Pełny tekst orzeczenia

485/6/B/2012



POSTANOWIENIE

z dnia 31 grudnia 2012 r.

Sygn. akt Ts 291/09





Trybunał Konstytucyjny w składzie:



Andrzej Rzepliński – przewodniczący

Sławomira Wronkowska-Jaśkiewicz – sprawozdawca

Marek Zubik,



po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 12 sierpnia 2010 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Joshuy K., Petera K. oraz Michelle K.-C.,



p o s t a n a w i a:



nie uwzględnić zażalenia.



UZASADNIENIE



1. W sporządzonej przez adwokata skardze konstytucyjnej Joshuy K., Petera K. oraz Michelle K.-C. (dalej: skarżący), wniesionej do Trybunału Konstytucyjnego 7 grudnia 2009 r. (data nadania), zarzucono niezgodność:

1) art. 1 ust. 1 oraz art. 2 ustawy z dnia 9 kwietnia 1968 r. o dokonywaniu w księgach wieczystych wpisów na rzecz Skarbu Państwa w oparciu o międzynarodowe umowy o uregulowaniu roszczeń finansowych (Dz. U. Nr 12, poz. 65; dalej: ustawa z 1968 r.) z:

a) art. 21 ust. 2 Konstytucji,

b) art. 45 ust. 1 w związku z art. 2 Konstytucji,

c) art. 64 w związku z art. 2 Konstytucji,

d) art. 78 w związku z art. 2 Konstytucji,

e) art. 184 w związku z art. 2 Konstytucji;

2) art. 3 ustawy z 1968 r. z art. 92 ust. 1 Konstytucji;

3) § 1-4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 9 maja 1968 r. w sprawie trybu dokonywania w księgach wieczystych wpisów na rzecz Skarbu Państwa w oparciu o międzynarodowe umowy o uregulowaniu roszczeń finansowych (Dz. U. Nr 17, poz. 109; dalej: rozporządzenie z 1968 r.) z art. 92 ust. 1 Konstytucji;

4) art. I-VIII Układu między Rządem Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej i Rządem Stanów Zjednoczonych Ameryki dotyczącym roszczeń obywateli Stanów Zjednoczonych, sporządzonym w Waszyngtonie 16 lipca 1960 r. (niepubl.; dalej: Układ Waszyngtoński) z:

a) art. 21 ust. 2 Konstytucji,

b) art. 45 ust. 1 w związku z art. 2 Konstytucji,

c) art. 64 w związku z art. 2 Konstytucji,

d) art. 78 w związku z art. 2 Konstytucji,

e) art. 87 ust. 1 Konstytucji,

f) art. 88 w związku z art. 2 Konstytucji,

g) art. 89 ust. 1 pkt 2 w związku z art. 2 Konstytucji,

h) art. 184 w związku z art. 2 Konstytucji.



1.1. W ocenie skarżących zaskarżone przepisy prowadzą do naruszenia licznych praw podmiotowych. W pierwszej kolejności wskazano na uszczuplenie praw skarżących do własności i to zarówno w kontekście równej ich ochrony (art. 64 ust. 2 Konstytucji), jak i proporcjonalności ich ograniczeń (art. 64 ust. 3 Konstytucji). Skarżący podnoszą, że przepisy stanowiące przedmiot skargi „dopuszczają wydanie decyzji stwierdzającej przejście własności na Skarb Państwa w sytuacji, gdy nie istniało żadne zdarzenie, z którym prawo polskie wiązałoby przejście własności na Skarb Państwa, a w szczególności w sytuacji, gdy doszło jedynie do faktycznego przejęcia mienia”, a ponadto „dopuszczają wydanie decyzji stwierdzającej przejście własności na Skarb Państwa w sytuacji, gdy odszkodowanie od Komisji amerykańskiej otrzymała osoba, która nigdy nie była w świetle prawa właścicielem nieruchomości objętej decyzją”. W dalszej części skargi zwrócono uwagę, że art. 1 i art. 2 ustawy z 1968 r. dopuszczają wydanie przedmiotowej decyzji, gdy właściciel nie otrzymał odszkodowania, co prowadzić ma do naruszenia art. 21 ust. 2 Konstytucji.



1.2. Niezgodność z analogicznymi przepisami Konstytucji istnieje w odniesieniu do kwestionowanego Układu Waszyngtońskiego. Ponadto, skarżący przedstawili stanowisko, zgodnie z którym przedmiotowy akt normatywny nie stanowi źródła prawa powszechnie obowiązującego w Polsce, nie został bowiem opublikowany oraz nie został ratyfikowany zgodnie z procedurą. Przesądza to – zdaniem skarżących – o niezgodności Układu Waszyngtońskiego z art. 87 ust. 1, art. 88 w związku z art. 2 oraz art. 89 ust. 1 pkt 2 w związku z art. 2 Konstytucji.



1.3. W uzasadnieniu skargi zwrócono także uwagę, że skarżący nie mieli możliwości sformułować w treści skarg do sądów administracyjnych „skutecznego zarzutu naruszenia przepisów ustawy z 1968 r., (…) ponieważ przepisy tej ustawy nie wskazują przesłanek wydania decyzji”. W ocenie skarżących treść art. 1 oraz art. 2 ustawy z 1968 r. skutkowała brakiem możliwości zarzucenia organowi wydania decyzji z naruszeniem prawa, skoro przesłanki wydania rozstrzygnięcia nie zostały prawnie doprecyzowane. W konsekwencji art. 1 oraz art. 2 ustawy z 1968 r. mają być niezgodne z art. 45 ust. 1 w związku z art. 2 oraz art. 78 w związku z art. 2, a także art. 184 w związku z art. 2 Konstytucji. Naruszenie tych samych przepisów Konstytucji skarżący upatrują w treści zaskarżonego Układu Waszyngtońskiego, ponieważ wywodzi się z niego zasada „związania polskich organów przez decyzję organów amerykańskich w zakresie ustalenia prawa własności nieruchomości w Polsce na Skarb Państwa”.



2. Zarządzeniem sędziego Trybunału Konstytucyjnego z 22 stycznia 2010 r. (doręczonym pełnomocnikowi skarżących 28 stycznia 2010 r.) wezwano pełnomocnika skarżących do wskazania, jakie konstytucyjne wolności lub prawa przysługujące skarżącym – wynikające z art. 87, art. 89 ust. 1 pkt 2, art. 88 oraz art. 92 ust. 1 Konstytucji – zostały naruszone przez zaskarżone przepisy, a także do wskazania sposobu naruszenia konstytucyjnych wolności lub praw wynikających jednocześnie z art. 21 ust. 2 oraz art. 64 Konstytucji przez przepisy będące – zdaniem skarżących – podstawą ostatecznego orzeczenia organu władzy publicznej w ich sprawie.



3. W sporządzonym przez adwokata piśmie procesowym, wniesionym do Trybunału Konstytucyjnego 4 lutego 2010 r. (data nadania), podniesiono, że z uwagi na mogące powstać wątpliwości odnośnie do istnienia praw podmiotowych wynikających z art. 87, art. 89 ust. 1 pkt 2, art. 88 oraz art. 92 ust. 1 Konstytucji skarżący „cofają ten zarzut ograniczając skargę do zarzutu naruszenia ich prawa własności i prawa do dziedziczenia”. Ponadto, w całości podtrzymano argumentację dotyczącą naruszenia prawa własności.



4. Postanowieniem z 12 sierpnia 2010 r. Trybunał Konstytucyjny:

1) umorzył postępowanie w zakresie dotyczącym badania zgodności:

a) art. 3 ustawy z 1968 r. z art. 92 ust. 1 Konstytucji,

b) § 1-4 rozporządzenia z 1968 r. z art. 92 ust. 1 Konstytucji,

c) art. I-VIII Układu Waszyngtońskiego z art. 87 ust. 1, art. 88 w związku z art. 2 oraz art. 89 ust. 1 pkt 2 w związku z art. 2 Konstytucji

– na skutek cofnięcia skargi konstytucyjnej;

2) w pozostałym zakresie odmówił nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.



4.1. Odmawiając nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej w nieumorzonym zakresie, Trybunał Konstytucyjny ustalił, że na mocy postanowień art. V lit. c Układu Waszyngtońskiego Komisja Stanów Zjednoczonych do Spraw Uregulowania Roszczeń Zagranicznych (The Foreign Claims Settlement Commission of the United States) przyjęła złożone przez Juliana H. wnioski (znaki: PO-7485 i PO-7485-D) oraz oświadczenia woli o zrzeczeniu się i przeniesieniu na rzecz rządu polskiego wszelkich praw oraz tytułu własności do części dwóch nieruchomości położonych w Krakowie (dla których urządzono księgi wieczyste nr 1744 oraz 10599). W następstwie powyższego wniosku oraz oświadczenia woli zostało wypłacone odszkodowanie w związku z decyzją Komisji (znak: PO-9038) o wypłacie odszkodowania ze środków przekazanych rządowi USA przez rząd PRL dla zaspokojenia roszczeń majątkowych obywateli amerykańskich wobec Państwa Polskiego.

W materiale procesowym sprawy znajduje się również treść oświadczenia Juliana H., złożonego przed notariuszem amerykańskim, w którym oświadcza, że „zwalnia całe swoje »prawo, tytuł i udział, zrzeka się ich i przenosi je na Rząd Polski odnośnie do tych przedmiotów mienia, na których opiera się odszkodowanie«”.

20 sierpnia 1999 r. – na podstawie art. 1 i art. 2 ustawy z 1968 r. w związku z Układem Waszyngtońskim – Minister Finansów wydał decyzję (znak: BR-5/ZN/UO-10/1423/99) o stwierdzeniu przejścia na rzecz Skarbu Państwa 3/16 części w prawie własności nieruchomości położonej w Krakowie (dla której urządzono księgę wieczystą nr 1744). Z kolei decyzją z 3 listopada 1999 r. (znak: BR-5/ZN/UO-13/885/99) Minister Finansów stwierdził przejście na rzecz Skarbu Państwa 3/16 części w prawie własności drugiej z nieruchomości, położonej także w Krakowie (dla której urządzono księgę wieczystą nr 10599). Na skutek wniosku o wznowienie postępowania Minister Finansów decyzją z 14 września 2007 r. (znak: FR4/RM/6420-5/07/1730) stwierdził, że wskazane wyżej decyzje z 1999 r. zostały wydane z naruszeniem prawa, ale nie podlegały one uchyleniu, gdyż w wyniku wznowienia postępowania zapadłaby decyzja wyłącznie odpowiadająca w swojej istocie decyzji dotychczasowej. Minister Finansów utrzymał w mocy tę decyzję decyzją z 7 listopada 2007 r. (znak: FR4/RM/6420-5/07/2509).

Od decyzji z 7 listopada 2007 r. została wniesiona przez pełnomocnika skarżących skarga do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, który oddalił ją wyrokiem z 24 kwietnia 2008 r. (sygn. akt IV SA/Wa 112/08) na podstawie art. 151 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. Nr 153, poz. 1270, ze zm.; dalej: p.p.s.a.). Powyższe orzeczenie zostało utrzymane w mocy przez wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego – Izby Ogólnoadministracyjnej z 7 sierpnia 2009 r. (sygn. akt I OSK 1132/08), wydany na podstawie art. 184 p.p.s.a.



4.2. Za podstawę odmowy nadania dalszego biegu skardze Trybunał przyjął okoliczność, że obywatel amerykański Julian H., złożył przed Komisją Stanów Zjednoczonych do Spraw Uregulowania Roszczeń Zagranicznych (specjalnym quasi-sądowym organem umocowanym przy Departamencie Sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych, działającym na podstawie przepisów zawartych w tytule 45 Code of Federal Regulations pod poz. 500 i n.) stosowny wniosek o przyznanie mu odszkodowania za nieruchomości położone w Krakowie (należące pierwotnie do jego ojca Leona H.), a także oświadczenie woli, że zrzeka się on na rzecz rządu polskiego wszystkich praw oraz tytułu własności do wymienionych nieruchomości. Komisja uznała, że miał miejsce przypadek utraty własności nieruchomości i przyznała stosowne odszkodowanie – ze środków przekazanych rządowi USA przez rząd PRL dla zaspokojenia roszczeń majątkowych obywateli amerykańskich wobec Państwa Polskiego – które zostało wypłacone przez stronę amerykańską zgodnie z art. III Układu Waszyngtońskiego.

Wymienione wyżej oświadczenie zostało złożone w trybie przepisanym, zgodnie z porozumieniem stron polskiej i amerykańskiej oraz regulacjami amerykańskimi dotyczącymi funkcjonowania Komisji. Nie można w związku z tym – w ocenie Trybunału – podważać braku doniosłości prawnej oświadczenia woli, nawet złożonego w innym reżimie prawnym, o zrzeczeniu się wszystkich praw i roszczeń odnośnie do jego majątku pozostawionego w Polsce. Zgodnie bowiem z art. 5 ustawy z dnia 2 sierpnia 1926 r. o prawie właściwem dla stosunków prywatnych międzynarodowych (Dz. U. Nr 101, poz. 581, ze zm.), który obowiązywał w momencie składania przez Juliana H. oświadczenia o zrzeczeniu się jego praw i tytułu własności na rzecz rządu polskiego, forma czynności prawnej (tu: oświadczenia woli) podlegała prawu, które właściwe było dla samej czynności, jednak wystarczyło zastosowanie się do prawa, obowiązującego w miejscu sporządzenia czynności, jeżeli to miejsce nie było wątpliwe.

Poza kompetencją Ministra Finansów i sądów administracyjnych pozostawało natomiast ustalenie, czy beneficjent odszkodowania był właścicielem odebranej mu nieruchomości. W myśl postanowień Układu Waszyngtońskiego precyzyjne określenie stanu faktycznego spoczywało na władzach amerykańskich, a polskie organy były nimi bezwzględnie związane; zaś fakt, że Julian H. z własnej woli zrzekł się na rzecz rządu polskiego swych praw i tytułu własności w stosunku do wymienionych wyżej oznaczonych części nieruchomości w Krakowie (za co zostało wypłacone – i przyjęte przez niego – stosowne odszkodowanie, ze środków wyasygnowanych przez Państwo Polskie), stanowił podstawę dla ciągu późniejszych działań, w tym wydania przez Ministra Finansów stosownej decyzji na podstawie m.in. zaskarżonych przepisów ustawy z 1968 r. oraz sądów administracyjnych, które wydały orzeczenia afirmatywne wobec tej decyzji.



4.3. Trybunał Konstytucyjny stwierdził także, iż w rozpoznawanej sprawie nie można było odnosić się do zaskarżonych przepisów ustawy z 1968 r. bez powiązania ich ze stosownymi postanowieniami Układu Waszyngtońskiego. Układ ten został bowiem wykonany przez stronę polską w całości, co oznacza, że oba państwa wywiązały się z przyjętych na siebie zobowiązań. Tym samym postanowienia tej umowy międzynarodowej uległy sui generis „skonsumowaniu”, gdyż wywołały skutki nieodwracalne, a w konsekwencji Układ Waszyngtoński wygasł, co w samo w sobie – co do zasady – stanowi negatywną przesłankę procesową dla rozpoznawania wniesionej skargi konstytucyjnej. Należało zatem przyjąć, że zakwestionowane w skardze przepisy ustawy z 1968 r. – w zakresie wykonania Układu Waszyngtońskiego – nie obowiązują w tym sensie, że skutki tych przepisów nastąpiły w całości w przeszłości i obecnie mogą być one ustalane jedynie ex post w sposób deklaratoryjny. Tak też miało miejsce – zdaniem Trybunału – w sprawie skarżących: stosowna decyzja Ministra Finansów – wydana wobec określonej decyzji Komisji Stanów Zjednoczonych do Spraw Uregulowania Roszczeń Zagranicznych oraz oświadczenia woli Juliana H. – stwierdziła przejście na rzecz Skarbu Państwa oznaczonych części w prawie własności rzeczonych nieruchomości.

Należało również wziąć pod uwagę, że Układ Waszyngtoński został zawarty w czasie obowiązywania Konstytucji lipcowej z 1952 r., która (tak jak Konstytucja marcowa z 1921 r.) nie odnosiła się wyraźnie do zagadnienia stosunku prawa międzynarodowego do prawa wewnętrznego. Stanowiła ona jedynie, że ratyfikowanie i wypowiadanie umów międzynarodowych leży w kompetencji Rady Państwa. Nie zawierała natomiast uregulowania co do ewentualnej bezpośredniej mocy obowiązującej umów międzynarodowych. W Konstytucji lipcowej nie było przepisu stanowiącego, że umowy międzynarodowe zawarte lub ratyfikowane przez Polskę mają bezpośrednie zastosowanie w wewnętrznym porządku prawnym i mają pierwszeństwo przed ustawami, jak to obecnie uregulowano w art. 91 ust. 1 i 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z 2 kwietnia 1997 r. (por. uchwała składu siedmiu sędziów SN z 20 grudnia 2007 r., sygn. akt I KZP 37/07, OSNKW 2007, nr 12, poz. 86).



4.4. Trybunał Konstytucyjny przypomniał także, iż w myśl utrwalonego w orzecznictwie Trybunału stanowiska, odróżnienia wymaga problem konstytucyjnej oceny przepisów wprowadzających ograniczenia prawa własności od sytuacji, w której poprzez odjęcie własności dochodzi do ingerencji w samą istotę tego prawa. Artykuł 64 Konstytucji gwarantuje ochronę prawa własności opartą na zasadach równości z poszanowaniem granic dopuszczalnej ingerencji w treść tego prawa, tym samym przepis ten nie jest adekwatny do oceny konstytucyjnej dopuszczalności instytucji wywłaszczenia, w której immanentnie mieści się element naruszenia istoty własności. Skarga nie zawierała też wywodów mających wykazać niezgodność kwestionowanych regulacji z art. 21 ust. 2 Konstytucji, w tym zakresie nie spełniła więc wymogów wynikających z art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK).



4.5. Trybunał ocenił też jako oczywiście bezzasadne rozważania skarżących odnoszące się do niezgodności art. 1 ust. 1 oraz art. 2 ustawy z 1968 r. z art. 45 ust. 1 oraz art. 78 Konstytucji. Nie można bowiem uznać, że zakwestionowane przepisy zamykają drogę do zaskarżania orzeczeń wydanych przez organy władzy publicznej w sytuacji, gdy skarżący uruchomili postępowania sądowe przed sądami administracyjnymi. Z kolei zarzut naruszenia art. 45 ust. 1 Konstytucji jest niezrozumiały w sytuacji, gdy rozpatrujące sprawę sądy administracyjne wyczerpująco odniosły się do przesłanek wydania decyzji o przejściu na własność Skarbu Państwa, analizując w tym zakresie zarówno zaskarżoną ustawę z 1968 r., jak też Układ Waszyngtoński.



4.6. Niewłaściwe – z punktu widzenia przesłanek dopuszczalności skargi konstytucyjnej – było także powoływanie jako wzorca kontroli art. 184 Konstytucji. Przepis ten wyznacza bowiem zadania Naczelnego Sądu Administracyjnego i innych sądów administracyjnych i nie stanowi źródła praw podmiotowych jednostki, nie mogło zatem dojść do ich naruszenia.



4.7. Odpis powyższego postanowienia został doręczony pełnomocnikowi skarżących 18 sierpnia 2010 r.



5. W sporządzonym przez adwokata piśmie procesowym, wniesionym do Trybunału Konstytucyjnego 25 sierpnia 2010 r. (data nadania), skarżący złożyli zażalenie na postanowienie z 12 sierpnia 2010 r., wnosząc o jego uchylenie w zakresie, w jakim odmówiono nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.



6. Pismem z 22 września 2010 r. przewodniczący składu orzekającego Trybunału Konstytucyjnego zwrócił się do Ministra Finansów o nadesłanie do akt niniejszego postępowania akt administracyjnych postępowań zakończonych decyzjami Ministra Finansów z: 20 sierpnia 1999 r. (znak: BR5/ZN/UO10/1423/99), 3 listopada 1999 r. (znak: BR-5/ZN/UO-13/1855/99) oraz 14 września 2007 r. (znak: FR4/RM/6420-5/07/1730). Akta te zostały nadesłane Trybunałowi wraz z pismem Zastępcy Dyrektora Departamentu Finansów Resortu Ministerstwa Finansów z 27 września 2010 r. (znak: FR/065/ZAR/09/BMI-9-12789/2010).



Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:



1. Zgodnie z art. 36 ust. 4 w związku z art. 49 ustawy o TK skarżącemu przysługuje prawo wniesienia zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego o odmowie nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu. Trybunał, w składzie trzech sędziów, rozpatruje zażalenie na posiedzeniu niejawnym (art. 25 ust. 1 pkt 3 lit. b in fine w związku z art. 36 ust. 6 i 7 w związku z art. 49 ustawy o TK). Na etapie rozpatrzenia zażalenia Trybunał Konstytucyjny bada przede wszystkim, czy wydając zaskarżone postanowienie, prawidłowo stwierdził istnienie przesłanek odmowy nadania skardze dalszego biegu.



2. Przedmiotem kontroli w niniejszej sprawie skarżący uczynili przepisy trzech aktów normatywnych, tj. art. I-VIII Układu Waszyngtońskiego, art. 1-3 ustawy z 1968 r. oraz § 1-4 rozporządzenia z 1968 r.

Wskutek cofnięcia części zarzutów w piśmie procesowym, wniesionym do Trybunału Konstytucyjnego 4 lutego 2010 r. (data nadania), Trybunał w postanowieniu z 12 sierpnia 2010 r. umorzył postępowanie w zakresie dotyczącym badania zgodności:

1) art. 3 ustawy z 1968 r. z art. 92 ust. 1 Konstytucji;

2) § 1-4 rozporządzenia z 1968 r. z art. 92 ust. 1 Konstytucji;

3) art. I-VIII Układu Waszyngtońskiego z:

a) art. 87 ust. 1 Konstytucji,

b) art. 88 w związku z art. 2 Konstytucji,

c) art. 89 ust. 1 pkt 2 w związku z art. 2 Konstytucji.

Tym samym wstępne rozpoznanie skargi konstytucyjnej dotyczyło badania zgodności art. 1 i art. 2 ustawy z 1968 r. oraz art. I-VIII Układu Waszyngtońskiego z:

a) art. 21 ust. 2 Konstytucji,

b) art. 45 ust. 1 w związku z art. 2 Konstytucji,

c) art. 64 w związku z art. 2 Konstytucji,

d) art. 78 w związku z art. 2 Konstytucji,

e) art. 184 w związku z art. 2 Konstytucji.

W tym też zakresie Trybunał odmówił nadania skardze dalszego biegu.



3. W pierwszej kolejności Trybunał Konstytucyjny odniósł się do zarzutu błędnego ustalenia stanu faktycznego, tj. uznania, że „Julian H. zrzekł się na rzecz rządu polskiego swych praw i tytułu własności (…), pomimo że Julian H. nie mógł się zrzec żadnej własności w Polsce, bo żadnej własności nie miał, co wynika z wydanego przez Sąd polski w 1946 r. prawomocnego orzeczenia dotyczącego stwierdzenia nabycia spadku”.



3.1. Działając na podstawie art. 19 ust. 1 ustawy o TK, po analizie uzasadnienia skargi konstytucyjnej oraz załączonych do niej dokumentów, a także i przede wszystkim akt administracyjnych postępowań zakończonych decyzjami Ministra Finansów z: 20 sierpnia 1999 r. (znak: BR5/ZN/UO10/1423/99), 3 listopada 1999 r. (znak: BR-5/ZN/UO-13/1855/99) oraz 14 września 2007 r. (znak: FR4/RM/6420-5/07/1730), Trybunał ustalił, co następuje:

3.1.1. Nieruchomości położone w Krakowie (dla których urządzono księgi wieczyste nr 10599 oraz 1744) stanowiły – w obu przypadkach – w części 3/16 własność Leona H., który zmarł 28 kwietnia 1942 r., nie pozostawiwszy testamentu. Spadkobiercami zmarłego – z mocy ustawy – byli żona Paulina H. oraz synowie Józef H. i Julian H..

3.1.2. Józef H. zrzekł się bezwarunkowo praw do dziedziczenia po Leonie H. w deklaracji z 29 kwietnia 1946 r., złożonej na ręce Konsula Generalnego Rzeczypospolitej Polskiej w Buenos Aires. Z kolei Julian H. zrzekł się praw do dziedziczenia po Leonie H. na rzecz Pauliny H. w oświadczeniu z 25 kwietnia 1946 r., złożonym 26 kwietnia 1946 r. na ręce Konsula Generalnego Rzeczypospolitej Polskiej w Nowym Jorku.

3.1.3. Postanowieniem z 6 grudnia 1946 r. (sygn. akt I.I.A. 2473/46 – l. kom. 199/46) Sąd Grodzki w Krakowie przyznał – z mocy dziedziczenia ustawowego – całość masy spadkowej po Leonie H. jego żonie Paulinie H., potwierdzając jednocześnie zrzeczenie się praw do spadku przez Józefa H. i Juliana H.

3.1.4. Postanowieniem z 20 marca 2006 r. (sygn. akt I Ns 421/01/S) Sąd Rejonowy dla Krakowa-Śródmieścia w Krakowie – I Wydział Cywilny stwierdził – w zakresie nieruchomości położonych w Polsce – nabycie spadku po Paulinie H. (zmarłej 22 października 1979 r.) na podstawie ustawy wprost przez jej syna Józefa H. oraz wnuczkę C.-K. po 1/2 części każde z nich, a także – w zakresie nieruchomości położonych w Polsce – nabycie spadku po Józefie H. (zmarłym 22 grudnia 1995 r.) na podstawie testamentu z 11 marca 1986 r. wprost przez jego żonę Anę N. w całości.

Z kolei postanowieniem z 4 grudnia 2006 r. (sygn. akt I Ns 706/06/S) tenże Sąd stwierdził – w zakresie nieruchomości położonych w Polsce – nabycie spadku po C.-K. (zmarłej 24 grudnia 1997 r.) na podstawie testamentu z 20 maja 1976 r. wprost przez skarżących, tj. jej męża Petera K. w 1/2 części oraz jej dzieci Joshuę i Michelle K.-C. po 1/4 części każde.

3.1.5. Julian H. otrzymał obywatelstwo Stanów Zjednoczonych Ameryki 9 stycznia 1950 r., zaś w 1965 r. – na podstawie amerykańskiej ustawy o uregulowaniu roszczeń międzynarodowych z 1949 r. oraz Układu Waszyngtońskiego – wystąpił do Komisji Stanów Zjednoczonych do Spraw Uregulowania Roszczeń Zagranicznych z wnioskiem o wypłatę odszkodowania z tytułu utraconych nieruchomości pozostawionych w Polsce, które stanowiły uprzednio własność Leona H. Julian H. oświadczył Komisji, że Leon H. i Paulina H. „w nieokreślonym czasie (…) przenieśli [na niego] swoje udziały prawne z uwagi na pomoc finansową, jaką udzielił im w okresie ich emigracji”. Do oświadczenia tego nie zostały dołączone jakiekolwiek dokumenty potwierdzające jego prawdziwość.

Komisja w decyzji z 5 listopada 1965 r. (znak: PO-9038) uznała wiarygodność oświadczenia Juliana H. i – na podstawie Układu Waszyngtońskiego oraz przepisów amerykańskich – przyznała mu odszkodowanie za nieruchomości pozostawione w Polsce, wobec których – w ocenie Komisji – nastąpiła utrata własności w rozumieniu Układu Waszyngtońskiego.

Odnośnie do nieruchomości położonych w Krakowie (dla których urządzono księgi wieczyste nr 10599 oraz 1744) Komisja uznała (powołując się na swoje rozstrzygnięcie w sprawie PO-3455 z 1963 r.), że wejście w życie z dniem 12 lutego 1959 r. ustawy z dnia 30 stycznia 1959 r. – Prawo lokalowe (Dz. U. Nr 10, poz. 59; dalej: Prawo lokalowe z 1959 r.), której reżim objął wskazane nieruchomości, stanowiło wystarczającą przesłankę do stwierdzenia utraty prawa własności i wypłaty stosownego odszkodowania.

W związku z przyznaniem mu odszkodowania Julian H. złożył oświadczenie o zrzeczeniu się prawa własności i wszelkich innych roszczeń do nieruchomości położonych w Polsce, które stanowiły uprzednio własność Leona H., na rzecz rządu polskiego.

3.1.6. Decyzjami z 20 sierpnia 1999 r. (znak: BR5/ZN/UO10/1423/99) oraz 3 listopada 1999 r. (znak: BR-5/ZN/UO-13/1855/99) Minister Finansów – na podstawie art. 1, art. 2 i art. 5 ustawy z 1968 r. oraz Układu Waszyngtońskiego – stwierdził przejście na rzecz Skarbu Państwa 3/16 części w prawie własności dwóch nieruchomości położonych w Krakowie (dla których urządzono księgi wieczyste nr 1744 oraz 10599).

3.1.7. W dniu 10 maja 2007 r. do Ministerstwa Finansów wpłynął wniosek skarżących o wznowienie postępowań zakończonych wskazanymi wyżej decyzjami Ministra Finansów z dnia 20 sierpnia 1999 r. i 3 listopada 1999 r., który został uwzględniony przez Ministra Finansów w postanowieniu z 11 czerwca 2007 r. (znak: FR4/RM/6420-5/07/1264) na podstawie art. 149 § 1 w związku z art. 145 § 1 pkt 1, 2 i 4 oraz art. 149 § 3 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. – Kodeks postępowania administracyjnego (Dz. U. z 2000 r. Nr 98, poz. 1071, ze zm.; dalej: k.p.a.).

3.1.8. W dniu 14 września 2007 r. Minister Finansów wydał decyzję (znak: FR4/RM/6420-5/07/1730), w której stwierdził, że jego decyzje z 20 sierpnia 1999 r. i 3 listopada 1999 r. zostały wydane z naruszeniem prawa z powodu braku udziału skarżących w postępowaniach zakończonych przedmiotowymi decyzjami, jednakże – na podstawie art. 146 § 2 k.p.a. – odmówił uchylenia wskazanych rozstrzygnięć, uznając, że „w wyniku wznowienia postępowania zapadłaby decyzja wyłącznie odpowiadająca w swojej istocie decyzji dotychczasowej”. Decyzja ta została następnie utrzymana decyzją Ministra Finansów z 7 listopada 2007 r. (znak: FR4/RM/6420-5/07/2509).

3.1.9. Skargi skarżących na wskazaną decyzję z 7 listopada 2007 r. zostały oddalone przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w wyroku z 24 kwietnia 2008 r. (sygn. akt IV SA/Wa 112/08), podtrzymanym następnie wyrokiem Naczelnego Sądu Administracyjnego – Izby Ogólnoadministracyjnej z 7 sierpnia 2009 r. (sygn. akt I OSK 1132/08).

W uzasadnieniach swoich orzeczeń sądy administracyjne wskazały, że Minister Finansów na gruncie art. 2 ustawy z 1968 r. jest związany decyzją Komisji Stanów Zjednoczonych do Spraw Uregulowania Roszczeń Zagranicznych w przedmiocie przyznania odszkodowania za utraconą nieruchomość w Polsce.



3.2. W świetle zgromadzonych w niniejszym postępowaniu dokumentów, na podstawie których ustalono powyższe, bezsporne jest, że Julian H. w dacie złożenia wniosku o odszkodowanie, wydania decyzji odszkodowawczej przez Komisję amerykańską oraz złożenia przez tę osobę oświadczenia woli o zrzeczeniu się prawa własności i wszelkich roszczeń na rzecz rządu polskiego, nie posiadał tytułu prawnego do majątku po Leonie H.

Z tego też powodu Trybunał Konstytucyjny w obecnym składzie stwierdza, że w postanowieniu z 12 sierpnia 2010 r. Trybunał przyjął błędne ustalenia odnośnie do stanu faktycznego, który legł u podstaw analizowanej skargi konstytucyjnej. Okoliczność ta nie może jednakże stanowić podstawy do uwzględnienia zażalenia i przekazania skargi do rozpoznania merytorycznego, gdyż byłoby ono niedopuszczalne z powodów, o których mowa w kolejnych punktach niniejszego uzasadnienia.



4. W drugiej kolejności Trybunał odniósł się do zarzutów:

1) naruszenia art. 36 ust. 3 w związku z art. 49 ustawy o TK – przez to, że „ani zaskarżona ustawa, ani zaskarżony Układ nie określa ani jednej przesłanki wydania decyzji o przejściu nieruchomości na własność Skarbu Państwa”, „przedmiotem skargi konstytucyjnej oraz postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym jest zgodność aktów prawnych z Konstytucją, a w tym zakresie nie ma znaczenia, czy organ władzy wykonawczej uznaje oznaczony akt prawny za ważny i obowiązujący”;

2) naruszenia art. 36 ust. 3 w związku z art. 49 ustawy o TK – przez uznanie, że „skarga konstytucyjna zaskarżająca Układ jest bezzasadna, z uwagi na charakter Układu indemnizacyjnego”, a przez to uznanie, iż „przepisy ustawy w zakresie wykonania Układu nie obowiązują w tym sensie, że skutki tych przepisów nastąpiły w całości w przeszłości i obecnie mogą być one ustalane jedynie ex post w sposób deklaratoryjny (…) – pomimo że przepisy Układu same w sobie nie powodowały żadnych skutków prawno-rzeczowych w Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, a przedmiotem Układu było przekazanie rządowi USA oznaczonej sumy pieniężnej, a nie dokonanie zmian struktury własnościowej na terytorium PRL”;

3) naruszenia art. 36 ust. 3 w związku z art. 49 ustawy o TK – przez uznanie, że „ustawa z 1968 r. była aktem transpozycyjnym dla umów międzynarodowych w przedmiocie zaspokojenia roszczeń (…) – pomimo że wskazane umowy międzynarodowe, w tym Układ, dotyczyły przekazania rządowi USA sumy pieniężnej, a w ogóle nie obejmowały rejestrowania stanu własności w PRL w rejestrach urzędowych”;

4) naruszenia art. 36 ust. 3 w związku z art. 49 ustawy o TK – przez uznanie, że „umowy indemnizacyjne wykreowały nowe stosunki prawne (…) oraz że intencją ustawodawcy było uregulowanie sytuacji prawnej nieruchomości, do których poprzednio miały prawa osoby fizyczne i prawne i prawa te przeszły na rzecz Skarbu Państwa wyniku zawartych umów międzynarodowych (…) – pomimo że żadne postanowienie Układu samo nie rodziło skutków prawno-rzeczowych w Polsce, a jedynie odwoływało się do nacjonalizacji, która została już uprzednio w Polsce dokonana na podstawie prawa PRL, a nie na podstawie Układu”;

5) błędnego uznania, że „wygaśnięcie Układu stanowi negatywną przesłankę procesową dla rozpoznawania niniejszej skargi konstytucyjnej (…), pomimo że wydanie orzeczenia o Układzie jest konieczne dla ochrony konstytucyjnych wolności i praw, z uwagi na to, że organy administracji, powołując się na Układ przy wydawaniu decyzji w trybie ustawy z 1968 r. określa zakres rozpoznania sprawy przez organ administracji i przesądza o treści tej decyzji”



4.1. Na wstępie należy przypomnieć, że aż do uchwalenia obowiązującej Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z 2 kwietnia 1997 r. zagadnienie stosunku prawa międzynarodowego do prawa wewnętrznego nie było – poza fragmentarycznymi postanowieniami dotyczącymi ratyfikacji i wypowiadania niektórych rodzajów umów międzynarodowych – przedmiotem zainteresowania ustawodawcy konstytucyjnego (zob. postanowienie SN z 25 sierpnia 1987 r., sygn. akt I PRZ 8/87, OSNCP 1987, nr 12, poz. 199).



4.2. Zgodnie ze zwyczajem międzynarodowym, który następnie został potwierdzony przez art. 11 Konwencji Wiedeńskiej o prawie traktatów, sporządzonej w Wiedniu dnia 23 maja 1969 r. (Dz. U. z 1990 r. Nr 74, poz. 439 – zał.; dalej: Konwencja Wiedeńska), zgoda państwa na związanie się umową międzynarodową może być wyrażona przez podpisanie, wymianę dokumentów stanowiących tę umowę, ratyfikację, przyjęcie, zatwierdzenie lub przystąpienie albo w jakikolwiek inny uzgodniony sposób. Oznacza to, że ze względu na tryb zawierania można rozróżnić umowy zawierane w trybie złożonym, które wymagają ratyfikacji lub zatwierdzenia, i umowy zawierane w trybie prostym (bez ratyfikacji lub zatwierdzenia). Umowa międzynarodowa wchodzi w życie w trybie i dniu przewidzianym w tej umowie lub uzgodnionym przez państwa negocjujące (por. art. 24 Konwencji Wiedeńskiej). Uzależnienie wejścia w życie danej umowy międzynarodowej od jej urzędowego ogłoszenia w poszczególnych państwach nie jest więc regułą i następuje tylko wtedy, gdy państwa zawierające daną umowę wyraźnie tak postanowią (por. K. Wierczyńska, G. Wierczyński, Ogłaszanie umów międzynarodowych jako warunek ich bezpośredniego stosowania – kilka uwag na marginesie polskiej praktyki, „Studia Prawnicze” 2009, nr 3, s. 6).

Układ Waszyngtoński oraz uzupełniający go Protokół Warszawski zostały zawarte w trybie prostym i wywołały skutek wiążący dla obu państw-sygnatariuszy w momencie podpisania tych aktów przez umocowanych przedstawicieli rządów USA i PRL (por. art. 12 Konwencji Wiedeńskiej; zob. też R. Bierzanek, J. Symonides, Prawo międzynarodowe publiczne, wyd. 8, Warszawa 2005, s. 86 i 88). Wymaga podkreślenia, że z punktu widzenia prawa międzynarodowego wszelkie umowy, niezależnie od ich rodzaju, nazwy, sposobu zawarcia, ewentualnej publikacji czy miejsca w krajowym porządku prawnym, są jednakowo wiążące i wywołują określone skutki w obrocie międzypaństwowym (por. W. Góralczyk, S. Sawicki, Prawo międzynarodowe publiczne w zarysie, wyd. 13, Warszawa 2009, s. 69), zaś ustanowiona w art. 9 obowiązującej Konstytucji zasada, głosząca, że Rzeczpospolita Polska przestrzega wiążącego ją prawa międzynarodowego, odnosi się do wszystkich źródeł prawa międzynarodowego, gdyż ustawa zasadnicza nie podaje katalogu tych źródeł ani ich nie definiuje.



4.3. Państwa, zawierając umowy (a tym samym tworząc prawo międzynarodowe), zaciągają dwa odmienne zobowiązania. Jedno – do stosowania norm prawa międzynarodowego w stosunkach zewnętrznych (międzypaństwowych), a drugie – do jego stosowania w stosunkach wewnętrznych (wewnątrzpaństwowych). Problem rzetelnego wypełniania obowiązków prawnomiędzynarodowych nabiera większej wagi w sytuacji, gdy dochodzi do normowania przez umowy międzynarodowe stosunków prawnych z dziedzin, takich jak np. prawo własności, w których tradycyjnie wypowiadał się wyłącznie krajowy ustrojodawca lub ustawodawca.



4.4. Na mocy Układu Waszyngtońskiego rząd PRL zobowiązał się do zapłaty na rzecz rządu USA kwoty 40 000 000 USD „na całkowite uregulowanie i zaspokojenie wszystkich roszczeń obywateli Stanów Zjednoczonych, zarówno osób fizycznych jak prawnych, do Rządu Polskiego z tytułu nacjonalizacji i innego rodzaju przejęcia przez Polskę mienia oraz praw i interesów związanych lub odnoszących się do mienia, które miało miejsce w dniu lub przed dniem wejścia w życie niniejszego układu” (art. I ust. A), co też nastąpiło na zasadach określonych w art. I ust. B tego Układu.

Istota problemu sprowadza się zatem do uznania, czy Układ Waszyngtoński stanowił samoistną podstawę do dokonania odpowiednich wpisów w księgach wieczystych, czy też niezbędne było przeprowadzenie stosownego postępowania (a jeżeli tak, to na jakiej podstawie).

W odróżnieniu od np. art. XII Traktatu pokoju między Polską a Rosją i Ukrainą, podpisanego w Rydze dnia 18 marca 1921 r. (Dz. U. Nr 49, poz. 300), zgodnie z którym jedno z państw będących stroną umowy zrzekło się swoich praw na rzecz drugiego państwa umowę tę podpisującego, Układ Waszyngtoński dotyczył – co trzeba podkreślić – procedury uregulowania indywidualnych spraw majątkowych osób fizycznych i prawnych z Państwem Polskim przy współuczestnictwie innego państwa – Stanów Zjednoczonych Ameryki (por. wyrok NSA z 26 lipca 2007 r., sygn. akt I OSK 1175/06, „Lex” nr 364713). Układ – ze względu na jego ratio i treść – nie mógł samodzielnie stanowić wystarczającej podstawy prawnej do dokonania stosownych wpisów w księgach wieczystych nieruchomości przejętych w różny sposób przez państwo. Do czasu uchwalenia obecnej Konstytucji przyjmowano w orzecznictwie (choć nie było to stanowisko jednolite), że umowy międzynarodowe jedynie wtedy mogą mieć skuteczność wewnętrzną w dziedzinach stanowiących materię zastrzeżoną dla ustawodawcy albo ustawodawczo już uregulowaną, gdy są ratyfikowane przez głowę państwa i ogłoszone w Dzienniku Ustaw, albowiem takie ogłoszenie jest niezbędnym warunkiem skuteczności aktów ustawodawczych i rozporządzeń wykonawczych, a więc aktów regulujących te dziedziny (zob. np. orzeczenia SN z: 23 października – 7 listopada 1929 r., sygn. akt C. 2343/28, OSP 1930, poz. 451 oraz 16 czerwca 1930 r., sygn. akt Rw. 1515/29, OSP 1931, poz. 165; uchwała składu siedmiu sędziów SN z 12 czerwca 1992 r., sygn. akt III CZP 48/92, OSPCP 1992, nr 10, poz. 179).

Stosowne oświadczenia składane przed Komisją Stanów Zjednoczonych do Spraw Uregulowania Roszczeń Zagranicznych oraz decyzje tejże Komisji uwalniały – w myśl Układu Waszyngtońskiego – Państwo Polskie od roszczeń obywateli USA i amerykańskich osób prawnych, natomiast nie przekładały się automatycznie na zmianę treści ksiąg wieczystych w postaci wpisu Skarbu Państwa w miejsce dotychczasowych właścicieli. Z tego też powodu zdecydowano się na uregulowanie tej kwestii w drodze ustawy z 1968 r., której motywy uchwalenia (zob. Sejm PRL IV kad. – VIII sesja, druk sejmowy nr 114) zostały przytoczone przez Trybunał Konstytucyjny w zaskarżonym postanowieniu. Ustawa z 1968 r. znajdowała zastosowanie przede wszystkim do sytuacji, gdy faktyczne przejęcie praw do nieruchomości przez Państwo Polskie nie miało stosownych podstaw prawnych w obowiązujących wówczas regulacjach normatywnych, a z tytułu tego przejęcia – na mocy umów międzynarodowych o uregulowaniu wzajemnych roszczeń finansowych – właścicielom nieruchomości wypłacono odszkodowania (por. wyrok WSA w Warszawie z 14 lutego 2007 r., sygn. akt IV SA/Wa 1248/06, niepubl.).

Z art. 5 ust. 2 ustawy z 1968 r. wynika, że jej przepisy stosowało się również do nieruchomości oraz praw, które przeszły na rzecz Skarbu Państwa na podstawie międzynarodowych umów o uregulowaniu wzajemnych roszczeń finansowych, przed dniem ogłoszenia tej ustawy, tj. przed 16 kwietnia 1968 r.



4.5. W świetle powyższego skład orzekający w niniejszej sprawie podziela wyrażony w postanowieniu z 12 sierpnia 2010 r. (zaprezentowany także w postanowieniach z 22 lutego 2010 r. i 13 grudnia 2010 r., Ts 103/09, OTK ZU nr 6/B/2010, poz. 438 i 439) pogląd Trybunału odnośnie do transpozycyjnego charakteru zakwestionowanej ustawy dla stosownych umów międzynarodowych o uregulowaniu wzajemnych roszczeń finansowych.



4.6. Mając na uwadze, że Układ Waszyngtoński został przez stronę polską wykonany w całości, co polegało na przekazaniu stronie amerykańskiej umówionej kwoty 40 000 000 USD, zaś rząd USA wypłacił z niej stosowne odszkodowania amerykańskim osobom prawnym lub obywatelom, którzy wystąpili z wnioskami do Komisji Stanów Zjednoczonych do Spraw Uregulowania Roszczeń Zagranicznych, należy uznać, że oba państwa – w świetle prawa międzynarodowego – wywiązały się z przyjętych na siebie zobowiązań. Trafnie zatem przyjął Trybunał w zaskarżonym orzeczeniu, że postanowienia Układu uległy sui generis „skonsumowaniu”, a przez to umowa ta wygasła. Jednym bowiem ze sposobów utraty mocy obowiązującej przez umowę międzynarodową jest jej całkowite wykonanie (por. R. Bierzanek, J. Symonides, op.cit., s. 98). Jak zauważył Trybunał Konstytucyjny (zob. postanowienia z 24 października 2000 r., SK 31/99, OTK ZU nr 7/2000, poz. 262 oraz 22 lutego 2010 r. i 13 grudnia 2010 r., Ts 103/09), a także Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie (zob. wyrok z 21 marca 2007 r., sygn. akt IV SA/Wa 289/06), Układ Waszyngtoński wywołał skutki nieodwracalne, a całkowite jego wykonanie przez Stany Zjednoczone i Polskę powoduje, że traktowany być musi jak umowa międzynarodowa, która wygasła, zaś „[o]bowiązek przestrzegania zawartych zobowiązań międzynarodowych sprzeciwia się wzruszeniu tych spośród nich, które zostały zrealizowane przez obie strony” (postanowienie TK z 24 października 2000 r., SK 31/99).

Wskazane wyżej okoliczności przekładają się także na ocenę obowiązywania ustawy z 1968 r. – jako aktu transpozycyjnego – w odniesieniu do umowy polsko-amerykańskiej o uregulowaniu wzajemnych roszczeń finansowych. Skoro Układ Waszyngtoński został w całości wykonany przez umawiające się strony, a tym samym wygasł, to zakwestionowane w skardze przepisy ustawy – jak trafnie przyjął Trybunał w zaskarżonym postanowieniu – nie obowiązują, gdyż ich skutki nastąpiły w całości w przeszłości i obecnie mogą być one ustalane jedynie ex post w sposób deklaratoryjny (por. postanowienia z 22 lutego 2010 r. i 13 grudnia 2010 r., Ts 103/09; zob. także wyrok WSA w Warszawie z 9 sierpnia 2008 r., sygn. akt I SA/Wa 198/08, „Lex” nr 511491).



4.7. Z analizy postanowień Układu Waszyngtońskiego wyraźnie wynika, że umowa ta stworzyła podstawę do dochodzenia i zaspokojenia – obok sytuacji, w których przejście własności lub innych praw nastąpiło na podstawie obowiązujących wówczas polskich ustaw i dekretów – także takich żądań, których w ogóle nie uregulowały obowiązujące wówczas w Polsce przepisy prawne. Prawo lokalowe z 1959 r., które wedle ustaleń amerykańskiej Komisji miało zastosowanie do nieruchomości położonych w Krakowie (dla których urządzono księgi wieczyste nr 1744 oraz 10599), nie przyznawało żadnych praw właścicielom nieruchomości z tytułu ograniczenia ich praw w korzystaniu z nieruchomości. To dopiero Układ Waszyngtoński przyznawał, regulował i zaspokajał samoistnie prawo do odszkodowania dla obywateli Stanów Zjednoczonych niezależnie od tego, czy i w jaki sposób uprawnienia osób, których mienie zostało przejęte przez państwo, były uregulowane w ustawodawstwie polskim (klauzula „innego rodzaju przejęcia przez Polskę mienia oraz praw i interesów związanych lub odnoszących się do mienia”, która pojawia się w art. I oraz art. II Układu), z czego – po pierwsze – skorzystał Julian H. (podając się za osobę uprawnioną do otrzymania odszkodowania), a po drugie – stało się to podstawą dla Ministra Finansów do wydania stosownej decyzji w związku z decyzją Komisji Stanów Zjednoczonych do Spraw Uregulowania Roszczeń Zagranicznych o przyznaniu i wypłacie Julianowi H. odszkodowania za utracone w Polsce nieruchomości.

Przepisy ustawy z 1968 r. zasadniczo nie miały zastosowania w przypadkach, gdy prawo własności nieruchomości przechodziło na rzecz państwa z mocy regulacji normatywnych, które wprost wyrażały taką zasadę (czyli aktów o charakterze nacjonalizacyjnym). Na ogół w takich przypadkach nie było zasadne wydawanie stosownych decyzji przez Ministra Finansów w myśl art. 2 ustawy z 1968 r., jako podstawy dokonywania wpisów w księgach wieczystych, albowiem skutki prawne w postaci przejścia prawa własności wynikały z innych stosownych dokumentów, jak np. właściwe zaświadczenie w przypadku nieruchomości przejętych w ramach reformy rolnej czy decyzje administracyjne – określane wówczas mianem zarządzeń – w przypadku nacjonalizowanych przedsiębiorstw itp. (por. wyrok WSA w Warszawie z 15 lutego 2007 r., sygn. akt IV SA/Wa 1248/06).



4.8. Z tych też powodów Trybunał Konstytucyjny w obecnym składzie uznaje, że zarzuty skarżących, przedstawione w punkcie 4 in principio niniejszego uzasadnienia, nie zasługują na uwzględnienie.



5. Odnosząc się do zarzutu naruszenia art. 47 ust. 1 pkt 2 i art. 49 w związku z art. 36 ust. 3 ustawy o TK „poprzez niewłaściwe zastosowanie tych przepisów i uznanie, że skarga nie zawiera wywodów mających wykazać niezgodność kwestionowanych regulacji z art. 21 ust. 2 Konstytucji, przez co nie spełnia wymogów wynikających z art. 47 ust. 1 pkt 2 Konstytucji [powinno być: ustawy o TK – przyp. TK], pomimo że wywody te znajdują się na stronie 6, 18 i innych skargi konstytucyjnej oraz w piśmie z 3 lutego 2010 r. i spełniają wymóg z art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, który wymaga tylko wskazania w jaki sposób konstytucyjne prawo zostało naruszone zdaniem skarżącego”, Trybunał w obecnym składzie stwierdza, że prawidłowo odmówiono nadania dalszego biegu skardze w zakresie badania zaskarżonych przepisów z art. 21 ust. 2 ustawy zasadniczej, choć nie z powodów wskazanych w uzasadnieniu postanowienia z 12 sierpnia 2010 r. W przedmiotowej sprawie mamy bowiem do czynienia z nieadekwatnością tego wzorca konstytucyjnego. Przedmiotem ustawy z 1968 r. było transponowanie do polskiego obrotu prawnego stosunków wykreowanych na podstawie postanowień Układu Waszyngtońskiego, a także pozostałych umów indemnizacyjnych zawartych przez Polskę z innymi państwami. Z kolei wspomniany Układ nie stanowił aktu o charakterze nacjonalizacyjnym bądź wywłaszczeniowym, a jedynie regulował kwestie załatwienia roszczeń finansowych amerykańskich osób prawnych i obywateli wobec Skarbu Państwa Polskiego.

Z tego też powodu wskazany zarzut nie zasługuje na uwzględnienie.



6. Trybunał Konstytucyjny odniósł się również do zarzutów:

1) naruszenia art. 36 ust. 3 w związku z art. 49 ustawy o TK „poprzez niewłaściwe zastosowanie i odmowę nadania skardze dalszego biegu, pomimo braku oczywistej bezzasadności, na skutek tego, że Trybunał Konstytucyjny skupił się głównie na zarzutach dotyczących Układu, a pominął w znacznej części zarzuty i argumenty skarżących dotyczące przepisów ustawy z 1968 r., pomimo tego, że jak się wydaje w ocenie Sądów administracyjnych ustawa ta wyłącza możliwość skutecznego dochodzenia praw przez skarżących w drodze powództwa o uzgodnienie treści księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym”;

2) uznania, że „organy i sądy działały prawidłowo, a to przez uznanie, że:

a) poza kompetencją Ministra Finansów i sądów administracyjnych pozostaje ustalenie, czy beneficjent odszkodowania był właścicielem odebranej mu nieruchomości, pomimo że w sprawie nie chodzi o to, czy organ amerykański zasadnie wypłacił kwotę pieniężną na rzecz Juliana H., ale o to, że zaskarżone przepisy umożliwiają organowi polskiemu wydanie decyzji o przejęciu na własność Skarbu Państwa nieruchomości znajdującej się w Polsce na podstawie faktu, iż osoba, która nigdy nie była właścicielem nieruchomości w świetle prawa polskiego, otrzymała odszkodowanie w Stanach Zjednoczonych,

b) polskie organy są bezwzględnie związane ustaleniami organu amerykańskiego, pomimo że organ amerykański ustala to, kto ma dostać odszkodowanie w Stanach Zjednoczonych, ale w żadnym wypadku nie ustala tego, kto ma być właścicielem nieruchomości w Polsce,

c) w myśl postanowień Układu precyzyjne określenie stanu faktycznego spoczywało na władzach amerykańskich, a polskie organy były tym bezwzględnie związane, pomimo że uprawnienie organów amerykańskich dotyczy wyłącznie sposobu podziału otrzymanej sumy pieniężnej (art. III Układu), a Układ w żadnym postanowieniu nie wspomina, że ustalenia organu amerykańskiego mają decydować o stanie własności w Polsce bądź o dokonywaniu wpisów własności w polskich rejestrach urzędowych,

a) (…) organy i sądy związane są decyzją organu administracji państwa obcego mimo braku jakiejkolwiek podstawy takiego wniosku zarówno na gruncie wewnętrznych regulacji Rzeczypospolitej Polskiej, jak też samych przepisów Układu,

b) (…) przedmiotem rozstrzygnięcia amerykańskiej komisji były kwestie własnościowe w sytuacji, gdy rozstrzygnięcie dotyczyło jedynie uprawnienia do odszkodowania, a ustalenie w zakresie własności było wyłącznie częścią opisu stanu faktycznego stojącego u podstaw rozstrzygnięcia bez żadnych skutków w zakresie prawa własności”.



6.1. W ocenie składu orzekającego w niniejszej sprawie istota problemu, przedstawionego w analizowanej skardze, sprowadza się do oceny możliwości orzekania o usunięciu niezgodności między stanem prawnym nieruchomości ujawnionym w księdze wieczystej a rzeczywistym stanem prawnym, gdy istnieje wiążąca decyzja Ministra Finansów wydana na podstawie ustawy z 1968 r. Przepisy tej ustawy stosuje się do wpisów na rzecz Skarbu Państwa w księgach wieczystych tytułu własności nieruchomości obywateli państw obcych, które przeszły na rzecz Skarbu Państwa na podstawie międzynarodowych umów o uregulowaniu wzajemnych roszczeń finansowych, zawartych przez Państwo Polskie z innymi państwami. Wpis do księgi wieczystej Skarbu Państwa jako właściciela nieruchomości następuje na podstawie decyzji Ministra Finansów stwierdzającej przejście nieruchomości na rzecz Skarbu Państwa. Taka też decyzja została wydana w sprawie leżącej u podstaw analizowanej skargi konstytucyjnej w związku z wypłatą odszkodowania przez stronę amerykańską. W okolicznościach sprawy nie ulega wątpliwości, że odszkodowanie zostało wprawdzie wypłacone, ale osobie nieuprawnionej.

Z ugruntowanego orzecznictwa sądów administracyjnych wynika, że na podstawie art. 2 ustawy z 1968 r. Minister Finansów nie jest uprawniony do kwestionowania ustaleń Komisji Stanów Zjednoczonych do Spraw Uregulowania Roszczeń Zagranicznych i dokonywania samodzielnych ustaleń sprzecznych z ustaleniami tejże Komisji, albowiem zarówno decyzja Komisji, jak i oświadczenia osób zgłaszających roszczenia zostały przygotowane na gruncie przepisów prawa amerykańskiego i spełniają wymogi tego prawa (por. np. wyroki NSA z 30 listopada 2004 r., sygn. akt I OSK 338/04 i 17 września 2008 r., sygn. akt I OSK 1408/07, oba niepubl. oraz wyrok WSA w Warszawie z 6 marca 2006 r., sygn. akt IV SA/Wa 1466/05, „Lex” nr 222271). Takie zaś zapatrywanie prawne powoduje, że – jak trafnie wskazują skarżący w zażaleniu – Minister Finansów, który jest bezwzględnie związany rozstrzygnięciem uprawnionego organu państwa obcego (działającego na podstawie właściwej umowy indemnizacyjnej), mimo zupełnie innego stanu faktycznego i prawnego niż w tym rozstrzygnięciu, jest zobligowany do wydania decyzji w przedmiocie wpisu Skarbu Państwa do księgi wieczystej. Powyższe nie oznacza jednak braku istnienia w polskim porządku prawnym mechanizmu, który miałby zastosowanie w sytuacji, w której wpis Skarbu Państwa do księgi wieczystej został dokonany w następstwie wydania przez uprawniony organ państwa obcego, działający na podstawie zawartej z Państwem Polskim stosownej umowy o uregulowaniu wzajemnych roszczeń finansowych, decyzji (orzeczenia) o przyjęciu zrzeczenia się wszelkich praw majątkowych przez osobę fizyczną lub prawną w sytuacji, gdy osoba ta nie posiadała tytułu prawnego do dysponowania nieruchomością (nemo plus iuris ad alium transferre potest quam ipse habet). Taki wpis – co wymaga podkreślenia – nie stanowi bowiem przeszkody do wytoczenia przez zainteresowane podmioty powództwa w trybie art. 10 ust. 1 ustawy z dnia 6 lipca 1982 r. o księgach wieczystych i hipotece (Dz. U. z 2001 r. Nr 124, poz. 1361, ze zm.; dalej: u.k.w.h.), skoro dopiero jego dokonanie przesądza o możliwości wystąpienia z żądaniem uzgodnienia treści księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym (por. np. wyrok SN z 15 października 2010 r., sygn. akt V CSK 3/10, „Lex” nr 686384). Wprawdzie, jak podkreślił Sąd Najwyższy, przy rozpoznawaniu powództwa przewidzianego w art. 10 u.k.w.h. sądowi powszechnemu nie wolno badać ważności decyzji administracyjnej, wydanej na zasadzie art. 2 ustawy z 1968 r., jednakże sąd ten ma obowiązek badania rzeczywistego stanu prawnego nieruchomości, dla której prowadzona jest księga wieczysta (por. m.in. wyroki SN z 12 maja 2005 r., sygn. akt III CK 565/04, „Lex” nr 527157 oraz 15 października 2010 r., sygn. akt V CSK 3/10).

Z tego też powodu zarzut skarżących nie podlegał uwzględnieniu.



7. Wobec nieodniesienia się przez skarżących w zażaleniu do pozostałych przesłanek odmowy nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej (względem badania zgodności kwestionowanych przepisów z art. 45 ust. 1 w związku z art. 2, art. 78 w związku z art. 2 oraz art. 184 w związku z art. 2 Konstytucji) Trybunał ograniczył się – na podstawie art. 66 ustawy o TK – do jednoznacznego ich zaaprobowania.



Wobec powyższego Trybunał Konstytucyjny postanowił jak w sentencji.