędu oraz ich podległości tylko Konstytucji i ustawom ma charakter przedmiotowy; jako taka nie daje podstaw do dekodowania konstytucyjnych praw lub wolności i nie może stanowić samodzielnej podstawy skargi konstytucyjnej.

W tym miejscu Trybunał Konstytucyjny uznał za stosowne podkreślić szczególny status sędziego, który jest nie tylko obywatelem mającym prawa i wolności konstytucyjne, ale także funkcjonariuszem publicznym, wymierzającym sprawiedliwość. Zakres skargi konstytucyjnej wyznacza art. 79 Konstytucji. Podwójny charakter pozycji sędziego nie może prowadzić do rozszerzania jej zakresu przez przyjęcie, wbrew ustawie zasadniczej, że naruszenie zasady przedmiotowej wyrażonej w art. 178 ust. 1 Konstytucji może być samoistnym wzorcem kontroli w sprawie zainicjowanej taką skargą.



2. Z tych samych względów również zarzuty naruszenia art. 173 oraz art. 180 Konstytucji są niedopuszczalne.



3. W zażaleniu skarżący podnosi, że zastosowanie „wyłącznej centralistycznej kontroli konstytucyjności prawa zakazującej sądom powszechnym pomijania w ramach sądowego stosowania prawa niekonstytucyjnych ustaw” jest niezgodne z art. 8 Konstytucji.

Jednak art. 8 Konstytucji nie może być wzorcem kontroli w trybie skargi konstytucyjnej, gdyż nie wyraża jakiegokolwiek prawa lub wolności. Już z tego względu zarzut naruszenia tego przepisu ustawy zasadniczej jest oczywiście bezzasadny. Ponadto należy wskazać, że art. 8 Konstytucji nie może być odczytywany z pominięciem art. 178 ust. 1 Konstytucji: „sędziowie w sprawowaniu swojego urzędu są niezawiśli i podlegają tylko Konstytucji oraz ustawom” – co oznacza, że sędziowie nie mogą odmówić zastosowania ustawy i odwołać się tylko do Konstytucji. W wyroku z 4 października 2000 r., P 8/00 (OTK ZU nr 6/2000, poz. 189, pkt II.1 uzasadnienia), wydanym w pełnym składzie, Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że „w obowiązującym stanie konstytucyjnym bezpodstawne jest stanowisko dopuszczające odmowę zastosowania przez sąd orzekający normy ustawowej ze względu na jej sprzeczność z normą konstytucyjną (w tym wypadku z normą wyrażoną w art. 178 ust. 2 konstytucji) i orzeczenie bezpośrednio na podstawie regulacji konstytucyjnej. Stanowisko takie nie znajduje uzasadnienia w wyrażonej w Konstytucji zasadzie bezpośredniego stosowania jej przepisów (art. 8 ust. 2), ani w przepisie przewidującym podległość sędziego w sprawowaniu urzędu tylko Konstytucji i ustawom (art. 178 ust. 1 Konstytucji)”. W uzasadnieniu postanowienia z 22 marca 2000 r., P 12/98 (OTK ZU nr 2/2000, poz. 67, pkt II.1 uzasadnienia) Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że bezpośrednie stosowanie Konstytucji przybiera różne formy, których odrębności nie wolno zacierać; dopóki sąd orzekający nie zdecyduje się na skorzystanie z drogi pytania prawnego do TK w celu wyeliminowania normy ustawowej, którą uważa za niekonstytucyjną, nie może jej po prostu pomijać w procesie orzekania. Podobnie orzekł Trybunał Konstytucyjny w wyrokach z: 31 stycznia 2001 r., P 4/99 (OTK ZU nr 1/2001, poz. 5, pkt 17 uzasadnienia) oraz 4 grudnia 2001 r., SK 18/00 (OTK ZU nr 8/2001, poz. 256, pkt 2 uzasadnienia); por. także wyrok TK z 8 marca 2005 r., K 27/03 (OTK ZU nr 3/A/2005, poz. 22, pkt 3 uzasadnienia). Odrębnym zagadnieniem jest natomiast nakaz dokonywania wykładni ustaw w sposób zgodny z Konstytucją, którego realizacja winna poprzedzać wystąpienie do Trybunału Konstytucyjnego z pytaniem prawnym na podstawie art. 193 Konstytucji (por. wyrok z 28 listopada 2001 r., K 36/01, OTK ZU nr 8/2001, poz. 255, pkt 5 uzasadnienia; postanowienia z: 27 kwietnia 2004 r., P 16/03, OTK ZU nr 4/A/2004, poz. 36, pkt 1 uzasadnienia; 17 października 2007 r., P 29/07, OTK ZU nr 9/A/2007, poz. 116, pkt 6 uzasadnienia oraz 16 marca 2010 r., P 3/07, OTK ZU nr 3/A/2010, poz. 30, pkt 4.1 uzasadnienia).



4. Skarżący wskazuje, że podstawą odmowy nadania biegu jego skardze było niewłaściwe, w jego ocenie, dokonanie wyłączenia kontroli aktów stosowania prawa, bez uwzględnienia, że „nie ma prawa przed wykładnią”. Zdaniem skarżącego, mimo że skarga dotyczy indywidualnego podmiotu, Trybunał posługuje się techniką adekwatną do abstrakcyjnej kontroli norm, gubi przez to „niekonstytucyjność sytuacyjną”, a tylko taka kontrola może, według skarżącego, ochronić jednostkę przed bezprawiem wyrażonym w aktach stosowania prawa.

W przedmiotowej sprawie skarżący został uznany za winnego tego, że 19 stycznia 2007 r. w sekretariacie Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Sądu Okręgowego w Częstochowie oświadczył, że data wyroku z 8 stycznia 2007 r. (sygn. akt IV. 1. Pa 279/06) będzie zmieniona oraz przekreślił datę na oryginale wyroku, jak też dokonał zapisku na tym wyroku „tel K”, przez co uchybił godności sędziego, tj. dopuścił się przewinienia służbowego z art. 107 § 1 u.s.p. i za to na podstawie art. 109 § 1 u.s.p. sąd wymierzył mu karę upomnienia.

Skarżący podnosi, że czyn – delikt dyscyplinarny musi odpowiadać standardom art. 45 Konstytucji w zakresie konkretności i przewidywalności i „nie może to być klauzula wartości [ani nie może] opierać się samoistnie na takiej klauzuli”. Artykuł 107 u.s.p. z uwagi na otwartość narusza, w ocenie skarżącego, standardy przewidywalności rozstrzygnięcia.

Trybunał Konstytucyjny stwierdza, że kontrola konkretna, także na etapie wstępnego rozpoznania skargi konstytucyjnej, wymaga zbadania nie tego, czy doszło do abstrakcyjnego naruszenia praw skarżącego, ale tego, czy w danej sprawie zostały wskazane prawa lub wolności, a także sposób ich naruszenia. Zarzuty skarżącego dotyczące niekonstytucyjności art. 107 u.s.p. Trybunał Konstytucyjny w zaskarżonym postanowieniu słusznie uznał za oczywiście bezzasadne. Trybunał trafnie wskazał, że brak jest możliwości stworzenia precyzyjnego katalogu deliktów dyscyplinarnych. Standardy zachowania sędziów oraz ich obowiązki określają przepisy proceduralne, u.s.p., a także regulacje zawarte w odpowiednim regulaminie urzędowania sądów. Oczywiste jest również, że sędzia, który ma wymierzać sprawiedliwość w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej, nie może popełniać czynów, które wyczerpują znamiona czynów zabronionych. Natomiast art. 109 § 1 u.s.p. zawiera zamknięty katalog sankcji, które wymierzyć można sędziemu za dopuszczenie się deliktu dyscyplinarnego, uwzględniając stopień zawinienia i rodzaj popełnionego czynu, zaś art. 109 § 5 u.s.p. umożliwia odstąpienie od wymierzenia kary dyscyplinarnej w przypadku przewinienia dyscyplinarnego lub wykroczenia mniejszej wagi.

Nadto, skarżący formułuje zarzuty dotyczące stosowania prawa, twierdząc m.in., że sądy dyscyplinarne orzekające w jego sprawie naruszyły konkretne przepisy u.s.p. Zdaniem skarżącego, „sądy orzekające nie były sądami właściwymi w znaczeniu konstytucyjnym. Sąd I instancji wyznaczono z naruszeniem art. 121 u.s.p., nie losując składu. Z kolei skład sądu II instancji został wylosowany ale do niniejszej sprawy został wyznaczony wbrew treści art. 121 u.s.p.”.

Odnosząc się do tych zarzutów, Trybunał Konstytucyjny podkreśla, że, po pierwsze, nie jest on „trzecią instancją”, a jego kompetencja w zakresie postępowań inicjowanych skargami konstytucyjnymi polega na hierarchicznej kontroli norm. Po wtóre, przepisy te nie były podstawą ostatecznego orzeczenia w sprawie skarżącego.



5. Na gruncie prawa karnego przyjęty jest pogląd, że wyłączność ustawy w zakresie ustalania katalogu przestępstw nie oznacza, że ustawy te muszą być „zamknięte” w tym sensie, że wszelkie elementy zabronionych czynów muszą być wyczerpująco ustalone w ustawie. W wyroku z 9 czerwca 2010 r., SK 52/08 (OTK ZU nr 5/A/2010, poz. 50, pkt 5.3. uzasadnienia) Trybunał Konstytucyjny podkreślił, że „sam fakt posłużenia się odesłaniem w przepisie penalizującym dane zachowanie nie jest wystarczający dla stwierdzenia niezgodności zaskarżonego/kwestionowanego przepisu z art. 42 ust. 1 Konstytucji (nullum crimen sine lege certa)”. Jednocześnie Trybunał w tym wyroku wskazał, że zasadę określoności regulacji z zakresu prawa represyjnego rozumie jako obowiązek wskazania w ustawie podstawowych znamion czynu zabronionego w sposób odpowiadający minimalnym wymogom precyzji. Celem tego nakazu, skierowanego do ustawodawcy, jest zapewnienie adresatowi normy prawnej możliwości orientowania się na podstawie samego tylko przepisu ustawowego co do zasadniczej treści ustanowionego zakazu.



Konkludując powyższe ustalenia, Trybunał Konstytucyjny nie uwzględnia zażalenia wniesionego na postanowienie Trybunału o odmowie nadania niniejszej skardze konstytucyjnej dalszego biegu.