Pełny tekst orzeczenia

POSTANOWIENIE
z dnia 13 kwietnia 2011 r.
Sygn. akt Ts 333/10

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Teresa Liszcz,

po wstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej Łukasza S. w sprawie zgodności:
art. 112 ust. 3 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. Nr z 2010 r. Nr 90, poz. 594, ze zm.) z art. 32 ust. 1, art. 45 ust. 1 i art. 78 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej,

p o s t a n a w i a:

odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.

UZASADNIENIE

W skardze konstytucyjnej z 6 grudnia 2010 r. wniesiono o zbadanie zgodności art. 112 ust. 3 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. Nr z 2010 r. Nr 90, poz. 594, ze zm.; dalej: u.k.s.c.) z art. 32 ust. 1, art. 45 ust. 1 i art. 78 Konstytucji.
Skarga konstytucyjna została sformułowana w związku z następującym stanem faktycznym. Skarżący złożył wniosek o zwolnienie od kosztów sądowych. Wniosek został prawomocnie oddalony. Postanowieniem z 7 września 2010 r. (sygn. akt VI GNc 49/10) Sąd Okręgowy w Legnicy – VI Wydział Gospodarczy odrzucił zarzuty skarżącego od nakazu zapłaty, ze względu na uiszczenie opłaty sądowej od zarzutów po upływie terminu 7 dni od daty doręczenia pełnomocnikowi skarżącego postanowienia sądu II instancji oddalającego wniosek o zwolnienie od kosztów sądowych. Sąd Apelacyjny we Wrocławiu – Wydział I Cywilny postanowieniem z 25 października 2010 r. (sygn. akt I ACz 1470/10) oddalił zażalenie na postanowienie Sądu Okręgowego w Legnicy – VI Wydział Gospodarczy. W uzasadnieniu tego orzeczenia wskazano: „stosowanie procedury naprawczej w przypadku oddalenia wniosku o zwolnienie od kosztów reguluje przepis art. 112 ust. 2 i 3 u.k.s.c. (…) Pomimo zatem, że przepis art. 112 ust. 3 u.k.s.c. rygoru odrzucenia pisma wprost nie nakazuje, wobec wyłączenia możliwości zastosowania procedury naprawczej, zarzuty wniesione przez profesjonalnego pełnomocnika i nieopłacone pomimo upływu siedmiodniowego terminu od odręczenia pełnomocnikowi pozwanego postanowienia sądu odwoławczego o oddaleniu zażalenia na odmowę zwolnienia od kosztów, podlegają odrzuceniu na podstawie art. 370 w zw. z art. 397 § 2 k.p.c.”.
Skargą konstytucyjną objęto art. 112 ust. 3 u.k.s.c., który stanowi: „Przepisu ust. 2 nie stosuje się, jeżeli pismo podlegające opłacie w wysokości stałej lub stosunkowej obliczonej od wskazanej przez stronę wartości przedmiotu sporu lub wartości przedmiotu zaskarżenia, zostało wniesione przez adwokata, radcę prawnego lub rzecznika patentowego. W takim przypadku, jeżeli wniosek o zwolnienie od kosztów sądowych złożony przed upływem terminu do opłacenia pisma został oddalony, tygodniowy termin do opłacenia pisma biegnie od dnia doręczenia stronie postanowienia, a gdy postanowienie zostało wydane na posiedzeniu jawnym – od dnia jego ogłoszenia. Jeżeli jednak o zwolnieniu od kosztów sądowych orzekał sąd pierwszej instancji, a strona wniosła zażalenie w przepisanym terminie, termin do opłacenia pisma biegnie od dnia doręczenia stronie postanowienia oddalającego zażalenie, a jeżeli postanowienie sądu drugiej instancji zostało wydane na posiedzeniu jawnym – od dnia jego ogłoszenia”.
W przekonaniu skarżącego wskazany przepis narusza zasadę równości (art. 32 ust. 1 Konstytucji) w związku z prawami dostępu do sądu (art. 45 ust. 1 Konstytucji) i zaskarżenia orzeczenia wydanego w I instancji (art. 78 Konstytucji).
Skarżący w uzasadnieniu skargi konstytucyjnej wskazał, że kwestionowany przepis różnicuje sytuację strony w zależności od faktu, czy strona ubiega się o zwolnienie od kosztów sądowych, czy nie. W ocenie skarżącego, pozbawiony został on „możliwości uzupełnienia braków formalnych zarzutów od nakazu zapłaty w drodze zastosowania art. 130 § 1 k.p.c. z powodu ubiegania się o zwolnienie od kosztów sądowych. (…) Tym samym droga do zaskarżenia orzeczeń czy decyzji I instancji zostaje zamknięta”.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Skarga konstytucyjna jest szczególnym środkiem ochrony konstytucyjnych wolności i praw. W myśl art. 79 ust. 1 Konstytucji, skarga konstytucyjna inicjuje procedurę, której celem jest zbadanie zgodności z Konstytucją przepisów stanowiących podstawę ostatecznego orzeczenia o prawach skarżącego. Przedmiot skargi konstytucyjnej determinuje wymogi formalne, których spełnienie jest konieczne do stwierdzenia jej dopuszczalności.
Trybunał Konstytucyjny przypomina, że: „skarga konstytucyjna wedle Konstytucji nie jest skargą »na rozstrzygnięcie«, lecz skargą »na przepis«. Gdy przyczyną zarzucanego naruszenia jest niekonstytucyjne zastosowanie lub zinterpretowanie przepisu zgodnego z Konstytucją – skarga nie służy. Kształtuje to w szczególny sposób dowodowe powinności skarżącego: nawet bowiem wykazanie istnienia związku koniecznego (typu conditio sine qua non) między zarzucanym naruszeniem wolności (praw) konstytucyjnych a rozstrzygnięciem, które ów skutek spowodowało, nie jest tożsame z dowodem, że przyczyną zarzucanego naruszenia jest niekonstytucyjność samego przepisu będącego prawną podstawą rozstrzygnięcia. Niezbędne jest bowiem wykazanie, że związek ten istnieje między brakiem konstytucyjności przepisu a naruszeniem prawa lub wolności” (wyrok TK z 15 października 2002 r., SK 6/02, OTK ZU nr 5/A/2002, poz. 65).
W świetle powyższego oczywiście bezzasadne są sformułowane w uzasadnieniu skargi zarzuty, że „przyjęta przez Sąd Apelacyjny wykładnia godzi w konstytucyjną zasadę równości oraz zamyka prawo strony do dwuinstancyjnego sądu”.
Trybunał Konstytucyjny stwierdza, że skarżący wiąże naruszenie swoich konstytucyjnych praw z nierównym traktowaniem podmiotów w zależności od tego, czy starają się o zwolnienie od kosztów sądowych, co prowadzi do naruszenia prawa dostępu do sądu i zaskarżalności orzeczeń wydanych w I instancji.
Odnosząc się do powyższych zarzutów, Trybunał Konstytucyjny w pierwszej kolejności zwraca uwagę, że w świetle ustabilizowanego orzecznictwa Trybunału z zasady równości wyrażonej w Konstytucji wynika, że wszystkie podmioty prawa charakteryzujące się w równym stopniu daną cechą istotną (relewantną) powinny być traktowane równo, a więc według jednakowej miary, bez zróżnicowań, zarówno dyskryminujących, jak i faworyzujących. Podmioty różniące się mogą być natomiast traktowane odmiennie. Ocena każdej regulacji prawnej z punktu widzenia zasady równości musi być zatem poprzedzona dokładnym zbadaniem sytuacji prawnej podmiotów i przeprowadzeniem analizy, zarówno jeśli chodzi o ich cechy wspólne, jak i cechy je różniące (por. wyroki TK z 28 maja 2002 r., P 10/01, OTK ZU nr 3/A/2002, poz. 35 oraz 11 września 2007 r., P 11/07, OTK ZU nr 8/A/2007, poz. 97). Ewentualne ustalenie, czy zasada równości wobec prawa została w konkretnym przypadku naruszona, wymaga określenia kręgu adresatów, do których odnosi się dana norma prawna, oraz wskazania elementów określających ich sytuację prawną, które są prawnie istotne. Zasada równości wobec prawa wymaga jednocześnie, by kryterium, na podstawie którego dokonano zróżnicowania sytuacji określonych podmiotów, było zasadne (por. wyroki TK z: 24 lutego 1999 r., SK 4/98, OTK ZU nr 2/1999, poz. 24; 17 stycznia 2001 r., K 5/00, OTK ZU nr 1/2001, poz. 2; 23 listopada 2004 r., P 15/03, OTK ZU nr 10/A/2004, poz. 108).
Biorąc pod powyższe uwagę, Trybunał Konstytucyjny stwierdza, że chybiony jest zarzut skarżącego, zgodnie z którym „ustawodawca traktuje w sposób uprzywilejowany stronę postępowania cywilnego nieubiegającą się o zwolnienie od kosztów sądowych w stosunku do strony, która dąży do zwolnienia od kosztów przez to, że zwiększa w stosunku do tej drugiej rygory formalne przy wnoszeniu pisma procesowego”. Skarżący, kwestionując konstytucyjność art. 112 ust. 3 u.k.s.c., pomija bowiem treść ust. 2 art. 112 u.k.s.c., który stanowi: „jeżeli wniosek o zwolnienie od kosztów sądowych zgłoszony przed upływem terminu do opłacenia pisma został prawomocnie oddalony, przewodniczący wzywa stronę do opłacenia złożonego pisma, na podstawie art. 130 ustawy z 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego”.
Cecha, którą określono w skardze konstytucyjnej jako relewantną, nie jest zatem właściwa. Przepis art. 112 ust. 2 u.k.s.c. wskazuje jednoznacznie, że ustawodawca ani nie dzieli podmiotów biorących udział w postępowaniu cywilnym ze względu na to, czy ubiegają się o zwolnienie od kosztów sądowych, ani nie odmawia a priori osobom, które złożyły wniosek o zwolnienie od kosztów sądowych, możliwości zastosowania wobec nich procedury naprawczej z art. 130 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.; dalej: k.p.c.).
Zarzut naruszenia art. 32 ust. 2 Konstytucji, który skarżący wiąże z art. 45 ust. 1 i art. 78 Konstytucji, jest więc oczywiście bezzasadny.
Skarżący nie wskazał żadnych innych zarzutów mających uzasadniać twierdzenie o niekonstytucyjności kwestionowanego przepisu art. 112 ust. 3 u.k.s.c. W złożonej skardze podnosi, że „regulacja ta nie zapewnia pełnego wprowadzenia dwuinstancyjności. Zasada ta byłaby zrealizowana bowiem wtedy, gdy dostrzegając uchybienia formalne, Sąd zgodnie z art. 130 § 1 k.p.c. wzywałby stronę do opłacenia pisma”. Opinia skarżącego ma jednak charakter postulatów de lege ferenda, które nie mogą być przedmiotem oceny w postępowaniu sądowokonstytucyjnym.

Z przedstawionych wyżej powodów, na podstawie art. 49 w zw. z art. 36 ust. 3 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.), należało odmówić nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu.