Pełny tekst orzeczenia

POSTANOWIENIE
z dnia 30 czerwca 2010 r.
Sygn. akt Ts 329/08

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Adam Jamróz,

po wstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej Roberta Cz. o zbadanie zgodności:
art. 189 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.) z art. 2, art. 32 ust. 1, art. 45 ust. 1 i art. 64 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej,

p o s t a n a w i a:

odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.

UZASADNIENIE

W skardze konstytucyjnej wniesionej do Trybunału Konstytucyjnego 27 października 2008 r. skarżący zarzucił niezgodność art. 189 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.; dalej: k.p.c.) z art. 2, art. 32 ust. 1, art. 45 ust. 1 i art. 64 ust. 1 Konstytucji. Zgodnie z zaskarżonym przepisem, powód może żądać ustalenia przez sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, gdy ma w tym interes prawny. Wątpliwości konstytucyjne skarżącego odnoszą się do zaskarżonego przepisu w zakresie, w jakim wprowadza on wymóg wykazania przez powoda interesu prawnego w ustaleniu przez sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa. Sprzeczność art. 189 k.p.c. z art. 2 Konstytucji skarżący upatruje w naruszeniu zasad prawidłowej legislacji oraz zasady zaufania obywatela do państwa i stanowionego przez nie prawa. Krytykowane przez niego kryterium interesu prawnego zostało ukształtowane wadliwie, pozostawia sądom daleko posuniętą dowolność w jego stosowaniu, co w konsekwencji – zdaniem skarżącego – skutkuje przekształceniem wynikającego z art. 189 k.p.c. roszczenia o ustalenie istnienia stosunku prawnego lub prawa w swoiste ius nudum, wprowadzające adresatów w błąd co do istnienia rzeczywistych środków ochrony ich praw. Jego nieoznaczoność prowadzi – jak podnosi skarżący – do sytuacji, w której prawa majątkowe podlegają niejednakowej ochronie, w zależności od poglądu prawnego przyjętego przez dany skład orzekający, a to pozostaje w sprzeczności z art. 32 ust. 1 oraz art. 64 ust. 2 Konstytucji. Zaskarżony art. 189 k.p.c. niweczy również – w myśl stanowiska skarżącego – prawo do sądu określone w art. 45 ust. 1 Konstytucji, uzależniając możliwość samego przystąpienia przez sąd do rozstrzygnięcia o przysługiwaniu lub nieprzysługiwaniu stronie określonego prawa od niejasnych kryteriów, wywołujących liczne kontrowersje zarówno w orzecznictwie sądów, jak i w doktrynie.
Powyższe zarzuty skarżący sformułował w związku z następującym stanem faktycznym. Wyrokiem z 29 grudnia 2006 r. (sygn. akt I C 1605/06) Sąd Okręgowy w Płocku ustalił, że skarżącemu przysługuje spółdzielcze własnościowe prawo do określonego w sentencji wyroku lokalu oraz oddalił powództwo o ustalenie, że skarżącemu przysługuje uprawnienie do zbycia tego prawa. Sąd Apelacyjny w Warszawie wyrokiem z 16 kwietnia 2008 r. (sygn. akt VI ACa 907/07) oddalił apelację skarżącego oraz zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że oddalił powództwo o ustalenie, że skarżącemu przysługuje spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu. Sądy obu instancji stwierdziły w toku postępowania, że pozwana spółdzielnia mieszkaniowa nigdy nie kwestionowała faktu przysługiwania skarżącemu spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu, przez pewien czas odmawiała natomiast skarżącemu wydania potwierdzającego to zaświadczenia. O ile w ocenie sądu pierwszej instancji taka sytuacja rodzi po stronie skarżącego interes prawny w wydaniu wyroku ustalającego, o tyle – zdaniem sądu drugiej instancji – taka sytuacja nie ma miejsca. Powództwo o ustalenie jest bowiem dopuszczalne dopiero wówczas, gdy istnieje obiektywna niepewność odnosząca się do stanu prawnego, która nie może być usunięta przy użyciu innych środków prawnych. W konsekwencji Sąd Apelacyjny stwierdził, że niepewność skarżącego ma charakter subiektywny, a odmowa wydania zaświadczenia nie ma nic wspólnego z faktem przysługiwania skarżącemu spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu. Sąd zauważył również, że w związku z uchyleniem związania spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu z członkostwem w spółdzielni, spółdzielnia mieszkaniowa nie ma obowiązku wystawiania żądanego przez skarżącego zaświadczenia i nie mogą o tym przesądzić niemające oparcia w przepisach prawa wymogi stawiane przez notariuszy. Niezależnie od powyższego, Sąd zwrócił uwagę, że wydania zaświadczenia skarżący mógłby się ewentualnie domagać w trybie procesu o nakazanie dokonania określonej czynności.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Zgodnie z art. 79 ust. 1 Konstytucji skargę konstytucyjną można wnieść, jeżeli wskutek wydania orzeczenia przez sąd lub organ administracji dojdzie do naruszenia określonych w Konstytucji praw lub wolności. W myśl art. 47 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK), do uprawdopodobnienia tej okoliczności zobowiązany jest skarżący. Przesłanka ta w niniejszej skardze konstytucyjnej nie została spełniona. Trybunał zwraca przede wszystkim uwagę, że w myśl jego ustalonego orzecznictwa, przywołany przez skarżącego art. 2 Konstytucji może stanowić wzorzec kontroli w postępowaniu zainicjowanym wniesieniem skargi konstytucyjnej, o ile skarżący wskaże – wynikające z zasady demokratycznego państwa prawnego urzeczywistniającego zasady sprawiedliwości społecznej – prawa podmiotowe lub wolności nieujęte w innych normach konstytucyjnych, określając zarówno jego adresata, jak i jego całą sytuację prawną powiązaną z możnością wyboru sposobu zachowania się (por. postanowienie TK z 23 stycznia 2002 r., Ts 105/00, OTK ZU nr 1/B/2002, poz. 60 wydane w pełnym składzie oraz postanowienia TK z 23 stycznia 2002 r., SK 13/01, OTK ZU nr 1/A/2002, poz. 9 i 14 grudnia 2004 r., SK 29/03, OTK ZU nr 11/A/2004, poz. 124). Takiego charakteru nie ma ani zasada prawidłowej legislacji ani zasada zaufania obywatela do państwa i stanowionego przez nie prawa. Zarzut nieprawidłowego ukształtowania wymogu interesu prawego może być zatem uwzględniony przy ocenie dopuszczalności niniejszej skargi konstytucyjnej tylko w takim zakresie, w jakim został on powiązany z naruszeniem praw określonych w art. 45 i art. 64 ust. 2 Konstytucji. Podkreślenia wymaga w tym miejscu, że jest to jedyna wątpliwość podnoszona przez skarżącego w odniesieniu do zaskarżonego art. 189 k.p.c. To właśnie niejasność kryteriów oceny interesu prawnego przesądza – jego zdaniem – o tym, czy powództwo jest merytorycznie rozpatrywane przez sąd oraz wprowadza nierówny poziom ochrony praw majątkowych; skarżący nie kwestionuje natomiast samej przesłanki interesu prawnego.
Skoro naruszenie swoich praw podmiotowych skarżący upatruje tylko w niejasności zaskarżonej normy, to – w ocenie Trybunału – nie dopełnił on obowiązku uprawdopodobnienia ich naruszenia w ten sposób. Wątpliwości podnoszone przez skarżącego nie znajdują bowiem poparcia w doktrynie i orzecznictwie. Panuje zgodność co do tego, że powództwo o ustalenie może zostać wniesione wówczas, gdy istnieje stan obiektywnej niepewności co do sytuacji prawnej (por. uchwałę SN z 13 kwietnia 1981 r., sygn. akt III CZP 17/81, OSNC z 1981r., nr 9, poz. 169; wyroki SN z: 1 grudnia 1983 r., sygn. akt I PRN 189/83, OSNC z 1984 r., nr 7, poz. 121; 24 marca 1987 r., sygn. akt III CRN 57/87, OSNPG z 1987 r., nr 7, poz. 27 i 2 października 2008 r., sygn. akt II CSK 194/08, LEX nr 512967 oraz postanowienie SN z 16 lipca 2009 r., sygn. akt II PK 1/09, LEX nr 533086), powód nie może na innej drodze osiągnąć ochrony swoich praw, a sam skutek, jaki wywoła uprawomocnienie się wyroku ustalającego, zapewni mu ochronę jego prawnie chronionych interesów, czyli definitywnie zakończy spór istniejący lub prewencyjnie zapobiegnie powstaniu takiego sporu w przyszłości (por. wyrok SN z 4 stycznia 2008 r., sygn. akt III CSK 204/07, M.Spół. z 2008 r., Nr 3, poz. 51 oraz postanowienie SN z 29 października 2009 r., sygn. akt III CZP 79/09, LEX nr 533836; por. także szerzej także P. Telenga [w:] J. Bodio, T. Demendecki, A. Jakubecki, O. Marcewicz, P. Telenga, M. Wójcik, Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz, Warszawa 2008, teza 2 do art. 189 k.p.c. i A. Zieliński [w:] A. Zieliński, K. Flaga-Gieruszyńska, Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz, Warszawa 2009, Art. 189 nb 22-51). Także w przytoczonych przez skarżącego orzeczeniach Sądu Najwyższego nie został przedstawiony odmienny pogląd. W wyroku z 18 października 2005 r. (sygn. akt II PK 80/05, OSNP z 2006 r., nr 17-18, poz. 270) Sąd Najwyższy uznał, że skorzystanie z innych środków prawnych (odwołanie do sądu od decyzji ZUS) wyklucza interes prawny wymagany przy powództwie o ustalenie; Sąd rozważał jedynie wątpliwości odnoszące się do charakteru protokołu powypadkowego oraz trybu dochodzenia odszkodowania za wypadek przy pracy. Z uzasadnienia wyroku Sądu Najwyższego z 24 czerwca 2005 r. (sygn. akt V CK 704/04, LEX nr 180875) wynika natomiast jednoznacznie, że pojęcie interesu prawnego Sąd Najwyższy – w zgodzie z przytoczonym wcześniej stanowiskiem – powiązał z dążeniem do zakończenia sporu odnoszącego się do istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego. Skarżący nie przytoczył orzeczeń lub poglądów doktryny, w których prezentowane byłoby odmienne rozumienie interesu prawnego, w szczególności przyznających roszczenie o ustalenie istnienia stosunku prawnego lub prawa w sytuacji, gdy jest to okoliczność niesporna (por. wyrok SN z 21 lutego 1997 r., sygn. akt II CKU 7/97, Prok. i Pr. nr 6/1997, poz. 39). Uzasadnienia wyroków sądów orzekających w sprawie skarżącego wskazują natomiast, że przyczyny rozbieżnych rozstrzygnięć nie stanowiła różna interpretacja pojęcia interesu prawnego, ale odmienna ocena zachowań pozwanej spółdzielni odmawiającej wydania skarżącemu zaświadczenia o przysługującym mu prawie. Uzasadnienie skargi konstytucyjnej wskazuje natomiast, że skarżący domaga się ustalenia przez Trybunał, że zastosowana w jego sprawie norma ma pożądaną przez niego treść, a powództwo o ustalenie określone w art. 189 k.p.c. powinno przysługiwać także wówczas, gdy stan prawny jest niesporny. Takich kompetencji Konstytucja Trybunałowi jednakże nie przyznaje. Skoro zatem nie potwierdził się zarzut niejednoznacznej treści przepisu, który miał – zdaniem skarżącego – przesądzać o naruszeniu jego prawa, to nie została spełniona przesłanka dopuszczalności skargi konstytucyjnej, wynikająca z art. 79 ust. 1 Konstytucji i art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK, i nie jest możliwe jej merytoryczne rozpoznanie.

Z powyższych względów, działając na podstawie art. 47 ust. 1 pkt 1 oraz art. 36 ust. 3 w zw. z art. 49 ustawy o TK, należało odmówić nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu.