Pełny tekst orzeczenia

404/5/B/2012

POSTANOWIENIE
z dnia 25 września 2012 r.
Sygn. akt Ts 61/10

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Sławomira Wronkowska-Jaśkiewicz – przewodnicząca
Stanisław Biernat – sprawozdawca
Adam Jamróz,

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 27 marca 2012 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Moniki i Janusza K.,

p o s t a n a w i a:

nie uwzględnić zażalenia.

UZASADNIENIE

W skardze konstytucyjnej wniesionej do Trybunału Konstytucyjnego 6 marca 2010 r. Monika i Janusz K. (dalej: skarżący) domagali się stwierdzenia, że art. 8 w zw. z art. 10 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przekształceniu prawa użytkowania wieczystego w prawo własności nieruchomości (Dz. U. Nr 175, poz. 1459, ze zm.; dalej: ustawa o przekształceniu) jest niezgodny z art. 21 ust. 1 i art. 64 ust. 2 Konstytucji.
Trybunał Konstytucyjny postanowieniem z 27 marca 2012 r. odmówił nadania dalszego biegu skardze. W ocenie Trybunału zaskarżony przepis nie stanowił podstawy – w rozumieniu art. 47 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK) – ostatecznego rozstrzygnięcia zapadłego w sprawie skarżących.
W zażaleniu na powyższe postanowienie skarżący wskazują, że w chwili złożenia wniosku o przekształcenie użytkowania wieczystego we własność, tj. 8 września 2003 r., istniała tylko jedna nieruchomość, mająca w przeważającej części charakter mieszkaniowy. Ten stan faktyczny był – zdaniem skarżących – wiążący dla wszystkich organów orzekających w ich sprawie, bez względu na okoliczność, że później doszło do wieczystoksięgowego podziału na dwie nieruchomości. Podział nieruchomości nastąpił zresztą – co podkreślają skarżący – na skutek ekonomicznego „wymuszenia” ze strony organu. W rezultacie doszło do błędnej oceny przez Trybunał stanu faktycznego, co z kolei wpłynęło na błędną ocenę stanu prawnego.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Zgodnie z art. 36 ust. 4 w zw. z art. 49 ustawy o TK skarżącemu przysługuje prawo wniesienia zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego o odmowie nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu. Trybunał, w składzie trzech sędziów, rozpatruje zażalenie na posiedzeniu niejawnym (art. 25 ust. 1 pkt 3 lit. b in fine w zw. z art. 36 ust. 6 i 7 ustawy o TK). Na etapie rozpoznania zażalenia Trybunał Konstytucyjny bada przede wszystkim, czy wydając zaskarżone postanowienie, prawidłowo ustalił istnienie przesłanek odmowy nadania skardze dalszego biegu.
W niniejszej sprawie Trybunał Konstytucyjny stwierdza, że kwestionowane postanowienie jest prawidłowe, a argumenty przytoczone w zażaleniu nie podważają ustaleń przedstawionych w tym orzeczeniu, dlatego nie zasługują na uwzględnienie.
Jak wskazał Trybunał, decyzja Prezydenta Miasta Koszalina z 11 kwietnia 2008 r., którą ten ostatecznie i prawomocnie odmówił dokonania przekształcenia użytkowania wieczystego nieruchomości składającej się z działki nr 271/2 w prawo własności, wynika z ustalenia, że przedmiotem wniosku do organu o stwierdzenie nabycia prawa własności były dwie nieruchomości (jedna zbudowana na cele mieszkaniowe, a druga na cele usługowe), nie zaś – jak twierdzą skarżący – jedna nieruchomość. W związku z powyższym to nie z zaskarżoną normą intertemporalną skarżący wiążą naruszenie praw i wolności konstytucyjnych, lecz ze stwierdzeniem przez organ, że wniosek dotyczył dwóch nieruchomości (w rozumieniu wieczystoksięgowym). Trybunał zauważa jednak, że jako sąd prawa nie prowadzi postępowania w celu samodzielnego wyjaśnienia stanu faktycznego, lecz opiera się na stanie faktycznym ustalonym w postępowaniu przed organem, który ostatecznie orzekł o prawach lub wolnościach albo obowiązkach skarżącego określonych w Konstytucji. Przy przyjęciu zaś, że wniosek dotyczył dwóch nieruchomości, treść ostatecznej decyzji nie mogłaby być inna nawet wtedy, gdyby organ stosował przepisy poprzednio obowiązujące (a nie nowe).
Trybunał przypomina, że skarga konstytucyjna – w myśl art. 79 ust. 1 Konstytucji – powinna zostać wniesiona w celu zbadania zgodności z Konstytucją tej normy, na podstawie której sąd lub organ administracji wydał ostateczne orzeczenie w sprawie skarżącego, prowadzące do naruszenia jego konstytucyjnych praw lub wolności. Na podstawie art. 47 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK to skarżący jest zobowiązany do wskazania przepisu, którego zastosowanie wywołało skutek oceniany jako naruszenie przysługujących mu praw podmiotowych. Jak trafnie zwrócił uwagę Trybunał w kwestionowanym postanowieniu, uznanie określonej regulacji za podstawę rozstrzygnięcia zależy od tego, czy „owo rozstrzygnięcie – przy tym samym przedmiocie i zakresie sprawy – byłoby lub mogłoby być inne w przypadku nieobowiązywania normy prawnej o treści kwestionowanej przez skarżącego” (zob. postanowienie TK z 6 lutego 2001 r., Ts 139/00, OTK ZU nr 2/2001, poz. 40). Nie można utożsamiać – tak jak to miało miejsce w sprawie skarżących – prawnej podstawy rozstrzygnięcia z wymaganą w przypadku skargi konstytucyjnej przesłanką wskazania niekonstytucyjnych przepisów, prowadzących do naruszenia konstytucyjnych praw i wolności skarżących (zob. wyrok TK z 15 października 2002 r., SK 6/02, OTK ZU nr 5/A /2002, poz. 65).

W tym stanie rzeczy Trybunał Konstytucyjny orzekł jak na wstępie.