Pełny tekst orzeczenia

185/2/B/2013

POSTANOWIENIE
z dnia 15 listopada 2012 r.
Sygn. akt Ts 278/11

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Stanisław Biernat,

po wstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej Hanny P. w sprawie zgodności:
art. 16 ustawy z dnia 6 lipca 1982 r. o księgach wieczystych i hipotece (Dz. U. z 2001 r. Nr 124, poz. 1361, ze zm.) z art. 2, art. 21 oraz art. 64 ust. 2 i 3 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej,

p o s t a n a w i a:

odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.

UZASADNIENIE

1. W sporządzonej przez radcę prawnego skardze konstytucyjnej Hanny P. (dalej: skarżąca), wniesionej do Trybunału Konstytucyjnego 23 września 2011 r. (data prezentaty), zarzucono niezgodność art. 16 ustawy z dnia 6 lipca 1982 r. o księgach wieczystych i hipotece (Dz. U. z 2001 r. Nr 124, poz. 1361, ze zm.; dalej: u.k.w.h.) z art. 2, art. 21 oraz art. 64 ust. 2 i 3 Konstytucji.

2. Skarga konstytucyjna została wniesiona w związku z następującym stanem faktycznym:
W dniu 30 grudnia 2009 r. skarżąca złożyła wniosek o dokonanie wpisu 74/80 jej praw właścicielskich do 303 m2 nieruchomości, położonej przy ul. Prostej 32 w Warszawie, wskazując, że przysługujące jej prawa własności stanowią części składowe przedmiotowej nieruchomości. Jako podstawę wpisu wskazała art. 16 u.k.w.h. oraz art. 50 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. Nr 16, poz. 93, ze zm.; dalej: k.c.).
Postanowieniem z 25 marca 2010 r. (Nr Dz. Kw WA4M/26563/09 – KW nr WA4M/00094445/1) referendarz sądowy w Sądzie Rejonowym dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie – X Wydział Ksiąg Wieczystych oddalił wniosek skarżącej, ponieważ żaden ze wskazanych przez nią przepisów nie mógł stanowić podstawy dokonania wpisu.
Na powyższe orzeczenie skarżąca złożyła skargę, która nie została uwzględniona przez Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie – X Wydział Ksiąg Wieczystych w postanowieniu z 24 maja 2010 r. (Nr Dz. Kw WA4M/26563/09 – KW nr WA4M/00094445/1).
Apelacja skarżącej od wskazanego postanowienia została oddalona przez Sąd Okręgowy w Warszawie – V Wydział Cywilny Odwoławczy postanowieniem z 13 maja 2011 r. (sygn. akt V Ca 817/11). W ocenie tego Sądu prawo własności lub współwłasności, którego ujawnienia w księdze wieczystej domagała się skarżąca, nie mieści się w zakresie normatywnym art. 50 k.c. W świetle przedstawionych przez skarżącą dokumentów oraz treści wniosku nie było zaś możliwe dokonanie wpisu na podstawie art. 16 u.k.w.h.

3. W ocenie skarżącej art. 16 u.k.w.h. „jest niezgodny z art. 2 Konstytucji RP z 1997 r., statuującym Rzeczpospolitą Polską jako demokratyczne państwo prawne, a wydane na jego podstawie postanowienie prawomocne kończące postępowanie wieczystoksięgowe w omawianej sprawie (…) narusza równą dla wszystkich ochronę podmiotowego prawa własności (współwłasności), gwarantowaną w art. 21 Konstytucji RP, a także narusza art. 64 p. 2 [powinno być: art. 64 ust. 2 – przyp. TK] Konstytucji RP, narusza również istotę prawa własności poprzez niemożność wykonywania, nie dość że praw właścicielskich, to jeszcze ujawnienia w księgach wieczystych opartej na tych prawach ekspektatywy maksymalnie ukształtowanej do czasu wygaśnięcia (czy też przeniesienia) tych praw, co narusza art. 64 p. 3 [powinno być: art. 64 ust. 3 – przyp. TK] Konstytucji RP, a więc niezgodny jest także z wyżej wymienionymi normami konstytucyjnymi”, ponieważ „wobec braku klarownego brzmienia przepisu art. 16 u.k.w.h., który byłby zgodny z konstytucyjną definicją własności jest to orzeczniczy mozół namiastkowy, który ze względu na fragmentaryczność i niespójność, z góry skazany jest na ryzyko rozstrzygnięć dowolnych i pozakonstytucyjnych, albowiem niesposób pogodzić wymogów doktrynalnych państwa »robotników, chłopów i twórczej inteligencji« z wymogami współczesnego państwa prawa, które nadaje podstawowym swobodom i wolnościom, do których należy instytucja prawa własności – należytą i zgodną z prawem rangę”.
W uzasadnieniu skargi wskazano także, że przyjęta przez sądy orzekające w sprawie skarżącej wykładnia art. 16 u.k.w.h. odbiega od poglądu prawnego przedstawionego przez P. Sicińskiego w artykule Ujawnianie w księgach wieczystych praw i roszczeń dotyczących gruntów na obszarze m.st. Warszawy, opartych na przepisach dekretu z 26 października 1946 r., „Rejent” 2002, nr 10, s. 116-128.

4. Zarządzeniem sędziego Trybunału Konstytucyjnego z 16 maja 2012 r. (doręczonym pełnomocnikowi skarżącej 31 maja 2012 r.) – wydanym w trybie art. 36 ust. 2 w związku z art. 49 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK) – wezwano skarżącą do usunięcia braków formalnych skargi konstytucyjnej przez wskazanie konstytucyjnych praw lub wolności wywodzonych przez skarżącą z art. 2, art. 21 oraz art. 64 ust. 2 i 3 Konstytucji, które – jej zdaniem – zostały naruszone przez zaskarżony art. 16 u.k.w.h., a także do doręczenia odpisów postanowienia referendarza sądowego w Sądzie Rejonowym dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie – X Wydział Ksiąg Wieczystych z 25 marca 2010 r. (Nr Dz. Kw WA4M/26563/09 – KW nr WA4M/00094445/1) oraz postanowienia Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie – X Wydział Ksiąg Wieczystych z 24 maja 2010 r. (Nr Dz. Kw WA4M/26563/09 – KW nr WA4M/00094445/1).

5. W sporządzonym przez radcę prawnego piśmie procesowym, wniesionym do Trybunału Konstytucyjnego 8 czerwca 2012 r. (data nadania), skarżąca podniosła, że „przytoczone naruszenia art. 2, 21 i 64 Konstytucji w skardze powstało na skutek użycia przez Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa X Wydział Ksiąg Wieczystych w uzasadnieniu postanowienia z 25 marca 2010 r. (…), iż Konstytucja nie chroni przed naruszeniem prawa własności ale ustawy. Zdaniem skarżącej takie określenie czy też takie rozumienie przepisów budzi przekonanie, iż Sąd orzekający w sprawie nie rozumie na czym polega hierarchia przepisów prawa, a w szczególności co jest źródłem prawa w Polsce”. Ponadto, skarżąca przytoczyła poglądy doktryny dotyczące art. 126 k.c., konkludując, że „art. 2 [Konstytucji] daje prawo skarżącej żądania skutecznej ochrony jej prawa w imię zasady sprawiedliwości społecznej, ale przede wszystkim Rzeczpospolita Polska jest demokratycznym państwem prawnym”, „rozdzielenie art. 21 i art. 64 Konstytucji nie jest zasadne (…); skarżąca ma prawo żądania ochrony jej praw zarówno przez art. 21 jak i art. 64 Konstytucji jak i łącznie”, a „prawo własności należy rozumieć jako najpełniejsze prawo, które może przysługiwać na danych dobrach. Zastosowany art. 16 [u.k.w.h.] w interpretacji Sądu narusza jej prawo własności gwarantowane przez Konstytucję”.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

1. Zgodnie z art. 36 ust. 1 w związku z art. 49 ustawy o TK skarga konstytucyjna podlega wstępnemu rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym, podczas którego Trybunał Konstytucyjny bada, czy odpowiada ona określonym przez prawo wymogom.

2. Trybunał Konstytucyjny przypomina, że zgodnie z art. 79 ust. 1 Konstytucji każdy ma prawo, na zasadach określonych w ustawie, wnieść skargę do Trybunału Konstytucyjnego. Oznacza to, że skarga konstytucyjna winna odpowiadać – z woli ustrojodawcy – warunkom merytorycznym i formalnym opisanym w ustawie zwykłej, czyli ustawie o Trybunale Konstytucyjnym (por. J. Trzciński, uwaga 10. do art. 79 Konstytucji, [w:] Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej. Komentarz, red. L. Garlicki, Wydawnictwo Sejmowe, Warszawa 1999-2007). Z art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK wynika obowiązek wskazania przez skarżącego, jakie konstytucyjne wolności lub prawa i w jaki sposób – jego zdaniem – zostały naruszone przez kwestionowane przepisy aktu normatywnego. Z kolei art. 47 ust. 1 pkt 3 ustawy o TK nakłada na skarżącego obowiązek uzasadnienia zarzutów postawionych w skardze konstytucyjnej (w myśl zasady ei incumbit probatio, qui dicit), przemawiającego za merytorycznym rozpoznaniem skargi konstytucyjnej przez Trybunał, zważywszy przede wszystkim na interes publiczny, którego ochrona wykonywana jest za pomocą tego środka prawnego (por. postanowienie TK z 23 maja 2012 r., Ts 100/11, niepubl.).

3. Trybunał stwierdza, że analizowana skarga konstytucyjna oraz uzupełniające ją pismo procesowe, sporządzone przez profesjonalnego pełnomocnika: po pierwsze – uchybiają wymaganiom określonym dla pisma procesowego (art. 47 ust. 1 in principio ustawy o TK); po drugie – sprowadzają się wyłącznie do wymienienia art. 2, art. 21 oraz art. 64 ust. 2 i 3 Konstytucji, postawienia zarzutu niezgodności ze wskazanymi przepisami konstytucyjnymi art. 16 u.k.w.h. oraz do rozważań, których istotą jest krytyka rozstrzygnięć merytorycznych wydanych w sprawie skarżącej, a przez to nie spełniają dyspozycji art. 47 ust. 1 pkt 3 ustawy o TK.

4. Należy zwrócić uwagę, że w trybie art. 36 ust. 2 w związku z art. 49 ustawy o TK skarżąca została wezwana do usunięcia braków formalnych skargi konstytucyjnej poprzez jej uzupełnienie o stosowne uzasadnienie zarzutów niekonstytucyjności zakwestionowanego art. 16 u.k.w.h. Nadesłane w odpowiedzi pismo procesowe, poza odwołaniem się do treści art. 2, art. 21 oraz art. 64 Konstytucji, przytoczeniem wybranych komentarzy do art. 126 k.c., a także krytyką postanowienia referendarza sądowego w Sądzie Rejonowym dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie – X Wydział Ksiąg Wieczystych z 25 marca 2010 r. (Nr Dz. Kw WA4M/26563/09 – KW nr WA4M/00094445/1), nie zawierało żadnej merytorycznej argumentacji, przemawiającej za niekonstytucyjnością przedmiotu zaskarżenia.

W orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego wielokrotnie podkreślano, że prawidłowe wykonanie przez skarżącego obowiązku nałożonego przez ustawę o TK polegać musi nie tylko na wskazaniu (numerycznym) w petitum skargi postanowień Konstytucji, z którymi – zdaniem skarżącego – niezgodne mają być kwestionowane przepisy, ale również na precyzyjnym przedstawieniu treści prawa lub wolności wywodzonych z tych postanowień, a naruszonych przez ustawodawcę. Powinna temu towarzyszyć szczegółowa i precyzyjna jurydyczna argumentacja uprawdopodabniająca stawiane zarzuty. Z powyższego obowiązku nie może zwolnić skarżącego, działający niejako z własnej inicjatywy, Trybunał Konstytucyjny, który – zgodnie z art. 66 ustawy o TK – orzekając, jest związany granicami skargi konstytucyjnej (por. np. postanowienie TK z 14 stycznia 2009 r., Ts 21/07, OTK ZU nr 2/B/2009, poz. 91). W konsekwencji niedopuszczalne jest – jak w analizowanej sprawie – wyręczanie przez Trybunał podmiotu wnoszącego skargę konstytucyjną (nota bene reprezentowanego z mocy art. 48 ust. 1 ustawy o TK przez profesjonalnego pełnomocnika procesowego) w wykonaniu obowiązku przedstawienia konkretnych zarzutów niekonstytucyjności zaskarżonego przepisu aktu normatywnego.

5. Ponadto, Trybunał zwraca uwagę, że – o czym była mowa w punkcie 3 in fine tej części uzasadnienia – zarzuty skargi w istocie koncentrują się wyłącznie na płaszczyźnie stosowania prawa, tj. zaprezentowanej w orzeczeniach sądów meriti wykładni art. 16 u.k.w.h.
Oczywiście, płaszczyzna stosowania prawa nie pozostaje całkowicie na uboczu kontroli realizowanej przez Trybunał Konstytucyjny, gdyż w dotychczasowym orzecznictwie podkreślano wielokrotnie, że wykazanie przez skarżącego, iż przyjęty sposób interpretacji określonych przepisów ma charakter utrwalony i powszechny, może rzutować na ustalenie rzeczywistej treści normatywnej tych przepisów. Od powyższego odróżnić jednak należy sytuację, w której podmiot, formalnie kwestionujący konstytucyjność aktu normatywnego, ogranicza się de facto do podważenia prawidłowości sposobu jednostkowego zastosowania zawartych w nim przepisów. Należy bowiem zwrócić uwagę, że przewidziane w art. 190 ust. 4 Konstytucji środki sanacji konstytucyjności orzeczeń sądowych czy też decyzji administracyjnych mogą być wykorzystane jedynie w sytuacji, gdy Trybunał w swoim orzeczeniu stwierdzi niekonstytucyjność przepisów stanowiących podstawę ich wydania. Tego rodzaju orzeczenie musi mieć jednak za przedmiot ocenę regulacji zawartych w ustawie lub innym akcie normatywnym, nie zaś problem oceny prawidłowości ich zastosowania (wykładni) in concreto (por. wyrok TK z 8 listopada 2000 r., SK 18/99, OTK ZU nr 7/2000, poz. 258). Trybunał Konstytucyjny nie jest bowiem dodatkową instancją sądową, której zadaniem jest uchylenie lub zmiana niekorzystnego dla skarżącego rozstrzygnięcia.

6. Uwzględniając powyższe, Trybunał Konstytucyjny – na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 in fine oraz art. 36 ust. 3 w związku z art. 49 ustawy o TK – postanowił odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej z powodu na niedopuszczalność wydania orzeczenia.