Pełny tekst orzeczenia

454/5/B/2012

POSTANOWIENIE

z dnia 26 września 2012 r.

Sygn. akt Ts 209/11



Trybunał Konstytucyjny w składzie:



Leon Kieres– przewodniczący

Wojciech Hermeliński – sprawozdawca

Stanisław Biernat,



po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 16 marca 2012 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Cezarego P.,



p o s t a n a w i a:



nie uwzględnić zażalenia.



UZASADNIENIE



W skardze konstytucyjnej z 11 lipca 2011 r. Cezary P. (dalej: skarżący) zarzucił niezgodność art. 3989 § 1 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.; dalej: k.p.c.) z art. 2 w zw. z art. 31 ust. 3 w zw. z art. 183 ust. 1 Konstytucji oraz niezgodność art. 39810 zdanie drugie k.p.c. art. 2 w zw. z art. 31 ust. 3 Konstytucji.

Postanowieniem z 16 marca 2012 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu z następujących powodów. Po pierwsze, ostateczne rozstrzygnięcie w sprawie skarżącego zostało wydane w oparciu art. 3989 § 1 pkt 2 i 4 w zw. z art. 3989 § 2 i art. 39810 zdanie drugie k.p.c., natomiast art. 3989 § 1 pkt 1 i 3 k.p.c. nie był stosowany w postępowaniu w sprawie skarżącego, co skutkowało odmową nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej w zakresie dotyczącym art. 3989 § 1 pkt 1 i 3 k.p.c. Po drugie, podstawą odmowy nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu w zakresie badania zgodności z Konstytucją art. 3989 § 1 pkt 2 i 4 k.p.c. była zbędność orzekania (por. wyrok TK z 30 maja 2007 r., SK 68/06, OTK ZU nr 6/A/2007, poz. 53 oraz postanowienie TK z 7 października 2008 r., SK 55/06, OTK ZU nr 8/A/2008, poz. 144). Po trzecie, Trybunał uznał za oczywiście bezzasadny zarzut naruszenia prawa do sądu przez to, że orzeczenie w sprawie skarżącego zostało wydane w składzie jednoosobowym, prawo do sądu nie jest bowiem realizowane „lepiej” czy „gorzej” – w zależności od liczby sędziów orzekających. Po czwarte, odnośnie do wskazanych w skardze wzorców kontroli, Trybunał podkreślił, że nie mogą stanowić samodzielnych zarzutów skargi konstytucyjnej twierdzenia o naruszeniu art. 2 i art. 31 ust. 3 Konstytucji, ale wzorce te trzeba powiązać z prawami lub wolnościami konstytucyjnymi. Powołany art. 183 ust. 1 Konstytucji jest niedopuszczalnym wzorcem kontroli, ma on bowiem charakter ustrojowy.

Powyższe postanowienie zostało zaskarżone zażaleniem z 27 marca 2012 r. W ocenie skarżącego nie zachodzi zbędność orzekania w zakresie zbadania zgodności z Konstytucją art. 3989 § 1 pkt 2 i 4 k.p.c. Skarżący podniósł, że art. 2 i art. 31 ust. 3 Konstytucji mogą stanowić samodzielne wzorce kontroli, natomiast art. 183 ust. 1 Konstytucji „proklamuje prawo podmiotowe” i jego naruszenie może być podstawą skargi konstytucyjnej. Ponadto, zdaniem skarżącego, art. 3989 § 1 pkt 1 i 3 k.p.c. był podstawą ostatecznego orzeczenia w jego sprawie.



Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:



Zaskarżone postanowienie jest prawidłowe, a argumenty podniesione w zażaleniu nie podważają ustaleń przedstawionych w tym orzeczeniu i dlatego nie zasługują na uwzględnienie. Przedmiotem kontroli dokonywanej przez Trybunał Konstytucyjny w wyniku wniesienia zażalenia na postanowienie o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej jest jedynie prawidłowość dokonanego w nim rozstrzygnięcia.

W zażaleniu zostały powielone argumenty zawarte w skardze konstytucyjnej, których nietrafność Trybunał wykazał w postanowieniu o odmowie nadania dalszego biegu skardze. Polemika ze stanowiskiem Trybunału polega na powtórzeniu twierdzeń o niekonstytucyjności kwestionowanych przepisów, które – zdaniem skarżącego – naruszają zasady: demokratycznego państwa prawnego (art. 2 Konstytucji), proporcjonalności (art. 31 ust. 1 Konstytucji) oraz sprawowania nadzoru przez Sąd Najwyższy nad sądami powszechnymi w zakresie orzekania (art. 183 ust. 1 Konstytucji).

W odniesieniu do powołanych w skardze konstytucyjnej wzorców, należy w pierwszej kolejności wskazać, że orzeczenia pełnego składu TK, zgodnie z dyspozycją art. 25 ust. 1 pkt 1 lit. e in fine ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm., dalej: ustawa o TK), wiążą wszystkie składy orzekające Trybunału.

Zgodnie z postanowieniem pełnego składu TK z 23 stycznia 2002 r. o sygn. Ts 105/00 (OTK ZU nr 1/B/2002, poz. 60), zasady demokratycznego państwa prawnego i sprawiedliwości społecznej mogą zostać wyjątkowo przyjęte za samoistny konstytucyjny wzorzec kontroli kwestionowanego przepisu, jednakże tylko wówczas, gdy skarżący wskaże wynikające z tych zasad konkretne prawa lub wolności mające postać normatywnych praw podmiotowych. Normatywne prawa podmiotowe muszą precyzyjnie określać zarówno ich adresata, jak i jego sytuację prawną, powiązaną z możnością wyboru sposobu zachowania się.

Wzorzec kontroli wynikający z art. 31 ust. 3 Konstytucji nie statuuje odrębnych wolności lub praw, a czyni to jedynie w sposób cząstkowy i uzupełniający, ściśle związany z innymi normami konstytucyjnymi. Jak wynika z tytułu podrozdziału, w którym został umiejscowiony, wyraża on zasadę ogólną, dotyczącą konstytucyjnych wolności i praw człowieka i obywatela. Zasada ta dotyczy „ograniczeń w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw”, nie jest więc podstawą odrębnego typu wolności lub prawa. Wynika z tego, że przepis ten nie formułuje samoistnego prawa podmiotowego o randze konstytucyjnej i zawsze musi być współstosowany z innymi normami Konstytucji (tak wyrok TK z 29 kwietnia 2003 r., SK 24/02, OTK ZU nr 4/A/2003, poz. 33; por. postanowienie pełnego składu TK z 23 stycznia 2002 r., Ts 105/00, OTK ZU nr 1/B/2002, poz. 60).

Przedstawiona w zażaleniu argumentacja skarżącego, w myśl której „prawo podmiotowe do sprawiedliwego wyroku wynika z konstytucyjnej gwarancji nadzoru Sądu Najwyższego nad orzecznictwem sądów niższej instancji i w tym znaczeniu art. 183 ust. 1 Konstytucji proklamuje prawo podmiotowe”, świadczy o niezrozumieniu istoty skargi konstytucyjnej. Powyższy wywód wskazuje bowiem, że skarżący na etapie zażalenia, przy formalnym zachowaniu wzorców kontroli wskazanych w skardze konstytucyjnej, powołuje w istocie nowy wzorzec – prawo do sądu (art. 45 ust. 1 Konstytucji). Tak sformułowany zarzut został zawarty dopiero w zażaleniu, z przekroczeniem trzymiesięcznego terminu, o którym mowa art. 46 ust. 1 ustawy o TK, zatem jako spóźniony nie podlega rozpoznaniu przez Trybunał Konstytucyjny.

Ponadto skarżący stwierdza w zażaleniu, że nie zachodzi zbędność orzekania w zakresie badania zgodności z Konstytucją art. 3989 § 1 pkt 2 i 4 k.p.c. W związku z powyższym zauważyć trzeba, iż orzeczenia powołane w uzasadnieniu postanowienia o odmowie nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu (por. wyrok TK z 30 maja 2007 r., SK 68/06, OTK ZU nr 6/A/2007, poz. 53, oraz postanowienie TK z 7 października 2008 r., SK 55/06, OTK ZU nr 8/A/2008, poz. 144) zostały przez Trybunał trafnie wskazane jako przesądzające o zbędności merytorycznego badania zarzutów skargi. Jedynie na marginesie Trybunał stwierdza, że nawet przyjęcie odmiennego poglądu nie pozwalałoby przekazać sprawy do merytorycznego rozpoznania, ze względu na powołane przez skarżącego wzorce kontroli (art. 2, art. 31 ust. 3 i art. 183 ust. 1 Konstytucji).

Twierdzenie skarżącego, że podstawą ostatecznego orzeczenia w jego sprawie były art. 3989 § 1 pkt 1-4 k.p.c., a nie tylko art. 3989 § 1 pkt 2 i 4 k.p.c., jest sprzeczne z treścią postanowienia Sądu Najwyższego z 30 marca 2011 r. (sygn. akt I CSK 610/10). We wskazanym rozstrzygnięciu Sąd Najwyższy odmówił przyjęcia skargi kasacyjnej do rozpoznania, gdyż w sprawie nie została wykazana potrzeba wykładni przepisów prawnych budzących poważne wątpliwości lub wywołujących rozbieżności w orzecznictwie sądów, a ponadto strona nie udowodniła, że skarga kasacyjna jest oczywiście uzasadniona – na co powoływał się skarżący w złożonym wraz ze skargą kasacyjną wniosku o jej przyjęcie. Oznacza to, że w ostatecznym orzeczeniu nie badano, czy w sprawie nie występowało istotne zagadnienie prawne, ani czy zachodzi nieważność postępowania (art. 3989 § 1 pkt 1 i 3 k.p.c.).



Biorąc powyższe okoliczności pod uwagę, Trybunał Konstytucyjny na podstawie art. 49 w zw. z art. 36 ust. 7 ustawy o TK nie uwzględnił zażalenia wniesionego na postanowienie o odmowie nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu.