Pełny tekst orzeczenia

229/2/B/2012

POSTANOWIENIE
z dnia 9 grudnia 2011 r.
Sygn. akt Ts 211/11

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Zbigniew Cieślak,

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej Cezarego P. w sprawie zgodności:
art. 840 § 1 pkt 2 zdanie drugie ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.) z art. 2, art. 45 ust. 1 w zw. z art. 31 ust. 3 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej,

p o s t a n a w i a:

odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.

UZASADNIENIE

W skardze konstytucyjnej z 8 lipca 2011 r., wniesionej osobiście 11 lipca 2011 r., Cezary P. (dalej: skarżący) zarzucił, że art. 840 § 1 pkt 2 zdanie drugie (niewłaściwie określony w skardze jako art. 840 § 1 ust. 2 zdanie drugie) ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.; dalej: k.p.c.) jest niezgodny z art. 31 ust. 3 w zw. z art. 2 i art. 45 ust. 1 Konstytucji. Uzasadnienie skargi oraz pisma procesowego uzupełniającego stwierdzone braki formalne dowodzi, że skarżący zarzuca niekonstytucyjność zakwestionowanego przepisu k.p.c. z art. 2, art. 45 ust. 1 w zw. z art. 31 ust. 3 Konstytucji.
Skarga konstytucyjna została wniesiona w związku z następującym stanem faktyczny.
Wyrokiem z 27 stycznia 2010 r. (sygn. akt II C 652/09) Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi-Północ w Warszawie – II Wydział Cywilny oddalił powództwo skarżącego oraz orzekł o kosztach procesu. Wyrokiem z 23 lutego 2011 r. (sygn. akt IV Ca 1260/10) Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie, Wydział IV Cywilny-Odwoławczy oddalił apelację skarżącego oraz orzekł o kosztach zastępstwa procesowego w instancji odwoławczej.
Pismami procesowymi z 19 i 20 września 2011 r. (data złożenia) skarżący wniósł o wydanie postanowień tymczasowych w sprawie zawieszenia postępowania egzekucyjnego prowadzonego przez komornika przy Sądzie Rejonowym dla Warszawy Pragi-Północ w Warszawie (sygn. akt KM 620/11, KM 672/08 oraz KM 2321/11). W uzasadnieniu wniosków wskazał, że „na skutek wydania rażąco niesprawiedliwych wyroków i zasądzenia wysokich kosztów zastępstwa procesowego jest prowadzona egzekucja z nieruchomości co wiąże się z bardzo dużym uszczerbkiem majątkowym dla skarżącego”.
Zarządzeniem sędziego Trybunału Konstytucyjnego z 4 października 2011 r. (doręczonym 18 października 2011 r.) pełnomocnik skarżącego został wezwany do dokładnego określenia sposobu naruszenia praw i wolności skarżącego wyrażonych w art. 31 ust. 3, art. 2 i art. 45 ust. 1 Konstytucji, jak również złożenie oświadczenia, czy skarga konstytucyjna wniesiona do Trybunału 11 lipca 2011 r. została sporządzona i podpisana przez adwokata Radosława Szymańskiego.
Pismem procesowym sporządzonym przez pełnomocnika, wniesionym osobiście przez skarżącego 25 października 2011 r., m.in. oświadczono, że „podpis mecenasa Radosława Szymańskiego widniejący pod skargą i jej uzupełnieniem jest autentyczny”.
Skarżący zakwestionował art. 840 § 1 pkt 2 zdanie drugie k.p.c. w brzmieniu: „Dłużnik może w drodze powództwa żądać pozbawienia tytułu wykonawczego wykonalności w całości lub części albo ograniczenia, (…) gdy tytułem jest orzeczenie sądowe, dłużnik może powództwo oprzeć także na zdarzeniach, które nastąpiły po zamknięciu rozprawy, a także zarzucie spełnienia świadczenia, jeżeli zarzut ten nie był przedmiotem rozpoznania w sprawie”. W ocenie skarżącego, przepis ten „uniemożliwia dochodzenia praw strony na skutek braku doprecyzowania podstaw pozbawienia wykonalności prawomocnych orzeczeń” gdyż „treść zaskarżonego przepisu nie precyzuje zakresu »zdarzeń« na podstawie których możliwe jest pozbawienie wykonalności prawomocnego orzeczenia sadowego”. Tym samym odebrano skarżącemu „możliwość prawnie skutecznej ochrony praw na drodze sądowej” (naruszenie art. 45 ust. 1 Konstytucji). „Zdaniem skarżącego ustawodawca, uchwalając nieprecyzyjny przepis dopuścił do sytuacji, w której ograniczono sprawiedliwe rozpoznanie spraw przez sądy, które najczęściej nadinterpretują na niekorzyść skarżących zakres »zdarzeń«, które mogą stanowić podstawę skutecznego powództwa opozycyjnego”. Powołując się na orzecznictwo Trybunału w sprawach oznaczonych sygnaturą „K”, skarżący podniósł, że „oczywistym jest także, iż doszło do naruszenia art. 2 Konstytucji, gdyż doszło do naruszenia zasady zaufania do Państwa”.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Skarga konstytucyjna jest kwalifikowanym środkiem ochrony wolności lub praw, który musi spełniać szereg przesłanek warunkujących jego dopuszczalność. Zasadniczo zostały one uregulowane w art. 79 ust. 1 Konstytucji oraz uszczegółowione w art. 46 i art. 47 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK). Zgodnie z przywołanymi regulacjami skarga poza wymaganiami dotyczącymi pisma procesowego powinna zawierać: dokładne określenie ustawy lub innego aktu normatywnego, na podstawie którego sąd lub organ administracji publicznej orzekł ostatecznie o wolnościach lub prawach albo obowiązkach określonych w Konstytucji i w stosunku do którego skarżący domaga się stwierdzenia niezgodności z Konstytucją; wskazanie, jakie konstytucyjne wolności lub prawa i w jaki sposób – zdaniem skarżącego – zostały naruszone; uzasadnienie skargi, z podaniem dokładnego opisu stanu faktycznego. Z przytoczonych powyżej przepisów wynika, że zarzuty skargi muszą uprawdopodabniać niekonstytucyjność kwestionowanej regulacji, co oznacza konieczność wywiedzenia z zaskarżonych przepisów określonej normy, powołanie właściwych wzorców konstytucyjnych, zawierających podmiotowe prawa przysługujące osobom fizycznym, i wykazanie ich wzajemnej niezgodności.
Z utrwalonej linii orzeczniczej Trybunału Konstytucyjnego wynika – wbrew temu co dowodzi skarżący – że wskazana w skardze zasada zaufania do państwa i stanowionego przez nie prawa (art. 2 Konstytucji) nie jest samoistnym źródłem praw podmiotowych, ochrony których skarżący mógłby domagać się w skardze konstytucyjnej. Reguła ta wyznacza jedynie standard kreowania przez ustawodawcę wolności i praw, nie wprowadzając jednocześnie konkretnej wolności czy konkretnego prawa (zob. postanowienia TK z: 10 stycznia 2001 r., Ts 72/00, OTK ZU nr 1/2001, poz. 12 oraz 20 lutego 2008 r., SK 27/07, OTK ZU nr 1/A/2008, poz. 22). Może stanowić wzorzec kontroli, lecz tylko wówczas, gdy zasady z niej płynące zostaną odniesione do przepisów Konstytucji, które prawa i wolności wyrażają. Ze względu na sposób sformułowania uzasadnienia nie jest możliwe zrekonstruowanie konkretnego konstytucyjnego prawa podmiotowego, które miałoby zostać naruszone.
Analogicznie należy ocenić powołanie art. 31 ust. 3 Konstytucji jako wzorca kontroli. Pominąwszy okoliczność, że skarżący ani w skardze konstytucyjnej, ani w piśmie procesowym z 25 października 2011 r. w ogóle nie uzasadnił sposobu jego naruszenia, należy przypomnieć – za orzecznictwem Trybunału Konstytucyjnego – że: „art. 31 ust. 3 Konstytucji nie może być samodzielną (wyłączną) podstawą skargi konstytucyjnej, albowiem przepis ten (…) wolności ani praw nie proklamuje. Mówiąc dokładniej, przepis ten nie wyraża w sposób pełny odrębnych wolności lub praw, a czyni to jedynie w sposób cząstkowy i uzupełniający, ściśle związany z innymi normami Konstytucji. Jak wynika z tytułu podrozdziału, w którym został umiejscowiony, wyraża on zasadę ogólną dotyczącą konstytucyjnych wolności i praw człowieka i obywatela. Zasada ta dotyczy »ograniczeń w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw«, nie jest więc podstawą odrębnego typu wolności lub prawa. Naruszenie art. 31 ust. 3 Konstytucji ma więc miejsce tylko w sytuacji, w której można w pierwszej kolejności stwierdzić, że w ogóle doszło do ingerencji w treść wolności lub prawa proklamowanych w innych przepisach Konstytucji. Dopiero po pozytywnym rozstrzygnięciu tej kwestii można przejść do analizy, czy miało miejsce naruszenie samego art. 31 ust. 3 Konstytucji. Wynika z tego, że przepis ten nie formułuje samoistnego prawa o randze konstytucyjnej i zawsze musi być współstosowany z innymi normami Konstytucji” (wyrok TK z 29 kwietnia 2003 r., SK 24/02, OTK ZU nr 4/A/2003, poz. 33; zob. też postanowienie TK z 23 stycznia 2002 r., Ts 105/00, OTK ZU nr 1/B/2002, poz. 60).
Skarżący – pomimo wezwania go do uzupełnienia braków skargi – nie wskazał, w jaki sposób zakwestionowany w skardze art. 840 § 1 pkt 2 zdanie drugie narusza również konstytucyjne prawo do sądu. Wymogu tego nie spełnia lakoniczne uzasadnienie jego niedookreśloności. Jak bowiem zaznaczył skarżący, przepis „nie precyzuje zakresu »zdarzeń«, na podstawie których możliwe jest pozbawienie wykonalności prawomocnego orzeczenia sądowego. Sądy traktują owe pojęcie w sposób zawężający nie kreśląc precyzyjnie, jakie to są możliwości powoływania nowych dowodów »zdarzeń« powstałych po zamknięciu rozprawy”.
Niewątpliwie zwrot „zdarzenia, które nastąpiły po zamknięciu rozprawy”, występujący w zakwestionowanym przepisie, jest pojęciem niedookreślonym. Trybunał Konstytucyjny przypomina jednak, że zwroty niedookreślone są co do zasady zgodne z Konstytucją, jeśli ich stosowaniu przez sądy towarzyszy istnienie gwarancji proceduralnych, takich jak jawność postępowania lub ujawnianie motywów rozstrzygnięcia (por. np. wyrok TK z 16 stycznia 2006 r., SK 30/05, OTK ZU nr 1/A/2006, poz. 2). Trafnie wskazano w orzecznictwie, że „posługiwania się w prawie (…) pojęciami nieostrymi nie można a priori traktować jako uchybienia legislacyjnego. Często bowiem skonstruowanie określonej normy prawnej przy ich pomocy stanowi jedyne rozsądne wyjście. Na straży właściwego stosowania takiej normy stoją przede wszystkim normy procesowe, nakazujące wskazanie przesłanek, jakie legły u podstaw zastosowania w konkretnej sprawie normy prawnej skonstruowanej przy użyciu tego rodzaju nieostrego pojęcia” (uchwała TK z 6 listopada 1991 r., W 2/91, OTK w 1991 r., poz. 20). Należy zauważyć, że w sprawie skarżącego znalazły zastosowanie obie wskazane wyżej gwarancje procesowe.
Zdaniem Trybunału sformułowane zarzuty nie uzasadniają niezgodności zakwestionowanego przepisu z art. 45 ust. 1 Konstytucji, koncentrują się zaś na jego zastosowaniu przez sąd w indywidualnej sprawie skarżącego. Zdecydowana większość wywodów skargi odnosi się bowiem do okoliczności sprawy i wskazuje, że przyjęcie niekorzystnego dla skarżącego stanowiska przez sądy orzekające w sprawie doprowadziło do ograniczenia jego konstytucyjnych praw i wolności.
Odmowa nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej czyni bezprzedmiotowym rozpoznanie wniosków o wydanie postanowień tymczasowych w sprawie zawieszenia postępowania egzekucyjnego prowadzonego przez komornika przy Sądzie Rejonowym dla Warszawy Pragi-Północ w Warszawie (sygn. akt KM 620/11, KM 672/08 oraz KM 2321/11).

Biorąc powyższe pod uwagę, na podstawie art. 49 w zw. z art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK, Trybunał Konstytucyjny orzekł jak na wstępie.