Pełny tekst orzeczenia

92/7/A/2012

POSTANOWIENIE
z dnia 16 lipca 2012 r.
Sygn. akt SK 13/10

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Andrzej Rzepliński – przewodniczący
Wojciech Hermeliński
Adam Jamróz – sprawozdawca
Teresa Liszcz
Stanisław Rymar,


po rozpoznaniu, na posiedzeniu niejawnym w dniu 16 lipca 2012 r., skargi konstytucyjnej Mieczysława Jachymskiego o zbadanie zgodności:

art. 13 ust. 1 ustawy z dnia 28 lutego 2003 r. – Prawo upadłościowe i naprawcze (Dz. U. z 2009 r. Nr 175, poz. 1361, ze zm.) w zakresie, w jakim dotyczy osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej składających wniosek o ogłoszenie upadłości, z art. 45 ust. 1 w związku z art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej,


p o s t a n a w i a:

na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, z 2000 r. Nr 48, poz. 552 i Nr 53, poz. 638, z 2001 r. Nr 98, poz. 1070, z 2005 r. Nr 169, poz. 1417, z 2009 r. Nr 56, poz. 459, Nr 178, poz. 1375, z 2010 r. Nr 182, poz. 1228 Nr 197, poz. 1307 oraz z 2011 r. Nr 112, poz. 654) umorzyć postępowanie ze względu na niedopuszczalność wydania wyroku.

UZASADNIENIE

I

1. W skardze konstytucyjnej skarżący podniósł, że kwestionowany przez niego przepis art. 13 ust. 1 ustawy z dnia 28 lutego 2003 r. – Prawo upadłościowe i naprawcze (Dz. U. z 2009 r. Nr 175, poz. 1361, ze zm.; dalej: prawo upadłościowe) jest niezgodny z art. 45 ust. 1 w związku z art. 2 Konstytucji, w zakresie, w jakim dotyczy osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej, składających wniosek o ogłoszenie upadłości.
Skarga konstytucyjna została wniesiona na tle następującego stanu faktycznego:
W dniu 15 czerwca 2009 r. Mieczysław Jachymski – nie będący przedsiębiorcą – złożył do Sądu Rejonowego Poznań-Stare Miasto w Poznaniu, Wydział XI Gospodarczy do spraw upadłościowych i naprawczych wniosek o ogłoszenie upadłości osoby fizycznej na podstawie art. 4911 prawa upadłościowego, wraz z wnioskiem o zwolnienie z kosztów sądowych. Sąd Rejonowy Poznań-Stare Miasto w Poznaniu postanowieniem z 10 sierpnia 2009 r. (sygn. akt. XI GU 180/09) na podstawie art. 100 ust. 2 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych zwolnił wnioskodawcę od obowiązku ponoszenia kosztów sądowych w całości.
Postanowieniem z 17 września 2009 r. Sąd Rejonowy Poznań-Stare Miasto w Poznaniu (sygn. akt. XI GU 180/09) na podstawie art. 13 ust. 1 prawa upadłościowego oddalił złożony wniosek. Jak wynika z ustaleń Sądu, dłużnik spełnił wskazane przepisami ustawy przesłanki umożliwiające ogłoszenie upadłości, a mianowicie nie płacił swoich wymagalnych zobowiązań w stosunku do swoich wierzycieli, których jest więcej niż jeden. Ponadto Sąd uznał, iż dłużnik w sposób dostateczny wykazał, że jego niewypłacalność powstała wskutek wyjątkowych i niezależnych od niego okoliczności – ciężkiej choroby skutkującej utratą pracy. Jednakże zdaniem Sądu na podstawie art. 13 ust. 1 prawa upadłościowego wniosek zasługiwał na oddalenie z powodu braku środków pieniężnych, które można by przeznaczyć na pokrycie kosztów postępowania upadłościowego. Sąd obliczył, że koszty postępowania upadłościowego wyniosłyby łącznie co najmniej 8 800,00 zł, a dłużnik nie posiada żadnego majątku, który mógłby zostać spieniężony; ponadto jego jedynym dochodem jest renta inwalidzka.
Na powyższe postanowienie pełnomocnik skarżącego złożył 29 września 2009 r. zażalenie domagając się uchylenia zaskarżonego postanowienia i ponownego rozpoznania wniosku o ogłoszenie upadłości, zarzucając sądowi pierwszej instancji błędną wykładnię art. 13 ust. 1 w związku z art. 4912 ust. 1 i art. 32 ust. 1 prawa upadłościowego, polegającą na przyjęciu, że art. 13 ust. 1 prawa upadłościowego znajduje zastosowanie wobec dłużnika zwolnionego od obowiązku ponoszenia kosztów postępowania. Zdaniem skarżącego, stosowanie art. 13 ust. 1 prawa upadłościowego wobec konsumenta jest sprzeczne z ogólnym założeniem postępowania, którego celem jest oddłużenie osoby fizycznej.
16 października 2009 r. Sąd Okręgowy w Poznaniu, Wydział X Gospodarczy Odwoławczy postanowieniem w sprawie o sygn. akt X Gz 478/09 oddalił powyższe zażalenie skarżącego.
Orzeczenie Sądu Okręgowego ma charakter ostateczny, gdyż na podstawie art. 33 ust. 2 prawa upadłościowego od postanowienia sądu drugiej instancji skarga kasacyjna nie przysługuje. Tym samym skarżący wyczerpał wszystkie przysługujące mu środki zaskarżenia.
Zdaniem skarżącego, oddalenie wniosku o ogłoszenie upadłości przez Sąd Rejonowy, podtrzymane przez Sąd Okręgowy, z powodu braku majątku wystarczającego na pokrycie kosztów postępowania upadłościowego, mimo wcześniejszego zwolnienia od kosztów sądowych w całości, w istocie pozbawiło skarżącego prawa do sądu.
Pozbawienie skarżącego prawa do sądu przejawia się, jego zdaniem, w naruszeniu uprawnienia do odpowiedniego ukształtowania procedury zgodnie z wymogami sprawiedliwości, gdyż nie została zachowana równowaga między przysługującymi uprawnieniami do ogłoszenia upadłości a ich proceduralną realizacją. Skarżący podniósł, że w przypadku przedsiębiorców taki rygoryzm proceduralny jest zasadny, ponieważ są to podmioty nastawione na osiąganie zysku i w dużej części podmioty prawa w formie spółek kapitałowych zobowiązane do posiadania majątku założycielskiego. Jednakże konsumenci, jako osoby fizyczne, mogą nie posiadać majątku. Wprawdzie zgodnie z art. 2 prawa upadłościowego głównym celem postępowania upadłościowego jest zaspokojenie roszczeń wierzycieli w jak najwyższym stopniu, a jeśli racjonalne względy na to pozwolą – dotychczasowe przedsiębiorstwo dłużnika zostanie zachowane. Jednakże odpowiednie stosowanie tego przepisu we fragmencie odnoszącym się do „zachowania dotychczasowego przedsiębiorstwa dłużnika” winno sprowadzać się – według skarżącego – do przyjęcia, iż odpowiednikiem tego celu w stosunku do konsumentów jest brak wykluczenia ich z oficjalnego obrotu prawnego poprzez umożliwienie skorzystania z dobrodziejstwa ogłoszenia upadłości.
Skarżący wskazuje, że procedura ustawy prawo upadłościowe i naprawcze rozróżnia dwa rodzaje kosztów. Zdaniem skarżącego, z jednej strony mamy do czynienia z kosztami sądowymi w postępowaniu w przedmiocie ogłoszenia upadłości, a z drugiej, z kosztami przeprowadzenia postępowania upadłościowego (postępowania właściwego). W efekcie ustawodawca umożliwił zwolnienie konsumenta od kosztów sądowych postępowania w przedmiocie ogłoszenia upadłości, tj. kosztów dużo mniejszych, bo w wysokości stałej 200 zł (do czego nie ma prawa przedsiębiorca), natomiast uniemożliwił to w przypadku kosztów dużo większych.
W opinii skarżącego, uprawnienie przyznane dłużnikowi do żądania ochrony sądowej w sytuacji wystąpienia stanu niewypłacalności nie może być, na skutek zastosowania przez sądy art. 13 ust. 1 prawa upadłościowego, skutecznie realizowane, pozostając jedynie uprawnieniem potencjalnym. Zdaniem skarżącego – regulacja art. 13 ust. 1 prawa upadłościowego w stosunku do konsumentów stanowi naruszenie art. 45 ust. 1 Konstytucji, w zakresie, w jakim pozbawia konsumentów prawnie skutecznej ochrony prawa do ogłoszenia upadłości, przyznanego w art. 1 ust. 1 pkt 1 lit. b prawa upadłościowego. Naruszenie to ma w stosunku do skarżącego swój dodatkowy ciężar z uwagi na stwierdzone przez sąd pierwszej instancji spełnienie przezeń przesłanek ogłoszenia upadłości.
Skarżący podniósł w uzasadnieniu skargi, że do zasad konstytuujących demokratyczne państwo prawne w Polsce – uznawanych jako samodzielna podstawa kontroli ustaw – dekodowanych z konstytucyjnej zasady demokratycznego państwa prawnego, Trybunał Konstytucyjny zaliczył m.in. zasadę praworządności. Materialne rozumienie praworządności obejmuje wymogi dotyczące treści obowiązujących norm prawnych. Swoboda prawodawcy w kreowaniu treści norm jest ograniczona przez katalog wartości. W takim ujęciu – wskazał skarżący – państwo prawne to takie, którego działalność opiera się na następujących wartościach wspólnych dla wszystkich kierunków tworzących katalog wartości obowiązujących prawodawcę: zasada równości praw i równości wobec prawa, ochrona praw i wolności jednostki, sprawiedliwość (w tym sprawiedliwość społeczna), demokratyzm. Inną zasadą zawierającą się w zasadzie demokratycznego państwa prawnego jest zasada zaufania obywateli do państwa oraz zasada bezpieczeństwa prawnego obywateli. W przekonaniu skarżącego, zasada bezpieczeństwa prawnego obywateli, sprecyzowana poprzez prawo do ochrony sądowej, zasada sprawiedliwości społecznej oraz zasada zaufania obywateli do państwa, zostały naruszone przez art. 13 ust. 1 prawa upadłościowego.
Skarżący podkreślił, że sprawiedliwość społeczna jest czynnikiem budującym równowagę w relacjach społecznych między grupami interesu oraz dobrem ogółu a interesami jednostki. Jego zdaniem, regulacja art. 13 ust. 1 prawa upadłościowego doprowadza, w konsekwencji stosowania tego przepisu przez sądy, do istotnych zaburzeń równowagi pomiędzy wierzycielami – podmiotami dysponującymi przewagą prawną, ekonomiczną i instytucjonalną a dłużnikami pozostającymi w stanie niewypłacalności, powstałej na skutek okoliczności od nich niezależnych i wyjątkowych. Zarówno brak instytucji upadłości dla konsumentów, jak i praktyczna jej niefunkcjonalność z uwagi na stosowanie art. 13 ust. 1 prawa upadłościowego prowadzi do legalnego wykluczenia, alienacji i desocjalizacji dłużników. Ponadto – jak wskazał skarżący – to właśnie wymogi sprawiedliwości społecznej nakazują, aby takie osoby korzystały z dobrodziejstwa pełnego i realnego zwolnienia od kosztów postępowania upadłościowego. W opinii skarżącego, koszty te winny być poniesione przez Skarb Państwa, a więc resztę społeczeństwa. Skarżący stwierdza, że tylko w ten sposób można rozwiązać problem społeczny, jakim jest niewypłacalność konsumentów.
Zdaniem skarżącego, zaufanie obywateli do państwa i jego działań doznaje uszczerbku na skutek stosowania przez sądy art. 13 ust. 1 prawa upadłościowego, ponieważ przyznanie konsumentom uprawnienia do żądania ochrony sądowej w postaci ogłoszenia upadłości okazało się całkowicie iluzoryczne, na skutek określonej, niekoniecznej i nie wynikającej z istoty postępowania regulacji procesowej. Przesłanką ogłoszenia upadłości jest stan niewypłacalności powstały na skutek okoliczności wyjątkowych i niezależnych od dłużnika. Regulacja art. 13 ust. 1 prawa upadłościowego powoduje istotną zmianę tych przesłanek, wprowadzając do nich okoliczność, od której nie powinno być uzależnione skorzystanie z przyznanego uprawnienia do sądowego stwierdzenia upadłości – stanu majątkowego dłużnika. To właśnie ten stan majątkowy (zarówno w postaci biernej – aktywów, jak i czynnej – dochodów) jest przecież przyczyną niewypłacalności. Natomiast średnie koszty właściwego postępowania upadłościowego nie stanowią bariery dostępu wyłącznie dla zamożniejszej, coraz mniej licznej części dłużników. Zatem – jak wskazał skarżący – realny dostęp do skutecznej procedury ogłoszenia upadłości jest uzależniony nie tylko od spełnienia przesłanek wyraźnie określonych przez ustawodawcę, ale również od stanu zamożności wnioskodawcy, co jest sprzeczne z celami postępowania upadłościowego dla konsumentów.

2. Pismem z 18 lutego 2011 r. Marszałek Sejmu wniósł o umorzenie postępowania w sprawie ze względu na niedopuszczalność wydania wyroku, a w wypadku nieuwzględnienia wniosku, o stwierdzenie, że kwestionowany w skardze przepis jest zgodny z art. 45 ust. 1 w związku z art. 2 Konstytucji.
Zdaniem Marszałka Sejmu, trzeba rozważyć przede wszystkim to, czy zarzuty skarżącego kierują się przeciwko pozytywnej regulacji zawartej w art. 13 ust. 1 prawa upadłościowego, czy też kwestionuje on w gruncie rzeczy brak określonej regulacji, która pozwalałaby ogłosić upadłość osoby fizycznej nieprowadzącej działalności gospodarczej i przeprowadzić postępowanie upadłościowe, mimo braku majątku wystarczającego na pokrycie kosztów tego postępowania. W razie opowiedzenia się za drugim ze wskazanych rozwiązań należy ponadto ustalić, czy mamy do czynienia z podlegającym kognicji Trybunału Konstytucyjnego pominięciem ustawodawczym, czy też z wykraczającym poza tę kognicję zaniechaniem ustawodawczym.
Marszałek Sejmu wskazał, że żądanie skarżącego jest skierowane na uzupełnienie obowiązującej regulacji prawnej o nowe unormowania, które w istocie umożliwiałyby skuteczne wystąpienie przez osobę fizyczną nieprowadzącą działalności gospodarczej z wnioskiem o ogłoszenie upadłości, wydanie przez sąd postanowienia o ogłoszeniu upadłości oraz kontynuowanie postępowania mimo braku majątku wystarczającego na zaspokojenie jego kosztów. W takim wypadku, ustawodawca musiałby określić również zasady, wedle których koszty te miałby pokrywać – docelowo lub przejściowo – Skarb Państwa, treść, adresata i kolejność zaspokajania roszczeń przysługujących organom lub uczestnikom postępowania (syndykowi, zarządcy, biegłym etc.), reguły repartycji i zwrotu kosztów wyłożonych przez Skarb Państwa w toku podziału funduszy masy upadłości, wykonywania planu spłaty zobowiązań, być może także po zakończeniu postępowania upadłościowego. Wbrew literalnemu żądaniu skargi konstytucyjnej, problem nie dotyczy więc wyłącznie art. 13 ust. 1 prawa upadłościowego, ale także szeregu innych przepisów tej ustawy: art. 231 ust. 1 i 2 zdanie pierwsze, art. 361 pkt 1 i 2 oraz innych.
Marszałek Sejmu podniósł, że w świetle obowiązujących przepisów zwolnienie wnioskodawcy – dłużnika będącego osobą fizyczną nieprowadzącą działalności gospodarczej – od obowiązku poniesienia kosztów sądowych na etapie postępowania w przedmiocie ogłoszenia upadłości jest zasadne, o ile osoba ta nie może ponieść ww. kosztów bez uszczerbku dla utrzymania koniecznego siebie i rodziny, ale równocześnie dysponuje majątkiem wystarczającym dla pokrycia kosztów właściwego postępowania upadłościowego.
W opinii Marszałka Sejmu, ocena konstytucyjności przepisów normujących zasady pokrywania kosztów postępowania powinna następować ad casum, z uwzględnieniem m.in. celu i charakteru postępowania, rodzaju interesów podlegających ochronie, pozycji strony (stron), istnienia lub braku obowiązku wszczęcia postępowania, sankcji związanych z jego naruszeniem. Gwarancje prawa do sądu muszą być realizowane ze szczególną intensywnością tam, gdzie postępowanie sądowe jest ukierunkowane na ochronę praw i wolności inicjatora postępowania. Wynikająca z art. 13 ust. 1 prawa upadłościowego i sankcjonowana oddaleniem wniosku o ogłoszenie upadłości konieczność dysponowania przez dłużnika majątkiem wystarczającym na pokrycie kosztów postępowania upadłościowego, także w zakresie, w jakim przepis ten dotyczy osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej, jest konstytucyjnie usprawiedliwiona. Regulacja ta jest uzasadniona: a) ścisłym związkiem z celem postępowania upadłościowego, b) koniecznością ochrony interesów wierzycieli dłużnika, c) brakiem tzw. prawa do oddłużenia (roszczenia o oddłużenie), przynajmniej w ujęciu sugerowanym przez skarżącego, d) zasadą ekonomiki postępowania, e) charakterem kosztów pokrywanych w ten sposób oraz f) fakultatywnym charakterem wniosku o ogłoszenie upadłości składanego przez osobę fizyczną nieprowadzącą działalności gospodarczej.
Zdaniem Marszałka Sejmu, nie sposób zgodzić się z twierdzeniem skarżącego, jakoby niewypłacalnemu konsumentowi przysługiwało prawo do oddłużenia (roszczenie o oddłużenie), którego procesową realizację powinny zapewnić – w jak najszerszym zakresie – przepisy prawa upadłościowego. Możliwość ogłoszenia upadłości osoby fizycznej nieprowadzącej działalności gospodarczej, a zwłaszcza wydania postanowienia o umorzeniu długów pozostałych po wykonaniu planu spłaty wierzycieli, stanowią swoisty przywilej przyznany przez ustawodawcę, który jednocześnie może określić zakres jego potencjalnych adresatów, w ramach przysługującej mu swobody normodawczej i kierując się określonymi założeniami polityczno-prawnymi, wyrażonymi zwłaszcza przez przepisy określające cele tej procedury. W przeciwnym razie można byłoby twierdzić, że niekonstytucyjny był poprzednio (do 2009 r.) obowiązujący stan prawny, w którym ustawodawca w ogóle nie przewidział instytucji upadłości konsumenckiej.
Marszałek Sejmu stwierdził, że nie sposób także zgodzić się z poglądem skarżącego, jakoby niektóre przesłanki ogłoszenia upadłości (zwłaszcza ujęte w formule pozytywnej, np. niewypłacalność) miały znaczenie zasadnicze, tworząc sui generis materialnoprawne ramy ogłoszenia upadłości, natomiast inne (ujęte w formule negatywnej, np. konieczność pokrycia kosztów postępowania), miały, jako przesłanki czysto procesowe, znaczenie drugorzędne. Zgodnie z podstawowymi zasadami interpretacji tekstów prawnych, przy określaniu realnych (rzeczywistych) możliwości ogłoszenia upadłości w konkretnym wypadku należy uwzględniać wszystkie relewantne przesłanki, niezależnie od miejsca lub sposobu ich unormowania – podkreślił Marszałek Sejmu.
W przekonaniu Marszałka Sejmu rozwiązania normatywne, przyjęte w art. 13 ust. 1 czy też art. 361 pkt 1 i 2 prawa upadłościowego, są bezpośrednio związane z dążeniem do osiągnięcia celów postępowania upadłościowego oraz koniecznością ochrony nadrzędnego interesu, jakim jest interes wierzycieli. Jest to niewątpliwie wartość mieszcząca się w katalogu z art. 31 ust. 3 Konstytucji. Zdaniem Sejmu, spełnione są też pozostałe warunki, jakie przepis ten stawia regulacji ograniczającej prawa lub wolności konstytucyjnie chronione w imię ochrony stojącego z nimi w kolizji dobra.
Marszałek Sejmu przypomniał, że w uzasadnieniu wyroku z 16 czerwca 2008 r. o sygn. akt P 37/07 Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że istnienie ograniczeń w zwalnianiu od kosztów lub w uzyskiwaniu bezpłatnej pomocy prawnej nie jest równoznaczne z przekreśleniem samego prawa do sądu, jeśli te ograniczenia mieszczą się w granicach określonych w art. 31 ust. 3 Konstytucji. Granice regulacyjnej swobody ustawodawcy w tym zakresie są wyznaczone przez zasadę proporcjonalności, wyrażoną w tym przepisie. Konieczne jest – zarówno przy stanowieniu zasad ponoszenia kosztów procesu, jak i przy określaniu ich poziomu – wyważenie wielu sprzecznych interesów różnych podmiotów, a także udzielenie ochrony interesowi publicznemu – stwierdził Marszałek Sejmu.
W konkluzji swojego stanowiska Marszałek Sejmu uznał art. 13 ust. 1 prawa upadłościowego, w zakresie, w jakim dotyczy osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej, za zgodny z art. 45 ust. 1 w związku z art. 2 Konstytucji.

3. Pismem z 16 czerwca 2011 r. Prokurator Generalny wniósł o stwierdzenie, że kwestionowany przepis jest zgodny z Konstytucją.
Prokurator Generalny wskazał, że zgodnie z art. 4912 ust. 1 prawa upadłościowego, postępowanie upadłościowe w sprawach osób nieprowadzących działalności gospodarczej prowadzi się według przepisów o postępowaniu upadłościowym, obejmującym likwidację majątku upadłego. Prawo upadłościowe i naprawcze przewiduje jednak szereg modyfikacji, zarówno w zakresie postępowania w przedmiocie ogłoszenia upadłości, jak i co do właściwego postępowania upadłościowego, co jest uzasadnione istotą i celem postępowania upadłościowego wobec osób nieprowadzących działalności gospodarczej. Z natury rzeczy postępowanie to umożliwia oddłużenie upadłego, które odbywa się zawsze kosztem wierzycieli. Dlatego też, przy regulacji prawnej postępowania upadłościowego wobec osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej, istotne jest stworzenie mechanizmów, aby oddłużenie to odbyło się z jak najmniejszą szkodą dla wierzycieli i zarazem umożliwiało zaspokojenie wierzycieli w jak najwyższym stopniu. Samo zaś oddłużenie upadłego winno być dokonane tylko w zakresie, w jakim jest to niezbędne do umożliwienia mu nowego startu życiowego. Wychodząc więc z założenia, że postępowanie upadłościowe ma służyć również wierzycielom, ustawodawca postanowił, że sąd powinien oddalić wniosek o ogłoszenie upadłości, jeżeli majątek niewypłacalnego dłużnika nie wystarcza na zaspokojenie kosztów postępowania upadłościowego.
Kluczowe znaczenie dla stanowiska Prokuratora Generalnego w niniejszej sprawie ma stwierdzenie, że w przedmiotowej skardze konstytucyjnej w istocie zakwestionowano przyjęty przez ustawodawcę polskiego model upadłości konsumenckiej – jako postępowania odrębnego – w ustawie – Prawo upadłościowe i naprawcze. Procedura upadłości konsumenckiej jest więc częścią ogólnego postępowania upadłościowego, opartego na wspólnych zasadach, i realizującego tożsame cele, które w pewnym tylko zakresie zmodyfikowano w odniesieniu do upadłości dłużników, będących osobami fizycznymi nieprowadzącymi działalności gospodarczej.
Prokurator Generalny podkreślił, że zaskarżony przepis art. 13 ust. 1 prawa upadłościowego wyraża jedną z naczelnych funkcji postępowania upadłościowego i naprawczego, które powinno prowadzić do – choćby niepełnego – zaspokojenia wierzycieli upadłego dłużnika. Jeżeli więc nie jest możliwe osiągnięcie tego celu, czego dobitnym świadectwem jest brak środków na pokrycie kosztów postępowania, w ogóle nie powinno się go wszczynać, a będące już w toku – powinno się umorzyć. Decyzją ustawodawcy, założenia te pozostają aktualne również w przypadku ogłoszenia upadłości osoby fizycznej nieprowadzącej działalności gospodarczej. Z tego punktu widzenia przedmiotowa skarga konstytucyjna, formalnie obejmująca swym zakresem normę zawartą w art. 13 ust. 1 prawa upadłościowego, w rzeczywistości kwestionuje zasadę, że nie prowadzi się postępowania upadłościowego, jeśli majątek dłużnika (upadłego) nie wystarcza nawet na pokrycie kosztów postępowania (art. 361 pkt 1 prawa upadłościowego) oraz związaną z tym zasadę, że koszty postępowania upadłościowego pokrywane są z masy upadłości (art. 231 ust. 1 prawa upadłościowego). Oznacza to, że istota zarzutów, jakie sformułowano w przedmiotowej skardze konstytucyjnej, nie odnosi się tylko do zaskarżonego przepisu art. 13 ust. 1 prawa upadłościowego, lecz ma szerszy wymiar i dotyczy w ogóle przyjętej przez ustawodawcę koncepcji upadłości „konsumenckiej”. Tym samym nawet ewentualne stwierdzenie niekonstytucyjności kwestionowanego unormowania nie doprowadziłoby do oczekiwanego przez skarżącego skutku (czyli oddłużenia, rozumianego jako finalny efekt wszczętego postępowania upadłościowego), bowiem sąd, nie stosując przepisu art. 13 ust. 1 prawa upadłościowego, byłby zobligowany – przy niezmienionej sytuacji faktycznej – do umorzenia postępowania na zasadzie art. 361 pkt 1 prawa upadłościowego.
W opinii Prokuratora Generalnego, przepis art. 13 ust. 1 prawa upadłościowego traktować należy – z jednej strony – jako przejaw ekonomii procesowej, z której wynika, że nie należy prowadzić postępowania upadłościowego, które – co wiadomo już w chwili złożenia wniosku w tym przedmiocie – nie jest w stanie doprowadzić do minimalnego choćby zaspokojenia wierzycieli, z drugiej zaś – jako przepis współkształtujący zespół przesłanek określających dopuszczalność ogłoszenia upadłości konsumenckiej.
Zdaniem Prokuratora Generalnego, skarżący nie dostrzega, że za przedmiot ochrony, objęty dyspozycją art. 45 ust. 1 Konstytucji, może być uznane nie „prawo do ogłoszenia upadłości” lecz „prawo do rozpoznania wniosku o ogłoszenie upadłości”. Samo oddalenie wniosku o ogłoszenie upadłości jest rozstrzygnięciem wydanym stosownie do wyników postępowania dowodowego i zgodnie z treścią prawa materialnego. Oceniając skargę konstytucyjną w tej płaszczyźnie, nie można zatem podzielić stanowiska, że art. 13 ust. 1 prawa upadłościowego uniemożliwia rozpoznanie sprawy skarżącego. Trudno również uznać, że rozstrzygnięcie sądowe, determinowane treścią art. 13 ust. 1 prawa upadłościowego, nie spełnia warunku rozstrzygnięcia sprawiedliwego. Wyłączenie możliwości ogłoszenia upadłości, wobec osoby nieprowadzącej działalności gospodarczej, w sytuacji, gdy jej majątek nie wystarcza na zaspokojenie kosztów postępowania, znajduje bowiem konstytucyjne usprawiedliwienie. Jak już wskazano, jednym z zasadniczych celów postępowania upadłościowego jest zaspokojenie wierzycieli z masy upadłości. Cel ten jest aktualny również w odniesieniu do upadłości konsumenckiej, nawet jeśli uwzględni się jej szczególną naturę, bowiem oddłużenie, jako finalny efekt postępowania upadłościowego wobec osoby nieprowadzącej działalności gospodarczej, jest zawsze jedynie częściowe i połączone – jako zasada – z zobowiązaniem dłużnika (upadłego) do pokrycia określonej części jego zobowiązań. Upadłość konsumencka, choć jest przywilejem dłużnika i ma charakter fakultatywny, nie może być realizowana nadmiernym kosztem wierzycieli. Unormowanie art. 13 ust. 1 prawa upadłościowego zdaje się być oczywistą konsekwencją ogólnych założeń instytucji upadłości konsumenckiej w kształcie, jaki został jej nadany przez ustawodawcę. Jest ono także racjonalne, bowiem dopuszczenie możliwości ogłoszenia upadłości osoby nieprowadzącej działalności gospodarczej, mimo braku majątku wystarczającego na zaspokojenie kosztów postępowania upadłościowego, prowadziłoby jedynie do generowania tych kosztów i – w efekcie – do pogłębienia zadłużenia upadłego, przy braku, choćby częściowego, zaspokojenia wierzycieli. W tym kontekście uwidacznia się także procesowa rola zaskarżonego przepisu art. 13 ust. 1 prawa upadłościowego, który, nie zezwalając na ogłoszenie upadłości osoby, której majątek nie wystarcza na zaspokojenie kosztów postępowania upadłościowego, realizuje postulat ekonomii procesowej.
Należy zatem uznać, iż zaskarżony przepis art. 13 ust. 1 prawa upadłościowego jest zgodny z art. 45 ust. 1 Konstytucji – stwierdził Prokurator Generalny.
Prokurator Generalny wskazuje, że przedstawione w doktrynie i omówione w jego stanowisku zastrzeżenia co do słuszności przyjętej przez polskiego ustawodawcę koncepcji upadłości konsumenckiej, jako prowadzącej w efekcie do pozbawienia przywileju upadłości konsumenckiej osób zadłużonych, nieposiadających żadnego majątku, wskazują na konieczność rozważenia tej koncepcji, zarówno w kategoriach aksjologicznych, jak i pragmatycznych. Jednakże de lege lata należy uznać, że przepis art. 13 ust. 1 prawa upadłościowego nie narusza prawa do sądu, jest więc zgodny z art. 45 ust. 1 w związku z art. 2 Konstytucji.

4. Pismem z 20 września 2010 r. Rzecznik Praw Obywatelskich poinformował, że nie zgłasza udziału w postępowaniu w niniejszej sprawie.

II

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

1. Przedmiot zaskarżenia w świetle przepisów prawa upadłościowego.
Przedmiotem skargi w niniejszej sprawie jest art. 13 ust. 1 ustawy z dnia 28 lutego 2003 r. – Prawo upadłościowe i naprawcze (Dz. U. z 2009 r. Nr 175, poz. 1361, ze zm.; dalej: prawo upadłościowe), który stanowi: „Sąd oddali wniosek o ogłoszenie upadłości, jeżeli majątek niewypłacalnego dłużnika nie wystarcza na zaspokojenie kosztów postępowania”. Skarżący kwestionuje konstytucyjność art. 13 ust. 1 prawa upadłościowego „w zakresie, w jakim dotyczy osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej składających wniosek o ogłoszenie upadłości (art. 4911-49112 prawa upadłościowego)”. Wskazany zakres zaskarżenia jest związany ze zmianami w prawie upadłościowym, dokonanymi ustawą z dnia 5 grudnia 2008 r. o zmianie ustawy – Prawo upadłościowe i naprawcze oraz ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. Nr 234, poz. 1572; dalej: ustawa nowelizująca), w wyniku których modyfikacji uległ m.in. art. 1 prawa upadłościowego, a do części trzeciej tej ustawy dodano nowy tytuł V „Postępowanie upadłościowe wobec osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej” (art. 4911-49112). W rezultacie, do prawa upadłościowego wprowadzona została nowa instytucja, dotycząca postępowania upadłościowego wobec osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej, określana potocznie jako „upadłość konsumencka”. Do upadłości konsumenckiej stosuje się przepisy wspomnianego tytułu V, dodanego ustawą nowelizującą. Jednakże, zgodnie z art. 4912 prawa upadłościowego, w sprawach objętych przepisami tytułu V, postępowanie upadłościowe prowadzi się według stosowanych odpowiednio przepisów o postępowaniu upadłościowym obejmującym likwidację majątku upadłego, z tym że nie stosuje się przepisów art. 20, art. 21, art. 28 ust. 1, art. 32 ust. 1, art. 44-50, art. 53, art. 55-56 i art. 307 ust. 1 prawa upadłościowego.
Oznacza to, że dodane przez ustawę nowelizującą przepisy tytułu V stanowią lex specialis wobec przepisów o postępowaniu upadłościowym, obejmującym likwidację majątku upadłego, które stosuje się odpowiednio. Nie stosuje się natomiast przepisów postępowania upadłościowego, stanowiących lex generalis wobec przepisów zamieszczonych w tytule V, które zostały wskazane w art. 4912 prawa upadłościowego. Przepisy wprowadzone w tytule V prawa upadłościowego oraz przepisy wskazane w art. 4912 określają odrębność postępowania upadłościowego wobec osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej, na tle przepisów ogólnych o postępowaniu upadłościowym i jego skutkach, które, zgodnie z art. 5 ust. 1 prawa upadłościowego, stosuje się do przedsiębiorców w rozumieniu ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. Nr 16, poz. 93, ze zm.), jeżeli ustawa nie stanowi inaczej, a także do:
1) spółek z ograniczoną odpowiedzialnością i spółek akcyjnych nieprowadzących działalności gospodarczej;
2) wspólników osobowych spółek handlowych, ponoszących odpowiedzialność za zobowiązania spółki bez ograniczenia całym swoim majątkiem;
3) wspólników spółki partnerskiej.
Warto zwrócić uwagę na odrębne uregulowanie kilku kwestii dotyczących „upadłości konsumenckiej”. Zgodnie z art. 4912 ust. 2 prawa upadłościowego wniosek o ogłoszenie upadłości może zgłosić tylko dłużnik (wynika to również z wyłączenia stosowania art. 20 do „upadłości konsumenckiej”), nie są więc do tego uprawnieni wierzyciele; dłużnik nie ma obowiązku zgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości, o którym mowa w art. 21 prawa upadłościowego; nie ma zastosowania art. 28 ust. 1 prawa upadłościowego, w którym jest mowa o zwrocie wniosku nieodpowiadającego wymogom określonym w ustawie lub nienależycie opłaconego; nie ma też zastosowania art. 32 ust. 1 prawa upadłościowego, zgodnie z którym w stosunku do dłużnika nie stosuje się przepisów o zwolnieniu od kosztów sądowych. Trybunał nadmienia, że w wyroku z 15 maja 2012 r. sygn. P 11/10 (niepublikowany) orzekł, że art. 32 ust. 1 prawa upadłościowego w zakresie, w jakim dotyczy dłużników będących spółkami z ograniczoną odpowiedzialnością, jest niezgodny z art. 45 ust. 1 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji.
Wskazane wyżej odrębności postępowania upadłościowego wobec osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej, na tle ogólnych przepisów postępowania upadłościowego pokazują, że sytuacja dłużnika w upadłości konsumenckiej jest bardziej korzystna niż sytuacja dłużnika przedsiębiorcy.
Warto również zwrócić uwagę na szczególną przesłankę orzekania przez sąd w postępowaniu upadłościowym wobec osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej, określoną w art. 4913 prawa upadłościowego. Mianowicie, zgodnie z ust. 1 tego artykułu: „Sąd oddala wniosek o ogłoszenie upadłości, jeżeli niewypłacalność dłużnika nie powstała wskutek wyjątkowych i niezależnych od niego okoliczności, w szczególności w przypadku gdy dłużnik zaciągnął zobowiązanie będąc niewypłacalnym, albo do rozwiązania stosunku pracy dłużnika doszło z przyczyn leżących po stronie pracownika lub za jego zgodą”. A zgodnie z ust. 2 tego artykułu „Sąd oddala wniosek o ogłoszenie upadłości, jeżeli w stosunku do dłużnika w okresie dziesięciu lat przed złożeniem wniosku o ogłoszenie upadłości:
1) prowadzono postępowanie upadłościowe lub inne postępowanie, w którym umorzono całość lub część jego zobowiązań albo w którym zawarto układ, lub
2) prowadzono postępowanie upadłościowe, w którym nie zaspokojono wszystkich wierzycieli, a dłużnik po zakończeniu lub umorzeniu postępowania zobowiązań swych nie wykonał, lub
3) prowadzono postępowanie upadłościowe według przepisów tytułu niniejszego, jeżeli postępowanie to zostało umorzone z innych przyczyn niż na wniosek wszystkich wierzycieli, lub
4) czynność prawna dłużnika została prawomocnie uznana za dokonaną z pokrzywdzeniem wierzycieli”.

2. Dopuszczalność rozpoznania merytorycznego niniejszej skargi.

2.1. Zgodnie z art. 47 ust. 1 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o Trybunale) skarga konstytucyjna, poza wymaganiami dotyczącymi pisma procesowego powinna zwierać: dokładne określenie aktu normatywnego stanowiącego przedmiot zaskarżenia, na podstawie którego sąd lub organ administracji publicznej ostatecznie orzekł o wolnościach, prawach lub obowiązkach określonych w Konstytucji; wskazanie naruszonej, zdaniem skarżącego, wolności lub prawa oraz wskazanie sposobu naruszenia; uzasadnienie skargi wraz z podaniem stanu faktycznego. Trybunał pragnie podkreślić, że powyższe wymogi skargi konstytucyjnej, stanowiące powtórzenie wymogów konstytucyjnych wyrażonych w art. 79 ust. 1 Konstytucji uzupełnionych przez wymogi stanowiące konsekwencję tych, które zostały określone w powyższym przepisie Konstytucji (sposób naruszenia konstytucyjnych wolności lub praw, uzasadnienie skargi) – winny stanowić spójną całość wynikającą z uzasadnienia skargi. Chodzi nie tylko o spójność i adekwatność wymogów wskazaną wyraźnie w przepisie konstytucyjnym i ustawowym; zaskarżenie winno dotyczyć tego przepisu, na podstawie którego orzeczono ostatecznie o prawach lub wolnościach konstytucyjnych, które skarżący wskazuje jako naruszone przez przepis prawny.
Z uzasadnienia skargi konstytucyjnej, stanowiącej integralną jej część, winno również wynikać w sposób jednoznaczny, że dotyczy ono sposobu naruszenia prawa lub wolności konstytucyjnej, przez zaskarżony przepis, który był podstawą ostatecznego orzeczenia, o którym mowa w art. 79 ust. 1 Konstytucji oraz w art. 47 ust. 1 ustawy o Trybunale.
Uzasadnienie skargi konstytucyjnej winno więc stanowić koherentną całość, z której wynikałoby, że spełnione wszystkie formalne wymogi konstytucyjne i ustawowe, dotyczące przedstawionego stanu faktycznego, są z nim związane, a także, że materialnie są ze sobą związane.
Niniejsza skarga wymogów takich nie spełnia, mimo że skarżący zaskarżył przepis art. 13 ust. 1 prawa upadłościowego, który był, co Trybunał ustalił, podstawą prawną orzeczenia Sądu Okręgowego w Poznaniu z 16 października 2009 r., będącego ostatecznym orzeczeniem w rozumieniu art. 79 ust. 1 Konstytucji oraz art. 47 ust. 1 ustawy o Trybunale oraz że formalnie wskazał w petitum skargi konstytucyjnej prawo konstytucyjne, które, jego zdaniem, zostało naruszone przez zaskarżony przepis, a mianowicie określone w art. 45 ust. 1 Konstytucji prawo do sądu w związku z art. 2 Konstytucji.

2.2. Trybunał ustalił jednak, że przytoczone w uzasadnieniu skargi konstytucyjnej argumenty dotyczące naruszenia art. 45 ust. 1 w związku z art. 2 Konstytucji, przez zaskarżony formalnie przepis art. 13 ust. 1 prawa upadłościowego, nie dotyczą tego przepisu, ale całego modelu postępowania upadłościowego, którego istota wyraża się w innych przepisach prawa upadłościowego. Zaskarżony formalnie przepis art. 13 ust. 1 prawa upadłościowego, odnoszący się także do dłużnika – osoby fizycznej nieprowadzącej działalności gospodarczej, jest w gruncie rzeczy konsekwencją innych przepisów prawa upadłościowego, które określają istotę modelu postępowania upadłościowego. Zdaniem skarżącego, „pozbawienie skarżącego prawa do sądu przejawia się w naruszeniu uprawnienia do odpowiedniego ukształtowania procedury zgodnie z wymogami sprawiedliwości, gdzie zachowana zostanie równowaga między przysługującymi uprawnieniami do ogłoszenia upadłości a ich proceduralną realizacją”. Skarżący uważa, że wynikający z art. 13 ust. 1 prawa upadłościowego „rygoryzm proceduralny” w stosunku do przedsiębiorców, którzy nastawieni są na osiągnięcie zysku, jest uzasadniony; jednakże nie w stosunku do „konsumentów”, gdyż „konsumenci, jako osoby fizyczne, mają prawo żadnego majątku nie posiadać. Godzi się zauważyć, że pojęcie majątku w rozumieniu art. 13 ust. 1 p.u.i.n. znajduje swoje desygnaty wyłącznie w aktywach posiadanych w danym momencie, a w praktyce chodzi o majątek o wysokiej wartości i wysokiej płynności bądź o gotówkę. I tak zaiste wygląda w przeważającej mierze sytuacja większości konsumentów w Polsce” – wyjaśnia skarżący.
Podkreślając, że wystarczającą przesłanką ogłoszenia upadłości „jest stan niewypłacalności powstały na skutek okoliczności wyjątkowych i niezależnych od dłużnika”, skarżący uzasadnia, że przepis art. 13 ust. 1 prawa upadłościowego „powoduje istotną zmianę tych przesłanek wprowadzając doń okoliczność, od której nie powinno być uzależnione skorzystanie z przyznanego uprawnienia do sądowego stwierdzenia upadłości – stanu majątkowego dłużnika. To właśnie ten stan majątkowy (zarówno w postaci biernej – aktywów, jak i czynnej – dochodów) jest przecież przyczyną niewypłacalności”.
Zdaniem skarżącego, art. 13 ust. 1 prawa upadłościowego narusza nie tylko art. 45 ust. 1 Konstytucji, ale także zasadę ochrony zaufania obywateli do państwa i zasadę sprawiedliwości społecznej, wynikające z art. 2 Konstytucji. Uzasadniając to, skarżący proponuje inne rozwiązanie, zaznaczając, że „przyznanie konsumentom uprawnienia do żądania ochrony sądowej w postaci ogłoszenia upadłości okazało się całkowicie iluzoryczne na skutek określonej, niekoniecznej i nie wynikającej z istoty postępowania regulacji procesowej”. Proponując inne rozwiązanie problemu zadłużenia osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej, skarżący uzasadnia to w sposób następujący: „regulacja art. 13 ust. 1 p.u.i.n. doprowadza, w konsekwencji jego stosowania przez sądy, do istotnych zaburzeń równowagi pomiędzy wierzycielami – podmiotami dysponującymi przewagą prawną, ekonomiczną i instytucjonalną a dłużnikami pozostającymi w stanie niewypłacalności powstałej na skutek okoliczności od nich niezależnych i wyjątkowych. Zarówno brak instytucji upadłości dla konsumentów, jak i praktyczna jej niefunkcjonalność z uwagi na stosowanie art. 13 ust. 1 p.u.i.n. prowadzi do legalnego wykluczenia, alienacji i desocjalizacji dłużników. Ponadto właśnie wymogi sprawiedliwości społecznej nakazują, aby takie osoby korzystały z dobrodziejstwa pełnego i realnego zwolnienia od kosztów postępowania upadłościowego w całej jego rozciągłości. Winny one być poniesione przez Skarb Państwa, a więc resztę społeczeństwa. Tylko w ten sposób można rozwiązywać problem społeczny jakim jest niewątpliwie niewypłacalność konsumentów”.

2.3. Z uzasadnienia skargi konstytucyjnej wynika, że skarżący, kierując się zasadą sprawiedliwości społecznej, uważa, że konieczny jest inny sposób oddłużenia „konsumentów”. Wskazane wyżej rozwiązanie, proponowane przez skarżącego, przekonuje, że skarżący kwestionuje nie tyle przepis będący jednym z elementów systemu prawa upadłościowego, co samą konstrukcję prawną upadłości, co podnoszą trafnie Marszałek Sejmu i Prokurator Generalny. Proponując własne rozwiązanie problemu zadłużenia konsumentów, skarżący błędnie rozumie instytucję upadłości, której celem jest nie tylko rozwiązanie problemu zadłużenia konsumentów.
Tym samym skarżący faktycznie kwestionuje art. 1 ust. 1 i art. 2 prawa upadłościowego. Przepis art. 1 ust. 1 stanowi: „Ustawa reguluje:
1) zasady wspólnego dochodzenia roszczeń wierzycieli od niewypłacalnych dłużników będących:
a) przedsiębiorcami,
b) osobami fizycznymi nieprowadzącymi działalności gospodarczej, których niewypłacalność powstała wskutek wyjątkowych i niezależnych od nich okoliczności;
2) skutki ogłoszenia upadłości;
3) zasady postępowania naprawczego wobec przedsiębiorców zagrożonych niewypłacalnością”.
Z kolei art. 2 prawa upadłościowego brzmi: „Postępowanie uregulowane ustawą należy prowadzić tak, aby roszczenia wierzycieli mogły zostać zaspokojone w jak najwyższym stopniu, a jeśli racjonalne względy na to pozwolą – dotychczasowe przedsiębiorstwo dłużnika zostało zachowane”. Z powyższego wynika, że istota postępowania upadłościowego nie polega tylko na ochronie niewypłacalnych dłużników, ale przede wszystkim na stworzeniu procedury dochodzenia roszczeń wierzycieli od niewypłacalnych dłużników oraz uregulowania skutków ogłoszenia upadłości. Skarżący dostrzega art. 2 prawa upadłościowego, ale proponuje własną interpretację tego przepisu, wyjaśniając, że „odpowiednie stosowanie tego przepisu we fragmencie odnoszącym się do «zachowania dotychczasowego przedsiębiorstwa dłużnika» winno sprowadzać się do przyjęcia, iż odpowiednikiem tegoż celu w stosunku do konsumentów jest brak wykluczenia ich z oficjalnego obrotu prawnego poprzez umożliwienie skorzystania z dobrodziejstwa ogłoszenia upadłości. Brak tej możliwości skutkuje wszak zepchnięciem dłużnika w sferę relacji nieformalnych tzw. szarej strefy, która stanowi zarówno obciążenie dla samego dłużnika, Państwa Polskiego, a dla wierzycieli staje się nieprzekraczalną barierą w egzekwowaniu ich roszczeń”.
Krytykując model postępowania upadłościowego wobec osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej skarżący faktycznie kwestionuje również art. 231 ust. 1 i 2 oraz art. 361 pkt 1 prawa upadłościowego, co trafnie podnosi Marszałek Sejmu. Skarżący nie wnosi formalnie o kontrolę konstytucyjną tych przepisów. Przepisy art. 231 ust. 1 i ust. 2 mają następujące brzmienie:
„1. Koszty postępowania upadłościowego pokrywane są z masy upadłości.
2. Niepokryte z masy upadłości koszty postępowania upadłościowego po zakończeniu postępowania upadłościowego ponosi upadły. W razie uchylenia postępowania upadłościowego sędzia-komisarz może zwolnić upadłego od ponoszenia kosztów sądowych”.
Z kolei przepis art. 361 pkt 1 prawa upadłościowego stanowi: „Sąd umorzy postępowanie upadłościowe, jeżeli:
1) majątek pozostały po wyłączeniu z niego przedmiotów majątkowych dłużnika obciążonych hipoteką, zastawem, zastawem rejestrowym, zastawem skarbowym lub hipoteką morską nie wystarcza na zaspokojenie kosztów postępowania”.
Analiza argumentów skarżącego, dotyczących rozwiązania problemu zadłużenia konsumentów wskazuje, że kwestionuje on także inne przepisy tytułu V postępowania upadłościowego. W sytuacji skarżącego, który (co stwierdzono w skardze) nie posiada żadnego majątku, w uzasadnieniu skarżącego kwestionuje się faktycznie między innymi art. 4914, a w konsekwencji także przepisy art. 4915-49112 prawa upadłościowego, które stają się bezprzedmiotowe, gdyż dotyczą realizacji planu spłaty wierzycieli.
Trybunał Konstytucyjny postanowił umorzyć w niniejszej sprawie postępowanie z powodu niedopuszczalności wydania wyroku, ponieważ skarżący wnosi formalnie o poddanie kontroli konstytucyjnej przepisu art. 13 ust. 1 prawa upadłościowego, który jest istotnie podstawą prawną ostatecznego orzeczenia w jego sprawie przed Sądem Okręgowym, ale uzasadnienie odnosi się do modelu postępowania upadłościowego dotyczącego osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej, co oznacza, że odnosi się do szeregu innych przepisów postępowania upadłościowego, określających model tego postępowania. Tym samym niniejsza skarga narusza wymogi formalne określone w art. 47 ustawy o Trybunale, z których wynika, że uzasadnienie skargi konstytucyjnej winno stanowić wspomnianą spójną całość.
Można też stwierdzić inaczej, jak czyni to Marszałek Sejmu, że „w gruncie rzeczy, żądanie skarżącego jest skierowane na uzupełnienie obowiązującej regulacji prawnej o nowe – treściowo i jakościowo – unormowania, które umożliwiłyby skuteczne wystąpienie przez osobę fizyczną nieprowadzącą działalności gospodarczej z wnioskiem o ogłoszenie upadłości, wydanie przez sąd postanowienia o ogłoszeniu upadłości oraz kontynuowanie postępowania mimo braku majątku wystarczającego na zaspokojenie jego kosztów”.
Powyższe ustalenia stanowią, co Trybunał pragnie przypomnieć, przesłankę umorzenia postępowania, gdyż uzasadnienie skargi nie odnosi się do formalnie zaskarżonego przepisu, posiadającego określone brzmienie, lecz jest skargą na tzw. zaniechanie ustawodawcy. Świadczą o tym zresztą liczne argumenty skarżącego, który, powołując się na zasadę sprawiedliwości społecznej, proponuje własne rozwiązanie problemu zadłużenia „konsumentów” nieposiadających żadnego majątku, w zakresie kosztów postępowania upadłościowego, które miałby ponosić Skarb Państwa. Takie propozycje odmiennego uregulowania „upadłości konsumenckiej” nie mogą być przedmiotem oceny konstytucyjnej.
Trybunał zwraca uwagę, że argumenty skarżącego koncentrują się również na uzasadnieniu błędnego (jego zdaniem) stosowania art. 13 ust. 1 przez sądy. W konkluzji uzasadnienia skargi, skarżący, nawiązując do własnej interpretacji art. 2 prawa upadłościowego stwierdza między innymi: „Stosowanie przez sądy upadłościowe art. 13 ust. 1 p.u.i.n. prowadzi skutecznie do oczywistego zaprzeczenia celom postępowania. Oprócz jak najwyższego zaspokojenia wierzycieli ustawodawca każe bowiem dążyć do opartego na racjonalnych przesłankach zachowania przedsiębiorstwa dłużnika (w rozumieniu przyjętym powyżej, a więc trosce o zachowanie dłużnika w sferze obrotu oficjalnego). W przypadku konsumentów natomiast, przedsiębiorców indywidualnych skądinąd także, należy uznać, że właśnie realizacja celu wtórnego, a więc zachowania przedsiębiorstwa dłużnika warunkuje i gwarantuje realizację celu podstawowego – zaspokojenia roszczeń wierzycieli. Ponieważ tylko konsument pozostający w sferze oficjalnego obrotu prawnego mający szczerą wolę spłacania zadłużenia według swoich możliwości majątkowych jest w stanie realizować interes wierzycieli”. Skarżący podnosi ponadto, że „stosowanie art. 13 ust. 1 p.u.i.n. opiera się również na nieprawidłowym uwzględnieniu majątku na chwilę złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości, a więc pomija całkowicie element dynamiczny tzn. dochodowy dłużnika, który jest kluczowy dla zaspokajania wierzycieli przez konsumentów uzyskujących środki pieniężne zasadniczo z pracy najemnej. To właśnie z tych dochodów uzyskanych w sferze oficjalnej dłużnik może spłacać swoje zadłużenie zgodnie z harmonogramem ustalonym w postanowieniu sądu o ustaleniu planu spłaty”.
Trybunał przypomina, w związku z powyższymi argumentami skarżącego, że nie jest przedmiotem kognicji Trybunału rozstrzyganie o prawidłowości wykładni prawa dokonywanej przez sądy. Nie jest również przedmiotem jego kognicji ocena trafności lub skuteczności rozwiązań prawnych przyjętych przez ustawodawcę.
Na koniec Trybunał nadmienia, że art. 13 ust. 1 prawa upadłościowego nie pozbawia dłużnika konsumenta prawa dostępu do sądu. W odniesieniu do dłużników będących osobami fizycznymi, lecz nie będących przedsiębiorcami, nie stosuje się art. 32 ust. 1 prawa upadłościowego. W sprawie skarżącego Sąd Rejonowy, a następnie Sąd Okręgowy, rozstrzygnęły wniosek skarżącego merytorycznie, oddalając go na podstawie art. 13 ust. 1 i 2 prawa upadłościowego. Co się zaś tyczy zarzutów skarżącego dotyczących naruszenia zasady sprawiedliwej procedury jako elementu prawa do sądu, Trybunał ustalił, że zarzuty te odnoszą się do naruszenia zasady sprawiedliwości społecznej, wywodzonej z art. 2 Konstytucji, a nie do naruszenia prawa do sądu.
Trybunał nadmienia też, podzielając stanowisko prokuratora Generalnego, że nawet gdyby, hipotetycznie, Trybunał orzekł, iż art. 13 ust. 1 prawa upadłościowego jest niezgodny z Konstytucją, nie doprowadziłoby to do oczekiwanego przez skarżącego skutku, tzn. oddłużenia skarżącego w wyniku zakończonego postępowania upadłościowego. Bowiem sąd byłby zobowiązany do umorzenia postępowania na podstawie art. 361 ust. 1 prawa upadłościowego (przy założeniu tego samego stanu faktycznego).

Z powyższych względów Trybunał Konstytucyjny postanowił jak w sentencji.



Zdanie odrębne
sędzi TK Teresy Liszcz
do postanowienia Trybunału Konstytucyjnego
z dnia 16 lipca 2012 r., sygn. akt SK 13/10

Na podstawie art. 68 ust. 3 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK) zgłaszam zdanie odrębne do postanowienia Trybunału Konstytucyjnego z dnia 16 lipca 2012 r. o umorzeniu postępowania w sprawie o sygn. akt SK 13/10.

UZASADNIENIE

1. Trybunał Konstytucyjny umorzył postępowanie w tej sprawie na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK – ze względu na niedopuszczalność wydania wyroku. Natomiast moim zdaniem, w rozpatrywanej sprawie nie istniała przesłanka niedopuszczalności wydania wyroku ani żadna inna przesłanka umorzenia postępowania i dlatego Trybunał powinien orzekać co do meritum sprawy.
Przedmiotem zaskarżenia w tej sprawie był art. 13 ust. 1 ustawy z dnia 28 lutego 2003 r. – Prawo upadłościowe i naprawcze (Dz. U. z 2009 r. Nr 175, poz. 1361, ze zm.; dalej: prawo upadłościowe) w zakresie, w jakim dotyczy upadłości osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej, czyli tzw. upadłości konsumenckiej.
Przepis ten stanowi: „Sąd oddali wniosek o ogłoszenie upadłości, jeżeli majątek niewypłacalnego dłużnika nie wystarcza na zaspokojenie kosztów postępowania”.
Skarżący, niewypłacalny dłużnik, którego wniosek sąd oddalił prawomocnie z tego właśnie powodu, że nie posiadał żadnego majątku nadającego się do spieniężenia, zarzuca temu przepisowi, że narusza jego konstytucyjne prawo do sądu (art. 45 ust. 1 Konstytucji), w związku z tym także zasadę sprawiedliwości społecznej oraz zasadę zaufania obywatela do państwa i bezpieczeństwa prawnego, wyprowadzane z art. 2 Konstytucji. Skarga zawiera wskazanie sposobu naruszenia konstytucyjnego prawa do sądu oraz uzasadnienie. Moim zdaniem, spełnia tym samym wszystkie wymagania formalne, jakie stawia skardze ustawa o TK i powinna być rozpoznana merytorycznie.
Trybunał, uznając, że merytoryczne jej rozpoznanie jest niedopuszczalne, nie podaje wyraźnie jednej przyczyny niedopuszczalności wyrokowania w tej sprawie, lecz wskazuje na kilka okoliczności, które łącznie mają o tym przesądzić.

2. Po pierwsze, Trybunał stwierdził, że skarga w niniejszej sprawie nie spełnia wymogów, które ujmuje następująco: „Uzasadnienie skargi konstytucyjnej winno więc stanowić koherentną całość, z której wynikałoby, że spełnione wszystkie formalne wymogi konstytucyjne i ustawowe, dotyczące przedstawionego stanu faktycznego, są z nim związane, a także, że materialnie są ze sobą związane”.
W rozwinięciu tego – skądinąd niezrozumiałego dla mnie – stwierdzenia Trybunał zarzuca skarżącemu, że przytoczone przez niego argumenty na niekonstytucyjność art. 13 ust. 1 prawa upadłościowego, „nie dotyczą tego przepisu, ale całego modelu postępowania upadłościowego, którego istota wyraża się w innych przepisach prawa upadłościowego.
Stanowczo nie zgadzam się z tym zarzutem Trybunału. Skarżący istotnie kwestionuje w uzasadnieniu skargi przyjęty w naszym prawie model upadłości konsumenckiej, który w niewielkim stopniu różni się od upadłości przedsiębiorców, ale nie pomija bynajmniej argumentów za niekonstytucyjnością zaskarżonego przepisu. Jest oczywiste, że ze względu na wymaganie swoistej „przesłanki funkcjonalnej”, mógł on zaskarżyć tylko art. 13 ust. 1 prawa upadłościowego, który był podstawą prawną ostatecznego rozstrzygnięcia sądu w sprawie jego wniosku o ogłoszenie upadłości. Przepis ten, chociaż stanowi element prawnego mechanizmu upadłości konsumenckiej, ma samoistne znaczenie prawne i to on stał się rzeczywistą prawno-procesową przeszkodą, z powodu której sąd odmówił mu ogłoszenia upadłości. Nie ulega więc wątpliwości, że przepis ten mógł być sam w sobie przedmiotem zaskarżenia i orzekania co do zgodności z Konstytucją.
Uzasadniając zarzut niekonstytucyjności tego przepisu, skarżący, moim zdaniem trafnie, odwołuje się między innymi do specyfiki „upadłości konsumenckiej”, a zwłaszcza jej celów, które – jego zdaniem – sprawiają, że niektóre rozwiązania prawa upadłościowego, właściwe dla upadłości podmiotów prowadzących działalność gospodarczą, są niewłaściwe, a wręcz niezgodne z Konstytucją, w odniesieniu do upadłości konsumenckiej. Dotyczy to w szczególności zaskarżonego przepisu.
O ile podstawowym celem upadłości przedsiębiorcy jest zaspokojenie w jak najwyższym stopniu wierzycieli, o tyle upadłość konsumencka jest procedurą oddłużeniową, która z reguły jest połączona ze zobowiązaniem dłużnika do pokrycia przynajmniej części jego zobowiązań.
Przeprowadzenie postępowania upadłościowego w sprawie osoby fizycznej nieprowadzącej działalności gospodarczej, której niewypłacalność powstała wskutek wyjątkowych i niezależnych od niej okoliczności (w stanie faktycznym sprawy, której dotyczy niniejsza skarga, wskutek ciężkiej choroby), ma jej pozwolić „rozpocząć życie na nowo z czystą kartą” (uzasadnienie projektu ustawy o zmianie ustawy – Prawo upadłościowe i naprawcze oraz ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, druk nr 831, VI kadencja Sejmu).
Osoba fizyczna składająca wniosek o upadłość z reguły nie posiada majątku nadającego się do spieniężenia, gdyż gdyby taki posiadała, to wcześniej zlicytowałby go organ egzekucyjny. Art. 13 ust. 1 prawa upadłościowego, nakazujący sądowi oddalenie wniosku w sytuacji, gdy dłużnik nie posiada majątku wystarczającego na pokrycie kosztów postępowania upadłościowego, uniemożliwia skorzystanie z tej możliwości tym spośród nich, którzy znajdują się w najtrudniejszym położeniu. Przestrzegała przed tym autorka opinii do projektu ustawy wprowadzającej upadłość konsumencką (dr Dorota Zienkiewicz, Opinia do projektu ustawy o zmianie ustawy – Prawo upadłościowe i naprawcze oraz ustawy o kosztach sądowych, w sprawach cywilnych, druk nr 831, VI kadencja Sejmu).
Wobec obowiązywania art. 13 ust. 1 prawa upadłościowego na ironię zakrawa ustalenie opłaty od wniosku o upadłość konsumencką w wysokości 200 zł i uniemożliwienie zwolnienia od tej opłaty. Należy bowiem wątpić, aby osoba, która nie jest w stanie wyłożyć 200 zł na opłacenie wniosku, posiadała dający się spieniężyć majątek wartości kilku tysięcy złotych potrzebnych na pokrycie kosztów postępowania upadłościowego.
Nieprzekonujące jest też uzasadnienie obowiązywania art. 13 ust. 1 prawa upadłościowego interesem wierzycieli, skoro prowadzenie postępowania upadłościowego jest dopuszczalne w przypadku posiadania przez dłużnika majątku wystarczającego tylko na pokrycie kosztów postępowania. Korzystniejsze dla wierzycieli i wszystkich podmiotów byłoby w takiej sytuacji ograniczenie postępowania oddłużeniowego do ustalenia planu spłaty wierzytelności, którego realizacja byłaby warunkiem oddłużenia.
Skarżący nie bez racji więc zarzuca, że – w następstwie obowiązywania zaskarżonego przepisu – prawo do rozpatrzenia przez sąd jego sprawy wniosku o ogłoszenie upadłości – jest iluzoryczne.

3. Jako drugą przesłankę umorzenia postępowania z powodu niedopuszczalności orzekania Trybunał wskazuje to, że „uzasadnienie skargi nie odnosi się do formalnie do zaskarżonego przepisu, posiadającego określone brzmienie, lecz jest skargą na tzw. zaniechanie ustawodawcy”. Trybunał dodaje, że wysuwane przez skarżącego propozycje „odmiennego uregulowania «upadłości konsumenckiej»” nie mogą być przedmiotem oceny konstytucyjności, co skądinąd jest oczywiste.
Trudno mi zrozumieć, na jakiej podstawie Trybunał dopatruje się tu skargi na zaniechanie ustawodawcze. Wszak nie ma wątpliwości (w każdym razie skarżący jej nie podnosi), że kwestia wpływu stanu majątkowego na możliwość orzekania przez sąd o upadłości zarówno przedsiębiorcy, jak i „konsumenta” została wprost i jednoznacznie uregulowana w art. 13 ust. 1 prawa upadłościowego. I właśnie ten przepis, odnoszony do upadłości konsumenckiej, a nie jakieś zaniechanie ustawodawcy, jest przedmiotem zaskarżenia.

4. Kolejną przyczyną, dla której, zdaniem Trybunału, merytoryczne orzekanie w tej sprawie było niedopuszczalne, ma być to, że mamy w niej jakby do czynienia ze skargą na stosowanie prawa. Trybunał zwraca uwagę, że „argumenty skarżącego koncentrują się również na uzasadnieniu błędnego (jego zdaniem) stosowania art. 13 ust. 1 prawa upadłościowego przez sądy”. Na poparcie tego stwierdzenia przytacza fragment uzasadnienia skargi, z którego jednak, moim zdaniem nie wynika, aby skarżący zarzucał sądom upadłościowym błędną interpretację zaskarżonego art. 13 ust. 1 prawa upadłościowego (s. 18 uzasadnienia). Stara się on raczej wykazać, że stosowanie przez sąd tego przepisu – ze względu na jego, jasną wszak, treść – a nie interpretację sądową, prowadzi do zaprzeczenia jednego z celów postępowania upadłościowego, jakim jest „zachowanie dłużnika w sferze obrotu oficjalnego”, bo tylko to gwarantuje realizację celu podstawowego – zaspokojenie roszczeń wierzycieli. Samo użycie w wywodach skarżącego wyrazu „stosowanie” (prawa), nie oznacza, że kwestionuje on praktykę stosowania prawa. Z kontekstu jego użycia wynika, że znaczy on tam tyle, co „obowiązywanie” prawa, które musi być przez sąd stosowane, zaś zarzuty sformułowane w ten, niezbyt fortunny, sposób, odnoszą się do treści zakwestionowanego przepisu, a nie do praktyki jego stosowania.

5. Konkludując, muszę stwierdzić, że żadna z trzech wskazanych przez Trybunał przyczyn niedopuszczalności merytorycznego orzekania w rozpoznanej sprawie (braki formalne, skarga na zaniechanie ustawodawcze, skarga na stosowanie prawa), moim zdaniem nie istnieje, toteż nie mogę zgodzić się na umorzenie postępowania w tej sprawie.