Pełny tekst orzeczenia

POSTANOWIENIE
z dnia 12 maja 2011 r.
Sygn. akt Ts 81/11

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Wojciech Hermeliński,

po wstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej Jolanty W. o zbadanie zgodności:
art. 408 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.) z art. 190 ust. 4 w związku z art. 2, art. 32 ust. 1, art. 45 ust. 1 i art. 77 ust. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej,

p o s t a n a w i a:

odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.

UZASADNIENIE

W dniu 17 marca 2011 r. wpłynęła do Trybunału Konstytucyjnego skarga konstytucyjna Jolanty W. (dalej: skarżąca), w której zarzucono niezgodność: art. 408 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.; dalej: k.p.c.) z art. 190 ust. 4 w związku art. 2, art. 32 ust. 1, art. 45 ust. 1 i art. 77 ust. 2 Konstytucji.
Skarga konstytucyjna została skierowana w oparciu o następujący stan faktyczny. Nakazem zapłaty w postępowaniu nakazowym z dnia 2 października 2000 r. (sygn. akt XII Ng 380/00/4) Sąd Okręgowy w Katowicach zobowiązał skarżącą, aby zapłaciła z weksla, solidarnie z innymi dłużnikami, kwotę 207 612,71 zł. Orzeczeniu temu nadano klauzulę wykonalności. Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym w Grodzisku Mazowieckim pismem z dnia 7 października 2005 r. (nr KM 129/04) zajął wynagrodzenie za pracę oraz wierzytelności zasiłku chorobowego i wezwał do dokonywania potrąceń. Pismem z dnia 19 stycznia 2011 r. (nr KM 129/04) ten sam komornik zawiadomił skarżącą o wszczęciu egzekucji z nieruchomości.
Równolegle do postępowania cywilnego w rozpatrywanej sprawie toczyły się dwa postępowania karne w przedmiocie odpowiedzialności karnej byłego wspólnika skarżącej. Wyrokiem z dnia 15 grudnia 2003 r. (sygn. akt VII K 1994/03) Sąd Rejonowy w Warszawie uznał go za winnego sfałszowania dokumentu zgłoszenia do wpisu do ewidencji działalności gospodarczej w celu użycia jako autentyczny, czym działał na szkodę skarżącej, i skazał go na karę łączną pozbawienia wolności jednego roku i sześciu miesięcy, przy czym wykonanie kary warunkowo zawiesił na okres dwóch lat. Wyrokiem z dnia 19 marca 2004 r. (sygn. akt VII K 788/03) ten sam sąd uznał byłego wspólnika skarżącej za winnego czynu polegającego na posłużeniu się jako autentycznym dokumentem umową o kredyt obrotowy w rachunku bieżącym, zawierającym (między innymi) sfałszowany podpis skarżącej, który sam podrobił, oraz czynu polegającego na przedłożeniu jako autentycznej umowy przewłaszczenia oraz umowy cesji praw z umowy ubezpieczenia zawierającej sfałszowany podpis skarżącej, który sam podrobił i skazał go na karę jednego roku pozbawienia wolności, której wykonanie warunkowo zawiesił na okres dwóch lat.
Skarżąca, w związku z wydaniem wyroków skazujących, złożyła do Sądu Okręgowego w Katowicach skargę o wznowienie postępowania zakończonego wydaniem nakazu zapłaty w sprawie o sygn. XII Ng 380/00/4. Postanowieniem z dnia 5 lutego 2010 r. (sygn. akt XIV GC 205/09) Sąd Okręgowy w Katowicach odrzucił skargę o wznowienie postępowania jako wniesioną po upływie ustawowego terminu. Jednocześnie Sąd ten oddalił wniosek o przywrócenie terminu do wniesienia skargi o wznowienie postępowania. Postanowieniem z dnia 19 listopada 2010 r. (sygn. akt V ACz 750/10) Sąd Apelacyjny w Katowicach postanowił oddalić zażalenie skarżącej w części dotyczącej przywrócenia terminu do wniesienia skargi o wznowienie postępowania. W uzasadnieniu orzeczenia Sąd wskazał, że zgodnie z art. 408 k.p.c. nie można żądać wznowienia postępowania po upływie pięciu lat, licząc od daty uprawomocnienia się orzeczenia, o którego wznowienie wnosi skarżący za wyjątkiem wypadku, gdy strona była pozbawiona możliwości działania lub nie była należycie reprezentowana. Termin ten, zdaniem Sądu Apelacyjnego w Katowicach, ma charakter prekluzyjny i nie było możliwe jego przywrócenie. Sąd wskazał także – powołując się na orzecznictwo Sądu Najwyższego – że nie można uznać, iż strona była pozbawiona możliwości działania uzasadniającego żądanie wznowienia postępowania w sytuacji, gdy wyrok karny, który „ustala czyn stwierdzający uzyskanie wyroku cywilnego za pomocą przestępstwa zapadł po upływie okresu 5-letniego z art. 408 k.p.c.”, nie jest bowiem konieczne istnienie prawomocnego wyroku karnego dla wniosku o wznowienia postępowania.
Pod adresem zakwestionowanego w skardze konstytucyjnej przepisu skarżąca sformułowała zarzut zakresowy domagając się orzeczenia o niezgodności z Konstytucją art. 408 k.p.c. w zakresie, w jakim „zastosowanie przepisu o możliwości żądania wznowienia postępowania po upływie lat pięciu od uprawomocnienia się wyroku jest ograniczane jedynie do dwóch wypadków, kiedy to strona była pozbawiona możliwości działania lub nie była należycie reprezentowana”. Skarżąca kwestionuje również utrwaloną i jednolitą wykładnię art. 408 k.p.c. (powołuje się w tym zakresie na uchwałę SN z dnia 18 lipca 1968 r., sygn. akt III CZP 59/68, OSNC z 1969 r. Nr 7-8, poz. 124), zgodnie z którą ˝okoliczność, że wyrok karny, który ustala czyn stwierdzający uzyskanie wyroku cywilnego za pomocą przestępstwa, zapadł po upływie okresu pięcioletniego z art. 408 k.p.c., wobec czego strona nie mogła z tego dowodu skorzystać przed upływem wspomnianego terminu, nie stanowi »pozbawienia możności działania« uzasadniającego żądanie wznowienia postępowania po upływie terminu przewidzianego w art. 408 k.p.c.˝.
Zarówno art. 408 k.p.c., jak i trwała i jednolita jego wykładnia naruszają prawo do sądu oraz zasadę równości wobec prawa.
Zarządzeniem sędziego Trybunału Konstytucyjnego z dnia 7 kwietnia 2011 r. pełnomocnik został wezwany do usunięcia braków formalnych skargi, między innymi, przez wskazanie konstytucyjnych wolności lub praw przysługujących skarżącej i naruszonych przepisem będącym podstawą ostatecznego rozstrzygnięcia w jej sprawie oraz do wyjaśnienia sposobu tego naruszenia.
W piśmie procesowym stanowiącym odpowiedź na przedmiotowe zarządzenie powtórzono argumenty zawarte w skardze, wskazano ponadto, że egzekucja w rozpatrywanej sprawie została wszczęta siedem dni przed upływem pięcioletniego terminu na wznowienie postępowania (art. 408 k.p.c.).

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Skarga konstytucyjna jest kwalifikowanym środkiem ochrony wolności lub praw, który musi spełniać szereg przesłanek warunkujących jego dopuszczalność. Zasadniczo zostały one uregulowane w art. 79 ust. 1 Konstytucji oraz uszczegółowione w art. 46 i art. 47 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK). Zgodnie z przywołanymi regulacjami skarga poza wymaganiami dotyczącymi pisma procesowego powinna zawierać: dokładne określenie ustawy lub innego aktu normatywnego, na podstawie którego sąd lub organ administracji publicznej orzekł ostatecznie o wolnościach lub prawach albo obowiązkach określonych w Konstytucji i w stosunku do którego skarżący domaga się stwierdzenia niezgodności z Konstytucją; wskazanie, jakie konstytucyjne wolności lub prawa i w jaki sposób – zdaniem skarżącego – zostały naruszone; uzasadnienie skargi, z podaniem dokładnego opisu stanu faktycznego. Z przytoczonych powyżej przepisów wynika, że zarzuty skargi muszą uprawdopodabniać niekonstytucyjność kwestionowanej regulacji, co oznacza konieczność wywiedzenia z zaskarżonych przepisów określonej normy, powołanie właściwych wzorców konstytucyjnych, zawierających podmiotowe prawa przysługujące osobom fizycznym i wykazanie ich wzajemnej niezgodności.
Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego rozpatrywana skarga konstytucyjna powyższych wymagań nie spełnia.
W pierwszej kolejności należy zauważyć, że model skargi konstytucyjnej funkcjonujący w Polsce uniemożliwia – co do zasady – kontrolę procesu stosowania prawa. Z tego względu Trybunał Konstytucyjny nie odnosił się do fragmentów skargi, w których skarżąca krytycznie ocenia sposób postępowania sądów i prokuratury.
Natomiast w odniesieniu do meritum skargi konieczne jest skrótowe przedstawienie instytucji wznowienia postępowania – która jest środkiem „obalania prawomocnych orzeczeń merytorycznych w wyjątkowych, ściśle określonych, wypadkach, o odrębnych i właściwych sobie cechach” (zob. K. Flaga-Gieruszyńska, Uwaga 1 do art. 399, [w:] Kodeks postępowania cywilnego, red. A. Zieliński, Warszawa 2005, s. 1070).
Kodeks postępowania cywilnego wyróżnia dwie grupy podstaw wznowienia. Pierwsza z nich obejmuje przyczyny nieważności, do których zalicza się między innymi pozbawienie strony możności działania wywołane wskutek naruszenia przepisów prawa, co ma miejsce „tylko wtedy, gdy doszło do całkowitego pozbawienia jej możności obrony swych praw, a więc gdy znalazła się w takiej sytuacji, która uniemożliwiła, a nie tylko utrudniła lub ograniczyła popieranie przed sądem dochodzonych żądań” (por. postanowienie SN z dnia 21 września 2007 r., sygn. akt V CZ 88/07, LEX nr 486003).
Druga grupa obejmuje tzw. właściwe przyczyny restytucyjne, które uzasadniają wznowienie postępowania i zmianę orzeczenia, dlatego, że jest ono niesłuszne (G. Bieniek, Uwaga 1 do art. 401, [w:] Kodeks postępowania cywilnego, red. K. Piasecki , tom II, Warszawa 2010, s. 237). Do omawianych przyczyn restytucyjnych ustawodawca zaliczył między innymi oparcie wyroku na dokumencie podrobionym lub przerobionym albo na skazującym wyroku karnym, następnie uchylonym (art. 403 § 1 pkt 1 k.p.c.), przy czym okoliczność fałszu dokumentu nie musi być udowodniona za pomocą prawomocnego wyroku skazującego (postanowienie SN z dnia 14 czerwca 1963 r., sygn. akt II CZ 63/63, „Państwo i Prawo” 1964 r. Nr 7, s. 175). Trybunał Konstytucyjny podziela pogląd Sądu Najwyższego, zgodnie z którym ustawodawca, formułując w art. 403 § 1 pkt 1 k.p.c. przesłankę wznowienia postępowania, nie uzależnił dopuszczalności wznowienia postępowania od stwierdzenia faktu popełnienia przestępstwa, gdyż w sposób wyraźny dopuszczalność wznowienia zależy od stwierdzenia faktu podrobienia lub przerobienia dokumentu. Sam fakt podrobienia lub przerobienia dokumentu nie decyduje o istnieniu przestępstwa fałszerstwa materialnego dokumentu (zob. postanowienie SN z dnia 12 marca 2009 r., sygn. akt V CZ 8/09, LEX nr 512970). Między obiema podstawami wznowienia zachodzi jeszcze jedna istotna różnica – o ile w przypadku braku możliwości działania strona może żądać ponownego wszczęcia procedury bez ograniczeń czasowych, o tyle – jak wynika z zaskarżonego art. 408 k.p.c. – oparcie wyroku na dokumencie podrobionym lub przerobionym może prowadzić do wznowienia postępowania, jednak żądanie strony ograniczone jest pięcioletnim terminem liczonym od uprawomocnienia się wyroku. Mając na względzie powyższe różnice należy zważyć, co następuje.
Podniesiony w rozpatrywanej skardze problem ma swe źródło w zaniechaniu skorzystania przez skarżącą ze środków odwoławczych od nakazu zapłaty wydanego w 2000 r. Orzeczenie to uprawomocniło się i obecnie podlega wykonaniu w drodze postępowania egzekucyjnego. Jeśli w postępowaniu nakazowym skarżąca nie brała udziału nie z własnej winy, to jest ono dotknięte przesłanką wznowienia, o której mowa w art. 401 pkt 2 k.p.c. uzasadniającą jego ponowne wszczęcie.
Bierności skarżącej we wniesieniu sprzeciwu od nakazu zapłaty nie może uzasadniać konieczność oczekiwania na skazujący wyrok sądu karnego, gdyż prejudykat ten nie jest wymagany przez przepisy Kodeksu postępowania cywilnego do wznowienia postępowania na podstawie art. 403 § 1 pkt 1 k.p.c.
Trybunał Konstytucyjny w przeszłości wypowiadał się już w analogicznej sytuacji, wobec czego stwierdził między innymi: „przy rozpatrywaniu skarg konstytucyjnych szczególnie istotne wydaje się zwrócenie uwagi na zabezpieczenie interesów prawnych skarżących. Możliwe jest to jednak dopiero po wykazaniu przez nich minimalnej choćby staranności w trosce o zabezpieczenie tychże interesów. Poziom tej staranności został wyznaczony przez określenie wymogów dopuszczalności wniesienia skargi konstytucyjnej. Trybunał wielokrotnie podkreślał, że »skarga ta nie może być wykorzystywana jako instrument służący korygowaniu zaniedbań popełnionych w postępowaniu poprzedzającym jej wniesienie« (postanowienia z 16 października 2002 r., SK 43/01, OTK ZU nr 5/A/2002, poz. 77 oraz 17 marca 1998 r., sygn. Ts 27/97, OTK ZU nr 2/1998, poz. 20). Skarga konstytucyjna, stanowiąca w istocie zarzut przeciw prawu, jest ultima ratio – ostatnią szansą dochodzenia praw i wolności naruszonych przez zastosowanie kwestionowanego w skardze przepisu. (…) Poza oceną Trybunału Konstytucyjnego muszą zatem z konieczności pozostawać również te sytuacje, w których utrata prawa do rozpoznania skargi konstytucyjnej następuje w rezultacie uchybień popełnionych przez skarżącego na wcześniejszych etapach postępowania” (zob. postanowienie TK z dnia 3 lipca 2007 r., SK 4/07, OTK ZU nr 7/A/2007, poz. 83). Na gruncie rozpatrywanej sprawy skarżąca nie wykazała się należytą starannością w działaniu – nie wniosła sprzeciwu od nakazu zapłaty, nie wystąpiła z wnioskiem o wznowienie postępowania z uwagi na podrobienie lub przerobienie dokumentu albo z uwagi na brak możliwości działania w postępowaniu nakazowym. Z powodu jej zaniechań, a nie treści art. 408 k.p.c. doszło do uszczuplenia jej praw. Skoro nie zostało uprawdopodobnione, że naruszenie konstytucyjnych wolności lub praw wynikało z niekonstytucyjnej treści zakwestionowanego przepisu, skardze należało odmówić nadania dalszego biegu w oparciu o art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK.
Analogicznie należy ocenić zarzut naruszenia prawa do sądu (art. 45 Konstytucji) skierowany do jednolitej i trwałej praktyki stosowania art. 408 k.p.c. Skarżąca twierdzi, że wykładnia tego przepisu nie zapewnia realnej i efektywnej ochrony jednostki, gdyż bez wyroku sądu karnego nie byłaby ona w stanie wykazać, że dokument na którym oparto nakaz zapłaty został sfałszowany. Twierdzenie powyższe abstrahuje od przewidzianych w postępowaniu cywilnym metod dowodzenia. Wyrok sądu karnego stwierdzający fakt popełnienia przestępstwa nie jest jedynym sposobem udowodnienia przed sądem cywilnym, że dokument został przerobiony lub podrobiony. Skarżąca nie dostrzega, że przepisy kodeksu postępowania cywilnego (i utrwalona w oparciu o nie wykładnia) nie wymagają stwierdzenia przestępstwa, a jedynie uznają za konieczne wykazanie przerobienia lub podrobienia dokumentu. Zarzuty skargi, których treścią jest brak wiary sądów w twierdzenia skarżącej, opiera się na jej dowolnych przypuszczeniach, a ponadto są próbą poddania kontroli postępowania sądów powszechnych przez Trybunał Konstytucyjny. Skarżąca nie wskazała w tym zakresie sposobu naruszenia konstytucyjnych wolności i praw, dlatego w oparciu o art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK należy odmówić nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu.
Skarga dotknięta jest także dwoma innymi uchybieniami formalnymi. Po pierwsze, sformułowanie zarzutu naruszenia zasady równości wobec prawa oprócz powiązania z prawem podmiotowym (co skarżąca uczyniła) wymaga określenia podmiotów wyposażonych w cechę relewantną i następnie wykazania, że pozycja niektórych z nich jest uprzywilejowana. Skarżąca określiła grupę adresatów legitymujących się cechą prawnie istotną dwukrotnie. W skardze zaliczyła do niej „podmioty dysponujące wyrokiem karnym” i porównała je z sytuacją osób nielegitymujących się takim orzeczeniem z uwagi na opieszałość organów wymiaru sprawiedliwości. Jednakże w piśmie procesowym z 20 kwietnia 2011 r. odniesiono sytuację „przestępcy” do „ofiary”, a w innym miejscu tego pisma „osób pokrzywdzonych przestępstwem” do dłużników, względem których nie biegnie termin przedawnienia w czasie postępowania egzekucyjnego. Wskazane cechy relewantne wzajemnie się wykluczają, nie można przeto uznać, że skarżąca wykazała, w jaki sposób doszło do naruszenia art. 32 ust. 1 w związku z art. 45 Konstytucji, do czego była zobowiązana z uwagi na art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK.
Po drugie podnieść należy, że art. 190 ust. 4 Konstytucji dotyczący wznowienia postępowania po wyroku TK nie pozostaje w jakimkolwiek związku treściowym z rozpoznawaną sprawą. Skarżąca powołała ten przepis sugerując się sentencją wyroku TK z dnia 20 października 2009 r., SK 6/09 (OTK ZU nr 9/A/2009, poz. 137). Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego, w rozpatrywanej sprawie nie można na zasadzie analogii odwołać się do argumentacji TK zawartej w wyroku dotyczącego art. 47922 k.p.c., gdyż rozpatrywany w tym orzeczeniu problem odnosił się do jednej tylko podstawy wznowienia postępowania, tj. oparcia orzeczenia na przepisie uznanym później przez TK za niezgodny z Konstytucją. Między obiema sprawami nie zachodzi zbieżność treściowa.
Mając na uwadze powyższe okoliczności, Trybunał Konstytucyjny postanowił jak w sentencji.

Odmowa nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu czyni bezprzedmiotowym wydanie postanowienia tymczasowego w oparciu o art. 50 ust. 1 ustawy o TK. Postanowienie to może, bowiem być wydane wyłącznie w czasie trwania postępowania zainicjowanego złożeniem skargi konstytucyjnej.