Pełny tekst orzeczenia

POSTANOWIENIE
z dnia 19 lipca 2011 r.
Sygn. akt Tw 3/11

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Sławomira Wronkowska-Jaśkiewicz – przewodnicząca
Zbigniew Cieślak – sprawozdawca
Marek Kotlinowski,

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 23 marca 2011 r. o odmowie nadania dalszego biegu wnioskowi Naczelnej Rady Adwokackiej,

p o s t a n a w i a:

nie uwzględnić zażalenia.

UZASADNIENIE

1. W dniu 19 stycznia 2011 r. wpłynął do Trybunału Konstytucyjnego wniosek Prezydium Naczelnej Rady Adwokackiej (dalej: Prezydium) o zbadanie zgodności: po pierwsze, art. 66 ust. 1 pkt 4 lit. b, art. 66 ust. 1 pkt 5 i art. 66 ust. 2 pkt 3 ustawy z dnia 26 maja 1982 r. − Prawo o adwokaturze (Dz. U. z 2009 r. Nr 146, poz. 1188, ze zm.; dalej: prawo o adwokaturze) z art. 2 i art. 17 ust. 1 Konstytucji; po drugie, art. 68 ust. 3 pkt 5 i art. 78a ust. 4 pkt 6 prawa o adwokaturze z art. 2 Konstytucji; po trzecie, art. 77a, art. 78 ust. 1, 3-4, 8-9, 15, art. 78d, art. 78e, art. 78h prawa o adwokaturze z art. 17 ust. 1 Konstytucji.

2. Postanowieniem z 23 marca 2011 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania wnioskowi dalszego biegu ze względu na niedopuszczalność wydania orzeczenia (art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym; Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK).
Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego, uchwały Prezydium nr 20/2011 z 12 stycznia 2011 r. nie można było uznać za podstawę prawną złożonego wniosku. W konsekwencji Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że rozpatrywany „wniosek” nie pochodzi od podmiotu uprawnionego, o którym mowa w art. 191 ust. 1 pkt 4 Konstytucji.

3. W zażaleniu z 31 marca 2011 r. postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z 23 marca 2011 r. zaskarżono „w całości, wnosząc o jego uchylenie”.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:


1. Zgodnie z art. 36 ust. 4 ustawy o TK wnioskodawcy przysługuje prawo wniesienia zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego o odmowie nadania wnioskowi dalszego biegu. Trybunał, w składzie trzech sędziów, rozpatruje zażalenie na posiedzeniu niejawnym (art. 25 ust. 3 lit. b w zw. z art. 36 ust. 6-7 ustawy o TK). Trybunał Konstytucyjny bada w szczególności, czy wydając zaskarżone postanowienie, prawidłowo stwierdził istnienie przesłanek odmowy nadania wnioskowi dalszego biegu. Oznacza to, że na etapie rozpoznania zażalenia Trybunał analizuje przede wszystkim te zarzuty, które mogą podważyć trafność ustaleń przyjętych za podstawę zaskarżonego rozstrzygnięcia.


2. W zażaleniu podniesiono, że „przyjmując rozumowanie zawarte w [zaskarżonym] postanowieniu należałoby przyjąć (…), że Prezydium Naczelnej Rady Adwokackiej jako organ wykonawczy uprawnione jest wyłącznie do wykonywania uchwał Naczelnej Rady Adwokackiej, nie posiadając żadnych samodzielnych kompetencji do prowadzenia spraw i reprezentacji adwokatury. O tym że tak nie jest przekonuje art. 59 ust. 3 ustawy Prawo o adwokaturze”. Zdaniem wnioskodawcy, „Prezydium Naczelnej Rady Adwokackiej jest organem upoważnionym do reprezentowania samorządu zawodowego. W związku z tym dokonuje samodzielnie czynności prawnych i czynności procesowych”. Wnioskodawca twierdzi, że „składanie wniosków, pism procesowych, reprezentacja w postępowaniach przed sądami i trybunałami nie zostało zastrzeżone do wyłącznej kompetencji Naczelnej Rady Adwokackiej”.
Odnosząc się do przywołanej argumentacji, należy przede wszystkim zaznaczyć, że Trybunał Konstytucyjny nie wypowiadał się w zaskarżonym postanowieniu na temat „kompetencji do prowadzenia spraw i reprezentacji adwokatury” przez Prezydium we wszelkich możliwych procedurach. Trybunał Konstytucyjny ograniczył bowiem swoje rozważania wyłącznie do zagadnienia legitymacji procesowej Prezydium w postępowaniu przed Trybunałem Konstytucyjnym.
Na wstępie wypada także podkreślić, że postępowanie przed Trybunałem Konstytucyjnym ma charakter autonomiczny, stąd powoływanie się w drodze analogii na to, że „Prezydium NRA może wystąpić ze skargą do sądu administracyjnego”, jest irrelewantne z punktu widzenia rozpatrywanej sprawy.

3. W zażaleniu wyrażono przekonanie, jakoby „w postanowieniu z 16 lutego 2005 r. w sprawie Tw 21/04 Trybunał Konstytucyjny wprost uznał, że samodzielną kompetencję wnioskową posiada zarówno Naczelna Rada Adwokacka jak i Prezydium Naczelnej Rady Adwokackiej”.

4. Trybunał Konstytucyjny w obecnym składzie postanowił ustosunkować się do powyższego zapatrywania wnioskodawcy.

5. Przede wszystkim trzeba przypomnieć, że badanie legitymacji w postępowaniu przed Trybunałem Konstytucyjnym następuje każdorazowo i ogranicza się wyłącznie do konkretnego wniosku, który inicjuje rozpoznanie wstępne. Oznacza to, że wynik tej analizy zależy w danym przypadku od okoliczności rozpatrywanej sprawy. Tym samym należy zastrzec, że uznanie zdolności wnioskowej w jednej sprawie nie przekłada się automatycznie na stwierdzenie jej istnienia w innej ani tym bardziej we wszystkich przyszłych postępowaniach przed Trybunałem Konstytucyjnym.
Z powyższych względów nie można wykluczyć sytuacji, w której Trybunał Konstytucyjny odmówi nadania dalszego biegu wnioskowi pochodzącemu od podmiotu, którego zdolność wnioskowa została stwierdzona w poprzednim postępowaniu. Może się bowiem okazać, że legitymacja procesowa podmiotu, któremu udało się poprzednio wszcząć procedurę na podstawie art. 191 ust. 1 pkt 4 Konstytucji, nie zostanie – z uwagi na osobliwe i charakterystyczne wyłącznie dla tej sprawy (niewystępujące w poprzednich postępowaniach) okoliczności – uznana w kolejnym postępowaniu, mimo że inicjuje on rozpoznanie wstępne, argumentując, iż występuje z pozycji ogólnokrajowej władzy organizacji zawodowej.

6. Kolejną istotną kwestią jest to, że ogólnokrajowym władzom organizacji zawodowych przysługuje kompetencja, o której mowa w art. 191 ust. 1 pkt 4 w zw. z art. 191 ust. 2 Konstytucji, obejmująca, po pierwsze, wyrażenie woli wystąpienia z wnioskiem (aspekt materialny) oraz wystąpienie z wnioskiem będące wykonaniem tej woli (aspekt formalny).

7. Mając na względzie powyższe rozważania, Trybunał Konstytucyjny w obecnym składzie dokonał analizy kwestionowanego rozstrzygnięcia.

7.1. Przede wszystkim należy stwierdzić, że w zaskarżonym postanowieniu Trybunał Konstytucyjny prawidłowo ustalił, że do zakresu działania Naczelnej Rady Adwokackiej należy reprezentowanie adwokatury (art. 58 pkt 1 prawa o adwokaturze). Nie ulega tym samym wątpliwości, że Naczelna Rada Adwokacka może wyrazić wolę zwrócenia się do Trybunału Konstytucyjnego z żądaniem kontroli hierarchicznej zgodności norm (art. 191 ust. 1 pkt 4 Konstytucji) i zrealizować tę wolę (art. 58 ust. pkt 1 prawa o adwokaturze), występując z wnioskiem do sądu konstytucyjnego (wnioskodawca w rozumieniu materialnym i formalnym). Naczelna Rada Adwokacka (wnioskodawca w rozumieniu materialnym) może powierzyć (np. w uchwale upoważniającej lub zobowiązującej) wykonanie odnośnej woli swojemu organowi wykonawczemu (art. 59 ust. 1 zdanie drugie). W takim przypadku czynności polegającej na skierowaniu wniosku do Trybunału Konstytucyjnego, która należy do zakresu działania Naczelnej Rady Adwokackiej (art. 191 ust. 1 pkt 4 Konstytucji) dokona w jej imieniu (art. 59 ust. 3 in principio prawa o adwokaturze) Prezydium (wnioskodawca w sensie formalnym).
Sam wnioskodawca przyznaje w zażaleniu, że zna „wcześniejszą praktykę, gdzie rzeczywiście, wnioski były składane w wykonaniu uchwał samej Naczelnej Rady Adwokackiej, a nie jej Prezydium”.

7.2. Na marginesie należy zasygnalizować, że nie można – jak się wydaje – wykluczyć podjęcia przez Prezydium (jeżeli uzasadniają to wyjątkowe okoliczności) własnej uchwały o wystąpieniu z wnioskiem, pod warunkiem jednak, że nie posiada ona samodzielnego charakteru (nie jest samoistna), tzn. wiąże się z dającym się obiektywnie stwierdzić po stronie Naczelnej Rady Adwokackiej zaangażowaniem w sprawie, wynikającym w szczególności z podjęcia przez ten ostatni organ odpowiedniej uchwały (jeżeli nie uprzedniej, to przynajmniej – z zastrzeżeniem incydentalności takiego przypadku – następczej).

7.3. Odnosząc się do zarzutu, że „Trybunał w przywołanym postanowieniu [w sprawie o sygn. Tw 21/04] nie uzależnił tej kompetencji [Prezydium] od uprzedniej uchwały NRA”, należy zauważyć, że Trybunał nie uczynił tego, mając na względzie fakt, że takowa „uprzednia” uchwała nie istniała. Niemniej, Trybunał Konstytucyjny wziął pod uwagę, że w późniejszej uchwale Naczelnej Rady Adwokackiej znalazła wyraz „akceptacja dla treści uchwały Prezydium (…) oraz akceptacja dla działania Prezydium, polegającego na wykonaniu uchwały”. W powołanej sprawie Trybunał Konstytucyjny, po pierwsze, ustalił, że „Naczelna Rada Adwokacka, jako podstawę sporządzenia i złożenia wniosku do Trybunału Konstytucyjnego, wskazała: »uchwałę Prezydium (…) oraz uchwałę (…) Naczelnej Rady Adwokackiej«”, po drugie, zauważył, że „Naczelna Rada Adwokacka działając jako wnioskodawca, informuje, że jest reprezentowana przez Prezydium Naczelnej Rady Adwokackiej”, po trzecie, stwierdził wyraźnie, że „Naczelna Rada Adwokacka jest, w rozumieniu art. 191 ust. 1 pkt 4 Konstytucji, ogólnokrajową władzą organizacji zawodowej, posiadającą legitymację do inicjowania hierarchicznej kontroli norm”.

7.4. Biorąc powyższe pod uwagę, należy stwierdzić, że w dotychczasowych postępowaniach przed Trybunałem Konstytucyjnym inicjowanych przez samorząd adwokacki, rozstrzygające znaczenie miało ustalenie nie tyle samego współdziałania (w różnej formie) pomiędzy Prezydium a Naczelną Rada Adwokacką w sprawie będącej przedmiotem wniosku, co przede wszystkim zaangażowanie (w szczególności w formie uchwały) po stronie tego ostatniego organu. Takiego udziału Naczelnej Rady Adwokackiej w sprawie będącej przedmiotem wniosku, który wpłynął do Trybunału Konstytucyjnego 19 stycznia 2011 r., zabrakło.
Nie ulega wątpliwości, że skoro wnioskodawca, składając wniosek, opierał się – jak przekonuje – na rozumowaniu zawartym w orzeczeniu Tw 21/04 i znał „wcześniejszą praktykę, gdzie rzeczywiście [jak sam przyznaje] wnioski były składane w wykonaniu uchwał samej Naczelnej Rady Adwokackiej, a nie jej Prezydium”, nie powinien był działać w sprawie bez udziału w niej Naczelnej Rady Adwokackiej, który wynikałby z uchwały zobowiązującej lub upoważniającej (uprzednia) albo przynajmniej – w drodze wyjątku – aprobującej lub akceptującej dokonanie określonych czynności (następcza).

7.5. Z powyższych względów Trybunał Konstytucyjny w obecnym składzie podtrzymuje zajęte w zaskarżonym postanowieniu stanowisko, zgodnie z którym uchwała o zwróceniu się do Trybunału Konstytucyjnego z żądaniem kontroli hierarchicznej zgodności norm nie może pochodzić (w sposób pomijający wyrażenie woli przez Naczelną Radę Adwokacką) samoistnie od Prezydium, ponieważ jej podjęcie stanowi „czynność o charakterze nadzwyczajnym”, która z tego powodu nie może być dokonana samodzielnie przez organ wykonawczy (por. orzeczenia powołane w zaskarżonym postanowieniu). Powyższej tezy nie podważa zarzut, że „w postanowieniu powołano [na jej poparcie] orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego (…) dotyczące kompetencji wnioskowej Business Center Club [który inicjował postępowanie z pozycji organizacji pracodawców], a nie samorządu adwokackiego”. Należy jednak pamiętać, że kompetencja do występowania z wnioskiem do Trybunału Konstytucyjnego została przyznana ogólnokrajowym władzom organizacji pracodawców i organizacji zawodowych w tym samym przepisie ustawy zasadniczej (art. 191 ust. 1 pkt 4).
Tym samym nie można było uznać uchwały Prezydium nr 20/2011 z 12 stycznia 2011 r. – z uwagi na jej samoistny charakter – za podstawę prawną złożonego wniosku. W konsekwencji Trybunał Konstytucyjny trafnie stwierdził, że rozpatrywany „wniosek” nie pochodzi od podmiotu uprawnionego, o którym mowa w art. 191 ust. 1 pkt 4 Konstytucji. Okoliczności te, ze względu na niedopuszczalność wydania orzeczenia (art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK), w pełni uzasadniały odmowę nadania dalszego biegu wnioskowi Prezydium.

W tym stanie rzeczy Trybunał Konstytucyjny postanowił jak w sentencji.