Pełny tekst orzeczenia

155/2/B/2013

POSTANOWIENIE
z dnia 6 lipca 2011 r.
Sygn. akt Ts 123/11

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Maria Gintowt-Jankowicz,

po wstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej VOREST Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w upadłości układowej o zbadanie zgodności:
art. 828 § 1 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. Nr 16, poz. 93, ze zm.) z art. 32 oraz art. 45 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej,

p o s t a n a w i a:

odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.

UZASADNIENIE

W skardze konstytucyjnej wniesionej do Trybunału Konstytucyjnego 21 kwietnia 2011 r. VOREST Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w upadłości układowej (dalej: skarżąca) wniosła o stwierdzenie, że art. 828 § 1 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. Nr 16, poz. 93, ze zm.; dalej: k.c.) jest niezgodny z art. 32 oraz art. 45 Konstytucji. W myśl zaskarżonego przepisu, jeżeli nie umówiono się inaczej, z dniem zapłaty odszkodowania przez ubezpieczyciela roszczenie ubezpieczającego przeciwko osobie trzeciej odpowiedzialnej za szkodę przechodzi z mocy prawa na ubezpieczyciela do wysokości odszkodowania. Jeżeli ubezpieczyciel pokrył tylko część szkody, ubezpieczającemu przysługuje co do pozostałej części pierwszeństwo zaspokojenia przed roszczeniem ubezpieczyciela.
Kwestionowany przepis, zdaniem skarżącej, wywołuje wątpliwości konstytucyjne w zakresie, w jakim różnicuje sytuację ubezpieczycieli i innych przedsiębiorców, przyznając ubezpieczycielom prawo do pełnego regresu, nawet w przypadku nienależnie wypłaconego świadczenia, a innym przedsiębiorcom takiego prawa odmawiając, oraz w zakresie, w jakim narusza zasadę równości stron w postępowaniu, uprzywilejowując ubezpieczyciela, a ograniczając prawo do obrony domniemanego sprawcy szkody. Zgodnie ze stanowiskiem skarżącej zaskarżony przepis uniemożliwia domniemanemu sprawcy szkody podnoszenie zarzutów dotyczących zasadności wypłaty odszkodowania przez ubezpieczyciela, a tym samym dochodzonego przeciwko niemu przez ubezpieczyciela roszczenia regresowego.
W ocenie skarżącej zastosowanie art. 828 § 1 k.c. przez sądy orzekające w sprawie doprowadziło do naruszenia przysługującego jej prawa do równego traktowania przez władze publiczne (art. 32 Konstytucji) oraz prawa do sprawiedliwego procesu sądowego (art. 45 ust. 1 Konstytucji).
Powyższe zarzuty sformułowano w związku z następującym stanem faktycznym. Skarżąca (jeszcze jako Elkomex Sp. z o.o. z siedzibą w BielskuBiałej) 28 listopada 1997 r. zawarła z Prosper Bank S.A. (dalej: bank) z siedzibą w Warszawie umowę o usługę ochronną w formie fizycznego dozoru obiektu oraz konwojowania wartości pieniężnych. W dniu 26 listopada 1999 r., podczas konwojowania pieniędzy na trasie Tychy – Bielsko-Biała, doszło do napadu, w wyniku którego bank utracił kwotę 616 575 zł. Tytułem odszkodowania za zrabowane środki pieniężne ubezpieczyciel banku – DAEWOO Towarzystwo Ubezpieczeniowe S.A. (obecnie: Polskie Towarzystwo Ubezpieczeń S.A. z siedzibą w Warszawie; dalej: PTU) – przyznał i wypłacił bankowi kwotę 616 575 zł i 20 marca 2001 r. wezwał skarżącą do jej zapłaty. Wobec braku reakcji ze strony skarżącej i jej ubezpieczyciela PTU wniosła przeciwko nim powództwo, które zostało oddalone wyrokiem Sądu Okręgowego w Bielsku-Białej z 3 czerwca 2005 r. (sygn. akt V GC 294/04). W wyniku wniesionej apelacji Sąd Apelacyjny w Katowicach wyrokiem z 27 czerwca 2006 r. (sygn. akt I ACa 1631/05) uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę sądowi okręgowemu do ponownego rozpoznania. Sąd Okręgowy w Bielsku-Białej wyrokiem z 19 lipca 2007 r. (sygn. akt V GC 106/06) zasądził od skarżącej na rzecz PTU S.A. kwotę 85 000 zł z odsetkami od 10 kwietnia 2001 do dnia zapłaty, a od ubezpieczyciela skarżącej kwotę 66 941 zł z odsetkami od 2 października 2004 r. do dnia zapłaty. W pozostałym zakresie powództwo zostało oddalone. W wyniku apelacji obu stron Sąd Apelacyjny w Katowicach wyrokiem z 7 maja 2008 r. (sygn. akt V ACa 18/08) zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że zasądził na rzecz PTU S.A. od skarżącej kwotę 85 000 zł z ustawowymi odsetkami od 10 kwietnia 2001 r., a od ubezpieczyciela skarżącej kwotę 68 000 zł z ustawowymi odsetkami od 2 października 2004 r., z tymi zastrzeżeniami, że w zakresie 68 000 zł zapłata przez którąkolwiek z pozwanych zwalniać miała drugą z nich do wysokości dokonanej zapłaty, a ponadto, że w zakresie uwzględnionego powództwa obie pozwane ponosiły tego samego rodzaju odpowiedzialność ze skazanymi za rozbój, których obowiązek naprawienia szkody przez solidarną zapłatę 615 575 zł na rzecz PTU S.A. został stwierdzony prawomocnym wyrokiem Sądu Okręgowego w Bielsku-Białej z 24 maja 2002 r. (sygn. akt III K 56/01). Wśród skazanych był także pracownik skarżącej. Co więcej, Sąd Apelacyjny w Katowicach oddalił w części powództwo PTU S.A. oraz oddalił w pozostałym zakresie apelację każdej ze stron. Od tego wyroku PTU S.A. złożyła skargę kasacyjną, w wyniku której Sąd Najwyższy wyrokiem z 16 czerwca 2009 r. (sygn. akt V CSK 447/08) uchylił zaskarżony wyrok w części oddalającej powództwo oraz apelację powódki i przekazał sprawę Sądowi Apelacyjnemu w Katowicach do ponownego rozpoznania. Ten, wyrokiem z 10 grudnia 2009 r. (sygn. akt V ACa 494/09) podzielił zarzuty podniesione w apelacji i uznał, że PTU należy się od pozwanej (skarżącej) dodatkowa kwota 531 569 zł ponad prawomocnie zasądzoną już kwotę 85 000 zł (łącznie – 616 569 zł) wraz z ustawowymi odsetkami. Tymczasem Sąd Rejonowy w Bielsku-Białej ogłosił 21 stycznia 2010 r. upadłość skarżącej z możliwością zawarcia układu (sygn. akt VI GU 65/09). Skarżąca wniosła od wyroku z 10 grudnia 2009 r. skargę kasacyjną, której postanowieniem z 23 listopada 2010 r. (sygn. akt V CSK 229/10) Sąd Najwyższy odmówił przyjęcia do rozpoznania.
Wraz ze skargą konstytucyjną skarżąca wniosła o wstrzymanie przez Trybunał Konstytucyjny wykonania wyroku Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 10 grudnia 2009 r. (sygn. akt V ACa 494/09). W ocenie skarżącej wykonanie tego wyroku mogłoby spowodować skutki nieodwracalne, wiążące się dla niej z dużym uszczerbkiem.
Z uwagi na brak w skardze konstytucyjnej informacji o dacie doręczenia skarżącej odpisu wyroku Sądu Apelacyjnego z 10 grudnia 2009 r. Biuro Trybunału ustaliło w drodze czynności służbowych, że wyrok został skarżącej doręczony 15 lutego 2010 r.


Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Skarga konstytucyjna jest szczególnym środkiem ochrony konstytucyjnych wolności i praw. Ma ona gwarantować, że obowiązujące w systemie prawa akty normatywne nie będą stanowiły źródła ich naruszeń. W myśl art. 79 ust. 1 Konstytucji przedmiotem skargi konstytucyjnej jest wniosek o zbadanie zgodności z Konstytucją przepisów stanowiących podstawę ostatecznego orzeczenia o prawach skarżącego. Wskazany przedmiot skargi konstytucyjnej determinuje wymogi formalne, których spełnienie jest konieczne dla stwierdzenia jej dopuszczalności.
Podstawą odmowy nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej jest uznanie, że została wniesiona z naruszeniem terminu wskazanego w art. 46 ust. 1 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK). Zgodnie z tym przepisem skarga może być wniesiona po wyczerpaniu drogi prawnej, o ile droga ta jest przewidziana, w ciągu 3 miesięcy od doręczenia skarżącemu prawomocnego wyroku, ostatecznej decyzji lub innego ostatecznego rozstrzygnięcia. Przy czym w orzecznictwie Trybunału co do zasady przyjmuje się, że do wyczerpania drogi prawnej dochodzi w momencie uzyskania przez skarżącego prawomocnego orzeczenia w konsekwencji skorzystania z przysługujących mu zwyczajnych środków odwoławczych. Wniesienie innych środków zaskarżenia, tzw. nadzwyczajnych środków (np. skarga kasacyjna w sprawach cywilnych, skarga o wznowienie postępowania, skarga o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia, czy też wniosek o stwierdzenie nieważności decyzji), wykracza poza ramy „drogi prawnej”, o której mowa w art. 46 ust. 1 ustawy o TK (zob. m.in. postanowienia TK z 25 października 1999 r., Ts 81/99, OTK ZU nr 6/2001, poz. 169; 28 czerwca 2000 r., Ts 82/00, OTK ZU nr 6/2000, poz. 250; 6 listopada 2002 r., SK 4/01, OTK ZU nr 6/A/2002, poz. 85).
Prawomocnym wyrokiem, o którym stanowi art. 46 ust. 1 ustawy o TK, jest w wypadku sprawy skarżącej wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 10 grudnia 2009 r. (sygn. akt V ACa 494/09), doręczony jej 15 lutego 2010 r. Skarga konstytucyjna została natomiast wniesiona 21 kwietnia 2011 r., tj. niewątpliwie po upływie 3 miesięcznego terminu do jej wniesienia. Nieprawidłowo przy tym skarżąca wskazała jako właściwą datę doręczenia prawomocnego orzeczenia wyczerpującego drogę prawną, tj. 24 stycznia 2011 r. – wtedy zostało doręczone skarżącej postanowienie Sądu Najwyższego z 23 listopada 2010 r. odmawiające przyjęcia jej skargi kasacyjnej do rozpoznania. Skarga kasacyjna jest jednak nadzwyczajnym środkiem zaskarżenia i jej wniesienie nie uchyla prawomocności orzeczeń zaskarżanych (zob. m.in. postanowienie Trybunału z 2 marca 2009 r., Ts 251/06, OTK ZU nr 2/B/2009, poz. 88). Ponadto, ze skargi konstytucyjnej wynika wprost, że skarżąca wiąże naruszenie swoich praw konstytucyjnych z wydanym wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 10 grudnia 2009 r., dlatego też żąda jego wstrzymania w trybie art. 50 ustawy o TK. Należy jedynie zwrócić uwagę, że podstawą odmowy przyjęcia skargi kasacyjnej do rozpoznania był art. 3989 § 2 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.), a nie art. 828 § 1 k.c. Skarżąca nie uprawdopodobniła także związku pomiędzy naruszeniem praw konstytucyjnych a wydanym postanowieniem Sądu Najwyższego, z którego doręczeniem wiązała bieg terminu do wniesienia skargi konstytucyjnej.
Biorąc powyższe pod uwagę, Trybunał pozostawił wniosek o wstrzymanie wykonania wyroku Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 10 grudnia 2009 r. bez rozpoznania. Nie zasługiwał on bowiem na uwzględnienie z uwagi na niedopuszczalność skargi konstytucyjnej (art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK).

Mając na uwadze art. 39 ust. 1 pkt 1 i art. 36 ust. 3 w związku z art. 49 ustawy o TK, Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu.